Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata

Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata

Data: 2015-05-02 16:27:20
Autor: kogutek444
Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata
W dniu sobota, 2 maja 2015 15:19:59 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
http://www.mpolska24.pl/post/8677/jak-kupujemy-najdrozsze-smiglowce-swiata-liczby-i-fakty-cz-1

Szum medialny wokół przetargu na śmigłowce, skupił się głównie wokół spraw drugorzędnych i błahych dla przetargu, nie zauważając tego co jest istotne ani tego, że kupujemy najdroższe śmigłowce świata ani tego, że warunki offsetowe są pisane palcem na wodzie i że znowu ograniczamy nasze siły zbrojne, będzie mniej eskadr, dywizjonów śmigłowców. Nie są to rzeczy wyssane z przysłowiowego palca, tylko oparte na twardych cyfrach. PS. w drugiej części zaskakujące cyfry ad przetargu!

[...]


Porównanie podobnych przetargów na świecie i cen śmigłowców w drugiej części:
http://www.mpolska24.pl/post/8680/jak-kupujemy-najdrozsze-smiglowce-swiata-liczby-i-fakty-cz-2 -- General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

W telewizji był kiedyś cykl programów o uzbrojeniu. Pokazali lotniskowiec i mówią że to jest coś zajebistego. Siła ognia jak wszystkich wojs jakie brały udział w Normandii i że nic go nie ruszy. Potem był okręt podwodny co rozpierdoli każdy lotniskowiec. Były super samoloty i helikoptery co rozpierdolą każdy czołg i oczywiście czołgi co się helikopterów nie boją. Na końcu był karabin snajperski co nabojem za kilkanaście dolców unieszkodliwi z 2,5 kilometra na lotnisku samolot za kilkanaście czy kilkadziesiąt milionów dolców. Były rakiety za kilkaset i kilka tysięcy dolców co jak im pokazać co mają rozpierdolić to nawet jak to coś się schowa albo będzie uciekało to i tak dopadną. Helikoptery to broń ofensywna. Jak nie planujemy ataku na inne państwo to potrzebne nam jak żabie buty. Do wojny obronnej potrzebna jest tania broń używana z głową. Przykład Ukraina. Separatyści wyposażeni w ręczne rakiety wyeliminowali z walki lotnictwo sporego kraju. Afgańczycy Rosjan nie przegonili lotniskowcami a tanimi rakietami. Pojawia się jednak problem. Małe rakiety o bardzo dobrych parametrach już są w Polsce produkowane. Żaden pośrednik " i czasopisma" nie przytuli na ich dostawach do polskiego wojska wysokiego wziątkowego. A na takim importowanym drogim helikopterze możliwości dodatkowego zarobku są praktycznie nieograniczone.

Data: 2015-05-03 03:32:30
Autor: szklanynocnik
Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata
użytkownik kogut...@gmail.com napisał:
 Afgańczycy Rosjan nie przegonili lotniskowcami a tanimi rakietami.


Na które ameryka dała pieniądze. Na majdan też dali.
http://www.mysl-polska.pl/node/403

Data: 2015-05-03 03:46:30
Autor: kogutek444
Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata
W dniu niedziela, 3 maja 2015 12:32:31 UTC+2 użytkownik szklan...@gmail.com napisał:
użytkownik kogut...@gmail.com napisał:
>  Afgańczycy Rosjan nie przegonili lotniskowcami a tanimi rakietami.


Na które ameryka dała pieniądze. Na majdan też dali.
http://www.mysl-polska.pl/node/403

Wszyscy wiedzą że USA dała wtedy broń Afgańczykom. Tak samo teraz Rosja dozbraja Arabów. Ale to dyskusja nie na temat. Ten temat jest o marnowaniu wspólnej kasy na zakup zbędnego uzbrojenia. Jeśli rządzący nie zamierzają napadać na sąsiednie państwa to broń ofensywna jest zbędna. Jeśli ją kupują to znaczy że dostają łapówki. Polska doktryna obronna powinna być taka jak norweska. Małe oddziały które będą prowadziły wojnę partyzancką.

Data: 2015-05-03 19:21:38
Autor: Marek Czaplicki
Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata
kogutek444@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela, 3 maja 2015 12:46:

W dniu niedziela, 3 maja 2015 12:32:31 UTC+2 użytkownik
szklan...@gmail.com napisał:
użytkownik kogut...@gmail.com napisał:
>  Afgańczycy Rosjan nie przegonili lotniskowcami a tanimi rakietami.


Na które ameryka dała pieniądze. Na majdan też dali.
http://www.mysl-polska.pl/node/403

Wszyscy wiedzą że USA dała wtedy broń Afgańczykom. Tak samo teraz Rosja
dozbraja Arabów. Ale to dyskusja nie na temat. Ten temat jest o marnowaniu
wspólnej kasy na zakup zbędnego uzbrojenia. Jeśli rządzący nie zamierzają
napadać na sąsiednie państwa to broń ofensywna jest zbędna. Jeśli ją
kupują to znaczy że dostają łapówki. Polska doktryna obronna powinna być
taka jak norweska. Małe oddziały które będą prowadziły wojnę partyzancką.

To trzeba czekać, aż w Polsce pojawią się takie góry jak w Norwegii. Ciekawość czy można je gdzieś kupić. Chyba wyjdą taniej niż śmigłowce? :-)

Data: 2015-05-03 16:55:37
Autor: kogutek444
Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata
W dniu niedziela, 3 maja 2015 19:21:38 UTC+2 użytkownik Marek Czaplicki napisał:
kogutek444@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela, 3 maja 2015 12:46:

> W dniu niedziela, 3 maja 2015 12:32:31 UTC+2 użytkownik
> szklan...@gmail.com napisał:
>> użytkownik kogut...@gmail.com napisał:
>> >  Afgańczycy Rosjan nie przegonili lotniskowcami a tanimi rakietami..
>> >> >> Na które ameryka dała pieniądze. Na majdan też dali.
>> http://www.mysl-polska.pl/node/403
> > Wszyscy wiedzą że USA dała wtedy broń Afgańczykom. Tak samo teraz Rosja
> dozbraja Arabów. Ale to dyskusja nie na temat. Ten temat jest o marnowaniu
> wspólnej kasy na zakup zbędnego uzbrojenia. Jeśli rządzący nie zamierzają
> napadać na sąsiednie państwa to broń ofensywna jest zbędna. Jeśli ją
> kupują to znaczy że dostają łapówki. Polska doktryna obronna powinna być
> taka jak norweska. Małe oddziały które będą prowadziły wojnę partyzancką.

To trzeba czekać, aż w Polsce pojawią się takie góry jak w Norwegii. Ciekawość czy można je gdzieś kupić. Chyba wyjdą taniej niż śmigłowce? :-)
Czy góry można kupić nie wiem. Ale wiem że jak łapówki będą dostatecznie wysokie to nasi kupią wysokogórskie okręty podwodne i podwodne helikoptery bojowe. Jak bystry jesteś to napisz po co komu najdroższy na świecie helikopter którego można zniszczyć jedną z tańszych rakiet ziemia-powietrze. Tak przy okazji. W lasach można się chować lepiej niż w górach, łatwiej się ziemianki kopie w lesie niż w skale. Prawie całe lotnictwo Ukrainy separatyści wykończyli przy pomocy małych rakiet przeciwlotniczych przenoszonych i odpalanych przez jednego żołnierza. W konfrontacji z taką rakietą F16 ma jakąś szansę uciec. Wolny i latający poniżej skutecznego pułapu rakiety wynoszącego z reguły ok 5 kilometrów helikopter nie ma najmniejszej szansy. Dla ciężkiego helikoptera pułap 6 kilometrów jest nieosiągalny.

Data: 2015-05-03 14:43:24
Autor: Anatol
Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata
W dniu 2015-05-03 o 01:27, kogutek444@gmail.com pisze:

> Helikoptery to broń ofensywna. Jak nie planujemy
ataku na inne państwo to potrzebne nam jak żabie buty.

Kupujemy śmigłowce w wersjach specjalistycznych - do zwalczania okrętów podwodnych, bojowego poszukiwania i ratownictwa (CSAR - Combat Search and Rescue), do akcji oddziałów specjalnych (8 szt. chyba dla  GROMu u Pułku specjalnego komandosów z Lublińca) oraz 16 szt. w wersji czysto transportowej. Smigłowce maja zastąpić kilkudziesięcioletnie, przestarzałe i zużyte poradzieckie Mi-8 i Mi-14, które nie mają np. funkcji tankowania w powietrzu a do nie których zadań są za wolne i mało zwrotne.

W cenie oprócz samych śmigłowców jest całe dodatkowe wyposażenie i uzbrojenie, serwis, części zamienne, wyposażenie obsługi naziemnej, pakiet szkoleniowy (być może jakieś symulatory) itp.


Dzięki dużemu zasięgowi będą możliwe akcje ratownicze zagrożonych polskich obywateli z niedostępnych lub niebezpiecznych dla samolotów lokalizacji.

Ostatnio akcja ewakuacji Polaków miała miejsce w Libii przy użyciu Herculesów i musiała być wprowadzona z lotniska w pobliżu którego trwały walki :

http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/3527783,powidz-herculesy-ewakuowaly-polska-ambasade-w-libii-zdjecia,id,t.html?cookie=1




Anatol

Data: 2015-05-03 05:57:29
Autor: szklanynocnik
Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata
użytkownik Anatol napisał:

Ostatnio akcja ewakuacji Polaków miała miejsce w Libii przy użyciu Herculesów i musiała być wprowadzona z lotniska w pobliżu którego trwały walki :

http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/3527783,powidz-herculesy-ewakuowaly-polska-ambasade-w-libii-zdjecia,id,t.html?cookie=1



Jak byśta tak w dupe usa nie wchodzili i wszystkich pomysłów ślepo nie popierali, nie byłoby tego całego pierdolnika.

Jak do tej pory tylko rosja i angole mieli jajca aby zablokować ich wybryki.

Libijczykom żyło się dostatnio, ośmielili się wprowadzić konkurencję dla dolara i trza było zagrać standardową śpiewkę na dyktatora.

Tego w tivi parchy nie puszczo:
https://www.youtube.com/watch?v=L0fPQpyP5mQ

Data: 2015-05-03 06:45:31
Autor: kogutek444
Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata
W dniu niedziela, 3 maja 2015 14:43:27 UTC+2 użytkownik Anatol napisał:
W dniu 2015-05-03 o 01:27, kogutek444@gmail.com pisze:

 > Helikoptery to broń ofensywna. Jak nie planujemy
> ataku na inne państwo to potrzebne nam jak żabie buty.

Kupujemy śmigłowce w wersjach specjalistycznych - do zwalczania okrętów podwodnych, bojowego poszukiwania i ratownictwa (CSAR - Combat Search and Rescue), do akcji oddziałów specjalnych (8 szt. chyba dla  GROMu u Pułku specjalnego komandosów z Lublińca) oraz 16 szt. w wersji czysto transportowej. Smigłowce maja zastąpić kilkudziesięcioletnie, przestarzałe i zużyte poradzieckie Mi-8 i Mi-14, które nie mają np. funkcji tankowania w powietrzu a do nie których zadań są za wolne i mało zwrotne.

W cenie oprócz samych śmigłowców jest całe dodatkowe wyposażenie i uzbrojenie, serwis, części zamienne, wyposażenie obsługi naziemnej, pakiet szkoleniowy (być może jakieś symulatory) itp.


Dzięki dużemu zasięgowi będą możliwe akcje ratownicze zagrożonych polskich obywateli z niedostępnych lub niebezpiecznych dla samolotów lokalizacji.

Ostatnio akcja ewakuacji Polaków miała miejsce w Libii przy użyciu Herculesów i musiała być wprowadzona z lotniska w pobliżu którego trwały walki :

http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/3527783,powidz-herculesy-ewakuowaly-polska-ambasade-w-libii-zdjecia,id,t.html?cookie=1




Anatol

Myśl, to nie boli. Helikoptery do zwalczania okrętów podwodnych. Okręt podwodny trochę droższy od helikoptera i ma na 126% systemy niszczenia helikopterów. Jakie widzisz dla Polski zagrożenie atakiem okrętów podwodnych i kto miałby to zagrożenie zrobić? Że niby ruscy desant z okrętów podwodnych pod Mielnem zrobią? Akcje ratunkowe. To jak to widzisz. Leci taki helikopter na ratunek a przeciwnik ma ludków z rakietami po kilka tysięcy dolców i zaraz trzeba ratować tych co po nich leciał helikopter i tych co w helikopterze byli. Ewakuacja Polaków z jakiejś Libii własnymi helikopterami co by w Polsce były raczej nie wchodzi w grę. Za daleko.

Jak MON kupuje najdroższe śmigłowce świata

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona