O to:

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wypominaja-komorowskiemu-slowa-z-2011-r-o-mordzie-w-jedwabnem/1855xg

"Komorowski przypomniał też rok 2001, bo to wtedy padło z ust ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego "przepraszam". Kwaśniewskie nazywając dzień 10 lipca 1941 r. "dniem nienawiści i okrucieństwa", dodawał, że tej zbrodni "nic nie usprawiedliwia". - Wiemy z całą pewnością, że wśród prześladowców i oprawców byli Polacy. Nie możemy mieć wątpliwości. (?) Ludzie ludziom, sąsiedzi sąsiadom zgotowali ten los - to słowa z przemówienia Kwaśniewskiego."

Kwasniewski 14 lat temu: - "Dzisiaj jako człowiek, jako obywatel i jako prezydent RP, przepraszam. Przepraszam w imieniu swoim i tych Polaków, których sumienie jest poruszone tamtą zbrodnią. W imieniu tych, którzy uważają, że nie można być dumnym z wielkości polskiej historii, nie odczuwając jednocześnie bólu i wstydu z powodu zła, które Polacy wyrządzili innym."

Komorowski, 10 lat później, 2011 r. - te przeprosiny ponowił, wyraził jednocześnie uznanie dla postawy Kwaśniewskiego. Tak w ocenie Kwaśniewskiego, jak i Komorowskiego sprawcy mordu w Jedwabnem "sprzeniewierzyli się Rzeczypospolitej" i "podpalili także wielowiekowe ideały Rzeczypospolitej".

Komorowski: "Mieszkańcy Jedwabnego, obywatele polscy narodowości żydowskiej spłonęli w tej stodole zapędzeni do niej przez swych polskich sąsiadów. Zginęli - za przyzwoleniem okupanta - bo byli Żydami. - Odczuwamy do dziś ból i wstyd z powodu tego, co się wtedy stało."

Komorowski: "Jedwabne (?) to także ważny znak w zbiorowej świadomości i pamięci Polaków. Naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał także sprawcą. Długo trwało, zanim zrozumieliśmy, że przyznanie się do tej winy nie przekreśla polskiej martyrologii i polskiego bohaterstwa w walce z niemieckim i sowieckim okupantem."

Komorowski: "Wielu ludziom trudno było uwierzyć, że ten odrażający mord został popełniony polskimi rękami."

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wypominaja-komorowskiemu-slowa-z-2011-r-o-mordzie-w-jedwabnem/1855xg


--
XL
Nawet osławiony "Masa" w zeznaniach miał prawo do wyboru sprawy w której zachowa milczenie jeśli uzna ją za szczególnie zagrażającą jego bezpieczeństwu i zgadnijcie, co wybrał... sprawę Pro Civili:
http://wpolityce.pl/polityka/238164-fundacja-pro-civili-czy-pan-wie-co-pan-robi-komorowski-wpada-w-furie-czyli-historia-pewnego-wywiadu Inne linki:
http://niepoprawni.pl/blog/1106/kim-jestes-bronislawie-mario-komorowski
https://wzzw.wordpress.com/2014/02/17/bronislaw-komorowski-vel-szczynukowicz-archiwa-ipn-%E2%98%9A%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99%E2%97%99-przeczytaj/
http://wolnemedia.net/polityka/tuz-przed-wyborami-ludzie-nic-nie-wiedza-o-komorowskim/
http://niezalezna.pl/57004-kim-jest-bronislaw-komorowski-4-lata-temu-zostal-wybrany-na-prezydenta

W dniu 20.05.2015 o 17:55, Ikselka pisze:

O to:

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wypominaja-komorowskiemu-slowa-z-2011-r-o-mordzie-w-jedwabnem/1855xg

"Komorowski przypomniał też rok 2001, bo to wtedy padło z ust ówczesnego
prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego "przepraszam". Kwaśniewskie nazywając
dzień 10 lipca 1941 r. "dniem nienawiści i okrucieństwa", dodawał, że tej
zbrodni "nic nie usprawiedliwia". - Wiemy z całą pewnością, że wśród
prześladowców i oprawców byli Polacy. Nie możemy mieć wątpliwości. (?)
Ludzie ludziom, sąsiedzi sąsiadom zgotowali ten los - to słowa z
przemówienia Kwaśniewskiego."

Kwasniewski 14 lat temu: - "Dzisiaj jako człowiek, jako obywatel i jako
prezydent RP, przepraszam. Przepraszam w imieniu swoim i tych Polaków,
których sumienie jest poruszone tamtą zbrodnią. W imieniu tych, którzy
uważają, że nie można być dumnym z wielkości polskiej historii, nie
odczuwając jednocześnie bólu i wstydu z powodu zła, które Polacy wyrządzili
innym."

Komorowski, 10 lat później, 2011 r. - te przeprosiny ponowił, wyraził
jednocześnie uznanie dla postawy Kwaśniewskiego. Tak w ocenie
Kwaśniewskiego, jak i Komorowskiego sprawcy mordu w Jedwabnem
"sprzeniewierzyli się Rzeczypospolitej" i "podpalili także wielowiekowe
ideały Rzeczypospolitej".

Komorowski: "Mieszkańcy Jedwabnego, obywatele polscy narodowości żydowskiej
spłonęli w tej stodole zapędzeni do niej przez swych polskich sąsiadów.
Zginęli - za przyzwoleniem okupanta - bo byli Żydami. - Odczuwamy do dziś
ból i wstyd z powodu tego, co się wtedy stało."

Komorowski: "Jedwabne (?) to także ważny znak w zbiorowej świadomości i
pamięci Polaków. Naród ofiar musiał uznać tę niełatwą prawdę, że bywał
także sprawcą. Długo trwało, zanim zrozumieliśmy, że przyznanie się do tej
winy nie przekreśla polskiej martyrologii i polskiego bohaterstwa w walce z
niemieckim i sowieckim okupantem."

Komorowski: "Wielu ludziom trudno było uwierzyć, że ten odrażający mord
został popełniony polskimi rękami."

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wypominaja-komorowskiemu-slowa-z-2011-r-o-mordzie-w-jedwabnem/1855xg

Zobaczysz jak za kilka miesięcy po elekcji Duduś zacznie śpiewać w ten sam deseń...

http://www.zbawienie.com/images/237546.jpg

użytkownik ruski szpieg napisał:

Zobaczysz jak za kilka miesięcy po elekcji Duduś zacznie śpiewać w ten sam deseń...

http://www.zbawienie.com/images/237546.jpg

http://m.natemat.pl/f11256dbb4da541ddf02997fe1fec9f2,640,0,0,0.jpg

W dniu 20.05.2015 o 21:06, donek999bronek@gmail.com pisze:

użytkownik ruski szpieg napisał:

Zobaczysz jak za kilka miesięcy po elekcji Duduś zacznie śpiewać w ten
sam deseń...

http://www.zbawienie.com/images/237546.jpg

http://m.natemat.pl/f11256dbb4da541ddf02997fe1fec9f2,640,0,0,0.jpg

http://img2.wikia.nocookie.net/__cb20101111223301/uncyclopedia/images/1/14/Jew-jitsu.jpg