Data: 2009-07-14 07:37:52 | |
Autor: fatso | |
Jak podebrac hiszpanskie zloto? | |
http://www.mirror.co.uk/news/top-stories/2009/07/13/spain-seeks-el-of-a-haul-115875-21515845/
Stalin mial na to prosty sposob: podeslac im Zydow do armii republikanskiej, troche szmelcu wojennego, tandetne tankietki itp- no i za wszystko wyrwac 500 ton zlota. Dobry interes tylko nie dla internacjonalnych bojownikow, ktorych Franco pozniej rozstrzeliwal z rozkosza. Ale jak widac w zalaczonym linku, sporo zlota i srebra jeszcze pozostalo u wybrzezy Hiszpanii. Mysle ze powinnismy skoncentrowac uwage na slynnej ze sztormow Zatoce Biskajskiej. Ja tam bylem pare tygodni temu, plynac promem z Bilbao do Portsmouth i moge zaswiadczyc ze latem woda gladka jak lustro i pieknie skacza tam delfiny. Mysle, ze aby nie wkurwiac Hiszpanow to mozna by wyslac jakas polska lodz podwodna(o ile jeszcze takowe mamy) no i podbierac im to zloto jakimis podwodnymi grabiami. z odkurzaczem. Jakies inne techniczne pomysly? fatso |
|
Data: 2009-07-14 09:21:23 | |
Autor: PM | |
Jak podebrac hiszpanskie zloto? | |
ha ha Desperados, dobre, kryzysik czyni cuda. Mozna by im doradzic tajemnicze zaklecia Azteków i sprzedawac jakies patenty co to kamien zamieniaja w zloto
|
|