Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?

Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?

Data: 2010-02-02 23:50:27
Autor: maverik
Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?

Użytkownik "DarkDaro" <d-j1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hka8e7$p1l$1inews.gazeta.pl...
Witam
Tydzień temu spotkała mnie niemiła niespodzianka: dostałem wezwanie na policję. Na miejscu dowiedziałem się, że spowodowałem kolizję i uciekłem z miejsca. Pierwsze co mnie zadziwiło to fakt, że rzekome zdarzenie miało miejsce 9 października 2009 a policjanty dopiero teraz mnie zawezwali. Podobno podczas wymijania pojazdów stojących w korku zawadziłem o zderzak jakiejś pani w Hundayu. Jechałem wtedy Yamaha T-Max 500 i podobno zawadziłem ją podłogą! Policjant usilnie próbował napisać w protokole, że nie pamiętam abym zawadził inny pojazd ale ja się na taką wersję nie zgodziłem i kazałem zaprotokołować, że żadnej kolizji w/w pojazdem nie spowodowałem co jest zgodne z prawdą. Poza tym jak mogę auto zawadzić podłogą skutera skoro najbardziej wysuniętym elementem sa lusterka a potem kierownica? Po powrocie do domu dokładnie obejrzałem jeszcze lewa stronę mojej Yamaszki i nawet nie ma rys od piasku czy kamieni a co dopiero śladów kolizji. Nie wiem jak można tak sobie spisać czyjeś numery i pomówić o spowodowanie kolizji. Jeśli bym tą kobietę zawadził to przecież załatwiłbym sprawę na miejscu bo mam ubezpieczenie i Prawo Jazdy. Najwyżej podnieśliby mi składkę o 10 zł.Nie wiem jak mam się bronić w sądzie? Co będzie jak uwierzą tej babie a nie mnie?

Ale przecież w tym czasie oglądałeś tv w domu z kolegą i żoną.

Jak bronic się w sądzie przed oskarżeniem o spowodowanie kolizji i ucieczkę?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona