Data: 2011-03-09 21:18:32 | |
Autor: CGC | |
Jaga - Slask | |
Widowisko nie porywało. Braku Vuka jakoś nie odczuwałem, Śląsk bez niego nie stracił nic ze swoich niebagatelnych walorów ofensywnych, niestety też nie stracił swojego pecha. Kolejny mecz, który Śląsk powinien spokojnie wygrać, na którego wygranie zasłużył, ale nie dane mu było. Z tym karnym to jakaś parodia była. Nawet jeśli to było w polu karnym, to gwizdek był niezgodny z duchem prawa oraz gry. Goście wybiegali z pola karnego, być może nawet już wybiegli. Sam faul też był taki trochę Oscarowy. Jaga jakaś przygaszona, bez pomysłu na grę. Ilość prostych błędów była wstrząsająca. Dobrze, że mecz Barcy z Arsenalem obejrzałem jako kolejny, a nie pierwszy tego dnia... Niektórzy dziennikarze ekscytują się ogromnie serią nie przegranych meczów za Lenczyka, choć zapominają dodać, że to za Tarasia skumulowały się prawie wszystkie trudne mecze w rundzie. Teraz nadchodzą rewanże tych meczów. Pierwszy wyszedł nie najgorzej. Jeśli pozostałe będą równie udane, to Lenczyk oraz jego fascynaci potwierdzą swoje racje. I dobrze. Stadion ostro się buduje i dobrze byłoby, gdyby widzowie na nim nie szukali się wzajemnie przy pomocy lornetek. -- CGC |
|
Data: 2011-03-09 23:46:18 | |
Autor: Cavallino | |
Jaga - Slask | |
Użytkownik "CGC" <cez@ry.org> napisał w wiadomości news:1oj032bnk9k82$.qm96cr8dfb0r$.dlg40tude.net...
To była kpina jak rozumiem? |
|
Data: 2011-03-10 21:15:31 | |
Autor: CGC | |
Jaga - Slask | |
Dnia Wed, 9 Mar 2011 23:46:18 +0100, Cavallino napisał(a):
Widowisko nie porywało. Byłaby, gdybym to powiedział o Grosiku i Jadze. -- CGC |
|
Data: 2011-03-10 21:45:59 | |
Autor: KASA | |
Jaga - Slask | |
W dniu 2011-03-10 21:15, CGC pisze:
Dnia Wed, 9 Mar 2011 23:46:18 +0100, Cavallino napisał(a): Raczej chodziło o słowo "niebagatelne". Ale ja uważam, że Śląsk ma niebagatelne walory ofensywne. Dokładnie dwa i oba mają nazwiska: Mila i Sobota. Do tego dobrze grający przy stałych fragmentach Celeban i Kaźmierczak. Ale to za mało żeby włączyć się do walkę o puchary, więc będzie* spokojny środek tabeli. Pozdrawiam KASA * nie uwzględniam modyfikatora sędziego (czy zielonego stolika) dzięki któremu nic nigdy nie wiadomo |
|
Data: 2011-03-10 22:06:16 | |
Autor: CGC | |
Jaga - Slask | |
Dnia Thu, 10 Mar 2011 21:45:59 +0100, KASA napisał(a):
Widowisko nie porywało. Ja też. Pisałem to całkiem serio. Zważywszy, ile Śląsk miał okazji strzeleckich w dwóch poprzednich meczach, utrata napastnika nie jest szczególnie odczuwalna. Gdyby nie sędzia, czy trochę pecha, mogło być nawet 6 punktów na wiosnę. Są dwa, ale gra napawa pewnym optymizmem. -- CGC |
|
Data: 2011-03-10 23:22:15 | |
Autor: Cavallino | |
Jaga - Slask | |
Użytkownik "CGC" <cez@ry.org> napisał w wiadomości news:
Zważywszy, ile Śląsk miał okazji No to raczej nie wiesz na czym polega rola napastnika. Jego rolą jest to, żeby te okazje stworzone przez pomocników zamienić na bramki. I właśnie tego brakuje w Śląsku na całej linii. |
|
Data: 2011-03-10 23:20:55 | |
Autor: Cavallino | |
Jaga - Slask | |
Użytkownik "CGC" <cez@ry.org> napisał w wiadomości news:1j4o9wnbklqx.6s6kgrxhuaej.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 9 Mar 2011 23:46:18 +0100, Cavallino napisał(a): Jedno drugiemu nie zaprzecza, a brak napastnika w Śląsku aż kłuł w oczy. Nie było komu dołożyć nogi w końcówce. |