Data: 2013-04-19 09:20:52 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Jak kościół walczy z ofiarami | |
Czy powstająca właśnie fundacja skupiająca ofiary pedofilii w polskim kościele, coś zmieni na lepsze? Przede wszystkim zaś, czy ów kościół będzie w ogóle chciał z nią rozmawiać? Być może, acz pamiętać należy, że kościołowi tego typu inicjatywy są wyraźnie nie na rękę. Każda próba zorganizowania się jest dla niego niezwykle groźna.
Teraz wygląda to tak, że Kościół rozgrywa pojedynczo poszkodowane osoby. Jednej coś powie, drugiej będzie wmawiał, że nic się nie stało, posłuży się plotką, psychologią, zakręci i zamota. Od pewnego czasu działa (ponoć) wewnątrz kościoła specjalny i bardzo nieformalny “zespół kryzysowy”. Jego składu nie znamy, bo to tajne przez poufne, ale jego zadaniem jest właśnie rozgrywanie pojedynczych osób. Brak zorganizowania się ofiar zdecydowanie to ułatwia. Kościół oczywiście zdecydowanie zarzecza istnieniu takiej grupy operacyjnej, ale kościł zawsze zaprzecza. Na wszelki wypadek. Grupa skupia kilka lub kilkanaście osób, specjalistów od prawa, psychologii i czarnego pijaru. Koncentruje się na analizie każdego oddzielnego przypadku, ocenia skalę ryzyka, siłę przebicia danego człowiek, szuka na niego stosownych haków, wypracowuje metody wybicia go z uderzenia, uciszenia i skompromitowania. Jeśli trzeba to negocjuje, jeśli trzeba to zaangażuje do działania znajomych, usłużnych i zaufanych dziennikarzy. Ci nawet bez honorarium napiszą to co zleceniodawca sobie zażyczy. Poszperają w papierach, powęszą w środowisku, odpowiednio nastawią i zastraszą sąsiadów, opublikują parę z palca wyssanych bzdur. To działa. W starciu z taką machiną, pojedyczny człowiek, ofiara molestowania, raczej ma nikłe szanse. Bo zaraz sie okaże, że jest notorycznym pijakiem, albo od lat bije dzieci i maltretuje żonę, jest rozwodnikiem i seksualnym zboczeńcem, albo też jest poważnie chory psychicznie. Sądzę więc, że fundacja będzie miała pod górę i pod wiatr i okaże się zapewne niebawem, że założyciele to synowie esbeków oraz bezpardonowo atakujące kościół prowokatorzy. Jak w banku też odpowiedni artykuł lada moment ukaże się we Frondzie albo w jakiejś wPolityce. W te gierki to kościół jest naprawdę dobry. http://tiny.pl/h81mv -- Dyskusja z wierzącym jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne, jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej. |
|
Data: 2013-04-26 10:22:41 | |
Autor: mkarwan | |
Jak kościół walczy z ofiarami | |
Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:5170f056$0$1228$65785112news.neostrada.pl...
1. Jak pisze revelstein, jego blog jest dla "patologicznych bluźnierców, sprzedawczyków, krętaczy oraz Żydów z Brooklynu". http://revelstein.blox.pl/html Poniewaz go czytasz i cytujesz, można więc uznać, że należysz do "patologicznych bluźnierców, sprzedawczyków, krętaczy oraz Żydów z Brooklynu". 2. O revelsteinie w facebooku facebook http://pl-pl.facebook.com/people/Zohan-Revelstein/100001984580075 Zohan Revelstein Strona internetowa http://revelstein.blox.pl 3. revelstein o sobie http://revelsteinpost.wordpress.com/informacje/ mam dwa obywatelstwa i dwa paszporty, dwa domy w związku z tym (w sensie lokum), jednego kota 4. revelstein o sobie http://deser.pl/deser/u,revelstein.html Warszawa Taki sobie sprzedawczyk, zdegenerowany nie-patriota. 5. revelstein o sobie http://revelstein.blip.pl/ Panbuk mnie nienawidzi, zdaje się że z wzajemnością |
|