Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

Pierwsze pytanie
Jakiś sprzeciw w stosunku do dostawania prezentów i uzywaniu ich w działalności gospodarczej.

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

A może prościej zamiast prezentu dać jej plik banknotów do ręki i niech sobie sama kupi.

Szczerze mówiąc wolałbym wersję pierwszę bo mogę dostać buziaka w zamian. A warto.
W wersji drugiej sam nie wiem co dostanę.

Jakąś instrukcję punkt po punkcie poproszę.
Ja się od wszelkiej oficjalnej działalności gospodarczej w Polsce trzymam z daleka.

W dniu 2017-08-30 o 04:04, witek pisze:

Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

Pierwsze pytanie
Jakiś sprzeciw w stosunku do dostawania prezentów i uzywaniu ich w działalności gospodarczej.

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

A może prościej zamiast prezentu dać jej plik banknotów do ręki i niech sobie sama kupi.

Szczerze mówiąc wolałbym wersję pierwszę bo mogę dostać buziaka w zamian. A warto.
W wersji drugiej sam nie wiem co dostanę.

Jakąś instrukcję punkt po punkcie poproszę.

Nie przyszło Ci do głowy najprostsze rozwiązane?
Kupić na fakturę i podać dane jej firmy.
Zapłacić gotówką.

On 8/29/2017 11:53 PM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 04:04, witek pisze:

Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

Pierwsze pytanie
Jakiś sprzeciw w stosunku do dostawania prezentów i uzywaniu ich w działalności gospodarczej.

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

A może prościej zamiast prezentu dać jej plik banknotów do ręki i niech sobie sama kupi.

Szczerze mówiąc wolałbym wersję pierwszę bo mogę dostać buziaka w zamian. A warto.
W wersji drugiej sam nie wiem co dostanę.

Jakąś instrukcję punkt po punkcie poproszę.

Nie przyszło Ci do głowy najprostsze rozwiązane?
Kupić na fakturę i podać dane jej firmy.
Zapłacić gotówką.

Nie da rady zaplacic gotówką.
Idzie z linii kredytowej producenta komputera, o ktorego mam spore znizki.

W dniu 2017-08-30 o 14:37, witek pisze:

On 8/29/2017 11:53 PM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 04:04, witek pisze:

Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

Pierwsze pytanie
Jakiś sprzeciw w stosunku do dostawania prezentów i uzywaniu ich w działalności gospodarczej.

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

A może prościej zamiast prezentu dać jej plik banknotów do ręki i niech sobie sama kupi.

Szczerze mówiąc wolałbym wersję pierwszę bo mogę dostać buziaka w zamian. A warto.
W wersji drugiej sam nie wiem co dostanę.

Jakąś instrukcję punkt po punkcie poproszę.

Nie przyszło Ci do głowy najprostsze rozwiązane?
Kupić na fakturę i podać dane jej firmy.
Zapłacić gotówką.

Nie da rady zaplacic gotówką.
Idzie z linii kredytowej producenta komputera, o ktorego mam spore znizki.

W sumie nie jest istotne jak zapłacisz.
Ważne co napiszą na fakturze :-)

On 8/30/2017 1:16 PM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 14:37, witek pisze:

On 8/29/2017 11:53 PM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 04:04, witek pisze:

Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

Pierwsze pytanie
Jakiś sprzeciw w stosunku do dostawania prezentów i uzywaniu ich w działalności gospodarczej.

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

A może prościej zamiast prezentu dać jej plik banknotów do ręki i niech sobie sama kupi.

Szczerze mówiąc wolałbym wersję pierwszę bo mogę dostać buziaka w zamian. A warto.
W wersji drugiej sam nie wiem co dostanę.

Jakąś instrukcję punkt po punkcie poproszę.

Nie przyszło Ci do głowy najprostsze rozwiązane?
Kupić na fakturę i podać dane jej firmy.
Zapłacić gotówką.

Nie da rady zaplacic gotówką.
Idzie z linii kredytowej producenta komputera, o ktorego mam spore znizki.

W sumie nie jest istotne jak zapłacisz.
Ważne co napiszą na fakturze :-)

Zapewne moje dane.
Pytanie było co ona może z tym dalej zrobić jak dostanie to do łapek.
Jak możesz to łopatologicznie poproszę, bo ja sie na tym nie znam, a czy ona sie zna to nie wiem. Jakas ksiegowa coś tam wylicza co miesiąc dla niej, ale sam wolalbym wiedziec czy ksiegowa wie co robi.

W dniu 2017-08-30 o 21:45, witek pisze:

On 8/30/2017 1:16 PM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 14:37, witek pisze:

On 8/29/2017 11:53 PM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 04:04, witek pisze:

Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

Pierwsze pytanie
Jakiś sprzeciw w stosunku do dostawania prezentów i uzywaniu ich w działalności gospodarczej.

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

A może prościej zamiast prezentu dać jej plik banknotów do ręki i niech sobie sama kupi.

Szczerze mówiąc wolałbym wersję pierwszę bo mogę dostać buziaka w zamian. A warto.
W wersji drugiej sam nie wiem co dostanę.

Jakąś instrukcję punkt po punkcie poproszę.

Nie przyszło Ci do głowy najprostsze rozwiązane?
Kupić na fakturę i podać dane jej firmy.
Zapłacić gotówką.

Nie da rady zaplacic gotówką.
Idzie z linii kredytowej producenta komputera, o ktorego mam spore znizki.

W sumie nie jest istotne jak zapłacisz.
Ważne co napiszą na fakturze :-)

Zapewne moje dane.
Pytanie było co ona może z tym dalej zrobić jak dostanie to do łapek.
Jak możesz to łopatologicznie poproszę, bo ja sie na tym nie znam, a czy ona sie zna to nie wiem. Jakas ksiegowa coś tam wylicza co miesiąc dla niej, ale sam wolalbym wiedziec czy ksiegowa wie co robi.

Pytanie było inne.
Jeśli już musicie tak kombinować
i nie możesz dokonać najprostszego manewru czyli kupić na fakturę na jej dane, zapłacić i uzyskać na fakturze informację, że zapłacono, to kup dowolnie
i jej podaruj. Ile to warte?
Ona sobie będzie używać w działalności amortyzując lub nie.
Zawsze może wprowadzić coś do ewidencji bez dowodu zakupu, wg wartości rynkowej. Skoro już ma łgać, to zawsze może go znaleźć w swojej szafie bo prawdę mówiąc dla mnie upychanie sprzętu za 2-3 tys
jest trochę bezcelowe. Podatkowo rocznie 500zł a jak ktoś przy tym zacznie grzebać,
to więcej wstydu potem :-)

On 8/31/2017 12:20 AM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 21:45, witek pisze:

On 8/30/2017 1:16 PM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 14:37, witek pisze:

On 8/29/2017 11:53 PM, cef wrote:

W dniu 2017-08-30 o 04:04, witek pisze:

Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

Pierwsze pytanie
Jakiś sprzeciw w stosunku do dostawania prezentów i uzywaniu ich w działalności gospodarczej.

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

A może prościej zamiast prezentu dać jej plik banknotów do ręki i niech sobie sama kupi.

Szczerze mówiąc wolałbym wersję pierwszę bo mogę dostać buziaka w zamian. A warto.
W wersji drugiej sam nie wiem co dostanę.

Jakąś instrukcję punkt po punkcie poproszę.

Nie przyszło Ci do głowy najprostsze rozwiązane?
Kupić na fakturę i podać dane jej firmy.
Zapłacić gotówką.

Nie da rady zaplacic gotówką.
Idzie z linii kredytowej producenta komputera, o ktorego mam spore znizki.

W sumie nie jest istotne jak zapłacisz.
Ważne co napiszą na fakturze :-)

Zapewne moje dane.
Pytanie było co ona może z tym dalej zrobić jak dostanie to do łapek.
Jak możesz to łopatologicznie poproszę, bo ja sie na tym nie znam, a czy ona sie zna to nie wiem. Jakas ksiegowa coś tam wylicza co miesiąc dla niej, ale sam wolalbym wiedziec czy ksiegowa wie co robi.

Pytanie było inne.
Jeśli już musicie tak kombinować
i nie możesz dokonać najprostszego manewru czyli kupić na fakturę na jej dane, zapłacić i uzyskać na fakturze informację, że zapłacono,

Nie dlatego, że pieniądze idą nie z mojego konta, zamowienie bedzie z zagranicy a polski oddział tylko go złoży i dostarczy.
Nie da rady ani wystawic faktury ani tym bardziej zmienic danych.

to kup dowolnie
i jej podaruj.

No właśnie tak bym chciał,.
Moge podarować, uzyczyć na wieczne oddanie itp itd,
wszystko mi jedno, byleby tylko mogla go uzywac.

Ile to warte?
Chcialbym mniej niz 3000 ale moze sie nie udac :)

Ona sobie będzie używać w działalności amortyzując lub nie.
Zawsze może wprowadzić coś do ewidencji bez dowodu zakupu, wg wartości rynkowej. Skoro już ma łgać, to zawsze może go znaleźć w swojej szafie bo prawdę mówiąc dla mnie upychanie sprzętu za 2-3 tys
jest trochę bezcelowe. Podatkowo rocznie 500zł a jak ktoś przy tym zacznie grzebać,
to więcej wstydu potem :-)

Nie chodzi o łganie, tylko formalności, zeby nikt sie pozniej nie czepiał. Ona jeszcze nie wie, ze dostanie wiec nie moge zapytac czy wie co z tym zrobić. :)
Moze dostac ode mnie prywatnie, ale z gory wiadomo do czego bedzie uzywac.

W dniu 2017-08-31 o 19:55, witek pisze:

Pytanie było co ona może z tym dalej zrobić jak dostanie to do łapek.
Jak możesz to łopatologicznie poproszę, bo ja sie na tym nie znam, a czy ona sie zna to nie wiem. Jakas ksiegowa coś tam wylicza co miesiąc dla niej, ale sam wolalbym wiedziec czy ksiegowa wie co robi.

Pytanie było inne.
Jeśli już musicie tak kombinować
i nie możesz dokonać najprostszego manewru czyli kupić na fakturę na jej dane, zapłacić i uzyskać na fakturze informację, że zapłacono,

Nie dlatego, że pieniądze idą nie z mojego konta, zamowienie bedzie z zagranicy a polski oddział tylko go złoży i dostarczy.
Nie da rady ani wystawic faktury ani tym bardziej zmienic danych.

to kup dowolnie
i jej podaruj.

No właśnie tak bym chciał,.
Moge podarować, uzyczyć na wieczne oddanie itp itd,
wszystko mi jedno, byleby tylko mogla go uzywac.

Używać będzie mogła bez problemu.
Sprzęt nie musi być w ewidencji ŚT czy na wyposażeniu, żeby
mozna było go używać w działalności a co więcej ponosić wydatki na jego
naprawy czy oprogramowanie.

Ile to warte?
Chcialbym mniej niz 3000 ale moze sie nie udac :)

Ona sobie będzie używać w działalności amortyzując lub nie.
Zawsze może wprowadzić coś do ewidencji bez dowodu zakupu, wg wartości rynkowej. Skoro już ma łgać, to zawsze może go znaleźć w swojej szafie bo prawdę mówiąc dla mnie upychanie sprzętu za 2-3 tys
jest trochę bezcelowe. Podatkowo rocznie 500zł a jak ktoś przy tym zacznie grzebać,
to więcej wstydu potem :-)

Nie chodzi o łganie, tylko formalności, zeby nikt sie pozniej nie czepiał.

Jeśli chodzi o samo używanie w celach działalności, to nie ma przeszkód.
W zasadzie o ile mnie pamięć (podparta google) nie myli rzeczy darowane też można amortyzować,
nie pamiętam tylko czy przypadkiem nie ma jakiegoś myku, że jak jest darowizna to
jest jakiś niby przychód i odbiera to sens całej operacji.
Jak ma księgową, to ona będzie wiedziała co z tym zrobić.

Moze dostac ode mnie prywatnie, ale z gory wiadomo do czego bedzie uzywac.

To nie przeszkadza.

On 8/31/2017 1:38 PM, cef wrote:

Jeśli chodzi o samo używanie w celach działalności, to nie ma przeszkód.

I o to mi chodziło.
Dzięki.

Jak ma księgową, to ona będzie wiedziała co z tym zrobić.

Tego właśnie nie jestem pewien :)

W dniu 2017-09-02 o 01:35, witek pisze:

On 8/31/2017 1:38 PM, cef wrote:

Jeśli chodzi o samo używanie w celach działalności, to nie ma przeszkód.

I o to mi chodziło.
Dzięki.

Jak ma księgową, to ona będzie wiedziała co z tym zrobić.

Tego właśnie nie jestem pewien :)

Ciekawe dlaczego księgowi mają taką negatywną opinię?

On 9/2/2017 2:05 AM, cef wrote:

Tego właśnie nie jestem pewien :)

Ciekawe dlaczego księgowi mają taką negatywną opinię?

za duzo wiecznie zmieniających się przepisów + za mało chęci pozostawania na topie.

Co sie nauczyło na początku na tym się leci, a doucza dopiero wtedy kiedy US, ZUS się przypieprzył, że jest źle.

Po trzecie nie opłaca się być na topie bo i tak tego nie doceni i nie zapłaci.
Szefostwo zwykle wybiera taniej nie widząc, że gorzej. Dopiero pozniej płacze.

Te dobre siedzą w duzych firmach w outsorcingu.
Ta reszta pozostajie dla maluczkich za stowe na miesiac.

W dniu 2017-08-31 o 19:55, witek pisze:

Ile to warte?

Jeśli komputer ma służyć do pracy to wart jest tyle za ile można najtaniej dostać sprzęt wystarczający do wykonywania tego co dana praca wymaga. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

Komputery już dawno doszły do poziomu absolutnie wystarczającego do większości zadań w pracy (oczywiście wyłączając firmy zajmujące się tworzeniem gier komputerowych itp.). Z tych wszystkich rzeczy, które ja akurat robię to jest tylko jedna sytuacja kiedy zdarza mi się czekać na komputer tak ze 20s, ale nie robię tego często.

Ostatnio przenosiliśmy się w firmie z XP na Win7 bazując na DELLach (stacjonarnych) z drugiej ręki. Cena takiego z dobrym procesorem jest rzędu 800 PLN, a z nieco gorszym zaczynają się od 300. Wybraliśmy te za 800 tylko dlatego, że człowiekowi się _wydaje_ że da mu to coś więcej.
Przy okazji widziałem ceny polizingowych laptopów - za 800 można kupić coś porównywalne parametrami z nówką za 2500.
P.G.

W dniu 2017-09-01 o 09:58, Piotr Gałka pisze:

W dniu 2017-08-31 o 19:55, witek pisze:

Ile to warte?

Jeśli komputer ma służyć do pracy to wart jest tyle za ile można najtaniej dostać sprzęt wystarczający do wykonywania tego co dana praca wymaga. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

;D


--
Pete

On 9/1/2017 2:58 AM, Piotr Gałka wrote:

W dniu 2017-08-31 o 19:55, witek pisze:

Ile to warte?

Jeśli komputer ma służyć do pracy to wart jest tyle za ile można najtaniej dostać sprzęt wystarczający do wykonywania tego co dana praca wymaga. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

zeby kupic cos taniej to trzeba miec na to własną kasę.
Zeby kupic cos za cudze pieniadze, niestety musi wyjśc drożej.

Dolicz po roku okulary za 1500 zł.
I wzrok bezcenny, który nie wróci.


-- -- -

Jeśli komputer ma służyć do pracy to wart jest tyle za ile można najtaniej dostać sprzęt wystarczający do wykonywania tego co dana praca wymaga.

Użytkownik witek witek7205@gazeta.pl ...

Nie dlatego, że pieniądze idą nie z mojego konta, zamowienie bedzie z zagranicy a polski oddział tylko go złoży i dostarczy.
Nie da rady ani wystawic faktury ani tym bardziej zmienic danych.

Nie za bardzo rozumiem.
To na kogo bedzie faktura?
W ogole nie bedzie?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
 że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"

W dniu 2017-08-30 o 06:53, cef pisze:

W dniu 2017-08-30 o 04:04, witek pisze:

Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę
liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie
wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

Pierwsze pytanie
Jakiś sprzeciw w stosunku do dostawania prezentów i uzywaniu ich w
działalności gospodarczej.

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

A może prościej zamiast prezentu dać jej plik banknotów do ręki i
niech sobie sama kupi.

Szczerze mówiąc wolałbym wersję pierwszę bo mogę dostać buziaka w
zamian. A warto.
W wersji drugiej sam nie wiem co dostanę.

Jakąś instrukcję punkt po punkcie poproszę.

Nie przyszło Ci do głowy najprostsze rozwiązane?
Kupić na fakturę i podać dane jej firmy.
Zapłacić gotówką.

Zaraz pojawią się głosy, że to karalne, co - patrząc bardzo ściśle formalnie - może być prawdą. Ale porada, oczywiście, w porządku.

--
Liwiusz

W dniu .08.2017 o 04:04 witek <witek7205@gazeta.pl> pisze:

Chce znajomej zrobić prezent pod choinkę i kupić jej małą maszynkę  liczącą zwaną laptopem.

I w zasadzie na tym by się problem kończył, gdyby nie to, że bedzie  wykorzystywany w prowadzonej przez nią działaności gospodarczej.

....

Drugie pytanie.
Juz uszczuplić skarb państwa i wrzucic to w koszty i amortyzować.

Tak przy okazji, bo niewielu o tym wie, ale warto na przyszłość zastanowić  się nad tym:
http://zus.pox.pl/pit/jednorazowa-amortyzacja-az-100-tys-zl-ustawa-wlasnie-wchodzi-w-zycie.htm
i nad tym:
http://zus.pox.pl/pit/limit-jednorazowej-amortyzacji-mial-wzrosnac-do-5000-zl-a-wzrosnie-az-do-- 10000-zl.htm

....

--
Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie