Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

Data: 2011-09-22 21:09:14
Autor: Krzysiek
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Jak w temacie.

Data: 2011-09-22 21:11:52
Autor: xbartx
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Dnia Thu, 22 Sep 2011 21:09:14 +0200, Krzysiek napisał(a):

Jak w temacie.

Kiedyś pewnie tak.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

Data: 2011-09-27 23:29:39
Autor: Feromon
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

Użytkownik "xbartx" <bart@hashzero.net> napisał w wiadomości news:j5g8ao$8pu$1inews.gazeta.pl...
Dnia Thu, 22 Sep 2011 21:09:14 +0200, Krzysiek napisał(a):

Jak w temacie.

Kiedyś pewnie tak.


Tak. Po denominacji złotówki o 1/10000
Jak LPG za 1,20...

Feromon

Data: 2011-09-28 00:57:44
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

"Feromon" 4e824047$0$3488$65785112@news.neostrada.pl

Kiedyś pewnie tak.

Tak. Po denominacji złotówki o 1/10000

Skąd w Tobie ten pesymizm? Może denominacji już nie będzie?
Może od razu przejdziemy na walutę chińską. :)

-=-

Nie marnujcie czasu swoimi przepowiedniami! Załóżcie się. Zróbcie zakłady!
Ja (za skromną opłatą oczywiście) będę pilnował porządku i będę wypłacał
nagrody zwycięzcom oraz będę podpowiadał warunki -- na przykład zróbmy
zakłady o to, czy 4:1 osiągniemy w 2011 roku...

Jeśli zobaczę Wasze szczere zaangażowanie -- zadowolę się zyskiem
dosłownie symbolicznym, aby nie psuć Wam dobrego humoru i dobrej zabawy. :)
[lepszy jeden promil z miliarda niż jeden procent z tysiąca]

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-09-24 03:17:11
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

"Krzysiek" 4e7b87db$0$6570$9b4e6d93@newsspool3.arcor-online.net

Jak w temacie.

Po kolejnej denominacji złotówki czy przed? ;)

A poważniej? Kto to może wiedzieć? :) Dozwolone są odpowiedzi
dwie -- 'kurs spadnie poniżej 4' oraz 'nie spadnie poniżej 4'.
Obie bezsensowne. :) Nawet wróżka nie powie -- wiele zależy od
układu ,,sił rządzących'' w Polsce i poza Polską.

TV ćwierkała w piątek o tym, jakoby NBP dokonał interwencji,
po której złotówka umocniła się.

Interwencja to fajna sprawa -- sprzedajemy naiwniakom po wysokim kursie
i odkupujemy od nich po niskim, dzięki czemu bogacimy się kosztem tychże
naiwniaków, którzy następnie zasilają kolejki czekające na zasiłek... ;)

Ponieważ naiwniakom trzeba wyrównać -- gospodarka traci i złotówka traci, więc... ;)

Pieniądze nie biorą się znikąd -- trzeba je brać... z banku. ;)
I nie my (Polacy) decydujemy o kursowaniu, ale... Szwajcarzy. ;)

Europa musi teraz pomóc upadającym narodom ;) -- tak więc w Polsce
raczej :) będzie coraz gorzej. Ale aby i Polska nie wrzeszczała na
całe gardło (od krzyku można zachorować) o swej klęsce, ucisza się
sumienie i opowiada o zielonej wyspie...

Czy zatem JKaczyński rządziłby lepiej wg mnie?
Pewnie tak -- lepiej dla siebie samego. ;)

-=-

Temperatura szybko spada po wyłączeniu pompki...
Już mam tylko 20.4°C -- 4 kwadranse temu było
22.8°C; wtedy wyłączyłem dogrzewanie. :)
Wilgotność względna powietrza rośnie...
(z 40% do 44%)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-09-25 18:48:28
Autor: Pawel
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
TV ćwierkała w piątek o tym, jakoby NBP dokonał interwencji,
po której złotówka umocniła się.
3 państwa w Europie Środkowej nie dokonywały interwencji na rynku walutowym Węgry, Rumunia i Polska. Nie wiadomo z głupoty czy nieudolności. Umożliwia to spekulację na walutach tych państw pogrążając je w kryzysie. Czesi interweniują natychmiast i zdecydowanie więc korona czeska jest znacznie stabilniejsza (co jest korzystne dla gospodarki) i nie ma na niej tak potężnej spekulacji.

Data: 2011-09-26 00:06:14
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

"Pawel" j5nmbb$jpi$1@inews.gazeta.pl

TV ćwierkała w piątek o tym, jakoby NBP dokonał interwencji,
po której złotówka umocniła się.

3 państwa w Europie Środkowej nie dokonywały interwencji
na rynku walutowym Węgry, Rumunia i Polska. Nie wiadomo
z głupoty czy nieudolności. Umożliwia to spekulację na
walutach tych państw pogrążając je w kryzysie. Czesi
interweniują natychmiast i zdecydowanie więc korona
czeska jest znacznie stabilniejsza (co jest korzystne
dla gospodarki) i nie ma na niej tak potężnej spekulacji.

Nie wiem, co to za kobieta -- ta cała Interwencja...
Ładna przynajmniej? ;)

  http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/550393,po_interwencji_nbp_zloty_mocno_sie_umocnil.html

  W piątek po południu Narodowy Bank Polski zainterweniował na rynku walutowym sprzedając pewną
  ilość walut obcych za złote. W efekcie złoty zyskał m.in. do euro i dolara nawet po 10 groszy.
  WIG 20 mimo to kończy sesję na minusie.

  Ok. 17.30 za euro trzeba było zapłacić 4,40 zł, a za dolara 3,25 zł, a za szwajcarskiego franka 3,60 zł.
  w południe za wspólną walutę płacono 4,50 zł, za dolara niemal 3,35 zł, a franka - 3,69 zł.

Inter Wena? :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Obligatoryjny ;) raport o moim zdrowiu -- wiele wskazuje na to, że umrę, i to już w wieku XXI...

Data: 2011-09-27 23:31:51
Autor: Feromon
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:j5o8l5$gog$2inews.gazeta.pl...

"Pawel" j5nmbb$jpi$1@inews.gazeta.pl

TV ćwierkała w piątek o tym, jakoby NBP dokonał interwencji,
po której złotówka umocniła się.

3 państwa w Europie Środkowej nie dokonywały interwencji
na rynku walutowym Węgry, Rumunia i Polska. Nie wiadomo
z głupoty czy nieudolności. Umożliwia to spekulację na
walutach tych państw pogrążając je w kryzysie. Czesi
interweniują natychmiast i zdecydowanie więc korona
czeska jest znacznie stabilniejsza (co jest korzystne
dla gospodarki) i nie ma na niej tak potężnej spekulacji.

Nie wiem, co to za kobieta -- ta cała Interwencja...
Ładna przynajmniej? ;)


Inwencja jest ładna, Interwencja brzydka, a Impotencja przygnebiająca...

Feromon

Data: 2011-09-28 00:02:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

"Feromon" 4e8240cb$0$3489$65785112@news.neostrada.pl

3 państwa w Europie Środkowej nie dokonywały interwencji
na rynku walutowym Węgry, Rumunia i Polska. Nie wiadomo
z głupoty czy nieudolności. Umożliwia to spekulację na
walutach tych państw pogrążając je w kryzysie. Czesi
interweniują natychmiast i zdecydowanie więc korona
czeska jest znacznie stabilniejsza (co jest korzystne
dla gospodarki) i nie ma na niej tak potężnej spekulacji.

Nie wiem, co to za kobieta -- ta cała Interwencja...
Ładna przynajmniej? ;)

Inwencja jest ładna, Interwencja brzydka, a Impotencja przygnebiająca...

Lubię sprawy stawiać jasno -- wisi mi ta cała Impotencja,
którą wykazała się w piątek Interwencja... Zresztą -- co
to za Inwencja z tą bezsilną Interwencją? Niechaj raczej
wymyślą jakąś skuteczniejszą i mniej wyświechtaną metodę
zwiększania wartości własnej waluty! Przykładowo niechaj
zabiorą z zagranicznych rynków i giełd tę swoją złotówkę
a natychmiast kurs złotówki poszybuje w górę! Jak Niemcy
(czy Anglicy lub Francuzi) zobaczą brak naszej waluty na
swych giełdach, zaczną ją szanować. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-09-26 10:59:38
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Sun, 25 Sep 2011 18:48:28 +0200, "Pawel" <Pawelnie@gazeta.pl>
wrote:

3 państwa w Europie Środkowej nie dokonywały interwencji na rynku walutowym Węgry, Rumunia i Polska. Nie wiadomo z głupoty czy nieudolności. Umożliwia to spekulację na walutach tych państw pogrążając je w kryzysie. Czesi

IMHO bzdura.
Właśnie interwencja banku centralnego pozwala na spekulację.
Przykładem może być "ugranie" 6 mld funtów wskutek "obrony" waluty
przez Bank Anglii przez Sorosa i niepowodzenie podobnej akcji wobec
marki niemieckiej.

Opisz może schemat spekulacji, gdy bank nie podejmie żadnej
interwencji. Kto wtedy zyska i jak?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-26 16:55:06
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> writes:

Właśnie interwencja banku centralnego pozwala na spekulację.
Przykładem może być "ugranie" 6 mld funtów wskutek "obrony" waluty
przez Bank Anglii przez Sorosa i niepowodzenie podobnej akcji wobec
marki niemieckiej.

Przyklad nie pokazuje wszystkich mozliwych sytuacji. Tak naprawde, to
nie sama interwencja pozwala (lub nie) na spekulacje. Potrzebna jest
wiedza o tym jak zachowaja sie uczestnicy "rynku" (bank centralny jest
tylko jednym z nich).

Zreszta samo slowo "spekulacja" oznacza "przewidywanie". To, co robili
spekulanci w czasie socjalizmu to tylko jeden z przykladow spekulacji -
oni spekulowali, ze ceny beda rosnac, i zarabiali na tym wzroscie cen.

Opisz moĹźe schemat spekulacji, gdy bank nie podejmie Ĺźadnej
interwencji. Kto wtedy zyska i jak?

Tak czy owak kursy walut sie zmienia. Zarobi ten, kto sprzedal lub kupil
po lepszym kursie niz pozniejszy (w uproszczeniu, wlaczajac takze
"instrumenty pochodne"). Straci ten, kto dokonal transakcji po gorszym
kursie (typowo mniejsi uczestnicy rynku).
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-27 09:58:11
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Mon, 26 Sep 2011 16:55:06 +0200, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl>
wrote:

Opisz może schemat spekulacji, gdy bank nie podejmie żadnej
interwencji. Kto wtedy zyska i jak?

Tak czy owak kursy walut sie zmienia. Zarobi ten, kto sprzedal lub kupil
po lepszym kursie niz pozniejszy (w uproszczeniu, wlaczajac takze
"instrumenty pochodne"). Straci ten, kto dokonal transakcji po gorszym
kursie (typowo mniejsi uczestnicy rynku).

no to drążę dalej: w jaki sposób spekulant ma przewidzieć przyszły
kurs, jeśli wie, że bank-emitent nie zareaguje na zmiany kursu?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-27 09:51:31
Autor: xbartx
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Dnia Tue, 27 Sep 2011 09:58:11 +0200, Jarek Andrzejewski napisał(a):

no to drążę dalej: w jaki sposób spekulant ma przewidzieć przyszły kurs,
jeśli wie, że bank-emitent nie zareaguje na zmiany kursu?

Aktualnie spekulanci tfu znaczy instytucje finansowe nie przewidują przyszłego kursu, ponieważ one go kształtują ;)



--
xbartx

Data: 2011-09-27 11:36:12
Autor: Tomasz Chmielewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On 27.09.2011 09:58, Jarek Andrzejewski wrote:
On Mon, 26 Sep 2011 16:55:06 +0200, Krzysztof Halasa<khc@pm.waw.pl>
wrote:

Opisz może schemat spekulacji, gdy bank nie podejmie żadnej
interwencji. Kto wtedy zyska i jak?

Tak czy owak kursy walut sie zmienia. Zarobi ten, kto sprzedal lub kupil
po lepszym kursie niz pozniejszy (w uproszczeniu, wlaczajac takze
"instrumenty pochodne"). Straci ten, kto dokonal transakcji po gorszym
kursie (typowo mniejsi uczestnicy rynku).

no to drążę dalej: w jaki sposób spekulant ma przewidzieć przyszły
kurs, jeśli wie, że bank-emitent nie zareaguje na zmiany kursu?

A w jaki sposob spekulant przewiduje kurs na gieldzie? Przeciez tam bank-emitent nie interweniuje.


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2011-09-27 13:17:39
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Tue, 27 Sep 2011 11:36:12 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org> wrote:

On 27.09.2011 09:58, Jarek Andrzejewski wrote:
On Mon, 26 Sep 2011 16:55:06 +0200, Krzysztof Halasa<khc@pm.waw.pl>
wrote:

Opisz może schemat spekulacji, gdy bank nie podejmie żadnej
interwencji. Kto wtedy zyska i jak?

Tak czy owak kursy walut sie zmienia. Zarobi ten, kto sprzedal lub kupil
po lepszym kursie niz pozniejszy (w uproszczeniu, wlaczajac takze
"instrumenty pochodne"). Straci ten, kto dokonal transakcji po gorszym
kursie (typowo mniejsi uczestnicy rynku).

no to drążę dalej: w jaki sposób spekulant ma przewidzieć przyszły
kurs, jeśli wie, że bank-emitent nie zareaguje na zmiany kursu?

A w jaki sposob spekulant przewiduje kurs na gieldzie? Przeciez tam bank-emitent nie interweniuje.

Ale w takim przypadku stracić może co najwyżej inny spekulant (jeśli
sprzeda tanio). Gdy interweniuje bank centralny tracą obywatele.
Poza tym: czy destabilizacja kursu jakiejś spółki (czy indeksu) musi
spowodować koniecznie przewidywalną reakcję posiadaczy waloru?
A przewidywalna reakcja banku centralnego to coś zupełnie innego.

Jeszcze raz poproszę: podaj przepis, jaki gwarantuje spekulantowi zysk
w przypadku "ataku" na walutę, jeśli emitent nie zareaguje.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-27 13:28:19
Autor: Tomasz Chmielewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On 27.09.2011 13:17, Jarek Andrzejewski wrote:
On Tue, 27 Sep 2011 11:36:12 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org>  wrote:

On 27.09.2011 09:58, Jarek Andrzejewski wrote:
On Mon, 26 Sep 2011 16:55:06 +0200, Krzysztof Halasa<khc@pm.waw.pl>
wrote:

Opisz może schemat spekulacji, gdy bank nie podejmie żadnej
interwencji. Kto wtedy zyska i jak?

Tak czy owak kursy walut sie zmienia. Zarobi ten, kto sprzedal lub kupil
po lepszym kursie niz pozniejszy (w uproszczeniu, wlaczajac takze
"instrumenty pochodne"). Straci ten, kto dokonal transakcji po gorszym
kursie (typowo mniejsi uczestnicy rynku).

no to drążę dalej: w jaki sposób spekulant ma przewidzieć przyszły
kurs, jeśli wie, że bank-emitent nie zareaguje na zmiany kursu?

A w jaki sposob spekulant przewiduje kurs na gieldzie? Przeciez tam
bank-emitent nie interweniuje.

Ale w takim przypadku stracić może co najwyżej inny spekulant (jeśli
sprzeda tanio). Gdy interweniuje bank centralny tracą obywatele.

Dlaczego traca? Po znajdzie sie rownie wiele powodow, ze jednak zyskuja.


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2011-09-27 13:31:53
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Tue, 27 Sep 2011 13:28:19 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org> wrote:

Ale w takim przypadku stracić może co najwyżej inny spekulant (jeśli
sprzeda tanio). Gdy interweniuje bank centralny tracą obywatele.

Dlaczego traca? Po znajdzie sie rownie wiele powodow, ze jednak zyskuja.

Tracą rezerwy walutowe.
A Soros w "walce" z Bankiem Anglii dał temu ostatniemu - i
Brytyjczykiom - zarobić parę mld funtów czy ich tej kwoty pozbawił?

Data: 2011-09-27 13:37:57
Autor: Tomasz Chmielewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On 27.09.2011 13:31, Jarek Andrzejewski wrote:
On Tue, 27 Sep 2011 13:28:19 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org>  wrote:

Ale w takim przypadku stracić może co najwyżej inny spekulant (jeśli
sprzeda tanio). Gdy interweniuje bank centralny tracą obywatele.

Dlaczego traca? Po znajdzie sie rownie wiele powodow, ze jednak zyskuja.

Tracą rezerwy walutowe.

Obywatele? Czy moge gdzies zarzadac wyplaty "mojej czesci" rezerw walutowych?

Jak na razie kurs USD/EUR jest nizszy niz ten, po ktorej NBP sprzedal jakas czesc rezerw, wiec o stracie za bardzo nie mozna mowic. Ale zobaczymy, jak bedzie.


A Soros w "walce" z Bankiem Anglii dał temu ostatniemu - i
Brytyjczykiom - zarobić parę mld funtów czy ich tej kwoty pozbawił?

A to troche osobna sprawa - Bank Anglii postanowil sie bronic za wszelka cene.



--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2011-09-27 13:44:52
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Tue, 27 Sep 2011 13:37:57 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org> wrote:

On 27.09.2011 13:31, Jarek Andrzejewski wrote:
On Tue, 27 Sep 2011 13:28:19 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org>  wrote:

Ale w takim przypadku stracić może co najwyżej inny spekulant (jeśli
sprzeda tanio). Gdy interweniuje bank centralny tracą obywatele.

Dlaczego traca? Po znajdzie sie rownie wiele powodow, ze jednak zyskuja.

Tracą rezerwy walutowe.

Obywatele? Czy moge gdzies zarzadac wyplaty "mojej czesci" rezerw walutowych?

ok, rozumiem, to kwestia rozumienia tego, czym jest państwo.
Ja uważam, że jest pewną reprezentacją obywateli, a Ty najwyraźniej
sądzisz, że to jakiś zupełnie osobny twór, zupełnie niezależny od
obywateli. Kto wie, może _faktycznie_ Ty masz rację.

A to troche osobna sprawa - Bank Anglii postanowil sie bronic za wszelka cene.

A Niemcy nie "bronili" DM i nic złego się nie stało.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-27 14:00:25
Autor: Tomasz Chmielewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On 27.09.2011 13:44, Jarek Andrzejewski wrote:
On Tue, 27 Sep 2011 13:37:57 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org>  wrote:

On 27.09.2011 13:31, Jarek Andrzejewski wrote:
On Tue, 27 Sep 2011 13:28:19 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org>   wrote:

Ale w takim przypadku stracić może co najwyżej inny spekulant (jeśli
sprzeda tanio). Gdy interweniuje bank centralny tracą obywatele.

Dlaczego traca? Po znajdzie sie rownie wiele powodow, ze jednak zyskuja.

Tracą rezerwy walutowe.

Obywatele? Czy moge gdzies zarzadac wyplaty "mojej czesci" rezerw
walutowych?

ok, rozumiem, to kwestia rozumienia tego, czym jest państwo.
Ja uważam, że jest pewną reprezentacją obywateli, a Ty najwyraźniej
sądzisz, że to jakiś zupełnie osobny twór, zupełnie niezależny od
obywateli. Kto wie, może _faktycznie_ Ty masz rację.

Niezupelnie.

Po prostu twierdze, ze zbyt drogi import (np. ropy), rata kredytu walutowego, czy chocby drogie wakacje poza granicami kraju sa elementami, ktore rzutuja na poziom zycia obywateli (szczegolnie, gdy zmiana nastapila bardzo gwaltownie).


A to troche osobna sprawa - Bank Anglii postanowil sie bronic za wszelka
cene.

A Niemcy nie "bronili" DM i nic złego się nie stało.

Nie mozna wszelkich interwencji banku centralnego bezposrednio porownywac, bez analizowania otaczajacych okolicznosci.


A swoja droga, nie dalej jak kilka dni temu dowodziles, ze sila waluty to jest to! ;)


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2011-09-27 14:26:15
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Tue, 27 Sep 2011 14:00:25 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org> wrote:

Po prostu twierdze, ze zbyt drogi import (np. ropy), rata kredytu walutowego, czy chocby drogie wakacje poza granicami kraju sa elementami, ktore rzutuja na poziom zycia obywateli (szczegolnie, gdy zmiana nastapila bardzo gwaltownie).

Jakże tak? Na pewno? Przecież eksport zyskuje! (jeśli dobrze
zrozumiałem, że to właśnie popierasz:
http://groups.google.com/group/pl.biznes.banki/msg/a5acb810ac7ee23f?hl=pl
)

A swoja droga, nie dalej jak kilka dni temu dowodziles, ze sila waluty to jest to! ;)

nadal tak uważam. Chętnie przejechałbym się nad Wielki Kanion za
tygodniowy zarobek a po powrocie zmienił auto na nowe - za np. jedną
pensję, a za oszczędności postawił dom :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-27 15:13:47
Autor: Tomasz Chmielewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On 27.09.2011 14:26, Jarek Andrzejewski wrote:
On Tue, 27 Sep 2011 14:00:25 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org>  wrote:

Po prostu twierdze, ze zbyt drogi import (np. ropy), rata kredytu
walutowego, czy chocby drogie wakacje poza granicami kraju sa
elementami, ktore rzutuja na poziom zycia obywateli (szczegolnie, gdy
zmiana nastapila bardzo gwaltownie).

Jakże tak? Na pewno? Przecież eksport zyskuje! (jeśli dobrze
zrozumiałem, że to właśnie popierasz:
http://groups.google.com/group/pl.biznes.banki/msg/a5acb810ac7ee23f?hl=pl

Oczywiscie fajnie jest, jak eksport rosnie, choc dobrze jest tez, gdy obywateli stac na import. Kwestia znalezienia zlotego srodka...


A swoja droga, nie dalej jak kilka dni temu dowodziles, ze sila waluty
to jest to! ;)

nadal tak uważam. Chętnie przejechałbym się nad Wielki Kanion za
tygodniowy zarobek a po powrocie zmienił auto na nowe - za np. jedną
pensję, a za oszczędności postawił dom :-)

To przeprowadz sie nad Wielki Kanion (choc z postawieniem domu moze byc trudniej) :)


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2011-09-28 08:45:18
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Tue, 27 Sep 2011 15:13:47 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org> wrote:

On 27.09.2011 14:26, Jarek Andrzejewski wrote:
On Tue, 27 Sep 2011 14:00:25 +0200, Tomasz Chmielewski
<tch@nospam.wpkg.org>  wrote:

Po prostu twierdze, ze zbyt drogi import (np. ropy), rata kredytu
walutowego, czy chocby drogie wakacje poza granicami kraju sa
elementami, ktore rzutuja na poziom zycia obywateli (szczegolnie, gdy
zmiana nastapila bardzo gwaltownie).

Jakże tak? Na pewno? Przecież eksport zyskuje! (jeśli dobrze
zrozumiałem, że to właśnie popierasz:
http://groups.google.com/group/pl.biznes.banki/msg/a5acb810ac7ee23f?hl=pl

Oczywiscie fajnie jest, jak eksport rosnie, choc dobrze jest tez, gdy obywateli stac na import. Kwestia znalezienia zlotego srodka...

Mam nadzieję, że obaj popieramy jedną na to receptę: wolny rynek bez
mieszania się państw(a).

A swoja droga, nie dalej jak kilka dni temu dowodziles, ze sila waluty
to jest to! ;)

nadal tak uważam. Chętnie przejechałbym się nad Wielki Kanion za
tygodniowy zarobek a po powrocie zmienił auto na nowe - za np. jedną
pensję, a za oszczędności postawił dom :-)

To przeprowadz sie nad Wielki Kanion (choc z postawieniem domu moze byc

akurat przeprowadzka tam da mi słabą walutę, a nie silną.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-27 15:14:46
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> writes:

ok, rozumiem, to kwestia rozumienia tego, czym jest państwo.
Ja uważam, że jest pewną reprezentacją obywateli, a Ty najwyraźniej
sądzisz, że to jakiś zupełnie osobny twór, zupełnie niezależny od
obywateli. Kto wie, może _faktycznie_ Ty masz rację.

No bez zartow, przeciez doskonale wiadomo ze panstwo nie jest zadna
reprezentacja obywateli, i ze jest od nich niezaleznym tworem. Glownym
celem panstwa jest zwykle wyzysk spoleczenstwa (moze nie mieszajmy do
tego obywatelstwa), jak mozna tu myslec o reprezentowaniu ich? Przeciez
gdyby istniala taka mozliwosc, to spoleczenstwa dawno pozbylyby sie
panstw. Tyle ze taka mozliwosc nie wydaje sie istniec.

Na tej samej zasadzie mozna mowic, ze czlowiek jest reprezentacja swoich
komorek. Np. wtedy, gdy leje w nie wódę, narkotyki, papierosy itd.
Owszem, jak sie ma caly organizm mocno kwasic, to czlowiek zaczyna sie
interesowac niektorymi "komorkami", ale z ta "reprezentacja" to bym nie
przesadzal.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-27 15:28:54
Autor: Maruda
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
W dniu 2011-09-27 15:14, Krzysztof Halasa pisze:
Jarek Andrzejewski<ptja.pl@gmail.com>  writes:

ok, rozumiem, to kwestia rozumienia tego, czym jest państwo.
Ja uważam, że jest pewną reprezentacją obywateli, a Ty najwyraźniej
sądzisz, że to jakiś zupełnie osobny twór, zupełnie niezależny od
obywateli. Kto wie, może _faktycznie_ Ty masz rację.

No bez zartow, przeciez doskonale wiadomo ze panstwo nie jest zadna
reprezentacja obywateli, i ze jest od nich niezaleznym tworem. Glownym
celem panstwa jest zwykle wyzysk spoleczenstwa (moze nie mieszajmy do
tego obywatelstwa), jak mozna tu myslec o reprezentowaniu ich? Przeciez
gdyby istniala taka mozliwosc, to spoleczenstwa dawno pozbylyby sie
panstw. Tyle ze taka mozliwosc nie wydaje sie istniec.

Na tej samej zasadzie mozna mowic, ze czlowiek jest reprezentacja swoich
komorek. Np. wtedy, gdy leje w nie wódę, narkotyki, papierosy itd.
Owszem, jak sie ma caly organizm mocno kwasic, to czlowiek zaczyna sie
interesowac niektorymi "komorkami", ale z ta "reprezentacja" to bym nie
przesadzal.

Nie, żebym się kłócił, bo z Twoim pierwszym akapitem się zgadzam, ale to ostatnie porównanie jest mało trafne. Człowiek *SKŁADA* się ze swoich komórek. A państwo składa się z urzędników, którzy absolutnie nie utożsamiają się z obywatelami. Są z natury pasożytami.



--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-09-27 15:38:06
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Maruda <maruda@null.com> writes:

Nie, żebym się kłócił, bo z Twoim pierwszym akapitem się zgadzam, ale
to ostatnie porównanie jest mało trafne. Człowiek *SKŁADA* się ze
swoich komórek. A państwo składa się z urzędników, którzy absolutnie
nie utożsamiają się z obywatelami. Są z natury pasożytami.

Urzednicy sa podobni do (czesci) mozgu, ktory leje w organizm wĂłde itd.
Tak jak mozg jest czescia organizmu, tak urzednicy sa obywatelami
(a wlasciwie czesciami spoleczenstwa, bo tak jak pisalem, obywatelstwo
ma sie do tego tak sobie). To, z czym utozsamiaja sie urzednicy itd. nie
ma tu znaczenia chyba?
Mozna bardzo latwo napisac, ze mozg (lub jego czesc sluzaca do lania
wĂłdy) jest pasozytem.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-28 08:48:18
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Tue, 27 Sep 2011 15:14:46 +0200, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl>
wrote:

No bez zartow, przeciez doskonale wiadomo ze panstwo nie jest zadna
reprezentacja obywateli, i ze jest od nich niezaleznym tworem. Glownym

Dlatego powinno być "minimum". Wtedy mniej jest w stanie zaszkodzić.

Na tej samej zasadzie mozna mowic, ze czlowiek jest reprezentacja swoich
komorek. Np. wtedy, gdy leje w nie wódę, narkotyki, papierosy itd.

ale to nie komórki mają wolną wolę, a człowiek (celowo używam liczby
pojedynczej).

Data: 2011-09-27 14:40:00
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> writes:

A Soros w "walce" z Bankiem Anglii dał temu ostatniemu - i
Brytyjczykiom - zarobić parę mld funtów czy ich tej kwoty pozbawił?

A to to jest zupelnie inna sprawa, zdecydowanie bardziej skomplikowana
i zalezna od punktu widzenia.
Bo czym w ogole jest zarobek? Czy jesli wczoraj kupilem $100 za 300 zl,
dzis sprzedalem za 400 zl, a jutro moglbym sprzedac za 500 zl, to czy
zarobilem czy stracilem?
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-27 14:37:49
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> writes:

Ale w takim przypadku stracić może co najwyżej inny spekulant (jeśli
sprzeda tanio).

Wszyscy poza osobami, ktore nie posiadaja zadnych aktywow ani pasywow sa
spekulantami :-)

Gdy interweniuje bank centralny tracą obywatele.

A czemu tak?
Przeciwnie, obywatele posiadajacy srodki we wlasnej walucie zyskuja.

Poza tym: czy destabilizacja kursu jakiejś spółki (czy indeksu) musi
spowodować koniecznie przewidywalną reakcję posiadaczy waloru?
A przewidywalna reakcja banku centralnego to coś zupełnie innego.

Filozofia. Napisz konkretniej co masz na mysli, albo np. gdzie widzisz
blad itp.

Jeszcze raz poproszę: podaj przepis, jaki gwarantuje spekulantowi zysk
w przypadku "ataku" na walutę, jeśli emitent nie zareaguje.

Nie ma takiej gwarancji, zreszta jest bardzo duza szansa na to, ze taki
spekulant straci.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-27 14:49:51
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Tue, 27 Sep 2011 14:37:49 +0200, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl>
wrote:

Gdy interweniuje bank centralny tracą obywatele.

A czemu tak?
Przeciwnie, obywatele posiadajacy srodki we wlasnej walucie zyskuja.

kosztem rezerw państwa. A gdy państwu zabraknie pieniędzy, to od kogo
zażądają więcej?

Poza tym: czy destabilizacja kursu jakiejś spółki (czy indeksu) musi
spowodować koniecznie przewidywalną reakcję posiadaczy waloru?
A przewidywalna reakcja banku centralnego to coś zupełnie innego.

Filozofia. Napisz konkretniej co masz na mysli, albo np. gdzie widzisz
blad itp.

jeśli wiadomo, że emitent waluty zobowiązał się do utrzymania jej
kursu, to można mieć pewność, że będzie reagował na wahania tego
kursu, czyli kupował lub sprzedawał rezerwy w innej walucie.
Na giełdzie nie można mieć pewności, że ktokolwiek będzie starał się
stabilizować kurs spółki.

Jeszcze raz poproszę: podaj przepis, jaki gwarantuje spekulantowi zysk
w przypadku "ataku" na walutę, jeśli emitent nie zareaguje.

Nie ma takiej gwarancji, zreszta jest bardzo duza szansa na to, ze taki
spekulant straci.

no właśnie. A gdy wiadomo, jak zachowa się emitent - można grać, jeśli
ma się wystarczająco dużo - czyli dokładnie tak, jak zrobił to Jerzy
Soros.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-27 15:31:46
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> writes:

A czemu tak?
Przeciwnie, obywatele posiadajacy srodki we wlasnej walucie zyskuja.

kosztem rezerw państwa. A gdy państwu zabraknie pieniędzy, to od kogo
zażądają więcej?

Przeciez nie od panstwa, wiadomo ze żądanie czegokolwiek od panstwa jest
bez sensu. To wylacznie panstwo żąda roznych rzeczy od obywateli
(spoleczenstwa), zreszta zupelnie skutecznie.

jeśli wiadomo, że emitent waluty zobowiązał się do utrzymania jej
kursu, to można mieć pewność, że będzie reagował na wahania tego
kursu, czyli kupował lub sprzedawał rezerwy w innej walucie.

No jasne. Tyle ze taka sytuacja nie wystepuje.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-28 08:57:05
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
On Tue, 27 Sep 2011 15:31:46 +0200, Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl>
wrote:

Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> writes:

A czemu tak?
Przeciwnie, obywatele posiadajacy srodki we wlasnej walucie zyskuja.

kosztem rezerw państwa. A gdy państwu zabraknie pieniędzy, to od kogo
zażądają więcej?

Przeciez nie od panstwa, wiadomo ze żądanie czegokolwiek od panstwa jest
bez sensu. To wylacznie panstwo żąda roznych rzeczy od obywateli
(spoleczenstwa), zreszta zupelnie skutecznie.

Dokładnie to miałem na myśli twierdząc, że jeśli bank centralny
"broni" walutę, to obywatele tracą.

jeśli wiadomo, że emitent waluty zobowiązał się do utrzymania jej
kursu, to można mieć pewność, że będzie reagował na wahania tego
kursu, czyli kupował lub sprzedawał rezerwy w innej walucie.

No jasne. Tyle ze taka sytuacja nie wystepuje.

A "Czarna środa" i atak Sorosa na Bank Anglii to niby (nie)szczęśliwy
przypadek?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2011-09-28 12:44:38
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Jarek Andrzejewski <ptja.pl@gmail.com> writes:

Przeciez nie od panstwa, wiadomo ze żądanie czegokolwiek od panstwa jest
bez sensu. To wylacznie panstwo żąda roznych rzeczy od obywateli
(spoleczenstwa), zreszta zupelnie skutecznie.

Dokładnie to miałem na myśli twierdząc, że jeśli bank centralny
"broni" walutę, to obywatele tracą.

Ale to bez sensu - spoleczenstwo (a dokladnie rzecz biorac, czesc
spoleczenstwa posiadajaca nadwyzke aktywow w swojej walucie) traci wraz
ze spadkiem kursu. "Obrona" powoduje relatywny zysk dla spoleczenstwa,
niezaleznie od zmian np. rezerw walutowych banku np. centralnego itd.
BTW "obrona" wlasnej waluty nie musi skutkowac zmniejszeniem sie rezerw.

A "Czarna środa" i atak Sorosa na Bank Anglii to niby (nie)szczęśliwy
przypadek?

Nie, to historia.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-26 17:48:20
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

"Jarek Andrzejewski" 9if087leepluijvvqltocsq2sua8bavb7i@4ax.com

Właśnie interwencja banku centralnego pozwala na spekulację.

Interwencja taka ma zapobiec spekulacjom -- ale przeciwko uzbrojonemu
wojsku nie można rzucić garstki dzieciaków. Tak i tutaj -- jeśli ,,te
banki centralne''(raczej -- rządy) są zbyt biedne, nie zapobiegną
spekulacjom, narody pogrążą się mocniej, osłabną a państwa upadną,
dlatego mądrzy ludzie przez wiele lat sprzeciwiali się upadkowi
państw. Dziś wielu ludzi (ja nie zaliczam się do nich) uważa, że
państwo jest źródłem zła z uwagi na karmienie rzeszy bezproduktywnych
urzędników, nierzadko rodzin (w sensie mafijnym, niekoniecznie
pokrewieństwa i powinowactwa) ludzi rządzących danym państwem,
czy nawet grupą państw lub po prostu krajami -- ta część państwa
może być rządzona przez taka ,,rodzinę'', tamta przez inną.

-=-

Gdy przez długie miesiące Niemcy nie chcą słyszeć o plajcie Grecji -- sami
Grecy uważają niewypłacalność (całkowitą lub częściową, kontrolowaną nawet?...)
za coś dobrego. Nic w tym dziwnego -- rząd plajtującej Grecji nie zostanie
skazany na odsiadkę w więzieniu, nic nie zawali się na głowy osób odpowiedzialnych
za spowodowanie plajty, nikt nie będzie szukał winowajców, a jeśli nawet ktoś
zechce szukać, zadowoli się znajdowaniem ,,prawdy korzystnej''. :)

Ale dla kogoś, kto zaufał takiemu państwu -- plajta daje wiele do myślenia.
A że często zaufali ludzie (czy instytucje) bogaci, pracowici, zdolni,
cywilizowani, możemy liczyć się z odwetem...

-=-

W obliczu plajty Grecji może warto pomyśleć o plajcie RP?
Czy grozi nam, czy grozi naszym wierzycielom? ;)

Tusk *chyba* podwoił zadłużenie -- dobry ;) efekt jak na 4 lata,
ale czy PiS nie zwielokrotniłby tego zadłużenia? :) Tego nie wiemy.
IMO gorszym kłopotem jest brak rozwoju kraju niż to zadłużenie.
A od tego braku -- gorszy jest rozwój podążający w złym kierunku.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2011-09-26 18:24:58
Autor: Maruda
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
W dniu 2011-09-26 17:48, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"Jarek Andrzejewski" 9if087leepluijvvqltocsq2sua8bavb7i@4ax.com

Właśnie interwencja banku centralnego pozwala na spekulację.

Interwencja taka ma zapobiec spekulacjom -- ale przeciwko uzbrojonemu
wojsku nie można rzucić garstki dzieciaków. Tak i tutaj -- jeśli ,,te

(Disclaimer: piszę to pomimo znaczącej dawki rudej wody na myszach pędzonej, więc uprzejmie dopraszam się pobłażliwości).

Banki centralne zachowują się gorzej od motłochu, od stada leszczy. Jeśli już "interweniują", to robią to w stylu gromady ćwoków. Wszak chodzi o to, by przetransferować grube ciężarówki banknotów do zaprzyjaźnionych kolesiów. Więc obowiązuje prosta zasada - jeśli banki centralne coś sprzedają, to ty kupuj i v-v. :)
.... bo to jest właśnie ten czas na ten ruch.

.... co prawda to "nie ta grupa", ale przytoczę dowcip, dla rozluźnienia:

Jechał nowy ruski Meśkiem 600-tą (to stary kawał, sprzed niemal 20 lat). Na skrzyżowaniu wjechał mu w dupę Kamaz. Nowy ruski wyskakuje i napada na kierowcę Kamaza w stylu "ty wiesz ile to auto kosztuje? ile będzie kosztowała naprawa???".
- no ile... ?
- a pewnie ze 3 tys. baksów!
- dobra, no to dam ci pięć. Będzie ok?
- no to dawaj...
Sprawca idzie za Kamaza, odciąga plandekę, a tam cały Kamaz wyładowany $. Bierze pięć paczek i daje poszkodowanemu. Pyta - Teraz w porządku?
- Tak, w porządku. Ty, a kto ty jesteś?
- no - ja nowy ruski. A ty kto?
- no... ja nie wiem...


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

Data: 2011-09-26 19:35:37
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
Maruda <maruda@null.com> writes:

Banki centralne zachowują się gorzej od motłochu, od stada leszczy.
Jeśli już "interweniują", to robią to w stylu gromady ćwoków. Wszak
chodzi o to, by przetransferować grube ciężarówki banknotów do
zaprzyjaźnionych kolesiów. Więc obowiązuje prosta zasada - jeśli banki
centralne coś sprzedają, to ty kupuj i v-v. :)
... bo to jest właśnie ten czas na ten ruch.

Taaak, jasne. Np. w czasie tej ostatniej interwencji, euro po 4.50 zl.
Na to wlasnie banki centralne licza.

W tym przypadku sprawa jest prosta, NBP ma mocna motywacje do obrony
zlotowki przed spadkiem powyzej 4.5 zl/euro, wiec wszyscy wiedza ze euro
samo wyzej nie podskoczy (jesli wczesniej tego nie wiedzieli). Jesli
ktos nie zamierza wykonac silnego ataku na zlotowke, to slabe ataki moze
sobie darowac, bo tylko do nich bez sensu doplaci. W przypadku silnego
ataku NBP przypuszczalnie nie bedzie dlugo bronil zlotowki (zapewne
przestanie zanim mialby do tego doplacac), taki atak musialby miec sens
glebszy niz tylko malo prawdopodobny spekulacyjny zysk.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-26 00:44:13
Autor: Krzysztof
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

"Krzysiek" <Krzysiek9mm@interia.pl> wrote in message news:4e7b87db$0$6570$9b4e6d93newsspool3.arcor-online.net...
Jak w temacie.

Po interwencjach pewnie wroci blizej 4zl, ale na jak dlugo starczy NBP aminicji w razie faktycznego odplywu kapitalu. W razie paniki maja za malo kapitalu, zeby rzucic na rynek, jak rekiny zechca wytransferowac kase z obligacji panstowych- wtedy mozemy mowic o 5 czy 6zl za EUR, ale to dopiero jak bedzie panika i podejrzewam, ze nie wczesniej niz 2- polowie 2012. na razie wzgledna stabilizacja, NBP moze sobie pogrywac, bo nie ma zdecydowanego odplywu kapitalu.
Historia uczy, ze banki centralne przegrywaja z wielkimi funduszami, np. Bank Japonii znany jest z wielu interwencji w celu oslabienia wlasnej waluty, ktore byly bardzo kosztowne i nie przyniosly zmiany trendu. Dopiero zmasowana akcja kilku bankow centralnych moze zmienic obraz,ale obecnie nawet USA maja za malo kapitalu, zeby walczyc z rynkiem i ronego rodzaju funduszami. Bank Anglii przegral  w walce z Soroszem, takze nie przecenialbym mozliwosci naszego NBP.

Data: 2011-09-26 17:38:04
Autor: Krzysztof Halasa
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?
"Krzysztof" <onkris2@poczta.onet.pl> writes:

Po interwencjach pewnie wroci blizej 4zl,

Watpie by wrocil tak nisko ze wzgledu na interwencje. Tzn. NBP nie
bedzie interweniowal tak mocno, bo i po co?
Przeciez w tym ukladzie to wlasnie NBP jest jednym z wiekszych
spekulantow - a bardziej oplaca sie sprzedawac drozej, na poczatku, nie
taniej pozniej.

ale na jak dlugo starczy NBP
aminicji w razie faktycznego odplywu kapitalu.

Podejrzewam ze na tyle, na ile bedzie im sie oplacac.

W razie paniki maja za
malo kapitalu, zeby rzucic na rynek, jak rekiny zechca wytransferowac
kase z obligacji panstowych- wtedy mozemy mowic o 5 czy 6zl za EUR,
ale to dopiero jak bedzie panika i podejrzewam, ze nie wczesniej niz
2- polowie 2012. na razie wzgledna stabilizacja, NBP moze sobie
pogrywac, bo nie ma zdecydowanego odplywu kapitalu.

Bez znaczenia. Nie jest wazna ilosc kapitalu, tylko to, by trafnie
przewidziec "do ilu podskoczy". Jesli NBP przewiduje skok do np. 6 zl,
to zaczyna interwencje w tych okolicach, a nie np. przy 4.50 zl itd.

Historia uczy, ze banki centralne przegrywaja z wielkimi funduszami,
np. Bank Japonii znany jest z wielu interwencji w celu oslabienia
wlasnej waluty, ktore byly bardzo kosztowne i nie przyniosly zmiany
trendu. Dopiero zmasowana akcja kilku bankow centralnych moze zmienic
obraz,ale obecnie nawet USA maja za malo kapitalu, zeby walczyc z
rynkiem i ronego rodzaju funduszami. Bank Anglii przegral  w walce z
Soroszem, takze nie przecenialbym mozliwosci naszego NBP.

Przede wszystkim, banki centralne obecnie nie staraja sie nasladowac
tamtych dzialan BoE. Patrzac w ten sposob, brak odwrocenia trendu nie
jest przegrana, a tylko zyskiem mniejszym niz maksymalny. Banki
centralne maja dosc silna pozycje na rynku i bez wiekszego problemu moga
- manipulujac kursami - osiagac zyski (kosztem glownie "szarakow").

Owszem, banki maja pewne "miekkie" ograniczenia (np. NBP - zwiazane
z wielkoscia zadluzenia panstwa).
--
Krzysztof Halasa

Data: 2011-09-26 17:53:07
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

"Krzysztof Halasa" m37h4vfh5v.fsf@intrepid.localdomain

Bez znaczenia. Nie jest wazna ilosc kapitalu, tylko to, by trafnie
przewidziec "do ilu podskoczy". Jesli NBP przewiduje skok do np. 6 zl,
to zaczyna interwencje w tych okolicach, a nie np. przy 4.50 zl itd.

Więc zainterweniuj jednym centem. ;)

-=-

Niby masz rację. Ja zaraz zainterweniuję w sprawie zachodu Słońca.
Rzucę (klątwę lub coś innego?) centem i Słońce potulnie schowa się
za horyzontem. Gwarantuję Ci powodzenie mojej misji -- w ciągu co
najwyżej paru godzin (przynajmniej w Polsce) zobaczysz (o ile
zechcesz) efekt!!! Słońce zajdzie... Starczył jeden cent (energii,
władzy czy klątwy bądź zaklęcia) ale rzucony w odpowiedniej chwili. ;)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Jak myslicie czy euro znowu wroci do kursu 4 lub mniej?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona