Data: 2011-12-10 18:48:44 | |
Autor: WOJO | |
Jak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu? | |
...Gdy dostała zielone podjechała do tych trójkącików W pierwszej kolejności zapytam, jaki tam jest sygnalizator S1 czy S3 ? Jeżeli jest tam S1 to wyjechała zdecydowanie za mało, wyjechałbym na środek drogi poprzecznej i tam czekał, aż przejadą jadący z przeciwka. Jeżeli jest tam S3 to oznacza brak możliwości kolizji z jakimkolwiek innym kierunkiem ruchu, pieszymi itp., więc niepotrzebnie zatrzymywała się przed oznakowaniem poziomym. Osobiście nie oblałbym za ten manewr, jednak uznałbym pierwszy błąd w zadaniu "płynność ruchu". Pozdrawiam ! WOJO |
|
Data: 2011-12-10 19:29:11 | |
Autor: Karolek | |
Jak byście zachowali się na takim skrzyżowaniu? | |
W dniu 2011-12-10 18:48, WOJO pisze:
Osobiście nie oblałbym za ten manewr, jednak uznałbym pierwszy błąd w To zalezy, moze wjebala sie w slimaczym tempie pod jadace juz na zielonym auta z tej poprzecznej drogi. Wtedy to jak najbardziej byl manewr niebezpieczny. A ze to byla L-ka to mozna zalozyc, ze nie wykonala tego manewru dynamicznie. -- Karolek |
|