Data: 2020-11-18 13:47:23 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 18/11/2020 12:41, K wrote:
https://twitter.com/GDDKiA/status/1328961727447363586 "Takie elementy jak platforma, zespół akumulatorów czy silniki mają zostać zapewnione przez zagranicznego dostawcę" https://pl.wikipedia.org/wiki/Izera_(marka_samochod%C3%B3w) Nareszcie uniezależlilismy się i mamy własną technologię klepania blachy, a to już 99% samochodu, bo reszty i tak nie widać. |
|
Data: 2020-11-19 12:15:24 | |
Autor: T. | |
Izera juz jest | |
W dniu 2020-11-18 o 13:47, heby pisze:
On 18/11/2020 12:41, K wrote: Dzięki wymianie surowców i produktów produkcja może być tańsza. I tak komponenty do samochodów produkowane są na całym świecie i nikt nie robi dramatu, że np. układ kierowniczy w BMW produkowany jest przez amerykański koncern, który fabrykę ma w Tychach. Taki już jest ten świat zrobiony... Z Izerą to bardziej chodzi o markę niż o komponenty do produkcji. Żelastwo można wszędzie kupić/wyklepać. A żeby to miało sens to musi być tanie, a więc pochodzić z fabryki, która ma duży wolumen produkcji (więc tanie, bo zwykle ilość ma wpływ na cenę). Gdyby poszperać w różnych składnikach samochodów, to okaże się, że np., niemieckie auto projektują Włosi, a produkowane jest w Turcji... Ale nadal to niemiecka marka, choć samochód - niekoniecznie jest czystko niemiecki. Generalnie - ważne, kto płaci/sponsoruje. T. |
|
Data: 2020-11-19 12:47:24 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 19/11/2020 12:15, T. wrote:
Nareszcie uniezależlilismy się i mamy własną technologię klepania blachy, a to już 99% samochodu, bo reszty i tak nie widać.Dzięki wymianie surowców i produktów produkcja może być tańsza. Czyli my od nich kupujemy silniki a oni nam w zamian sprzedają akumulatory? I tak komponenty do samochodów produkowane są na całym świecie i nikt nie robi dramatu, że np. układ kierowniczy w BMW produkowany jest przez amerykański koncern, który fabrykę ma w Tychach. Taki już jest ten świat zrobiony... Wypowiadamy wam wojnę! A nie czekaj, przeciez silniki od naszych czołgów produkujecie ... Z Izerą to bardziej chodzi o markę niż o komponenty do produkcji. Zawsze chodziło o rendery, tym pieprzeniu o polskim samochodzie elektrycznym :D Generalnie - ważne, kto płaci/sponsoruje. Nie, ważne kto ma fabrykę *istotnych* części samochodu, a co za tym idzie, know-how. Cała reszta jest nieistotna. |
|
Data: 2020-11-19 12:54:12 | |
Autor: Cavallino | |
Izera juz jest | |
W dniu 19-11-2020 o 12:47, heby pisze:
On 19/11/2020 12:15, T. wrote: A kto to jest my, a kto oni? Bo generalnie do samochodów dużo części powstaje w Polsce, w tym te które wymieniłeś.... Generalnie - ważne, kto płaci/sponsoruje. A która część jest istotna w elektryku? HINT: Fabryki baterii są np. w Polsce.... |
|
Data: 2020-11-19 13:13:03 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 19/11/2020 12:54, Cavallino wrote:
Czyli my od nich kupujemy silniki a oni nam w zamian sprzedają akumulatory?A kto to jest my, a kto oni? Kazdy nad którym nie masz kontroli jest "on". Przykładowo fajnie było produkować amunicję w Turcji do momentu aż pojawił się problem z sojuszem i NATO jest w dupie. Fajnie się produkuje bomby w PL dla NATO do momentu kiedy nie orientujesz się że świr był ministrem obrony. Itd itp. Globalizacja jest ok, ale samochody to jednak produkt strategiczny. Nie dlatego że same są takim produktem tylko dlatego że utrzymują w kraju know-how i kulturę techniczną. Chyba, że jednak plany rządu to sadzenie buraków, sądząc po obsadzie ministra z tej okolicy. Bo generalnie do samochodów dużo części powstaje w Polsce, w tym te które wymieniłeś.... Do Izery? A która część jest istotna w elektryku?Generalnie - ważne, kto płaci/sponsoruje.Nie, ważne kto ma fabrykę *istotnych* części samochodu, a co za tym idzie, know-how. Cała reszta jest nieistotna. 1) Bateria 2) Silnik 3) Automatyka/Elektronika Wszystko to wymaga drogich, licencjonowanych technologii albo dziesiątek lat tworzenia takich technologii lokalnie. Reszte da się wyklepać byle gdzie bo się niewiele różni od Poldka i mamy w tym doświadczenie. HINT: Fabryki baterii są np. w Polsce.... I dlaczego Izera nie jest zasilana z tej własnie? Niech zgadnę, bo ta Izera to tylko takie rendery dla suwerena :D |
|
Data: 2020-11-19 13:30:39 | |
Autor: Cavallino | |
Izera juz jest | |
W dniu 19-11-2020 o 13:13, heby pisze:
Bo generalnie do samochodów dużo części powstaje w Polsce, w tym te które wymieniłeś.... Ich to chyba jeszcze nie wybrali. Ale chodziło mi o odwrócenie sytuacji - czyj jest samochód, do którego bateria powstaje w Polsce, nadwozie w Czechach, a kapitał jest koreański?
Dostawcę baterii można wymienić z dnia na dzień - Jyundai nawet stosuje zamiennie dwóch. Z silnikiem do elektryka chyba jeszcze prościej. To 3 chce Tesla sprzedawać każdemu....
Nie wiadomo czy nie jest. Niech zgadnę, bo ta Izera to tylko takie rendery dla suwerena :D No tak. Jeżdżące, ale na nic więcej bym raczej nie liczył. Na tej samej zasadzie działają elektryki z Kutna, ale już za dużo mniejsze pieniądze (za to jest ich więcej). |
|
Data: 2020-11-19 13:39:48 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 19/11/2020 13:30, Cavallino wrote:
Do Izery?Ich to chyba jeszcze nie wybrali. Czyli same rendery jednak? To co po drodze jechało, kartonowe pudło, czy Seicento z dospawana blachą? Ale chodziło mi o odwrócenie sytuacji - czyj jest samochód, do którego bateria powstaje w Polsce, nadwozie w Czechach, a kapitał jest koreański? Właściciela know-how. I nie na papierze, ale w zasobach ludzi i inzynierów. Zerknij na to co się dzieje w Iranie. Mają know-how i inzynierów oraz mają reszte świata w dupie. 1) BateriaDostawcę baterii można wymienić z dnia na dzień - Jyundai nawet stosuje zamiennie dwóch. A my mamy jakich do wyboru, co w z dnia na dzień odpalą produkcję bateri do *nowego* samochodu? Centra może? Unitra? Tonsil? Czy może oprzemy się na rozbieranych w Bangladeszu bateriach z laptopów? Z silnikiem do elektryka chyba jeszcze prościej. Tak, to trywialne. Tam się tylko takie coś kręci. Znacznie cieżej idzie wybór lakieru i konfiguracji opcji do folderu. Tutaj cały sztab pracuje już od kilku lat. Róż rózowy czy bengalski? Caly naród śledzi w niepewności. Wiadomo już że nie tęczowy. I dlaczego Izera nie jest zasilana z tej własnie?Nie wiadomo czy nie jest. Niemcy wykupili cała produkcję. Na tej samej zasadzie działają elektryki z Kutna, ale już za dużo mniejsze pieniądze (za to jest ich więcej). Czekam na *taniego* meleksa. Może być na kwasowych. Zabudowany. O wyglądzie Multipli. Chętnie kupię. |
|
Data: 2020-11-19 13:50:57 | |
Autor: Cavallino | |
Izera juz jest | |
W dniu 19-11-2020 o 13:39, heby pisze:
On 19/11/2020 13:30, Cavallino wrote: Tego nie wiadomo, można założyć, że baterie (o ile jakieś są) obecne, nie muszą być docelowymi.
Ale którego? Silnika, baterii, nadwozia, czy elektroniki? Zerknij na to co się dzieje w Iranie. Mają know-how i inzynierów oraz mają reszte świata w dupie. Między nami nie ma sporu, generalnie się zgadzam.
Ale Hyundai nie produkuje baterii, tylko kupuje na zewnątrz. Tak jak my będziemy musieli, o ile do czegoś dojdzie. Tak samo robią wszyscy inni poza Teslą. I dlaczego Izera nie jest zasilana z tej własnie?Nie wiadomo czy nie jest. Chyba nie Niemcy, bo oni się za bardzo nie nasprzedawali elektryków, są daleko za murzynami. A wręcz sami mają reglamentację dostaw, do tego stopnia, że wycofują ze sprzedaży na rynku gotowe auta, właśnie z uwagi na brak baterii.
Nie doczekasz się, to wszystko ściema. Jak wszystko co PIS mówi. |
|
Data: 2020-11-19 14:03:14 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 19/11/2020 13:50, Cavallino wrote:
Tego nie wiadomo, można założyć, że baterie (o ile jakieś są) obecne, nie muszą być docelowymi. Czyli obili jakiegoś meleksa blachą? No no, to już prawie koniec, pozostały detale. Ale którego?Ale chodziło mi o odwrócenie sytuacji - czyj jest samochód, do którego bateria powstaje w Polsce, nadwozie w Czechach, a kapitał jest koreański?Właściciela know-how. Najlepiej wszystkiego. Masz know-how, masz ludzi, rządzisz. Inaczej to zwykła mnotownia. Tu czy w Kazachstanie, żadna różnica. Problemem jest to że u włądzy są sami tumaniści, prawnicy i inna swołocz. Nie mają pojęcia dlaczego każdy inzynier w tym kraju jest na wagę złota w dłuższej perspektywie, a kolejnych hitoryków nam naprawdę nie potrzeba więcej. I tu wchodzi Czarnek, cały na białoczerwono. A my mamy jakich do wyboru, co w z dnia na dzień odpalą produkcję bateri do *nowego* samochodu?Ale Hyundai nie produkuje baterii, tylko kupuje na zewnątrz. Bo może szacują bezpieczeństwo na na tyle wysokie że opłaca się robić outsourcing. Powiedzmy że jutro Chiny wstaną i powiedzą "ale ta syberia to w sumie nasza była od zawsze". I co teraz? Putin popuści w spodnie, ale rynek się przetasuje wszędzie. Kto będzie w stanie produkować lokalnie na terytorium pod kontrolą, wygrywa. Tak jak my będziemy musieli, o ile do czegoś dojdzie. Może jednak Tesla dobrze kombinuje. Trzymają know-how, to czy ktoś zapłaci $1k więcej za baterię produkowana w USA a nie Tajlandii nie ma znaczenia, a bezpieczeństwo i kontrola rekompensują to. Niemcy wykupili cała produkcję.Chyba nie Niemcy Może mówimy o innej. https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/610240,volkswagen-id3-produkcja-akumulator-baterie-lg-chem-fabryka-polska.html Czekam na *taniego* meleksa. Może być na kwasowych. Zabudowany. O wyglądzie Multipli. Chętnie kupię.Nie doczekasz się, to wszystko ściema. Ale PiS nie mówi o meleksach z kiepskim wyglądem tylko o nie-wiadomo-czym-ale-na-pewno-zarąbistym-z-fajnymi-kolorami. A ja meleksa chcę. Tylko bez wad, ale też bez specjalnych zalet. Od, do sklepu, do lasu, nad jeziorko, z wtyczką do mojego PV. |
|
Data: 2020-11-19 14:38:04 | |
Autor: Cavallino | |
Izera juz jest | |
W dniu 19-11-2020 o 14:03, heby pisze:
On 19/11/2020 13:50, Cavallino wrote: Wzięli gotową platformę i zrobili jej nadwozie (i trochę wnętrza). A nawet nie tyle wzięli, co zlecili to tym, co się na tym znają. To akurat było dobre posunięcie. Obawiam się tylko,że na tym koniec, bo jakby faktycznie chcieli to produkować, to fabryka już by musiała stać. No no, to już prawie koniec, pozostały detale. Tak to tylko w Tesli. Ale Hyundai nie produkuje baterii, tylko kupuje na zewnątrz. Dokładnie o tym mowa - w elektrykach dokładnie tak jest w większości przypadków. Tak jak my będziemy musieli, o ile do czegoś dojdzie. Ale jak inne auta poskładane jednak z klocków innych producentów, wypchną ich z rynku niższą ceną, to już im się przestanie rekompensować.
O tej samej. Ale artykuły sprzed roku w tym temacie mijają się z celem, świat się zmienia szybciej. Potem było właśnie to o czym pisałem, czyli wypięcie się LG na VW, żeby sprzedać drożej innym - z okazji ogromnego wzrostu popyty mogli sobie na to pozwolić. A ja meleksa chcę. Tylko bez wad, ale też bez specjalnych zalet. Od, do sklepu, do lasu, nad jeziorko, z wtyczką do mojego PV. No ale co? Przecież fabryka działa - idź i kup sobie. Wózki golfowe robią - takie jak chcesz. |
|
Data: 2020-11-19 14:45:28 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 19/11/2020 14:38, Cavallino wrote:
Czyli obili jakiegoś meleksa blachą?Wzięli gotową platformę i zrobili jej nadwozie (i trochę wnętrza). Czyli obili meleksa blachą ;)0 Dokładnie o tym mowa - w elektrykach dokładnie tak jest w większości przypadków.Ale Hyundai nie produkuje baterii, tylko kupuje na zewnątrz.Bo może szacują bezpieczeństwo na na tyle wysokie że opłaca się robić outsourcing. O ile bierzesz w outsourcing sensowne warunki polityczne. Niestety zazwyczaj wagowo to jest 100% kasa, 0% bezpieczeństwo. Pierwsze pierdnięcie Chińczyków i całość tego planu posypie się. Może jednak Tesla dobrze kombinuje. Trzymają know-how, to czy ktoś zapłaci $1k więcej za baterię produkowana w USA a nie Tajlandii nie ma znaczenia, a bezpieczeństwo i kontrola rekompensują to.Ale jak inne auta poskładane jednak z klocków innych producentów, wypchną ich z rynku niższą ceną, to już im się przestanie rekompensować. Nikt nie wypycha. Przynajmniej nie w sposób widoczny. To działa jak Apple. Jest masa sprzętu równie dobrego i taniego. Ale mają swoją niszę snobową. A ja meleksa chcę. Tylko bez wad, ale też bez specjalnych zalet. Od, do sklepu, do lasu, nad jeziorko, z wtyczką do mojego PV.No ale co? Nie, to ma być w miarę normalny samochód funkcjonalnie a nie wózek golfowy. Przykładowo: kupujemy linię produkcyjną Seicento i wsadzamy tam kilka akumualtorów kwasowych z małym silnikiem. Włuala! Na zakupy w sam raz. W zasadzie ogarniało by to 95% potrzeb codziennych, w moim przypadku. |
|
Data: 2020-11-19 15:12:29 | |
Autor: Cavallino | |
Izera juz jest | |
W dniu 19-11-2020 o 14:45, heby pisze:
On 19/11/2020 14:38, Cavallino wrote: Żeby meleksa - przynajmniej byłoby polskie, jak chcesz? Może jednak Tesla dobrze kombinuje. Trzymają know-how, to czy ktoś zapłaci $1k więcej za baterię produkowana w USA a nie Tajlandii nie ma znaczenia, a bezpieczeństwo i kontrola rekompensują to.Ale jak inne auta poskładane jednak z klocków innych producentów, wypchną ich z rynku niższą ceną, to już im się przestanie rekompensować. Bo są daleko za murzynami - zaczęli prawie 10 lat później. Ale w końcu nadrobią zaległości. A ja meleksa chcę. Tylko bez wad, ale też bez specjalnych zalet. Od, do sklepu, do lasu, nad jeziorko, z wtyczką do mojego PV.No ale co? Brak zapotrzebowania.
No kup i wsadź. Poza Tobą nikt inny tego nie kupi, takie akumulatory nie sprawdzą się nawet w Seicento. A wyjdzie na pewno drożej niż Seicento, które mało kto kupował nawet kilkanaście lat temu. |
|
Data: 2020-11-19 15:28:48 | |
Autor: J.F. | |
Izera juz jest | |
Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rp5qen$2mh$1@dont-email.me...
On 19/11/2020 13:50, Cavallino wrote: Tego nie wiadomo, można założyć, że baterie (o ile jakieś są) obecne, nie muszą być docelowymi. Czyli obili jakiegoś meleksa blachą? No no, to już prawie koniec, pozostały detale. Raczej nie melexa ... Ale którego?Ale chodziło mi o odwrócenie sytuacji - czyj jest samochód, do którego bateria powstaje w Polsce, nadwozie w Czechach, a kapitał jest koreański?Właściciela know-how. Najlepiej wszystkiego. Tylko widzisz - ten przemysl samochodowy teraz taki, ze VW ma know-how dotyczace, jakby to dobrze powiedziec - samochodu w rozumianego w calosci, a niekoniecznie w szczegolach. Zna sie na blachach, na silnikach i sterownikach, ale juz np niekoniecznie sie zna poduszkach czy ABS i kupuje od tych co sie znaja. Siedzenia z Polski - aczkowiek projekt byc moze niemiecki, wiazki kablowe z Polski, montowane na Slowacji itp ... Problemem jest to że u włądzy są sami tumaniści, prawnicy i inna swołocz. Nie mają pojęcia dlaczego każdy inzynier w tym kraju jest na wagę złota w dłuższej perspektywie, a kolejnych hitoryków nam naprawdę nie potrzeba więcej. I tu wchodzi Czarnek, cały na białoczerwono. Z tym "kazdy" to nie przesadzajmy. Wiekszosc inzynierow to nie za duzo umie, ale jeszcze sila przebicia potrzebna. A my mamy jakich do wyboru, co w z dnia na dzień odpalą produkcję bateri do *nowego* samochodu?Ale Hyundai nie produkuje baterii, tylko kupuje na zewnątrz. Bo może szacują bezpieczeństwo na na tyle wysokie że opłaca się robić outsourcing. No i to: a) sie moga zdziwic, bo ruskie rakiety jeszcze lataja, b) trzeba przeliczyc, czy wiekszy zysk bedzie z zajecia Syberii, czy jak Rosjanie dostarczą gotowe surowce, w zamian za "paciorki" :-) I co teraz? Putin popuści w spodnie, ale rynek się przetasuje wszędzie. Patrz np ZTE ... Tak jak my będziemy musieli, o ile do czegoś dojdzie. Może jednak Tesla dobrze kombinuje. Trzymają know-how, to czy ktoś zapłaci $1k więcej za baterię produkowana w USA a nie Tajlandii nie ma znaczenia, a bezpieczeństwo i kontrola rekompensują to. ale baterie to im opracowal Panasonic. I czy trzymaja know-how, czy nie - to nie bardzo wiadomo. No i trzeba dzial badawczo-rozwojowy trzymac, bo albo zrobisz lepsze baterie, albo ktos inny zrobi, a ty bedziesz mial gorsze. A R&D w kazdej dziedzinie to cie nie stac, wiec kooperacja ... A ja meleksa chcę. Tylko bez wad, ale też bez specjalnych zalet. Od, do sklepu, do lasu, nad jeziorko, z wtyczką do mojego PV. Do lasu, nad jezioro - to sie dla mnie melex kiepsko nadaje ... J. |
|
Data: 2020-11-19 15:46:03 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 19/11/2020 15:28, J.F. wrote:
Czyli obili jakiegoś meleksa blachą? No no, to już prawie koniec, pozostały detale.Raczej nie melexa ... Nie wiemy co jest w środku. Zasada bycia sceptycznym podpowiada, że może jest tam napęd na pedały. Tylko widzisz - ten przemysl samochodowy teraz taki, ze VW ma know-how dotyczace, jakby to dobrze powiedziec - samochodu w rozumianego w calosci, a niekoniecznie w szczegolach. Łato to know-how pozyskać w przypadku niektórych detali. Zakładają że może im się nie opłaca robić takich dupereli jak wiązki kablowe czy płytki do poduszek. Bo to do ogarniecią w kilka miesięcy. Siedzenia z Polski - aczkowiek projekt byc moze niemiecki, wiazki kablowe z Polski, montowane na Slowacji itp ... Bo taniej. W razie czego zwiną produkcję do siebie. Ale: nie taniej i Słowcy mogą szantażować. Nie, nie w taki sposob "taniej". Problemem jest to że u włądzy są sami tumaniści, prawnicy i inna swołocz. Nie mają pojęcia dlaczego każdy inzynier w tym kraju jest na wagę złota w dłuższej perspektywie, a kolejnych hitoryków nam naprawdę nie potrzeba więcej. I tu wchodzi Czarnek, cały na białoczerwono.Z tym "kazdy" to nie przesadzajmy. Wiekszosc inzynierow to nie za duzo umie, ale jeszcze sila przebicia potrzebna. To nie jest istotne czy coś umie. Istotne że rokuje nadzieje i po 10 latach pracy na lini produkcyjnej może być cenny, choć tępy. Nie musi od razu *projektować*, ale nich choć procesy technologiczne przypilnuje porządnie. Kolejny historyk nie będzie w stanie nawet rowu wykopać. A niestety, mimo bredzenia polityków, gospodarka polega na kopaniu rowów bardziej niż na pisaniu esejów o bohaterskich podpaleniach wsi. Bo może szacują bezpieczeństwo na na tyle wysokie że opłaca się robić outsourcing.No i to: Czy aby na pewno *wszystkie* i tam gdzie by chcieli, czy tylko tak mówią? b) trzeba przeliczyc, czy wiekszy zysk bedzie z zajecia Syberii, czy jak Rosjanie dostarczą gotowe surowce, w zamian za "paciorki" :-) Ale w Rosji nie ma gotowych produktów ani surowców (no, może poza gównianej jakości ropa) lub też nie wydobywają bo nie mają czym, nie ma nawet know-how do sprzedania bo ostatni projektanci czegokolwiek właśnie zasilają cmentarze. Nic nie ma, poza wódką i rakietami. Nauka nie ma osiągnięć, towarów innych niż surowe, nie sprzedają. Rosja to taka nowa Wenezuela się szykuje za kilka lat. Gospodarka oparta o sprzedaż ropy i twardą politykę. Może jednak Tesla dobrze kombinuje. Trzymają know-how, to czy ktoś zapłaci $1k więcej za baterię produkowana w USA a nie Tajlandii nie ma znaczenia, a bezpieczeństwo i kontrola rekompensują to.ale baterie to im opracowal Panasonic. Bez znaczenia, mają know-how. Nie musieli go sami opracowac, z resztą dużo wynalazków tak naprawdę wychodzi z uczelni, jeśli głębiej poszukasz. Mało któa firma robi podstawowy R&D ale wiele robi wdrożeniowy R&D. A ja meleksa chcę. Tylko bez wad, ale też bez specjalnych zalet. Od, do sklepu, do lasu, nad jeziorko, z wtyczką do mojego PV.Do lasu, nad jezioro - to sie dla mnie melex kiepsko nadaje ... Jak zabudują bryłe jak w Seicento to nie widzę różnicy. Wędka się mieści, do kościła podjedziesz. Suweren zabezpieczony. |
|
Data: 2020-11-19 17:45:21 | |
Autor: J.F. | |
Izera juz jest | |
Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rp60fh$cfj$1@dont-email.me...
On 19/11/2020 15:28, J.F. wrote: Tylko widzisz - ten przemysl samochodowy teraz taki, ze VW ma know-how dotyczace, jakby to dobrze powiedziec - samochodu w rozumianego w calosci, a niekoniecznie w szczegolach. Łato to know-how pozyskać w przypadku niektórych detali. Zakładają że może im się nie opłaca robić takich dupereli jak wiązki kablowe czy płytki do poduszek. Bo to do ogarniecią w kilka miesięcy. Wszystkiego robic nie musza, tak swiat dziala, ze nikt nie robi od kopalni do komputera. Siedzenia z Polski - aczkowiek projekt byc moze niemiecki, wiazki kablowe z Polski, montowane na Slowacji itp ...Bo taniej. W razie czego zwiną produkcję do siebie. Ale tu mozna by mowic: Izere tez tak mozna robic. Tylko ze jak sie wszyskie czesci podsumuje, to moze wyjsc za drogo :) Bo może szacują bezpieczeństwo na na tyle wysokie że opłaca się robić outsourcing.No i to: Czy aby na pewno *wszystkie* i tam gdzie by chcieli, czy tylko tak mówią? Wystarcy im 1% :) b) trzeba przeliczyc, czy wiekszy zysk bedzie z zajecia Syberii, czy jak Rosjanie dostarczą gotowe surowce, w zamian za "paciorki" :-) Ale w Rosji nie ma gotowych produktów ani surowców (no, może poza gównianej jakości ropa) lub też nie wydobywają bo nie mają czym, nie ma nawet know-how do sprzedania bo ostatni projektanci czegokolwiek właśnie Ale to nawet lepiej - sprzeda im sie sprzet i czesci zamienne. Pol ropy "za darmo" :-) zasilają cmentarze. Nic nie ma, poza wódką i rakietami. Nauka nie ma osiągnięć, towarów innych niż surowe, nie sprzedają. A tu swiat mowi "nie bedziemy zuzywac ropy" :-) Może jednak Tesla dobrze kombinuje. Trzymają know-how, to czy ktoś zapłaci $1k więcej za baterię produkowana w USA a nie Tajlandii nie ma znaczenia, a bezpieczeństwo i kontrola rekompensują to.ale baterie to im opracowal Panasonic. Bez znaczenia, mają know-how. Nie musieli go sami opracowac, z resztą Maja albo i nie maja, bo nie wiadom ile im Panasonic powiedzial, a ile nie .. dużo wynalazków tak naprawdę wychodzi z uczelni, jeśli głębiej poszukasz. Mało któa firma robi podstawowy R&D ale wiele robi wdrożeniowy R&D. Tylko czesto miedzy tym podstawowym a wdrozeniowym jest przepasc. A uczelnie ... czy sie nie degraduja tak jak o Rosji pisales ? A ja meleksa chcę. Tylko bez wad, ale też bez specjalnych zalet. Od, do sklepu, do lasu, nad jeziorko, z wtyczką do mojego PV.Do lasu, nad jezioro - to sie dla mnie melex kiepsko nadaje ... Jak zabudują bryłe jak w Seicento to nie widzę różnicy. Wędka się mieści, do kościła podjedziesz. Suweren zabezpieczony. Do lasu mam 30km a do jeziora 100km i chcialbym tam dojechac w godzine a nie trzy ... Co gorsza, chcialbym jeszcze wrocic, a ladowarki na razie nie ma ... J. |
|
Data: 2020-11-19 20:32:57 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 19/11/2020 17:45, J.F. wrote:
Wszystkiego robic nie musza, tak swiat dziala, ze nikt nie robi od kopalni do komputera. Przyjdzie wojna (nawet gospodarcza) to będzie musiał. Czy aby na pewno *wszystkie* i tam gdzie by chcieli, czy tylko tak mówią?Wystarcy im 1% :) Nie wiadomo nawet czy tyle mają sprawnych. Nigdy nie było pieniędzy na utrzymanie, chodziło tylko o defilady, wtedy farby nie szczędzono. A tu swiat mowi "nie bedziemy zuzywac ropy" :-) To może nastąpnić w szacowalnej przyszłości. W sensie że jedynym klientem będzie przemysł chemiczny a nie napędy. I będzie miał ozwiązek z rewolucją termojądrową, przynajmniej mam taką nadzieję. Bez znaczenia, mają know-how. Nie musieli go sami opracowac, z resztąMaja albo i nie maja, bo nie wiadom ile im Panasonic powiedzial, a ile nie .. Mają dość determinacji aby to rozpracować samodzielnie. Albo podkupić pracowników. dużo wynalazków tak naprawdę wychodzi z uczelni, jeśli głębiej poszukasz. Mało któa firma robi podstawowy R&D ale wiele robi wdrożeniowy R&D.Tylko czesto miedzy tym podstawowym a wdrozeniowym jest przepasc. Nauka podstawowa dla przemysłu typu fizyka doświadczalna, materiałoznawstwo itd raczej nie. Oczywiście zalezy *które*, ale jesli spojrzymy za płot, to nie jest źle. Poczatki współczesnych wdrożeń to uczelnie. R&D przez prywatne firmy raczej nie wchodzi w grę na thm poziomie, to im załatwia obowiązek publikacji badań i przejmują pałeczkę jak już wszystko zbadane, pomierzone, wywnioskowane. Jak zabudują bryłe jak w Seicento to nie widzę różnicy. Wędka się mieści, do kościła podjedziesz. Suweren zabezpieczony.Do lasu mam 30km a do jeziora 100km i chcialbym tam dojechac w godzine a nie trzy ... Do jeziora 100km? Łopanie, to środek Sahary :D ? |
|
Data: 2020-11-20 14:50:44 | |
Autor: J.F. | |
Izera juz jest | |
Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rp6h9e$9to$1@dont-email.me...
On 19/11/2020 17:45, J.F. wrote: Wszystkiego robic nie musza, tak swiat dziala, ze nikt nie robi od kopalni do komputera. Przyjdzie wojna (nawet gospodarcza) to będzie musiał. Raczej zaczna kombinowac. Czy aby na pewno *wszystkie* i tam gdzie by chcieli, czy tylko tak mówią?Wystarcy im 1% :) Nie wiadomo nawet czy tyle mają sprawnych. Nigdy nie było pieniędzy na utrzymanie, chodziło tylko o defilady, wtedy farby nie szczędzono. No to sobie wyremontuja ten 1% i zredukuja Chinczykow o polowe A przy okazji gospodarki calego swiata zredukuja :-) To może nastąpnić w szacowalnej przyszłości. W sensie że jedynym klientem będzie przemysł chemiczny a nie napędy. I będzie miał ozwiązek z rewolucją termojądrową, przynajmniej mam taką nadzieję.A tu swiat mowi "nie bedziemy zuzywac ropy" :-) IMO - termojadrowa to nie wczesniej niz za 50 lat, o ile w ogole. W sam raz ropa sie skonczy :-) Na razie mamy do dyspozycji jeden dzialajacy reaktor termojadrowy, i tylko odbierac od niego energie :-) Jest jeszcze wersja trzecia - biopaliwa, czy moze nawet bez bio - jakas bezposrednia fotosynteza. Mają dość determinacji aby to rozpracować samodzielnie. Albo podkupić pracowników.Bez znaczenia, mają know-how. Nie musieli go sami opracowac, z resztąMaja albo i nie maja, bo nie wiadom ile im Panasonic powiedzial, a ile nie .. Ano, przy tych obrotach maja. Ale to moze nadal wielu lat badan wymagac. dużo wynalazków tak naprawdę wychodzi z uczelni, jeśli głębiej poszukasz. Mało któa firma robi podstawowy R&D ale wiele robi wdrożeniowy R&D.Tylko czesto miedzy tym podstawowym a wdrozeniowym jest przepasc. Nauka podstawowa dla przemysłu typu fizyka doświadczalna, materiałoznawstwo itd raczej nie. Oczywiście zalezy *które*, ale jesli spojrzymy za płot, to nie jest źle. Poczatki współczesnych wdrożeń to uczelnie. R&D przez prywatne firmy raczej nie wchodzi w grę na thm poziomie, to im załatwia obowiązek publikacji badań i przejmują pałeczkę jak już wszystko zbadane, pomierzone, wywnioskowane. https://en.wikipedia.org/wiki/Lithium-ion_battery "Lithium batteries were proposed by British chemist and co-recipient of the 2019 Nobel prize for chemistry M. Stanley Whittingham, now at Binghamton University, while working for Exxon in the 1970s.[27] Whittingham used titanium(IV) sulfide and lithium metal as the electrodes. However, this rechargeable lithium battery could never be made practical. Titanium disulfide was a poor choice[...] For this, and other reasons, Exxon discontinued development of Whittingham's lithium-titanium disulfide battery. Reversible intercalation in graphite[30][31] and intercalation into cathodic oxides[32][33] was discovered during 1974-76 by J. O. Besenhard at TU Munich. Besenhard proposed its application in lithium cells.[34][35] Electrolyte decomposition and solvent co-intercalation into graphite were severe early drawbacks for battery life. " i tak jeszcze 30-40 lat badan ... Jak zabudują bryłe jak w Seicento to nie widzę różnicy. Wędka się mieści, do kościła podjedziesz. Suweren zabezpieczony.Do lasu mam 30km a do jeziora 100km i chcialbym tam dojechac w godzine a nie trzy ... Do jeziora 100km? Łopanie, to środek Sahary :D ? Coz zrobic, Wroclaw ... a przeciez niby wcale nie tak sucho .. J. |
|
Data: 2020-11-23 11:07:21 | |
Autor: T. | |
Izera juz jest | |
Przecież Meleksa można kupić, choć na ich stronie cen nie ma... :-) T. |
|
Data: 2020-11-19 21:52:37 | |
Autor: Shrek | |
Izera juz jest | |
W dniu 19.11.2020 o 13:13, heby pisze:
A która część jest istotna w elektryku? Bateria. -- Shrek |
|
Data: 2020-11-20 14:05:51 | |
Autor: J.F. | |
Izera juz jest | |
Użytkownik "heby" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rp5ngk$em6$1@dont-email.me...
On 19/11/2020 12:54, Cavallino wrote: A która część jest istotna w elektryku?Generalnie - ważne, kto płaci/sponsoruje.Nie, ważne kto ma fabrykę *istotnych* części samochodu, a co za tym idzie, know-how. Cała reszta jest nieistotna. 1) Bateria Wszystko to wymaga drogich, licencjonowanych technologii albo dziesiątek lat tworzenia takich technologii lokalnie. Tesla co prawda baterie robi, ale na licencji. Tysiace firm robi sprzet akumulatorowy, ale ogniwa kupuja. Silnik ... Tesla ma chyba jakis autorski, zreszta juz druga wersja, bo pierwsza .. byla do d* :-) ale zdaje sie, ze jest sporo fabryk dobrych silnikow, i dzis mozna po prostu kupic. Elektronika, w tym sterowanie silnika ... tez mozna kupic, ale wtedy istotnie niewele zostanie. Poza tym ten kupny niekoniecznie pasuje do malego samochodu. Wiec trzeba zamowic u fachowej firmy ... bedzie drogo. No i ta elektronika ... na samych importowanych czesciach, ale to dzis nikomu nie przeszkadza :) HINT: Fabryki baterii są np. w Polsce....I dlaczego Izera nie jest zasilana z tej własnie? Niech zgadnę, bo ta Izera to tylko takie rendery dla suwerena :D A moze jest ? Ewentualnie - na tym etapie nie jest takie istotne zrodlo ogniw, to najlatwiej zmienic. J. |
|
Data: 2020-11-20 14:16:53 | |
Autor: Cavallino | |
Izera juz jest | |
W dniu 20-11-2020 o 14:05, J.F. pisze:
No i ta elektronika ... na samych importowanych czesciach, ale to dzis nikomu nie przeszkadza :) A powinno - Tesla miała pady mcu po 30%. Przez felerne, albo zbyt zbyt słabe w stosunku do potrzeb pamięci.
Dokładnie tak. Dużo ważniejsze rzeczy są do decyzji, niż ostateczny dostawca baterii. |
|
Data: 2020-11-20 14:24:57 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 20/11/2020 14:16, Cavallino wrote:
Dokładnie tak. Kolory ... |
|
Data: 2020-11-20 14:28:58 | |
Autor: Cavallino | |
Izera juz jest | |
W dniu 20-11-2020 o 14:24, heby pisze:
On 20/11/2020 14:16, Cavallino wrote: Fabryka, jej wyposażenie, dostawcy materiałów itd.... |
|
Data: 2020-11-20 14:47:08 | |
Autor: heby | |
Izera juz jest | |
On 20/11/2020 14:28, Cavallino wrote:
FabrykaDużo ważniejsze rzeczy są do decyzji, niż ostateczny dostawca baterii.Kolory ... - Panie Andrzeju, bo trzeba wybrać fabrykę. - A co będziemy produkować? - A takie samochody, czerwone konkretnie - To ta w Sieradzu mają doświadczenie w czerwonych - Spoko, to podpisujemy kontrakt, kto ma iść do spółki? jej wyposażenie - Ale jeszcze taka sprawa że oni wczesniej kartony produkowali - A to się świetnie składa, mają linię produkcyjną, się tylko skalibruje inaczej, blacha czy karton to chyba żadna różnica? dostawcy materiałów - Haaaalo? A no właśnie, chciałem zamówić materiały na produkcję czerwonych samochodów. No nie wiem, z jakiś milion. Tak? O to super, czekamy. Z punktu widzenia tumanisty u władzy tak to wyglada. Przypuszczalnie z punktu widzenia propagandy też tak to będzie wyglądać. "[...] w kuwecie. 2021.02.34: Premier ogłosił wczoraj plan pięcioletni produkcji samochodów w czerwonym kolorze, wczoraj rówież komisja poselska wybrała fakturę tapicerki, kształt zagłówków i dzwięk klaksonu. Zauważono braki w akcentach patriotycznych w związku z czym producent nawiązał kontrakt z producentami buraków. Ponad pieciuset projektantów nadwozia właśnie przegląda internet w celu znalezienia czegokolwiek co jest produkowane w podobnym kształcie i można kupić na ali. Obywatele prężnie skupują baterie do laptopów dzięki czemu zniszczona fabryka Centry może wstawać z kolan. Zapisy standardowo wymagają akceptacji regionalnych biur partyjnych. Tak kupisz samochód! 2021.03.11: Trwa powiększanie krypty na Wawelu [...]" |
|
Data: 2020-11-20 14:28:58 | |
Autor: Cavallino | |
Izera juz jest | |
W dniu 20-11-2020 o 14:24, heby pisze:
On 20/11/2020 14:16, Cavallino wrote: Fabryka, jej wyposażenie, dostawcy materiałów itd.... |
|
Data: 2020-11-23 11:04:28 | |
Autor: T. | |
Izera juz jest | |
W dniu 2020-11-19 o 13:13, heby pisze:
On 19/11/2020 12:54, Cavallino wrote: Nie do końca. 1) Baterie cały świat (poza Muskiem) kupuje "u obcych". Zwykle od LG albo innego Samsunga. Akurat kilka takich fabryk mamy u siebie. Buduje się też (poza LG Chem) fabryka Mercedesa (jest już na ukończeniu) - https://glowny-mechanik.pl/2019/01/23/w-jaworze-powstanie-druga-fabryka-mercedes-benz/, https://mercedes-benz-jawor.com.pl/, https://glowny-mechanik.pl/2019/10/11/polska-staje-sie-hubem-produkcji-baterii-elektrycznych/ 2) Mamy 2 ciekawe rozwiązania - H. Cegielski opracował silniki oszczędniejsze o ponad 10%. Oczywiście przy założeniu, że to nie marketing - pokazywali to na targach w Hanowerze rok temu. Drugie rozwiązanie - Komel i jego silnik w piaście (https://glowny-mechanik.pl/2018/05/04/silnik-piascie-kola-moze-przyspieszyc-rozwoj-branzy-samochodow-elektrycznych/), choć w Izerze będzie tradycyjny silnik umieszczony na osi. "Napęd, którym dysponujemy to najnowocześniejsza technologia na świecie, wyprzedzająca rozwiązania oferowane przez konkurencję. Innowacyjne napędy z indukcyjnymi silnikami pięciofazowymi wyróżnia podwyższony moment obrotowy - jest o 15 % większy niż rozwiązania dostępne na rynku. Nasze rozwiązanie wyróżnia też bezczujnikowe sterowanie silnikiem, które zapewnia ekstremalnie wysoką sprawność. Nasze napędy są mniejsze, a przez to lżejsze, przez co idealnie nadają się do zastosowania w pojazdach. HCP jest też producentem stacji do ładowania tego typu pojazdów. Nasze rozwiązania stwarzają więc dogodne warunki dla rozwoju technologii elektromobilności w Polsce" - powiedział Wojciech Więcławek, Prezes Zarządu H.CEGIELSKI-POZNAŃ S.A. 3) Tu akurat nie mam linków, ale elektronikę łatwo zaprojektować i zlecić Chińczykom produkcję, choć i u nas takich fabryk nie brakuje. Wystarczy zarzucić w google - są firmy które także zajmują się projektowaniem takich układów, a nie tylko ich produkcją. T. |
|
Data: 2020-11-23 14:56:05 | |
Autor: Shrek | |
Izera juz jest | |
W dniu 23.11.2020 o 11:04, T. pisze:
A która część jest istotna w elektryku?Generalnie - ważne, kto płaci/sponsoruje.Nie, ważne kto ma fabrykę *istotnych* części samochodu, a co za tym idzie, know-how. Cała reszta jest nieistotna. Oczywiście, że nie, bo tak naprawdę zrobienie elektryka to nie jest jakieś hajtek w stosunku do spalinki. Na dobrą sprawę obecnie jak robić od zera to... nawet prościej jak ma normy spełniać. Baterie kupujesz na rynku. Silniki... bez jaj - toż to prościzna a porównaniu ze spalinką. Falownik - też już nie hajtek. Problem to budę zbudować i w niej to upchnąć tak żeby wyglądało atrakcyjnie i miało 4-5 gwiazdek i się nie rozpadło w czasie gwarancji. -- Shrek |
|
Data: 2020-11-23 15:06:34 | |
Autor: Shrek | |
Izera juz jest | |
W dniu 23.11.2020 o 14:56, Shrek pisze:
Oczywiście, że nie, bo tak naprawdę zrobienie elektryka to nie jest jakieś hajtek w stosunku do spalinki. Na dobrą sprawę obecnie jak robić od zera to... nawet prościej jak ma normy spełniać. A no i oczywiście sprzedać to potem i zapewnić jakiś serwis, dostępność części i żeby się biznesowo choć trochę spinało. -- Shrek |
|
Data: 2020-11-23 16:21:20 | |
Autor: J.F. | |
Izera juz jest | |
Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5fbb893a$0$518$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-11-19 o 13:13, heby pisze: [...]Wszystko to wymaga drogich, licencjonowanych technologii albo dziesiątek lat tworzenia takich technologii lokalnie. 2) Mamy 2 ciekawe rozwiązania - H. Cegielski opracował silniki oszczędniejsze o ponad 10%. Oczywiście przy założeniu, że to nie marketing - pokazywali to na targach w Hanowerze rok temu. Drugie rozwiązanie - Komel i jego silnik w piaście (https://glowny-mechanik.pl/2018/05/04/silnik-piascie-kola-moze-przyspieszyc-rozwoj-branzy-samochodow-elektrycznych/), Nawet mocy ani momentu nie podal ... choć w Izerze będzie tradycyjny silnik umieszczony na osi. No wlasnie. Silniki w piastach sa niby od dawna, a czy ktos stosuje ? Nie oplaca sie, na razie slepa uliczka ? 3) Tu akurat nie mam linków, ale elektronikę łatwo zaprojektować i Nie do konca. Jak tego nigdy nie robiles, to sa lata eksperymentow i wiadra spalonych tranzystorow. zlecić Chińczykom produkcję, choć i u nas takich fabryk nie brakuje. Wystarczy zarzucić w google - są firmy które także zajmują się projektowaniem takich układów, a nie tylko ich produkcją. A potem sie okazuje ze falownik raz na rok sie psuje i nie wiadomo kto winny ... Sa gotowe falowniki ... tylko zobacz np jakie maja rozmiary ... J. |
|
Data: 2020-11-23 21:22:14 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Izera juz jest | |
Hello J.F.,
Monday, November 23, 2020, 4:21:20 PM, you wrote: [...] choć w Izerze będzie tradycyjny silnik umieszczony na osi.No wlasnie. Silniki w piastach sa niby od dawna, a czy ktos stosuje ? A kto chce mieć taką masę nieresorowaną? [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2020-11-23 22:08:11 | |
Autor: J.F. | |
Izera juz jest | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:8405171855$20201123212217@squadack.com...
Hello J.F., Monday, November 23, 2020, 4:21:20 PM, you wrote: choć w Izerze będzie tradycyjny silnik umieszczony na osi.No wlasnie. Silniki w piastach sa niby od dawna, a czy ktos stosuje ? A kto chce mieć taką masę nieresorowaną? Skuterki ? te co maja skrzynie na tylnej osi. Poza tym masa zwyklej piasty tez jest spora - razem z dodatkami ... np ta wielka 19 calowa felga :-) J. |
|
Data: 2020-11-24 15:23:14 | |
Autor: Shrek | |
Izera juz jest | |
W dniu 23.11.2020 o 22:08, J.F. pisze:
Poza tym masa zwyklej piasty tez jest spora - razem z dodatkami ... np ta wielka 19 calowa felga :-) No ale felga z oponą to nie bardzo mają wyjście i muszą być na osi. A że klient chce dużą... Albo cięższą aluminiową;) -- Shrek |
|
Data: 2020-11-23 11:16:28 | |
Autor: T. | |
Izera juz jest | |
W dniu 2020-11-18 o 13:47, heby pisze:
On 18/11/2020 12:41, K wrote: https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/8013088,izera-polski-samochod-elektryczny-fabryka-jaworzno-ruda-slaska-produkcja-electromobility-poland.html T. |
|
Data: 2020-11-23 11:17:40 | |
Autor: T. | |
Izera juz jest | |
W dniu 2020-11-18 o 13:47, heby pisze:
On 18/11/2020 12:41, K wrote: https://www.facebook.com/autopolska2017/posts/2044835432481602 T. |