Data: 2012-11-04 21:16:39 | |
Autor: ToMasz | |
Ja pierdykam! | |
W dniu 04.11.2012 20:19, tÎż pisze:
Nie mam siły czytać wątku niżej. Ani tym bardziej cokolwiek odpisywać.taka Polska. Po za 3 wątkami czysto technicznymi, masz same problemy wynikające z takiego a nie innego społeczeństwa/kultury/polityki. Domyślam się że pijesz do wątku o pasach? Zresztą nie ważne, tak samo jest przy akcji znicz i wszystkich nie technicznych sprawach. Ktoś tam na górze, chce ograniczyć wydatki budżetowe na leczenie. wiec sprawdza statystyki, wychodzi mu że w taki a taki sposób ludzie ulagają wypadkom. Co wtedy? ano nowe przepisy ograniczające możliwośc powstania wypadku. Powiesz, że o 0.1%? Ale ta kwota w skali kraju jest wyższa niż dochód każdego z nas! Jeśli rząd będzie nas leczył, to będzie wprowadzał przepisy w których w mniejszym stopniu będziemy ulegać wypadkom, choćbyś musiał chodzić w kasku po chodniku. Skoro rząd wypłaca nam emeryturę-będziemy pracować do 67roku. Chcesz to zmienić? niestety trzeba od podstaw. Od szkoły, ubezpieczeń, pracy.... na końcu się okaże że reszta sama się unormuje i na naszych drogach zapanuje harmonia..... ToMasz |
|
Data: 2012-11-06 01:27:09 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Ja pierdykam! | |
Dnia Sun, 04 Nov 2012 21:16:39 +0100, ToMasz napisał(a):
Je¶li rz±d będzie nas leczył, to będzie wprowadzał przepisy w których w mniejszym stopniu będziemy ulegać wypadkom, choćby¶ musiał chodzić w kasku po chodniku. I powiedz jeszcze że wierzysz w tego typu teorie... Wypadki drogowe to koszty pomijalne np. w porównaniu z byle gryp± i przeziębieniami. No ale pewnie gdyby pani Bublewicz wymy¶liła z mocy ustawy nakaz chodzenia w czapce od 1 listopada do 31 marca, to by było wielkie obuerzenie że zamach na wolno¶ć i swodoby. Ale zimowe opony na kołach już takich emocji nie wzbudzaj±. Naród łatwiej ogłupić zawsze w kwestiach których się boi i nie rozumie. JeĽdzić mało kto umie, większo¶ć się jeżdżenia boi (tzn. każdemu się wydaje że on umie, a że zagrożeniem jest jaka¶ mityczna reszta), to i z wieksz± rado¶ci± kierowcy przyjmuj± tego typu pomysły. Ale ogólnie to nie o zdrowie tu chodzi... Tu chodzi o strach. |
|
Data: 2012-11-06 08:36:07 | |
Autor: J.F. | |
Ja pierdykam! | |
Dnia Tue, 6 Nov 2012 01:27:09 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Wypadki drogowe to koszty pomijalne np. w porównaniu z byle gryp± i Moze coraz wiecej osob trafilo juz na prawdziwie letnie i sie przekonalo ze dobre opony trzeby miec :-) Mozna tez postac w trzydniowym korku z powodu drobnego opadu i tez popierac. Naród łatwiej ogłupić zawsze w kwestiach których się boi i nie rozumie. Czyli sie nie boja. Owszem, sa tacy, ale to mniejszosc, wiekszosc bardzo chetnie jezdzi. J. |
|