Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Jadrysowi

Jadrysowi

Data: 2011-08-28 19:24:54
Autor: WW
Jadrysowi
W dniu 2011-08-28 18:51, =He®Sk= pisze:

Tatus pracowal w hucie im. Lenina, mamusia w PGR  "Swietlana
przyszlosc"

Dziś tatuś i mamusia na bezrobociu, mają dożo czasu aby się synkiem zajmować .


 Kazdy na poczatku roku
dostawal nowiutkie ksiazki do szkoly, a nie tak jak u zgnilych
kapitalistow, kupowal od kogos ze starszej klasy.

I dziĹ› co rok nowe i te ze "starszej klasy' ni jak nie pasujÄ….

Dorosli, ktorzy wyjezdzali na zachod w delgacje sluzbowa
byli przez tych kapitalistow porywani, by wycisnac z nich cala wiedze
o wyzszosci socjalizmu nad kapitalizmem. Malo kto wracal...

I dziĹ› wyjeĹĽdĹĽajÄ…, ale wielu wraca... ze zmywaka.

W TV byly b.ciekawe filmy. Glownie produkcji bliskich bratnich
krajow. Niektore byly bardzo ciekawe. Zwlaszcza te nadawane w dniu
koscielnego swieta -  Boze Cialo.

Jak dziĹ›, teĹĽ tylko od Wielkiego Brata.

Do kina chodzilismy rowniez za darmo. Cala klasa.

DziĹ› nikt nie chodzi.

Trwal cos okolo 3-4 godzin.
Siedzielismy w kinie wpatrzeni w ekran z wybaluszonymi oczami...
Rambo to male piwo w porownaniu z tym facetem. Sam sobie
przyznawal medale i w koncu nie wiedzial, ktory za co.

Jak dziĹ›, ĹĽeby wspomnieć wiekopomne dzieĹ‚o  "WzgĂłrze zĹ‚amanych serc", czy "Wszyscy byliĹ›my ĹĽoĹ‚nierzami". I tam bohaterscy ĹĽoĹ‚nierze jedynie sĹ‚usznej strony niosÄ… wolność ,,,,,

To byla sztuka. Do teatru tez brali z "lapanki".

DziĹ› nikt nie zmusza  i teatry egzystujÄ… wyĹ‚Ä…cznie od dotacji do dotacji.

 Zwiazki
te organizowaly wyjazdy na grzyby,

Dziś nikt nie jeździ, tylko miejscowi dorabiają próbując sprzedawać przy drogach.

Polecenia rozpoczecia
prac polowych wydawane byly z takiego jednego centralnego miejsca.
Facet pisal pismo do wszystkich "chlopy siac..."
I "chlopy" siali i sadzili. To nic, ze na poludniu zielenila sie
trawa, a w suwalskim lezal jeszcze snieg. Centrum wiedzialo lepiej.

To my mieliśmy szczęście, bo u nas zawsze na miejscu decydowano co kiedy robić w polu.

W rozliczeniu za socjalistyczne i "pryncypialne" podejscie do
problemow rolnictwa przydzielano te ziemniaki zbierajacym.

W każdym sklepie spożywczym stał taki druciany kojec z ziemniaki i miał z boku taką fajną zastawkę, która sklepowa podnosiła i sypały się ziemniaki - całą zimę.
Do tego jesieniÄ… jeĹşdzili i sprzedawali z wozĂłw.
Ale to może tylko tak w moim kraju było, a nie w Twoim.

Fajne byl zabawy w zgadywanke. To taka kulturalno-oswiatowa
zabawa. Np. Ile swinia ma ogonow ? Albo: Do czego sluza haki
w sklepie miesnym ?

No tak, dziś zgadujemy, kiedy rzuca coś do "sekendhendów" i marzymy o donoszeniu zużytych ubrań po szwabach.

 By na biezaco sledzic te osiagniecia co roku jezdzily
te same osoby. Nawet z rodzinami. Wszystko za darmo.

I nic się nie zmieniło.

Byly wymiany kulturalne z zagranica. Taka wielka orkiestra
jak pojechala na zachod to wracalo dwie-trzy osoby.

Teraz zlikwidowano orkiestry i po kłopocie.

Wszystko bylo za darmo. Nawet niektorzy pracowali za darmo.
Nazywalo sie to czyn spoleczny albo partyjny. Zwykle bylo to
w niedziele.

Dzis w czynie społecznym układa się worki na wałach.

Jeden facet facet ogladajac DTV nauczyl sie nawet
spawac. Pokazywano go w telewizji jako dowod, ze jednak mozna.

Dziś w "Mam talent" czy innym "Tańcu z gwiazdami" też można się pokazać

Wszystko bylo "fundowane". Glownie piwo na pochodzie 1-majowym.
Dlatego na pochody walily tlumy. W sklepie piwo i napoje chlodzace
byly glownie zima.

To w naszym kraju mieliśmy szczęście, tego nigdy nie brakło.

Gazety tez byly za darmo. Placilismy tylko symboliczne pieniadze by
wspierac w ten sposob walczacy, bohaterski narod gdzies tam w Azji.

I dziś robimy to samo popierając "naszych" niosących na lufach "wolność" i "demokracje" Afganistanowi, Irakowi, itp.


Itd. itp.

To byly czasy... Trybyny Ludu i Zolnierza Wolnosci.

Ano były.
Żyliśmy nadzieją
A dziĹ› i jÄ… nam odebrano.
:-(

  Pozdrawiam
  WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
  Polska bÄ™dzie wiochÄ… a Polak burakiem”.

Data: 2011-08-29 21:26:47
Autor: =He®Sk=
Jadrysowi
On Sun, 28 Aug 2011 19:24:54 +0200, WW <wuwu0@vp.pl> wrote:


> W TV byly b.ciekawe filmy. Glownie produkcji bliskich bratnich
> krajow. Niektore byly bardzo ciekawe. Zwlaszcza te nadawane w dniu
> koscielnego swieta -  Boze Cialo.
Jak dzi¶, też tylko od Wielkiego Brata.

 "u pana boga za piecem" to film polski.

> Do kina chodzilismy rowniez za darmo. Cala klasa.
Dzi¶ nikt nie chodzi.

 wiem, jezdza bmw i mercami.

>  Zwiazkiccte organizowaly wyjazdy na grzyby,
Dzi¶ nikt nie jeĽdzi, tylko miejscowi dorabiaj± próbuj±c sprzedawać przy drogach.

 kiedys dostaliby kolegium...

> W rozliczeniu za socjalistyczne i "pryncypialne" podejscie do
> problemow rolnictwa przydzielano te ziemniaki zbierajacym.

W każdym sklepie spożywczym stał taki druciany kojec z ziemniaki i miał z boku tak± fajn± zastawkę, która sklepowa podnosiła i sypały się ziemniaki - cał± zimę.
  dzis masz ziemniaki przez cala zime. ile chcesz. 0.5 kg?
 zapakowane w woreczki. chcesz mlode - bierz. ile?

Do tego jesieni± jeĽdzili i sprzedawali z wozów.
Ale to może tylko tak w moim kraju było, a nie w Twoim.

 wg ciebie to byla oznaka bogactwa czy biedy?

> Fajne byl zabawy w zgadywanke. To taka kulturalno-oswiatowa
> zabawa. Np. Ile swinia ma ogonow ? Albo: Do czego sluza haki
> w sklepie miesnym ?
No tak, dzi¶ zgadujemy, kiedy rzuca co¶ do "sekendhendów" i marzymy o donoszeniu zużytych ubrań po szwabach.

 obok byl taki lumex. zamknieto po miesiacu.  nie bylo chetnych do zakupow. ten chlam sprowadzaja  "biznesmeni" po 1 euro z 5 kg. szmaty na czysciwo.
 
>  By na biezaco sledzic te osiagniecia co roku jezdzily
> te same osoby. Nawet z rodzinami. Wszystko za darmo.
I nic się nie zmieniło.

 tyle, ze nie na koszt wszystkich.

> Byly wymiany kulturalne z zagranica. Taka wielka orkiestra
> jak pojechala na zachod to wracalo dwie-trzy osoby.
Teraz zlikwidowano orkiestry i po kłopocie.

 nie zauwazylem. u nas powstaje gmach opery i filharmonii.
 
> Wszystko bylo za darmo. Nawet niektorzy pracowali za darmo.
> Nazywalo sie to czyn spoleczny albo partyjny. Zwykle bylo to
> w niedziele.
Dzis w czynie społecznym układa się worki na wałach.

 nie czynie tylko jako dowod glupoty posocjalistycznej.
 
> Jeden facet facet ogladajac DTV nauczyl sie nawet
> spawac. Pokazywano go w telewizji jako dowod, ze jednak mozna.
Dzi¶ w "Mam talent" czy innym "Tańcu z gwiazdami" też można się pokazać

 dla mnie to chlam. wojewodzki, majewski, pedzie z "tancz cos tam"
 to idioci. 
> Wszystko bylo "fundowane". Glownie piwo na pochodzie 1-majowym.
> Dlatego na pochody walily tlumy. W sklepie piwo i napoje chlodzace
> byly glownie zima.
To w naszym kraju mieli¶my szczę¶cie, tego nigdy nie brakło.

 kiedys za 5 piwa stalismy 2 godz. tylko po tyle dawali.
 dzis mozesz wybierac wg smaku, gustu i keszeni.
 
> Gazety tez byly za darmo. Placilismy tylko symboliczne pieniadze by
> wspierac w ten sposob walczacy, bohaterski narod gdzies tam w Azji.

I dzi¶ robimy to samo popieraj±c "naszych" nios±cych na lufach "wolno¶ć" i "demokracje" Afganistanowi, Irakowi, itp.

 jestem przeciwny "krzewieniu takiej demokracji". znam tez opinie
 tych co jada tam bo za wynagrodzenie za misje buduja dom w dobrym  miejscu. taki jeden pojechal tam juz 3-ci raz. jak wroci tym razem?


> To byly czasy... Trybyny Ludu i Zolnierza Wolnosci.

Ano były.
Żyli¶my nadziej±
  bylismy o 20-30 kg mlodsi ;o)))

A dzi¶ i j± nam odebrano.
:-(

 pesymista. kto ci odebral? to ty jestes kowalem swego losu.




--

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://www.drogizaufania.pl/
http://dadrl.pl/

Jadrysowi

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona