W dniu piątek, 9 sierpnia 2013 12:24:27 UTC+1 użytkownik mkarwan napisał:
W okupowanej przez Niemców Polsce Żydzi kolaborowali znacznie częściej niż Polacy.
Robili to nawet wtedy, gdy rozpoczął się Holokaust.
Dziś to Polacy nazywani są kolaborantami i wspólnikami Niemców w żydowskiej Zagładzie.
(...)Przekaz, że Polacy są wspólnikami Niemców, jest zabiegiem świadomym.
Ma zasłonić obraz postaw samych Żydów wobec niemieckiego okupanta..
(...)Już we wrześniu 1939 r., gdy w Polsce toczyła się jeszcze kampania wojenna, żydowscy mieszkańcy wielu polskich miast i miasteczek witali uroczyście wkraczające oddziały Wehrmachtu.
Tak było m.in. w Łodzi i Pabianicach, gdzie z inicjatywy miejscowych Żydów zbudowano nawet ukwiecone triumfalne bramy, a delegacje witały niemieckich żołnierzy chlebem i solą.
Taka postawa nie była niczym zaskakującym. Gdy zaczynała się wojna, spora część Żydów była przekonana, że by odnaleźć się w nowej rzeczywistości, wystarczy jedynie respektować niemiecki porządek.
Przyjęcie takiego punktu widzenia w oczywisty sposób nakazywało potępienie tego, co było wcześniej - przedwojennego polskiego państwa, które w ich ocenie nie było nawet w stanie się obronić.
Wyrazy tego potępienia widać było jeszcze mocniej na Kresach Wschodnich, 17 września 1939 r. zajętych przez Sowietów.
W wielu kresowych miasteczkach równie triumfalnie Żydzi witali okupantów sowieckich. W ich zachowaniu była niejednokrotnie nie tylko radość z upadku polskiego państwa, ale i drwina z samych Polaków.
Według relacji świadków mówili: "Już się wasza zasrana Polska skończyła" albo "chcieliście Polskę bez Żydów, a macie Żydów bez Polski"..
Ale na Kresach radość sporej części Żydów nie skończyła się tylko na powitaniu wkraczającej Armii Czerwonej. Jesienią 1939 r. setki kresowych Żydów zaangażowały się w kampanię propagandową przed zaplanowanymi na 22 października sowieckimi wyborami do Zgromadzeń Narodowych Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi, które miały zadecydować o przyłączeniu tych terenów do Związku Sowieckiego.
Zdecydowana większość ludności żydowskiej Kresów głosowała właśnie za ich przyłączeniem do Związku Sowieckiego.
(...)Tylko w warszawskim getcie służbę pełniło około 2500 żydowskich policjantów.
W drugim co wielkości - getcie łódzkim było ich 1200, w getcie lwowskim zaś prawie 500.
W skali całej okupowanej przez Niemców Polski mogło to być nawet kilkadziesiąt tysięcy ludzi.
Na co dzień członkowie Żydowskiej Służby Porządkowej dokonywali rekwizycji, łapanek i kierowali tysiące Żydów do transportów śmierci.
Robili to z gorliwością i bezwzględnością.
(...)Wśród Żydów byli także ci, którzy zostawali agentami niemieckiego gestapo.
Były ich dziesiątki, a może nawet setki.
Nikt ich nie policzył.
To oni, działając skrycie, wydawali innych Żydów na śmierć, szantażowali ich, wymuszali od nich haracz i byli szmalcownikami.
więcej w http://www.uwazamrze.pl/artykul/723778,995313-Jak-Zydzi-kolaborowali-z-Niemcami.html?p=4
a juz myslalem ze cie zamkneli lub sam uciekles ze strachu przed CIA! i szpiegowaniem w Internecie! Apropos znalazlem instrukcjie w necie jak uzywac tej strony
z ktorej pisujesz i tam sie ukrywasz - ale niemoge uzywac
tej strony bo jak wiesz pisze z biblioteki publicznej.No i nie badz pewny czy juz tej strony nienakryli -bo nietakie jak ta nakryli, takze uwazaj co robisz!
|