Data: 2010-07-08 11:09:24 | |
Autor: Krzysztof | |
Jak aniołowie pomogli Jarosławowi na Bemowie. | |
Użytkownik "mkałrwan jest debilem" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i13pga$cqn$1inews.gazeta.pl... - To niebo zadziałało - tak mąż zaufania PiS tłumaczy pomyłkę komisji, która odwrotnie spisała wyniki dogrywki wyborów prezydenckich. Ludzie głosowali tam głównie na Bronisława Komorowskiego, ale protokół mówi o miażdżącym zwycięstwie jego konkurenta.Ten "maz zaufania PiS" jest totalnie odjechany. Ten tekst DYSKWALIFIKUJE go jako meza zaufania. K. |
|
Data: 2010-07-08 12:17:44 | |
Autor: mkałrwan jest debilem | |
Jak aniołowie pomogli Jarosławowi na Bemowie. | |
Użytkownik "Krzysztof" <osiemk_usun@wp.pl> napisał Ten "maz zaufania PiS" jest totalnie odjechany. Ten tekst DYSKWALIFIKUJE go jako meza zaufania. Znasz chociaż jedną osobę z picu, która mówiłaby do rzeczy? Możnaby zrobic doktorat na temat doboru pisuarowców. Przemysław Warzywny -- "Skąd jednak wziął się ten autentyczny tragizm Kaczyńskiego? W 1990 czy 1991 roku, jeszcze jako "żoliborski konserwatysta", chciał być przywódcą polskiej inteligencji, skuteczniejszym od Adama Michnika. Zamiast tego stał się ostatecznie populistycznym liderem, skuteczniejszym od Andrzeja Leppera". |
|