Data: 2010-02-02 23:50:38 | |
Autor: Michał V-R | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
W dniu 2010-02-02 23:19, DarkDaro pisze:
Witam Musisz wynajac rzeczoznawce, ktory zbada moto i stwierdzi, ze pojazd nie bral udzialu w kolizji, czesci sa oryginalne, nie wymienione, ani nie lakierowane. To sie da zaltwic, po za tym slady lakieru na tamtym pojezdzie twojego moto i na odwrot, a najlepiej to popros kolege, ktory bedzie swiadkiem, jechal wtedy z toba itd. -- -- Pozdrawiam Michał V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - żyje się raz, potem się tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-02-03 07:15:45 | |
Autor: gildor | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
Michał V-R pisze:
Musisz wynajac rzeczoznawce, ktory zbada moto i stwierdzi, ze pojazd nie bral udzialu w kolizji, czesci sa oryginalne, nie wymienione, ani nie lakierowane. To sie da zaltwic, po za tym slady lakieru na tamtym pojezdzie twojego moto i na odwrot, a najlepiej to popros kolege, ktory bedzie swiadkiem, jechal wtedy z toba itd. rzeczoznawca kosztuje z pińcet. to się nie opyla przy OC na 2oo i zniżkach. jak laska nie ma świadków, a taką informację policja musi podać, to słowo przeciwko słowu i sprawa umorzona. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2010-02-03 07:28:24 | |
Autor: Michał Gut | |
Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
Użytkownik "gildor" <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hkb4ah$p2m$1news.onet.pl... Michał V-R pisze: jak sie nie przyzna to bedzie sprawa sadowa niech rzeczoznawca wezmie pinet a nawet i kafla - jak kobitka przegra to pokryje koszty sadowe, rzeczoznawce, reprezentacje naszego kolegi przez prawnika i moze jakies wymierne straty (koniecznosc wziecia wolnego dnia w pracy, a moze prowadi dzialalnosci i sprawa sadowa o taka pierdolke spowodowala zawalenie kontraktu;P) sir |
|
Data: 2010-02-03 07:55:59 | |
Autor: gildor | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
Michał Gut pisze:
Użytkownik "gildor" <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hkb4ah$p2m$1news.onet.pl... nie, trafi do prokuratury. u mnie na prokuraturze się skończyło. tyle tylko, że ja byłem poszkodowany. miałem świadka. w sumie nawet dwóch, ale ten drugi chyba się przestraszył odrobine i zmienił front na przeciw. było więc 2 słowa przeciwko dwóm słowom i umorzenie. "może pan zakładać sprawę cywilną". miałem AC i olałem temat. niech rzeczoznawca wezmie pinet a nawet i kafla - jak kobitka przegra to pokryje koszty sadowe, rzeczoznawce, reprezentacje naszego kolegi przez prawnika i moze jakies wymierne straty (koniecznosc wziecia wolnego dnia w pracy, a moze prowadi dzialalnosci i sprawa sadowa o taka pierdolke spowodowala zawalenie kontraktu;P) rzeczoznawca przyda się, jak sprawa już trafi do sądu. a jak pisałem, nie musi jak nie będzie mocnych dowodów. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2010-02-03 08:32:01 | |
Autor: Michał Gut | |
Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
niech rzeczoznawca wezmie pinet a nawet i kafla - jak kobitka przegra to pokryje koszty sadowe, rzeczoznawce, reprezentacje naszego kolegi przez prawnika i moze jakies wymierne straty (koniecznosc wziecia wolnego dnia w pracy, a moze prowadi dzialalnosci i sprawa sadowa o taka pierdolke spowodowala zawalenie kontraktu;P) zgoda - ale ona wiecej zabuli za probe wyludzenia bo w przypadki nie wierze tego typu |
|
Data: 2010-02-03 10:36:00 | |
Autor: zbigi | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
gildor pisze:
[...] przyda się, jak sprawa już trafi do sądu. a jak pisałem, nie musi jak nie będzie mocnych dowodów.Tya... Chyba, ze kobitka to zona sedziego okregowego abo innego papuga :P A raczej ':(' -- pozdrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :) zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl] Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;) Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;) |
|
Data: 2010-02-03 10:42:08 | |
Autor: gildor | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
zbigi pisze:
gildor pisze: byłoby deja vu. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2010-02-03 14:37:18 | |
Autor: DarkDaro | |
Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
>Policjant powiedział, że sprawę kieruje do sądu i sąd ma rozstrzygnąć ale wezwania jeszcze nie dostałem. -- PZDR DarkDaro __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4831 (20100203) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2010-02-03 14:51:50 | |
Autor: gildor | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
DarkDaro pisze:
rzeczoznawca przyda się, jak sprawa już trafi do sądu. a jak pisałem, nie musi jak nie będzie mocnych dowodów.Policjant powiedział, że sprawę kieruje do sądu i sąd ma rozstrzygnąć ale wezwania jeszcze nie dostałem. jak trafi do sądu, to masz prawo zapoznać się z aktami sprawy i tam będzie kto Cie oskarża, o co i jakie ma dowody/świadków. -- gildor czarny grzechotnik w litrze k5 |
|
Data: 2010-02-03 15:29:19 | |
Autor: Michał V-R | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
jak trafi do sądu, to masz prawo zapoznać się z aktami sprawy i tam Jezeli nie chcesz rzeczoznawcy, to chociaz porob zdjecia moto, pomierz wysokosci podnozkow i innych rzeczy, ktorymi niby miales zachaczyc i wtedy bedzie mozna porownac slady, czy twoje moto z racji budowy swojej, moglo uszkodzic samochod. A zaloze sie, ze nic sie zgadzac nie bedzie, bo pewnie ktos babe zahaczyl na parkingu samochodem, albo ona zahaczyla i szuka frajera, ktory zaplaci za remoncik -- -- Pozdrawiam Michał V-R gg 9409047 -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - żyje się raz, potem się tylko straszy -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - |
|
Data: 2010-02-03 23:17:51 | |
Autor: marider | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
Michał Gut pisze:
Użytkownik "gildor" <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hkb4ah$p2m$1news.onet.pl... I tu sie mylisz, koszty opinii zleconych prywatne wcale nie musza byc pokrywane z kieszeni wygrywajacego sprawe. Niestety wiem bo tak utopilem z 800zl i mi sad nie zasadzil zwrotu mimo ze sprawe wygralem (plus z 6 opinii roznych "bieglych sadowych", "rzeczoznawcow" i instytutow wszelakiej masci ktorzy maja "specjalistow" od 7miu bolesci a nie od wspolczesnych motocykli. A jak wygrasz sprawe czesciowo to nawet zaplacisz za adwokata strony przeciwnej w tej czesci ktora przegrales. Taka polska "sprawiedliwosc". Pzdr -- marider Wsciekla R1 + dodatki http://tinyurl.com/yvjtdk |
|
Data: 2010-02-03 12:19:36 | |
Autor: greg | |
Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spow odowanie kolizji i ucieczkę? | |
"gildor" <gildor@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message news:hkb4ah$p2m$1news.onet.pl... Michał V-R pisze: To chyba ona, jako pozywająca musi udowodnic swoją rację, a nie on jako pozwany bedzie udowadniał, że nie jest wielbłądem. Oczywiście co innego jak ona ma świadka, który widział. Lub "świadka", który "widział". Wtedy rzeczowznawca może być niezbędny, ale ze "świadkiem" warto pogadać, fałszywe zeznania to karane są... Dobrze, że nie dał sobie wmówić tego co policjanty mu usiłowali. pozdro greg |
|
Data: 2010-02-03 18:19:33 | |
Autor: Henio | |
Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spow odowanie kolizji i ucieczkę? | |
Wtedy rzeczowznawca może być niezbędny, ale ze "świadkiem" warto pogadać, oj coś mi się zdaje, że ta pani to ma "dobrych" znajomych w policji... rób ekspertyze u rzeczoznawcy i bierz adwokata, nie ma się co zastanawiać |
|
Data: 2010-02-08 13:10:27 | |
Autor: KRZYZAK | |
Jak bronic się w sądzie przed osk arżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę? | |
Dnia Tue, 02 Feb 2010 23:50:38 +0100, Michał V-R napisał(a):
Musisz wynajac rzeczoznawce, ktory zbada moto i stwierdzi, ze pojazd nie bral udzialu w kolizji, czesci sa oryginalne, nie wymienione, ani nie lakierowane. Niby po co? Nie musisz udowadniac, ze nie jestes wielbladem. Ciezar dowodowy spoczywa na powodzie. -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |