Przemysław M. <Bronimy PiS przed PO@gaztea.pl> napisał(a):
Pani Staniszkis coś powiedziała. Człowiek roztropny by zapytał o
przesłanki, natomiast człowiek, który posługuje się technologią
intelektualną magla, nakręca się i zaczyna histeryzować - mówi w rozmowie z
TOK FM Jacek Żakowski, odnosząc się do tzw. "krótkiej listy" zagrożonych
Jarosława Kaczyńskiego." oraz "To była moja luźna rozmowa z prezesem.(...)
Ale absolutnie nie miałam na myśli likwidacji fizycznej - tłumaczy się w
rozmowie z "Wprost" prof. Jadwiga Staniszkis. Socjolog przyznała, że to ona
jest tajemniczą osobą publiczną, na którą powoływał się Jarosław Kaczyński,
mówiąc o "krótkiej liście; osób zagrożonych", na której był gen. Sławomir
Petelicki."
No i wyszedł z tego wielki piard. Oszołomstwo sięga szczytu.
Dobre zagranie taktyczne, a nbie oszolomstwo. Szeremetiew, tez naglosnil
istnienie takiej listy potencjalnych *samobojcow*. Z tymi *zawodowcami* to nie sa zarty, zwlaszcza, ze Tusk sam popuszcza w pory,
tak rozlozyl panstwo.
--