Data: 2009-07-26 01:28:52 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Poznańskich "str óżów prawa" załatwił | |
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6853006.html
<cytat> [...] orzekł w czwartek prawomocnie Sąd Apelacyjny w Warszawie. Sędzia Jacek Tyszka [...]. "Powód podnosił, że jego ojciec został uniewinniony w 1949 r., ale strona pozwana słusznie podnosiła, że wyrok uniewinniający nie jest dowodem na to, że osoba nie popełniła danego czynu" - mówił sędzia. </cytat> A wiec panowie "policjanci z Poznania", to że jeden sąd was nie skazał nie jest zadaniem drugiego sądu (apelacyjnego) *żadnym* dowodem na to że nie popełniliście czynów za które sąd was nie skazał. -- Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com Dla tego kto nie mówi dobrze, milczenie jest lepsze od słów. -- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org) |
|
Data: 2009-07-25 21:18:35 | |
Autor: BK | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Poznañskich "str ó¿ów prawa" za³atwi³ | |
On 26 Lip, 01:28, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6853006.html A mnie sie wydaje, ze to co przypisujesz SA wypowiedzial sedzia SO, tak wynika z linkowanego tekstu: "Po trwaj±cym od 2001 r. procesie SO uzna³, ¿e wprawdzie dosz³o do naruszenia dóbr osobistych powoda i jego ojca, ale dzia³anie Grossa nie by³o bezprawne. Sêdzia Jacek Tyszka mówi³ w uzasadnieniu, ¿e ksi±¿ka "S±siedzi" to "prawda historyczna". "Powód podnosi³, ¿e jego ojciec zosta³ uniewinniony w 1949 r., ale strona pozwana s³usznie podnosi³a, ¿e wyrok uniewinniaj±cy nie jest dowodem na to, ¿e osoba nie pope³ni³a danego czynu" - mówi³ sêdzia. Powo³a³ siê na zeznania ¶wiadków pogromu, którzy mówili m.in., ¿e Czes³aw Laudañski "sta³ wtedy z Niemcami" i ¿e z innymi "pêdzi³ ¯ydów do stodo³y". SA uzna³, ¿e SO s³usznie oceni³, ¿e Gross nie dzia³a³ bezprawnie, bo chodzi³o mu o próbê wyja¶nienia prawdy. "Cel jego publikacji zas³uguje na aprobatê spo³eczn± i uzasadnia dzia³anie w obronie interesu spo³ecznego" - powiedzia³a sêdzia Katarzyna Polañska-Farion w ustnym uzasadnieniu wyroku. Doda³a, ¿e Gross mia³ podstawy, by C. Laudañskiego i jego synów uznaæ za "aktywnych uczestników" pogromu. "Wyrok uniewinniaj±cy C. Laudañskiego nie ma tu znaczenia, bo tylko wyrok skazuj±cy jest wi±¿±cy dla s±du cywilnego" - doda³a sêdzia. Sedzia Tyszka = SO Sedzia Farion = SA Taka mala uwaga formalna ;-) |
|
Data: 2009-07-26 07:57:11 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Poznańskich "s tróżów prawa" załatwił | |
BK <bkapuscinski@gmail.com> pisze:
On 26 Lip, 01:28, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote: Dzięki za "precyzyjne doprecyzowanie" :-) [Widać zbyt się wkurzyłem by zachować precyzję zrozumienia i opisu] Ale zasada że o "uznany za niewinnego" *przez sąd* *MOŻNA i WOLNO* mówić jako o tym który popełnił czy za który sąd go nie skazał jednak się ostała w apelacji? Bo gdy brać pod uwagę zeznania świadków które sąd w sprawie Poznańskich "stróżów prawa" "zignorował" to można dojść do zupełnie innych konkluzji, a według "Grossowej logiki" SO która się jak widać ostała w SA ma do tego prawo. A ze swoich praw *należy* korzystać :-) Bo to ważne dla Poznańskich "stróżów prawa" i może logiki obrony dobrego imienia Lecha Wałęsy opierającej się na "nieuznaniu (skazaniu) przez sąd lustracyjny". Jak widać nieuznanie za "*winnego* współpracy z SB" przez sąd nie jest *już* zbyt ważne :-) -- Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com Lepiej chyba pójść choćby kawałek dobrą drogą, niż zajść daleko, lecz źle. -- Platon (427-347 p.n.e.) |
|
Data: 2009-07-26 07:34:10 | |
Autor: Olgierd | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Poznañskich "stró¿ów prawa" za³atwi³ | |
Dnia Sun, 26 Jul 2009 07:57:11 +0200, Andrzej Adam Filip napisa³(a):
Ale zasada ¿e o "uznany za niewinnego" *przez s±d* *MO¯NA i WOLNO* mówiæ Albowiem mo¿na byæ uniewinnionym mimo niezbitych dowodów, ¿e czyn mia³ miejsce. Jest SWK, jest OK, jest dzia³anie w b³êdzie, jest znikoma szkodliwo¶æ, jest wykonywanie rozkazu, jest jeszcze parê innych okoliczno¶ci, które nie daj± mo¿liwo¶ci uznania danego czynu za przestêpstwo, mimo, ¿e w innych okoliczno¶ciach dany czyn by³by przestêpczym. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl reklama: gdzie dobrze i tanio zrobiæ zdjêcie we Wroc³awiu? http://zaklad.foto-krzyki.pl |
|
Data: 2009-07-27 01:01:39 | |
Autor: witek | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Poznańskich "s tróżów prawa" załatwił | |
Andrzej Adam Filip wrote:
Zgadza się. Przy braku dowodów sąd też "teoretycznie" nie skaże, co nie oznacza, że dana osoba czynu nie popełniła. Nie można jej tego tylko udowodnić. |
|
Data: 2009-07-27 08:30:52 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Poznańskich "s tróżów prawa" załatwił | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> pisze:
Andrzej Adam Filip wrote: To ty chyba nie pamiętasz "logiki" udowadniania zniesławienia przez niezgodność z wyrokiem sądu z kilku innych *bardzo znanych* spraw. Publiczna obrona dobrego imienia choćby takiego Wałęsy Lecha zbyt często opierała się głównie na wyroku sądu lustracyjnego. Lecha (Pierwszego) Wałęsę więc *też* Gross "załatwił na cacy". Mnie po prostu *BAWIĄ* "politycznie niepoprawne" konsekwencje tego "politycznie poprawnego" wyroku który jakże bardzo GW ucieszył :-) -- Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com Więcej żona garścią niż mąż workiem przyniesie. -- Przysłowie rosyjskie (pl.wikiquote.org) |
|
Data: 2009-07-27 06:37:39 | |
Autor: Olgierd | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Poznañskich "stró¿ów prawa" za³atwi³ | |
Dnia Mon, 27 Jul 2009 08:30:52 +0200, Andrzej Adam Filip napisa³(a):
Zgadza siê. Ale to nie by³a sprawa karna. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <== [Reklama]: Tanio i dobrze zrobiæ zdjêcia we Wroc³awiu? ==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <== |
|
Data: 2009-07-27 09:09:38 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Lecha Wałęsę załatwił | |
Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> pisze:
Dnia Mon, 27 Jul 2009 08:30:52 +0200, Andrzej Adam Filip napisał(a): A to nie była sprawa w której sąd miał obowiązek rozstrzygać wątpliwości na korzyść "oskarżonego o współpracę z SB" Lecha Wałęsy? :-) Jak pamiętam w niektórych "wyrokach/decyzjach lustracyjnych" *sąd* uznał za stosowne zapisać wprost w uzasadnieniu wyroku/decyzji o tym że miał obowiązek rozstrzygać wątpliwości na korzyć lustrowanego. P.S. "Efekty uboczne" naprawdę potrafią czasem setnie ubawić :-) -- Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com Rzadkie i cudowne zachwyca najwyżej przez tydzień. -- Przysłowie abisyńskie (pl.wikiquote.org) |
|
Data: 2009-07-27 07:22:52 | |
Autor: Olgierd | |
Jak Gross przez SA w Warszawie Lecha Wa³êsê za³atwi³ | |
Dnia Mon, 27 Jul 2009 09:09:38 +0200, Andrzej Adam Filip napisa³(a):
To ty chyba nie pamiêtasz "logiki" udowadniania znies³awienia przez OIDP s±d lustracyjny nadal proceduje wg kpk, choæ postêpowanie nie dotyczy przestêpstwa. W sprawie karnej mo¿e byæ tak, ¿e wprawdzie okoliczno¶ci przemawiaj±, albo nawet niezbicie dowodz±, ¿e kto¶ co¶ uczyni³, ale z ró¿nych wzglêdów sprawca nie podlega karze. W takim przypadku mo¿na powiedzieæ, ¿e uniewinnienie nie dowodzi (albo umorzenie ze wzglêdu na przedawnienie albo res iudicata), ¿e kto¶ czego¶ nie zrobi³. A w sprawach lustracyjnych jak s±dzê tak powiedzieæ siê nie da. Zreszt±, szczerze mówi±c mam to w dupie. Coraz bardziej mam ten IPN, lustracjê itd. w dupie (zawsze troszkê mia³em, ale z innych powodów kiedy¶). -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <== [Reklama]: Tanio i dobrze zrobiæ zdjêcia we Wroc³awiu? ==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <== |
|
Data: 2009-07-27 12:28:20 | |
Autor: mkarwan | |
Jak Gross przez SA w Warszaw ie Poznańskich "stróżów prawa" z ałatwił | |
Użytkownik "Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:8f4v6un7gnmichael.brudna.chmurka.net...
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6853006.html(...) Sędzia zwrócił uwagę, że Jerzy służył podczas okupacji niemieckiej w hitlerowskiej żandarmerii. Po przeczytaniu tego odnosi się wrażenie, że był on żandarmem. Okazuje się, że był woźnym na posterunku żandarmerii ( http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_261.html ) Gdyby sąd przeczytał to http://glaukopis.pl/pdf/czytelnia/Zdrada_na_Kresach_2009-04-29.pdf http://www.glaukopis.pl/pdf/artykul-5-3.pdf http://www.glaukopis.pl/pdf/5-6/glaukopis5-6_Ocaleni-ZydziPoJedwabnem.pdf http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_659.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_593.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_193.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_827.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_7.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_105.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_176.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_667.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_668.html http://www.naszawitryna.pl/jedwabne_312.html być może zmieniłby sposób myślenia. |