Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Ja w sprawie emerytury

Ja w sprawie emerytury

Data: 2012-01-14 16:00:13
Autor: Icek
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-13 19:01, Pan Zbyszek pisze:
Zbliżam się do 65 więc szykuje dokumenty do ZUS-u .
Pani / blondynka / wyliczyła mi wstępnie , że będę
" zarabiał " 1550 zł miesięcznie .
Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji .
Czy ktoś wie , gdzie można to znaleźć na piśmie ??
Chętnie bym się z ZUSem posądził , bo mnie mocno wku.wili .

mnie też wkurwia bo to ja będę płacił na Twoją emeryturę gdybyś dostał np. 4000 złotych.

Jeżeli przez 30 lat "odkładałeś" na emeryturę po 400 złotych i teraz przez 30 lat masz z "odłożonych pieniędzy" żyć to można śmiało pominąć inflację i zysk z pieniądza i w bardzo dużym uproszczeniu można napisać, że będziesz przez 30 lat otrzymywał te swoje 400 złotych (w obecnej wartości)

Mało ? Trzeba było odkładać więcej. Rozumiem, że nasz system musi każdemu dać emeryture bo ludzie są debilami i nie składają sobie na nią sami. Nie ma u nas OFE czy innych takich ?

Taki stary a nie nauczyłeś się, że u nas w kraju jak nie zadbasz o swoje to nie masz ?



Icek

Data: 2012-01-14 19:58:03
Autor: Pan Zbyszek
Ja w sprawie emerytury


mnie też wkurwia bo to ja będę płacił na Twoją emeryturę gdybyś dostał
np. 4000 złotych.

-- -- a ja to myślisz że nie płaciłem na Twojego dziadka i babcie ?


Mało ? Trzeba było odkładać więcej. Rozumiem, że nasz system musi
każdemu dać emeryture bo ludzie są debilami i nie składają sobie na nią
sami. Nie ma u nas OFE czy innych takich ?


-- -- Za komuny pamiętam , że "system" zabierał 48 % i nie mogłem płacić więcej
-- -- bo żadnych OFE nie było . A po komunie mój rocznik /1947/ i tak pod -- -- OFE nie podlega .

Taki stary a nie nauczyłeś się, że u nas w kraju jak nie zadbasz o swoje
to nie masz ?

-- -- tu się mylisz , trochę odłożyłem i właśnie rozmyślam jak to na
-- -- adwokatów wydać .

Data: 2012-01-14 20:38:26
Autor: ToMasz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 14.01.2012 19:58, Pan Zbyszek pisze:


mnie też wkurwia bo to ja będę płacił na Twoją emeryturę gdybyś dostał
np. 4000 złotych.

-- -- a ja to myślisz że nie płaciłem na Twojego dziadka i babcie ?


Mało ? Trzeba było odkładać więcej. Rozumiem, że nasz system musi
każdemu dać emeryture bo ludzie są debilami i nie składają sobie na nią
sami. Nie ma u nas OFE czy innych takich ?


-- -- Za komuny pamiętam , że "system" zabierał 48 % i nie mogłem płacić
więcej
-- -- bo żadnych OFE nie było . A po komunie mój rocznik /1947/ i tak pod
-- -- OFE nie podlega .

Taki stary a nie nauczyłeś się, że u nas w kraju jak nie zadbasz o swoje
to nie masz ?

-- -- tu się mylisz , trochę odłożyłem i właśnie rozmyślam jak to na
-- -- adwokatów wydać .
Lubisz pyskówki? Do moich wyjaśnień się nie ustosunkowałeś. Wyobraź sobie że osiągnąłeś wiek emerytalny w 1988 roku i wyjechałeś do USA BAnk Polski ludowej przelewa Ci co miesiąc parę dolców. kogo pozwiesz? rząd usa? Rząd ludowej Polski? Wiekszośc życia przepracowałeś za bilety NBP to adekwatnie dostaniesz... Trzeba było albo nie pracować albo w Polsce nie pracować. Pracowałeś tak jak my wszyscy bo wydawało Ci się to słuszne (przynajmniej na początku) jak każdemu z nas. Ale zrozum, to NAS zrobiono w konia i niegodne jest aby nasze dzieci za to płaciły.
ToMasz

Data: 2012-01-14 23:19:30
Autor: Pan Zbyszek
Ja w sprawie emerytury

Lubisz pyskówki? Do moich wyjaśnień się nie ustosunkowałeś. Wyobraź
sobie że osiągnąłeś wiek emerytalny w 1988 roku i wyjechałeś do USA BAnk
Polski ludowej przelewa Ci co miesiąc parę dolców. kogo pozwiesz? rząd
usa? Rząd ludowej Polski? Wiekszośc życia przepracowałeś za bilety NBP
to adekwatnie dostaniesz... Trzeba było albo nie pracować albo w Polsce
nie pracować. Pracowałeś tak jak my wszyscy bo wydawało Ci się to
słuszne (przynajmniej na początku) jak każdemu z nas. Ale zrozum, to NAS
zrobiono w konia i niegodne jest aby nasze dzieci za to płaciły.
ToMasz

Spoko.. Myślę , że najwyższa pora zakończyć temat .

A nie ustosunkowałem się , bo ja w PRLu nie pracowałem za 20$ tylko za
conajmniej podwójną średnią krajową i nieważne ile ona wtedy wynosiła.
I to jest powĂłd mojego rozgoryczenia . A z mojego naiwnego wyliczenia
wychodzi Ĺźe :
Obecna średnia krajowa to 3600 zł .
Prawie zawsze zarabiałem powiedzmy razy dwa czyli 7200 zł .
      tyle /odrobinę więcej/ zarabiam jeszcze do kwietnia
a od maja dostane tylko 1550 zł .

I jak tu żyć Panie ToMaszu ?

Data: 2012-01-15 04:27:45
Autor: Animka
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-14 23:19, Pan Zbyszek pisze:

Lubisz pyskówki? Do moich wyjaśnień się nie ustosunkowałeś. Wyobraź
sobie że osiągnąłeś wiek emerytalny w 1988 roku i wyjechałeś do USA BAnk
Polski ludowej przelewa Ci co miesiąc parę dolców. kogo pozwiesz? rząd
usa? Rząd ludowej Polski? Wiekszośc życia przepracowałeś za bilety NBP
to adekwatnie dostaniesz... Trzeba było albo nie pracować albo w Polsce
nie pracować. Pracowałeś tak jak my wszyscy bo wydawało Ci się to
słuszne (przynajmniej na początku) jak każdemu z nas. Ale zrozum, to NAS
zrobiono w konia i niegodne jest aby nasze dzieci za to płaciły.
ToMasz

Spoko.. Myślę , że najwyższa pora zakończyć temat .

A nie ustosunkowałem się , bo ja w PRLu nie pracowałem za 20$ tylko za
conajmniej podwójną średnią krajową i nieważne ile ona wtedy wynosiła.
I to jest powĂłd mojego rozgoryczenia . A z mojego naiwnego wyliczenia
wychodzi Ĺźe :
Obecna średnia krajowa to 3600 zł .
Prawie zawsze zarabiałem powiedzmy razy dwa czyli 7200 zł .
       tyle /odrobinę więcej/ zarabiam jeszcze do kwietnia
a od maja dostane tylko 1550 zł .

I jak tu żyć Panie ToMaszu ?

Idź do sądu ZUS-u.
Fakt, ze teraz się zmieniło i ci co obecnie idą na emerytury dostają grosze. Jakas pani dostała 55 zł. emerytuy po 30 latach pracy!

--
animka

Data: 2012-01-15 10:45:33
Autor: ToMasz
Ja w sprawie emerytury
A nie ustosunkowałem się , bo ja w PRLu nie pracowałem za 20$ tylko za
conajmniej podwójną średnią krajową i nieważne ile ona wtedy wynosiła.
I to jest powĂłd mojego rozgoryczenia . A z mojego naiwnego wyliczenia
wychodzi Ĺźe :
Obecna średnia krajowa to 3600 zł .
Prawie zawsze zarabiałem powiedzmy razy dwa czyli 7200 zł .
tyle /odrobinę więcej/ zarabiam jeszcze do kwietnia
a od maja dostane tylko 1550 zł .

I jak tu żyć Panie ToMaszu ?

7 tyś jak by nie było kupa forsy jest, i rozgoryczenie uzasadnione. Niemniej jednak, taki system mamy, ktĂłry dofinansowuje nierobĂłw, a Ĺźywi się wypłatami ludzi bogatych. Sugeruje kontynuować pracę, i w uzgodnieniu z zarządem zakładu pracy jak najczęsciej chorować. Druga wersja  - iśc na emeryturkę i załoĹźyć własną firmę i dalej pracować - tak 3 dni w tygodniu. jeśli się nieda - sory, nie poradzę.
ToMasz

PS jeszcze raz powtarzam, aż do znudzenia. Nad rozlanym mlekiem nie ma co płakać. trzeba wprowadzić takie zmiany aby następne się nie rozlało. czyli przeżyjemy za 1500zł, ale nasze dzieci powinny jak najwiecej oszczędzać w OFE jak naj mniej sponsorować zus.
Jeśli  moĹźesz swoją historie opowedzieć wiekszej ilości ludzi - zrĂłb to. nie dla Siebie tylko dla ich emerytury.

Data: 2012-01-15 12:05:39
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 10:45, ToMasz pisze:

czyli przeżyjemy za 1500zł, ale nasze dzieci powinny jak najwiecej
oszczędzać w OFE jak naj mniej sponsorować zus.

GĂłwno, prosze Pana.
Nasze dzieci powinny pracować na kontrakcie, nie płacić ZUS, ukrywać dochody, racjonalnie inwestować i mieć po dziesięcioro dzieci, to wtedy żadne wymysły (nie)rządu nie będą im straszne.

Jeśli możesz swoją historie opowedzieć wiekszej ilości ludzi - zrób to.
nie dla Siebie tylko dla ich emerytury.

Popieram.
Dodam jeszcze: Dla zdrowia społeczeństwa powinni istnieć ludzie umierający z głodu pod mostem i to w świetle reflektorów. Po to, aby innym chciało się myśleć (i działać).


--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-16 20:24:30
Autor: ToMasz
Ja w sprawie emerytury
Popieram.
Dodam jeszcze: Dla zdrowia społeczeństwa powinni istnieć ludzie
umierający z głodu pod mostem i to w świetle reflektorów. Po to, aby
innym chciało się myśleć (i działać).
Tak, ja się z tym zgadzam, ale 90% społeczeństwa - nie. Politycy o tym wiedzą, ale t0 90% społeczeństwa na nich głosuje. Chyba ktoś bardzo bogaty, musiałby wykupić czas reklamowy po "wiadomościach" i informować nadród: Ktoś tam wywalczył podwyżkę- wszyscy za to zapłacimy. pijany kierowca zabił... wszyscy zapłacimy, szpital jest źle zarządzany - a my zato płacimy tyle a tyle zł.

ToMasz

Data: 2012-01-15 10:51:57
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 14.01.2012 23:19, Pan Zbyszek pisze:

Spoko.. Myślę , że najwyższa pora zakończyć temat .

Ano. Dość już natrollowałeś.

A nie ustosunkowałem się , bo ja w PRLu nie pracowałem za 20$ tylko za
conajmniej podwójną średnią krajową

Czyli te kilkadziesiąt dolarów USA.

i nieważne ile ona wtedy wynosiła.

Ważne.

I to jest powód mojego rozgoryczenia . A z mojego naiwnego wyliczenia
wychodzi że :
Obecna średnia krajowa to 3600 zł .
Prawie zawsze zarabiałem powiedzmy razy dwa czyli 7200 zł .
tyle /odrobinę więcej/ zarabiam jeszcze do kwietnia

No to pracuj dalej i odkładaj sobie na dodatkową emeryturę. Normalny człowiek z pensji 7200zł na rękę może spokojnie odłożyć kilka tysięcy miesięcznie - nie musi wszystkiego przepuszczać na jakieś fanaberie lub nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje ;->

a od maja dostane tylko 1550 zł .

To i tak wysoka emerytura. Wyższa, niż pensja niektórych, czasami z dziećmi na utrzymaniu.

I jak tu żyć Panie ToMaszu ?

Palnij sobie w łeb - problem zniknie.

Data: 2012-01-15 12:08:20
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 10:51, Andrzej Lawa pisze:

nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje
;->

To wtedy może liczyć na utrzymanie ze strony swoich dzieci. To chyba naturalne?
Mając 65 lat powinien mieć dzieci w wieku ok. 30-40 lat, więc "w kwiecie produktywności". Dla nich to pryszcz zrzucić się co miesiąc po kilkaset złotych dla tatusia, któremu w końcu zawdzięczają życie. Nieprawdaż?


--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-15 13:21:28
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 12:08, sqlwiel pisze:
W dniu 2012-01-15 10:51, Andrzej Lawa pisze:

nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje
;->

To wtedy może liczyć na utrzymanie ze strony swoich dzieci. To chyba
naturalne?
Mając 65 lat powinien mieć dzieci w wieku ok. 30-40 lat, więc "w kwiecie
produktywności". Dla nich to pryszcz zrzucić się co miesiąc po kilkaset
złotych dla tatusia, któremu w końcu zawdzięczają życie. Nieprawdaż?

Ale on CHCE od "państwa". Bo tak! (tupnięcie nogą)

;->

Data: 2012-01-15 13:25:53
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 12:08, sqlwiel pisze:
W dniu 2012-01-15 10:51, Andrzej Lawa pisze:

nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje
;->

To wtedy może liczyć na utrzymanie ze strony swoich dzieci. To chyba
naturalne?
Mając 65 lat powinien mieć dzieci w wieku ok. 30-40 lat, więc "w kwiecie
produktywności". Dla nich to pryszcz zrzucić się co miesiąc po kilkaset
złotych dla tatusia, któremu w końcu zawdzięczają życie. Nieprawdaż?

Ale on CHCE od "państwa". Bo tak! (tupnięcie nogą)

Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o 80% pensji.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-15 13:48:50
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 13:25, krys pisze:

Ale on CHCE od "państwa". Bo tak! (tupnięcie nogą)

Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i
państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o
80% pensji.

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt dolarów. Czyli dostanie więcej.

Data: 2012-01-15 13:56:26
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 13:25, krys pisze:

Ale on CHCE od "państwa". Bo tak! (tupnięcie nogą)

Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i
państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o
80% pensji.

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
dolarów. Czyli dostanie więcej.

Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu rewaloryzacje i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel ma dostać w dupę, a umowa państwa z obywatelem jest warta tyle, co papier toaletowy.
Niech żyje szara strefa w takim razie - życzę Ci emerytury, na jaką zasłużysz całym życiem zawodowym :-P


--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-15 15:21:36
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 13:56, krys pisze:

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
dolarów. Czyli dostanie więcej.

Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu rewaloryzacje
i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel ma dostać w dupę,

Ale zrozum, że nawet po rewaloryzacji to on nadal zarabiał wtedy równoważnik ówczesnych kilkudziesięciu dolarów. Na współczesne dolary to może by ze 2 setki wyszły.

Przykład... Załóżmy, że nie mamy inflacji (ceny się nie zmieniają). Odkładasz sobie przez rok jakąś sumę i uzbierałeś średnią krajową. W następnym roku zdarza się cud gospodarczy, stopa życiowa wszystkim rośnie i średnia krajowa szybuje na 2x wyższy pułap. Przypominam - załóżmy, że ceny nie wzrosły, tylko nagle wszyscy 2x więcej zarabiają. Uważasz, że pieniądze na twoim koncie powinny zostać przemnożone przez dwa (oprócz normalnych odsetek)?

Data: 2012-01-15 15:31:14
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 15:21, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 15.01.2012 13:56, krys pisze:

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
dolarów. Czyli dostanie więcej.

Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu
rewaloryzacje
i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel ma dostać w
dupę,

Ale zrozum, że nawet po rewaloryzacji to on nadal zarabiał wtedy
równoważnik ówczesnych kilkudziesięciu dolarów. Na współczesne dolary to
może by ze 2 setki wyszły.

Przykład... Załóżmy, że nie mamy inflacji (ceny się nie zmieniają).
Odkładasz sobie przez rok jakąś sumę i uzbierałeś średnią krajową. W
następnym roku zdarza się cud gospodarczy, stopa życiowa wszystkim
rośnie i średnia krajowa szybuje na 2x wyższy pułap. Przypominam -
załóżmy, że ceny nie wzrosły, tylko nagle wszyscy 2x więcej zarabiają.
Uważasz, że pieniądze na twoim koncie powinny zostać przemnożone przez
dwa (oprócz normalnych odsetek)?

Daj spokój...
Ty próbujesz emeryturę jakoś uzasadnić jakąś umową, układem, czymś racjonalnym.
Teoretycznie, to emerytura ma być wypracowanym, opłaconym z góry świadczeniem kapitałowym. U nas jest dobrowolnie określaną przez rząd zapomogą, "aby nie zdechli z głodu, bo się na nas rzucą".

Tymczasem u nas emerytura, to jest ochłap rzucany motłochowi przez rząd. Rząd jak chce, to da, a jak nie chce, to nie da. Przykład: tegoroczna waloryzacja. Poprzednio: Suchocka (z tej samej tuskowej bandy), też "zaniechała waloryzacji".
Dlatego trzeba się wypiąć na to "państwo" (wszak jego już nie ma, jest "unia"), olać, nie-dać swojego, nie dać się ograbić, bronić się jak-tylko-można.

Jeśli ono "państwo" j.bie nas w d.pę, to trzeba mu na.ać na ryj.

Prawo, to może było kiedyś, jakieś 100 lat temu. Teraz mamy "lewo".



--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-15 15:57:05
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 15:31, sqlwiel pisze:

Jeśli ono "państwo" j.bie nas w d.pę, to trzeba mu na.ać na ryj.

Prawo, to może było kiedyś, jakieś 100 lat temu. Teraz mamy "lewo".

ROTFL

Biednym zawsze wiatr w oczy wieje. 100 lat temu tak samo narzekałbyś na kapitalistów i arystokratów. Jeśli miałbyś szczęście.

Data: 2012-01-16 00:55:06
Autor: John Kołalsky
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "sqlwiel" <jak-login@gmail.com>


Daj spokój...
Ty próbujesz emeryturę jakoś uzasadnić jakąś umową, układem, czymś racjonalnym.
Teoretycznie, to emerytura ma być wypracowanym, opłaconym z góry świadczeniem kapitałowym.

Emerytura nie ma nic wspólnego z oszczędzaniem. To przejaw opieki państwa nad swoimi obywatelami finansowany z bieżących podatków.

U nas jest dobrowolnie określaną przez rząd zapomogą, "aby nie zdechli z głodu, bo się na nas rzucą".

MZ tkwisz w obłędzie :-) Jak niby emeryci mieliby rzucić się na rząd ? Masz 70 lat i co ... jedziesz do Wawy by się rzucić ?

Data: 2012-01-16 07:10:02
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 16.01.2012 00:55, John Kołalsky pisze:

Emerytura nie ma nic wspólnego z oszczędzaniem. To przejaw opieki
państwa nad swoimi obywatelami finansowany z bieżących podatków.

W formie ZUSowskiej - owszem.

W formie II filaru - to właśnie oszczędzanie.

Data: 2012-01-16 08:02:04
Autor: Liwiusz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-16 07:10, Andrzej Lawa pisze:

W formie II filaru - to właśnie oszczędzanie.


Jeśli większość składki OFE inwestuje w obligacje, to zasadniczo niczym się to nie różni od I filaru - tak czy siak wypłata takiej emerytury jest uzależniona od pracy przyszłego pokolenia, a nie od oszczędności.

--
Liwiusz

Data: 2012-01-16 08:30:34
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 16.01.2012 08:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-01-16 07:10, Andrzej Lawa pisze:

W formie II filaru - to właśnie oszczędzanie.


Jeśli większość składki OFE inwestuje w obligacje, to zasadniczo niczym
się to nie różni od I filaru - tak czy siak wypłata takiej emerytury
jest uzależniona od pracy przyszłego pokolenia, a nie od oszczędności.

Och, to jest prawdą właściwie dla każdego rodzaju inwestowania - w sumie
"czysta" gotówka też zależy od przyszłych pokoleń. Jak zrobią inflację...

No i można wybrać sposób inwestowania.

Data: 2012-01-17 19:02:14
Autor: ToMasz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 16.01.2012 08:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-01-16 07:10, Andrzej Lawa pisze:

W formie II filaru - to właśnie oszczędzanie.


Jeśli większość składki OFE inwestuje w obligacje, to zasadniczo niczym
się to nie różni od I filaru - tak czy siak wypłata takiej emerytury
jest uzależniona od pracy przyszłego pokolenia, a nie od oszczędności.

nie masz racji. jeśli ja jutro umrę, rodzina z zusu nie dostanie nic, a z ofe całość + procenty.

ToMasz

Data: 2012-01-17 19:05:34
Autor: Liwiusz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-17 19:02, ToMasz pisze:
W dniu 16.01.2012 08:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-01-16 07:10, Andrzej Lawa pisze:

W formie II filaru - to właśnie oszczędzanie.


Jeśli większość składki OFE inwestuje w obligacje, to zasadniczo niczym
się to nie różni od I filaru - tak czy siak wypłata takiej emerytury
jest uzależniona od pracy przyszłego pokolenia, a nie od oszczędności.

nie masz racji. jeśli ja jutro umrę, rodzina z zusu nie dostanie nic, a
z ofe całość + procenty.

Nie dostanie pieniędzy, tylko jednostki OFE przejdą na spadkobierców, zatem: patrz wcześniej.

--
Liwiusz

Data: 2012-01-17 19:46:51
Autor: ToMasz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 17.01.2012 19:05, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-01-17 19:02, ToMasz pisze:
W dniu 16.01.2012 08:02, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-01-16 07:10, Andrzej Lawa pisze:

W formie II filaru - to właśnie oszczędzanie.


Jeśli większość składki OFE inwestuje w obligacje, to zasadniczo niczym
się to nie różni od I filaru - tak czy siak wypłata takiej emerytury
jest uzależniona od pracy przyszłego pokolenia, a nie od oszczędności.

nie masz racji. jeśli ja jutro umrę, rodzina z zusu nie dostanie nic, a
z ofe całość + procenty.

Nie dostanie pieniędzy, tylko jednostki OFE przejdą na spadkobierców,
zatem: patrz wcześniej.
Masz racje, ale o to właśnie chodzi. gdyby nie było zusu, nic nie stało by na przeszkodzie aby na swoją starość oszczędzać lokując pieniądze w złoto, akcje, obligacje itp. ale jak w chwili przejścia na emeryture złoto będzie nisko stało - sory nic się z tym nie zrobi. Tyle ze taki scenariusz jest bardzo mało prowdopodobny

ToMasz

Data: 2012-01-17 20:24:10
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 17.01.2012 19:46, ToMasz pisze:

złoto, akcje, obligacje itp. ale jak w chwili przejścia na emeryture
złoto będzie nisko stało - sory nic się z tym nie zrobi. Tyle ze taki
scenariusz jest bardzo mało prowdopodobny

Niby dlaczego? Wartość złota jest bardzo umowna i podatna na spekulacje. Raz szczyt, raz dno.

Data: 2012-01-18 15:48:43
Autor: ToMasz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 17.01.2012 20:24, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 17.01.2012 19:46, ToMasz pisze:

złoto, akcje, obligacje itp. ale jak w chwili przejścia na emeryture
złoto będzie nisko stało - sory nic się z tym nie zrobi. Tyle ze taki
scenariusz jest bardzo mało prowdopodobny

Niby dlaczego? Wartość złota jest bardzo umowna i podatna na spekulacje.
Raz szczyt, raz dno.
piszesz jakby jedynym celem było zdenerwowanie mnie i innych. Zus "da nam" co zechce, i nie mamy na to wypływu. Ile pracujemy? 40 lat? wiesz ile to jest 100zł na oprocentowaniu wyższym o 5% niż inflacja? Mnie wychodzi 7 razy tyle. a 5 % przy 40 letnim czasie to nie jest dużo. Co potrzebujemy? cudów? podarków, jałmużny? NIE potrzebujemy zaorać zus i stworzyć prawo sprzyjające oszczędzaniu na emeryturę. Wtedy zniknie coś takiego jak wiek emerytalny.

ToMasz

Data: 2012-01-18 16:11:47
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-18 15:48, ToMasz pisze:
W dniu 17.01.2012 20:24, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 17.01.2012 19:46, ToMasz pisze:

złoto, akcje, obligacje itp. ale jak w chwili przejścia na emeryture
złoto będzie nisko stało - sory nic się z tym nie zrobi. Tyle ze taki
scenariusz jest bardzo mało prowdopodobny

Niby dlaczego? Wartość złota jest bardzo umowna i podatna na spekulacje.
Raz szczyt, raz dno.
piszesz jakby jedynym celem było zdenerwowanie mnie i innych. Zus "da
nam" co zechce, i nie mamy na to wypływu. Ile pracujemy? 40 lat? wiesz
ile to jest 100zł na oprocentowaniu wyższym o 5% niż inflacja? Mnie
wychodzi 7 razy tyle. a 5 % przy 40 letnim czasie to nie jest dużo. Co
potrzebujemy? cudów? podarków, jałmużny? NIE potrzebujemy zaorać zus i
stworzyć prawo sprzyjające oszczędzaniu na emeryturę. Wtedy zniknie coś
takiego jak wiek emerytalny.

ToMasz

iiitam...

Potrzebujemy zniesienia obowiązku ubezpieczeń emerytalnych.

1) 5-10% meneli wymrze z głodu, co już wydatnie poprawi średnią (czy sumaryczną) "jakość" społeczeństwa,
2) urwie się rządowi najtłustsze koryto, więc do władzy przestaną się pchać najgorsze męty i złodzieje,
3) pieniądze pozostawione w rękach ludzi faktycznie zaczną być inwestowane, przez co gospodarka ruszy z kopyta

Następnym krokiem powinno być zlikwidowanie zasiłków dla bezrobotnych. Efekty - wg powyższego mechanizmu, plus "od natychmiast" 10-krotny spadek bezrobocia.

A potem zdrowotnych...
potem "przymusu szkolnego"

co tam jeszcze?

--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-18 16:29:15
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 18.01.2012 16:11, sqlwiel pisze:

Następnym krokiem powinno być zlikwidowanie zasiłków dla bezrobotnych.
Efekty - wg powyższego mechanizmu, plus "od natychmiast" 10-krotny
spadek bezrobocia.

A potem zdrowotnych...
potem "przymusu szkolnego"

co tam jeszcze?

W ogóle państwowość rozwiązać, policja też niepotrzebna...

Data: 2012-01-18 16:56:55
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-18 16:29, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 18.01.2012 16:11, sqlwiel pisze:

Następnym krokiem powinno być zlikwidowanie zasiłków dla bezrobotnych.
Efekty - wg powyższego mechanizmu, plus "od natychmiast" 10-krotny
spadek bezrobocia.

A potem zdrowotnych...
potem "przymusu szkolnego"

co tam jeszcze?

W ogóle państwowość rozwiązać, policja też niepotrzebna...




Why not?
Tego "państwa" tak naprawdę już nie ma. "Suwerenem" jest jakiś lizboński wypierdek, któren podobno wg nowego szefa tego eurochlewika może lada moment zdechnąć (daj Boże).

Dać ludziom broń, żeby ci uczciwi nie byli słabsi od bandytów,  a okaże się nagle, że policję też można 10-krotnie zredukować.


--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-18 17:09:05
Autor: RadoslawF
Ja w sprawie emerytury
Dnia 2012-01-18 16:56, Użytkownik sqlwiel napisał:

Dać ludziom broń, żeby ci uczciwi nie byli słabsi od bandytów,  a okaże się nagle, że policję też można 10-krotnie zredukować.

Młody jesteś, naiwny i jak widać głupi.
Dzisiaj jak zlikwidujesz haracz emerytalny co drugi (jak nie
więcej) przepuści te kilkaset zł miesięcznie a w wieku 65 będzie
się domagał pomocy czy innego zasiłku.
A biorąc pod uwagę liczbę takich "zaradnych" nikt nie zaryzykuje
zostawienie ich bez pomocy.


Pozdrawiam

Data: 2012-01-18 17:14:30
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-18 17:09, RadoslawF pisze:

Młody jesteś, naiwny i jak widać głupi.

Aleś pi...ął... Żaden gołąb na parapecie Ci nie podskoczy :D :D :D
(nie będę się chwalił peselem, jak ktoś dociekliwy, to znajdzie)

Dzisiaj jak zlikwidujesz haracz emerytalny co drugi (jak nie
więcej) przepuści te kilkaset zł miesięcznie a w wieku 65 będzie
się domagał pomocy czy innego zasiłku.
A biorąc pod uwagę liczbę takich "zaradnych" nikt nie zaryzykuje
zostawienie ich bez pomocy.

Trzeba pozwolić im wymrzeć zgodnie z ich wyborem. Inne postępowanie byłoby traktowaniem ludzi jak bydło, jak gospodarski inwentarz. A przeciwko temu w imię praw człowieka, praw podstawowych - stanowczo protestuję.


--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-18 17:59:40
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-18, sqlwiel <jak-login@gmail.com> wrote:

[...]

Trzeba pozwolić im wymrzeć zgodnie z ich wyborem.

Ludzie nie wymierają "tak se". Prędzej już uwierzę że skutkiem będzie
wzrost przestępczości i ofiar śmiertelnych (ale niekoniecznie wśród
emerytów).

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-18 19:07:46
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-18 18:59, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-01-18, sqlwiel<jak-login@gmail.com>  wrote:

[...]

Trzeba pozwolić im wymrzeć zgodnie z ich wyborem.

Ludzie nie wymierają "tak se". Prędzej już uwierzę że skutkiem będzie
wzrost przestępczości i ofiar śmiertelnych (ale niekoniecznie wśród
emerytów).

Nie doczytałeś reszty mojego postu.
Jeśli bezmózgi kandydat na menela pójdzie w zbóje, a normalni, uczciwi obywatele będą mieli pod pachą giwerę, to menel skończy z kulką w czerepie i znów będzie normalnie. Może nie wymrze "tak se, sam z siebie", ale bezpośrednio wskutek swojej głupoty.



--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-18 19:23:41
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 18.01.2012 19:07, sqlwiel pisze:

Nie doczytałeś reszty mojego postu.
Jeśli bezmózgi kandydat na menela pójdzie w zbóje, a normalni, uczciwi
obywatele będą mieli pod pachą giwerę, to menel skończy z kulką w
czerepie i znów będzie normalnie. Może nie wymrze "tak se, sam z
siebie", ale bezpośrednio wskutek swojej głupoty.

Obawiam się, że twoja piękna wizja jest wynikiem ogromnej naiwności...

Data: 2012-01-18 22:05:22
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-18, sqlwiel <jak-login@gmail.com> wrote:

[...]

Może nie wymrze "tak se, sam z siebie", ale bezpośrednio wskutek swojej głupoty.

Przykro mi ale wydaje mi się że korelacja "im mądrzejszy,
tym bardziej efektywny w zabijaniu w obronie własnej" wydaje mi się nieuzasadniona. I postaw się w tym momencie na miejscu
jakiejś dziewczyny. Już nie mówiąc o tym, że trzeba być psychicznie zdolnym do odebrania życia.

A już tym bardziej jako człowiek w niedługiej przyszłości
niewidomy nie wyobrażam sobie jakbym miał się w takiej
sytuacji bronić. Mimo że ponadprzeciętnie dokładam do budżetu państwa to jednak jakbym miał wybierać, raczej
wybrałbym stan obecny.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-19 10:39:30
Autor: SQLwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-18 23:05, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-01-18, sqlwiel<jak-login@gmail.com>  wrote:

[...]

MoĹźe nie wymrze "tak se, sam z
siebie", ale bezpośrednio wskutek swojej głupoty.

Przykro mi ale wydaje mi się że korelacja "im mądrzejszy,
tym bardziej efektywny w zabijaniu w obronie własnej" wydaje
mi się nieuzasadniona. I postaw się w tym momencie na miejscu
jakiejś dziewczyny. Już nie mówiąc o tym, że trzeba być
psychicznie zdolnym do odebrania Ĺźycia.

Przyznajesz więc, że nasza "cywilizacja" uczyniła nas niezdolnymi do skutecznej i bezwzględnej obrony z odebraniem życia bandycie włącznie.
Zgoda. Tak właśnie się dzieje. Muzułmanie nie zostali w ten sposób "wykastrowani" i to oni wygrają w razie konfliktu.


A już tym bardziej jako człowiek w niedługiej przyszłości
niewidomy nie wyobrażam sobie jakbym miał się w takiej
sytuacji bronić.

Dobrze wyszkolony pies zdolny do zabijania na rozkaz kosztuje tyle, co telewizor (ok, niewidomemu niepotrzebny, więc może porządny komputer z gadżetami dla niewidomego), którego ten pies miałby bronić. Oczywiście pies szkolony nie "za unijne pieniądze", bo wtedy kosztuje 15k, ale "za prywatne pieniądze na prywatne zlecenie".

Mimo że ponadprzeciętnie dokładam do
budżetu państwa to jednak jakbym miał wybierać, raczej
wybrałbym stan obecny.

OK, ale nie narzucaj swojego wyboru innym. Nawet, jeśli takich jak Ty będzie większość. Większość na ogół nie ma racji.



--
Tnx. SQLwiel.

Data: 2012-01-19 10:35:08
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-19, SQLwiel <wstaw-tu-nick@gmail.com> wrote:

[...]

Przyznajesz więc, że nasza "cywilizacja" uczyniła nas niezdolnymi do skutecznej i bezwzględnej obrony z odebraniem życia bandycie włącznie.

Ależ skąd. Zawsze były jednostki które sobie z tym lepiej radziły, a inne
gorzej. Szkoły też zamkniesz? Albo wysyłasz dzieci do szkoły prywatnej
i uczysz je posługiwać się bronią jak osiągną 8 lat?

A już tym bardziej jako człowiek w niedługiej przyszłości
niewidomy nie wyobrażam sobie jakbym miał się w takiej
sytuacji bronić.

Dobrze wyszkolony pies zdolny do zabijania na rozkaz kosztuje tyle, co telewizor (ok, niewidomemu niepotrzebny, więc może porządny komputer z gadżetami dla niewidomego), którego ten pies miałby bronić. Oczywiście pies szkolony nie "za unijne pieniądze", bo wtedy kosztuje 15k, ale "za prywatne pieniądze na prywatne zlecenie".

A, czyli już muszę wydać na pieska do zabijania. Potem na jego utrzymanie.
A i tak gwarancji w sumie nie będzie. Pies przed kulą w łeb nie ochroni,
co najwyżej przed bezpośrednim atakiem.

Mimo że ponadprzeciętnie dokładam do budżetu państwa to jednak jakbym miał wybierać, raczej wybrałbym stan obecny.

OK, ale nie narzucaj swojego wyboru innym. Nawet, jeśli takich jak Ty będzie większość. Większość na ogół nie ma racji.

Ah. A to co Ty proponujesz, to nie jest narzucanie? Ciekawe.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-19 11:21:50
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 19.01.2012 10:39, SQLwiel pisze:


Przyznajesz więc, że nasza "cywilizacja" uczyniła nas niezdolnymi do
skutecznej i bezwzględnej obrony z odebraniem życia bandycie włącznie.
Zgoda. Tak właśnie się dzieje. Muzułmanie nie zostali w ten sposób
"wykastrowani" i to oni wygrają w razie konfliktu.

No to zrób zjazd do Afganistanu i rozkoszuj się kapitalizmem, wolnością
i brakiem ZUSu ;->

A już tym bardziej jako człowiek w niedługiej przyszłości
niewidomy nie wyobrażam sobie jakbym miał się w takiej
sytuacji bronić.

Dobrze wyszkolony pies zdolny do zabijania na rozkaz kosztuje tyle, co
telewizor (ok, niewidomemu niepotrzebny, więc może porządny komputer z

Bez urazy, ale przy takich pomysłach to może powinieneś się leczyć?

Data: 2012-01-19 08:58:16
Autor: KRZYZAK
Ja w sprawie emerytury
Dnia Wed, 18 Jan 2012 17:14:30 +0100, sqlwiel napisał(a):

Trzeba pozwolić im wymrzeć zgodnie z ich wyborem.

Ale onie nie beda wymierac. Przyjda do Ciebie i zaopatrza sie w srodki,
ktorych potrzebuja.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2012-01-19 08:01:37
Autor: januszek
Ja w sprawie emerytury
KRZYZAK napisa?(a):

Trzeba pozwolić im wymrzeć zgodnie z ich wyborem.

Ale onie nie beda wymierac. Przyjda do Ciebie i zaopatrza sie w srodki,
ktorych potrzebuja.

Dokładnie to jest kluczem do całego tego problemu :)

j.

--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2012-01-19 09:47:09
Autor: Liwiusz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-19 09:01, januszek pisze:
KRZYZAK napisa?(a):

Trzeba pozwolić im wymrzeć zgodnie z ich wyborem.

Ale onie nie beda wymierac. Przyjda do Ciebie i zaopatrza sie w srodki,
ktorych potrzebuja.

Dokładnie to jest kluczem do całego tego problemu :)

Dokładnie jest to jednym z większych mitów.

Czy na przykład mam teraz uwierzyć, że kobiety w wieku 60-67 lat i mężczyźni w wieku 65-67 lat nagle zaczną kraść i mordować?

Czy może te zwierzęce instynkty uaktywniają się dziwnym przypadkiem tylko przy likwidacji emerytur, ale nie przy wydłużeniu wieku ich przyznawania?

No to przesuńmy wiek do 100 lat. Nikt nie powie, że emerytur nie ma (odpada więc "lolowaty" argument, że ludzie "będą kraść"), a wypłat i tak będzie niewiele.

--
Liwiusz

Data: 2012-01-19 10:26:33
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-19, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Czy na przykład mam teraz uwierzyć, że kobiety w wieku 60-67 lat i mężczyźni w wieku 65-67 lat nagle zaczną kraść i mordować?

Widać nie miałeś "przyjemności" mieszkać w okolicy dzielnic gdzie zamknęli kopalnie, pracy nie było i przestępczość skoczyła na łeb do poziomu "nie pokazuj się w tej dzielnicy po 22-iej".
Ja miałem (Bytom). Podziękuję.

I nie. Nie mówię że wszyscy pójdą kraść. Niektórzy skorzystają z pomocy
rodziny, inni pójdą żebrać, inni dyskretnie kraść po sklepach,
będą starali się korzystać z pomocy społecznej itd. Ale *zwiększy* to przestępczość na pewno.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-19 12:32:42
Autor: Liwiusz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-19 11:26, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-01-19, Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:

[...]

Czy na przykład mam teraz uwierzyć, że kobiety w wieku 60-67 lat i
mężczyźni w wieku 65-67 lat nagle zaczną kraść i mordować?

Widać nie miałeś "przyjemności" mieszkać w okolicy dzielnic gdzie
zamknęli kopalnie, pracy nie było i przestępczość skoczyła na łeb
do poziomu "nie pokazuj się w tej dzielnicy po 22-iej".
Ja miałem (Bytom). Podziękuję.

I nie. Nie mówię że wszyscy pójdą kraść. Niektórzy skorzystają z pomocy
rodziny, inni pójdą żebrać, inni dyskretnie kraść po sklepach,
będą starali się korzystać z pomocy społecznej itd. Ale *zwiększy*
to przestępczość na pewno.

Jest jednak różnica pomiędzy pozbawianiem pracy wkurwionych młodych, silnych chłopa, a nieutrzymywaniem dziadków, stojących nad grobową deską.

--
Liwiusz

Data: 2012-01-19 12:05:17
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-19, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

I nie. Nie mówię że wszyscy pójdą kraść. Niektórzy skorzystają z pomocy
rodziny, inni pójdą żebrać, inni dyskretnie kraść po sklepach,
będą starali się korzystać z pomocy społecznej itd. Ale *zwiększy*
to przestępczość na pewno.

Jest jednak różnica pomiędzy pozbawianiem pracy wkurwionych młodych, silnych chłopa, a nieutrzymywaniem dziadków, stojących nad grobową deską.

I głowę dajesz że *żaden*, ale to absolutnie *żaden* dziadek nie ruszy
na łowy w razie czego? Oczekujesz że wszyscy potulnie się położą
i umrą z głodu, czy tak?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-19 13:16:37
Autor: Liwiusz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-19 13:05, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-01-19, Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:

[...]

I nie. Nie mówię że wszyscy pójdą kraść. Niektórzy skorzystają z pomocy
rodziny, inni pójdą żebrać, inni dyskretnie kraść po sklepach,
będą starali się korzystać z pomocy społecznej itd. Ale *zwiększy*
to przestępczość na pewno.

Jest jednak różnica pomiędzy pozbawianiem pracy wkurwionych młodych,
silnych chłopa, a nieutrzymywaniem dziadków, stojących nad grobową deską.

I głowę dajesz że *żaden*, ale to absolutnie *żaden* dziadek nie ruszy
na łowy w razie czego? Oczekujesz że wszyscy potulnie się położą
i umrą z głodu, czy tak?

Czy z tego, że ktoś-tam ruszy wynika, że trzeba płacić haracz wszystkim? Nie za bardzo rozumiem tej pokrętnej logiki.

Naturalnym jest, że osobami starszymi opiekuje się rodzina, kościół itp., nie dorabiaj ideologii, że tylko państwo pieniędzmi zabranymi obywatelom pod przymusem, może rozwiązywać tak zwany "problem emerytalny".

Bo jak na razie państwo ten problem tylko stwarza.


--
Liwiusz

Data: 2012-01-19 12:44:36
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-19, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

I głowę dajesz że *żaden*, ale to absolutnie *żaden* dziadek nie ruszy
na łowy w razie czego? Oczekujesz że wszyscy potulnie się położą
i umrą z głodu, czy tak?

Czy z tego, że ktoś-tam ruszy wynika, że trzeba płacić haracz wszystkim?

Czyli wzrośnie przestępczość?

Nie za bardzo rozumiem tej pokrętnej logiki.

Pytanie jest proste: wzrośnie przestępczość, czy nie?

Naturalnym jest, że osobami starszymi opiekuje się rodzina, kościół itp.,

Kaczynizm do kwadratu. Konkrety. Jak mi Twoja rodzina pomoże?
Jaki kościół pomoże i na jakiej podstawie masz tego pewność?
"itp." mi raczej też nie jest skłonne pomóc. Więc?

Od zwolenników likwidacji ZUS oczekuję rozwiązania ogólnego a nie podejścia indywidualnego "per przypadek".

Jedyne co umiesz to walnąć hasełko "zniszczyć/zlikwidować",
a pytany o konkrety bełkotasz o dobroci ludzkości.

nie dorabiaj ideologii, że tylko państwo pieniędzmi zabranymi obywatelom pod przymusem, może rozwiązywać tak zwany "problem emerytalny".
Bo jak na razie państwo ten problem tylko stwarza.

TTST.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-19 14:14:47
Autor: Liwiusz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-19 13:44, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-01-19, Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:

[...]

I głowę dajesz że *żaden*, ale to absolutnie *żaden* dziadek nie ruszy
na łowy w razie czego? Oczekujesz że wszyscy potulnie się położą
i umrą z głodu, czy tak?

Czy z tego, że ktoś-tam ruszy wynika, że trzeba płacić haracz wszystkim?

Czyli wzrośnie przestępczość?

Nie za bardzo rozumiem tej pokrętnej logiki.

Pytanie jest proste: wzrośnie przestępczość, czy nie?

Cóż, patrząc w przeszłość, to w czasach przedbismarckowskich samotni ludzie na starość nie "bandycieli", tylko zaczynali żebrzeć, zatem odpowiedź brzmi: nie.

Ale załóżmy na chwilę, że wzrośnie. Chętnie zobaczę jakie z tego wyciągniesz wnioski.


Naturalnym jest, że osobami starszymi opiekuje się rodzina, kościół
itp.,

Kaczynizm do kwadratu. Konkrety. Jak mi Twoja rodzina pomoże?

Twoja rodzina niech Ci pomoże. A mi moja.

Jaki kościół pomoże i na jakiej podstawie masz tego pewność?

A kto mówi o pewności? A jaką pewność daje państwo? I czy musi dawać pewność?

"itp." mi raczej też nie jest skłonne pomóc. Więc?

No, co więc?


Od zwolenników likwidacji ZUS oczekuję rozwiązania ogólnego
a nie podejścia indywidualnego "per przypadek".

Wymagać sobie możesz :) Jak za 20 lat w przyszłości państwo będzie pomagać obecnym 65-letnim emerytom? Wg twojej teorii, 65-latkowie gremialnie zaczną rabować :)

Jedyne co umiesz to walnąć hasełko "zniszczyć/zlikwidować",
a pytany o konkrety bełkotasz o dobroci ludzkości.


A z Ciebie "dobry Antek z cudzej torby" lol :)


--
Liwiusz

Data: 2012-01-19 13:30:08
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-19, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Nie za bardzo rozumiem tej pokrętnej logiki.

Pytanie jest proste: wzrośnie przestępczość, czy nie?

Cóż, patrząc w przeszłość, to w czasach przedbismarckowskich samotni ludzie na starość nie "bandycieli", tylko zaczynali żebrzeć,

No zajebiste. Widzę, że Ci się getta marzą.

zatem odpowiedź brzmi: nie.

A do czego porównujesz ową "przeszłość" że mówisz "nie"?

Ale załóżmy na chwilę, że wzrośnie. Chętnie zobaczę jakie z tego wyciągniesz wnioski.

Ano takie że Twoja teza którą postawiłeś była błędna.

Kaczynizm do kwadratu. Konkrety. Jak mi Twoja rodzina pomoże?
Twoja rodzina niech Ci pomoże. A mi moja.

A jak nie jest w stanie, to?

Jaki kościół pomoże i na jakiej podstawie masz tego pewność?
A kto mówi o pewności? A jaką pewność daje państwo? I czy musi dawać pewność?

Mówimy o stanie obecnym nie za 20 lat. Obecnie są ustawy które
przewidują pomoc osobom sobie nie radzącym.

"itp." mi raczej też nie jest skłonne pomóc. Więc?
No, co więc?

Czyli skończyły Ci się pomysły. Rodzina + kościół. Zaiste.
Każdy się musi dupcyć i być religijny.

Od zwolenników likwidacji ZUS oczekuję rozwiązania ogólnego
a nie podejścia indywidualnego "per przypadek".

Wymagać sobie możesz :) Jak za 20 lat w przyszłości państwo będzie pomagać obecnym 65-letnim emerytom? Wg twojej teorii, 65-latkowie gremialnie zaczną rabować :)

A wg Twojej się zawieszą w próżni i wyparują. I w ogóle problemu nie będzie.

Jedyne co umiesz to walnąć hasełko "zniszczyć/zlikwidować",
a pytany o konkrety bełkotasz o dobroci ludzkości.
A z Ciebie "dobry Antek z cudzej torby" lol :)

Raczej rozumiem zasady solidarności społecznej.
Jak wspomniałem - wkładam do systemu dużo więcej niż "wyciągam".

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-19 14:52:26
Autor: Liwiusz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-19 14:30, Wojciech Bancer pisze:
Raczej rozumiem zasady solidarności społecznej.
Jak wspomniałem - wkładam do systemu dużo więcej niż "wyciągam".

Widać Ciebie stać. To, co jest najbardziej niesprawiedliwe w tym systemie, że najwięcej do niego płacą najbiedniejsi, powiększając jeszcze bardziej swoją biedę.

eot, nie mam ochoty dalej ciągnąć dyskusji z Tobą w takim stylu.

--
Liwiusz

Data: 2012-01-19 14:57:40
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-19, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Raczej rozumiem zasady solidarności społecznej.
Jak wspomniałem - wkładam do systemu dużo więcej niż "wyciągam".

Widać Ciebie stać. To, co jest najbardziej niesprawiedliwe w tym systemie, że najwięcej do niego płacą najbiedniejsi, powiększając jeszcze bardziej swoją biedę.

Pokaż statystyki że płacą najwięcej.

I jeśli okaże się że to prawda, to postuluj zwiększenie limitów lub likwidację obciążeń dla najbiedniejszych (np. zwiększenie limitów
dochodowego, dopłaty do ZUS jak w przypadku rolników itd). Już teraz nie leć w troskę o najbiedniejszych, bo wystarczająco pokazałeś tumiwisizm w poprzednich Twoich wypowiedziach.

eot, nie mam ochoty dalej ciągnąć dyskusji z Tobą w takim stylu.

Ty nie dyskutujesz, tylko aksjomatycznie przyjmujesz swoją wersję za najlepszą.
I nie - nie twierdzę, że obecne rozwiązanie jest lepsze. Po prostu chronicznie
nie cierpię podejścia "zlikwidujmy i jakoś to będzie".

Skoro jednak już wykazaliśmy, że przestępczość wzrośnie, to jednak uważam
że to jest ogólny problem. I chowanie głowy w piasek w takich przypadkach
i udawanie "to się nie stanie", gdy istnieją przypadki gdzie to się dzieje
(wspomniany wcześniej Bytom). Zwłaszcza że chcesz to zrobić dla stosunkowo
dużej grupy społecznej.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-19 13:15:16
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 19.01.2012 12:32, Liwiusz pisze:

Jest jednak różnica pomiędzy pozbawianiem pracy wkurwionych młodych,
silnych chłopa, a nieutrzymywaniem dziadków, stojących nad grobową deską.


Niejeden z takich "stojących nad grobową deską" dziadków mógłby ci
przydzwonić lepiej, niż niejeden "młody wkurwiony" ;->

Data: 2012-01-19 13:17:18
Autor: Liwiusz
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-19 13:15, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 19.01.2012 12:32, Liwiusz pisze:

Jest jednak różnica pomiędzy pozbawianiem pracy wkurwionych młodych,
silnych chłopa, a nieutrzymywaniem dziadków, stojących nad grobową deską.


Niejeden z takich "stojących nad grobową deską" dziadków mógłby ci
przydzwonić lepiej, niż niejeden "młody wkurwiony" ;->

A podobno "z terrorystami się nie negocjuje"... Cóż, jeśli państwo jest aż tak słabe, że musi się opłacać emerytom...

--
Liwiusz

Data: 2012-01-19 21:31:09
Autor: KRZYZAK
Ja w sprawie emerytury
Dnia Thu, 19 Jan 2012 13:17:18 +0100, Liwiusz napisał(a):

A podobno "z terrorystami się nie negocjuje"... Cóż, jeśli państwo jest aż tak słabe, że musi się opłacać emerytom...

Zapominasz, ze drugim postulatem byla redukcja zatrudnienia w policji.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2012-01-19 10:34:51
Autor: SQLwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-19 08:58, KRZYZAK pisze:
Dnia Wed, 18 Jan 2012 17:14:30 +0100, sqlwiel napisał(a):

Trzeba pozwolić im wymrzeć zgodnie z ich wyborem.

Ale onie nie beda wymierac. Przyjda do Ciebie i zaopatrza sie w srodki,
ktorych potrzebuja.


To wymrą wskutek obrony własności przez właściciela. :) Patrz dyskusja o przedwojennym przypadku "leśniczy poharatany przez dzika".


--
Tnx. SQLwiel.

Data: 2012-01-19 21:38:15
Autor: KRZYZAK
Ja w sprawie emerytury
Dnia Thu, 19 Jan 2012 10:34:51 +0100, SQLwiel napisał(a):

To wymrą wskutek obrony własności przez właściciela. :)

Raczej watpie. Spokojny obywatel z dziecmi, rodzina kontra zdesperowany
napastnik majacy malo do stracenia i majacy przewage zaskoczenia.
A nawet jak kilku zginie, to przyjda nastepni.

Zapewniam Cie, ze zycie w swiecie opartym na prawie silniejszego nie jest
mile.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2012-01-18 16:39:53
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 18.01.2012 15:48, ToMasz pisze:

Niby dlaczego? Wartość złota jest bardzo umowna i podatna na spekulacje.
Raz szczyt, raz dno.
piszesz jakby jedynym celem było zdenerwowanie mnie i innych. Zus "da

Jeśli trudna prawda ciebie denerwuje, to idź sobie z grup dyskusyjnych.

nam" co zechce, i nie mamy na to wypływu. Ile pracujemy? 40 lat? wiesz

Pewien mamy.

Coś musi dać, bo inaczej będą potężne ruchawki plus następne wybory wygra ten, co obieca cokolwiek więcej.

ile to jest 100zł na oprocentowaniu wyższym o 5% niż inflacja? Mnie

A kto ci da oprocentowanie 5% wyższe niż prawdziwa inflacja??

wychodzi 7 razy tyle. a 5 % przy 40 letnim czasie to nie jest dużo. Co
potrzebujemy? cudów? podarków, jałmużny? NIE potrzebujemy zaorać zus i
stworzyć prawo sprzyjające oszczędzaniu na emeryturę. Wtedy zniknie coś
takiego jak wiek emerytalny.

Zaorzesz ZUS, to ciebie zaorzą ci, co z tego ZUSu teraz dostają emerytury.

Pewnie, że jestem za zniesieniem obowiązkowych składek - ale niestety nie jest to takie proste.

Gdybyśmy zaczynali "od zera" - jasne, nie ma problemu. Jeden taki próbował zaczynać od zera. Pol-Pot się nazywał.

I gdyby jeszcze ci, co samodzielnie nie odkładali na emeryturę, tracili głos, żeby potem nie móc zagłosować na kogoś, kto obieca im dać...

Krótka piłka: likwidujesz ZUS... kasujesz składki... Co zrobisz z "zusowskimi" emerytami? Np. z inicjatorem wątku?

Data: 2012-01-18 17:56:58
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-18, ToMasz <twitek4@> wrote:

[...]

ile to jest 100zł na oprocentowaniu wyższym o 5% niż inflacja?

No to wskaż proszę produkt inwestycyjny który takim zyskiem się charakteryzuje. Spradzimy na danych historycznych.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-17 20:25:53
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 17.01.2012 19:02, ToMasz pisze:

Jeśli większość składki OFE inwestuje w obligacje, to zasadniczo niczym
się to nie różni od I filaru - tak czy siak wypłata takiej emerytury
jest uzależniona od pracy przyszłego pokolenia, a nie od oszczędności.

nie masz racji. jeśli ja jutro umrę, rodzina z zusu nie dostanie nic, a
z ofe całość + procenty.

Jakie procenty? A, te ujemne, co ostatnio naprodukowali inwestując jak głupi w ryzykowne interesy? ;->

Data: 2012-01-16 09:13:23
Autor: Danusia
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "sqlwiel" <jak-login@gmail.com> napisał w wiadomości news:jeunvj$obi$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-01-15 15:21, Andrzej Lawa pisze:
{....]
Tymczasem u nas emerytura, to jest ochłap rzucany motłochowi przez rząd. Rząd jak chce, to da, a jak nie chce, to nie da. Przykład: tegoroczna waloryzacja. Poprzednio: Suchocka (z tej samej tuskowej bandy), też "zaniechała waloryzacji".

Tak, ale potem był wyrok Trybunału Konstytucyjnego i wyrównali to co zabrali (fakt ze po kilku latach ale wyrównali).

pozdr

Data: 2012-01-16 12:28:55
Autor: SQLwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-16 09:13, Danusia pisze:
UĹźytkownik "sqlwiel"<jak-login@gmail.com>  napisał w wiadomości

Tymczasem u nas emerytura, to jest ochłap rzucany motłochowi przez rząd.
Rząd jak chce, to da, a jak nie chce, to nie da. Przykład: tegoroczna
waloryzacja. Poprzednio: Suchocka (z tej samej tuskowej bandy), teĹź
"zaniechała waloryzacji".

Tak, ale potem był wyrok Trybunału Konstytucyjnego i wyrównali to co zabrali
(fakt ze po kilku latach ale wyrĂłwnali).

.... tym, co doĹźyli ;)




--
Tnx. SQLwiel.

Data: 2012-01-15 15:34:55
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 13:56, krys pisze:

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
dolarów. Czyli dostanie więcej.

Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu
rewaloryzacje i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel
ma dostać w dupę,

Ale zrozum, że nawet po rewaloryzacji to on nadal zarabiał wtedy
równoważnik ówczesnych kilkudziesięciu dolarów. Na współczesne dolary to
może by ze 2 setki wyszły.

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie policz, ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do 1500zł.

Przykład... Załóżmy, że nie mamy inflacji (ceny się nie zmieniają).
Odkładasz sobie przez rok jakąś sumę i uzbierałeś średnią krajową. W
następnym roku zdarza się cud gospodarczy, stopa życiowa wszystkim
rośnie i średnia krajowa szybuje na 2x wyższy pułap. Przypominam -
załóżmy, że ceny nie wzrosły, tylko nagle wszyscy 2x więcej zarabiają.
Uważasz, że pieniądze na twoim koncie powinny zostać przemnożone przez
dwa (oprócz normalnych odsetek)?

Uważam, że jeśli odchodzę na emeryturę w okresie boomu gospodarczego, a ZUS obiecał mi 80% ostatniej pensji, to powinnam dostać 80% ostatniej pensji.

Poza tym na jakim MOIM koncie? na tym podobnym, co jest w NFZ?

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-15 15:54:14
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 15:34, krys pisze:

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie policz,
ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do 1500zł.

"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)

To powtórzę, co wcześniej napisałem - pretensje to tego, kto obiecał.

Data: 2012-01-15 16:09:32
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 15:34, krys pisze:

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie
policz, ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do
1500zł.

"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)

Jak zawierasz umowy, to też tak do kontrahentów się zwracasz?
Czy wysyłasz na drzewo, jak nie zrobisz na czas, a klient wymaga dotrzymania umowy?


To powtórzę, co wcześniej napisałem - pretensje to tego, kto obiecał.

No przecież nie do kogo Pan Zbyszek innego ma pretensje!


--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-15 16:20:10
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 16:09, krys pisze:

"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)

Jak zawierasz umowy, to też tak do kontrahentów się zwracasz?
Czy wysyłasz na drzewo, jak nie zrobisz na czas, a klient wymaga dotrzymania
umowy?

Jeśli ten kontrahent zawiera ustne umowy z kimś innym, to dlaczego ja mam się z ich umów wywiązywać, jeśli nie byłem nawet stroną??

To powtórzę, co wcześniej napisałem - pretensje to tego, kto obiecał.

No przecież nie do kogo Pan Zbyszek innego ma pretensje!

Ma do kogo innego.

Data: 2012-01-15 16:56:19
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 16:09, krys pisze:

"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)

Jak zawierasz umowy, to też tak do kontrahentów się zwracasz?
Czy wysyłasz na drzewo, jak nie zrobisz na czas, a klient wymaga
dotrzymania umowy?

Jeśli ten kontrahent zawiera ustne umowy z kimś innym, to dlaczego ja
mam się z ich umów wywiązywać, jeśli nie byłem nawet stroną??

Pytanie było inne.

To powtórzę, co wcześniej napisałem - pretensje to tego, kto obiecał.

No przecież nie do kogo Pan Zbyszek innego ma pretensje!

Ma do kogo innego.

Do kogo?

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-16 09:13:52
Autor: RadoslawF
Ja w sprawie emerytury
Dnia 2012-01-15 16:56, Użytkownik krys napisał:

"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)
Jak zawierasz umowy, to też tak do kontrahentów się zwracasz?
Czy wysyłasz na drzewo, jak nie zrobisz na czas, a klient wymaga
dotrzymania umowy?
Jeśli ten kontrahent zawiera ustne umowy z kimś innym, to dlaczego ja
mam się z ich umów wywiązywać, jeśli nie byłem nawet stroną??

Pytanie było inne.

I tendencyjne.
A ty już przestałeś kraść ?

To powtórzę, co wcześniej napisałem - pretensje to tego, kto obiecał.
No przecież nie do kogo Pan Zbyszek innego ma pretensje!
Ma do kogo innego.

Do kogo?

Ma pretensję do ZUSu a 80% procent obiecał mu jakiś nieprzedstawiony
z nazwiska człowiek czterdzieści czy więcej lat temu.
Niech szuka tego co obiecywał.


Pozdrawiam

Data: 2012-01-16 09:47:26
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
RadoslawF wrote:

Dnia 2012-01-15 16:56, Użytkownik krys napisał:

"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)
Jak zawierasz umowy, to też tak do kontrahentów się zwracasz?
Czy wysyłasz na drzewo, jak nie zrobisz na czas, a klient wymaga
dotrzymania umowy?
Jeśli ten kontrahent zawiera ustne umowy z kimś innym, to dlaczego ja
mam się z ich umów wywiązywać, jeśli nie byłem nawet stroną??

Pytanie było inne.

I tendencyjne.

Gdyż?
A ty już przestałeś kraść ?

Powinieneś wiedzieć najlepiej - każdy sadzie według siebie..



To powtórzę, co wcześniej napisałem - pretensje to tego, kto obiecał.
No przecież nie do kogo Pan Zbyszek innego ma pretensje!
Ma do kogo innego.

Do kogo?

Ma pretensję do ZUSu a 80% procent obiecał mu jakiś nieprzedstawiony
z nazwiska człowiek czterdzieści czy więcej lat temu.
Niech szuka tego co obiecywał.

Przedstawił Ustawę z 68 roku. Żaden "człowiek przedstawiony z nazwiska" nie ma nic do rzeczy
I mam nadzieję, że sprawę wygra.


--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-16 11:52:47
Autor: RadoslawF
Ja w sprawie emerytury
Dnia 2012-01-16 09:47, Użytkownik krys napisał:
RadoslawF wrote:

Dnia 2012-01-15 16:56, Użytkownik krys napisał:

"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)
Jak zawierasz umowy, to też tak do kontrahentów się zwracasz?
Czy wysyłasz na drzewo, jak nie zrobisz na czas, a klient wymaga
dotrzymania umowy?
Jeśli ten kontrahent zawiera ustne umowy z kimś innym, to dlaczego ja
mam się z ich umów wywiązywać, jeśli nie byłem nawet stroną??
Pytanie było inne.
I tendencyjne.

Gdyż?
A ty już przestałeś kraść ?

Powinieneś wiedzieć najlepiej - każdy sadzie według siebie..

Ja wypracowałem metodę sądzenia według innych.

To powtórzę, co wcześniej napisałem - pretensje to tego, kto obiecał.
No przecież nie do kogo Pan Zbyszek innego ma pretensje!
Ma do kogo innego.
Do kogo?
Ma pretensję do ZUSu a 80% procent obiecał mu jakiś nieprzedstawiony
z nazwiska człowiek czterdzieści czy więcej lat temu.
Niech szuka tego co obiecywał.

Przedstawił Ustawę z 68 roku. Żaden "człowiek przedstawiony z nazwiska" nie ma nic do rzeczy
I mam nadzieję, że sprawę wygra.

Nie wygra, ta ustawa gwarantowała to co napisano do jej zastąpienia
przez kolejną ustawę, od 68 roku zmieniały się pewnie kilkanaście
razy, nie ma na tej planecie sądu który olał by dzisiejsze przepisy
a zgodził się sądzić w oparciu o nieobowiązujące dziś a taki status
ma ta ustawa z 68r.
I jak pójdzie z tym do dowolnego prawnika to taką właśnie
interpretację usłyszy.

A przypomnę że człowiek nie powoływał się dotychczas na ustawę
tylko na obietnice: "Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą
w życiu pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 %
ostatniej pensji"


Pozdrawiam

Data: 2012-01-16 12:26:00
Autor: Nixe
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:jf0vi0$26k$1node2.news.atman.pl...

Nie wygra, ta ustawa gwarantowała to co napisano do jej zastąpienia
przez kolejną ustawę,

Ale masz jakieś wsparcie czy to tylko Twoje wolne wnioski?
Bo skoro w życie mają wejść zmiany co do systemu emerytalnego służb mundurowych, to posługując się powyższą logiką zmiany te powinny obowiązywać także tych, którzy do służby przystąpili kilkadziesiąt lat temu i odchodzą na emeryturę w najbliższych latach. Tak jednak nie jest i zmiany obejmą dopiero tych, którzy służbę zaczną.

A przypomnę że człowiek nie powoływał się dotychczas na ustawę

Może jednak przejrzyj wątek.

N.

Data: 2012-01-16 11:46:23
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-16, Nixe <nixe@nixe.pl> wrote:

[...]

Nie wygra, ta ustawa gwarantowała to co napisano do jej zastąpienia
przez kolejną ustawę,

Ale masz jakieś wsparcie czy to tylko Twoje wolne wnioski?
Bo skoro w życie mają wejść zmiany co do systemu emerytalnego służb mundurowych, to posługując się powyższą logiką zmiany te powinny obowiązywać także tych, którzy do służby przystąpili kilkadziesiąt lat temu i odchodzą na emeryturę w najbliższych latach. Tak jednak nie jest i zmiany obejmą dopiero tych, którzy służbę zaczną.

Ale z tego co wiem, to te zmiany (a więc taki, a nie inny kształt ustawy) to oni sobie wynegocjowali. Czyż nie?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-16 13:21:59
Autor: Nixe
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrnjh83gf.k9v.proteuspl-test.org...
On 2012-01-16, Nixe <nixe@nixe.pl> wrote:

[...]

Nie wygra, ta ustawa gwarantowała to co napisano do jej zastąpienia
przez kolejną ustawę,

Ale masz jakieś wsparcie czy to tylko Twoje wolne wnioski?
Bo skoro w życie mają wejść zmiany co do systemu emerytalnego służb
mundurowych, to posługując się powyższą logiką zmiany te powinny obowiązywać
także tych, którzy do służby przystąpili kilkadziesiąt lat temu i odchodzą
na emeryturę w najbliższych latach. Tak jednak nie jest i zmiany obejmą
dopiero tych, którzy służbę zaczną.

Ale z tego co wiem, to te zmiany (a więc taki, a nie inny kształt ustawy)
to oni sobie wynegocjowali. Czyż nie?

A jakie to ma znaczenie, że sobie wynegocjowali? Chodzi o sam fakt, że są równi i równiejsi.
Może gdyby Zbyszek i pozostałe osoby w jego sytuacji, miały kiedyś świadomość, że ich państwo zrobi w przyszłości w ch...a, to też by zawczasu negocjowali. Albo nawet "negocjowali".

N.

Data: 2012-01-16 13:29:17
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-16, Nixe <nixe@nixe.pl> wrote:

[...]

Ale z tego co wiem, to te zmiany (a więc taki, a nie inny kształt ustawy)
to oni sobie wynegocjowali. Czyż nie?

A jakie to ma znaczenie, że sobie wynegocjowali?

Takie, że pewnie w ich ustawie będą odpowiednie zapisy do tegoż właśnie.

Chodzi o sam fakt, że są równi i równiejsi.

Zawsze byli i zawsze będą. Demagogiczny argument.

Może gdyby Zbyszek i pozostałe osoby w jego sytuacji, miały kiedyś świadomość, że ich państwo zrobi w przyszłości w ch...a, to też by zawczasu negocjowali.

A przepraszam czyj to problem, że on nie miał takiej świadomości?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-16 14:34:45
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 16.01.2012 14:29, Wojciech Bancer pisze:

Może gdyby Zbyszek i pozostałe osoby w jego sytuacji, miały kiedyś świadomość, że ich państwo zrobi w przyszłości w ch...a, to też by zawczasu negocjowali.

A przepraszam czyj to problem, że on nie miał takiej świadomości?


Był młody i naiwny... Dziwne, że nadal jest ;)

Data: 2012-01-16 16:02:08
Autor: Nixe
Ja w sprawie emerytury
"Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał

Zawsze byli i zawsze będą. Demagogiczny argument.

Nie, jedynie obalający argument A.Lawy, że emeryturę dostaje się w taki sposób, jak to określa ustawa w momencie otrzymania emerytury, a nie w momencie zawierania umowy i pracę (i niejako "umowy" z państwem, ponieważ to państwu płacił Zbyszek część swojego haraczu). Przykład mundurówki świadczy, że nie jest to norma.

Może gdyby Zbyszek i pozostałe osoby w jego sytuacji, miały kiedyś
świadomość, że ich państwo zrobi w przyszłości w ch...a, to też by
zawczasu negocjowali.

A przepraszam czyj to problem, że on nie miał takiej świadomości?

Poniekąd taki problem dotyczy nas wszystkich - jego teraz, nas być może za kilkanaście/dziesiąt lat.
No chyba, że Ty jako wyjątek masz szklaną kulę i dzięki niej świadomość wszystkiego, co się może w Twoim życiu  wydarzyć z "pomocą" państwa (np. ustawa z roku 2035 zabierająca Ci całą emeryturę "bo tak" i jakiś nowy szalony Belka z ustawą opodatkowującąa Twoje oszczędności w 50%, również "bo tak"). Jesteś w stanie to przewidzieć? A może wręcz przeciwdziałać zawczasu? Masz na tyle silny lobbing i możliwości, żeby podobnie jak mundurówka móc przeforsować korzystne dla siebie zmiany w ustawach, by na starość nie zostać wych...janym?
Pytania są oczywiście retoryczne.

N.

Data: 2012-01-16 15:12:44
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-16, Nixe <nixe@nixe.pl> wrote:

[...]

Zawsze byli i zawsze będą. Demagogiczny argument.

Nie, jedynie obalający argument A.Lawy, że emeryturę dostaje się w taki sposób, jak to określa ustawa w momencie otrzymania emerytury,

Ale ZTCW to *nowa* ustawa będzie zawierała zapis ustalający zasady dla tych
osób zatrudnionych przed rokiem XXXX, więc wszystko się zgadza. Osoby
przechodzące na emeryturę, a podlegające pod *ten* przepis *z nowej*
ustawy będą otrzymywały świadczenia wg tego przepisu. Źle rozumuję?

[...]

Jesteś w stanie to przewidzieć? A może wręcz przeciwdziałać zawczasu? Masz na tyle silny lobbing i możliwości, żeby podobnie jak mundurówka móc przeforsować korzystne dla siebie zmiany w ustawach, by na starość nie zostać wych...janym?

Zawsze w razie czego można zrobić zadymę medialną, czy żądać referendum. :)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-16 18:18:55
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 16.01.2012 16:02, Nixe pisze:
"Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał

Zawsze byli i zawsze będą. Demagogiczny argument.

Nie, jedynie obalający argument A.Lawy,

Demagogiczny i nie obalający.

że emeryturę dostaje się w taki
sposób, jak to określa ustawa w momencie otrzymania emerytury, a nie w
momencie zawierania umowy i pracę (i niejako "umowy" z państwem,
ponieważ to państwu płacił Zbyszek część swojego haraczu). Przykład
mundurówki świadczy, że nie jest to norma.

Przykład mundurówki pokazuje tylko, że całkowitej równości nie było i nie ma. Ale pod przepisy i tak podlegają aktualne, a nie np. sprzed 30 lat bo wtedy wstępowali.

Pytanie: czy gdyby nowe przepisy dawały korzystniejszą emeryturę też byś się domagał emerytury wg. pierwotnej "umowy"? Bądź konsekwentny...

Data: 2012-01-16 20:33:16
Autor: KRZYZAK
Ja w sprawie emerytury
Dnia Mon, 16 Jan 2012 11:52:47 +0100, RadoslawF napisał(a):

Nie wygra, ta ustawa gwarantowała to co napisano do jej zastąpienia
przez kolejną ustawę, od 68 roku zmieniały się pewnie kilkanaście
razy, nie ma na tej planecie sądu który olał by dzisiejsze przepisy
a zgodził się sądzić w oparciu o nieobowiązujące dziś a taki status
ma ta ustawa z 68r.

Proponuje zapoznac sie z Konstytucja i terminem "prawa nabyte".

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2012-01-16 21:55:03
Autor: RadoslawF
Ja w sprawie emerytury
Dnia 2012-01-16 20:33, Użytkownik KRZYZAK napisał:

Nie wygra, ta ustawa gwarantowała to co napisano do jej zastąpienia
przez kolejną ustawę, od 68 roku zmieniały się pewnie kilkanaście
razy, nie ma na tej planecie sądu który olał by dzisiejsze przepisy
a zgodził się sądzić w oparciu o nieobowiązujące dziś a taki status
ma ta ustawa z 68r.

Proponuje zapoznac sie z Konstytucja i terminem "prawa nabyte".

Zamiast pisać głupoty przeczytaj ustawę a potem grzecznie przeproś
za wprowadzanie w błąd. W tej ustawie nie obiecują że ktoś kto po
jej wejściu w życie poszedł do pierwszej pracy będzie miał po
czterdziestu latach zgodnie z jej brzmieniem naliczaną emeryturę.


Pozdrawiam

Data: 2012-01-16 22:31:47
Autor: KRZYZAK
Ja w sprawie emerytury
Dnia Mon, 16 Jan 2012 21:55:03 +0100, RadoslawF napisał(a):

Zamiast pisać głupoty przeczytaj ustawę a potem grzecznie przeproś
za wprowadzanie w błąd.

Skoro dla Ciebie Konstytucja to glupoty, to nie mamy o czym dyskutowac. Nie
chce mi sie z Toba taplac w brodziku intelektualnym...

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2012-01-16 23:35:53
Autor: RadoslawF
Ja w sprawie emerytury
Dnia 2012-01-16 22:31, Użytkownik KRZYZAK napisał:

Zamiast pisać głupoty przeczytaj ustawę a potem grzecznie przeproś
za wprowadzanie w błąd.

Skoro dla Ciebie Konstytucja to glupoty, to nie mamy o czym dyskutowac. Nie
chce mi sie z Toba taplac w brodziku intelektualnym...

Do brodzika intelektualnego to może wejdziesz jak zaczniesz
czytać ustawy o których chcesz dyskutować.
Dawno nikt mnie tak nie rozśmieszył jak Ty powołując się
na "prawa nabyte".


Pozdrawiam

Data: 2012-01-17 10:23:34
Autor: Gotfryd Smolik news
Ja w sprawie emerytury
On Mon, 16 Jan 2012, KRZYZAK wrote:

Dnia Mon, 16 Jan 2012 21:55:03 +0100, RadoslawF napisał(a):

Zamiast pisać głupoty przeczytaj ustawę a potem grzecznie przeproś
za wprowadzanie w błąd.

Skoro dla Ciebie Konstytucja to glupoty, to nie mamy o czym dyskutowac.

  Ale przecież tłumaczy Ci, że nie konstytucję, lecz ustawę na którą
się powołujesz masz przeczytać.
  Ona nie daje żadnych "praw" - oprócz tych, którzy na jej podstawie
*idą na emeryturę*. Tu i teraz. Nie tym którzy nie mogą iść, bo
warunków (tu i teraz) nie spełniają.
  Przyszłym emerytom nie obiecuje nic, słownie *nic*.
  A powód jest prosty: ustawa o składkach jest odrębnym aktem
prawnym. I daje tylko jedno prawo: prawo do płacenia składek :P

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-01-17 13:42:00
Autor: Kamil
Ja w sprawie emerytury
Dnia Tue, 17 Jan 2012 10:23:34 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

[..] I daje tylko jedno prawo: prawo do płacenia składek :P

To nie prawo, tylko obowiązek ;P
Z prawa mogę skorzystać, ale nie muszę.
Z obowiązku natomiast nie mogę się zwolnić (tzn. ot tak sobie) ;)

Data: 2012-01-17 14:05:54
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 17.01.2012 13:42, Kamil pisze:
Dnia Tue, 17 Jan 2012 10:23:34 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

[..] I daje tylko jedno prawo: prawo do płacenia składek :P

To nie prawo, tylko obowiązek ;P
Z prawa mogę skorzystać, ale nie muszę.
Z obowiązku natomiast nie mogę się zwolnić (tzn. ot tak sobie) ;)

To "prawo" to było tak trochę sarkastycznie, jak mniemam ;)

Data: 2012-01-17 19:11:54
Autor: KRZYZAK
Ja w sprawie emerytury
Dnia Tue, 17 Jan 2012 10:23:34 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

Ona nie daje żadnych "praw" - oprócz tych, którzy na jej podstawie
*idą na emeryturę*. Tu i teraz. Nie tym którzy nie mogą iść, bo
warunków (tu i teraz) nie spełniają.
  Przyszłym emerytom nie obiecuje nic, słownie *nic*.

Premier jest innego zdania.
"prawa, które są gwarantowane konstytucją i werdyktem Trybunału
Konstytucyjnego, a więc prawa nabyte przez dzisiejszych funkcjonariuszy
wszystkich służb mundurowych są nietykalne"
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tusk-to-sa-nietykalne-prawa-funkcjonariuszy,1,4233614,wiadomosc.html

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2012-01-17 20:28:49
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 17.01.2012 19:11, KRZYZAK pisze:

Premier jest innego zdania.
"prawa, które są gwarantowane konstytucją i werdyktem Trybunału
Konstytucyjnego, a więc prawa nabyte przez dzisiejszych funkcjonariuszy
wszystkich służb mundurowych są nietykalne"
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tusk-to-sa-nietykalne-prawa-funkcjonariuszy,1,4233614,wiadomosc.html

Głupi zawsze święcie wierzą w to, co mówią politycy...

Data: 2012-01-18 01:41:39
Autor: Gotfryd Smolik news
Ja w sprawie emerytury
On Tue, 17 Jan 2012, KRZYZAK wrote:

Dnia Tue, 17 Jan 2012 10:23:34 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

Ona nie daje żadnych "praw" - oprócz tych, którzy na jej podstawie
*idą na emeryturę*. Tu i teraz. Nie tym którzy nie mogą iść, bo
warunków (tu i teraz) nie spełniają.
  Przyszłym emerytom nie obiecuje nic, słownie *nic*.

Premier jest innego zdania.
"prawa, które są gwarantowane konstytucją i werdyktem Trybunału
Konstytucyjnego, a więc prawa nabyte przez dzisiejszych funkcjonariuszy
wszystkich służb mundurowych są nietykalne"
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tusk-to-sa-nietykalne-prawa-funkcjonariuszy,1,4233614,wiadomosc.html

  Khem, ale "służby" wcale nie płacą składek, więc pod argumentację
o rozdzieleniu składek i emerytur (a raczej ustaw ich dotyczących)
nie podlegają :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-01-17 10:19:41
Autor: Gotfryd Smolik news
Ja w sprawie emerytury
On Mon, 16 Jan 2012, KRZYZAK wrote:

Dnia Mon, 16 Jan 2012 11:52:47 +0100, RadoslawF napisał(a):

Nie wygra, ta ustawa gwarantowała to co napisano do jej zastąpienia
przez kolejną ustawę, od 68 roku zmieniały się pewnie kilkanaście
razy, nie ma na tej planecie sądu który olał by dzisiejsze przepisy
a zgodził się sądzić w oparciu o nieobowiązujące dziś a taki status
ma ta ustawa z 68r.

Proponuje zapoznac sie z Konstytucja i terminem "prawa nabyte".

  Przecież właśnie po to zasady opłacania składek i zasady i wypłacania
są w osobnych ustawach - w ten sposób "prawo do wypłaty" (emerytury)
powstaje *ODRĘBNIE* od prawa płacenia składek :P, w żadnym miejcu
nie zapisano, że konkretne wpłaty dadzą konkretne wypłaty.
  Czy Ty chociaż raz zajrzałeś do tych ustaw, że wymyślasz takie
koncepty, albo chociaż znasz przykład przepisu, w którym zapisano
że ktoś kto *płaci* ten *dostanie*, a nie że dostanie ten
kto *płacił* (znaczy że prawo do wypłaty dostanie się - w przyszłości!
- na podstawie płacenia, a nie że dostaje się *teraz*, w momencie
uzyskiwania prawa do emerytury)?
  Sprawa była wałkowana wiele razy, do Sądu Najwyższego włącznie,
bo trochę "ciekawostek" już było, włącznie z dobrowolnymi wpłatami
przedsiębiorców w latach '70 zeszłego wieku które miały być
"dodatkiem do emerytury", a za które nie przysługiwało słownie
NIC. "W przepisach nie przewidziano podstawy do wypłacania
z tego tytułu żadnych kwot", kropka.

  Prawa to byś nabył, jakby w przepisie zagwarantowano, że
*dostaniesz* te przykładowe "80% podstawy", a nie w przypadku,
w którym przepis przewiduje, ze ci którzy *teraz* idą (albo
szli 30 lat temu) dostają.
  Kant ubezpieczeniowy znany od wieków, pierwszym poszkodowanym
wypłaca się szybko i sprawnie żeby było więcej chętnych na
kolejne ubezpieczenia :>

  Tu masz listę aktów prawnych z których wynikają obowiązki płacenia:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,1,17,53,,,,skladki-na-ubezpieczenia-spoleczne.html
....a tu masz listę przepisów z których wynikają emerytury:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,1,17,41,,,,emerytury-renty-i-swiadczenia-przedemerytalne.html

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-01-15 16:11:12
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 15:34, krys pisze:

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie
policz, ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do
1500zł.

"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)

Jak klient Ci nie płaci za wykonaną robotę, to też tak reagujesz?

To powtórzę, co wcześniej napisałem - pretensje to tego, kto obiecał.

No przecież Pan Zbyszek ma pretensje do tego, kto obiecał!

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-15 16:20:51
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 16:11, krys pisze:
"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)

Jak klient Ci nie płaci za wykonaną robotę, to też tak reagujesz?

Twoje analogie są idiotyczne.

Data: 2012-01-15 16:53:52
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 16:11, krys pisze:
"Obiecałaś! Obiecałaś!"
(jak ten bachor z reklamy)

Jak klient Ci nie płaci za wykonaną robotę, to też tak reagujesz?

Twoje analogie są idiotyczne.

Owszem, ale tylko dla niektórych:->

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-16 09:21:09
Autor: Danusia
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4f12e40f$0$1232$65785112news.neostrada.pl...
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 13:56, krys pisze:

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
dolarów. Czyli dostanie więcej.

Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu
rewaloryzacje i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel
ma dostać w dupę,

Ale zrozum, że nawet po rewaloryzacji to on nadal zarabiał wtedy
równoważnik ówczesnych kilkudziesięciu dolarów. Na współczesne dolary to
może by ze 2 setki wyszły.

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie policz,
ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do 1500zł.


Tylko że jeżeli wątkodawca zarabiał około dwóch średnich krajowych to jego emerytura będzie wynosiła około 2400-2800 zł (netto na rękę), co jest dowodem na to że Pan Zbyszek jest trolem wszczynającym dyskusje, a gro z dyskutantów to wściekła zgraja ujadających psów którą Pan zbyszek wypuścił krzykiem "bież go".....

pozdr

Data: 2012-01-16 09:55:33
Autor: Nixe
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "Danusia" <jjan5@wp.pl> napisał w wiadomości news:jf0mma$5fd$3inews.gazeta.pl...

Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4f12e40f$0$1232$65785112news.neostrada.pl...
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 13:56, krys pisze:

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
dolarów. Czyli dostanie więcej.

Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu
rewaloryzacje i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel
ma dostać w dupę,

Ale zrozum, że nawet po rewaloryzacji to on nadal zarabiał wtedy
równoważnik ówczesnych kilkudziesięciu dolarów. Na współczesne dolary to
może by ze 2 setki wyszły.

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie policz,
ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do 1500zł.


Tylko że jeżeli wątkodawca zarabiał około dwóch średnich krajowych to jego emerytura będzie wynosiła około 2400-2800 zł (netto na rękę),

Więc powiedz Danusiu, jak te 2400-2800 zł netto ma się do "Pani / blondynka / wyliczyła mi wstępnie , że będę " zarabiał " 1550 zł miesięcznie".
Może po prostu "pani blondynka" się pomyliła. Niemniej jednak nie oznacza to, ze Zbyszek jest trollem.

N.

Data: 2012-01-17 08:54:42
Autor: Danusia
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "Nixe" <nixe@nixe.pl> napisał w wiadomości news:jf0ocv$bbh$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Danusia" <jjan5@wp.pl> napisał w wiadomości news:jf0mma$5fd$3inews.gazeta.pl...

Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4f12e40f$0$1232$65785112news.neostrada.pl...
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 13:56, krys pisze:

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
dolarów. Czyli dostanie więcej.

Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu
rewaloryzacje i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel
ma dostać w dupę,

Ale zrozum, że nawet po rewaloryzacji to on nadal zarabiał wtedy
równoważnik ówczesnych kilkudziesięciu dolarów. Na współczesne dolary to
może by ze 2 setki wyszły.

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie policz,
ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do 1500zł.


Tylko że jeżeli wątkodawca zarabiał około dwóch średnich krajowych to jego emerytura będzie wynosiła około 2400-2800 zł (netto na rękę),

Więc powiedz Danusiu, jak te 2400-2800 zł netto ma się do "Pani / blondynka / wyliczyła mi wstępnie , że będę " zarabiał " 1550 zł miesięcznie".
Może po prostu "pani blondynka" się pomyliła. Niemniej jednak nie oznacza to, ze Zbyszek jest trollem.

Jest. Wywołał celowo dyskusję, również celowo zaniżył kwotę emerytury licząc jak to wszyscy będą pluć na ZUS.
Spełnia klasyczą definicję trola. Zauważ również że nie przedstawił swojego stanowiska na kilka newsów informujących o nieprawdzie. Gdy opublikowałam to, zamilkł, bo osiągnął swój cel. Czyli jest trolem.

pozdr

Data: 2012-01-17 09:56:46
Autor: Nixe
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "Danusia" <jjan5@wp.pl> napisał w wiadomości news:jf39s2$1ub$2inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Nixe" <nixe@nixe.pl> napisał w wiadomości news:jf0ocv$bbh$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Danusia" <jjan5@wp.pl> napisał w wiadomości news:jf0mma$5fd$3inews.gazeta.pl...

Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:4f12e40f$0$1232$65785112news.neostrada.pl...
Andrzej Lawa wrote:

W dniu 15.01.2012 13:56, krys pisze:

I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
dolarów. Czyli dostanie więcej.

Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu
rewaloryzacje i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel
ma dostać w dupę,

Ale zrozum, że nawet po rewaloryzacji to on nadal zarabiał wtedy
równoważnik ówczesnych kilkudziesięciu dolarów. Na współczesne dolary to
może by ze 2 setki wyszły.

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie policz,
ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do 1500zł.


Tylko że jeżeli wątkodawca zarabiał około dwóch średnich krajowych to jego emerytura będzie wynosiła około 2400-2800 zł (netto na rękę),

Więc powiedz Danusiu, jak te 2400-2800 zł netto ma się do "Pani / blondynka / wyliczyła mi wstępnie , że będę " zarabiał " 1550 zł miesięcznie".
Może po prostu "pani blondynka" się pomyliła. Niemniej jednak nie oznacza to, ze Zbyszek jest trollem.

Jest. Wywołał celowo dyskusję, również celowo zaniżył kwotę emerytury licząc jak to wszyscy będą pluć na ZUS.
Spełnia klasyczą definicję trola. Zauważ również że nie przedstawił swojego stanowiska na kilka newsów informujących o nieprawdzie. Gdy opublikowałam to, zamilkł, bo osiągnął swój cel. Czyli jest trolem.

A czy możesz się jednak odnieść do tego, co zacytowałam?
Czy z zazdrości również postanowiłaś wystartować w konkursie na trolla roku?

N.

Data: 2012-01-18 09:05:49
Autor: Danusia
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "Nixe" <nixe@nixe.pl> napisał w wiadomości news:jf3cr9$a4n$1inews.gazeta.pl...

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie policz,
ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do 1500zł.


Tylko że jeżeli wątkodawca zarabiał około dwóch średnich krajowych to jego emerytura będzie wynosiła około 2400-2800 zł (netto na rękę),

Więc powiedz Danusiu, jak te 2400-2800 zł netto ma się do "Pani / blondynka / wyliczyła mi wstępnie , że będę " zarabiał " 1550 zł miesięcznie".
Może po prostu "pani blondynka" się pomyliła. Niemniej jednak nie oznacza to, ze Zbyszek jest trollem.

Jest bo wogóle nie miał zamiaru dyskutować na temat ile emerytury dostanie, lecz na temat gdzie może zaskarzyć państwo. Działał celowo i z premedytacją, podjudzając jeszcze w trakcie dyskusji kolejnymi półprawdami. Właśnie tak działa klasyczny troll, wywołuje drażliwy temat podając nieprawdziwe dane. Jeżeli jego nieprawdziwe dane zostaną szybko sprostowane przez dyskutantów to dyskusja naturalnie wygasa a cel trola nie zostaje osiągniety, natomiast jeżeli rozdmuchiwany jest temat i jego kolejne modyfikacje, a dane nie ulegają sprostowaniu to troll osiągnał swój cel.

Data: 2012-01-18 09:40:44
Autor: Nixe
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "Danusia" <jjan5@wp.pl> napisał w wiadomości news:jf5uj5$id8$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Nixe" <nixe@nixe.pl> napisał w wiadomości news:jf3cr9$a4n$1inews.gazeta.pl...

Cytat z 1. postu:
"Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
pensji "
Wątkodawca twierdzi, ze zarabia okolo 2 śrenich krajowych. Sam sobie policz,
ile to jest 80% procent jego ostatniej pensji, i jak to się ma do 1500zł.


Tylko że jeżeli wątkodawca zarabiał około dwóch średnich krajowych to jego emerytura będzie wynosiła około 2400-2800 zł (netto na rękę),

Więc powiedz Danusiu, jak te 2400-2800 zł netto ma się do "Pani / blondynka / wyliczyła mi wstępnie , że będę " zarabiał " 1550 zł miesięcznie".
Może po prostu "pani blondynka" się pomyliła. Niemniej jednak nie oznacza to, ze Zbyszek jest trollem.

Jest bo wogóle nie miał zamiaru dyskutować na temat ile emerytury dostanie, lecz na temat gdzie może zaskarzyć państwo. Działał celowo i z premedytacją, podjudzając jeszcze w trakcie dyskusji kolejnymi półprawdami. Właśnie tak działa klasyczny troll, wywołuje drażliwy temat podając nieprawdziwe dane. Jeżeli jego nieprawdziwe dane zostaną szybko sprostowane przez dyskutantów to dyskusja naturalnie wygasa a cel trola nie zostaje osiągniety, natomiast jeżeli rozdmuchiwany jest temat i jego kolejne modyfikacje, a dane nie ulegają sprostowaniu to troll osiągnał swój cel.

Danusiu, czego nie rozumiesz w treści:
"A czy możesz się jednak odnieść do tego, co zacytowałam?
Czy z zazdrości również postanowiłaś wystartować w konkursie na trolla roku?"
Po raz kolejny odpowiadasz na ten sam mój mail i po raz kolejny kompletnie bez odniesienia do tego, co napisałam.
To się robi już zdeczko żałosne.

N.

Data: 2012-01-16 11:27:46
Autor: Bydlę
Ja w sprawie emerytury
Danusiu!
Używaj czasem nie samej klawiatury...

On 2012-01-16 09:21:09 +0100, "Danusia" <jjan5@wp.pl> said:
a gro

gros


krzykiem "bież go".....

Czyli biegnij go.
;>>>



--
Bydlę

Data: 2012-01-15 14:23:54
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 13:25, krys pisze:

  Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i
państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o
80% pensji.


Ale tego państwa już nie ma!

"Nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi?"
Tak zwykle działają układy z państwem.
:)


(To nie do Ciebie!)
Ludzie, kurna...
Zacznijcie odróżniać określenia "państwo", "naród", "kraj".

W kraju mieszkam, żyję, tu coś zbudowałem, chętnie tutaj zostanę.
Z narodem się dogaduję, rozumiem i dobrze mi (czasem) z nim.
Państwo zawsze jest wrogie! To pasożyt. Wrzód na dupie. Więcej mi wzięło, niż dało. (Wskaże ktoś wyjątki? Są, owszem... :) )



--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-15 14:36:34
Autor: krys
Ja w sprawie emerytury
sqlwiel wrote:

W dniu 2012-01-15 13:25, krys pisze:

  Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i
państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o
80% pensji.


Ale tego państwa już nie ma!

Dobra, dobra. Spadkobiercy tamtego państwa są:->


--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

Data: 2012-01-15 14:44:34
Autor: Animka
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 12:08, sqlwiel pisze:
W dniu 2012-01-15 10:51, Andrzej Lawa pisze:

nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje
;->

To wtedy może liczyć na utrzymanie ze strony swoich dzieci. To chyba
naturalne?
Mając 65 lat powinien mieć dzieci w wieku ok. 30-40 lat, więc "w kwiecie
produktywności". Dla nich to pryszcz zrzucić się co miesiąc po kilkaset
złotych dla tatusia, któremu w końcu zawdzięczają życie. Nieprawdaż?

A taka jedna wybrana w tv za reklame kupi sobie mieszkanie. Wiele jest takich wypierdkĂłw.
http://www.pudelek.pl/artykul/37608/zmuda_zarobi_750_tysiecy/


--
animka

Data: 2012-01-15 14:10:27
Autor: Wojciech Bancer
Ja w sprawie emerytury
On 2012-01-15, Animka <to.nie.ja@wp.pl> wrote:

[...]

A taka jedna wybrana w tv za reklame kupi sobie mieszkanie. Wiele jest takich wypierdków.
http://www.pudelek.pl/artykul/37608/zmuda_zarobi_750_tysiecy/

Tzn. masz pretensje do kapitalizmu, czy jak?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-01-15 15:17:11
Autor: Animka
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 15:10, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-01-15, Animka<to.nie.ja@wp.pl>  wrote:

[...]

A taka jedna wybrana w tv za reklame kupi sobie mieszkanie. Wiele jest
takich wypierdkĂłw.
http://www.pudelek.pl/artykul/37608/zmuda_zarobi_750_tysiecy/

Tzn. masz pretensje do kapitalizmu, czy jak?

Mam pretensje do niesprawiedliwości, nierówności itd.



--
animka

Data: 2012-01-15 22:44:15
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 15:17, Animka pisze:

A taka jedna wybrana w tv za reklame kupi sobie mieszkanie. Wiele jest
takich wypierdków.
http://www.pudelek.pl/artykul/37608/zmuda_zarobi_750_tysiecy/

Tzn. masz pretensje do kapitalizmu, czy jak?

Mam pretensje do niesprawiedliwości, nierówności itd.

W tym momencie przytoczę cytat:

NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI - JESTEM TYLKO JA (powiedział Śmierć)

Data: 2012-01-15 15:14:03
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 14:44, Animka pisze:

A taka jedna wybrana w tv za reklame kupi sobie mieszkanie. Wiele jest
takich wypierdkĂłw.
http://www.pudelek.pl/artykul/37608/zmuda_zarobi_750_tysiecy/



No i ch.j. Skoro banda debili płaci abonament... :)



--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-16 08:19:15
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 15:14, sqlwiel pisze:
W dniu 2012-01-15 14:44, Animka pisze:

A taka jedna wybrana w tv za reklame kupi sobie mieszkanie. Wiele jest
takich wypierdkĂłw.
http://www.pudelek.pl/artykul/37608/zmuda_zarobi_750_tysiecy/



No i ch.j. Skoro banda debili płaci abonament... :)

Może uściślę: podatek dla zmyłki nazywany abonamentem ;->

Data: 2012-01-15 07:29:29
Autor: Tomaszek
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-14 20:38, ToMasz pisze:
Ale zrozum, to NAS
zrobiono w konia i niegodne jest aby nasze dzieci za to płaciły.

Obawiam się, że nie mają ( nie mamy ) innego wyjścia. Żyjąc w tym kraju, pracując legalnie trzeba karmić tego smoka zusowego. Chyba, że może nie trzeba ?
--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*onet.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

Data: 2012-01-15 07:25:14
Autor: Tomaszek
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-14 16:00, Icek pisze:
Mało ? Trzeba było odkładać więcej. Rozumiem, że nasz system musi
każdemu dać emeryture bo ludzie są debilami i nie składają sobie na nią
sami.

A nie wpadłeś na to, że ludzie nie mają z czego odkładać? To, że wy macie, nie znaczy, że ludzie też mają.


Taki stary a nie nauczyłeś się, że u nas w kraju jak nie zadbasz o swoje
to nie masz ?

U was to chyba inaczej wygląda? Czy też tak samo?
Icek

I wszystko jasne.

--
| TOMASZEK te miejsca omija:
| gazeta.pl*tvn24.pl*onet.pl*facebook.pl*nk.pl
| Niestety, Polska to kraj totalitarny :(

Data: 2012-01-15 16:29:36
Autor: Pan Zbyszek
Ja w sprawie emerytury
Szanowni Państwo .
Nie jestem Trolem , jak ktoś mnie tu nazwał. Sytuacja , jaką przedstawiłem jest prawdziwa - możliwe tylko , że
pani w ZUSie niedokładnie policzyła . Tym niemniej wydaje mi się ,
że mimo iż w naszej " Bolandii" zmieniał się ustrój i rządy to nadal
powinny obowiązywać umowy zawarte z obywatelem przed laty .

Ja z Rządem kierowanym przez premiera Cyrankiewicza zawarłem określoną
umowę i uważam , że rządy się zmieniają , ale umowa nadal powinna
obowiązywać .
Jeżeli tak nie jest - to dlaczego kolejni premierzy po r.1990 spłacali długi zaciągnięte przez Gierka ??????

Jeżeli tak nie jest , to młodzi ludzie nie powinni być zmuszani do
płacenia składki emerytalnej na ZUS - bo rząd i tak ich oszuka , okradnie , itd.
I niech mi tu nikt nie wypisuje głupstw , że wywalczę najwyżej 20 $
Bo ja chcę wymóc na ZUSie 80% przeciętnej , średniej krajowej z ostatniego roku . Tyle mi obiecywano !

W tej sytuacji odnoszę wrażenie , że wprawdzie w "Bolandii" na pewno
przegram , ale chyba mam szansę walczyć o swoje w Strasburgu .
Potrzebne mi tylko jedno : dokopanie się do odpowiednich przepisów
z lat 1945 - 1968 / tj.okres od zakończenia wojny do momentu rozpoczęcia pierwszej pracy/. Podobno niektóre kancelarie adwokackie
w swoich archiwach mają jeszcze Dzienniki Ustaw lub Dziennik Urzędowy
z tamtych lat .
Jak to mówił Gierek :
                           POMOĹťECIE ????

....i zakończmy już się spierać o głupstwa ...

Data: 2012-01-15 17:22:12
Autor: sqlwiel
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 16:29, Pan Zbyszek pisze:
Szanowni Państwo .
Nie jestem Trolem , jak ktoś mnie tu nazwał. Sytuacja , jaką
przedstawiłem jest prawdziwa - możliwe tylko , że
pani w ZUSie niedokładnie policzyła . Tym niemniej wydaje mi się ,
że mimo iż w naszej " Bolandii" zmieniał się ustrój i rządy to nadal
powinny obowiązywać umowy zawarte z obywatelem przed laty .

Powinny...
Pisałem parę postów wcześniej - one rządy chętnie biorą aktywa, ale nie mają zamiaru wywiązywać się ze zobowiązań, przynajmniej nie z tych wewnętrznych. Trzeba tę bandę dla przykładu powywieszać na latarniach we stolycy, to kolejna banda może potraktuje temat poważnie.


Ja z Rządem kierowanym przez premiera Cyrankiewicza zawarłem określoną
umowę i uważam , że rządy się zmieniają , ale umowa nadal powinna
obowiązywać .

Hm... A dlaczego sądzisz, że skoro zawarłeś umowę z firmą rezydującą na (tu-podać-adres), to z tejże umowy powinna wywiązać się firma rezydująca pod tym samym adresem 40 lat później?

Jeżeli tak nie jest - to dlaczego kolejni premierzy po r.1990 spłacali
długi zaciągnięte przez Gierka ??????

Czy jesteś pewien, że spłacali?
A jeśli spłacali, to może tylko dlatego, aby móc zaciągnąć długi po wielokroć większe?
Ja-tam słabo liczę, bo od tego podobno są komputery. Ale wydaje mi się, że długi Gierka, to były letko licząc 100x mniejsze od długów Tuska.



Jeżeli tak nie jest , to młodzi ludzie nie powinni być zmuszani do
płacenia składki emerytalnej na ZUS - bo rząd i tak ich oszuka ,
okradnie , itd.

No - nie powinni. No i co?

I niech mi tu nikt nie wypisuje głupstw , że wywalczę najwyżej 20 $
Bo ja chcę wymóc na ZUSie 80% przeciętnej , średniej krajowej z
ostatniego roku . Tyle mi obiecywano !

No to próbuj... :) Może będą o Tobie filmy kręcić, a i Drzyzga Cię zaprosi do telewizorni...



W tej sytuacji odnoszę wrażenie , że wprawdzie w "Bolandii" na pewno
przegram , ale chyba mam szansę walczyć o swoje w Strasburgu .
Potrzebne mi tylko jedno : dokopanie się do odpowiednich przepisów
z lat 1945 - 1968 / tj.okres od zakończenia wojny do momentu rozpoczęcia
pierwszej pracy/. Podobno niektĂłre kancelarie adwokackieard
w swoich archiwach mają jeszcze Dzienniki Ustaw lub Dziennik Urzędowy
z tamtych lat .
Jak to mówił Gierek :
POMOĹťECIE ????

Ja - nie pomogę. Nie znajdę.


...i zakończmy już się spierać o głupstwa ...

To nie głupstwa. Wszcząłeś bardzo poważną dyskusję. To tysiące zł razy miliony ludzi razy dziesiątki lat. Na tyle jesteśmy dymani.


--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2012-01-15 20:08:11
Autor: Pan Zbyszek
Ja w sprawie emerytury


Ja z Rządem kierowanym przez premiera Cyrankiewicza zawarłem określoną
umowę i uważam , że rządy się zmieniają , ale umowa nadal powinna
obowiązywać .

Hm... A dlaczego sądzisz, że skoro zawarłeś umowę z firmą rezydującą na
(tu-podać-adres), to z tejże umowy powinna wywiązać się firma rezydująca
pod tym samym adresem 40 lat później?


Bo firma o nazwie Rzeczpospolita Polska jest kontynuacją Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej .

Data: 2012-01-15 20:11:30
Autor: Pan Zbyszek
Ja w sprawie emerytury


Jeżeli tak nie jest - to dlaczego kolejni premierzy po r.1990 spłacali
długi zaciągnięte przez Gierka ??????

Czy jesteś pewien, że spłacali?
A jeśli spłacali, to może tylko dlatego, aby móc zaciągnąć długi po
wielokroć większe?
Ja-tam słabo liczę, bo od tego podobno są komputery. Ale wydaje mi się,
że długi Gierka, to były letko licząc 100x mniejsze od długów Tuska


    E.... nie mieszajmy do tego polityki .

Data: 2012-01-15 21:05:13
Autor: Nixe
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 17:22, sqlwiel pisze:

Hm... A dlaczego sądzisz, że skoro zawarłeś umowę z firmą rezydującą na
(tu-podać-adres), to z tejże umowy powinna wywiązać się firma rezydująca
pod tym samym adresem 40 lat później?

A dlaczego oczekuje się od_dzisiejszych_pokoleń Rosjan rozliczenia za Katyń, a Niemców za II WŚ? Co oni mają wspólnego z tym, co narobili ich rodzice/dziadkowie?
Dlaczego państwo polskie zwraca dziś nieruchomości skradzione ich właścicielom w latach 50tych przez państwo? Przecież to było inne państwo, prawda?

N.

Data: 2012-01-15 21:49:14
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 17:22, sqlwiel pisze:

Hm... A dlaczego sądzisz, że skoro zawarłeś umowę z firmą rezydującą na
(tu-podać-adres), to z tejże umowy powinna wywiązać się firma rezydująca
pod tym samym adresem 40 lat później?

Podstawowy błąd w rozumowaniu: prawo to NIE JEST umowa!!!

To jest coś narzucane z góry. Rękami ludzi wybranych przez samych obywateli (teoretycznie).

Data: 2012-01-17 13:49:00
Autor: Kamil
Ja w sprawie emerytury
Dnia Sun, 15 Jan 2012 17:22:12 +0100, sqlwiel napisał(a):


Hm... A dlaczego sądzisz, że skoro zawarłeś umowę z firmą rezydującą na (tu-podać-adres), to z tejże umowy powinna wywiązać się firma rezydująca pod tym samym adresem 40 lat później?

Bo jest kurwa mać następcą prawnym???
Czy dziedziczysz po swoim starym same aktywa czy pasywa także spadają na
ciebie po twoim przodku który wykitował/strzelił se w łeb/zdechł/odwalili
mu kitę???

Data: 2012-01-17 16:45:15
Autor: mvoicem
Ja w sprawie emerytury
(17.01.2012 13:49), Kamil wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 17:22:12 +0100, sqlwiel napisał(a):


Hm... A dlaczego sądzisz, że skoro zawarłeś umowę z firmą rezydującą na
(tu-podać-adres), to z tejże umowy powinna wywiązać się firma rezydująca
pod tym samym adresem 40 lat później?

Bo jest kurwa mać następcą prawnym???
Czy dziedziczysz po swoim starym same aktywa czy pasywa także spadają na
ciebie po twoim przodku który wykitował/strzelił se w łeb/zdechł/odwalili
mu kitę???

Ale jedna z tych firm w międzyczasie zbankrutowała.

Sorry, ale narzekania wątkotwórcy są takie, jakby ktoś mu powiedział *dziesiąt lat temu, że żołnierze mają za zadanie strzec socjalizmu a teraz się zorientował że socjalizmu niet a żołnierze nawet palcem nie ruszą.

Następca prawny pewne rzeczy dziedziczy, pewnych nie. Zależy od okoliczności. Im więcej w międzyczasie okoliczności gwałtownych i kryzysowych - tym więcej różnic między tym obiecał poprzednik a co dotrzyma następca.

p. m.

Data: 2012-01-15 18:01:27
Autor: t-1
Ja w sprawie emerytury

Użytkownik "Pan Zbyszek" <zbyszek9@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jeurec$ihd$1mx1.internetia.pl...
                          POMOĹťECIE ????

...i zakończmy już się spierać o głupstwa ...

Panie Zbyszku
proszę bardzo
Ustawa z roku 1968.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19680030006

Jest tam wprawdzie mowa o 80% ale dla pensji poniżej 1500zł.
Dla pensji większej  wskaĹşnik spada nawet do 25% nadwyĹźki ponad 2000zł.
Proszę sobie wyliczyć emeryturę według ówczesnych warunków i obecnych.
(ja sobie wyliczę swoją)

t-1

Data: 2012-01-15 19:49:41
Autor: Pan Zbyszek
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 18:01, t-1 pisze:

Użytkownik "Pan Zbyszek" <zbyszek9@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jeurec$ihd$1mx1.internetia.pl...
POMOĹťECIE ????

...i zakończmy już się spierać o głupstwa ...

Panie Zbyszku
proszę bardzo
Ustawa z roku 1968.

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19680030006

Jest tam wprawdzie mowa o 80% ale dla pensji poniżej 1500zł.
Dla pensji większej wskaźnik spada nawet do 25% nadwyżki ponad 2000zł.
Proszę sobie wyliczyć emeryturę według ówczesnych warunków i obecnych.
(ja sobie wyliczę swoją)

t-1


wiem że nie pisze się dużymi literami ale ..
            DZIĘKUJĘ - TEGO WŁAŚNIE POTRZEBOWAŁEM
                      teraz tylko poszukam mądrego adwokata

P.s.ustawa jest z 23 stycznia 1968 , a ja mam pierwszą umowę o prace w lutym 1968 r.
             i g....no mnie obchodzi , Ĺźe .osowie w sejmie wielokrotnie zmieniali prawo .Tak jak juĹź pisałem nie liczę na skorumpowanych sędziĂłw
w Bolandii .
   Zbyszek

Data: 2012-01-15 21:49:51
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 18:01, t-1 pisze:

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19680030006

Jest tam wprawdzie mowa o 80% ale dla pensji poniżej 1500zł.
Dla pensji większej wskaźnik spada nawet do 25% nadwyżki ponad 2000zł.
Proszę sobie wyliczyć emeryturę według ówczesnych warunków i obecnych.
(ja sobie wyliczę swoją)

Tylko nie zapomnij wyniku podzielić przez 10 000 ;->

Data: 2012-01-15 18:37:23
Autor: Krzysztof 45
Ja w sprawie emerytury
Pan Zbyszek napisał(a):
       POMOĹťECIE ????
Rewolucja juz była. Posrana ale była.
Jak byś dostał tyle co chcesz i tysiące innych ludzi też by tyle miało dostać, to nie starczyło by dla "agenta tomka" który w wieku 34 lat dostał 4 tysie emeryturki i tudzież mu podobnym popaprańcom razem z UBekami, SBekami i zasłużonymi komuchami.

Wiesz komu za to podziękować?
--
Krzysiek

Data: 2012-01-15 20:28:06
Autor: Pan Zbyszek
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 18:37, Krzysztof 45 pisze:
Pan Zbyszek napisał(a):
POMOĹťECIE ????
Rewolucja juz była. Posrana ale była.
Jak byś dostał tyle co chcesz i tysiące innych ludzi też by tyle miało
dostać, to nie starczyło by dla "agenta tomka" który w wieku 34 lat
dostał 4 tysie emeryturki i tudzież mu podobnym popaprańcom razem z
UBekami, SBekami i zasłużonymi komuchami.

Wiesz komu za to podziękować?

  Wiem
ale wk..wia mnie że ten .oseł do sejmu dostał tyle za 15 lat pracy w policji, a ja pracowałem 35 lat , chyba zarabiałem więcej od tego
..osła a jednak moja emerytura będzie o wiele niższa .
Zbyszek

P.s.przepraszam , ale moja klawiatura zacina się na literce "p"

Data: 2012-01-16 09:29:18
Autor: WAM
Ja w sprawie emerytury
On Sun, 15 Jan 2012 20:28:06 +0100, Pan Zbyszek
<zbyszek9@poczta.onet.pl> wrote:

ale wk..wia mnie że ten .oseł do sejmu dostał tyle za 15 lat pracy w policji, a ja pracowałem 35 lat , chyba zarabiałem więcej od tego
.osła a jednak moja emerytura będzie o wiele niższa .
No to jest sprawiedliwosc wlasnie. Zarabiales wiecej, zarobisz mniej.
On mial na odwrot. Suma sie zgadza.

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

Data: 2012-01-16 09:31:58
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 16.01.2012 09:29, WAM pisze:

No to jest sprawiedliwosc wlasnie. Zarabiales wiecej, zarobisz mniej.
On mial na odwrot. Suma sie zgadza.

LOL

Dobre :)

Data: 2012-01-15 21:47:58
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 16:29, Pan Zbyszek pisze:
Szanowni Państwo .
Nie jestem Trolem , jak ktoś mnie tu nazwał. Sytuacja , jaką

Jeśli nie jesteś trollem, to jesteś zwykłym ignorantem, który nie rozumie różnicy pomiędzy umową a prawem.

Pewnie tobie się także wydaje, że za podatki coś ci się w zamian należy?

[ciach]

Ja z Rządem kierowanym przez premiera Cyrankiewicza zawarłem określoną
umowę i uważam , że rządy się zmieniają , ale umowa nadal powinna
obowiązywać .

To rozmawiaj z Cyrankiewiczem.

Data: 2012-01-15 23:06:34
Autor: Pan Zbyszek
Ja w sprawie emerytury
W dniu 2012-01-15 21:47, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 15.01.2012 16:29, Pan Zbyszek pisze:
Szanowni Państwo .
Nie jestem Trolem , jak ktoś mnie tu nazwał. Sytuacja , jaką

Jeśli nie jesteś trollem, to jesteś zwykłym ignorantem, który nie
rozumie różnicy pomiędzy umową a prawem.

Pewnie tobie się także wydaje, że za podatki coś ci się w zamian należy?

[ciach]

Ja z Rządem kierowanym przez premiera Cyrankiewicza zawarłem określoną
umowę i uważam , że rządy się zmieniają , ale umowa nadal powinna
obowiązywać .

To rozmawiaj z Cyrankiewiczem.

WYŁĄCZ SIĘ

Data: 2012-01-16 07:10:15
Autor: Andrzej Lawa
Ja w sprawie emerytury
W dniu 15.01.2012 23:06, Pan Zbyszek pisze:

Ja z Rządem kierowanym przez premiera Cyrankiewicza zawarłem określoną
umowę i uważam , że rządy się zmieniają , ale umowa nadal powinna
obowiązywać .

To rozmawiaj z Cyrankiewiczem.

WYŁĄCZ SIĘ

Sam się wyłącz.

Ja w sprawie emerytury

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona