Witam wszystkich

Przestało mi wystarczać światło pozycyjne. Szukam czego, co oświetli
drogę. Przeszukałem archiwa grupy i dowiedziałem się, że:
- tanie lampki Cree z allegro są do niczego,
- Bocialarka jest OK, ale cena 200 zł nieco naciąga pojęcie "tanio",
- taniej można kupić na dealextreme.

I pytanie o to ostatnie. Wszystkie linki jakie znalazłem są "sold out",
lampek jest milion i przy moim szczęściu pewnie bym zamówił coś klasy
"zoom cree" tylko dwukrotnie drożej. Czy może ktoś polecić konkretny
model? Pozdrowienia

Igor

W dniu 06.10.2012 13:28, Igor pisze:

Witam wszystkich

Przestało mi wystarczać światło pozycyjne. Szukam czego, co oświetli
drogę. Przeszukałem archiwa grupy i dowiedziałem się, że:
- tanie lampki Cree z allegro są do niczego,
- Bocialarka jest OK, ale cena 200 zł nieco naciąga pojęcie "tanio",
- taniej można kupić na dealextreme.

I pytanie o to ostatnie. Wszystkie linki jakie znalazłem są "sold out",
lampek jest milion i przy moim szczęściu pewnie bym zamówił coś klasy
"zoom cree" tylko dwukrotnie drożej. Czy może ktoś polecić konkretny
model?

nie. Sprawa jest prosta. Kiedyś ludzie jeździli składakami i jakoś im to wystarczało. Wiadomo, czasy się zmieniają, więc i oczekiwania też. Na szczęście w dziedzinie źródeł światła też wiele się zmieniło. diody z tej samej mocy na której działała zwykła lampa rowerowa dają o wiele więcej światła. Ile? obrazowo rzecz ujmując, jeśli lampka jednodiodowa daje snop światła i otoczkę, to otoczka wystarczy aby nie wpaść w dziurę, natomiast snop światła dorównuje jasnością (nie obszarem) lampom samochodowym.
reasumując, za 30-50 złotych kupisz lampę która będzie miała jedną dużą diodę udającą fluxa labo cree, i taka lampa wystarczy do normalnej jazdy. jej snop światła będzie wyraźnie widoczny na suficie mieszkania w którym jest zaświecone światło (żyrandol)
Czy potrzebujesz czegoś więcej? Jeśli myślałeś o czymś klasy bocialarki - tak, obawiam się nawet że jeśli dostaniesz 90% bocialarki za 50% jej ceny - i tak będziesz nie zadowowlony. jeśli jednak potrzebuejsz normalnej lampy rowerowej, za 50 zł w każdym sklepie spełnisz swoje marzenia. idź tam gdzie mają 5lub więcej lampek i porównaj.
ToMasz

Tako rzecze ToMasz:
[...]

Czy potrzebujesz czegoś więcej? Jeśli myślałeś o czymś klasy bocialarki - tak, obawiam się nawet że jeśli dostaniesz 90% bocialarki za 50% jej ceny - i tak będziesz nie zadowowlony.

Trudno mi z góry przewidzieć, jakiej jasności potrzebuję. Podejrzewam,
że 90% bocialarki też wystarczy, może nawet "zoom cree" by wystarczyło,
ale obawiam się o niezawodność. Dla ustalenia warunków brzegowych:
nie chodzi mi o nocny maraton MTB, ale też nie o miasto. Chciałbym
bezpiecznie pojechać nieoświetloną dziurawą drogą z prędkością rzędu
25 km/h, w terenie wystarczy mi pół tego.

jeśli jednak potrzebuejsz normalnej lampy rowerowej, za 50 zł w każdym sklepie spełnisz swoje marzenia. idź tam gdzie mają 5lub więcej lampek i porównaj.

Lampkę za 50 zł to ja mam, mnie widać całkiem nieźle, ale ja nic nie
widzę. Porównanie w sklepie - jest to jakaś opcja, ale raczej nie
pozwolą wypożyczyć na nocną przejażdżkę. Poza tym z tego co widziałem
w katalogach, w sklepie to będzie kosztować >300 zł.

Igor

Będzie w temacie ale nie na pytanie w postcie:


Idąc tropem Igora (pozdro) rok temu zkaupiłem na rowerek 2 komplety lampek: http://allegro.pl/oswietlenie-rowerowe-zestaw-10-led-10-trybow-i2610599468.html

Tylne są bardzo jasne i nawet jedna zapewnia dobrą widoczność mnie. Ale z uwagi na bezpieczeństwo (i częste powroty do domu po 22) z tyłu roweru mam dwie (pod siodełkiem i na wysokości piasty).

Przednia zapewnia dobrą widoczność mnie kiedy jadę, ale jakikolwiek komfort jazdy na samych lampkach mam wówczas gdy włączę obie.
Światło jest oczywiście trupio-białe ale to jedyny mankament zestawu. Nie rozłącza się na dziurach i ogólnie w tej cenie gites plastik!!!
-- -

Lampki okazały się tak fajne że jakiś dupek zajumał mi jedną z przed Manufaktury kiedy zapiałem górala na godzinę :/ oczywiście dokupiłem sobie kolejna-taka samą.
to Łódź....

Colt

Igor pisze:

I pytanie o to ostatnie. Wszystkie linki jakie znalazłem są "sold out",
lampek jest milion i przy moim szczęściu pewnie bym zamówił coś klasy
"zoom cree" tylko dwukrotnie drożej. Czy może ktoś polecić konkretny
model?

Ekspertem nie jestem, ale zobacz moje uwagi w innym lampkowym watku.

I pytanie o to ostatnie. Wszystkie linki jakie znalazłem są "sold out",
lampek jest milion i przy moim szczęściu pewnie bym zamówił coś klasy
"zoom cree" tylko dwukrotnie drożej. Czy może ktoś polecić konkretny
model?

Np. Ultrafire C2 z XM-L. poza tym tak jak Ci napisali, zobacz wątek wczorajszy.
Od zumów trzymałbym się z daleka.

W dniu 2012-10-06 13:28, Igor pisze:

Przestało mi wystarczać światło pozycyjne. Szukam czego, co oświetli
drogę. Przeszukałem archiwa grupy i dowiedziałem się, że:
- tanie lampki Cree z allegro są do niczego,
- Bocialarka jest OK, ale cena 200 zł nieco naciąga pojęcie "tanio",
- taniej można kupić na dealextreme.

Mimo wszystko szukalbym czegos solidniejszego i drozszego. Tez sie rozgladam, bo musze kupic prezent dla chrzesniaka. W cenie ok. 160-180 zl. Wybieram miedzy:

1. Matronic Noise 300 - znam, solidne mocowanie, kilka drobnych wad,
2. Magicshire 858 - bardziej rozproszone swiatlo niz 1., ale nie podoba mi sie mocowanie "na gumke"

Oba modele dobrze opisane w tescie Dominika http://www.light-test.info/

Proponowana przez Macka Ultrafire C2 z XM-L, jak sie wydaje, nie jest typowa latarka roweowa i daje zbyt skupiony i "uciety" snop swiatla. Ale dobrze by sie fachowcy wypowiedzieli. Zreszta jej cena na allegro tez niemala, ok. 140 zl.

In article <k4u9eq$uk$1@srv.cyf-kr.edu.pl>,
 Andrzej Ozieblo <ypoziebl@cyf-kr.edu.pl> wrote:

W dniu 2012-10-06 13:28, Igor pisze:

> Przestało mi wystarczać światło pozycyjne. Szukam czego, co oświetli
> drogę. Przeszukałem archiwa grupy i dowiedziałem się, że:
> - tanie lampki Cree z allegro są do niczego,
> - Bocialarka jest OK, ale cena 200 zł nieco naciąga pojęcie "tanio",
> - taniej można kupić na dealextreme.

Mimo wszystko szukalbym czegos solidniejszego i drozszego. Tez sie rozgladam, bo musze kupic prezent dla chrzesniaka. W cenie ok. 160-180 zl. Wybieram miedzy:

1. Matronic Noise 300 - znam, solidne mocowanie, kilka drobnych wad,
2. Magicshire 858 - bardziej rozproszone swiatlo niz 1., ale nie podoba mi sie mocowanie "na gumke"

Ale dlaczego nie Mactronic Scream Pro?
--
TA

W dniu 2012-10-08 13:18, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

Ale dlaczego nie Mactronic Scream Pro?

Popatrz do testow Dominika. Scream Pro daje typowo zoomowy snop swiatla do przodu, nie oswietla dobrze bokow, zwlaszcza z bezposredniej odleglosci od kierownicy. To po prostu uniwersalna latarka z dolozonym uchwytem na rower. W tych dwoch wymienionych przeze mnie jest z tym duzo lepiej. Magicshine 858 lepiej rozprasza swiatlo, ale sciega blizej niz Mactronic Noise. Do tego obie zasilane sa 18650, a nie kilkoma AAA. No i sa mocniejsze, daja wiecej lumenow, jakkowiek sie to przeklada na oswietlenie terenu.

Ale byc moze komus to odpowiada. Do zwyklej jazdy miejskiej z niewielkimi wypadami w teren wystarczy.

Tako rzecze Andrzej Ozieblo:
[...]
Dzięki za porady. Po przeczytaniu wszystkich i całego light-test.info
zdecydowałem się wydać więcej niż planowałem i kupić bocialarkę.
Mocniejsze z lampek polecanych w tym wątku kosztowały ok. 170, to
już niewielka różnica. Za kilka dni się przekonam czy było warto.

Igor

Popatrz do testow Dominika.

Chętnie zobaczyłbym tam test C2-jki. Byłoby do czego porównać :-)

Proponowana przez Macka Ultrafire C2 z XM-L, jak sie wydaje, nie jest typowa latarka roweowa i daje zbyt skupiony i "uciety" snop swiatla. Ale dobrze by sie fachowcy wypowiedzieli. Zreszta jej cena na allegro tez niemala, ok. 140 zl.

Masz rację C2, nie jest typowo rowerowa. Jednak ująłbym to jako zaletę. Na co dzień mamy dobrą latarkę, a do roweru montujemy uchwyt i mamy "światełko" rowerowe ;-).
Według mnie snop światła na szerokość jest ok, a mocą powinna przynajmniej 2x przebijać lampki wymienione przez Ciebie.
Cenę każdy może sobie przekalkulować, nie trzeba przecież zamawiać na allegro. Dostępne są po ~30$ z darmową wysyłką.
Tą z allegro, którą widziałeś ktoś raczej robi z części ogólnie dostępnych do tych latarek (obudowa, dioda, sterownik) i wychodzi cena jaka wychodzi. Trzeba jednak przyznać, że świeci mu to ładnie.

W dniu 2012-10-11 13:26, Maciek pisze:

Masz rację C2, nie jest typowo rowerowa. Jednak ująłbym to jako zaletę.
Na co dzień mamy dobrą latarkę, a do roweru montujemy uchwyt i mamy
"światełko" rowerowe ;-).
Według mnie snop światła na szerokość jest ok, a mocą powinna
przynajmniej 2x przebijać lampki wymienione przez Ciebie.

Moze Dominik sie poswieci i przetestuje. Obawiam sie tego, co w Mactronic Scream Ppo (wiem slabsza dioda). Czyli mocny snop swiatla, ale slabo oswietla tuz przed kierownica i daje zbyt mocne uciecie na granicy swiecenia stozka. Ale to tylko gdybanie.

Moc lamek wymienionych przez mnie, czyli 300 i 500 lumenow to az za duzo. Zreszta jak widac w testach Dominika lemen lumenowi nierowny. Nigdy jeszcze nie uzylem trybu turbo w Noise, czyli 300 lumenow i tylko rzadko tryb high - bodajze 200 lumenow. Troche te lumeny w lampkach przypominaja mi megapiksele w aparatach cyfrowych. Wiadmo, ze przecietnemu amatorowi wystarczy 8-10 Mpix i to w nadmiarze, ale producenci wciaz przebija gorna granice, nawiasem mowiac bez sensu, bo dawno konczy sie rozdzielczosc optyki.

>W dniu 2012-10-11 14:56, Andrzej Ozieblo pisze:

Obawiam sie tego, co w
Mactronic Scream Ppo (wiem slabsza dioda). Czyli mocny snop swiatla, ale
slabo oswietla tuz przed kierownica i daje zbyt mocne uciecie na granicy
swiecenia stozka. Ale to tylko gdybanie.

Wszystko to są indywidualne odczucia, jeden woli tak drugi inaczej.
Ogólnie to co znalazłem odnośnie C2 z możliwością porównania do innych wynalazków, można zobaczyć na stronie:

http://fonarevka.ru/

Poglądowo masz tam szerokość świecenia C2.
Oczywiście zdjęcia na tej stronie są przesadzone pod względem jasności. Ktoś robił jasnym obiektywem z ISO 200 i sporym czasem naświetlania ;-)
Nie twierdzę, że jest to idealne rozwiązanie na rower, ale według mnie w tej cenie (poniżej stówy do 140zł zmodowana;-) naprawdę nie ma co grymasić.

Moc lamek wymienionych przez mnie, czyli 300 i 500 lumenow to az za
duzo. Zreszta jak widac w testach Dominika lemen lumenowi nierowny.
Nigdy jeszcze nie uzylem trybu turbo w Noise, czyli 300 lumenow i tylko
rzadko tryb high - bodajze 200 lumenow.

....no i tutaj też zależy.. np. w terenie w nocy przydaje się większa liczba lumenów, jeżeli masz zamiar pojechać deko szybciej.
No ale ogólnie masz rację np. do miasta taki rząd lumenów to i tak jest na wyrost.

Troche te lumeny w lampkach
przypominaja mi megapiksele w aparatach cyfrowych. Wiadmo, ze
przecietnemu amatorowi wystarczy 8-10 Mpix i to w nadmiarze, ale
producenci wciaz przebija gorna granice, nawiasem mowiac bez sensu, bo
dawno konczy sie rozdzielczosc optyki.

Owszem, tylko w tym przypadku to trochę inna liga i też wchodzi kwestia ceny.
Masz więcej lumenów za mniej pieniążków do tego korzystasz jak ze zwykłej latarki, a w razie nieszczęścia masz możliwość zakupu części zamiennych ;-)