Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Jak Ĺźyć za 10 tysięcy ?

Jak żyć za 10 tysięcy ?

Data: 2017-02-27 12:55:06
Autor: u2
Jak żyć za 10 tysięcy ?
http://niezalezna.pl/94581-mowila-ze-za-10-tys-zyc-da-sie-tylko-na-prowincji-zobacz-ile-zarabia-prezes-sn

Myśleliśmy, że więcej zaskoczeń w tym temacie już nie będzie. Nic bardziej mylnego. Piastująca od 2014 roku stanowisko pierwszego prezesa Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf zasłynęła stwierdzeniem, że ,,za 10 tys. dobrze żyć można tylko na prowincji". Wyszło na jaw ile pani prezes zarabia. I bańka pękła...

Byli już tacy, którzy twierdzili, że: za 2 tys. zł miesięcznie nie da się wyżyć, że za 6 tys. pracuje tylko ,,złodziej albo idiota". Teraz słyszymy, że za 10 tys. ,,dobrze żyć można tylko na prowincji". A są to słowa najważniejszej rangi sędzi w Polsce - sędzi Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf, która miesięcznie zarabia... 27 tys. zł. Teraz już wiemy skąd te skandaliczne słowa o ,,10 tys. zł" - o których większość Polaków może tylko pomarzyć.

,,Super Express" ustalił, że miesięczne zarobki prezes Gersdorf to 27 tys. zł brutto. Dla porównania podano, że jest to kwota dwa razy wyższa niż otrzymuje premier polskiego rządu.

Przypomnijmy, jak sędzia Gersdorf tłumaczyła, że sędzia wcale tak dużo nie zarabia.

  Przeciętny radca prawny zarabia więcej, niż sędzia sądu rejonowego. 7 tys. to straszne pieniądze? Na tym szczeblu 70 proc. nominacji to kobiety. Zarobki nie są wystarczające, by mężczyźni podejmowali ten zawód. Nieco lepiej jest w sądach okręgowych, ale za te ok. 10 tys. brutto dobrze żyć można tylko na prowincji. A co jest na samym szczycie? Dobry adwokat ma się lepiej, niż sędzia Sądu Najwyższego

- mówiła w wywiadzie Gersdorf.

Wicepremier Gowin odniósł się do jej słów.

  Nie lubię używania ostrych słów, więc nie chcę używać przymiotnika, że ta wypowiedź jest skandaliczna, ale ona, niestety, potwierdza sposób, w jaki spora część środowiska sędziowskiego myśli o sobie

- mówił o ,,wypowiedzi" Gersdorf  wicepremier Jarosław Gowin.

  Pamiętamy sformułowanie, które wyszło z ust jednej z takich autorytetów środowiska sędziowskiego, która powiedziała, że my, sędziowie, jesteśmy kastą nadzwyczajnych ludzi. I słowo kasta, i słowo nadzwyczajna, a teraz to, że za 10 tys. to się da przeżyć tylko na prowincji - to wszystko pokazuje, że jednak spora część środowiska sędziowskiego odrywa się od rzeczywistości i zapomina o tym, że sędziowie powinni być niezawiśli
- dodał.

Taka właśnie ,,nadzwyczajna kasta"...


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2017-02-27 04:33:28
Autor: V.L.Pinkley
Jak żyć za 10 tysięcy ?
użytkownik u2 napisał:
 
Dobry adwokat ma się lepiej, niż sędzia Sądu Najwyższego

- mówiła w wywiadzie Gersdorf.


No tak, ale dobry adwokat nie zapewni ochrony dupy swojakom.
Do tego potrzebny jest zaufany sędzia który w razie  większej afery
wybroni swojaka.

Mocarstwowość aferalna. III Rzeczpospolita jest absolutnym rekordzistą świata pod względem mnogości i częstotliwości występowania afer finansowych z udziałem sfer rządzących i wyższych szczebli administracji. Liczba tych kryminalnych afer w stosunku do liczby ludności daje imponujący wskaźnik procentowy -- mocarstwowy tout court.

Mocarstwowość korupcyjna. III Rzeczpospolita (obok kilku krajów Czarnej Afryki) plasuje się na samym wierzchołku potęg łapówkarskich, gdyż bez trudu (a często i bez możliwości uniknięcia tego) kupuje się w niej wszystkich, od gliniarza i biurokraty niskiego szczebla, przez sędziego, prokuratora i członka administracji każdego szczebla, do funkcjonariusza rangi rządowej i do ustawodawcy czyli do Sejmu włącznie (exemplum ustawa o grach losowych).

taforma.karuart.w.interiowo.pl/salon/rzeczp.klamcow-salon.doc

Data: 2017-02-27 23:11:21
Autor: Tomasz Chmielewski
Jak żyć za 10 tysięcy ?
On 02/27/2017 09:33 PM, V.L.Pinkley wrote:
użytkownik u2 napisał:

Dobry adwokat ma się lepiej, niż sędzia Sądu Najwyższego

- mówiła w wywiadzie Gersdorf.


No tak, ale dobry adwokat nie zapewni ochrony dupy swojakom. Do tego
potrzebny jest zaufany sędzia który w razie  większej afery wybroni
swojaka.

Mocarstwowość aferalna. III Rzeczpospolita jest absolutnym
rekordzistą świata pod względem mnogości i częstotliwości
występowania afer finansowych z udziałem sfer rządzących i wyższych
szczebli administracji. Liczba tych kryminalnych afer w stosunku do
liczby ludności daje imponujący wskaźnik procentowy -- mocarstwowy
tout court.

Skoro na rekordy świata się powołujesz - podasz jakieś statystyki potwierdzające powyższe?


Mocarstwowość korupcyjna. III Rzeczpospolita (obok kilku krajów
Czarnej Afryki) plasuje się na samym wierzchołku potęg łapówkarskich,
gdyż bez trudu (a często i bez możliwości uniknięcia tego) kupuje się
w niej wszystkich, od gliniarza i biurokraty niskiego szczebla, przez
sędziego, prokuratora i członka administracji każdego szczebla, do
funkcjonariusza rangi rządowej i do ustawodawcy czyli do Sejmu
włącznie (exemplum ustawa o grach losowych).

I jeszcze jedno.

Od upadku komunizmu, poziom korupcji w Polsce, pomału, z roku na rok, spadał. Do wyborów w roku 2015. Potem przestał spadać.


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

Data: 2017-02-27 15:33:00
Autor: A. Filip
Jak Ĺźyć3k].ľ˙ˇ+" }s ?
Tomasz Chmielewski <tch@nospam.example.com> pisze:
On 02/27/2017 09:33 PM, V.L.Pinkley wrote:
użytkownik u2 napisał:

Dobry adwokat ma się lepiej, niż sędzia Sądu Najwyższego

- mówiła w wywiadzie Gersdorf.


No tak, ale dobry adwokat nie zapewni ochrony dupy swojakom. Do tego
potrzebny jest zaufany sędzia który w razie  większej afery wybroni
swojaka.

Mocarstwowość aferalna. III Rzeczpospolita jest absolutnym
rekordzistą świata pod względem mnogości i częstotliwości
występowania afer finansowych z udziałem sfer rządzących i wyższych
szczebli administracji. Liczba tych kryminalnych afer w stosunku do
liczby ludności daje imponujący wskaźnik procentowy -- mocarstwowy
tout court.

Skoro na rekordy świata się powołujesz - podasz jakieś statystyki
potwierdzające powyższe?


Mocarstwowość korupcyjna. III Rzeczpospolita (obok kilku krajów
Czarnej Afryki) plasuje się na samym wierzchołku potęg łapówkarskich,
gdyż bez trudu (a często i bez możliwości uniknięcia tego) kupuje się
w niej wszystkich, od gliniarza i biurokraty niskiego szczebla, przez
sędziego, prokuratora i członka administracji każdego szczebla, do
funkcjonariusza rangi rządowej i do ustawodawcy czyli do Sejmu
włącznie (exemplum ustawa o grach losowych).

I jeszcze jedno.

Od upadku komunizmu, poziom korupcji w Polsce, pomału, z roku na rok,
spadał. Do wyborów w roku 2015. Potem przestał spadać.

A zastosujesz _twoje własne zalecenie_ i podasz na to statystyki?

--
A. Filip : Jedna Europa, jedna Merkel, jedna "nieświetlana" przyszłość.
Ja i mój brat jesteśmy przeciw kuzynowi, ale my trzej stoimy razem
przeciw reszcie świata.  (Przysłowie afgańskie)

Data: 2017-02-28 00:16:39
Autor: Tomasz Chmielewski
Jak żyć za 10 tysięcy ?
On 02/27/2017 11:33 PM, A. Filip wrote:
Tomasz Chmielewski <tch@nospam.example.com> pisze:
On 02/27/2017 09:33 PM, V.L.Pinkley wrote:
użytkownik u2 napisał:

Dobry adwokat ma się lepiej, niż sędzia Sądu Najwyższego

- mówiła w wywiadzie Gersdorf.


