Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie będzie "podejmował działań sprzecznych z postanowieniami dekretu o stanie wojennym". Według katalogów IPN został zarejestrowany 14 grudnia 1981 r. "jako osoba rozpracowywana w ramach SOR kryptonim "Apel"" (nr rej. 61 27). W styczniu 1982 r. podpisał zobowiązanie: "Ja niżej podpisany Janusz Palikot zobowiązuję się do zachowania w ścisłej tajemnicy treści prowadzonych rozmów oraz utrzymywanych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. Palikot Janusz".
W latach 90. Palikot podczas wielu rozmów z "GW" nie ujawnił faktu podpisania zobowiązania do zachowania w tajemnicy rozmów z SB. Wspominał tylko, że był represjonowany: "W 1982 r. w liceum w Biłgoraju dyrekcja odmówiła samorządowi uczniowskiemu wpływu na oceny ze sprawowania. Zaprotestowaliśmy, po czym wyrzucono nas ze szkoły". Jednak po 1989 r. nie przeszkadzało mu, że wokół niego znalazły się osoby z komunistycznych służb specjalnych.
N.Dz.20.10.2011

--

W dniu 2011-10-20 10:05, lupa-honda pisze:

 "Ja niĹźej podpisany Janusz Palikot
zobowiązuję się do zachowania w ścisłej tajemnicy treści prowadzonych rozmów
oraz utrzymywanych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. Palikot Janusz".

To standardowe oświadczenie osób przesłuchiwanych przez SB.
Jednak nie oznacza to świadomej i tajnej współpracy z SB podobnie, jak fakt założenia teczki też o tym nie świadczy..

  Pozdrawiam
  WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
   Polska będzie wiochą a Polak burakiem”.

Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:j7ol8k$b6t$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2011-10-20 10:05, lupa-honda pisze:

 "Ja niżej podpisany Janusz Palikot
zobowiązuję się do zachowania w ścisłej tajemnicy treści prowadzonych rozmów
oraz utrzymywanych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. Palikot Janusz".

To standardowe oświadczenie osób przesłuchiwanych przez SB.
Jednak nie oznacza to świadomej i tajnej współpracy z SB podobnie, jak fakt założenia teczki też o tym nie świadczy..

 Pozdrawiam
 WW

Nie opowiadaj głupot,znam takich co odmówili,nie mieli lekko ale żyją.

--
-- Sluzba Bezpieczenstwa moze i powinna kreowac rozne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie gleboko infiltrowac istniejace gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewodzkim, a takze na szczeblach podstawowych, musza byc one przez nas operacyjnie opanowane. Musimy zapewnic operacyjne mozliwosci oddzialywania na te organizacje, kreowania ich dzialalnosci i kierowania ich polityka." -- Czeslaw Kiszczak, luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -- -- -- -- -- -- -
pozdrowienia
matusm

Nie opowiadaj głupot,znam takich co odmówili,nie mieli lekko ale żyją.

Wto..., Popiełuszko...!?

- gupiś, jak KACAPSKI GUMIOK...!!"!

Łon jus downo nieżyje...

PS - atak namarginesie, to sugerujes, że 17-18-letni chopok "łopozycjom"
miołsiem zajmować...?

Ico..., zamiast doskoły to nawagary mioł iść, cyjak, ty ŁONUCO...!?

--

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN

Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie

będzie "podejmował działań sprzecznych z postanowieniami dekretu o stanie

wojennym".

Noi...!?
- coztego wyniko...?

Ty LUPODUPO cotydzień podcas PSENOJśWINTSEJ SPOWIEDZI psysiegos, zejus łodjutra
siem poprawis, ajednoitosamo gżesys...!

--

Użytkownik "lupa-honda" <honda45@onet.eu> napisał w wiadomości news:4d9c.0000010f.4e9fd649newsgate.onet.pl...

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN
Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie
będzie "podejmował działań sprzecznych z postanowieniami dekretu o stanie
wojennym". Według katalogów IPN został zarejestrowany 14 grudnia 1981 r. "jako
osoba rozpracowywana w ramach SOR kryptonim "Apel"" (nr rej. 61 27). W
styczniu 1982 r. podpisał zobowiązanie: "Ja niżej podpisany Janusz Palikot
zobowiązuję się do zachowania w ścisłej tajemnicy treści prowadzonych rozmów
oraz utrzymywanych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. Palikot Janusz".
W latach 90. Palikot podczas wielu rozmów z "GW" nie ujawnił faktu podpisania
zobowiązania do zachowania w tajemnicy rozmów z SB. Wspominał tylko, że był
represjonowany: "W 1982 r. w liceum w Biłgoraju dyrekcja odmówiła samorządowi
uczniowskiemu wpływu na oceny ze sprawowania. Zaprotestowaliśmy, po czym
wyrzucono nas ze szkoły".
Jednak po 1989 r. nie przeszkadzało mu, że wokół niego znalazły się osoby z
komunistycznych służb specjalnych.
N.Dz.20.10.2011

Czy w świetle ustawy lustracyjnej podpisanie tzw. "lojalki" jest równoznaczne z podjęciem współpracy z tajnymi służbami PRL? Czy podpisanie owego dokumentu skutkuje jakimiś sankcjami?
Palikot był posłem w poprzedniej kadencji i wówczas IPN też go sprawdzał. I co wtedy z owego sprawdzania wynikło?

Czy to nie jest przypadkiem próba negatywnego wpłynięcia na opinię społeczeństwa o Palikocie na zasadzie: "skradziono mu rower czyli jest zamieszany w kradzież roweru".

No i wiek delikwenta. W czasie gdy zarejestrowano go "jako osoba rozpracowywana w ramach SOR kryptonim "Apel""miał 18 lat.

--
Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

On 10/20/2011 10:05 AM, lupa-honda wrote:

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN
Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie

[...]
Litości, Palikot miał w grudniu 1981 aż 17 wiosen.
W tym wieku wystarczy dobrze tupnąć, by z bohatera (głównie przed koleżankami) otrzymać na powrót grzecznego chłopca.
Nie róbmy z Palikota ani wielkiego kombatanta ani wielkiego esbeka.

RK

Użytkownik "Ronald Kuczek" <kuczek@kuczek.pl> napisał w wiadomości news:j7onb0$g3s$1mx1.internetia.pl...

On 10/20/2011 10:05 AM, lupa-honda wrote:

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN
Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie

[...]
Litości, Palikot miał w grudniu 1981 aż 17 wiosen.
W tym wieku wystarczy dobrze tupnąć, by z bohatera (głównie przed koleżankami) otrzymać na powrót grzecznego chłopca.
Nie róbmy z Palikota ani wielkiego kombatanta ani wielkiego esbeka.

RK

To penie pozamykaja wszystkie domy poprawcze ,skoro wystarczy tylko tupnąć.

JA ZNAM 15 LATKA  co uciekał z PRLu przez czeska granice
paligłup pewnie wykupił wszystkie  swoje lojalki
w końcu nadal,,,,,,,,,,,,,

--
-- Sluzba Bezpieczenstwa moze i powinna kreowac rozne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie gleboko infiltrowac istniejace gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewodzkim, a takze na szczeblach podstawowych, musza byc one przez nas operacyjnie opanowane. Musimy zapewnic operacyjne mozliwosci oddzialywania na te organizacje, kreowania ich dzialalnosci i kierowania ich polityka." -- Czeslaw Kiszczak, luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -- -- -- -- -- -- -
pozdrowienia
matusm

W dniu 2011-10-20 10:05, lupa-honda pisze:

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN
Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie
będzie "podejmował działań sprzecznych z postanowieniami dekretu o stanie
wojennym".

Brawo Janusz.. Nie ma dnia Ĺźebym się nie dowiadywał czegoś nowego, z czasu minionego  o praworządności i uczciwości pana Palikota. Prosta droga do tego Ĺźebym jednak poszedł następnym razem na wybory i oddał głos.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "lupa-honda" <honda45@onet.eu> napisał w wiadomości news:4d9c.0000010f.4e9fd649newsgate.onet.pl...

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN
Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie
będzie "podejmował działań sprzecznych z postanowieniami dekretu o stanie
wojennym". Według katalogów IPN został zarejestrowany 14 grudnia 1981 r. "jako
osoba rozpracowywana w ramach SOR kryptonim "Apel"" (nr rej. 61 27). W
styczniu 1982 r. podpisał zobowiązanie: "Ja niżej podpisany Janusz Palikot
zobowiązuję się do zachowania w ścisłej tajemnicy treści prowadzonych rozmów
oraz utrzymywanych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. Palikot Janusz".
W latach 90. Palikot podczas wielu rozmów z "GW" nie ujawnił faktu podpisania
zobowiązania do zachowania w tajemnicy rozmów z SB. Wspominał tylko, że był
represjonowany: "W 1982 r. w liceum w Biłgoraju dyrekcja odmówiła samorządowi
uczniowskiemu wpływu na oceny ze sprawowania. Zaprotestowaliśmy, po czym
wyrzucono nas ze szkoły".
Jednak po 1989 r. nie przeszkadzało mu, że wokół niego znalazły się osoby z
komunistycznych służb specjalnych.
N.Dz.20.10.2011

Szukanie haków na Palikota jest niczym innych jak zdławienia człowieka metodami stalinowskimi

BBR

Użytkownik "lupa-honda" <honda45@onet.eu> napisał w wiadomości news:4d9c.0000010f.4e9fd649newsgate.onet.pl...

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN
Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie
będzie "podejmował działań sprzecznych z postanowieniami dekretu o stanie
wojennym". Według katalogów IPN został zarejestrowany 14 grudnia 1981 r. "jako
osoba rozpracowywana w ramach SOR kryptonim "Apel"" (nr rej. 61 27). W
styczniu 1982 r. podpisał zobowiązanie: "Ja niżej podpisany Janusz Palikot
zobowiązuję się do zachowania w ścisłej tajemnicy treści prowadzonych rozmów
oraz utrzymywanych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. Palikot Janusz".
W latach 90. Palikot podczas wielu rozmów z "GW" nie ujawnił faktu podpisania
zobowiązania do zachowania w tajemnicy rozmów z SB. Wspominał tylko, że był
represjonowany: "W 1982 r. w liceum w Biłgoraju dyrekcja odmówiła samorządowi
uczniowskiemu wpływu na oceny ze sprawowania. Zaprotestowaliśmy, po czym
wyrzucono nas ze szkoły".
Jednak po 1989 r. nie przeszkadzało mu, że wokół niego znalazły się osoby z
komunistycznych służb specjalnych.
N.Dz.20.10.2011

--

--
-- Sluzba Bezpieczenstwa moze i powinna kreowac rozne stowarzyszenia, kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie gleboko infiltrowac istniejace gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym i wojewodzkim, a takze na szczeblach podstawowych, musza byc one przez nas operacyjnie opanowane. Musimy zapewnic operacyjne mozliwosci oddzialywania na te organizacje, kreowania ich dzialalnosci i kierowania ich polityka." -- Czeslaw Kiszczak, luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -- -- -- -- -- -- -
pozdrowienia
matusm

W dniu 2011-10-20 10:05, lupa-honda pisze:

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie będzie "podejmował działań sprzecznych z postanowieniami dekretu o stanie wojennym". Według katalogów IPN został zarejestrowany 14 grudnia 1981 r. "jako osoba rozpracowywana w ramach SOR kryptonim "Apel"" (nr rej. 61 27). W styczniu 1982 r. podpisał zobowiązanie: "Ja niżej podpisany Janusz Palikot zobowiązuję się do zachowania w ścisłej tajemnicy treści prowadzonych rozmów oraz utrzymywanych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. Palikot Janusz".

Teraz widac, ze wybory sa prymitywnie falszowane przez ubecje. Byle
przepchac jak najwiecej ubekow na Wiejska.

Użytkownik - lupa-honda napisał:

Rok temu "Gazeta Polska" ujawniła, że według dokumentów zachowanych w IPN
Palikot już 17 grudnia 1981 r. własnoręcznie napisał tzw. lojalkę, że nie
będzie "podejmował działań sprzecznych z postanowieniami dekretu o stanie
wojennym". Według katalogów IPN został zarejestrowany 14 grudnia 1981 r. "jako
osoba rozpracowywana w ramach SOR kryptonim "Apel"" (nr rej. 61 27). W
styczniu 1982 r. podpisał zobowiązanie: "Ja niżej podpisany Janusz Palikot
zobowiązuję się do zachowania w ścisłej tajemnicy treści prowadzonych rozmów
oraz utrzymywanych kontaktów ze Służbą Bezpieczeństwa. Palikot Janusz".
W latach 90. Palikot podczas wielu rozmów z "GW" nie ujawnił faktu podpisania
zobowiązania do zachowania w tajemnicy rozmów z SB. Wspominał tylko, że był
represjonowany: "W 1982 r. w liceum w Biłgoraju dyrekcja odmówiła samorządowi
uczniowskiemu wpływu na oceny ze sprawowania. Zaprotestowaliśmy, po czym
wyrzucono nas ze szkoły".
Jednak po 1989 r. nie przeszkadzało mu, że wokół niego znalazły się osoby z
komunistycznych służb specjalnych.
N.Dz.20.10.2011

Rewelka! :-D
A jaki teraz wygadany, a jaki mocny w gębie! :-P
--
Wszędzie wieczność zębami kłapie.

W dniu 2011-10-20 15:54, oyster pisze:

Rewelka! :-D
A jaki teraz wygadany, a jaki mocny w gębie! :-P

Serio ? Wygadany alkoholik ?