Data: 2010-08-31 12:52:05 | |
Autor: boukun | |
Ja pierdolę, Ciosek w Solidarności.... | |
Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:d75d0898-7c20-4c1d-bbca-ac123111cc89a36g2000yqc.googlegroups.com... Bezczelnosć tuskoidalnej pełokomuszerii nie zna granic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! http://www.tvn24.pl/-1,1671487,0,1,dzis-z-solidarnosci-zostala-tylko-nazwa,wiadomosc.html Chuj, skurwysyn, zbokuniony cycoidalny gnój TOWARZYSZ CIOSEK opowiada w WSI 24 czym jest Solidarność i że ta dzisiejsza Solidarność nie ma prawa...i ze ON TEZ JEST CZĄSTKĄ TAMTEJ SOLIDARNOŚCI!!!!!!!!!!!!!! Zaprawdę powiadam wam, żeby wyrzucić tych pełognojów potrzebne będą bardzo wielkie widły. J-23 -- -- -- -- -- -- -- -- -- - A może Ciosek był lepszy od Geremka i Lecha Kaczyńskiego i faktycznie nie chciał źle dla tamtej Solidarności? Geremek za to dostał Orła Białego Geremek Ostatnim z dluzszego szeregu odznaczonych jest Bronislaw Geremek. Po dekoracji powiedzial "Gazecie Wyborczej": "Jestem wzruszony. To szczególne odznaczenie, bo odnowione po latach, staje sie pomnikiem polskiej dzialalnosci niepodleglosciowej. Przyznanie mi tego orderu pozwala sadzic, ze sierpniowy zryw 1980 r. i Okragly Stól 1989 r. oraz pózniejsza praca nad zmiana Polski wpisuja sie w polska tradycje niepodleglosciowa". Kpi - czy o droge pyta? To pytanie wydaje sie niestosowne w stosunku do czlowieka, który od 1950 roku byl czlonkiem PZPR, byl jej funkcjonariuszem na Uniwersytecie Warszawskim do 1968 roku (wtedy z niej wystapil, ale wcale nie po tak zwanych wydarzeniach marcowych...) i przez prawie dwie dekady pilnowal czystosci klasowej na najwiekszej polskiej uczelni. Dobrze, ze przynajmniej nie plakal ze wzruszenia, jak to sie przydarzylo Brezniewowi, gdy go Jaruzelski odznaczal Virtuti Militari I klasy. Ale Brezniew byl wówczas ponoc pijany... Nie zawazyla nad udekorowaniem Geremka jego postawa pod koniec 1981 roku, ujawniona na lamach paryskiej "Kultury" (na podstawie material w Stasi). Geremek mial wówczas prosic wladze PRL o wprowadzenie stanu wojennego, co tez sie stalo. Przytoczmy za "Kultura" wypowiedz Stanislawa Cioska, wówczas ministra do spraw zwiazków zawodowych, z którym Geremek (w czyim imieniu? To ciekawe) byl kontakcie: "czesc wplywowych doradców zrozumiala obecne polozenie i zmiane sytuacji. Boja sie bardziej niz sadzimy i zaczynaja ratowac wlasna skóre. Odbylem wlasnie osobliwa rozmowe z szefem sztabu ekspertów Geremkiem (bliskie zwiazki z miedzynarodówka socjaldemokratyczna, osobiste kontakty z Kreiskym i innymi). Nie wierzylem wlasnym uszom. Geremek oswiadczyl, ze dalsza pokojowa koegzystencja pomiedzy w obecnej formie i realnym socjalizmem [jest] niemozliwa. Konfrontacja silowa nieunikniona. Wybory do rad narodowych musza zostac przesuniete. Organy wladzy panstwowej musza zlikwidowac aparat Solidarnosci. Po konfrontacji silowej moglaby powstac na nowo, ale jako rzeczywisty zwiazek zawodowy, bez Matki Boskiej w klapie, bez programu gdanskiego, bez politycznego charakteru i bez ambicji siegania po wladze. Byc moze - kontynuowal Geremek - zostana zachowane sily umiarkowane, takie jak Walesa. Po konfrontacji nowa wladza panstwowa moglaby w oparciu o odmienna sytuacje polityczna kontynuowac okreslone procesy demokratyczne". Tu nie potrzeba zadnego komentarza, albowiem Geremek nigdy i nigdzie nie zanegowal tego faktu. Jak gdyby nigdy nic, smieje sie nam w twarz, z Orderem Orla Bialego w klapie. http://groups.google.pl/group/soc.culture.polish/browse_thread/thread/6ec590f5c9290eb0/3836f11aa04fd4df?hl=pl&q=Ostatnim+z+dluzszego+szeregu+odznaczonych+jest+Bronislaw+Geremek#3836f11aa04fd4df boukun |
|