No tak, ale dobry adwokat nie zapewni ochrony dupy swojakom. Do tego
potrzebny jest zaufany sędzia który w razie  większej afery wybroni
swojaka.

Mocarstwowość aferalna. III Rzeczpospolita jest absolutnym
rekordzistą świata pod względem mnogości i częstotliwości
występowania afer finansowych z udziałem sfer rządzących i wyższych
szczebli administracji. Liczba tych kryminalnych afer w stosunku do
liczby ludności daje imponujący wskaźnik procentowy -- mocarstwowy
tout court.

Skoro na rekordy świata się powołujesz - podasz jakieś statystyki
potwierdzające powyższe?


Mocarstwowość korupcyjna. III Rzeczpospolita (obok kilku krajów
Czarnej Afryki) plasuje się na samym wierzchołku potęg łapówkarskich,
gdyż bez trudu (a często i bez możliwości uniknięcia tego) kupuje się
w niej wszystkich, od gliniarza i biurokraty niskiego szczebla, przez
sędziego, prokuratora i członka administracji każdego szczebla, do
funkcjonariusza rangi rządowej i do ustawodawcy czyli do Sejmu
włącznie (exemplum ustawa o grach losowych).

I jeszcze jedno.

Od upadku komunizmu, poziom korupcji w Polsce, pomału, z roku na rok,
spadał. Do wyborów w roku 2015. Potem przestał spadać.

A zastosujesz _twoje własne zalecenie_ i podasz na to statystyki?

A było na grupie, z linkiem do storny organizacji która się tym zajmuje:

o6a5uc$1huq$1@gioia.aioe.org


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

Data: 2017-02-27 13:14:59
Autor: V.L.Pinkley
Jak żyć za 10 tysięcy ?
użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

> A zastosujesz _twoje własne zalecenie_ i podasz na to statystyki?

A było na grupie, z linkiem do storny organizacji która się tym zajmuje:

o6a5uc$1huq$1@gioia.aioe.org


Po 89. roku poziom korupcji spadał? Chyba żeś się z ch na łby pozamieniał
Chmieleski. https://youtu.be/2BCF1j4UjAI

W sądach, policji, na rynku było jedne wielkie aj waj, tylko ryba nie brała, aj ryba nie brała bo dziadki ze związku wędkarskiego 40mln
rocznie dostawali na zarybianie, a zarybiali w 2/3 "teoretycznie":)

Aj, to były piękne czasy:) Nawet Bolesław Kłamliwy miał jaki incydent,
kogoś tam ułaskawił za kaskę.

Data: 2017-02-27 23:06:44
Autor: u2
Jak żyć za 10 tysięcy ?
W dniu 2017-02-27 o 22:14, V.L.Pinkley pisze:
Aj, to były piękne czasy:) Nawet Bolesław Kłamliwy miał jaki incydent,
kogoś tam ułaskawił za kaskę.


Boluś ułaskawiał gangsterów jak leci, Słowika, Najmrodzkiego itp itd:)

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2017-02-28 13:08:53
Autor: Tomasz Chmielewski
Jak żyć za 10 tysięcy ?
On 02/28/2017 06:14 AM, V.L.Pinkley wrote:
użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

A zastosujesz _twoje własne zalecenie_ i podasz na to statystyki?

A było na grupie, z linkiem do storny organizacji która się tym zajmuje:

o6a5uc$1huq$1@gioia.aioe.org


Po 89. roku poziom korupcji spadał? Chyba żeś się z ch na łby pozamieniał
Chmieleski.

https://youtu.be/2BCF1j4UjAI

Skoro uważasz, że korupcja w naszym kraju cały czas rosła - to daj jakiś link to wiarygodnych statystyk, które to wykażą.

A nie te infantylne "aj waj" i link do jakiegoś pseudosensacyjnego koszmarka umysłowego.


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

Data: 2017-02-28 09:35:53
Autor: u2
Jak żyć za 10 tysięcy ?
W dniu 2017-02-28 o 05:08, Tomasz Chmielewski pisze:
Skoro uważasz, że korupcja w naszym kraju cały czas rosła - to daj jakiś
link to wiarygodnych statystyk, które to wykażą.


kulminacja afer nastąpiła za waszych nierządów pełomafii, afera goniła aferę, kręciliście lody aż śmierdziało nie tylko w Bolanda, statystyki afer pełomafii nie kłamią.

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2017-02-28 11:48:33
Autor: Zenek Kapelinder
Jak żyć za 10 tysięcy ?
Linki bedzie mozna dawac najwczesnej za rok.

Jak żyć za 10 tysięcy ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona