Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.
Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania. http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

boukun

boukun pisze:

Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Kto się składa ten się składa. :> Akurat tu powinieneś rąbnąć się w głowę :>

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.

Stocznie dawno powinny być zrównane z ziemią, albo oddane w ręce prywatne. Kolebka solidarności... Nie o taką solidarność walczyli ich poprzednicy.

Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania.

Zobowiązaniem jest też podpisana umowa z pracodawcą :>

http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

Tylko tylu 'patriotów' na wiecu ? :> Stocznia umoczyła fortunę. Dopłacając do zakontraktowanych zobowiązań...


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guva6h$ckl$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Kto się składa ten się składa. :> Akurat tu powinieneś rąbnąć się w głowę :>

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.

Stocznie dawno powinny być zrównane z ziemią, albo oddane w ręce prywatne. Kolebka solidarności... Nie o taką solidarność walczyli ich poprzednicy.

Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania.

Zobowiązaniem jest też podpisana umowa z pracodawcą :>

http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

Tylko tylu 'patriotów' na wiecu ? :> Stocznia umoczyła fortunę. Dopłacając do zakontraktowanych zobowiązań...

Jeszcze na początku myślałem, że jesteś inteligentniejszy od większości tu na grupie, a teraz wiem, że ty Lorn jesteś tylko fanatykiem i ofiarą systemu, przekabaconym jak większość, na rzekomą stronę "konfliktu". Jesteś urobiony na PO!
Na wasze nieszczęście. Obudźcie się! http://www.youtube.com/watch?v=k4jdLrjH-3Y&feature=PlayList&p=89FE649F98AD1FDE&index=0&playnext=1

boukun

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guva6h$ckl$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Kto się składa ten się składa. :> Akurat tu powinieneś rąbnąć się w głowę :>

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.

Stocznie dawno powinny być zrównane z ziemią, albo oddane w ręce prywatne. Kolebka solidarności... Nie o taką solidarność walczyli ich poprzednicy.

Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania.

Zobowiązaniem jest też podpisana umowa z pracodawcą :>

http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

Tylko tylu 'patriotów' na wiecu ? :> Stocznia umoczyła fortunę. Dopłacając do zakontraktowanych zobowiązań...

Jeszcze na początku myślałem, że jesteś inteligentniejszy od większości tu na grupie, a teraz wiem, że ty Lorn jesteś tylko fanatykiem i ofiarą systemu, przekabaconym jak większość, na rzekomą stronę "konfliktu". Jesteś urobiony na PO!

Nie jestem urobiony, omamiony, a już na pewno nie jestem fanatykiem... System jaki jest każdy widzi i co sie z tym wiąże... Masz taki sam wpływ jak i ja na to co jest przedmiotem dzisiejszych wydarzeń. Mam wrażenie, że Ci co teraz tak podnoszą okrzyki z hasłami PiS`owskich pomagierów chcą powrotu do przeszłości. Jestem w stanie odróżnić racjonalizm od debilizmu i celowej destabilizacji odczucia społecznego na temat dzisiejszych wydarzeń... Wolę to co nie przyprawia u mnie odruchu wymiotnego i reprezentuje poziom kultury. Nie omieszkam komentować i krytykować jeśli z czymś, bądź coś mi się nie spodoba, a trochę już się tego uzbierało :>

Na wasze nieszczęście. Obudźcie się!

.... i nie idźmy do urn ? Niech każdy głosuje zgodnie z własnym sumieniem, wyborem. Lepiej oddać głos niż marudzić.




--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvdjc$gg4$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guva6h$ckl$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Kto się składa ten się składa. :> Akurat tu powinieneś rąbnąć się w głowę :>

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.

Stocznie dawno powinny być zrównane z ziemią, albo oddane w ręce prywatne. Kolebka solidarności... Nie o taką solidarność walczyli ich poprzednicy.

Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania.

Zobowiązaniem jest też podpisana umowa z pracodawcą :>

http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

Tylko tylu 'patriotów' na wiecu ? :> Stocznia umoczyła fortunę. Dopłacając do zakontraktowanych zobowiązań...

Jeszcze na początku myślałem, że jesteś inteligentniejszy od większości tu na grupie, a teraz wiem, że ty Lorn jesteś tylko fanatykiem i ofiarą systemu, przekabaconym jak większość, na rzekomą stronę "konfliktu". Jesteś urobiony na PO!

Nie jestem urobiony, omamiony, a już na pewno nie jestem fanatykiem... System jaki jest każdy widzi i co sie z tym wiąże... Masz taki sam wpływ jak i ja na to co jest przedmiotem dzisiejszych wydarzeń. Mam wrażenie, że Ci co teraz tak podnoszą okrzyki z hasłami PiS`owskich pomagierów chcą powrotu do przeszłości. Jestem w stanie odróżnić racjonalizm od debilizmu i celowej destabilizacji odczucia społecznego na temat dzisiejszych wydarzeń... Wolę to co nie przyprawia u mnie odruchu wymiotnego i reprezentuje poziom kultury. Nie omieszkam komentować i krytykować jeśli z czymś, bądź coś mi się nie spodoba, a trochę już się tego uzbierało :>

Na wasze nieszczęście. Obudźcie się!

... i nie idźmy do urn ? Niech każdy głosuje zgodnie z własnym sumieniem, wyborem. Lepiej oddać głos niż marudzić.

Obudź się, zacznij myśleć, oglądnij sobie ten film, który podesłałem w linku, 3 części. Oddany głos na podstawionych kandydatów to samobójstwo, to krzywda robiona swoim dzieciom, a nawet dzieciom kandydujących i przekupionych polityków. System trzeba obalić, rewolucja już trwa.

boukun

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvdjc$gg4$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guva6h$ckl$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Kto się składa ten się składa. :> Akurat tu powinieneś rąbnąć się w głowę :>

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.

Stocznie dawno powinny być zrównane z ziemią, albo oddane w ręce prywatne. Kolebka solidarności... Nie o taką solidarność walczyli ich poprzednicy.

Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania.

Zobowiązaniem jest też podpisana umowa z pracodawcą :>

http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

Tylko tylu 'patriotów' na wiecu ? :> Stocznia umoczyła fortunę. Dopłacając do zakontraktowanych zobowiązań...

Jeszcze na początku myślałem, że jesteś inteligentniejszy od większości tu na grupie, a teraz wiem, że ty Lorn jesteś tylko fanatykiem i ofiarą systemu, przekabaconym jak większość, na rzekomą stronę "konfliktu". Jesteś urobiony na PO!

Nie jestem urobiony, omamiony, a już na pewno nie jestem fanatykiem... System jaki jest każdy widzi i co sie z tym wiąże... Masz taki sam wpływ jak i ja na to co jest przedmiotem dzisiejszych wydarzeń. Mam wrażenie, że Ci co teraz tak podnoszą okrzyki z hasłami PiS`owskich pomagierów chcą powrotu do przeszłości. Jestem w stanie odróżnić racjonalizm od debilizmu i celowej destabilizacji odczucia społecznego na temat dzisiejszych wydarzeń... Wolę to co nie przyprawia u mnie odruchu wymiotnego i reprezentuje poziom kultury. Nie omieszkam komentować i krytykować jeśli z czymś, bądź coś mi się nie spodoba, a trochę już się tego uzbierało :>

Na wasze nieszczęście. Obudźcie się!

... i nie idźmy do urn ? Niech każdy głosuje zgodnie z własnym sumieniem, wyborem. Lepiej oddać głos niż marudzić.

Obudź się, zacznij myśleć, oglądnij sobie ten film, który podesłałem w linku, 3 części. Oddany głos na podstawionych kandydatów to samobójstwo, to krzywda robiona swoim dzieciom, a nawet dzieciom kandydujących i przekupionych polityków. System trzeba obalić, rewolucja już trwa.

Obalić system, zastępując go czym ?

--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvdtb$gg4$2news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvdjc$gg4$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guva6h$ckl$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Kto się składa ten się składa. :> Akurat tu powinieneś rąbnąć się w głowę :>

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.

Stocznie dawno powinny być zrównane z ziemią, albo oddane w ręce prywatne. Kolebka solidarności... Nie o taką solidarność walczyli ich poprzednicy.

Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania.

Zobowiązaniem jest też podpisana umowa z pracodawcą :>

http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

Tylko tylu 'patriotów' na wiecu ? :> Stocznia umoczyła fortunę. Dopłacając do zakontraktowanych zobowiązań...

Jeszcze na początku myślałem, że jesteś inteligentniejszy od większości tu na grupie, a teraz wiem, że ty Lorn jesteś tylko fanatykiem i ofiarą systemu, przekabaconym jak większość, na rzekomą stronę "konfliktu". Jesteś urobiony na PO!

Nie jestem urobiony, omamiony, a już na pewno nie jestem fanatykiem... System jaki jest każdy widzi i co sie z tym wiąże... Masz taki sam wpływ jak i ja na to co jest przedmiotem dzisiejszych wydarzeń. Mam wrażenie, że Ci co teraz tak podnoszą okrzyki z hasłami PiS`owskich pomagierów chcą powrotu do przeszłości. Jestem w stanie odróżnić racjonalizm od debilizmu i celowej destabilizacji odczucia społecznego na temat dzisiejszych wydarzeń... Wolę to co nie przyprawia u mnie odruchu wymiotnego i reprezentuje poziom kultury. Nie omieszkam komentować i krytykować jeśli z czymś, bądź coś mi się nie spodoba, a trochę już się tego uzbierało :>

Na wasze nieszczęście. Obudźcie się!

... i nie idźmy do urn ? Niech każdy głosuje zgodnie z własnym sumieniem, wyborem. Lepiej oddać głos niż marudzić.

Obudź się, zacznij myśleć, oglądnij sobie ten film, który podesłałem w linku, 3 części. Oddany głos na podstawionych kandydatów to samobójstwo, to krzywda robiona swoim dzieciom, a nawet dzieciom kandydujących i przekupionych polityków. System trzeba obalić, rewolucja już trwa.

Obalić system, zastępując go czym ?

Oglądnij ten filmik, to może zrozumiesz. Zastąpić czystym powietrzem, szczęśliwymi dziećmi, kochającymi się ludźmi, bez różnicy koloru skóry i wyznania, bez wojny i służeniu w armii, bez chipów pod skórą, bez podsłuchów i niewoli, bez kontroli w bankach, bez fiskusa i jego dalekosiężnych łapek, be, bez, bez...

Kiedyś ludzie naprawdę byli szczęśliwsi, dlatego obalono socjalizm..., bo byli za bardzo wolni.

Dobranoc
boukun

boukun

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvdtb$gg4$2news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvdjc$gg4$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guva6h$ckl$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Kto się składa ten się składa. :> Akurat tu powinieneś rąbnąć się w głowę :>

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.

Stocznie dawno powinny być zrównane z ziemią, albo oddane w ręce prywatne. Kolebka solidarności... Nie o taką solidarność walczyli ich poprzednicy.

Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania.

Zobowiązaniem jest też podpisana umowa z pracodawcą :>

http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

Tylko tylu 'patriotów' na wiecu ? :> Stocznia umoczyła fortunę. Dopłacając do zakontraktowanych zobowiązań...

Jeszcze na początku myślałem, że jesteś inteligentniejszy od większości tu na grupie, a teraz wiem, że ty Lorn jesteś tylko fanatykiem i ofiarą systemu, przekabaconym jak większość, na rzekomą stronę "konfliktu". Jesteś urobiony na PO!

Nie jestem urobiony, omamiony, a już na pewno nie jestem fanatykiem... System jaki jest każdy widzi i co sie z tym wiąże... Masz taki sam wpływ jak i ja na to co jest przedmiotem dzisiejszych wydarzeń. Mam wrażenie, że Ci co teraz tak podnoszą okrzyki z hasłami PiS`owskich pomagierów chcą powrotu do przeszłości. Jestem w stanie odróżnić racjonalizm od debilizmu i celowej destabilizacji odczucia społecznego na temat dzisiejszych wydarzeń... Wolę to co nie przyprawia u mnie odruchu wymiotnego i reprezentuje poziom kultury. Nie omieszkam komentować i krytykować jeśli z czymś, bądź coś mi się nie spodoba, a trochę już się tego uzbierało :>

Na wasze nieszczęście. Obudźcie się!

... i nie idźmy do urn ? Niech każdy głosuje zgodnie z własnym sumieniem, wyborem. Lepiej oddać głos niż marudzić.

Obudź się, zacznij myśleć, oglądnij sobie ten film, który podesłałem w linku, 3 części. Oddany głos na podstawionych kandydatów to samobójstwo, to krzywda robiona swoim dzieciom, a nawet dzieciom kandydujących i przekupionych polityków. System trzeba obalić, rewolucja już trwa.

Obalić system, zastępując go czym ?

Oglądnij ten filmik, to może zrozumiesz. Zastąpić czystym powietrzem, szczęśliwymi dziećmi, kochającymi się ludźmi, bez różnicy koloru skóry i wyznania, bez wojny i służeniu w armii, bez chipów pod skórą, bez podsłuchów i niewoli, bez kontroli w bankach, bez fiskusa i jego dalekosiężnych łapek, be, bez, bez...

Taki obraz społeczeństwa prowadzi do anarchii... Nie wspominając już o nie możliwym do wprowadzenia tych wyśnionych i bajecznych niczym z życia po życiu... Doskonałości. :>

Kiedyś ludzie naprawdę byli szczęśliwsi, dlatego obalono socjalizm..., bo byli za bardzo wolni.

Skąd Ci się takie myśli uroiły ? :> To zniewolenie... chęć rozwoju i pozostawieniu stagnacji za plecami było tym spustem, który wystrzelił społeczne niezadowolenie i walkę z systemem w którym zdanie jednostki było warte splunięcia.

Dobranoc

Dobranoc.


--
Immortal silence gathers illusions inside...

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvevk$i41$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvdtb$gg4$2news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guvdjc$gg4$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Użytkownik "Lorn" <ateagina@poczta.fm> napisał w wiadomości news:guva6h$ckl$1news.interia.pl...

boukun pisze:

Składały się na to umorzone zobowiązania wobec partnerów publicznych, np. Skarbu Państwa, urzędu miejskiego w Gdańsku czy izby skarbowej, a także poręczenia i gwarancje kredytowe, w wysokości około 500 mln złotych.

Kto się składa ten się składa. :> Akurat tu powinieneś rąbnąć się w głowę :>

Suuuper, to kto zobowiązał stocznię wobec skarbu państwa na 500 mln? To tak, jak Lech kaczyński tłumaczył się z zobowiązań wobec "naszych sojuszników" USA, brania udziału w wojnie w Iraku i Afganistanie, na koszt Polaków.

Stocznie dawno powinny być zrównane z ziemią, albo oddane w ręce prywatne. Kolebka solidarności... Nie o taką solidarność walczyli ich poprzednicy.

Tfu, jak się chce Polaków trzymać w biedzie, to się lekką ręką zaciąga zobowiązania.

Zobowiązaniem jest też podpisana umowa z pracodawcą :>

http://www.youtube.com/watch?v=Y4oBcvLgzKU&feature=channel_page

Tylko tylu 'patriotów' na wiecu ? :> Stocznia umoczyła fortunę. Dopłacając do zakontraktowanych zobowiązań...

Jeszcze na początku myślałem, że jesteś inteligentniejszy od większości tu na grupie, a teraz wiem, że ty Lorn jesteś tylko fanatykiem i ofiarą systemu, przekabaconym jak większość, na rzekomą stronę "konfliktu". Jesteś urobiony na PO!

Nie jestem urobiony, omamiony, a już na pewno nie jestem fanatykiem... System jaki jest każdy widzi i co sie z tym wiąże... Masz taki sam wpływ jak i ja na to co jest przedmiotem dzisiejszych wydarzeń. Mam wrażenie, że Ci co teraz tak podnoszą okrzyki z hasłami PiS`owskich pomagierów chcą powrotu do przeszłości. Jestem w stanie odróżnić racjonalizm od debilizmu i celowej destabilizacji odczucia społecznego na temat dzisiejszych wydarzeń... Wolę to co nie przyprawia u mnie odruchu wymiotnego i reprezentuje poziom kultury. Nie omieszkam komentować i krytykować jeśli z czymś, bądź coś mi się nie spodoba, a trochę już się tego uzbierało :>

Na wasze nieszczęście. Obudźcie się!

... i nie idźmy do urn ? Niech każdy głosuje zgodnie z własnym sumieniem, wyborem. Lepiej oddać głos niż marudzić.

Obudź się, zacznij myśleć, oglądnij sobie ten film, który podesłałem w linku, 3 części. Oddany głos na podstawionych kandydatów to samobójstwo, to krzywda robiona swoim dzieciom, a nawet dzieciom kandydujących i przekupionych polityków. System trzeba obalić, rewolucja już trwa.

Obalić system, zastępując go czym ?

Oglądnij ten filmik, to może zrozumiesz. Zastąpić czystym powietrzem, szczęśliwymi dziećmi, kochającymi się ludźmi, bez różnicy koloru skóry i wyznania, bez wojny i służeniu w armii, bez chipów pod skórą, bez podsłuchów i niewoli, bez kontroli w bankach, bez fiskusa i jego dalekosiężnych łapek, be, bez, bez...

Taki obraz społeczeństwa prowadzi do anarchii... Nie wspominając już o nie możliwym do wprowadzenia tych wyśnionych i bajecznych niczym z życia po życiu... Doskonałości. :>

Kiedyś ludzie naprawdę byli szczęśliwsi, dlatego obalono socjalizm..., bo byli za bardzo wolni.

Skąd Ci się takie myśli uroiły ? :> To zniewolenie... chęć rozwoju i pozostawieniu stagnacji za plecami było tym spustem, który wystrzelił społeczne niezadowolenie i walkę z systemem w którym zdanie jednostki było warte splunięcia.

Dobranoc

Dobranoc.

Lepsza anarchia od niewolnictwa. Ta walka z systemem nadal trwa, system nie został oczyszczony tylko się umocnił. Teraz to dopiero zdanie jednosti jest warte splunięcia, możesz się jedynie co, to odwoływać do samego pana boga. Zacznij klarownie myśleć, przestań być niewolnikiem, wyłącz na tydzień telewizor, a zaczniesz inaczej postrzegać świat. Nie ma bardziej beznadziejnie zniewolonych ludzi niż ci, którzy błędnie wierzą iż są wolni - Goethe. Zwalczaj Nowy Porządek Świata, nie głosuj na ludzi ci podstawionych, na który wybór nir miałeś żadnego wpływu, na ludzi kupionych przez Illuminatów i klany rodzin bankierów. Nie głosuj na partię, zacznij czytać i rozwijać swoje myślenie. W partii tylko ludzie wtajemniczeni nią kierują, w PO jest to Tusk, Chlebowski, Komorowski..., Krzaklewski, Buzek, w PiS Kaczyńscy, Bielan, teraz nawet Czarnecki. Te jedynki to są ludzie tobie i innym niewolnikom na naszą zgubę podstawieni. Oni zawsze będą jedynkami, od Samoobrony, poprzez AWS do PO...

boukun

boukun wrote:

Lepsza anarchia od niewolnictwa.

Anarchiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, anarchiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Co wy chcecie zrobic z nami, mysli zamknac za kratami,
Z mozgow naszych zrobic ciasto, MY WAM ROZWALIMY MIASTO!!!!
Anarchiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, anarchiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
;)

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Lorn wrote:

 Nie o taką solidarność walczyli ich
poprzednicy.

Oni walczyli o cene wolowego z koscia i kielbasy...

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

Lorn wrote:

Nie o taką solidarność walczyli ich
poprzednicy.

Oni walczyli o cene wolowego z koscia i kielbasy...

-- -- -- -- -- -- -- -- -

Jesli masz takie zdanie, to znaczy, ze twoi starzy nic
nie mieli do czynienia z Solidarnoscia z lat 8,0 ani
z jakakolwiek walka z komuna, bo nie przekazali ci prawdy,
a jedynie propagandowy slogan PZPRowcow z tamtych lat '80!
Jestes bezczelnym chamem z czerwona prowieniencja,
ktora swe korzenie nurzala w polskiej krwi!
No to juz sie nam przedstawiles...

H

Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał w wiadomości news:1242793473.765295mamut...

Vic wrote:

Lorn wrote:

Nie o taką solidarność walczyli ich
poprzednicy.

Oni walczyli o cene wolowego z koscia i kielbasy...

-- -- -- -- -- -- -- -- -

Jesli masz takie zdanie, to znaczy, ze twoi starzy nic
nie mieli do czynienia z Solidarnoscia z lat 8,0 ani
z jakakolwiek walka z komuna, bo nie przekazali ci prawdy,
a jedynie propagandowy slogan PZPRowcow z tamtych lat '80!
Jestes bezczelnym chamem z czerwona prowieniencja,
ktora swe korzenie nurzala w polskiej krwi!
No to juz sie nam przedstawiles...

H

Vic ma w zupełności rację, o to walczyli wyłącznie ludzie pracy w PRL, a ty młotek zaprzepaszczasz ich walkę o tanią kiełbasę myśląc, że PiS nie rozkradał stoczni, he, he. Ci ludzie przelali krew na darmo, bo i tak KORniki przejęli w 1989 roku władzę i rżną polski naród do dziś.

boukun

boukun wrote:

ty młotek zaprzepaszczasz ich walkę o tanią kiełbasę myśląc, że PiS nie rozkradał stoczni, he, he.

E tam zaraz zaprzepaszcza, w Lidlu kilogram kielbasy slaskiej kosztuje 8 zlotych z groszami - JEST TANIA KIELBASA!! WALKA MIALA SENS!!! OPLACILO SIE!!!

Nawet dobra byla. Kupilem wczoraj i od razu zgrillowalem :)

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Użytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:gv0dlu$2ie$1mx1.internetia.pl...

boukun wrote:

ty młotek zaprzepaszczasz ich walkę o tanią kiełbasę myśląc, że PiS nie rozkradał stoczni, he, he.

E tam zaraz zaprzepaszcza, w Lidlu kilogram kielbasy slaskiej kosztuje 8 zlotych z groszami - JEST TANIA KIELBASA!! WALKA MIALA SENS!!! OPLACILO SIE!!!

Nawet dobra byla. Kupilem wczoraj i od razu zgrillowalem :)

-- Vic

Bo zgrilowana, podwójna dawka dioksynów,... To kiełbasa z Niemiec, tam sprzedają ją dla psów. Takiej żywności jak za PRLu to dzisiaj już nie zasmakujesz, nawet ta panczowana. Wczoraj wspominałem, jak w latach '60 kąpałem się w rzece Bóbr, masę ludzi chodziło kąpać się nad rzekę i opalało się na kocach, zjeżdżało się z wodospadu na dętkach od tyraktorów, ech... Sielanka jak w raju. Już w latach '70 była rzeka zanieczyszczona i życie jak w bajce się skończyło...

boukun

boukun wrote:

To kiełbasa z Niemiec, tam sprzedają ją dla psów.

Gowno prawda. Kielbasa byla z Polski.

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

boukun wrote:

ty młotek zaprzepaszczasz ich walkę o tanią kiełbasę myśląc, że PiS
nie rozkradał stoczni, he, he.

E tam zaraz zaprzepaszcza, w Lidlu kilogram kielbasy slaskiej kosztuje 8
zlotych z groszami - JEST TANIA KIELBASA!! WALKA MIALA SENS!!! OPLACILO
SIE!!!

Nawet dobra byla. Kupilem wczoraj i od razu zgrillowalem :)

-- -- -- -- -- -- --

Do ust bym tego goowna z drobiu nie wzial!
Ale takiemu koneserowi wedlin z czerwona
prowieniencja i z takimze prostackim gustem,
to bez znaczenia!
:))))
Czytac trzeba, co ci sprzedaja niegramotna niemoto!
A zreszta, tobie i tak wszystko jedno.., goowno wiesz
i goowno jjesz!

HaMMeR wrote:

Do ust bym tego goowna z drobiu nie wzial!

Ja na ogol tez nie jadam wedlin z marketow, ale po 20-tej nie ma innego miejsca gdzie mozna kupic cos na ruszt.

Ale takiemu koneserowi wedlin z czerwona
prowieniencja i z takimze prostackim gustem,
to bez znaczenia!
:))))
Czytac trzeba, co ci sprzedaja niegramotna niemoto!
A zreszta, tobie i tak wszystko jedno.., goowno wiesz
i goowno jjesz!

A dowartosciuj sie zakompleksiony Mlotku...
Czytelnik, qfa... A co ostatnio przeczytales oprocz etykiety na kielbasie?

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

boukun wrote:

Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał w wiadomości
news:1242793473.765295mamut...

Vic wrote:

Lorn wrote:

Nie o taką solidarność walczyli ich
poprzednicy.

Oni walczyli o cene wolowego z koscia i kielbasy...

-- -- -- -- -- -- -- -- -

Jesli masz takie zdanie, to znaczy, ze twoi starzy nic
nie mieli do czynienia z Solidarnoscia z lat 8,0 ani
z jakakolwiek walka z komuna, bo nie przekazali ci prawdy,
a jedynie propagandowy slogan PZPRowcow z tamtych lat '80!
Jestes bezczelnym chamem z czerwona prowieniencja,
ktora swe korzenie nurzala w polskiej krwi!
No to juz sie nam przedstawiles...

H

Vic ma w zupełności rację, o to walczyli wyłącznie ludzie pracy w PRL, a
ty młotek zaprzepaszczasz ich walkę o tanią kiełbasę myśląc, że PiS nie
rozkradał stoczni, he, he. Ci ludzie przelali krew na darmo, bo i tak
KORniki przejęli w 1989 roku władzę i rżną polski naród do dziś.

boukun

A kogo to obchodzi, komu przyznajesz racje, kapusto?!!

HaMMeR wrote:

A kogo to obchodzi, komu przyznajesz racje, kapusto?!!

Mlotek, widze ze czesto ci sie zdarza napisac posta tylko po to, aby zapytac kogo to obchodzi.
Wlascicielu grupy :)

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Użytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:gv0mrh$207$2mx1.internetia.pl...

HaMMeR wrote:

A kogo to obchodzi, komu przyznajesz racje, kapusto?!!

Mlotek, widze ze czesto ci sie zdarza napisac posta tylko po to, aby zapytac kogo to obchodzi.
Wlascicielu grupy :)

Komusze nawyki.

--
stevep

HaMMeR wrote:

Jesli masz takie zdanie, to znaczy, ze twoi starzy nic
nie mieli do czynienia z Solidarnoscia z lat 8,0 ani
z jakakolwiek walka z komuna, bo nie przekazali ci prawdy,
a jedynie propagandowy slogan PZPRowcow z tamtych lat '80!

Mlotku, wskaz choc jedne jedyne zamieszki w PRL, ktore wybuchly z innego powodu niz podwyzki cen, czy niewyplacone premie.
Spojrz prawdzie w oczy, zaden protest przeciw wladzy w PRL nie wybuchl w obronie wolnosci slowa czy demokratycznych idealow. To byla walka o cene kielbachy i wolowego z koscia.

Jestes bezczelnym chamem z czerwona prowieniencja,
ktora swe korzenie nurzala w polskiej krwi!

Z takimi haslami to do geriatry. Mnie to nie dotyczy.

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

 To byla walka o cene
kielbachy i wolowego z koscia.

Dla przykladu, czego zadali stoczniowcy Stoczni Gdanskiej podczas strajku 14 sierpnia 1980?

Otoz zadali oni:
1. przywrócenia do pracy Anny Walentynowicz i Lecha Wałęsy,
2. postawienia pomnika ofiar Grudnia 70 (a wiec ofiar protestu o niewyplacone premie - przyp. moj),
3. zagwarantowania bezpieczeństwa strajkującym,
4. podwyżki płac o 2 tysiące złotych
5. dodatku drożyźnianego i rodzinnego odpowiadających wysokości zasiłków funkcjonariuszy MO i SB

:)

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

Vic wrote:

 To byla walka o cene
kielbachy i wolowego z koscia.

Dla przykladu, czego zadali stoczniowcy Stoczni Gdanskiej podczas
strajku 14 sierpnia 1980?

Otoz zadali oni:
1. przywrócenia do pracy Anny Walentynowicz i Lecha Wałęsy,
2. postawienia pomnika ofiar Grudnia 70 (a wiec ofiar protestu o
niewyplacone premie - przyp. moj),

Domaganie się postawienia pomnika ofiarom władzy, to nie jest przejaw walki
o wolność?
To jest dość odważny postulat, jak na tamte czasy. Postulat, w którym
Stoczniowcy domagają się zarówno wolności słowa jak i wolności przekazu.
To, że ofiarami byli ludzie walczący o premie, czy o cokolwiek innego, nie
ma większego znaczenia.

3. zagwarantowania bezpieczeństwa strajkującym,
4. podwyżki płac o 2 tysiące złotych
5. dodatku drożyźnianego i rodzinnego odpowiadających wysokości zasiłków
funkcjonariuszy MO i SB

To był dobry początek. Trzy dni później postulatów było już 21, a połowa
dotyczyła wolności obywatelskich.

Nie powiesz chyba, że to się nie działo w Stoczni Gdańskiej i bez udziału
gdańskich stoczniowców?

Pieprzenie o walce wyłącznie o kiełbachę i mięso w kontekście sierpnia 80
i ówczesnej Solidarności, jest żenującą bezczelnością.
--
Pit

Pit Kowalski albo Nowak wrote:

Domaganie się postawienia pomnika ofiarom władzy, to nie jest przejaw walki
o wolność?
To jest dość odważny postulat, jak na tamte czasy. Postulat, w którym
Stoczniowcy domagają się zarówno wolności słowa jak i wolności przekazu.
To, że ofiarami byli ludzie walczący o premie, czy o cokolwiek innego, nie
ma większego znaczenia.

To jest nadinterpretacja. Rownie dobrze mozna by twierdzic, ze jest to rowniez walka o zywotne interesy polskich artystow i wystapienie w obronie poziomu zycia polskich kamieniarzy.

To był dobry początek. Trzy dni później postulatów było już 21, a połowa
dotyczyła wolności obywatelskich.

Ten "dobry poczatek" pokazuje co bylo dla strajkujacych naprawde wazne :)
Gdyby "wolnosc slowa, druku, publikacji" lezala im na watrobie, to taki postulat znalazlby sie posrod tych z 14. sierpnia.
Zreszta jakie znaczenie mialaby miec wolnosc druku i publikacji dla suwnicowego, ktory w zyciu swoim calym nawet lektur szkolnych z podstawowki nie przeczytal i generalnie ma problem z rozumieniem tekstu.

Cos mi mowi, ze wszystkie postulaty "wolnosciowe" sa autorstwa jakichs Michnikow, Mazowieckich, etc. - czyli nie-stoczniowcow i nie-robotnikow ;)

Nie wiem jak wyliczyles, ze polowa dotyczyla wolnosci obywatelskich. Ja naliczylem z bieda 6, ktore wykraczaja poza sprawy ekonomiczno-pracownicze.
Zasilki rodzinne, kartki na mieso, przywileje zawodowe, wiek emerytalny, renty emerytury, warunki pracy, miejsca w zlobkach, urlopy macierzynskie, mieszkania, diety, dodatki za rozlake, wolne soboty, wymiar urlopu, zaopatrzenie w artykuly zywnosciowe, podwyzki plac, wynagrodzenie za czas strajku, przywrocenie do pracy -- - a wolne zwiazki zawodowe i wolnosc slowa na doczepke :)

Pieprzenie o walce wyłącznie o kiełbachę i mięso w kontekście sierpnia 80
i ówczesnej Solidarności, jest żenującą bezczelnością.

Moj ulubiony wolnosciowy ;) postulat to: "Podniesc diety z 40 zl na 100 zlotych i dodatek za rozlake". "Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących" - tez walka o wolnosc ;) Albo: "Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres trzech lat na wychowanie dziecka" :)

Panie Picie, nie robmy z tych ludzi na sile bojownikow o wolnosc.

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

Pit Kowalski albo Nowak wrote:

Domaganie się postawienia pomnika ofiarom władzy, to nie jest przejaw
walki o wolność?
To jest dość odważny postulat, jak na tamte czasy. Postulat, w którym
Stoczniowcy domagają się zarówno wolności słowa jak i wolności przekazu.
To, że ofiarami byli ludzie walczący o premie, czy o cokolwiek innego,
nie ma większego znaczenia.

To jest nadinterpretacja. Rownie dobrze mozna by twierdzic, ze jest to
rowniez walka o zywotne interesy polskich artystow i wystapienie w
obronie poziomu zycia polskich kamieniarzy.

Żadna nadinterpretacja. To było żadanie przyznania się władzy do zbrodni.
Za takie żądanie można było wówczas skończyć w piachu.

To był dobry początek. Trzy dni później postulatów było już 21, a połowa
dotyczyła wolności obywatelskich.

Ten "dobry poczatek" pokazuje co bylo dla strajkujacych naprawde wazne :)
Gdyby "wolnosc slowa, druku, publikacji" lezala im na watrobie, to taki
postulat znalazlby sie posrod tych z 14. sierpnia.

Leżała, leżała. Każdemu wtedy leżała, ale jeden zakład, bez względu na to
jaki był duży nie mógł takiego żądania wysunąć, bo przywódców strajku
czekałby stryczek. Dopiero jak stoczniowców poparło całe społeczeństwo
i do strajku przystąpiły zakłady z całej Polski, takie żądanie mogło być
zawarte w postulatach. Takie były czasy.

Zreszta jakie znaczenie mialaby miec wolnosc druku i publikacji dla
suwnicowego, ktory w zyciu swoim calym nawet lektur szkolnych z
podstawowki nie przeczytal i generalnie ma problem z rozumieniem tekstu.

Pierdolisz. Ludzie czytali gazety, czy to suwnicowy czy profesor.
I zdziwiłbyś się, ale książki też. Lektury szkolne to inne klocki.
Nikt ich nie chciał czytać, ale sporo innych książek ludzie czytali.
Wiem, bo miałem okazję popracować trochę w bibliotece wiejskiej.
Ludzie (chłopy i baby) przychodzili tam , aby pograć w szachy, domino,
chińczyka, ale też pożyczali sporo książek. W TV nic ciekawego nie było,
więc ludziska czytali książki. Niektórzy do lampki nocnej, aż zasypiali
około drugiej, nawet trzeciej, jak moja dużo starsza kuzynka (po zawodówce
tylko jakbyś chciał wiedzieć).

Cos mi mowi, ze wszystkie postulaty "wolnosciowe" sa autorstwa jakichs
Michnikow, Mazowieckich, etc. - czyli nie-stoczniowcow i nie-robotnikow ;)

Co za różnica czyje są? Ważne, że Stoczniowcy je poparli, firmowali i
nadstawiali za nie karki.
Każda wojna ma jednego swojego autora, ale ile bohaterów?

Nie wiem jak wyliczyles, ze polowa dotyczyla wolnosci obywatelskich.

Z głowy pisałem, ale w tamtych czasach to i tak było dużo.

Pieprzenie o walce wyłącznie o kiełbachę i mięso w kontekście sierpnia 80
i ówczesnej Solidarności, jest żenującą bezczelnością.

Moj ulubiony wolnosciowy ;) postulat to: "Podniesc diety z 40 zl na 100
zlotych i dodatek za rozlake". "Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w
żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących" - tez walka o
wolnosc ;) Albo: "Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres
trzech lat na wychowanie dziecka" :)

Źle, że upominali się o to co im zapewniała Konstytucja?

Panie Picie, nie robmy z tych ludzi na sile bojownikow o wolnosc.

Nikt na siłę ich takowymi nie robi. Powtarzam, w tamtych czasach za jedno
zdanie wypowiedziane w obronie wolności słowa ludzie byli niszczeni przez
władzę. Za jeden, czasem nieprzemyślany do końca, okrzyk można było stracić
pracę, a nawet trafić do więzienia, a już na pewno mieć obity ryj na
komendzie milicji.

Pochwal się swoją walką o wolność słowa. Proszę, pochwal się.
Masz więcej zasług w tej walce, niż Stoczniowcy walczący o wolność
słowa "przy okazji" walki o "kość z mięsem" i żłobki dla swoich dzieci?
Obił Ci ktoś ryja za tę walkę, albo spotkała Cie inna "nagroda"?
--
Pit

Pit Kowalski albo Nowak wrote:

Żadna nadinterpretacja. To było żadanie przyznania się władzy do zbrodni.
Za takie żądanie można było wówczas skończyć w piachu.

OK, byc moze przy odrobinie dobrej woli mozna to uznac za przejaw walki o cos wiecej niz dodatek za rozlake czy zwiekszenie diety. Ale coz trzebaby napisac na takim pomniku? Gdyby pokusic sie o obiektywizm, napis powinien brzmiec: "Poleglym w walce o niewyplacone premie i dodatek za nadgodziny" ;)
Nie zrozum mnie zle, uwazam ze strzelanie do nieuzbrojonego tlumu cywili, nawet gdy cywil jest agresywny i nieposluszny, to ogromne sqrwysynstwo i zadne "wykonywanie rozkazow" tego nie usprawiedliwia. I dziwie sie, ze po odsunieciu komunistow od wladzy w zasadzie nikt za to nie beknal. Ale z drugiej strony - dac sie zabic, w obronie naleznych czlowiekowi pieniedzy, to SKRAJNY IDIOTYZM. Skrajny, bo czyz zycie jest warte ilus-tam-set zlotych???
To, ze system jest zamordystyczny i zbrodniczy nie powoduje, ze automatycznie kazdy kogo system usmiercil staje sie bohaterem walki o wolnosc. Jasne, mozna twierdzic, ze ow domagajacy sie swojej kasy za przepracowane nadgodziny zginal, bo system odmawial mu prawa do manifestowania swoich pogladow. Ale to juz strasznie naciagane, bo facet poszedl tam demonstrowac nie w obronie prawa do wyrazania pogladow, ale zeby oddali mu jego pieniadze...

Tak na marginesie, poszedlbys wyklocac sie o - dajmy na to - 1500 zl dodatku, majac swiadomosc, ze bardzo prawdopodobne iz potraktuja cie z kalacha, a juz niemal pewne, ze obija ci ryja?

Pierdolisz. Ludzie czytali gazety, czy to suwnicowy czy profesor.

Jakos nie chce mi sie wierzyc, zeby suwnicowemu robilo wielka roznice czy w ksiegarni da sie kupic "Rok 1984" Orwella albo "Klucz do Pilsudskiego" Mackiewicza, czy tez nie.

Ludzie (chłopy i baby) przychodzili tam , aby pograć w szachy, domino,
chińczyka, ale też pożyczali sporo książek.

I co, pewnie dopytywali czy jest cos Kolakowskiego, a ty im musiales mowic, ze niestety wladza nie pozwala tego wydac?

Źle, że upominali się o to co im zapewniała Konstytucja?

Alez bardzo dobrze. Nie wiem tylko czy istotnie Konstytucja zapewniala 3-letni pelnoplatny urlop macierzynski, eksportowanie dopiero po zaspokojeniu popytu wewnetrznego czy kartki na mieso ;)

Pochwal się swoją walką o wolność słowa. Proszę, pochwal się.
Masz więcej zasług w tej walce, niż Stoczniowcy walczący o wolność
słowa "przy okazji" walki o "kość z mięsem" i żłobki dla swoich dzieci?

Chodzi wlasnie o to "przy okazji". Z biegiem lat to co bylo tylko przy okazji staje sie w przedziwny sposob istota calej tej walki. Ale to zrozumiale, "walka o wolnosci" brzmi nieporownywalnie lepiej niz "walka o wolne soboty".

Obił Ci ktoś ryja za tę walkę, albo spotkała Cie inna "nagroda"?

Za domaganie sie wolnosci wyrazania pogladow dostalem kiedys w morde. Wyrazilem sie niepochlebnie o niektorych dzialaniach silniejszego kolegi w podstawowce. On nie zaakceptowal mojego prawa do wolnosci pogladow :)

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

Pit Kowalski albo Nowak wrote:

Żadna nadinterpretacja. To było żadanie przyznania się władzy do zbrodni.
Za takie żądanie można było wówczas skończyć w piachu.

OK, byc moze przy odrobinie dobrej woli mozna to uznac za przejaw walki
o cos wiecej niz dodatek za rozlake czy zwiekszenie diety. Ale coz
trzebaby napisac na takim pomniku? Gdyby pokusic sie o obiektywizm,
napis powinien brzmiec: "Poleglym w walce o niewyplacone premie i
dodatek za nadgodziny" ;)
Nie zrozum mnie zle, uwazam ze strzelanie do nieuzbrojonego tlumu
cywili, nawet gdy cywil jest agresywny i nieposluszny, to ogromne
sqrwysynstwo i zadne "wykonywanie rozkazow" tego nie usprawiedliwia. I
dziwie sie, ze po odsunieciu komunistow od wladzy w zasadzie nikt za to
nie beknal. Ale z drugiej strony - dac sie zabic, w obronie naleznych
czlowiekowi pieniedzy, to SKRAJNY IDIOTYZM. Skrajny, bo czyz zycie jest
warte ilus-tam-set zlotych???

Kto z nich wiedział, że będą do nich strzelać?

To, ze system jest zamordystyczny i zbrodniczy nie powoduje, ze
automatycznie kazdy kogo system usmiercil staje sie bohaterem walki o
wolnosc.

Nie naciągaj. Ja pisałem o tych co żądali upamiętnienia ofiar systemu,
a nie o walce czy bohaterstwie ofiar.

Tak na marginesie, poszedlbys wyklocac sie o - dajmy na to - 1500 zl
dodatku, majac swiadomosc, ze bardzo prawdopodobne iz potraktuja cie z
kalacha, a juz niemal pewne, ze obija ci ryja?

Wszyscy wtedy szli, bo to była walka o dobro wszystkich. Każdy się
spodziewał, że mu mogą obić ryja, ale nikt, że użyją broni.
Ty tego nie rozumiesz, ale ludzie to wtedy rozumieli i nie przestraszyło ich
to na tyle, żeby później nie manifestować i się przestać narażać.

Pierdolisz. Ludzie czytali gazety, czy to suwnicowy czy profesor.

Jakos nie chce mi sie wierzyc, zeby suwnicowemu robilo wielka roznice
czy w ksiegarni da sie kupic "Rok 1984" Orwella albo "Klucz do
Pilsudskiego" Mackiewicza, czy tez nie.

Im wystarczyło, by w gazetach pisali prawdę. By nie było cenzury...

Ludzie (chłopy i baby) przychodzili tam , aby pograć w szachy, domino,
chińczyka, ale też pożyczali sporo książek.

I co, pewnie dopytywali czy jest cos Kolakowskiego, a ty im musiales
mowic, ze niestety wladza nie pozwala tego wydac?

Ty sobie żarty stroisz?
Przecież każdy wiedział jakie książki są "zakazane" i jakie można znaleźć
w bibliotece.

Źle, że upominali się o to co im zapewniała Konstytucja?

Alez bardzo dobrze. Nie wiem tylko czy istotnie Konstytucja zapewniala
3-letni pelnoplatny urlop macierzynski, eksportowanie dopiero po
zaspokojeniu popytu wewnetrznego czy kartki na mieso ;)

Kończę temat, bo robisz sobie jaja.

Pochwal się swoją walką o wolność słowa. Proszę, pochwal się.
Masz więcej zasług w tej walce, niż Stoczniowcy walczący o wolność
słowa "przy okazji" walki o "kość z mięsem" i żłobki dla swoich dzieci?

Chodzi wlasnie o to "przy okazji". Z biegiem lat to co bylo tylko przy
okazji staje sie w przedziwny sposob istota calej tej walki. Ale to
zrozumiale, "walka o wolnosci" brzmi nieporownywalnie lepiej niz "walka
o wolne soboty".

Obił Ci ktoś ryja za tę walkę, albo spotkała Cie inna "nagroda"?

Za domaganie sie wolnosci wyrazania pogladow dostalem kiedys w morde.
Wyrazilem sie niepochlebnie o niektorych dzialaniach silniejszego kolegi
w podstawowce. On nie zaakceptowal mojego prawa do wolnosci pogladow :)

jw.

Widze, że nie powinienem w ogóle z Tobą rozmawiać na ten temat.
Wypowiadasz się jak żałosny ignorant.
Szkoda. ;(
EOT
--
Pit

Pit Kowalski albo Nowak wrote:

Pozwolilem sobie na odrobine zartobliwego tonu, ale najwazniejsze co mialem do przekazania jest w tych linijkach:

Chodzi wlasnie o to "przy okazji". Z biegiem lat to co bylo tylko przy
okazji staje sie w przedziwny sposob istota calej tej walki. Ale to
zrozumiale, "walka o wolnosci" brzmi nieporownywalnie lepiej niz "walka
o wolne soboty".

Wypowiadasz się jak żałosny ignorant.
Szkoda. ;(

Bez przesady. To jest roznica perspektywy. Ja nie bralem w tym wszystkim udzialu, byc moze o wielu aspektach tych wydarzen nie mam pojecia w przeciwienstwie do ciebie.
Ale pomysl, moze z mojego drzewka lepiej widac calosc? Moze latwiej spojrzec obiektywnie na wydarzenia, do ktorych nie ma sie stosunku emocjonalnego?

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

HaMMeR wrote:

Jesli masz takie zdanie, to znaczy, ze twoi starzy nic
nie mieli do czynienia z Solidarnoscia z lat 8,0 ani
z jakakolwiek walka z komuna, bo nie przekazali ci prawdy,
a jedynie propagandowy slogan PZPRowcow z tamtych lat '80!

Mlotku, wskaz choc jedne jedyne zamieszki w PRL, ktore wybuchly z innego
powodu niz podwyzki cen, czy niewyplacone premie.
Spojrz prawdzie w oczy, zaden protest przeciw wladzy w PRL nie wybuchl w
obronie wolnosci slowa czy demokratycznych idealow. To byla walka o cene
kielbachy i wolowego z koscia.

Jestes bezczelnym chamem z czerwona prowieniencja,
ktora swe korzenie nurzala w polskiej krwi!

Z takimi haslami to do geriatry. Mnie to nie dotyczy.

-- -- -- -- -- -- -- -
Wiem o tym i dlatego wspomnialem o twoich dzielnych i patriotycznych
rodzicach oraz o tym co ci przekazali z lat 80-tych,
a przekazali ci to, co potrafili ci przekazac i co bylo w nich samych...
A co do walki o cene czegokolwiek, to dla przykladu, jakbys mi ARBITRALNIE
zanizyl pensje, jako moj pracodawca, to moglbys sie spodziewac nawet
sklepania geby, a to jest przeciez tozsame z podniesieniem panstwowych (owczwsnie) cen zywnosci dla spoleczenstwa, a dopiero konsekwencja wielu(!)
takich podwyzek byly protesty i strajki. Ale ty, propagandowy straganiarz,
ograniczasz sie swiadomie do komuszego sloganu : cyt.
'ze byla to walka o cene kielbachy i wolowego z koscia'
Ta walka byla sprowokowana coraz bardziej obnizajaca sie stopa zyciowa
wiekszosci spoleczenstwa oraz coraz bardziej opresyjnymi dla spoleczenstwa
dzialaniami rzadzacych komuchow w sferze wolnosci osobistej!
Probujesz zrozumiec, czy tez mozg ci zrogowacial od tego goowna, ktore ci
wtykaja w glowe usluzne i klamliwe lzemedia tak, ze nie jestes w  stanie
przyjac juz nic sensownego, tylko powielasz stara, komusza kalke wyniesiona
z domu...?

HaMMeR wrote:

Wiem o tym i dlatego wspomnialem o twoich dzielnych i patriotycznych
rodzicach oraz o tym co ci przekazali z lat 80-tych,

Zieeeeew. To jest twoj geriatryczny problem. Nie moj, i nie moich rodzicow :)

ograniczasz sie swiadomie do komuszego sloganu : cyt.
'ze byla to walka o cene kielbachy i wolowego z koscia'
Ta walka byla sprowokowana coraz bardziej obnizajaca sie stopa zyciowa
wiekszosci spoleczenstwa oraz coraz bardziej opresyjnymi dla spoleczenstwa
dzialaniami rzadzacych komuchow w sferze wolnosci osobistej!

Gdzies mam komusze slogany. Nie chce mi sie powtarzac tego co napisalem przed chwila w odpowiedzi na post Pita (w tym samym watku) - odsylam do tego posta.
Piszac o walce o cene kielbachy i wolowego z koscia, ujalem to celowo nieco karykaturalnie, zeby wzmocnic przekaz. Ale sam przyznales, ze walka byla o podniesienie stopy zyciowej. To jest ta sama mysl, ubrana tylko w inne slowa :)

 tylko powielasz stara, komusza kalke wyniesiona
z domu...?

W domu uczyli samodzielnie wyciagac wnioski i nie powielac kalek ani komuszych, ani innych.
Przyjrzyj sie chocby tym 21 postulatom i sam ocen, czy walka byla o kielbache czy o wolnosciowe idealy.
I nie powielaj starej kalki, choc oczywiscie rozumiem twoj punkt widzenia, bo 'weteran walki o wolnosc' brzmi znacznie lepiej niz 'weteran walki o 2000 podwyzki, 60 zl dodatku za rozlake i kartki na mieso'.

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

HaMMeR wrote:

Wiem o tym i dlatego wspomnialem o twoich dzielnych i patriotycznych
rodzicach oraz o tym co ci przekazali z lat 80-tych,

Zieeeeew. To jest twoj geriatryczny problem. Nie moj, i nie moich
rodzicow :)

ograniczasz sie swiadomie do komuszego sloganu : cyt.
'ze byla to walka o cene kielbachy i wolowego z koscia'
Ta walka byla sprowokowana coraz bardziej obnizajaca sie stopa zyciowa
wiekszosci spoleczenstwa oraz coraz bardziej opresyjnymi dla
spoleczenstwa
dzialaniami rzadzacych komuchow w sferze wolnosci osobistej!

Gdzies mam komusze slogany. Nie chce mi sie powtarzac tego co napisalem
przed chwila w odpowiedzi na post Pita (w tym samym watku) - odsylam do
tego posta.
Piszac o walce o cene kielbachy i wolowego z koscia, ujalem to celowo
nieco karykaturalnie, zeby wzmocnic przekaz. Ale sam przyznales, ze
walka byla o podniesienie stopy zyciowej. To jest ta sama mysl, ubrana
tylko w inne slowa :)

tylko powielasz stara, komusza kalke wyniesiona
z domu...?

W domu uczyli samodzielnie wyciagac wnioski i nie powielac kalek ani
komuszych, ani innych.
Przyjrzyj sie chocby tym 21 postulatom i sam ocen, czy walka byla o
kielbache czy o wolnosciowe idealy.
I nie powielaj starej kalki, choc oczywiscie rozumiem twoj punkt
widzenia, bo 'weteran walki o wolnosc' brzmi znacznie lepiej niz
'weteran walki o 2000 podwyzki, 60 zl dodatku za rozlake i kartki na
mieso'.

-- -- -- -- -- -- --

No dobrze, nie chce juz mi sie z toba gadac...
Mam cie na widelcu i widze twoje wystajace osle uszy!
Siegne do nich jeszcze...

HaMMeR wrote:

Mam cie na widelcu i widze twoje wystajace osle uszy!

"Osle uszy"? Ty nie jestes czasem Bozydar?

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

HaMMeR wrote:

Mam cie na widelcu i widze twoje wystajace osle uszy!

"Osle uszy"? Ty nie jestes czasem Bozydar?

-- -- -- -- -- -- --

No no, juz infantylizmy jakies??
To co dalej.., onomatopeje?

HaMMeR wrote:

No no, juz infantylizmy jakies??
To co dalej.., onomatopeje?

Znaczy, do liceum uczeszczales. Ufff, to dobrze.
To i roznice miedzy parabola i hiperbola znasz...

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Vic wrote:

HaMMeR wrote:

No no, juz infantylizmy jakies??
To co dalej.., onomatopeje?

Znaczy, do liceum uczeszczales. Ufff, to dobrze.
To i roznice miedzy parabola i hiperbola znasz...

-- -- -- -- -- -- -

Mylisz sie jak zreszta ze wszystkim, nie uczeszczalem do liceum,
jestem 'czlowiekiem techniki' od urodzenia niemalze.
Zawodzi cie nie tylko zdrowy rozsadek, co widac po twoich
postach, ale rowniez intuicja w nawet formie szczatkowej.
Pozostaje ci zatem to, co toba kieruje w zyciu... zalosna zgaduj-zgadula...
Bywam na tej liscie juz kilkanascie lat i tyle razy rozni madrale
z kolkiem w nosie zadawali erudycyjnego szyku kojarzac moj nick
ze slowem 'mlotek', ze jak po raz kolejny widze te ODKRYWCZE popisy
u kolejnych czerstwych i prowincjonalnych 'poliglotow', ze zaczynam
sie za was wstydzic, bo nieodparcie pojawia sie w mojej glowie obraz
kmiecia z dropsami w garsci z 'Daleko od szosy' z tekstem:
'Sie panie czenstujo'
Probujesz uchwycic mysl ulotna...?
H

Użytkownik "HaMMeR" <tranzac@aster.pl> napisał w wiadomości news:1242793473.765295mamut...

Vic wrote:

Lorn wrote:

Nie o taką solidarność walczyli ich
poprzednicy.

Oni walczyli o cene wolowego z koscia i kielbasy...

-- -- -- -- -- -- -- -- -
Jesli masz takie zdanie, to znaczy, ze twoi starzy nic
nie mieli do czynienia z Solidarnoscia z lat 8,0 ani
z jakakolwiek walka z komuna, bo nie przekazali ci prawdy,
a jedynie propagandowy slogan PZPRowcow z tamtych lat '80!
Jestes bezczelnym chamem z czerwona prowieniencja,
ktora swe korzenie nurzala w polskiej krwi!
No to juz sie nam przedstawiles...
H

Ale prymitywny bełkot.

--
stevep