Data: 2011-11-24 09:48:10 | |
Autor: Alex | |
JÓZEF BECK o Kościele | |
Użytkownik "sofu" <manhunter1@o2.pl> napisał w wiadomości news:jakujm$5dv$1node2.news.atman.pl... Józef Beck - minister spraw zagranicznych 1939rAleż oczywiście. To Kościół jest odpowiedzialny za nieudolną i głupią politykę zagraniczną Becka. Zaiste trzeba było byc genialnym, by doprowadzić do sytuacji 1 września 1939r., która praktycznie wydarzyć się nie mogła. I tak, w czasie, gdy Czechgosłowacja walczyła o życie minister Beck co robił? Polował czy łowił ryby śniąc o potędze? Dlaczego w 1937-1938r. nie nawiązał rozmów z Czechosłowacją? Dlaczego prócz gwarancji, które dały Czechosłowacji zdradzecka Francja i Wielka Brytania, min. Beck w swej genialności nie udzielił takich gwarancji także na zasadzie wzajemności? Dlaczego w przedzień oddania Sudetów Niemcom na skutek zdradzieckiej popityki sojuszników minister Beck nie zadzwonił do Benesza, żeby jeszcze dzień się wstrzymał, a sam nie wsiadł do samolotu, pociągu lub samochodu i nie podjechał do Pragi by zawrzeć z Czechosłowacją sojusz obronny. Czy minister Beck i władze II RP miały jakiś defekt umysłowy, że patrząc na mapę nie przwidziały dalszego rozwoju sytuacji?????????????! Niemcy nie miały w 1938r. doć sił na pokonanie Czwechosłowacji i wzieły ją podstępem przy aktywnym współdziałaniu Francji i Anglii. Zatem w przypadku sojuszu Polsko-Czechosłowackiego o wojnie w 1939r. nie mogły nawet marzyć. Zamiest tego minister Beck wziął udział w rozbiorze Czechosłowacji zyskując skrawek terytorium bez znaczenia strategicznego. Idiota czy zdrajca? Dalej. Czy w 1939r. minister Beck stracił panięć i rozum jednocześnie, czy nie nauczyła go niczego zdrada Czechosłowacji i związał się sojuszem ze zdradziecką Francją oraz Wielką Brytanią. Osobiście nie wierzę w taką głupotę. Potrafił czytać i pisać, posiadał dane wywiadu polskiego, zatem mógł być pewny, że Francja i Wielka Brytania udzielają nam tylko papierowego sojuszu. I nawet nie było by w tym wiele złego. Tyle, że ten sojusz, to wszystko co osiągnął swoją polityka Beck. Nawet nie potrafił na wiosnę 1939r. załatwić broni i sprzętu armii polskiej od sojuszników na kredyt, za to sprawnie zoraganizowano wywózkę polskiego łota i srebra pochodzącego ze zbiórek społecznych za granicę. O rozmowach z Japonią prowadzącą wojnę z ZSSR, też nie pomyślał. Nie był w stanei nawet zapobiec wymordowaniu przez ZSSR kilkuset (może miliona) Polaków pozostałych poza granicami Polski. Za to do parad, płomiennych przemówień, nadawał się świetnie. Po przegraniu wojny z Niemcami, jak i reszta rządu, wsławił się ucieczką z bagna, które zgotował Polakom. Oczywiście był tak skuteczny, ża nawet ucieczki nie potrafił zorganizować i wraz z rządem został internowany w Ruminii nba skutek nacisków swoich sojuszników z Zachodu. Całej tej polityce winny jest wg niego Kościół, czym nie różni się od współczesnej lewicy pokomunistycznej. Alex |
|