| Data: 2013-11-27 22:08:24 | |
| Autor: mi¶ z okienka | |
| J±dro sowietyzmu | |
|
Kto wchodzi³ w moralny kompromis z czerwonym gównem, sam stawa³ siê gównem. Jedyna rzecz, jaka takiemu komu¶ pozostawa³a, to szukaæ sobie równych, a najlepiej mniejszych od siebie.
j |
|
| Data: 2013-11-27 22:12:13 | |
| Autor: A. Filip | |
| JÄ…dro sowietyzmu i "naszego skurwisynizmu" | |
|
miÅ› z okienka <miszokienka@.pl> pisze:
Kto wchodził w moralny kompromis z czerwonym gównem, sam stawał się A masz opinię na temat moralnych kompromisów z egipskim generalskim gównem? -- A. Filip Nawet jeśli kogoś odprowadza się tysiąc mil, następuje ostateczny moment rozstania. (Przysłowie chińskie) |
|
| Data: 2013-11-27 22:34:49 | |
| Autor: miÅ› z okienka | |
| JÄ…dro sowietyzmu i "naszego skurwisynizmu" | |
|
Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:ur28s9gitfdbr3.huge.strangled.net... miś z okienka <miszokienka@.pl> pisze: Wierchuszki krajów arabskich takich jak Egipt, Libia, Irak, Syria zostały zmontowane przez sowiecki wywiad wojskowy. Z czasem większość z nich wyewoluowała w kierunku koncesjonowanego kapitalizmu na wzór Rosyjski. Mubarak rozkręcił w Egipcie biznes turystyczny, w którym poustawiał swoich ludzi. Rewolta obaliła go personalnie, lecz jego ludzie w wojsku pozostali nietknięci (patrz początki III RP). Obalenie rządu Mursiego ma odpowiednik w 'nocnej zmianie' z 1992 roku. Obecne represje wobec tamtejszych muzułmanów mają medialną analogię w nagonce na polskich 'oszołomów' i 'faszystów'. j |
|