Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   "Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)

"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)

Data: 2010-01-21 10:29:51
Autor: Alfer_z_pracy
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
Przekazuję więc wyrazy uznania reprezentanta pieszej populacji Warszawy dla wszystkich, którzy ci±gle na dwóch kółkach:)

A dziękuję :-)

Na naprawdę zimne dni "odkryłem" spodnie snowboardowe. Z jednej strony jak to na takie spodnie przystało, człowiek czuje się w nich jak "michelinek", co odbija się na dynamice jazdy. No, ale po co dynamika, tu jest walka z natur±! Poza tym fajosko, s± super ciepłe, wręcz powiedziałbym że (np. dzi¶ przy -9) niemal za gor±ce. Zima teraz niestraszna. Ale przy -5 i mniej jeżdżę w "normalnych", bo bym się ugotował.

Drugie ulepszenie, które również ma swoje wady, to buty. Żadne tam defrostery. Buty górskie + rezygnacja z SPD. Brak SPD boli, ale przy dużej ilo¶ci ¶niegu i tak nie jest to rozwi±zanie idealne. No i takie buty to też ciepło i sucho, fajna sprawa.

Co tam jeszcze... no cóż, na wiosnę wywalam napęd. Jeżdżę m.in. po mie¶cie i w ci±gu dosłownie kilku dni napęd dostał tak w ko¶ć od brei solnej że ledwo zipie.

A z miłych rzeczy to niekończ±ce się wyrazy podziwu prze nierowerzystów :) W każdym razie mam nadzieję, że dobrze to interpretuję, bo może to nie podziw a uznanie za szaleńca? Kto wie...

Pzdr :)
A.

Data: 2010-01-21 02:26:44
Autor: Paweł Wójcik
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
On 21 Sty, 10:29, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:


A z miłych rzeczy to niekończ±ce się wyrazy podziwu prze nierowerzystów :) W
każdym razie mam nadzieję, że dobrze to interpretuję, bo może to nie podziw
a uznanie za szaleńca? Kto wie...
Stawiam, że pół na pół :D. Ja już byłem wytykany palcami, pozdrawiany,
byłem przyczyn± ataku dziwnej rado¶ci u jakich¶ anglojęzycznych
pannic, ofiar± niewybrednych komentarzy, a ¶rednio raz w tygodniu
łapię się na idiotyczne pytanie w stylu "jak można zim± na rowerze".
Tyle że to na dobr± sprawę to s± reakcje marginalne - większo¶ć ludzi
tak naprawdę nie reaguje.
Co ciekawe naszym pięknym mie¶cie, z rzadka od¶nieżanym, tej zimy jest
całkiem sporo rowerzystów, wydaje mi się, że sporo więcej niż zeszłym
roku. Zastanawia mnie trochę, czy jest to zwi±zane z ogólnym wzrostem
liczby pedałuj±cych, czy też może większa liczba pedałuj±cych w
bardziej sprzyjaj±cych warunkach pogodowych, zdecydowała, że stanie
zim± w kilometrowych korkach, godzinne oczekiwanie na autobus, jazda
figurowa na butach to dla nich zbyt duży hardkor ;P.

I ciekawostka:
Zasadniczo należałoby się spodziewać, że koledzy samochodziarze zim±
już kompletnie nie będ± spodziewać się rowerzystów... a tymczasem już
od naprawdę dawna nie zaliczyłem jakiego¶ większego stresu podczas
jazd± ulic±. Nawet na gazetę co¶ rzadko omijaj±;P. Nie wiem; nikt nie
chce zadzierać z szaleńcem;))? Ja mam farta? Lokalny koloryt? A może
wygl±dam, jakbym planował popełnić samobójstwo pod pierwszym z brzegu
czterokołowcem;)?

Data: 2010-01-21 11:13:25
Autor: Jan Srzednicki
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
On 2010-01-21, Paweł Wójcik wrote:
I ciekawostka:
Zasadniczo należałoby się spodziewać, że koledzy samochodziarze zimą
już kompletnie nie będą spodziewać się rowerzystów... a tymczasem już
od naprawdę dawna nie zaliczyłem jakiegoś większego stresu podczas
jazdÄ… ulicÄ…. Nawet na gazetÄ™ coĹ› rzadko omijajÄ…;P. Nie wiem; nikt nie
chce zadzierać z szaleńcem;))? Ja mam farta? Lokalny koloryt? A może
wyglądam, jakbym planował popełnić samobójstwo pod pierwszym z brzegu
czterokołowcem;)?

Hm. O ile jeszcze tej zimy nie zdarzyło mi się być machniętym na gazetę,
to z tą spostrzegawczością jednak jest coś nie tak. Wczoraj wyjechał mi
SUV z podporządkowanej, przy słonecznawej pogodzie, pusta prawie polna
droga bez przeszkadzajek, miałem czerwoną kurtkę i nawet światełka
włączone. Jak się zbierałem po bezbolesnej wywrotce od hamowania na
lodzie, to bardzo mnie przepraszał i mówił, że nie widział...

A dodatkowo jeszcze jechałem dość wolno, a on ruszył, jak ja byłem
jakieĹ› 5 metrĂłw od niego.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2010-01-21 16:03:56
Autor: MadMan
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
Dnia Thu, 21 Jan 2010 11:13:25 +0000 (UTC), Jan Srzednicki napisał(a):

Wczoraj wyjechał mi
SUV z podporz±dkowanej, przy słonecznawej pogodzie, pusta prawie polna
droga bez przeszkadzajek, miałem czerwon± kurtkę i nawet ¶wiatełka
wł±czone. Jak się zbierałem po bezbolesnej wywrotce od hamowania na
lodzie, to bardzo mnie przepraszał i mówił, że nie widział...

Zajrzyj na pl.misc.samochody, tam wychwalaj± że w SUVach wszystko widać
:)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-01-21 12:04:23
Autor: arturbac
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
W dniu 2010-01-21 11:26, Paweł Wójcik pisze:
I ciekawostka:
Zasadniczo należałoby się spodziewać, że koledzy samochodziarze zim±
już kompletnie nie będ± spodziewać się rowerzystów... a tymczasem już
od naprawdę dawna nie zaliczyłem jakiego¶ większego stresu podczas
jazd± ulic±. Nawet na gazetę co¶ rzadko omijaj±;P. Nie wiem; nikt nie
chce zadzierać z szaleńcem;))? Ja mam farta? Lokalny koloryt? A może
wygl±dam, jakbym planował popełnić samobójstwo pod pierwszym z brzegu
czterokołowcem;)?

To niestety jest ogolne spostrzezenie.
Ilosc agresji i chamstwa ze strony kierowcow wzgledem rowerzystow maleje.
Im gorsze warunki i im zimniej tym bardziej sa normalni, tym bardziej sa
uwazni, to samo zaowazylem. Im ladniej, sloneczniej, im czystsza i
scuhsza jezdnia tym bardziej sa nieporadni i wszystko i wszyscy im
przeszkadzaja.

Data: 2010-01-21 12:10:22
Autor: Coaster
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
arturbac wrote:
W dniu 2010-01-21 11:26, Paweł Wójcik pisze:
I ciekawostka:
Zasadniczo należałoby się spodziewać, że koledzy samochodziarze zim±
już kompletnie nie będ± spodziewać się rowerzystów... a tymczasem już
od naprawdę dawna nie zaliczyłem jakiego¶ większego stresu podczas
jazd± ulic±. Nawet na gazetę co¶ rzadko omijaj±;P. Nie wiem; nikt nie
chce zadzierać z szaleńcem;))? Ja mam farta? Lokalny koloryt? A może
wygl±dam, jakbym planował popełnić samobójstwo pod pierwszym z brzegu
czterokołowcem;)?

To niestety jest ogolne spostrzezenie.
Ilosc agresji i chamstwa ze strony kierowcow wzgledem rowerzystow maleje.
Im gorsze warunki i im zimniej tym bardziej sa normalni, tym bardziej sa
uwazni, to samo zaowazylem. Im ladniej, sloneczniej, im czystsza i
scuhsza jezdnia tym bardziej sa nieporadni i wszystko i wszyscy im
przeszkadzaja.

Jakie to proste, nie? :-P
A tak na serio - bardzo upraszczasz. Skad wiesz, ze ci 'zli' kierowcy po prostu nie wyjezdzaja na jezdnie w taka pogode? Zakladasz, ze ci sami zachowuja sie raz tak a raz tak.

Naginales tez fakty we wczesniejszym watku - najpierw napisales "99 procent kierowcow" a potem okazalo sie, ze "99 procent kierowcow _z ktorymi rozmawiales_".
:-P

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Speed comes from fitness, not hard & skinny tires."
Grant Petersen
Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-01-21 13:45:03
Autor: arturbac
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
W dniu 2010-01-21 12:10, Coaster pisze:
Jakie to proste, nie? :-P
A tak na serio - bardzo upraszczasz. Skad wiesz, ze ci 'zli' kierowcy po
prostu nie wyjezdzaja na jezdnie w taka pogode? Zakladasz, ze ci sami
zachowuja sie raz tak a raz tak.

Nie swierdzam nigdzie ze to Ci sami.
Stwierdzam ze mam takie same odczucia, fakty z jazdy w sklai roku.


Naginales tez fakty we wczesniejszym watku - najpierw napisales "99
procent kierowcow" a potem okazalo sie, ze "99 procent kierowcow _z
ktorymi rozmawiales_".
:-P


Aptekarz ?

Data: 2010-01-21 14:48:59
Autor: Coaster
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
arturbac wrote:
W dniu 2010-01-21 12:10, Coaster pisze:
Jakie to proste, nie? :-P
A tak na serio - bardzo upraszczasz. Skad wiesz, ze ci 'zli' kierowcy po
prostu nie wyjezdzaja na jezdnie w taka pogode? Zakladasz, ze ci sami
zachowuja sie raz tak a raz tak.

Nie swierdzam nigdzie ze to Ci sami.
Stwierdzam ze mam takie same odczucia, fakty z jazdy w sklai roku.

Odczucia maja to do siebie, ze z reguly sa bardzo subiektywne. W przeciwienstwie do suchych faktow i rzetelnych statystyk.


Naginales tez fakty we wczesniejszym watku - najpierw napisales "99
procent kierowcow" a potem okazalo sie, ze "99 procent kierowcow _z
ktorymi rozmawiales_".
:-P


Aptekarz ?

Golibroda?


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Speed comes from fitness, not hard & skinny tires."
Grant Petersen
Rivendell Bicycle Works
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-01-21 16:41:47
Autor: arturbac
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
W dniu 2010-01-21 14:48, Coaster pisze:
arturbac wrote:
W dniu 2010-01-21 12:10, Coaster pisze:
Jakie to proste, nie? :-P
A tak na serio - bardzo upraszczasz. Skad wiesz, ze ci 'zli' kierowcy po
prostu nie wyjezdzaja na jezdnie w taka pogode? Zakladasz, ze ci sami
zachowuja sie raz tak a raz tak.

Nie swierdzam nigdzie ze to Ci sami.
Stwierdzam ze mam takie same odczucia, fakty z jazdy w sklai roku.

Odczucia maja to do siebie, ze z reguly sa bardzo subiektywne. W
przeciwienstwie do suchych faktow i rzetelnych statystyk.

W lipcu i sierpni jad±c ul Gdańsk± z Rumi do Redy przy każdym
przejeĽdzie spotkam co najmiej jednego agresywnego osła mijaj±cego mnie
na żyletkę + tr±bi±cego.

W Listopadzie + Grudniu + Styczniu trafił mi się ogólnie tylko jeden
taki patafian.

Ilo¶ć przejazdów mam w miarę stał±/zbliżon± w każdym miesi±cu.

Teraz Pan aptekarz jest bardziej zadowolony ?

Data: 2010-01-21 12:19:58
Autor: Saurus
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
W dniu 2010-01-21 12:04, arturbac pisze:
To niestety jest ogolne spostrzezenie.
Ilosc agresji i chamstwa ze strony kierowcow wzgledem rowerzystow maleje.
Im gorsze warunki i im zimniej tym bardziej sa normalni, tym bardziej sa
uwazni, to samo zaowazylem. Im ladniej, sloneczniej, im czystsza i
scuhsza jezdnia tym bardziej sa nieporadni i wszystko i wszyscy im
przeszkadzaja.

Jak leży trochę ¶niegu to nawet mnie nie wyprzedzaj± na odcinkach gdzie sobie jadę 30 km/h bo sami się tocz± czterdziestk± z tym że jeszcze ich prędko¶ciomierze przekłamuj± i dla nich to jadę jakie¶ 35 km/h :-) Niestety gdy tylko droga jest czarna to znów wł±cza się tryb mistrza kierownicy. To jak zwykle jest tak naprawdę tylko jakie¶ 10% kierowców ale nadrabiaj± za wszystkich.

Data: 2010-01-21 14:21:21
Autor: Jacek_P
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
Paweł Wójcik napisal:
?a A moĹĽe
wyglądam, jakbym planował popełnić samobójstwo pod pierwszym z brzegu
czterokołowcem;)?

O! To, to, to! nawet najbardziej glodny kot z daleka omija
dziwnie zachowujaca sie mysz ;)

Rozjedzie sie rowerzyste, a pojdzie sie siedziec, jak za czlowieka... ;)

--
Pozdrawiam,

Jacek

Data: 2010-01-21 10:38:48
Autor: zly
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
Dnia Thu, 21 Jan 2010 10:29:51 +0100, Alfer_z_pracy napisał(a):

Drugie ulepszenie, które również ma swoje wady, to buty.

Trzecie ulepszenie: gogle. Ciepło w paszczę, można naci±gn±ć maskę na nos i
nie paruj±. Zero sniegu i wiatru w oczach. Luzik :) Tylko, że się ¶miej±,
że jak nurek wygl±dam :)


--
marcin

Data: 2010-01-21 03:04:28
Autor: looty
"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)
On 21 Sty, 10:38, zly <bozupabylazasl...@NOpocztaSPAM.fm> wrote:
Dnia Thu, 21 Jan 2010 10:29:51 +0100, Alfer_z_pracy napisa (a):

> Drugie ulepszenie, kt re r wnie ma swoje wady, to buty.

Trzecie ulepszenie: gogle. Ciep o w paszcz , mo na naci gn mask na nos i
nie paruj . Zero sniegu i wiatru w oczach. Luzik :) Tylko, e si miej ,
e jak nurek wygl dam :)

Fakt, w goglach ciepło, ale widoczno¶ć dużo gorsza (przy zmianie pasa
ruchu). Zakładam gogle tylko gdy jest poniżej -10 C.

"Ja Pana podziwiam! W dresie nie zimo?" :)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona