Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?

Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?

Data: 2012-07-17 14:30:05
Autor: Rex
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Witam,

zamierzam swoją księgarnię internetową "podpiąć" pod firmę kolegi (osoba fizyczna prowadząca DG) i stworzyć z nim nieformalną spółkę. Taki manewr, żeby zaoszczędzić na ZUS-ie i prowadzeniu księgowości. Dla niewtajemniczonych: dla prowadzących DG obecnie składki ZUS bez składki chorobowej (jedyna dobrowolna składka) wynoszą obecnie 930 zł miesięcznie.

Wiąże się z tym kilka aspektów:

1. Aspekt podatkowy. W jaki sposób kolega ma "odkupić" książki, żebyśmy obaj zapłacili jak najniższy podatek dochodowy?
    Jeśli książki "sprzedam" po śmiesznie niskiej cenie to ja zapłacę niewielki podatek, ale za to kolega zapłaci wysoki podatek - marża na każdej książce będzie wysoka. Jeśli "sprzedam" książki po takiej cenie po jakiej je kupiłem od dostawców to ja zapłacę spory podatek. Jestem ryczałtowcem - płacę 3% podatku od przychodu. Czy jest jakiś sposób na to, żeby uciec przed podatkiem PIT przy przekazywaniu książek firmie kolegi? Darowizna? Wartość hurtowa książek wynosi ok. 15 tys. zł. Czy jeśli "sprzedam" te książki po rzeczywistej cenie, kolega zapłaci podatek od czynności cywilnoprawnych? 2. Rozliczanie dochodów generowanych przez księgarnię. W jaki sposób część dochodów (wynikających z mojego "udziału"), które generuje księgarni kolega ma mi przekazać? Chodzi mi o to, żeby od strony podatkowej było to najbardziej elektywne. Kolega jest na KPiR. Umowa o dzieło, zlecenie, o pracę na 1/.... etatu? Przy okazji, chciałbym być ubezpieczony w NFZ; jaki jest najtańszy sposób na takie ubezpieczenie w moje sytuacji? Dla osób nie prowadzących DG koszt takiego ubezpieczenia to ponad 300 zł miesięcznie.

3. Chciałbym mieć możliwość formalnego decydowania o tym co się w księgarni dzieje. Czy wypisanie przez kolegę pełnomocnictwa dla mnie załatwi sprawę? Chodzi o to, że jeśli będę podpisywał dokumenty (np. umowy barterowe, handlowe itp.) to będę potrzebował dokumentu świadczącego o tym, że mam do tego prawo (formalnie właścicielem księgarni będzie kolega).

4. Czy spisanie umowy z której będzie wynikało, że mam tyle a tyle udziału w dochodzie generowanym przez księgarnię będzie miało od strony formalno-prawnej jakąkolwiek wartość?
Chodzi mi o umowę typu: Dnia ... X z Y postanowili, że: a) X przekazuje Y książki i materiały związane z prowadzeniem księgarni, b) wartość udziału w księgarni X wynosi .....%, Y - ......%, c) podział dochodu generowanego przez księgarnię jest proporcjonalny do udziału w księgarni, d) w razie sprzedaży księgarni strony dzielą się dochodem proporcjonalnie do udziału w księgarni, e) podział obowiązków jest taki a taki, itp.
Czy taka umowa z punktu widzenia sądu czy fiskusa będzie miała jakąś wartość?

Z góry dziękuję za odpowiedzi i sugestie związane z tematem.

Pozdrawiam,
Rex

Data: 2012-07-18 00:49:54
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-17, Rex <michaljasminum@gmail.com> wrote:
Witam,

zamierzam swoją księgarnię internetową "podpiąć" pod firmę kolegi

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Firmanctwo-czyli-nielegalny-sposob-na-zmniejszenie-zobowiazan-podatkowych-1144090.html

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-18 04:24:55
Autor: michaljasminum
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (ni eformalna spółka)?
W dniu środa, 18 lipca 2012 00:49:54 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
On 2012-07-17, Rex &lt;michaljasminum@gmail.com&gt; wrote:
&gt; Witam,
&gt;
&gt; zamierzam swoją księgarnię internetową &quot;podpiąć&quot; pod firmę kolegi http://www.bankier.pl/wiadomosc/Firmanctwo-czyli-nielegalny-sposob-na-zmniejszenie-zobowiazan-podatkowych-1144090.html

Przeczytałem ten artykuł. Mała uwaga. W artykule jest m.in. mowa o tym, że firmanctwo (podpięcie swojej działalności pod czyjąś firmę) jest nielegalne, karalne bo jest to (może być) sposób na unikanie podatków. W moim przypadku nie chodzi o unikanie podatku (PIT). Podatek będę odprowadzał. Jeśli podejmę z kolegą decyzję, że dochody generowane przez księgarnie będziemy dzielić w ten sposób, że podpiszemy umowę o dzieło, to od kwoty X zł otrzymanej od kolegi będę odprowadzał podatek dochodowy (kwota ta będzie jednoczenie kosztem kolegi). Chodzi mi o uniknięcie płacenia ZUS-u, nie podatku PIT! Dla jednoosobowej firmy z niewielkimi obrotami kwota 930 zł to bardzo dużo. Moim zdaniem decydenci powinni zmienić sposób płacenia ZUS-u w taki sposób, żeby składka ZUS była proporcjonalny do dochodu. Gdyby tak było nie opłacałoby mi się kombinować z podpinaniem księgarni pod czyjąś firmę bo płaciłbym nie 930, ale powiedzmy 500 zł.

Rex

Data: 2012-07-18 13:32:48
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
michaljasminum@gmail.com pisze:

Przeczytałem ten artykuł. Mała uwaga. W artykule jest m.in. mowa o tym, że firmanctwo (podpięcie swojej działalności pod czyjąś firmę) jest nielegalne, karalne bo jest to (może być) sposób na unikanie podatków.
W moim przypadku nie chodzi o unikanie podatku (PIT). Podatek będę odprowadzał.

Doprawdy?


Jeśli podejmę z kolegą decyzję, że dochody generowane przez księgarnie będziemy dzielić w ten sposób, że podpiszemy umowę o dzieło, to od kwoty X zł otrzymanej od kolegi będę odprowadzał podatek dochodowy (kwota ta będzie jednoczenie kosztem kolegi).

Kosztem kolegi bedzie X a podatek bedziesz placic od 0,5X albo od 0,8X - i tu juz bedziesz dymal fiskusa. Dymaniem fiskusa bedzie tez falszowanie zrodla przychodu (dzialalnosc wykonywana osobiscie zamiast dzialalnosci gospodarczej)


Chodzi mi o uniknięcie płacenia ZUS-u, nie podatku PIT!

A czym sie rozni, wg Ciebie ZUS od PIT-u???
To i to jest panstwowe.

I tu i tu dymane jest Panstwo. Dla Ciebie moze roznica i jest, dla sadu - w razie czego - nie bedzie raczej.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-19 04:40:45
Autor: michaljasminum
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (ni eformalna spółka)?
W dniu środa, 18 lipca 2012 13:32:48 UTC+2 użytkownik SDD napisał:
michaljasminum@gmail.com pisze:

&gt; Przeczytałem ten artykuł. Mała uwaga. W artykule jest m.in. mowa o tym, że firmanctwo (podpięcie swojej działalności pod czyjąś firmę) jest nielegalne, karalne bo jest to (może być) sposób na unikanie podatków.
&gt; W moim przypadku nie chodzi o unikanie podatku (PIT). Podatek będę odprowadzał.

Doprawdy?


&gt; Jeśli podejmę z kolegą decyzję, że dochody generowane przez księgarnie będziemy dzielić w ten sposób, że podpiszemy umowę o dzieło, to od kwoty X zł otrzymanej od kolegi będę odprowadzał podatek dochodowy (kwota ta będzie jednoczenie kosztem kolegi).

Kosztem kolegi bedzie X a podatek bedziesz placic od 0,5X albo od 0,8X - i tu juz bedziesz dymal fiskusa. Dymaniem fiskusa bedzie tez falszowanie zrodla przychodu (dzialalnosc wykonywana osobiscie zamiast dzialalnosci gospodarczej)


&gt; Chodzi mi o uniknięcie płacenia ZUS-u, nie podatku PIT!

A czym sie rozni, wg Ciebie ZUS od PIT-u???
To i to jest panstwowe.

Różni się i to mocno. Jest dla mnie oczywiste, że podatki takie jak PIT, VAT itp. trzeba płacić, żeby państwo mogło funkcjonować (dyskusyjna jest jedynie wysokość tych podatków). Inaczej ma się sprawa z ZUS-em. Jest to ubezpieczenie (a dokładniej kilka ubezpieczeń) i nie jest oczywiste, że te ubezpieczenia muszą funkcjonować w obecnej formie. Gdybym miał wybór, pieniądze, które obecnie wpłacam do ZUSu, odkładałbym na własną rękę (emerytura, ubezpieczenie) i z pewnością robiłbym to bardziej efektywnie od ZUS-u.

Poza tym, mam takie subiektywne odczucie, że urzędy skarbowe sprawniej funkcjonują od ZUS-u i mimo wszystko pieniądze, które pobiera fiskus są bardziej racjonalnie wykorzystywane od tych pobieranych przez ZUS.

rex

Data: 2012-07-19 14:29:56
Autor: RoMan Mandziejewicz
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Hello Michaljasminum,

Thursday, July 19, 2012, 1:40:45 PM, you wrote:

[...]

Inaczej ma się sprawa z ZUS-em. Jest to ubezpieczenie (a dokładniej
kilka ubezpieczeń) i nie jest oczywiste, że te ubezpieczenia muszą
funkcjonować w obecnej formie. Gdybym miał wybór, pieniądze, które
obecnie wpłacam do ZUSu, odkładałbym na własną rękę (emerytura,
ubezpieczenie) i z pewnością robiłbym to bardziej efektywnie od
ZUS-u.

Złudzenie. Jak dobrze policzysz, to okaże się, że wcale nie jest tak
różowo. Odkładanie to zakładanie, że do czasu przejścia na emeryturę
nie będziesz chorował a na pewno nie zachorujesz w sposob, który
uniemożliwi Ci dalsze odkładanie.

ZUS to nie tylko emerytura - to równiez ubezpieczenie rentowe,
chorobowe oraz wypadkowe. No i nie można zapominać o poprzednim
pokoleniu, które równiez płaciło składki i ma prawo teraz oczekiwać
emerytury. System emerytalny po wojnie startował od zera i musiał
oprzeć się własnie na pożyczce pokoleniowej. Nie możesz liczyć, że
całą składke odłozysz na swoją emeryturę - musisz też łożyć na
żyjących przodków - rodziców i dziadków. Ich pieniądze poszły na
poprzednie pokolenie...

Nie zapominaj, ze dla zrównoważenia ZUSu konieczne są dopłaty z
budżetu. Obecne wpływy ze składek nie pokrywają wydatków.

Poza tym, mam takie subiektywne odczucie, że urzędy skarbowe
sprawniej funkcjonują od ZUS-u i mimo wszystko pieniądze, które
pobiera fiskus są bardziej racjonalnie wykorzystywane od tych
pobieranych przez ZUS.

Jesteś zadowolony z dopłacania miliardów do wojny w Afganistanie?

--
Best regards,
 RoMan

Data: 2012-07-19 15:18:17
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
michaljasminum@gmail.com pisze:

Różni się i to mocno. Jest dla mnie oczywiste, że podatki takie jak PIT, VAT itp. trzeba płacić, żeby państwo mogło funkcjonować (dyskusyjna jest jedynie wysokość tych podatków). Inaczej ma się sprawa z ZUS-em. Jest to ubezpieczenie (a dokładniej kilka ubezpieczeń) i nie jest oczywiste, że te ubezpieczenia muszą funkcjonować w obecnej formie. Gdybym miał wybór

No wlasnie - ale wyboru nie masz. Ustawy obowiazek placenia ZUSu traktuja na rowno z obowiazkiem placenia podatkow i Twoje odczucia, co do sensownosci tego prawa nie maja znaczenia.

Ja np. uwazam, ze penalizacja posiadania narkotykow jest bez sensu - czy to mnie zwalnie od odpowiedzialnosci za ich posiadanie, w razie wpadki?????

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-20 07:59:59
Autor: Jacek Osiecki
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Dnia Wed, 18 Jul 2012 13:32:48 +0200, SDD napisał(a):
michaljasminum@gmail.com pisze:
Przeczytałem ten artykuł. Mała uwaga. W artykule jest m.in. mowa o tym, że firmanctwo (podpięcie swojej działalności pod czyjąś firmę) jest nielegalne, karalne bo jest to (może być) sposób na unikanie podatków.
W moim przypadku nie chodzi o unikanie podatku (PIT). Podatek będę odprowadzał.
Doprawdy?

A czemu mialby nie odprowadzac?

Jeśli podejmę z kolegą decyzję, że dochody generowane przez księgarnie będziemy dzielić w ten sposób, że podpiszemy umowę o dzieło, to od kwoty X zł otrzymanej od kolegi będę odprowadzał podatek dochodowy (kwota ta będzie jednoczenie kosztem kolegi).
Kosztem kolegi bedzie X a podatek bedziesz placic od 0,5X albo od 0,8X - i tu juz bedziesz dymal fiskusa.

Dymaniem by bylo tylko korzystanie z prawa do 50% kosztow. W przeciwnym
wypadku - fiskus nie traci absolutnie nic - po prostu ten sam podatek placi
ktos inny. To czy autor watku chce wystawiac rachunki do UoD z 50% kosztow
to zupelnie inna sprawa i nie byla w watku w ogole poruszana.

Dymaniem fiskusa bedzie tez falszowanie zrodla przychodu (dzialalnosc
wykonywana osobiscie zamiast dzialalnosci gospodarczej)

Nie bedzie, bo fiskus tutaj dostaje nadal te same pieniadze ktore mial
dostac. Dymany jest tylko ZUS - a raczej obywatel nie jest dymany :)


Chodzi mi o uniknięcie płacenia ZUS-u, nie podatku PIT!
A czym sie rozni, wg Ciebie ZUS od PIT-u???
To i to jest panstwowe.

Tym, ze panstwo nadal uparcie twierdzi ze ZUS to nie podatek. A skoro nie
podatek, to dymanie ZUSu nie jest przestepstwem skarbowym ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-07-20 10:57:36
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Jacek Osiecki pisze:

Dymaniem by bylo tylko korzystanie z prawa do 50% kosztow. W przeciwnym

A dlaczego, wg Ciebie, korzystanie z prawa do 20% kosztow nie jest dymaniem?

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-20 23:05:53
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On Fri, 20 Jul 2012, Jacek Osiecki wrote:

Dnia Wed, 18 Jul 2012 13:32:48 +0200, SDD napisał(a):
[...]
Kosztem kolegi bedzie X a podatek bedziesz placic od 0,5X albo
od 0,8X - i tu juz bedziesz dymal fiskusa.

Dymaniem by bylo tylko korzystanie z prawa do 50% kosztow.

[...uwaga niżej...]

W przeciwnym
wypadku - fiskus nie traci absolutnie nic - po prostu ten sam podatek placi
ktos inny.

  Tu już trzeba dodać "z dokładnością do problemów powodowanych
istnieniem skali podatkowej" :D

To czy autor watku chce wystawiac rachunki do UoD z 50% kosztow
to zupelnie inna sprawa i nie byla w watku w ogole poruszana.

  W sprawie formalnej, kwestia 50% KUP nie ma nic do kwalifikacji
dzieło-zlecenie (co było tematem wątku), zgadzam się że
w ogóle nie ma sensu jej podnosić.
  Ba, kwalifikacja części przychodów z umowy o pracę pod 50% KUP
o ile pamiętam ma pozytywne interpretacje z USów.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-21 00:38:17
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Gotfryd Smolik news pisze:

W sprawie formalnej, kwestia 50% KUP nie ma nic do kwalifikacji
dzieło-zlecenie (co było tematem wątku), zgadzam się że
w ogóle nie ma sensu jej podnosić.

No ale jednak jest to dymanie US.
Gdyby prowadzil ksiegarnie na siebie mialby dochod X i od neigo podatek.

Prowadzac dzialalnosc "na kolege" w magiczny sposob opodatkowane zostaje tylko 800 zl (zakladam standardowe KUP: 20%). Pojawia sie dodatkowe 200 zl wirtualnych, niewydatkowych kosztow. Oczywiscie "normalne" koszty tez sobie kolega odlicza.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-21 11:58:20
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On Sat, 21 Jul 2012, SDD wrote:

Gotfryd Smolik news pisze:

W sprawie formalnej, kwestia 50% KUP nie ma nic do kwalifikacji
dzieło-zlecenie (co było tematem wątku), zgadzam się że
w ogóle nie ma sensu jej podnosić.

No ale jednak jest to dymanie US.

  Nie "jest", a "byłoby", jakby miało miejsce.
  A jakby kto rzucił bombę atomową to byłaby wojna nuklearna.

  Przecież ani w wątku o tym mowy nie było, ani nie widać miejsca na
koszty z praw majątkowych przy "pomocnictwie w prowadzeniu księgarni".
  Skąd więc pomysł, że *JEST*?

Gdyby prowadzil ksiegarnie na siebie mialby dochod X i od neigo podatek.

  Ale ten kto go "zatrudnia" płaciłby niższy podatek.

Prowadzac dzialalnosc "na kolege" w magiczny sposob opodatkowane zostaje tylko 800 zl (zakladam standardowe KUP: 20%). Pojawia sie dodatkowe 200 zl wirtualnych, niewydatkowych kosztow. Oczywiscie "normalne" koszty tez sobie kolega odlicza.

  Zależy którego kolegę masz na myśli. Bo zleceniobiorca może sobie
odliczyć tylko koszty ryczałtowe *albo* udokumentowane.
  Ale prawda, manipulacja pozwalająca na zaliczenie "kosztów kolegi"
w koszty firmy, bez naruszania kosztów ryczałtowych, zmniejsza
podstawę o równowartość ryczałtowych KUP.

  Ale tu na dzień dobry musiałbyś zacząć od pracowników, którzy
korzystają ze służbowych samochodów np. w celu dojazdu do pracy.
  Lista zaczynałaby się od ministrów :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-21 12:40:36
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-21, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

W sprawie formalnej, kwestia 50% KUP nie ma nic do kwalifikacji
dzieło-zlecenie (co było tematem wątku), zgadzam się że
w ogóle nie ma sensu jej podnosić.

No ale jednak jest to dymanie US.

  Nie "jest", a "byłoby", jakby miało miejsce.
  A jakby kto rzucił bombę atomową to byłaby wojna nuklearna.

To ja jeszcze zapytam. Jak się takie firmanctwo ma do prawidłowości wystawionych w ten sposób faktur VAT?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-21 23:18:55
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On Sat, 21 Jul 2012, Wojciech Bancer wrote:

To ja jeszcze zapytam. Jak się takie firmanctwo ma do prawidłowości
wystawionych w ten sposób faktur VAT?

  A kto wystawia?
(bo wystawienie przez zleceniobiorcę "osobistego" jest niewykluczone)
  Kolejnym pytaniem chyba powinno być "i w czyim imieniu".

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-22 13:09:20
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-21, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

To ja jeszcze zapytam. Jak się takie firmanctwo ma do prawidłowości
wystawionych w ten sposób faktur VAT?

  A kto wystawia?
(bo wystawienie przez zleceniobiorcę "osobistego" jest niewykluczone)
  Kolejnym pytaniem chyba powinno być "i w czyim imieniu".

Załóżmy rzeczoną wyżej księgarnię. Fakturę wystawi "firma kolegi", więc
w razie udowodnienia firmanctwa przez US, okaże się że te faktury
są nieprawidłowe i nie przysługiwało prawo do zaliczenia w koszty.

Czyż nie?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-23 10:59:39
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On Sun, 22 Jul 2012, Wojciech Bancer wrote:

Załóżmy rzeczoną wyżej księgarnię. Fakturę wystawi "firma kolegi", więc
w razie udowodnienia firmanctwa przez US, okaże się że te faktury
są nieprawidłowe i nie przysługiwało prawo do zaliczenia w koszty.

  Czekaj, czekaj.
  Ale "firma kolegi" to wystawia faktury, które dla niej są PRZYCHODEM.
  Nie kosztem.
  Jakoś nie podejrzewam, aby skarbówka miała interes w wykazywaniu
że to nie był przychód podatnika.

Czyż nie?

  No coś mi właśnie nie pasuje w argumentacji :D

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-23 11:43:18
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-23, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

Załóżmy rzeczoną wyżej księgarnię. Fakturę wystawi "firma kolegi", więc
w razie udowodnienia firmanctwa przez US, okaże się że te faktury
są nieprawidłowe i nie przysługiwało prawo do zaliczenia w koszty.

  Czekaj, czekaj.
  Ale "firma kolegi" to wystawia faktury, które dla niej są PRZYCHODEM.
  Nie kosztem.
  Jakoś nie podejrzewam, aby skarbówka miała interes w wykazywaniu
że to nie był przychód podatnika.

A dla osób, które kupią? Fajna mina, nie? Kupisz od takiej firmy, a po 3 latach się dowiesz, "sorry, nie miałeś prawa odliczyć". :)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-23 14:16:52
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On Mon, 23 Jul 2012, Wojciech Bancer wrote:

On 2012-07-23, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]
  Ale "firma kolegi" to wystawia faktury, które dla niej są PRZYCHODEM.
  Nie kosztem.
  Jakoś nie podejrzewam, aby skarbówka miała interes w wykazywaniu
że to nie był przychód podatnika.

A dla osób, które kupią? Fajna mina, nie?

  Przyznaję, że chwilowo nie pamiętam czy tę minę da się wysadzić :)
  Wygląda nieprzyjemnie, ale prawie na pewno w początkowym okresie
"zdziwienia profesora Modzelewskiego" (najpierw brał udział w pisaniu
*bardzo* restrykcyjnych przepisów, a potem się dziwił, że... skarbówki
te przepisy stosują, literalnie, dokładnie tak jak zapisano) takie
przypadki były. Na pewno wśród nich były zakończone tak jak piszesz,
bo potem SN w kasacjach wynajdywał "mniejsze wagi" oraz zmieniano
przepisy.

Kupisz od takiej firmy, a po
3 latach się dowiesz, "sorry, nie miałeś prawa odliczyć". :)

  Coś mi się kołacze, że jakieś elementy obrony na taką okazję
powstawały, ale "z głowy czyli z niczego" przytoczyć nie umiem :[

  Co do zasady wygląda nieprzyjemnie.

  Ale może w ten sposób:

  Czy ktoś podważa że wydatek poniosłem?
  Wiem, że minister przekroczył uprawnienia ustawowe, zawężając prawo
do odliczenia do przypadków udokumentowanych, ale primo wyłóżcie
mi skąd DW na różnice kursowe, a secundo, ja dokument mam,
tylko błędny!

(oczywiście mogę sobie również sporządzić zestaw wersji odpowiedzi
usiłujący obalic te tezy :))

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-23 15:23:36
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-23, Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote:

[...]

Kupisz od takiej firmy, a po
3 latach się dowiesz, "sorry, nie miałeś prawa odliczyć". :)

  Coś mi się kołacze, że jakieś elementy obrony na taką okazję
powstawały, ale "z głowy czyli z niczego" przytoczyć nie umiem :[

Wydaje mi się to w skutkach bardzo podobne do fikcyjnego obrotu złomem.
Firmy w dobrej wierze odliczają, a potem fiskus ściga je, bo mu łatwiej
niż ścigać firmę-ducha. Sporo tego było w mediach i to wcale nie tak
dawno (ja kojarzę nawet w tym roku).

  Czy ktoś podważa że wydatek poniosłem?

A kogoś to obchodzi?
Spróbuj nie oVATować "wewnętrznie" transakcji NP. :-)

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-23 11:55:19
Autor: m
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 23.07.2012 10:59, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sun, 22 Jul 2012, Wojciech Bancer wrote:

Załóżmy rzeczoną wyżej księgarnię. Fakturę wystawi "firma kolegi", więc
w razie udowodnienia firmanctwa przez US, okaże się że te faktury
są nieprawidłowe i nie przysługiwało prawo do zaliczenia w koszty.

  Czekaj, czekaj.
  Ale "firma kolegi" to wystawia faktury, które dla niej są PRZYCHODEM.
  Nie kosztem.
  Jakoś nie podejrzewam, aby skarbówka miała interes w wykazywaniu
że to nie był przychód podatnika.

Czyż takiej samej sytuacji nie mamy przypadkiem w przypadku podmiotów powiązanych? Skarbówka ma interes w wykazaniu że jest inaczej niż w papierach - po stronie tego co zaliczył w koszty. Tego który zaliczył w przychody - mogą nie ruszyć.

Czyż nie?

p. m.

Data: 2012-07-23 14:01:09
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On Mon, 23 Jul 2012, m wrote:

Czyż takiej samej sytuacji nie mamy przypadkiem w przypadku podmiotów
powiązanych?

  Nie, IMO nie.
  Czyż nie jest tak, że w przypadku podmiotów powiązanych skarbówka
nie ma prawa do ustalania zobowiązania decyzją, co skutkuje
brakiem prawa do korekty kosztu lub odliczenia po drugiej stronie?
  I (czyż) to nie jest wyjątek, który za każdym razem musi mieć wsparcie
w przepisach, literalnie wyrażone, a nie "bo tak"?

<OT>
  Na grupie było o podatnikach, którzy np. pogodzili się z sankcjami
za "nieuczciwą konkurencję", ale wcale nie jestem pewien, czy
(w warunkach które opisali, zakładając że były prawdziwe, rzetelnie
opisane i kompletne), skarbówka by wygrała w takim przypadku.
  IMVHO art.2.1.4 działa "w obie strony", a razem z którymś wyrokiem
SN że podatki są od ustalonych czynności, a nie ustanawiają zdarzeń,
wypadałoby żeby najpierw istniał wyrok stwierdzający prawną
nieskuteczność opodatkowanego zdarzenia :]
<\OT>

  A literalne przepisy pozwalające na wycenę są dla "nieodpłatnych
świadczeń" oraz podmiotów powiązanych, zgadza się?
(no, jeszcze środki trwałe na które nie ma "papierów" by się
znalazły).

Skarbówka ma interes w wykazaniu że jest inaczej niż w papierach
- po stronie tego co zaliczył w koszty.
Tego który zaliczył w przychody - mogą nie ruszyć.

  W przypadku "powiązanych" usiłują ruszyć obu.
  Ktoś na grupie zapodawał przypadek, kiedy zapadły dwie decyzje,
"logicznie" sprzeczne, ale skutkujące dopłatą podatku z obu
stron (podwyższenie u zbywcy i obniżenie u nabywcy).

Czyż nie?

  Zgoda.
  Ale prawo (skrbówki) do ustalania wartości jest "samoistne" tylko
przy podmiotach powiązanych.
  Porównywanie do innych przypadków IMO jest nie na miejscu.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-18 13:38:09
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-18, michaljasminum@gmail.com <michaljasminum@gmail.com> wrote:

[...]

Jeśli podejmę z kolegą decyzję, że dochody generowane przez księgarnie będziemy dzielić w ten sposób, że podpiszemy umowę o dzieło, to od kwoty X zł otrzymanej od kolegi będę odprowadzał podatek dochodowy (kwota ta będzie jednoczenie kosztem kolegi).

Ale w tym momencie zaniżasz podatek (um. o dzieło mają koszty ryczałtowe) i jak najbardziej to podpada.

Chodzi mi o uniknięcie płacenia ZUS-u, nie podatku PIT! Dla jednoosobowej firmy z niewielkimi obrotami kwota 930 zł to bardzo dużo. Moim zdaniem decydenci powinni zmienić sposób płacenia ZUS-u w taki sposób, żeby składka ZUS była proporcjonalny do dochodu. Gdyby tak było nie opłacałoby mi się kombinować z podpinaniem księgarni pod czyjąś firmę bo płaciłbym nie 930, ale powiedzmy 500 zł.

Masz etat w kwocie minimmum 1500 brutto?
Prowadziłeś działalność w ciągu ostatnich 5 lat?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-18 13:49:07
Autor: michaljasminum
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (ni eformalna spółka)?
W dniu środa, 18 lipca 2012 13:38:09 UTC+2 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
On 2012-07-18, michaljasminum@gmail.com &lt;michaljasminum@gmail.com&gt; wrote:

[...]

&gt; Jeśli podejmę z kolegą decyzję, że dochody generowane przez księgarnie będziemy dzielić &gt; w ten sposób, że podpiszemy umowę o dzieło, to od kwoty X zł otrzymanej od kolegi będę &gt; odprowadzał podatek dochodowy (kwota ta będzie jednoczenie kosztem kolegi). Ale w tym momencie zaniżasz podatek (um. o dzieło mają koszty ryczałtowe) i jak najbardziej to podpada.

&gt; Chodzi mi o uniknięcie płacenia ZUS-u, nie podatku PIT! Dla jednoosobowej firmy &gt; z niewielkimi obrotami kwota 930 zł to bardzo dużo. Moim zdaniem decydenci powinni &gt; zmienić sposób płacenia ZUS-u w taki sposób, żeby składka ZUS była proporcjonalny &gt; do dochodu. Gdyby tak było nie opłacałoby mi się kombinować z podpinaniem księgarni &gt; pod czyjąś firmę bo płaciłbym nie 930, ale powiedzmy 500 zł.

Masz etat w kwocie minimmum 1500 brutto?
Prowadziłeś działalność w ciągu ostatnich 5 lat?

Załóżmy, że mam etat 1500 zł brutto. Cały czas prowadzę działalność :)

Do czego zmierzasz?

Rex

Data: 2012-07-18 23:35:49
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-18, michaljasminum@gmail.com <michaljasminum@gmail.com> wrote:

[...]

Masz etat w kwocie minimmum 1500 brutto?
Prowadziłeś działalność w ciągu ostatnich 5 lat?

Załóżmy, że mam etat 1500 zł brutto. Cały czas prowadzę działalność :)

Do czego zmierzasz?

Do tego, że jak masz etat w wysokości minimum te 1500 brutto, to nie
musisz płacić składek społecznych i FP. Zostaje tylko składka zdrowotna,
która w znakomitej części jest odliczana od podatku.

Raptem zostaje 254,55, z których od podatku (nie od dochodu) odliczyć
możesz o ile dobrze pamiętam 219,19 zł. Więc w tym momencie suma się
robi nieduża.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-18 14:24:47
Autor: cef
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Użytkownik wrote:

 Moim zdaniem decydenci powinni zmienić sposób płacenia ZUS-u w
taki sposób, żeby składka ZUS była proporcjonalny do dochodu. Gdyby
tak było nie opłacałoby mi się kombinować

Ale wtedy musieli by kombinowac inni i to tacy,
co podatków dużo i tak płacą.

Data: 2012-07-18 14:27:12
Autor: cef
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
cef wrote:
Użytkownik wrote:

 Moim zdaniem decydenci powinni zmienić sposób płacenia ZUS-u w
taki sposób, żeby składka ZUS była proporcjonalny do dochodu. Gdyby
tak było nie opłacałoby mi się kombinować

Ale wtedy musieli by kombinowac inni i to tacy,
co podatków dużo i tak płacą.

Tzn okazało by się, że ZUSu nikt nie płaci, bo nie ma
dochodów.

Data: 2012-07-18 14:34:58
Autor: m
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 18.07.2012 14:27, cef pisze:
cef wrote:
Użytkownik wrote:

 Moim zdaniem decydenci powinni zmienić sposób płacenia ZUS-u w
taki sposób, żeby składka ZUS była proporcjonalny do dochodu. Gdyby
tak było nie opłacałoby mi się kombinować

Ale wtedy musieli by kombinowac inni i to tacy,
co podatków dużo i tak płacą.

Tzn okazało by się, że ZUSu nikt nie płaci, bo nie ma
dochodów.

Oj jakoś PIT ktoś jednak płaci.

p. m.

Data: 2012-07-18 14:53:43
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-18, m <mvoicem@gmail.com> wrote:

[...]

Ale wtedy musieli by kombinowac inni i to tacy,
co podatków dużo i tak płacą.
Tzn okazało by się, że ZUSu nikt nie płaci, bo nie ma
dochodów.
Oj jakoś PIT ktoś jednak płaci.

Z ZUSem to się można wytransferować za granicę, albo uniknąć przez
zatrudnienie. Przy obecnych kwotach jest to nieopłacalne, ale przy proporcjonalnym obliczaniu składki spora grupa osób może uznać "teraz to już warto".

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-18 14:55:51
Autor: cef
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
m wrote:

Tzn okazało by się, że ZUSu nikt nie płaci, bo nie ma
dochodów.

Oj jakoś PIT ktoś jednak płaci.

Zawsze tak jest, że jak podatki są w miarę niskie,
to nie opłaca się kombinować i ktoś je płaci.
Jak dołożysz ZUS od dochodu, to przestanie się opłacać
wykazywać PIT. Więksi i sprytniejsi sobie poradzą,
a średniaki dostaną po dupie.

Data: 2012-07-18 15:02:15
Autor: spp
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 14:55, cef pisze:

Jak dołożysz ZUS od dochodu, to przestanie się opłacać
wykazywać PIT. Więksi i sprytniejsi sobie poradzą,
a średniaki dostaną po dupie.

Przecież ZUS jest od dochodu, nie mniej jednak niż ... i nie więcej niż .... ;)

--
spp

Data: 2012-07-18 07:13:22
Autor: michaljasminum
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (ni eformalna spółka)?
W dniu środa, 18 lipca 2012 15:02:15 UTC+2 użytkownik spp napisał:
W dniu 2012-07-18 14:55, cef pisze:

&gt; Jak dołożysz ZUS od dochodu, to przestanie się opłacać
&gt; wykazywać PIT. Więksi i sprytniejsi sobie poradzą,
&gt; a średniaki dostaną po dupie.

Przecież ZUS jest od dochodu, nie mniej jednak niż ... i nie więcej niż

W DG składka ZUS jest stała. Nawet jak masz stratę to ZUS płacisz.

Rex

Data: 2012-07-18 16:39:47
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
michaljasminum@gmail.com pisze:

W DG składka ZUS jest stała. Nawet jak masz stratę to ZUS płacisz.

No tak, ale gdy zarabiasz normalne pieniadze, to placisz tylko skladke od 2 tys. zl

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-18 16:41:11
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
michaljasminum@gmail.com pisze:

W DG składka ZUS jest stała. Nawet jak masz stratę to ZUS płacisz.

Nie jest stala, bo mozesz sobie placic wiecej - gdy masz taki kaprys, albo tez planujesz zachorowac lub zajsc w ciaze.

Mozesz tez placic mniej, gdy wlasnie zachorowales lub zaciążyles :)

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-18 19:41:27
Autor: spp
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 16:13, michaljasminum@gmail.com pisze:

&gt; Jak dołożysz ZUS od dochodu, to przestanie się opłacać
&gt; wykazywać PIT. Więksi i sprytniejsi sobie poradzą,
&gt; a średniaki dostaną po dupie.

Przecież ZUS jest od dochodu, nie mniej jednak niż ... i nie więcej niż

W DG składka ZUS jest stała.

Tak?
To z oficjalnej strony ZUS

"
Podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne tych osób [prowadzących DG] w 2012 r. stanowi kwota zadeklarowana nie niższa niż .... (60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego, przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na dany rok kalendarzowy).....
Kwota rocznego ograniczenia podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w 2012 r. - 105 780 zł.
"

Przecież te składki które płacą na DG są definiowane jako _minimalne_ - nic nie stoi na przeszkodzie deklarować więcej (do w/w 105 tys., jak podasz więcej to składka już będzie stała).

> Nawet jak masz stratę to ZUS płacisz.

I jak milion zysku miesięcznie też tyle samo (chyba że dobrowolnie zadeklarujesz wyższą podstawę).

--
spp

Data: 2012-07-18 17:05:13
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
m pisze:

Oj jakoś PIT ktoś jednak płaci.

Po prostu przy PIT w wysokosci 18% czy 19% nie oplaca sie jeszcze az tak bardzo kombinowac z zanizaniem go.

A sa prezeciez jeszcze ryczaltowe formy oplacania PIT.

Przy "genialnym" pomysle ze skladkami od faktycznych przychodow obciazenia wynioslyby ponad 45%!!! - i tu juz byloby o co walczyc i kombinowac.
A tak, przy ryczaltowym ZUS kombinowanie nie oplaca sie.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-18 16:37:26
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
michaljasminum@gmail.com pisze:

Moim zdaniem decydenci powinni zmienić sposób płacenia ZUS-u w taki
sposób, żeby składka ZUS była proporcjonalny do dochodu. Gdyby tak było nie opłacałoby mi się kombinować z podpinaniem księgarni pod czyjąś firmę bo płaciłbym nie 930, ale powiedzmy 500 zł.

Dziekuje bardzo.
Gdyby tak bylo, to dawno spakowalbym manatki.

Przy obecnym systemie placisz ZUS tylko od marnych 2 tysiecy z groszami. Gdy w dluzszym okresie prowadzenia DG wychodzi Ci na miesiac mniej niz 2 tys zl to chyba taka dzialalnosc nie ma sensu i czas najwyzszy sie rozejrzec za innym sposobem zarobkowania, nie uwazasz?

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-18 17:15:42
Autor: Liwiusz
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 16:37, SDD pisze:

Gdy w dluzszym okresie prowadzenia DG wychodzi Ci na miesiac mniej niz 2
tys zl to chyba taka dzialalnosc nie ma sensu i czas najwyzszy sie
rozejrzec za innym sposobem zarobkowania, nie uwazasz?

Nie. Dlaczego uważasz, że mam nie mieć prawa do handlowania szczypiorkiem w soboty?

--
Liwiusz

Data: 2012-07-18 17:18:56
Autor: m
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 18.07.2012 17:15, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-07-18 16:37, SDD pisze:

Gdy w dluzszym okresie prowadzenia DG wychodzi Ci na miesiac mniej niz 2
tys zl to chyba taka dzialalnosc nie ma sensu i czas najwyzszy sie
rozejrzec za innym sposobem zarobkowania, nie uwazasz?

Nie. Dlaczego uważasz, że mam nie mieć prawa do handlowania
szczypiorkiem w soboty?

Oraz, dlaczego nie miałbym prawa spróbować się w jakiejś branży? Wypali - będzie dobrze. Nie wypali - trudno, nie stracę nic ponad to co włożyłem.

W przypadku pełnego ZUSu - nie ma mowy o tym żeby próbować. Ze zniżkowym też lepiej - ale nadal marnie.

p. m.

Data: 2012-07-18 18:29:29
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
m pisze:

Oraz, dlaczego nie miałbym prawa spróbować się w jakiejś branży? Wypali
- będzie dobrze. Nie wypali - trudno, nie stracę nic ponad to co włożyłem.

Dlatego tez napisalem "w dluzszym okresie". Na poczatku kokosow zwykle nie ma.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-18 18:52:17
Autor: m
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 18.07.2012 18:29, SDD pisze:
m pisze:

Oraz, dlaczego nie miałbym prawa spróbować się w jakiejś branży? Wypali
- będzie dobrze. Nie wypali - trudno, nie stracę nic ponad to co
włożyłem.

Dlatego tez napisalem "w dluzszym okresie". Na poczatku kokosow zwykle
nie ma.

I własnie na początku nie ma kasy na ZUS. Stąd kombinacje z KKSem.

p. m.

Data: 2012-07-18 18:30:32
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Liwiusz pisze:

Nie. Dlaczego uważasz, że mam nie mieć prawa do handlowania
szczypiorkiem w soboty?

Z tego sie nie utrzymasz. To jest dobre, jako dodatkowy dochod - np. na emeryturze. Wtedy tez ZUS masz jakby nizszy.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-18 18:54:18
Autor: m
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 18.07.2012 18:30, SDD pisze:
Liwiusz pisze:

Nie. Dlaczego uważasz, że mam nie mieć prawa do handlowania
szczypiorkiem w soboty?

Z tego sie nie utrzymasz. To jest dobre, jako dodatkowy dochod - np. na
emeryturze.

Na emeryturze, na studiach, na bezrobociu, kiedy twoim źródłem utrzymania jest umowa o dzieło ...

Bariera wejścia w postaci ZUSu jest bezsensowna.

p. m.

Data: 2012-07-20 08:15:47
Autor: Jacek Osiecki
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Dnia Wed, 18 Jul 2012 18:30:32 +0200, SDD napisał(a):
Liwiusz pisze:
Nie. Dlaczego uważasz, że mam nie mieć prawa do handlowania
szczypiorkiem w soboty?
Z tego sie nie utrzymasz. To jest dobre, jako dodatkowy dochod - np. na emeryturze. Wtedy tez ZUS masz jakby nizszy.

Nie wiem czemu zakladasz ze kazdy biznes wypali w rok-dwa. Jakos wiekszosc
znajomych czekala znacznie dluzej na to by w koncu zamiast szarpaniny i walki
z miesiaca na miesiac zrobil sie jakis w miare stabilny samograj...

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-07-20 10:39:18
Autor: Liwiusz
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-20 10:15, Jacek Osiecki pisze:
Dnia Wed, 18 Jul 2012 18:30:32 +0200, SDD napisał(a):
Liwiusz pisze:
Nie. Dlaczego uważasz, że mam nie mieć prawa do handlowania
szczypiorkiem w soboty?
Z tego sie nie utrzymasz. To jest dobre, jako dodatkowy dochod - np. na
emeryturze. Wtedy tez ZUS masz jakby nizszy.

Nie wiem czemu zakladasz ze kazdy biznes wypali w rok-dwa. Jakos wiekszosc
znajomych czekala znacznie dluzej na to by w koncu zamiast szarpaniny i walki
z miesiaca na miesiac zrobil sie jakis w miare stabilny samograj...

Drugie "nie wiem" to czemu się zakłada, że każdy, kto podejmuje jakiś biznes, koniecznie musi się z tego utrzymać samodzielnie i jeszcze utrzymać panią w ZUS.

--
Liwiusz

Data: 2012-07-18 16:49:54
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
michaljasminum@gmail.com pisze:

Chodzi mi o uniknięcie płacenia ZUS-u, nie podatku PIT!

Wez jeszcze pod uwage, ze przedsiewziecie moze nie wypalic i przyniesc straty. Gdy prowadzisz dzialalnosc na siebie, sa to twoje straty - fiskus na tym nie traci - a Ty mozesz sobie je tylko rozliczyc z ewentualnych przyszlych z dochodow z dzialalnosci gospodarczej (ksiegarni, czy tez jakiejs innej). Tak wiec normalnie ryzyko strat jest tylko Twoim ryzykiem.

Gdy jednak prowadzisz biznes "na kolege", to straty on sobie skompensuje z dochodami ze swojej dzialalnosci i w ten sposob bezprawnie pozbawicie fiskusa czesci PIT-u (i moze VAT-u tez przy okazji).

W ten sposob przenosisz czesc ryzyka na budzet panstwa - to tez jest dymanie fiskusa.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-18 09:08:18
Autor: Liwiusz
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 00:49, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-07-17, Rex <michaljasminum@gmail.com> wrote:
Witam,

zamierzam swoją księgarnię internetową "podpiąć" pod firmę kolegi

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Firmanctwo-czyli-nielegalny-sposob-na-zmniejszenie-zobowiazan-podatkowych-1144090.html

Wiesz czym się różni Polak od innych "Europejczyków"? Tym, że kombinuje.

Jak się coś zepsuje w firmie, to Niemiec, Włoch, Hiszpan, Szwed... rozłożą ręce i powiedzą: zepsuło się, trzeba czekać na serwis. Kombinować będzie tylko Polak - naprawi drutem itp.

Tak samo mamy we krwi kombinowanie z przepisami, co jest warunkiem koniecznym do jako-takiego działania gospodarki. Proszę sobie tylko wyobrazić co by było, gdyby NAPRAWDĘ nie można było zatrudniać pracowników na umowy cywilnoprawne.

Zatem nie ma co się słuchać boidudków, którzy nic nie zrobią, bo się boją, tylko śmiało prowadzić biznes "na kolegę".

--
Liwiusz

Data: 2012-07-18 09:56:38
Autor: spp
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 09:08, Liwiusz pisze:

Zatem nie ma co się słuchać boidudków, którzy nic nie zrobią, bo się
boją, tylko śmiało prowadzić biznes "na kolegę".

A potem, jak go złapią to płacze i ... też kmbinuje :)

--
spp

Data: 2012-07-18 10:00:50
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-18, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Wiesz czym się różni Polak od innych "Europejczyków"?

Tak, wiem. Jest bardziej marudny, nastawiony bardziej roszczeniowo
i ma podejście "nie da się".

[...]

Zatem nie ma co się słuchać boidudków, którzy nic nie zrobią, bo się boją, tylko śmiało prowadzić biznes "na kolegę".

Skoro się pyta, znaczy że nie wie że to jest niezgodne z prawem.
A skoro nie ma w tym doświadczenia, to sobie krzywdę zrobi i tyle.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-18 04:11:36
Autor: michaljasminum
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (ni eformalna spółka)?

Skoro się pyta, znaczy że nie wie że to jest niezgodne z prawem.
A skoro nie ma w tym doświadczenia, to sobie krzywdę zrobi i tyle.

Nikt nie rodzi się z doświadczeniem. Wszystko kiedyś robi się pierwszy raz. Po to pytam, żeby przeprowadzić manewr z podpięciem mojej e-księgarni pod firmę kolegi ponosząc jak najmniejsze ryzyko i żeby to wszystko dobrze działało.

Pozd,
Rex

Data: 2012-07-18 13:16:48
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
michaljasminum@gmail.com pisze:

Nikt nie rodzi się z doświadczeniem. Wszystko kiedyś robi się pierwszy raz. Po to pytam, żeby przeprowadzić manewr z podpięciem mojej e-księgarni pod firmę kolegi ponosząc jak najmniejsze ryzyko i żeby to wszystko dobrze działało.

Musisz tez pamietac, ze zagrozenie moze przyjsc nie tylko od strony "panstwa", ale i od strony kolegi.
Jesli biznes sie wyjatkowo uda, to w pewnym momencie kolega sie wypnie "to przeciez moje" i spieprzaj dziadu.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-07-18 10:52:08
Autor: m
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 18.07.2012 10:00, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-07-18, Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:

[...]

>Wiesz czym się różni Polak od innych "Europejczyków"?
Tak, wiem. Jest bardziej marudny, nastawiony bardziej roszczeniowo
i ma podejście "nie da się".

[...]

>Zatem nie ma co się słuchać boidudków, którzy nic nie zrobią, bo się
>boją, tylko śmiało prowadzić biznes "na kolegę".
Skoro się pyta, znaczy że nie wie że to jest niezgodne z prawem.
A skoro nie ma w tym doświadczenia, to sobie krzywdę zrobi i tyle.

Łoj chyba przesadzasz. Znakomita większość znajomych mi "kombinujących w podatkach" robi to bez elementarnej znajomości przepisów a często i bez jakiejkolwiek próby krycia się ze swoim procederem.

I co? Żyją. Nikt nie analizował czy dany sposób działania jest legalny czy nie. Po prostu na rympał do przodu - i to jest skuteczna taktyka. Niektórzy odpadają, ale zawsze to sa "nie my" :).

p. m.

Data: 2012-07-18 11:33:32
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-18, m <mvoicem@gmail.com> wrote:

[...]

I co? Żyją. Nikt nie analizował czy dany sposób działania jest legalny czy nie. Po prostu na rympał do przodu - i to jest skuteczna taktyka. Niektórzy odpadają, ale zawsze to sa "nie my" :).

Tyle że ostatnimi czasy działalność w internecie to grupa zwiększonego
ryzyka (na kontrole).

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-18 11:36:15
Autor: Liwiusz
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 11:33, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-07-18, m <mvoicem@gmail.com> wrote:

[...]

I co? Żyją. Nikt nie analizował czy dany sposób działania jest legalny
czy nie. Po prostu na rympał do przodu - i to jest skuteczna taktyka.
Niektórzy odpadają, ale zawsze to sa "nie my" :).

Tyle że ostatnimi czasy działalność w internecie to grupa zwiększonego
ryzyka (na kontrole).

Wystarczy poprawnie prowadzić księgowość, nieformalnego firmanctwa nikt nie udowodni, nie mówiąc już o pomyśle na poszukiwanie takiego faktu.

--
Liwiusz

Data: 2012-07-18 11:38:43
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-18, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

I co? Żyją. Nikt nie analizował czy dany sposób działania jest legalny
czy nie. Po prostu na rympał do przodu - i to jest skuteczna taktyka.
Niektórzy odpadają, ale zawsze to sa "nie my" :).

Tyle że ostatnimi czasy działalność w internecie to grupa zwiększonego
ryzyka (na kontrole).

Wystarczy

Nie na mawiać do łamania prawa.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-18 12:11:10
Autor: Liwiusz
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 11:38, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-07-18, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

I co? Żyją. Nikt nie analizował czy dany sposób działania jest legalny
czy nie. Po prostu na rympał do przodu - i to jest skuteczna taktyka.
Niektórzy odpadają, ale zawsze to sa "nie my" :).

Tyle że ostatnimi czasy działalność w internecie to grupa zwiększonego
ryzyka (na kontrole).

Wystarczy

Nie na mawiać do łamania prawa.

Nie da się żyć, nie łamiąc prawa. W Polsce, nie wiem jak jest gdzieś indziej.

--
Liwiusz

Data: 2012-07-18 12:22:12
Autor: Wojciech Bancer
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On 2012-07-18, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Nie na mawiać do łamania prawa.

Nie da się żyć, nie łamiąc prawa.

Witam kolejnego niedasistę.

W Polsce, nie wiem jak jest gdzieś indziej.

Ale nie trzeba do tego namawiać. Simple.

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2012-07-18 12:34:29
Autor: Liwiusz
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 12:22, Wojciech Bancer pisze:
On 2012-07-18, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Nie na mawiać do łamania prawa.

Nie da się żyć, nie łamiąc prawa.

Witam kolejnego niedasistę.

W Polsce, nie wiem jak jest gdzieś indziej.

Ale nie trzeba do tego namawiać. Simple.

Nikt nie namawia, każdy podejmuje decyzję sam. Pytek może albo nic nie robić, albo prowadzić księgarnię pod czyimiś skrzydłami.

"Niedasista" powie: tak nie można. "Dasista" wie, że większość firm podpada pod jakieś łamania prawa, jest to po prostu naturalne ryzyko życia w naszym kraju. Jedynie bezdomni mogą czuć się całkowicie wolni, nie dlatego, że nie łamią prawa, tylko dlatego, że nie obawiają się kar.

--
Liwiusz

Data: 2012-07-18 12:57:42
Autor: spp
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 12:34, Liwiusz pisze:

Nikt nie namawia, każdy podejmuje decyzję sam. Pytek może albo nic nie
robić, albo prowadzić księgarnię pod czyimiś skrzydłami.

No popatrz - a  wziąć odpowiedzialność i poprowadzić 'na siebie' to byłby coś niegodnego?

--
spp

Data: 2012-07-18 19:39:43
Autor: RD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 12:57, spp pisze:
W dniu 2012-07-18 12:34, Liwiusz pisze:

Nikt nie namawia, każdy podejmuje decyzję sam. Pytek może albo nic nie
robić, albo prowadzić księgarnię pod czyimiś skrzydłami.

No popatrz - a  wziąć odpowiedzialność i poprowadzić 'na siebie' to
byłby coś niegodnego?


  Nie odpowiedzialność, a koszty z tym związane (hint: ZUS).

Data: 2012-07-18 19:44:30
Autor: spp
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 19:39, RD pisze:

Nikt nie namawia, każdy podejmuje decyzję sam. Pytek może albo nic nie
robić, albo prowadzić księgarnię pod czyimiś skrzydłami.

No popatrz - a  wziąć odpowiedzialność i poprowadzić 'na siebie' to
byłby coś niegodnego?


  Nie odpowiedzialność, a koszty z tym związane (hint: ZUS).

Czyli tradycyjnie: upaństwowić koszty, sprywatyzować zysk. :)

--
spp

Data: 2012-07-20 07:04:33
Autor: Jacek Osiecki
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Dnia Wed, 18 Jul 2012 19:44:30 +0200, spp napisał(a):
W dniu 2012-07-18 19:39, RD pisze:
Nikt nie namawia, każdy podejmuje decyzję sam. Pytek może albo nic nie
robić, albo prowadzić księgarnię pod czyimiś skrzydłami.
No popatrz - a  wziąć odpowiedzialność i poprowadzić 'na siebie' to
byłby coś niegodnego?
  Nie odpowiedzialność, a koszty z tym związane (hint: ZUS).
Czyli tradycyjnie: upaństwowić koszty, sprywatyzować zysk. :)

Raczej po prostu nie dac sie okrasc zlodziejskiemu panstwu.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2013-12-30 17:00:14
Autor: Poldek
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Jacek Osiecki wrote:
Dnia Wed, 18 Jul 2012 19:44:30 +0200, spp napisał(a):
W dniu 2012-07-18 19:39, RD pisze:
Nikt nie namawia, każdy podejmuje decyzję sam. Pytek może albo nic nie
robić, albo prowadzić księgarnię pod czyimiś skrzydłami.
No popatrz - a  wziąć odpowiedzialność i poprowadzić 'na siebie' to
byłby coś niegodnego?
   Nie odpowiedzialność, a koszty z tym związane (hint: ZUS).
Czyli tradycyjnie: upaństwowić koszty, sprywatyzować zysk. :)

Raczej po prostu nie dac sie okrasc zlodziejskiemu panstwu.

Za szkoły - podstawową, średnią, wyższą - czy płaciłeś?

Jeżeli nie korzystałaś, to skąd wiesz, co to jest państwo?

Data: 2014-01-01 13:50:36
Autor: Maciek
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2013-12-30 17:00, Poldek pisze:
Raczej po prostu nie dac sie okrasc zlodziejskiemu panstwu.
Za szkoły - podstawową, średnią, wyższą - czy płaciłeś?
On pewnie nie, ale jego rodzice. I nie piszę tu o podatkach, tylko o
znanym micie jakoby szkoły państwowe były bezpłatne :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2012-07-18 13:46:38
Autor: michaljasminum
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu środa, 18 lipca 2012 11:36:15 UTC+2 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2012-07-18 11:33, Wojciech Bancer pisze:
&gt; On 2012-07-18, m &lt;mvoicem@gmail.com&gt; wrote:
&gt;
&gt; [...]
&gt;
&gt;&gt; I co? Żyją. Nikt nie analizował czy dany sposób działania jest legalny
&gt;&gt; czy nie. Po prostu na rympał do przodu - i to jest skuteczna taktyka.
&gt;&gt; Niektórzy odpadają, ale zawsze to sa &quot;nie my&quot; :).
&gt;
&gt; Tyle że ostatnimi czasy działalność w internecie to grupa zwiększonego
&gt; ryzyka (na kontrole).

Wystarczy poprawnie prowadzić księgowość, nieformalnego firmanctwa nikt nie udowodni, nie mówiąc już o pomyśle na poszukiwanie takiego faktu.

Też tak sądzę. Moim znaniem ryzyko wykrycia firmanctwa jak się to zrobi z głową jest znikome. Rex

Data: 2012-07-19 06:23:27
Autor: spp
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-18 22:46, michaljasminum@gmail.com pisze:

Wystarczy poprawnie prowadzić księgowość, nieformalnego firmanctwa nikt
nie udowodni, nie mówiąc już o pomyśle na poszukiwanie takiego faktu.

Też tak sądzę. Moim znaniem ryzyko wykrycia firmanctwa jak się to zrobi z głową jest znikome.

Dokładnie tak samo to wygląda jeżeli chodzi o 'darowizny' - niby nic prostszego jak 'z głową' zeznawać w razie ewentualnej kontroli a zdarza się, że nieopatrzne jedno-dwa słowa powodują iż dużo trzeba płacić bo darowizna zamieniła się w pożyczkę lub w łańcuszek mający na celu obejście prawa. :(

--
spp

Data: 2012-07-19 00:08:25
Autor: Gotfryd Smolik news
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
On Wed, 18 Jul 2012, Liwiusz wrote:

nieformalnego firmanctwa nikt nie
udowodni, nie mówiąc już o pomyśle na poszukiwanie takiego faktu.

  Przyroda zna co najmniej jeden działający mechanizm.
  Donos.
  Zwróć uwagę, że na .prawo z rzadka zdarza mi się prostować kogoś, kto
usiłuje skierować poszkodowanego (lub "poczuwającego się do poszkodowania")
w stronę donosu skarbowego, mimo, że w opisywanych przypadkach bywa
to nieuzasadnione!
  Co dopiero, jeśli faktycznie wykroczenie ma miejsce.
  Przekonanie o skuteczności "dokopania" za pomocą donosu skarbowego
jest w narodzie mocne, pewne mocniejsze niż realna skuteczność :>,
a na pewno stanowi na tyle istotne prawdopodobieństwo w razie
"podpadnięcia komuś", że kwantyfikator może okazać się nisko
latający ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-07-20 07:06:47
Autor: Jacek Osiecki
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Dnia Thu, 19 Jul 2012 00:08:25 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
On Wed, 18 Jul 2012, Liwiusz wrote:
nieformalnego firmanctwa nikt nie
udowodni, nie mówiąc już o pomyśle na poszukiwanie takiego faktu.
  Przyroda zna co najmniej jeden działający mechanizm.
  Donos.

I co? Bedzie anonimowy donos kontra czlowiek, ktory normalnie prowadzi
firme, poprawnie wszystko ksieguje - i nie ma zadnego dowodu na to, ze
ta ksiegarnia opiekuje sie tak naprawde ktos inny.

--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2012-07-20 09:57:34
Autor: Liwiusz
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
W dniu 2012-07-20 09:06, Jacek Osiecki pisze:
I co? Bedzie anonimowy donos kontra czlowiek, ktory normalnie prowadzi
firme, poprawnie wszystko ksieguje - i nie ma zadnego dowodu na to, ze
ta ksiegarnia opiekuje sie tak naprawde ktos inny.

A niechby nawet się udowodni, że ktoś się opiekuje. Jedynie kara za zatrudnianie na czarno.

--
Liwiusz

Data: 2012-07-18 18:55:23
Autor: SDD
Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?
Rex pisze:

zamierzam swoją księgarnię internetową "podpiąć" pod firmę kolegi

Zastanawiam sie, czy przypadkiem na podobnej zasadzie nie dzialaja "inkubatory przedsiębiorczości" - ze najpierw przedsiuebiorstwo sobie dziala wewnatrz inkubatora - formalnie wlascicielem jest ten "inkubator" a nastepnie, gdy biznes wypali i zacznie generowac jakies zadowalajace pieniadze, nastepuje usamodzielnienie sie go.

Tak chyba dzialaja "akademickie inkubatory przedsiebiorczosci" - ale moze tez sa jakies "nieakademickie wersje" - radzilbym poszukac.

W sumie to tez moze byc sposob na biznes - dla kogos kto dysponuje srodkami finansowymi i odpowiednia logistyka - firmowac przedsiewziecia a potem, na uzgodnionych zadowalających obie strony warunkach uwalniac je.

Pewien moj znajomy cos takiego robi - nazywa sie to "inkubator pomyslow internetowych":

http://www.e-inkubator.pl/

Poczytaj - a nuz przyda sie.

Pozdrawiam
SDD

Jak podpiąć e-księgarni pod firmę kolegi (nieformalna spółka)?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona