Witam, na powitanie standardowa lista obelg, świństw i internetowych plugastw, tu każdy wypełnia wg własnego uznania.

Po obelgach i świństwach do rzeczy.

Jak dorżnąć watahę zgodnie z sensowną propozycją ministra spraw zagranicznych  Radosława Sikorskiego.

Chciałem przypomnieć pewne założenia przekazywane na naszych spotkaniach.
 PiS to około siedmiu ośmiu milionów szaleńców. Wiemy to dobrze, ponieważ mamy w swoich szeregach znakomitego zawodowego lekarza psychiatrę z wieloletnią praktyką kliniczną i specjalizacją, to minister obrony doktor Klich. Przypominam, że obowiązuje do odwołania określenie  PiSu i jego wyborców  SZALEŃCY.  Jak wyeliminować tych, mam nadzieję, w chwili obecnej dostatecznie znienawidzonych ludzi, a pracują nad tym nasze media, przy takiej ilości tej PiSiorskiej masy. Były premier Leszek Miller proponuje otoczyć kordonem sanitarnym. Minister spraw zagranicznych Radek Sikorski rozsądnie proponuje otoczoną w ten sposób watahę dorżnąć.
Problem polega na tym, jak to wykonać technicznie przy tak dużej wielomilionowej liczebności.
Pewne historyczne osiągnięcia na tym polu mają zarówno państwa Unii Europejskiej takie jak Niemcy, jak i Rosjanie. Jednak rewitalizacja miejsc zbiorowego pobytu i intensywnej pracy ku pożytkowi państwa i narodu nie wydaje się dziś wchodzić w grę, nie byłaby do pokrycia medialnego nawet przy gigantycznym wysiłku wszystkich mediów.
Chodzi przede wszystkim o mateczniki PiSiorskie , trzy okręgi, Podkarpacki, Małopolski i Lubelski. Była powódź sfokusowana na te trzy mateczniki w ubiegłym roku. Ale są tego koszta a zadłużenie państwa rośnie. To oczywiście da się przykryć kryzysem, ale pytanie co dalej. Czy powtórzyć, może jakaś zlokalizowana susza,

Na zakończenie standardowa lista internetowych obelg, świństw i plugastw,  każdy wypełnia wg własnego uznania.

Pozdrawiam



 --

oni sie sami dozynaja juz, wystarczy chwile poczekac

oni sie sami dozynaja juz, wystarczy chwile poczekac

Bierne czekanie nigdy nie wystarczy.



--