Data: 2011-07-01 09:17:32 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Jak mocujecie kierownicę - motylka ? | |
Grzegorz <bzdura@brakmaila.com> napisał(a):
Witam, A jak nam wygodnie, tak zakladamy. Zwykle wolnymi koncami do siebie i tam ladyja wszystkie manipulatory (manetki, klamki...). -- rmikke -- |
|
Data: 2011-07-01 11:56:19 | |
Autor: Grzegorz | |
Jak mocujecie kierownicę - motylka ? | |
Hello Ryszard Mikke !:
A jak nam wygodnie, tak zakladamy. Zwykle wolnymi koncami do siebie i tam Bo tak najłatwiej te elementy zamocować ... tylko czy kąt dłoni będzie optymalny ? Cóż, popróbuję, w najgorszym razie może da się toto wygiąć ? Oby nie na stromym podjeździe :-D ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2011-07-01 10:08:18 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Jak mocujecie kierownicę - motylka ? | |
Grzegorz <bzdura@brakmaila.com> napisał(a):
Hello Ryszard Mikke !: Spoko, 1) konce sa na rowno, jakbys prosta kierownice mial. 2) w pozostalych miejscach ciezko te rzeczy nie tylko zalozyc, ale i w ogole zmiescic. 3) na podjezdzie i tak bedziesz trzymac za boki (i jak zalozysz odwrotnie, to kiepsko Ci sie bedzie trzymalo...). -- rmikke -- |
|
Data: 2011-07-01 10:16:53 | |
Autor: Ryszard Mikke | |
Jak mocujecie kierownicę - motylka ? | |
Grzegorz <bzdura@brakmaila.com> napisał(a):
Hello Ryszard Mikke !: Hmmm... Ten Twoj egzemplarz rzeczywiscie wyglada, jakby sluzyl do zakladania na odwrot, tj. te wolne konce do przodu i normalnie jedziesz wychylony, a dla wypoczynku mozesz sie prostowac i chwycic blizej. Z drugiej strony, przy takim zalozeniu, chwyty boczne traca sens... Coz, musisz poprobowac, jak Ci bedzie wygodnie, obrocenie kierownicy i manipulatorow pozniej nie bedzie problemem. -- rmikke -- |
|
Data: 2011-07-01 15:01:12 | |
Autor: mg | |
Jak mocujecie kierownicę - motylka ? | |
A jak nam wygodnie, tak zakladamy.Pionowo do gory ;) |