Data: 2009-11-26 13:04:54 | |
Autor: LM | |
JP II: Polska potrzebuje Europy. Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej. | |
Użytkownik "Roger Perejro" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:hek52s$asp$1news.onet.pl...
/.../ "Odsłania się coraz bardziej podobieństwo między Związkiem Socjalistycznych Republik Sowieckich a Związkiem Ateistycznych Republik Europejskich: silna i brutalna ideologia ateistyczna, kryzysowa gospodarka, upadek moralności społecznej /.../ ruina powagi prawa i tradycji /.../ Powiedz mi - co z tego co wyżej nie jest prawdą?: "Polityka w dzisiejszej UE ma dwa główne nurty: nurt głębszy, gdzie toczą się nieustanne walki, dokonuje się gnębienia innych, grabieży i oszustw, oraz nurt powierzchowny, gdzie rozgrywany jest istny kabaret "miłych panów". Jednak w rezultacie oba nurty bardzo niszczą życie społeczne /.../ A co z tego nie jest prawdą? /.../ "Zachodzi poważna obawa, że po sfinalizowaniu ratyfikacji traktatu lizbońskiego od 1 grudnia 2009 r. będziemy już mieli zupełny Związek Socjalistycznych Republik Europejskich na czele z narodem niemieckim i francuskim. Wystarczy przejrzeć konstytucję dawnego ZSRR oraz główne założenia traktatu lizbońskiego, żeby w prosty sposób wykazać, że to prawda. A tak wielu grabarzy poprzedniej, chrześcijańskiej Wspólnoty Europejskiej zapewniało, że nie stracimy suwerenności, bo nie będzie jednego państwa, lecz unia suwerennych państw; że Unia nie zabije naszej polskiej duszy, bo zastrzegliśmy sobie niezależność od Karty Praw Podstawowych; że nie będą nam narzucane siłą lub podstępem ani ateizm, ani demoralizacja, bo to jest Unia liberalna; że nie musimy się niczego bać, bo przystąpiliśmy do wspólnoty krajów o kulturze wysokiej, rycerskiej i nowoczesnej; że wydobędziemy się z zacofania gospodarczego, bo dadzą nam za darmo miliardy euro, na równi z byłą NRD; że nie będzie roszczeń Niemców o Ziemie Odzyskane, bo rządy niemieckie to obiecały; że nie tylko nie będziemy poddani konstytucji europejskiej, lecz nawet wzrośnie znaczenie naszej Konstytucji; że nie zostaniemy przygnieceni przez Zachód, lecz nasza wolność wewnętrzna wzrośnie, bo uwolnimy się od "polskiego piekła" i walk między różnymi ugrupowaniami; że wreszcie nasze wejście do ścisłej Unii umocni nas w NATO. Takich rzeczy mówiono nam jeszcze więcej." A nie mówiono? /.../ "Tymczasem wszystko wskazuje na to, że będzie całkiem odwrotnie, a ci, którzy nam tak mówili, albo nie znają traktatu i mechanizmów UE, albo w jakimś celu po prostu nas oszukują. Toteż trzeba jeszcze raz uczciwym ludziom powiedzieć, że będzie jedno państwo z jednym prezydentem i ministrem spraw zagranicznych i bezpieczeństwa, pod egidą Niemiec i Francji; że gorzej będzie się wiodło mniejszym państwom, zwłaszcza środkowo- i wschodnioeuropejskim A nie wskazuje wszystko? Czy już do pewnego stopnia tak nie jest? Patrz np. - kara za dotacje do polskich stoczni, a jednocześnie milionowe dofinansowanie francuskiego przemysłu motoryzacyjnego - Niemcy jako jedyny kraj w UE zastrzegły sobie prawo, które pozwala im przez ich krajowy parlament odrzucić prawo UE - w skrajnym przypadku mogą nawet sami przeforsować prawo, które będzie obowiązywać w całej UE poza Niemcami. To tylko przykłady - można znaleźć takich dziesiątki. zastrzeżenie sobie niezależności wobec Karty Praw Podstawowych jest nieskuteczne w żadnej dziedzinie, A nie jest tak? Po wejściu w życie Traktatu znika prawo weta i UE wiekszością może przegłosować dowolne standardy w dowolnej dziedzinie, także w tej, którą obecnie obejmuje KPP. Wystarczy inaczej to nazwać, przegłosować - i po temacie. gdyż np. roszczenia niemieckie do ziem odzyskanych sięgają już setek pozwów i niektóre z nich są orzekane na korzyść Niemców; A nie ma tych pozwów i orzeczeń? Wyparowały? że w dziedzinie ideologicznej jesteśmy zalewani przez nurty degeneracyjne ideowo, moralnie, kulturowo, religijnie i duchowo i nie mamy środków, żeby się im przeciwstawić; A nie jest tak? Zamiast podstawowych wartości takich jak patriotyzm, moralność, odpowiedzialność, rzetelność cały czas ładuje się ludziom we łby, że najważniejsza jest kasa i sex. Nie jest tak? Z każdej reklamy, filmu, gazety dla młodzieży to wyłazi. że konstytucja europejska, choć jeszcze prawnie nie obowiązuje, ma praktycznie wyższość nad naszą Konstytucją i nad wszystkimi naszymi kodeksami prawnymi /.../ A nie jest tak - przecież jest. Choćby np. wyższość dyrektyw UE w dziedzinie podatków ma wyższość nad polskim prawem podatkowym. To konkretny przykład, takich rzeczy jest setki - i generalnie zasada jest taka właśnie. No więc jak to jest? Prawda w oczy kłuje? LM |
|
Data: 2009-11-26 14:15:53 | |
Autor: HaMMeR | |
JP II: Polska potrzebuje Europy. Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej. | |
LM wrote:
Użytkownik "Roger Perejro"<brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w-- -- -- -- -- -- -- -- - Zadajesz pytania, na ktore ten propagandowy pasciarz nie jest w stanie odpowiedziec nawet wtedy, kiedy obok tych pytan znajduja sie odpowiedzi! Nie moze, bowiem dla niego i takich jak on, prawda to czysty abstrakt w wymiarze intelektualnym, moralnym i czysto praktycznym. 'Materialem', ktorym sie posluguje od lat jest podawany mu na kiju spreparowany w celach indoktrynacyjnych i propagandowych 'obrok medialny' ktorego wartosc poznawcza, informacyjna i merytoryczna jest rowna zeru, natomiast forma jest lekkostrawna dla wymozdzonej i niechetnej w mysleniu gawiedzi! Po tylu latach, ten pasciarz ma takie dziury w mozgu, jak ser szwajcarski i nic go nie kluje, nie ziebi, nie szokuje.., takie intelektualne imadlo... H |
|