Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   JackuPlacku...

JackuPlacku...

Data: 2010-08-04 03:09:25
Autor: in for
JackuPlacku...
Z uwagą czytam wątek założony przez Ciebie, dzięki za wszelką konstruktywną
krytykę, oczywiście wezmę ją pod uwagę.

Sracze zostały zmodernizowane, usunęliśmy plastiki, które były źródłem
fascynacji Twojej i PM.

Nie odpisywałem, bo każdego dnia spędzam około 9 godzin pod wodą z kursantami,
oczywiście wszystko czytam na i-phonie...

Czy wiesz, że się nie znamy? Nie przedstawiono nas sobie...

Tym bardziej zastanawia mnie, dlaczego będąc w mojej bazie, nie przywitałaś się
ze mną, wszak cały dzień spędziłem nad wodą, z dużymi grupami kursantów, nie
sposób było mnie ominąć, musiałaś dołożyć starań, by nie spojrzeć mi prosto w oczy.

Przywołujesz incydent z nitroksem... Ledwie pamiętam, nie mniej aż strach
pomyśleć z kim mi się teraz kojarzysz... (z WF?), bo raczej On i jego kursanci
korzystają z EAN 32. Właściwie wyłącznie. Tu mógłbym opowiedzieć kilka
dykteryjek. Również tą kiedy poproszono mnie rok temu o nabicie banku EAN 32...
zajęło mi to sporo czasu, potem okazało się, że kursanci nie dopisali, a te
osoby, które przyjechały miały już nabite butle. To był piątek, więc musiałem
spuścić cały bank, by na sobotę mieć powietrze dla "zwykłych" nurków...

Chciałbym też zrozumieć... Po co Wam EAN 32, skoro wszystkie ćwiczenia
wykonujecie na głębokości 6 m?

Faktem jest przenoszenie bazy i trudności organizacyjne, niczego nie
obiecywałem, chyba tylko to, że spróbuję... Pamiętam, że tłumaczyłem komuś, że
nie dałem rady.

To byłaś Ty?

Dlaczego odpisuję właśnie teraz i tylko wyrywkowo... Otóż...

Przejrzystość wody w owym czasie jest dość dobrze udokumentowana, mam twarde
dowody na to. Nie kłamałem, jak mi zarzucałaś, z czasem to wykażę, proszę
uwierz, że w tej chwili nie mam na to czasu... Nie mniej wyluzuj nieco...

Głównym powodem mojej reakcji jest rozgłaszanie przez Ciebie informacji na
forach na temat rzekomo rosnącej na południowym brzegu jeziora mojej konkurencji.

Stąd prosty wniosek. Strzelasz z armaty do muchy oraz hołdujesz życzeniowemu
myśleniu. Być może chciałabyś bym miał konkurencję, która puściła by mnie z
torbami, chciałabyś zobaczyć mnie w rynsztoku.

Widzisz... Rysiek wytłumaczy Ci zaraz skąd przychodzisz i dokąd zmierzasz...

Owa "konkurencja" jest z PADI, a w PADI... nie ma konkurencji. Powinni Ci o tym
powiedzieć na Twoich kursach...

ST oraz jego żona JT, jak i ich firma FD to moi przyjaciele i częściej niż Ty
wymieniasz uwagi z Demolantem, my spotykamy się na wspólnych rozmowach dot.
rozwoju infrastruktury nad tym pięknym jeziorem o przejrzystości wody 6-9 m.

To co napisałaś, świadczy o tym, że nie wiesz nic na temat kwestii własności
jeziora i stosownych dzierżaw oraz nadzoru nad obowiązującym stanem prawnym... W tym względzie rzygasz na sektę zupełnie jak PM i MB.

Reasumując...

Mamy tu w bazie taką tekturową tablicę, zupełnie jak na filmie Miś... Na tej
tablicy umieszczamy zdjęcia osób, które nie mają wstępu do bazy.... Zgadnij ile
jest tam fotek? 3? 4? Kto tam jest? To taki quiz :).

O dziwo nie ma tam rc!

Bywa tu z rzadka i jest zawsze mile widzianym gościem! Fakt, dziwny to i trochę
zakręcony nurek, pasjonat, może trochę w stylu retro, z odjechanymi pomysłami,
gotów życie za nie oddać (pamiętam jak w tleniaku zmierzał do wody, a świadkowie
zastanawiali się kiedy trzeba będzie go reanimować), ale Rychu podaje dłoń na
przywitanie i patrzy prosto w oczy... A jak kibel jest zasrany, to mówi mi na
ucho, bym to posprzątał :).

Jak tylko zakończę sezon, dowiesz się co robimy z klientami, którzy nie trzymają
sztamy. Póki co nie mam na to czasu.

Widzisz... W konsumizmie utarło się, że klient ma zawsze rację... A ja mam
konsumizm w du.pie! I musisz wziąć pod uwagę, że na mojej ziemi, oraz na moim
jeziorze (zdziwko?), nie mam ochoty Cię gościć.

I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą
rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.

Ryśku, czy właściciel owej brody ma jakieś imię i nazwisko, jakiś adres,
telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać...

Mam jeszcze jedną nowinę! Kupiłem kozy! Dwie! A zaraz będzie ich więcej. Bedą
też barany i osły, już we czwartek..., bo we czwartek jest targ...

Mam wrażenie, że zaraz tu wpadniesz sfotografować bobki kozie, które stoją na
przeszkodzie nurkom. Wyprzedzając Twe zasługi w tym względzie, już teraz nadam
Ci tytuł:

"Kawalera Babkowego Orderu".

Szczegóły na YouTube wkrótce.

Z uznaniem Twoich zasług,
pozdrawiam, Jacek


--


Data: 2010-08-04 09:58:42
Autor: ~BitPump
JackuPlacku...
I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą
rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.

Jacku, czy możesz jednoznaczenie się wypowiedzieć, czy Jacekplacek ma czy nie ma wstępu do bazy CS nad Białym, bo z Twojego posta to nie jest to dla mnie jasne.

~BitPump

Data: 2010-08-04 08:15:31
Autor:
JackuPlacku...
~BitPump <bitpump_malpka@bitpump_kropka.pl> napisał(a):
> I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą
> rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.

Jacku, czy możesz jednoznaczenie się wypowiedzieć, czy Jacekplacek ma czy nie ma wstępu do bazy CS nad Białym, bo z Twojego posta to nie jest to dla mnie jasne.

To zbędna nobilitacja, dlaczego "Loti" Paweł Mordkiewicz nie mógł by zobaczyć
swojego sraczyka, dlaczego "jacekplacek" też nie mógł by zobaczyć swojego
dzielnie zapracowali na pomniki intelektu i kultury osobistej, (satyra) Sprawdź kto już nie ma wstępu.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-04 19:13:21
Autor:
JackuPlacku...
in_for@vp.pl napisał(a): 
I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą
rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.

Ryśku, czy właściciel owej brody ma jakieś imię i nazwisko, jakiś adres,
telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać...

"jacekplacek" nazywa się Jacek Biernacki, zdjęcia jeszcze nie dosłał.
Żadnego zgłoszenia w sprzęcie nurkowym nie posiada.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-04 19:31:30
Autor: jacekplacek
JackuPlacku...
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
in_for@vp.pl napisał(a):  > I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą
> rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.
> > Ryśku, czy właściciel owej brody ma jakieś imię i nazwisko, jakiś adres,
> telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać...

"jacekplacek" nazywa się Jacek Biernacki, zdjęcia jeszcze nie dosłał.
Żadnego zgłoszenia w sprzęcie nurkowym nie posiada.

Normalnym drukiem:
http://www.zgodnosc.pl/oferta/kategoria11/53
wielkimi literami, jak być czegoś ze swoim kolesiem nie zrozumiał:
http://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/473/j/pl/

--


Data: 2010-08-04 19:38:57
Autor:
JackuPlacku...
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > in_for@vp.pl napisał(a): >  > > I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą
> > rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.
> > > > Ryśku, czy właściciel owej brody ma jakieś imię i nazwisko, jakiś adres,
> > telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać...
> > "jacekplacek" nazywa się Jacek Biernacki, zdjęcia jeszcze nie dosłał.
> Żadnego zgłoszenia w sprzęcie nurkowym nie posiada.
> Normalnym drukiem:
http://www.zgodnosc.pl/oferta/kategoria11/53
wielkimi literami, jak być czegoś ze swoim kolesiem nie zrozumiał:
http://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/473/j/pl/

"czarnecki, nie dość, że jesteś tepym trollem, to jeszcze kretynem siejącym ploty na podstawie urojeń zdegenerowanej wyobraźni. Firma MSA NIE DOKONUJE pasywacji ścianek butli nurkowych, ani żadnych innych. Do wody w teście hydrostatycznym dodaje się środka o właściwościach inhibitora korozji(jak z resztą się domyślałem), który pozostawia na ściankach warstwę przypominającą lakier i zabezpieczającą przed wilgocią w powietrzu, ale NIE JEST TO PASYWACJA, głąbie czarnecki ryszardzie. Jak już ktoś ukradł dla ciebie ten środek z MSA, to się go zapytaj o właściwości i opisz pojemnik, bo jeszcze to wypijesz i będzie sraczka-głupek-czarnecki ryszard a wystarczy nam sam głupek czarnecki ryszard.
Gdybyś tępy trollu mógł to podać, dawno bys podał. Być może używa się również innych materiałów, ale ŻADEN nie ma tak niskiej temperatury topienia czy staje się plastyczny w temperaturach określanych metodą palpacyjną jako "gorące". Poza tym, idioto trollowa, napisałeś, że KAŻDY plastik pod wpływem temperatury mięknie, co jest nie prawdą. Natomiast prawdą jest, że jesteś nie kompetentny głupkiem i trollem zaśmiecającym to forum bzdurami bez pokrycia i bez sensu. Kolejny raz pokazałeś kim jesteś - zadowolonym z siebie bezmózgim śmierdzielem.
Lecz się czarnecki, może kiedyś jakiś lekarz pozwoli ci na nurkowanie: to piękny sport. Wprawdzie miejsc w Polsce, gdzie nikt nie zasadzi ci kopa w dupę z każdą chwilą ubywa, ale nurkowanie warte jest tej chwili bólu." Jacku Biernacki na zasadach wzajemności publikuję Twoje nazwisko.
Żeby oszczerca kłamca zatwardziały nie mógł uciekać w anonimowość.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-04 19:53:13
Autor: jacekplacek
JackuPlacku...
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): >   <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > > > in_for@vp.pl napisał(a): > >  > > > I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na
większą
> > > rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.
> > > > > > Ryśku, czy właściciel owej brody ma jakieś imię i nazwisko, jakiś
adres,
> > > telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać...
> > > > "jacekplacek" nazywa się Jacek Biernacki, zdjęcia jeszcze nie dosłał.
> > Żadnego zgłoszenia w sprzęcie nurkowym nie posiada.
> > > Normalnym drukiem:
> http://www.zgodnosc.pl/oferta/kategoria11/53
> wielkimi literami, jak być czegoś ze swoim kolesiem nie zrozumiał:
> http://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/473/j/pl/

"czarnecki, nie dość, że jesteś tepym trollem, to jeszcze kretynem siejącym ploty na podstawie urojeń zdegenerowanej wyobraźni. Firma MSA NIE DOKONUJE pasywacji ścianek butli nurkowych, ani żadnych innych. Do wody w teście hydrostatycznym dodaje się środka o właściwościach inhibitora korozji(jak z resztą się domyślałem), który pozostawia na ściankach warstwę
przypominającą
lakier i zabezpieczającą przed wilgocią w powietrzu, ale NIE JEST TO PASYWACJA, głąbie czarnecki ryszardzie. Jak już ktoś ukradł dla ciebie ten środek z MSA, to się go zapytaj o właściwości i opisz pojemnik, bo jeszcze
to
wypijesz i będzie sraczka-głupek-czarnecki ryszard a wystarczy nam sam
głupek
czarnecki ryszard.
Gdybyś tępy trollu mógł to podać, dawno bys podał. Być może używa się
również
innych materiałów, ale ŻADEN nie ma tak niskiej temperatury topienia czy staje się plastyczny w temperaturach określanych metodą palpacyjną jako "gorące". Poza tym, idioto trollowa, napisałeś, że KAŻDY plastik pod
wpływem
temperatury mięknie, co jest nie prawdą. Natomiast prawdą jest, że jesteś
nie
kompetentny głupkiem i trollem zaśmiecającym to forum bzdurami bez pokrycia
i
bez sensu. Kolejny raz pokazałeś kim jesteś - zadowolonym z siebie
bezmózgim
śmierdzielem.
Lecz się czarnecki, może kiedyś jakiś lekarz pozwoli ci na nurkowanie: to piękny sport. Wprawdzie miejsc w Polsce, gdzie nikt nie zasadzi ci kopa w dupę z każdą chwilą ubywa, ale nurkowanie warte jest tej chwili bólu." Jacku Biernacki na zasadach wzajemności publikuję Twoje nazwisko.
Żeby oszczerca kłamca zatwardziały nie mógł uciekać w anonimowość.

pozdrawiam rc

Nie interesuje mnie twoja wzajemność, lub jej brak. ty, publikując ksywki typu: $$, rc, ryszard czarnecki, smok, demolant itp. itd. wyraziłeś zgodę na ich używanie. Ja takiej zgody udzieliłem na używanie ksywki "jacekplacek" i żadnej innej, czy tym bardziej imienia i nazwiska. ty, rozesłałeś dzisiaj maile do wszystkich ludzi, o których przypuszczasz, że posiadają moje dane osobowe, prosząc te osoby o ujawnienie moich danych - po to, żeby te informacje bez mojej zgody opublikować. Nie tylko nie masz do tego prawa, nie masz prawa nawet mieć moich danych osobowych na jakimkolwiek nośniku - nie wyrażam na to zgody, ani tym bardziej na publikowanie tych danych ani na publikowanie moich zdjęć bez wyraźnej, pisemnej mojej zgody. Autor zdjęcia, które macie z in_forem zamiar opublikować, też jest zainteresowany, dlaczego naruszacie jego prawa autorskie.

--


Data: 2010-08-04 22:43:52
Autor: Haw
JackuPlacku...
  jacekplacek pisze:
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
in_for@vp.pl napisał(a):
[..]

dodatkowo dochodzi naruszenie dobr osobistych.
odmowa wykonania odplatnej uslugi jesli sie prowadzi dzialalnosc uslugowa tez jest nielegalna (gdybyscie chcieli kogos z bazy wyrzucic :-) )
wiec tablice in_for'a mozecie sobie wsadzic tam gdzie in_for posiada juz konsumizm. miejsca pewnie sie jeszcze troche znajdzie...

haw.

Data: 2010-08-05 07:09:09
Autor:
JackuPlacku...
Haw <hawgroup@gmail.com> napisał(a):
  jacekplacek pisze:
>   <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): >>>> in_for@vp.pl napisał(a): [..]

dodatkowo dochodzi naruszenie dobr osobistych.

Owszem dobro osobiste zostało naruszone, nie może kryć się pod przykrywką
anonimowości.
Tyle wymaga odwaga cywilna, czesz przypierdolić robisz to podpisany.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-04 22:57:22
Autor: Tomek Sienicki
JackuPlacku...
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): Jacek, ale w czym problem? Nazwisko Biernacki (myślałem w naiwności, że Kiala)? Super i bardzo sympatyczne. Nie ma się czego  wstydzić! JacekPlacek brzmi zdecydowanie gorzej:) Podjąłeś wyzwanie, starasz się zdyskredytować czyjś biznes, źródło utrzymania, funkcjonowania. Interes dzięki któremu egzystuje JK i Jego pracownicy oraz ich rodziny. Dyskredytujesz CS na publicznym forum,  po jak czytam dwóch wizytach. Bezpardonowo, bez miejsca na polemikę,jednoosobowo, samozwańczo. Nie jesteś instytucją, nie jesteś autorytetem, jesteś (byłeś) anonimowym nurkiem..., sorry ale z takim sobie doświadczeniem. Faktem jest, że sam osobiście na tej liście i nie tylko wyrażałem negatywne opinie o działalności CS i JK. Nie podobało mi się topienie Trabanta (chyba) czy armii tekturowych figurek (to jak w końcu "zbutwiały", czy mają się dobrze?), lecz zawsze staram się odnosić z szacunkiem do czyjejś inicjatywy i włożonej pracy. Jacek, tego  Ci brakuje, oczywiście wg mojej oceny, mianowicie szacunku. I dystansu - tego zwłaszcza...

Pozdrawiam

tomek Sienicki --


Data: 2010-08-05 07:13:23
Autor: jacekplacek
JackuPlacku...
Tomek Sienicki <t-sienicki.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): Jacek, ale w czym problem? Nazwisko Biernacki (myślałem w naiwności, że Kiala)? Super i bardzo sympatyczne. Nie ma się czego  wstydzić! JacekPlacek brzmi zdecydowanie gorzej:) Podjąłeś wyzwanie, starasz się zdyskredytować czyjś biznes, źródło utrzymania, funkcjonowania. Interes dzięki któremu egzystuje JK i Jego pracownicy oraz ich rodziny. Dyskredytujesz CS na publicznym forum,  po jak czytam dwóch wizytach. Bezpardonowo, bez miejsca na polemikę,jednoosobowo, samozwańczo. Nie jesteś instytucją, nie jesteś autorytetem, jesteś (byłeś) anonimowym nurkiem..., sorry ale z takim sobie doświadczeniem. Faktem jest, że sam osobiście na tej liście i nie tylko wyrażałem negatywne opinie o działalności CS i JK. Nie podobało mi się topienie Trabanta (chyba) czy armii tekturowych figurek (to jak w końcu "zbutwiały", czy mają się dobrze?), lecz zawsze staram się odnosić z szacunkiem do czyjejś inicjatywy i włożonej pracy. Jacek, tego  Ci brakuje, oczywiście wg mojej oceny, mianowicie szacunku. I dystansu - tego zwłaszcza...

Podajesz dane jakie masz ochotę. Nikt nie ma prawa Cię szpiegować, zasypywać Twoich znajomych mailami zprośbą o podanie Twoich danych osobowych, czy podjudzać inne osoby do takich działań. W watku http://tinyurl.com/38utarv napisałem, że nie chciano mi wydać bieletu - czy to dyskredytacjia i obrażanie właściciela bazy? A może dyskredytacją i odbieraniem chleba jest oczekiwanie, że w zamian za opłatę będą czyste sanitariaty? Gdyby nie były brudne, nie było by tematu. Fotki spod wody publikuję z wielu nurkowań, wielu baz, między innymi dlatego, żeby ktoś nie posądził mnie, że stronniczo oceniam warunki. Jak do tej pory, nikt nie posunął się do gróźb karalnych jak teraz zrobił to In_for:
"Jak tylko zakończę sezon, dowiesz się co robimy z klientami, którzy nie trzymają sztamy. Póki co nie mam na to czasu"
czy do publicznego podjudzania innych użytkowników a swoich serdecznych kolegów:
"Ryśku, czy właściciel owej brody ma jakieś imię i nazwisko, jakiś adres,
telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać..."
ani gróźb publicznego wieszania zdjęć z danymi w celu poniżania:
"I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą
rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa."
"Mamy tu w bazie taką tekturową tablicę, zupełnie jak na filmie Miś... Na tej
tablicy umieszczamy zdjęcia osób, które nie mają wstępu do bazy...."
"na mojej ziemi, oraz na moim jeziorze (zdziwko?), nie mam ochoty Cię gościć."
Zważ na siłę i wagę postów mojego i In_fora. Tym bardziej, że fora są między innymi po to, żeby wymieniać się informacjami na temat watunków panujących w bazach - jakoś nikt nie zaprzeczył moim słowom a In_for jest JEDYNYM właścicielem bazy, reagującym na krytykę wrzaskiem, groźbami, ośmieszaniem i nonszalancją. Ja nie chcę takich baz, takich warunków jakie proponują ani zasad, jakie ten człowiek usiłuje narzucać. Cóż Tomku, zauważyłeś moją małość i stawiasz ją w opozycji do stanowiska In_fora i postępowania czarneckiego... Masz do tego prawo, tak masz prawo uważać tych ludzi za szlachetnych i pokrzwdzonych, bo ja upomniałem się o godziwe warunki w bazie.

--


Data: 2010-08-05 07:54:19
Autor:
JackuPlacku...
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Cóż Tomku, zauważyłeś moją małość i stawiasz ją w opozycji do stanowiska In_fora i postępowania czarneckiego... Masz do tego prawo, tak masz prawo uważać tych ludzi za szlachetnych i pokrzwdzonych, bo ja upomniałem się o godziwe warunki w bazie.

Jacku Biernacki mówiłem Tobie wiele razy że w języku polskim nazwiska piszemy
wersalikiem.
Robisz z siebie pokrzywdzonego i nawet nie próbujesz zachowywać się fair, czy
tylko kulturalnie.
Sam się poniżasz.

Mnie nie możesz poniżyć.

pozdrawiam Ryszard Czarnecki


--


Data: 2010-08-05 08:22:25
Autor: Eloster
JackuPlacku...
 Drogi JackuPlacku,
Na początek kilka moich uwag:
1.Wizura w CS:
W ten weekend nurkowałem w bazie CS. W niedziele na platformie na 12 metrach wizura przekraczała 7 metrów. Płynęliśmy od strony wschodniej przede mną był nurek. Jego odległość do platformy wynosiła ok. 80 cm do metra, ja byłem za nim w podobnej odległości. Przyjmijmy, że łącznie była to odległość 2 metrów (już zaokrąglając w dół). Z tej odległości widziałem w świetle zastanym przeciwległą krawędź platformy. W sumie daje to odległość min. 6 metrów. Dodam, że byliśmy od strony północnej, gdzie platforma jest zacieniona i zaciemniona banerem wiszącym na niej. Później, kiedy włączyliśmy latarki i patrzyliśmy po tej samej linii od strony zachodniej widzieliśmy bez problemu wbity palik &#8211; łączna odległość to ok. 8 metrów.
Widoczność na 10 metrach w okolicach łodzi wynosiła ok. 5 metrów. Przyjrzyj się fotografii, którą wykonałeś. Łódka ma około 4 metrów długości (widać ją w całości na fotografii), silnik wystaje na ok. 20 centymetrów, aparat znajduje się około 60-70  centymetrów od silnika co daje łączną widoczność około 5 metrów. Przy okazji pytanie: po co robisz fotki takich obiektów jak ta łódka z silnikiem, jeśli na innych forach (wątkach) wyrażasz swoje niezadowolenie z zatapiania różnego rodzaju obiektów w akwenach? Jakiś tu widzę brak konsekwencji postępowania.
Gorsza widoczność na mniejszych głębokościach jest powodowana głównie przez podnoszenie mułu przez mniej zaawansowanych nurków. Dla bardziej zaawansowanych to doskonała okazja do ćwiczenia różnych technik np. nawigacji.
2.Poręczówki
Nie dokładnie wiem co masz na myśli pisząc o kiepskim zainstalowaniu poręczówek. Poręczówki są bardzo solidnie przywiązane i dobrze naprężone. Jedyny problem, który występuje to ich niskie położenie w stosunku do dna. Gdybyś kilka razy przepłynął tego samego dnia wzdłuż położonych płytko poręczówek stwierdziłbyś, że są one zakopane częściowo w mule. Co ciekawe, miejsca tego zakopania przenoszą się w różne pozycje, zgodnie z tym jak przemieszczają muł mniej zaawansowani adepci sztuki nurkowej. Sam nigdy jednak nie zgubiłem się płynąc wzdłuż poręczówek. Nigdy tez nie zgubiła się żadna płynąca ze mną osoba, chociaż często ich umiejętności nurkowe nie były najwyższe.
W tym miejscu mam propozycję, może umówisz się z właścicielem CS i pokarzesz jak należy właściwie i porządnie prowadzić poręczówki, może nawet zrobisz z tego weekendowe seminarium (całkiem serio o tym pisze bez złośliwości i sarkazmu). Myślę, że właściciel CS udostępni Ci linki i wypożyczy kilka kołowrotków. Możliwe, że w zamian za takie seminarium będziesz miał wjazd na teren bazy za darmo i może nawet powietrze. Dla Ciebie jest to korzystne i dla bazy też (wydaje mi się, że właściciel każdej bazy przyjąłby taka inicjatywę z otwartymi ramionami).
Osobiście często kiedy nurkuje trącam poręczówki jak struny. Po pierwsze oczyszczam wtedy poręczówkę z nalotu i jest ona wtedy bardziej widoczna dla innych (podnoszę przez to bezpieczeństwo) po drugie sprawdzam, czy poręczówka jest dobrze zamocowana i jeśli po takim delikatnym zabiegu zerwie się to trzeba będzie powiedzieć właścicielowi, żeby zamocował nową (robie tak niezależnie w jakiej bazie jestem) &#8211; kolejny punkt podnoszenia bezpieczeństwa. Ostatnia sprawą jest to, ze osad z poręczówki bardzo fajnie pływa sobie w wodzie i jest czymś ciekawym do obserwacji, jeśli akurat nie ma innych obiektów.
3.Kible
Po pierwsze są dwa. Znajdują się w odległości na tyle dużej w stosunku do szpejowni, że nie dochodzą z nich żadne zapachy. Fakt wewnątrz zapach nie jest najprzyjemniejszy, ale wynika to z takiej, a nie innej konstrukcji. Swoje potrzeby fizjologiczne należy oddawać do otworów otoczonych deska sedesową (zdaje się, że zostały one pourywane) starając się nie obsikiwać lub w inny sposób zabrudzać powierzchni dookoła. Zdaje się, że są osoby, które o tym zapominają. To są warunki polowo-biwakowe, więc takie są i już. Zauważ, że pomimo braku bieżącej wody na terenie bazy w okolicach kibelków jest ustawiony baniak z wodą. Służy on do umycia rąk po załatwieniu potrzeb fizjologicznych.
4.Opłaty
Wysokość opłat ustala właściciel. Możesz się na nią zgodzić lub nie, możesz też próbować negocjować. To jest wolny rynek. Możesz jechać w dowolnym kierunku i do dowolnej bazy. Możesz nurkować w dowolnym jeziorze rozkładając się na trawie lub piasku i skakać z potrzeba pod najbliższe drzewo. Będziesz to miał wtedy za darmo.
Opłaty są za to, że to jest czyjeś pole za które trzeba płacić podatki, na tym polu jest całkiem przyzwoita szpejownia, zadaszone miejsca ze stołami, miejsce na ognisko, grille, schody do wody, platformy w jeziorze, ławeczki dla początkujących nurków, masz możliwość szkolenia się, naładowania butli. Często atmosfera jest bardzo przyjemna i sympatyczna. Czasem zdarza się, że przyjeżdżają tam buce (nie wiem, czy to ma jakiś związek, ale zaobserwowałem, że są oni zwykle posiadaczami twinów i obwieszają się masa niepotrzebnych sprzętów).
Poza tym moje podejście jest dość podobne do tego co napisał Piotrek i podobnie jak on nie czerpię z tego żadnych korzyści.
5.Kultura osobista
Kiedy idę do restauracji i kelner podaje mi brudne sztućce to dyskretnie zwracam mu na to uwagę, a na koniec uśmiecham się do niego. Mnie to nic nie kosztuje, kelner nie jest zażenowany i wiem, że nie napluje mi do talerz. Nie krzyczę na cały lokal, że co to jest za beznadziejna obsługa. Ot po prostu taka mam kulturę osobistą. Nie łatwiej było Ci podejść do właściciela CS i powiedzieć spokojnie i dyskretnie co leży Ci na sercu?
 Kiedy rozmawiam z kimś i spieram się z nim, to nie obrzucam go błotem tylko dlatego, że inaczej patrzy na niektóre sprawy i nie zawsze jest przyjemny w obyciu. Mam tutaj na myśli Twoja beznadziejną tyradę pomyj wylaną na RC. Nie znam go osobiście. Spieraliśmy się na innych forach w sposób dość zażarty, ale czysto merytoryczny. Całkiem mnie nie interesuje, czy ma brodę, jak często się myje. Człowiek ma pasje i realizuje ją w swoim życiu. Tworzy i opracowuje urządzenia, które testuje sam na sobie. Czy Ty możesz się pochwalić podobna odwagą i pasją? Pewnie jedynie w małpi sposób powtarzasz &#8222;sprawdzone&#8221; i jedynie słuszne procedury DIR. Wykaz trochę pokory i szacunku dla innych ludzi nawet jeśli są inni i nie chcą robić tego co Ty uważasz za fajne. Dla innych to czym się zajmujesz może wydawać się beznadziejne.
Na koniec już, tak tylko z ciekawości będę obserwował jak się zachowasz. Zauważ, że nie obrzucam Cie błotem, nie użyłem żadnego wulgaryzmu ani nawet epitetu.


--


Data: 2010-08-06 06:38:34
Autor: Adam
JackuPlacku...
W dniu 10-08-05 09:13,  jacekplacek pisze:

Masz do tego prawo, tak masz prawo uważać tych ludzi za szlachetnych i
pokrzwdzonych, bo ja upomniałem się o godziwe warunki w bazie.

JackuPlacku, upomniałbyś się mówiąc bezpośrednio Szefowi bazy lub pisząc do niego pismo/mail/sms czy co tam jeszcze. Wieszajac to na grupie dyskusyjnej złamałeś "dobry obyczaj" Czym innym jest wymkskniecie sie krytycznej uwagi we fragmencie pojedynczego zdania w ferworze dyskusji a czym innym zakladanie wątka i ciagniecie go w czasie. W mojej ocenie z konstruktywnej krytyki wyewoluowales do permamentnego szkalowania czyjegoś biznesu.
To że RC robi to od wielu miesięcy z biznesem TŻ i PP wcale nie znaczy że powinieneś zniżać się do jego poziomu. Tak się niestety stało, na nieszczęście "zwyczajnych" żeby nie pisać NORMALNYCH uczestników pl.rec.nur Być może lada dzień staniesz się pierwszym działającym zgodnie z założeniem konstruktora i na jego podobieństwo wynalazkiem demolanta :-(


--
 Adam

Data: 2010-08-06 06:35:53
Autor: jacekplacek
JackuPlacku...
Adam <scaner@autograf.pl> napisał(a):
W dniu 10-08-05 09:13,  jacekplacek pisze:

> Masz do tego prawo, tak masz prawo uważać tych ludzi za szlachetnych i
> pokrzwdzonych, bo ja upomniałem się o godziwe warunki w bazie.

JackuPlacku, upomniałbyś się mówiąc bezpośrednio Szefowi bazy lub
pisząc
 do niego pismo/mail/sms czy co tam jeszcze. Wieszajac to na grupie dyskusyjnej złamałeś "dobry obyczaj" Czym innym jest wymkskniecie sie krytycznej uwagi we fragmencie pojedynczego zdania w ferworze dyskusji a czym innym zakladanie wątka i ciagniecie go w czasie.

Wątek w czasie ciągnął czarnecki o czym raczyłem mu wspomnieć:
http://tinyurl.com/2f7fgqp czarnecki jest kolegą in_fora, więc chyba im zależało na ciągnięciu tego w czasie. Gdyby była udzielona jednoznaczna odpowiedź z wyjaśnieniem, a ja dalej ciągnąłbym temat, miałbyś rację. A tak, kolejny raz wcinasz się w coś o czym masz mgliste lub żadne pojęcie, ale złośliwe wnioski stawiasz.

W mojej ocenie z konstruktywnej krytyki wyewoluowales do permamentnego szkalowania czyjegoś biznesu.

Zadałem kilka pytań, nie piszę w KAŻDYM wątku, jak bardzo nie podoba mi się na Białym ani nie stawiam ocen w KAŻDYM wątku co do jakości szkoleń, wiedzy, umiejętności in_fora. O ile szkalowaniem jest upomnienie się o czyste kible, czy wydanie biletu, masz rację. Ustnych uwag na ten temat miał juz dość i nie reagował o czy wyraźnie z resztą napisał jego kolega czarnecki:
"Jak każdy wizytujący JW, musiałeś napisać w raporcie wygląd sraczyka." - http://tinyurl.com/2cofmp6 więc trudno powiedzieć, żeby tego typu uwagi były nowością i jakąkolwiek niespodzianką a ja strzelał w plecy zza węgła. Wystarczyło Adamie przeczytać CAŁY wątek a nie wypowiadać się na podstawie "widzimisie".

To że RC robi to od wielu miesięcy z biznesem TŻ i PP wcale nie znaczy że powinieneś zniżać się do jego poziomu. Tak się niestety stało, na nieszczęście "zwyczajnych" żeby nie pisać NORMALNYCH uczestników pl.rec.nur Być może lada dzień staniesz się pierwszym działającym zgodnie z założeniem konstruktora i na jego podobieństwo wynalazkiem demolanta :-(

Adamie, to Ty jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem. Ale na temat - a gdzie Ty widzisz, żebym ja jakoś systematycznie i celowo nalatywał na bazę CS czy in-fora? Gdyby czarnecki nie rozdmuchiwał wątku, byłby jedną, mało istotną wzmianką - podobnie jak to jest w przypadku innych baz. raz piszę się o nich, że jest super, kiedy indziej, że kicha. Każdy z właścicieli przyjmuje to normalnie, poprawiając jakość usług w miarę środków i możliwości. Ja dalej nie rozumiem histerycznej reakcji in_fora a już całkiem nie widzę miejsca i uzasadnienia dla gróźb i szantażu:
"Jak tylko zakończę sezon, dowiesz się co robimy z klientami, którzy nie trzymają sztamy" - http://tinyurl.com/26j748s Proponuję Adasiu, żebyś poczytał moje wzmianki z innych baz i nurkowań. Staram się nie opisywać wizury w metrach, ale wieszając zdjęcia pozwalam każdemu ocenić wg własnej oceny a o warunkach sanitarno bytowych o ile wogóle cokolwiek piszę, to raczej staram się zrozumieć ew. stanowisko właściciela. Np. kiedyś były wątki, gdzie oczekiwano, żeby na Zakrzówku był tlen. Ja nie tylko, że nie atakowałem tam Maćka, ale wyrażałem stanowisko, że czy ten tlen tam jest, czy nie, nic nie zwalnia organizatora z obowiązku posiadania własnego zestawu. Tutaj, gdzie Jacek rozwinął super akcję "Ratujmy życie", jakby naturalnym stało się pytanie o defibrylator w bazie - nie odpowiedział mi, niestety, czarnecki stwierdził, że nie ma bo jest niepotrzebny i potwierdził, że zajmuje się szkoleniem w bazie CS:
moje pytanie o czarneckiego:
Ciekawe czy prowadzi on kursy pierwszej pomocy w bazie Crazy Shark... Jakby co, "gratuluję" tak tępej kadry.
i odpowiedź czarneckiego:
"Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego
nie osiągniesz. Ujadaj chłopaczku dalej. "
Zapytałem o to po tej wypowiedzi:
"Defibrylator ta taka elektroniczna wersja pierdolnięcia pięścią w klatę.
Tlen to się wozi własny, zwłaszcza jak samodzielnie się nurkuje."

Jak widzisz, dyskusję w stronę błota, jak zwykle ciągnął czarnecki. A to co wyrabiają w tej chwili z in_forem, kategorycznie mnie przerosło. Ja nie umiem odpowiadać kolejnym klonom, na wyssane z palca brednie, typu, że JA piszę gdzie popadnie o rosnącej nad Białym konkurencji, bo nie miałem o tym pojęcia. Na F-N pojawiłą się taka informacja, ale nie ode mnie;
"Już niedługo z tego co słyszałem ma powstać duża konkurencja dla CS, po drugiej stronie tego jeziorka" - http://tinyurl.com/23ounny  - to cała wzmianka, tak bulwersująca In_fora:
"Głównym powodem mojej reakcji jest rozgłaszanie przez Ciebie informacji na
forach na temat rzekomo rosnącej na południowym brzegu jeziora mojej konkurencji" - tyle, że nie pochodzi ode mnie a In_for w przeciwieństwie do Ciebie Adamie, ma loga na F-N i jakoś nie wierzę, że nie czyta tam działu Jeziora - warunki, gdzie sobie o tych warunkach opowiadamy. Wyciągam więc prosty wniosek, że kłamie celowo.



--


Data: 2010-08-06 07:17:48
Autor:
JackuPlacku...
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Wątek w czasie ciągnął czarnecki o czym raczyłem mu wspomnieć:
http://tinyurl.com/2f7fgqp czarnecki jest kolegą in_fora, więc chyba im zależało na ciągnięciu tego w czasie. Gdyby była udzielona jednoznaczna odpowiedź z wyjaśnieniem, a ja dalej ciągnąłbym temat, miałbyś rację. A tak, kolejny raz wcinasz się w coś o czym masz mgliste lub żadne pojęcie, ale złośliwe wnioski stawiasz.

Jacku Biernacki, w polskiej pisowni nazwiska są pisane z dużej litery.
Chcesz poszanowania ? to sam szanujesz innych, potem możesz wymagać od nich.
Postawić Ciebie znowu przed ultimatum z żadnym wyborem ?

Wnioski "Adasia" są słuszne.

> konstruktywnej krytyki wyewoluowales do permamentnego szkalowania > czyjegoĹ&#65533; biznesu.

Jacek Biernacki jest poza zakresem permanentnej krytyki, jest w psychozie.
Jak chciał mi dokopać, to dopisał się też do postu JK. Doklejał tą samą
wiadomość. Głupią jak zwykle.

Zadałem kilka pytań, nie piszę w KAŻDYM wątku, jak bardzo nie podoba mi się na Białym ani nie stawiam ocen w KAŻDYM wątku co do jakości szkoleń, wiedzy, umiejętności in_fora. O ile szkalowaniem jest upomnienie się o czyste kible, czy wydanie biletu, masz rację. Ustnych uwag na ten temat miał juz dość i nie reagował o czy wyraźnie z resztą napisał jego kolega czarnecki:
"Jak każdy wizytujący JW, musiałeś napisać w raporcie wygląd sraczyka." - http://tinyurl.com/2cofmp6 więc trudno powiedzieć, żeby tego typu uwagi były nowością i jakąkolwiek niespodzianką a ja strzelał w plecy zza węgła.

Wiesz co to jest strzał w plecy ? Albo topienie w łyżce wody ?
To zapytaj T.Żabierka jak zmniejszyła się liczebność HD ?
W takim gronie wylecieć z forum CCR HD to zaszczyt.

Wystarczyło Adamie przeczytać CAŁY wątek a nie wypowiadać się na podstawie "widzimisie".

Przeczytał i biznesowo ocenił czego nie warto robić konkurencji, żeby
biznesowo nie spotkać się z tym samym na swoim podwórku.
Złamałeś te reguły.
Adamie, to Ty jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem.

Jacku Biernacki wazeliniarz z waszmości, jeszcze niedawno byłeś obrażony na
porównanie z "Adasiem Frajtakiem".

Ale na temat - a gdzie Ty widzisz, żebym ja jakoś systematycznie i celowo nalatywał na bazę CS czy in-fora? Gdyby czarnecki nie rozdmuchiwał wątku, byłby jedną, mało istotną wzmianką - podobnie jak to jest w przypadku innych baz. raz piszę się o nich, że jest super, kiedy indziej, że kicha. Każdy z właścicieli przyjmuje to normalnie, poprawiając jakość usług w miarę środków i możliwości. Ja dalej nie rozumiem histerycznej reakcji in_fora a już całkiem nie widzę miejsca i uzasadnienia dla gróźb i szantażu:

Paweł Poręba ciągle nas łączy, Ty również pokazanie takiego materiału nie jest
trudne. Dlatego chcesz ostro dyskutować dobra, ale podstawą jest pamięć i
dokumentacja.
Kto dopisywał treści do mnie, do wpisu JK ?
Reakcji histerycznej nie było, było dużo dużo pracy w bazie i ganiał za tym i
nurkował JK.

Tutaj, gdzie Jacek rozwinął super akcję "Ratujmy życie", jakby naturalnym stało się pytanie o defibrylator w bazie - nie odpowiedział mi, niestety, czarnecki stwierdził, że nie ma bo jest niepotrzebny i potwierdził, że zajmuje się szkoleniem w bazie CS:

Kłamiesz Jacku Biernacki nie zajmuję się szkoleniem w bazie CS.
W szkoleniu brał udział zestaw tlenowy, masz kłopot ze zrozumieniem tekstu ?
nie po raz pierwszy, to stała cecha percepcji.

Defibrylator nie jest obowiązkowym wyposażeniem bazy DAN, M,Kierepka ma bo dostał.
Możesz sprezentować komu chcesz, ja przekierowałem nagrodę na A.Salę.
Bądź lepszy za "pare-tysia" nagrodę ufunduj dla PP.
moje pytanie o czarneckiego:
> Ciekawe czy prowadzi on kursy pierwszej pomocy w bazie > Crazy Shark... Jakby co, "gratuluję" tak tępej kadry.
i odpowiedź czarneckiego:
"Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego
nie osiągniesz. Ujadaj chłopaczku dalej. "

To nasz Jacek Biernacki nie odróżnia stron.
Gdyby to było o mnie, to formą poprawną jest: posiadam  czy mam. Jacek Kurządkowski przechodził gruntowne szkolenia na farmacji, jak byś tego
nie wiedział, to teraz wiesz.
Zbłaźniłeś się w zrozumieniu tekstu. Nauczysz się czytać ze zrozumieniem
będziesz stroną, jak będziesz miał jakiś dorobek: nurkowy, naukowy, naukowo
techniczny, Teraz Ciebie nie ma.

Zapytałem o to po tej wypowiedzi:
"Defibrylator ta taka elektroniczna wersja pierdolnięcia pięścią w klatę.
Tlen to się wozi własny, zwłaszcza jak samodzielnie się nurkuje."

Tekst pisany we własnym imieniu, nurka samodzielnego któremu bazy są mało
potrzebne, za trudne dla Jacka Biernackiego.
To poproś o wytłumaczenie.

NIE ROZUMIESZ TEKSTU PISANEGO. To kwalifikacja bycia DM w IANTD ?

pozdrawiam rc


--


Data: 2010-08-06 08:38:40
Autor: jacekplacek
JackuPlacku...
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
Kłamiesz Jacku Biernacki nie zajmuję się szkoleniem w bazie CS.
W szkoleniu brał udział zestaw tlenowy, masz kłopot ze zrozumieniem tekstu ?
nie po raz pierwszy, to stała cecha percepcji.

Na moje pytanie DO JACKA http://tinyurl.com/2evf6jj :
"Jackowi Kurzątkowskiemu gratuluję rzecznika ryszarda czarneckiego. Ciekawe czy prowadzi on kursy pierwszej pomocy w bazie Crazy Shark... Jakby co, "gratuluję" tak tępej kadry."

zamiast Jacka odpowiedziałeś ty http://tinyurl.com/23c59fs :
"Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego
nie osiągniesz. Ujadaj chłopaczku dalej."
Pytanie dotyczyło ciebie i odpowiedziałeś na nie w tej samej formie w jakiej było zadane,  czyli w trzeciej osobie. Interesowało mnie, czy twoje stanowisko jest wyłacznie twoim zdaniem, czy też uważasz tak jako szkoleniowiec bazy w temacie defibrylatorów i zestawów tlenowych:
- Jak się jest miernotą to potrzebne są gadżety
- Defibrylator ta taka elektroniczna wersja pierdolnięcia pięścią w klatę
- Tlen to się wozi własny
Ja z tymi stwierdzeniami nie polemizuję. Natomiast zaciekawiło mnie takie pdejście w XXI wieku, szczególnie, że dotyczy to, zarówno osoby wnoszącej postęp w znanym stanie techniki, jak i osoby podejmującej na szeroką skalę akcję propagowania nowoczesnych metod ratowania życia. Mirek Kierepka w bazie Koparki również jest gorącym orędownikiem bezpieczeństwa w nurkowaniu, wszystkich zachęca do podnoszenia swoich kwalifikacji w ratownictwie a potwierdzeniem Jego słów są realne działania, zarówno od strony prowadzonych szkoleń, jak i zabezpieczenia w bazie i defibrylatora i zestawów tlenowych. Ratując komuś życie, zarówno ratownikowi jak i ratowanemu jest dokładnie obojętne czy ten zestaw został kupiony, sprezentowany, czy wstawiony jako reklama jakiejkolwiek organizacji. Jest istotne, że WOGÓLE jest i może uratować życie. Czy teraz ryszard czarnecki zrozumiał, czy dalej nie rozumie o czym mowa?
 
Defibrylator nie jest obowiązkowym wyposażeniem bazy DAN, M,Kierepka ma bo
dost
ał.


--


Data: 2010-08-06 09:40:22
Autor:
JackuPlacku...
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
  <demolant.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): > Kłamiesz Jacku Biernacki nie zajmuję się szkoleniem w bazie CS.
> W szkoleniu brał udział zestaw tlenowy, masz kłopot ze zrozumieniem tekstu ?
> nie po raz pierwszy, to stała cecha percepcji.

"Jackowi Kurzątkowskiemu gratuluję rzecznika ryszarda czarneckiego. Ciekawe czy prowadzi on kursy pierwszej pomocy w bazie Crazy Shark... Jakby co, "gratuluję" tak tępej kadry."

To powtórzę bo coś nie możesz zrozumieć.
Szkolenia prowadzi JK, to jego baza.
Stosujesz określenia wartościujące to Ciebie poniża, Jacku Biernacki.

"Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego
nie osiągniesz. Ujadaj chłopaczku dalej."
Pytanie dotyczyło ciebie i odpowiedziałeś na nie w tej samej formie w jakiej było zadane,  czyli w trzeciej osobie. Interesowało mnie, czy twoje stanowisko jest wyłacznie twoim zdaniem, czy też uważasz tak jako szkoleniowiec bazy w temacie defibrylatorów i zestawów tlenowych:
- Jak się jest miernotą to potrzebne są gadżety
- Defibrylator ta taka elektroniczna wersja pierdolnięcia pięścią w klatę
- Tlen to się wozi własny

Wpierdoliłeś się w kłamstwo, teraz brniesz w zaparte. Jest jasno napisane:
"Prowadzi kursy, posiada zaplecze techniczne i merytoryczne, w stopniu którego
nie osiągniesz. Ujadaj chłopaczku dalej."

On Prowadzi, proste jasne określenie, nie ma tam "ja prowadzę". Głupi czy tylko kłamliwy Jacek Biernacki.
 
Ja z tymi stwierdzeniami nie polemizuję. Natomiast zaciekawiło mnie takie pdejście w XXI wieku, szczególnie, że dotyczy to, zarówno osoby wnoszącej postęp w znanym stanie techniki, jak i osoby podejmującej na szeroką skalę akcję propagowania nowoczesnych metod ratowania życia. Mirek Kierepka w bazie Koparki również jest gorącym orędownikiem bezpieczeństwa w nurkowaniu, wszystkich zachęca do podnoszenia swoich kwalifikacji w ratownictwie a potwierdzeniem Jego słów są realne działania, zarówno od strony prowadzonych szkoleń, jak i zabezpieczenia w bazie i defibrylatora i zestawów tlenowych. Ratując komuś życie, zarówno ratownikowi jak i ratowanemu jest dokładnie obojętne czy ten zestaw został kupiony, sprezentowany, czy wstawiony jako reklama jakiejkolwiek organizacji. Jest istotne, że WOGÓLE jest i może uratować życie. Czy teraz ryszard czarnecki zrozumiał, czy dalej nie rozumie o czym mowa?
 > Defibrylator nie jest obowiązkowym wyposażeniem bazy DAN, M,Kierepka ma bo dost
> ał.

To powtórzę nie ma obowiązku na obecną chwilę posiadania defibrylatora w bazie
DAN. M.Kierepka ma, to doskonale. Paweł Poręba targał tlen na Formozę, sądzę że dalej tak postępuje, a
defibrylator ma ? Kilka lat temu (ponad 7) Andrzej Sala dostał ode mniebutle do tlenu 5l 2 szt,
potem stosował 4l od Piórewiczów. Postęp powoli następuje, nie każdego na wszystko stać natychmiast.

Jacku Biernacki możesz zachowywać się jak prymityw i pisać moje imię i
nazwisko z małej litery, to ty siebie poniżasz. Oczywiście mogę zastosować wzajemne traktowanie, to robi szambo dyskusyjne, na
które tak się skarżysz i produkujesz kłamstwa i gówno obyczajowe dalej.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-06 09:27:21
Autor: Wojtek Potoczak
JackuPlacku...
Dnia 06-08-2010 o 06:38:34 Adam <scaner@autograf.pl> napisał(a):

Być moĹźe lada dzień staniesz się pierwszym działającym zgodnie z  załoĹźeniem konstruktora i na jego podobieństwo wynalazkiem demolanta

Doskonale, ale mnie rozbawiles na koniec tygodnia.

--
pozdrawiam
Wojtek Potoczak

Data: 2010-08-05 06:21:53
Autor:
JackuPlacku...
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
> Jacku Biernacki na zasadach wzajemności publikuję Twoje nazwisko.
> Żeby oszczerca kłamca zatwardziały nie mógł uciekać w anonimowość.
> > pozdrawiam rc
> Nie interesuje mnie twoja wzajemność, lub jej brak. ty, publikując ksywki typu: $$, rc, ryszard czarnecki, smok, demolant itp. itd. wyraziłeś zgodę na ich używanie.

Na posługiwanie się nazwiskiem wyraziłem zgodę ?, pierdolisz jak potłuczony.
Zabierek podczxas rejestracji na CCR HD forum zmienił nagłówek.
Po publikacji nr zgłoszenia na FN zaczęły się cyrki z podawaniem nazwiska w
mieszance jaką również tworzysz.
Dlatego na zasadach wzajemności publikuję dane adwersarzy.

 Ja takiej zgody udzieliłem na używanie ksywki "jacekplacek" i żadnej innej, czy tym bardziej imienia i nazwiska. ty, rozesłałeś dzisiaj maile do wszystkich ludzi, o których przypuszczasz, że posiadają moje dane osobowe, prosząc te osoby o ujawnienie moich danych - po to, żeby te informacje bez mojej zgody opublikować. Nie tylko nie masz do tego prawa, nie masz prawa nawet mieć moich danych osobowych na jakimkolwiek nośniku - nie wyrażam na to zgody, ani tym bardziej na publikowanie tych danych ani na publikowanie moich zdjęć bez wyraźnej, pisemnej mojej zgody. Autor zdjęcia, które macie z in_forem zamiar opublikować, też jest zainteresowany, dlaczego naruszacie jego prawa autorskie.

To po koleii zdjęcie jest w sieci, straciłeś nad nim kontrolę.
Przepiąłem linka, zdjęcia nie kopiowałem.

Miałeś ochotę chować się za "jacekplacek" i obsrywać wszystko czego nie
rozumiesz i nie zrozumiesz ? To co jest innym opisem którego nie znasz bo
brakuje edukacji ?
Do czego dane osobowe są potrzebne wiesz dowiedziałeś się z e-maili.
Sam widzisz światek nurkowy jest mały. Jesteś tchórzem, jeden z Twoich znajomych przypuszcza że bez problemu podasz.
Trollowska menda.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-05 01:18:16
Autor: toja siepytam
JackuPlacku...
On 4 Sie, 21:31, " jacekplacek" <jacekiala.SKA...@gazeta.pl> wrote:
Normalnym drukiem:http://www.zgodnosc.pl/oferta/kategoria11/53
wielkimi literami, jak być czegoś ze swoim kolesiem nie zrozumiał:http://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/473/j/pl/

Oj, oj wg interpretacji GIODO imię i Nazwisko  to jescze nie dana
osobowa, dopiero jak dołączysz do tego coś co jednoznacznie razem
identyfikuje osobę (nr. telefonu, adress) to zaczyna podpadać.
Tak więc jak wpiszesz w goole: Jacek Biernacki, to wyskoczą ich
tysiące zupełnie nie związanych z jackiemplackiem, jak wpiszesz: Jacek
Biernacki akwarystyka nurek chorzów, to już powoli zaczyna się
klarować.....

Data: 2010-08-05 09:45:21
Autor:
JackuPlacku...
toja siepytam <pytajek@gmail.com> napisał(a):
On 4 Sie, 21:31, " jacekplacek" <jacekiala.SKA...@gazeta.pl> wrote:
> Normalnym drukiem:http://www.zgodnosc.pl/oferta/kategoria11/53
> wielkimi literami, jak by=E6 czego=B6 ze swoim kolesiem nie zrozumia=B3:h=
ttp://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/473/j/pl/

Oj, oj wg interpretacji GIODO imi=EA i Nazwisko  to jescze nie dana
osobowa, dopiero jak do=B3=B1czysz do tego co=B6 co jednoznacznie razem
identyfikuje osob=EA (nr. telefonu, adress) to zaczyna podpada=E6.
Tak wi=EAc jak wpiszesz w goole: Jacek Biernacki, to wyskocz=B1 ich
tysi=B1ce zupe=B3nie nie zwi=B1zanych z jackiemplackiem, jak wpiszesz: Jace=
k
Biernacki akwarystyka nurek chorz=F3w, to ju=BF powoli zaczyna si=EA
klarowa=E6.....

http://www.akwa.org.pl/akwa_org_pl/organizacje/iza/ludzie/biernacki_jacek/biernacki_jacek.html
Informacja ogólnie dostępna.

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-05 10:59:08
Autor: www.sharmdiver.pl
Kłamstwa
On 2010-08-04 03:09, in_for@vp.pl wrote:

Nie odpisywałem, bo każdego dnia spędzam około 9 godzin pod wodą z kursantami,

Chciałbym zobaczyć zapis z Twojego komputera aby potwierdzić to co piszesz.
Jestem wyczulony na osoby które piszą o wykonanych tysiącach nurkowań ( u mnie
Egipcjanie) a tydzień temu zmielili specjalizację z "przewodnik snorkelistów "
na " divemaster 4 - literowej organizacji"

Ponieważ nurkuję bez przerwy od LAT napiszę tak: Nie ma możliwości abyś robił to
co piszesz.
Ale może się mylę - przedstaw zapis z komputera nurkowego.


--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie. --


Data: 2010-08-05 02:08:09
Autor: toja siepytam
Kłamstwa
hmm.... jak to leciało:

Gdy wieczorne zgasną zorze. Zanim głowę do snu złożę. Modlitwę moją
zanoszę. Bogu ojcu i synowi, dopierdolcie sąsiadowi. Dla siebie o nic
nie proszę, tylko mu dosrajcie proszę. Kto ja jestem? Polak mały. Mały
zawistny i podły. Jaki znak mój - krwawe gały. Oto wznoszę moje modły,
do Boga, Marii i Syna, zniszczcie tego skurwysyna. Mego brata sąsiada,
tego wroga, tego gada. Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara,
żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb, żeby mu się córka z
czarnym, i w ogóle żeby miał marnie. Żeby miał AIDS, zabijaka, oto
modlitwa Polaka

Data: 2010-08-05 04:18:03
Autor: Jan Kowalski
Kłamstwa
On 5 Sie, 10:59, "www.sharmdiver.pl" <diveinstructorWYTNI...@op.pl>
wrote:
On 2010-08-04 03:09, in_...@vp.pl wrote:

> Nie odpisywałem, bo każdego dnia spędzam około 9 godzin pod wodą z kursantami,

Chciałbym zobaczyć zapis z Twojego komputera aby potwierdzić to co piszesz.
Jestem wyczulony na osoby które piszą o wykonanych tysiącach nurkowań ( u mnie
Egipcjanie) a tydzień temu zmielili specjalizację z "przewodnik snorkelistów "
na " divemaster 4 - literowej organizacji"

Ponieważ nurkuję bez przerwy od LAT napiszę tak: Nie ma możliwości abyś robił to
co piszesz.
Ale może się mylę - przedstaw zapis z komputera nurkowego.

-- www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Dowiedz się kto to jest Jacek i pisz takie bzdury.

Data: 2010-08-05 04:30:48
Autor: Piotr Rybacki
Kłamstwa
On 5 Sie, 13:18, Jan Kowalski <zezu...@gmail.com> wrote:
On 5 Sie, 10:59, "www.sharmdiver.pl" <diveinstructorWYTNI...@op.pl>
wrote:



> On 2010-08-04 03:09, in_...@vp.pl wrote:

> > Nie odpisywałem, bo każdego dnia spędzam około 9 godzin pod wodą z kursantami,

> Chciałbym zobaczyć zapis z Twojego komputera aby potwierdzić to co piszesz.
> Jestem wyczulony na osoby które piszą o wykonanych tysiącach nurkowań ( u mnie
> Egipcjanie) a tydzień temu zmielili specjalizację z "przewodnik snorkelistów "
> na " divemaster 4 - literowej organizacji"

> Ponieważ nurkuję bez przerwy od LAT napiszę tak: Nie ma możliwości abyś robił to
> co piszesz.
> Ale może się mylę - przedstaw zapis z komputera nurkowego.

> -- www.sharmdiver.pl

> Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
> na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Dowiedz się kto to jest Jacek i pisz takie bzdury.

Sorki literki mi wcięło :)
Miało być: Dowiedz się kto to jest Jacek i nie pisz takich bzdur :)
Założę się, że duże grono czytelników tej grupy potwierdzi ile on
szkoli i jak długo siedzi z kursantami i intro'wcami w wodzie.

Data: 2010-08-06 09:15:09
Autor: jacekplacek
JackuPlacku...
in_for@vp.pl napisał(a):
Z uwagą czytam wątek założony przez Ciebie, dzięki za wszelką konstruktywną
krytykę, oczywiście wezmę ją pod uwagę.

I ja z jeszcze większą uwagą przeczytałem Twój wpis.
 

Czy wiesz, że się nie znamy? Nie przedstawiono nas sobie...


Przedstawiono nas sobie z imienia, nazwiska, ksywki, numerów telefonów i maili. Inaczej nie można u Ciebie zamówić nitroksu dla kilku osób na kilka dni.

Tym bardziej zastanawia mnie, dlaczego będąc w mojej bazie, nie przywitałaś
się
ze mną, wszak cały dzień spędziłem nad wodą, z dużymi grupami kursantów, nie
sposób było mnie ominąć, musiałaś dołożyć starań, by nie spojrzeć mi prosto
w o
czy.

Nie, nie dokładałem żadnych starań. Mijając mnie, byłeś tak pochłonięty opowiadaniem o znakomitej wizurze, że mnie nie zauważyłeś. Będąc w pełnym sprzęcie, nie uzałem za stosowne uganiać się za Tobą, tylko po to, żeby się przywitać.

Chciałbym też zrozumieć... Po co Wam EAN 32, skoro wszystkie ćwiczenia
wykonujecie na głębokości 6 m?

Sądziłem, że jesteś EAN instruktorem i wiesz. Na to miejsce, niech uzasadnieniem będzie: bo mamy taki kaprys...


Przejrzystość wody w owym czasie jest dość dobrze udokumentowana, mam twarde
dowody na to. Nie kłamałem, jak mi zarzucałaś, z czasem to wykażę, proszę
uwierz, że w tej chwili nie mam na to czasu... Nie mniej wyluzuj nieco...

Ok, możliwe że dzień wcześniej miałeś inna wizurę. Pięć minut wcześniej też? Bo mijaliśmy się kiedy Ty wyszedłeś(byłeś w jeszcze mokrym suchaczu) a ja wchodziłem. Ponieważ wszystko jest możliwe, niech i tak będzie - zmąciło się w międzyczasie.
 
Głównym powodem mojej reakcji jest rozgłaszanie przez Ciebie informacji na
forach na temat rzekomo rosnącej na południowym brzegu jeziora mojej
konkurencj
i.
Stąd prosty wniosek. Strzelasz z armaty do muchy oraz hołdujesz życzeniowemu
myśleniu. Być może chciałabyś bym miał konkurencję, która puściła by mnie z
torbami, chciałabyś zobaczyć mnie w rynsztoku.


Nigdy i nigdzie nie podawałem takich informacji. Podaj proszę żródło, kto Cię tak perfidnie okłamał i bądź łaskaw wyjaśnić mi, dlaczego upubliczniasz nie sprawdzone a kłamliwe stwierdzenia? Na Forum-Nuras pojawiła się informacja o nowo tworzonej bazie nad Białym. O ile pamiętam, pochodziła od nurka PADI, więc od osoby która z Tobą nie konkuruje i nie mogła mieć złych intencji. Mam nadzieję, że ten fakt Cię nieco uspokoił.
Natomiast mnie bardzo poważnie niepokoi, to co byłeś łaskaw napisać dalej...

Widzisz... Rysiek wytłumaczy Ci zaraz skąd przychodzisz i dokąd zmierzasz...

.....
 
Jak tylko zakończę sezon, dowiesz się co robimy z klientami, którzy nie
trzymaj
ą
sztamy. Póki co nie mam na to czasu.


Powyższe traktuję jako grożenie mi i ze względu na Twoją pozycję traktuję BARDZO POWAŻNIE. http://pl.wikipedia.org/wiki/Groźba_karalna


I bardzo dziękuję rc za Twoją pokątną fotkę... i ciągle czekam na większą
rozdzielczość... fotki Twojej jak i reszty towarzystawa.

Ryśku, czy właściciel owej brody ma jakieś imię i nazwisko, jakiś adres,
telefon, może gdzieś pracuje, chciałbym go bliżej poznać...


Jak również powyższe traktuję BARDZO POWAŻNIE, gdyż jest to podżeganie do popełnienia przestępstwa:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podżeganie

Mam jeszcze jedną nowinę! Kupiłem kozy! Dwie! A zaraz będzie ich więcej.
Bedą
też barany i osły, już we czwartek..., bo we czwartek jest targ...

Mam wrażenie, że zaraz tu wpadniesz sfotografować bobki kozie, które stoją
na
przeszkodzie nurkom. Wyprzedzając Twe zasługi w tym względzie, już teraz
nadam
Ci tytuł:

"Kawalera Babkowego Orderu".

Szczegóły na YouTube wkrótce.

Z uznaniem Twoich zasług,

Nie zamieściłem zdjęć kibli i z uznaniem wypowiedziałem się o poprawie bezpieczeństwa przy zejściu do wody. Niestety, dopowiadasz sobie coś, czego ani nie zrobiłem, ani nie było moją intencją.

--


Data: 2010-08-06 10:16:16
Autor:
JackuPlacku...
 jacekplacek <jacekiala.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a): Zasuwasz kłamstwa co chwila, poniżasz dyskutujących w różnej formie.
Bądź rzetelny wobec siebie i nas.

http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,47943.html?group=pl.rec.nurkowanie&tid=1109541&pid=1109632&MID=%3Ci3gla6%24ju0%241%40inews.gazeta.pl%3E

pozdrawiam rc

--


Data: 2010-08-07 09:37:21
Autor: SHARMDIVER.PL
JackuPlacku...
On 2010-08-04 03:09, in_for@vp.pl wrote:

Nie odpisywałem, bo każdego dnia spędzam około 9 godzin pod wodą z kursantami,

Chciałbym zobaczyć zapis z Twojego komputera aby potwierdzić to co piszesz.
Jestem wyczulony na osoby które piszą o wykonanych tysiącach nurkowań ( u mnie Egipcjanie) a tydzień temu zmielili specjalizację z "przewodnik snorkelistów " na " divemaster 4 - literowej organizacji"

Ponieważ nurkuję bez przerwy od LAT napiszę tak: Nie ma możliwości abyś robił to co piszesz.
Ale może się mylę - przedstaw zapis z komputera nurkowego.


--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Data: 2010-08-09 21:15:05
Autor: Włodzimierz Kołacz
JackuPlacku...

Użytkownik "SHARMDIVER.PL" <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:i3h344$bl0$1@news.onet.pl...
On 2010-08-04 03:09, in_for@vp.pl wrote:

Nie odpisywałem, bo każdego dnia spędzam około 9 godzin pod wodą z
kursantami,

Chciałbym zobaczyć zapis z Twojego komputera aby potwierdzić to co
piszesz.
Jestem wyczulony na osoby które piszą o wykonanych tysiącach nurkowań ( u
mnie Egipcjanie) a tydzień temu zmielili specjalizację z "przewodnik
snorkelistów " na " divemaster 4 - literowej organizacji"

Ponieważ nurkuję bez przerwy od LAT napiszę tak: Nie ma możliwości abyś
robił to co piszesz.
Ale może się mylę - przedstaw zapis z komputera nurkowego.


-- www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

Po raz pierwszy myślimy podobnie. Choć jest między nami różnica. A mianowicie ja nie zarzucam J.K. (nie mylić z koliną) tego że kłamie i nie żądam dowodów na jego dziewictwo.

Bo owszem zdarzały mi się nurkowania do 7
godzin non stop ale byłem tak sakramencko zmęczony że szkoda gadać.
Jestem pewien że co dzień takiej orki nie wydolił bym fizycznie nawet wtedy
gdy byłem trochę młodszy i znacznie sprawniejszy fizycznie. Zdarzyło mi się kilkakrotnie (unikałem zawsze ale nie zawsze się dało) spędzić w wodzie 8 godzin non stop z przerwami na zmianę kursanta (jeden wychodził drugi wchdził). Jednak i tu padałem na pysk zamęczony fizycznie i zajechany psychicznie o gardle nie wspominam.
..
W weekend  z jednym warsztatowiczem siedziałem w wodzie non stop 4 godz. (to w
zasadzie u mnie norma na warsztatach) Jednak pod wodą tylko jakieś dwie godziny spędziliśmy razem, ćwicząc trochę doskonalsze nurkowanie niż to które poznał na swoim mazurskim ekspres kursie (czas na powierzchni to ćwiczenia wstępne prowadzące do umiejętności i sporo gardłowania na temat tego co i jak trzeba i co i jak mu wychodzi pod wodą).  W zasadzie rozpoczął poprawnie oddychać pod wodą i zaczął opanowywać poprawną technikę kontroli pływalności. Zajęcia przerwało jego ucho gdy w ramach rozluźnienia się mieliśmy popłynąć w drzewa i z powrotem, aby potem zacząć opanowywać te niesforne płetwy co robią co chcą i jak chcą:-). CDN w środę i też ze 4 godzinki pękną (taki mam standard pracy warsztatowej bo szkoda mi czasu na przerwy).

W tak zwanym miedzy czasie inny instruktor z ekipą
zrobili kilka ćwiczeń z kursów Rescue i OWD robiąc krótkie przerwy. Tyle że gdy ja zaczynałem oni jeszcze byli na brzegu gdy kończyłem oni już grillowali sobie :-)

Dziewięć bitych godzin w wodzie to bardzo dużo i ja o tym wiem z autopsji wielokrotnej tylko zbliżając się do takich wartości. Jeśli rzeczywiście tyle non stop siedzisz pod wodą dzień za dniem, intensywnie pracując, Jacku
to szacun składam Twojej kondycji psychofizycznej.. Ja padł bym z wyczerpania po tygodniu.

Jeśli zaś jest to czas typowej aktywności instruktora, trochę w wodzie trochę
na lądzie (jak to zwykle bywa w praktyce szkoleniowej którą łatwo da się zaobserwować) przy czym w wodzie np. 20 - 30 min i pół do godzinki przerwy to już nie jest
zbyt ok pisanie że co dzień i 9 godzin pod wodą.

Przy czym nie chodzi mi tu o rozliczanie z tego co i jak robisz i czy kłamiesz czy też nie (chyba nie mam prawa Cię próbować rozliczać jak próbuje JD sugerując z góry co o tym myśli).

Chodzi o to aby nie budować w świadomości młodszych kolegów tego że instruktor to jakiś nad człowiek nie podlegający prawom natury.

Pozdrawiam Włodek

Data: 2010-08-07 15:55:03
Autor: Jan Werbiński
JackuPlacku...
Użytkownik <in_for@vp.pl> napisał w wiadomości news:47f6.00000e8e.4c58bdc5newsgate.onet.pl...
Chciałbym też zrozumieć... Po co Wam EAN 32, skoro wszystkie ćwiczenia
wykonujecie na głębokości 6 m?

Może tak jak mi, przydaje się on do zmniejszenia zmęczenia po nurkowaniu szuwarowym i zachowania aktywności na resztę dnia?

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2010-08-07 16:59:48
Autor: SHARMDIVER.PL
e: Jaki Nitrox?.
On 2010-08-07 15:55, Jan Werbiński wrote:
Użytkownik <in_for@vp.pl> napisał w wiadomości
news:47f6.00000e8e.4c58bdc5newsgate.onet.pl...
Chciałbym też zrozumieć... Po co Wam EAN 32, skoro wszystkie ćwiczenia
wykonujecie na głębokości 6 m?

Może tak jak mi, przydaje się on do zmniejszenia zmęczenia po nurkowaniu
szuwarowym i zachowania aktywności na resztę dnia?


Do tego polecam Nitrox 36 lub jak jest dostępny 40% lub więcej jeśli nurkujesz bardzo płytko.
Kurs skończyłeś. MOD potrafisz policzyć.

Opss powyżej 40% musisz być Advanced Nitrox
32% działa słabo...

pozdrowienia

--
www.sharmdiver.pl

Nurkuj bezpiecznie z profesjonalistami
na jednych z najpiękniejszych raf na świecie.

JackuPlacku...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona