Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Data: 2010-12-30 14:00:37
Autor: Icek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Każdemu z Was pewnie się zdarzyło, że policjant próbował wlepić mandat za
coś co nie zostało zarejestrowane urządzeniem pomiarowym lub rejestrującym.
Policjant zawsze ma racje.

Opisywałem tu z rok czy 2 lata temu sytuację w której zatrąbiłem na
radiowóz, który stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym a jego kierowca
popełnił wykroczenie. Radiowóz ten pojechał za mną aż w końcu zostałęm
zatrzymany do kontroli. Pouczono mnie, że na radiowóz się nie trąbi i że
panowie polucjanci "widzieli, że przejechałem na czerwonym" i będzie Sąd
Grodzki.

Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
"biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których zeznania
nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że jechałem 3
metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)

Powiadomiony przezemnie wydział wewnętrzny złożył zawiadomienie o
popełnieniu przestępstwa. Po 2 latach jest wynik. Powalające. Prokuratura
doszła do wniosku, że policjant może mylić się w ocenie na oko bo:

"Przedmiotowe zdarzenie przebiegało dynamicznie, policjanci obserwowali
obiekty o zmieniających się parametrach (poruszający się samochód
pokrzywdzonego, zmieniające się światła sygnalizatora) sami znajdowali w
jadącym pojeździe. Konieczność przerzucania uwagi uwagi między zmieniającymi
się elementami przedmiotowego zdarzenia mogła slutkować niedokładnymi
ocenami."

Powyższy "pościg" był właśnie o szybkości 3 metrów na sekundę ;) więc
zabrakło czasu na ocene odległości ;)

http://icek.generacja.pl/pics/prokuratura-1.jpg

Prokurator umorzył sledztwo. Policja górą. Można kłamać, można oszukiwać,
można być bandytą w mundurze. I nikt Ci nic nie zrobi.


Icek

Data: 2010-12-30 13:33:12
Autor:
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Icek <icek@do.pl> napisał(a):
Prokurator umorzył sledztwo. Policja górą. Można kłamać, można oszukiwać,
można być bandytą w mundurze. I nikt Ci nic nie zrobi.

To kolego Amerykę odkryłeś :-) Dorzucę ci jeszcze: Mikołaja nie ma :-)

Ps. Oczywiście ten uśmiech jest bardzo gorzki (bo policja to tylko czubek góry
lodowej).

Pozdr,
Mariusz


--


Data: 2010-12-30 16:56:51
Autor: Icek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
> Prokurator umorzył sledztwo. Policja górą. Można kłamać, można
oszukiwać,
> można być bandytą w mundurze. I nikt Ci nic nie zrobi.

To kolego Amerykę odkryłeś :-) Dorzucę ci jeszcze: Mikołaja nie ma :-)

Ps. Oczywiście ten uśmiech jest bardzo gorzki (bo policja to tylko czubek
góry
lodowej).


ja nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. To mnie tylko umacnia w
przekonaniu, że to banda idiotów i przestępców. Szkoda mi tego kraju. U nas
zawsze musi być jakiś przewał bo inaczej to się nie da. Nie może byc prostą
drogą.




Icek

Data: 2010-12-30 22:27:25
Autor:
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Icek <icek@do.pl> napisał(a):
> > Prokurator umorzył sledztwo. Policja górą. Można kłamać, można
oszukiwać,
> > można być bandytą w mundurze. I nikt Ci nic nie zrobi.
>
> To kolego Amerykę odkryłeś :-) Dorzucę ci jeszcze: Mikołaja nie ma :-)
>
> Ps. Oczywiście ten uśmiech jest bardzo gorzki (bo policja to tylko czubek
góry
> lodowej).
>

ja nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. To mnie tylko umacnia w
przekonaniu, że to banda idiotów i przestępców.

Nie przesadzajmy :-) Znam kilku uczciwych/inteligentnych, którym się chce,
więc nie ma co generalizować. Pozostali, których poznałem to obiboki, a tylko
margines jest do dupy.
Szkoda mi tego kraju. U nas
zawsze musi być jakiś przewał bo inaczej to się nie da. Nie może byc prostą
drogą.

Tu się zgadzam w 100%

Icek


Pozdr,
Mariusz


--


Data: 2010-12-30 14:02:32
Autor: Jarek Andrzejewski
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
On Thu, 30 Dec 2010 14:00:37 +0100, "Icek" <icek@do.pl> wrote:

http://icek.generacja.pl/pics/prokuratura-1.jpg

Co prawda nie ma u nas prawa opartego o precedensy, a sąd ma prawo do
swobodnej oceny dowodów, ale może warto wydrukować tę opinię biegłego
i powołać się na nią, jeśli jacyś "dzielni stróżę prawa" zatrzymają
nas w podobnej sytuacji?
Możesz podać sygnaturę sprawy i która to prokuratura ją prowadziła (a
i nazwisko biegłego nie zaszkodzi).

Data: 2010-12-30 16:51:32
Autor: Icek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@gmail.com> napisał w wiadomości
news:0j0ph694ef5205onqg861rc2nkrak3hbss4ax.com...
On Thu, 30 Dec 2010 14:00:37 +0100, "Icek" <icek@do.pl> wrote:

>http://icek.generacja.pl/pics/prokuratura-1.jpg

Co prawda nie ma u nas prawa opartego o precedensy, a sąd ma prawo do
swobodnej oceny dowodów, ale może warto wydrukować tę opinię biegłego
i powołać się na nią, jeśli jacyś "dzielni stróżę prawa" zatrzymają
nas w podobnej sytuacji?
Możesz podać sygnaturę sprawy i która to prokuratura ją prowadziła (a
i nazwisko biegłego nie zaszkodzi).

Sąd Rejonowy dla W-wa Krzyków V WYdział VW 1238/08
biegły: Tadeusz Iglewski
Prokuratura rejonowa dla W-wia psie pole, umorzenie sledztwa z dn. 29
października 2010 roku, 2Ds 13/10, prokurator: Joanna Bandzwołek




Icek

Data: 2010-12-30 14:06:55
Autor: Liwiusz
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W dniu 2010-12-30 14:00, Icek pisze:


Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
"biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których zeznania
nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że jechałem 3
metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)

   To sędzia to takich obliczeń zamiast kalkulatora z swoim iphonie używa biegłego?

--
Liwiusz

Data: 2010-12-30 15:22:24
Autor: hrydziu
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W dniu 2010-12-30 14:06, Liwiusz pisze:
W dniu 2010-12-30 14:00, Icek pisze:


Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
"biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których
zeznania
nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że
jechałem 3
metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)

To sędzia to takich obliczeń zamiast kalkulatora z swoim iphonie używa
biegłego?


A mnie uczyli w szkole, ze 3m/s to 10,8 km/h

Data: 2010-12-30 06:26:32
Autor: Czarek Daniluk
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
On 30 Gru, 15:22, hrydziu <hrydziu_KA...@poczta.fm> wrote:

A mnie uczyli w szkole, ze 3m/s to 10,8 km/h

Mnie jakoś też tak ;)
Ale to już ładnych parę lat temu było, może coś się w tej materii
zmieniło ?

Pozdrawiam !

Data: 2010-12-30 16:54:37
Autor: Icek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
>> Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
>> "biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których
>> zeznania
>> nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że
>> jechałem 3
>> metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
>> przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)
>
> To sędzia to takich obliczeń zamiast kalkulatora z swoim iphonie używa
> biegłego?
>

A mnie uczyli w szkole, ze 3m/s to 10,8 km/h

źle Cię uczyli. To jest "około 50km/h, ale wydawało mi się, że pędził nawet
70km/h". Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i Łukasz
Ojak. Bandyci i przestępcy w policji. Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.




Icek

Data: 2010-12-30 17:27:56
Autor: Robert_J
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
...Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i Łukasz
Ojak. Bandyci i przestępcy w policji.

Chyba się trochę zagalopowałeś. Póli co wiemy jedynie o ich cwaniactwie. Od tego do przestępstwa, a już na pewno do bandytyzmu, droga daleka. Nie bronię ich, sam niejeden raz kłóciłem się z policjantami, ale zbyt pochopnie rzucasz mocne słowa.



Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.

A ja bym się nie zdziwił gdyby za powyższe słowa podali Cię do sądu. Bo to nazywa się publiczne pomówienie :-)

Data: 2010-12-30 18:18:30
Autor: Icek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
> ...Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof
> Namięta i Łukasz
> Ojak. Bandyci i przestępcy w policji.

Chyba się trochę zagalopowałeś. Póli co wiemy jedynie o ich
cwaniactwie. Od tego do przestępstwa, a już na pewno do
bandytyzmu, droga daleka. Nie bronię ich, sam niejeden raz
kłóciłem się z policjantami, ale zbyt pochopnie rzucasz
mocne słowa.

eeee, nie wydaje mi się. Jak Ci panowie będą mieli coś przeciwko zawsze mogą
mnie pozwać. Moje dane mają ;)


> Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
> wywiną jakiś numer komuś.

A ja bym się nie zdziwił gdyby za powyższe słowa podali Cię
do sądu. Bo to nazywa się publiczne pomówienie :-)

nie dojdzie do tego. Z chęcią wział bym udział w takim procesie ;) Nie będę
się rozpisywał ale możesz mi dać wiare, że wydział wewnętrzny sam z siebie
nie przesyła zawiadomienia do prokuratury. I gdyby sprawa była
nicnieznacząca to jej "załatwienie" przez prokuraturę nie trwałoby 2 lata. A
celowo najpierw odczekałem proces przed sądem karnym, zawnioskowałem o
pisemne uzasadnienie a następnie bez zbędnego komentarza zakreślone kawałki
pisemnego uzasadnienia posłałem do WW.

Jak się sędzina pokapowała, że mnie wrabiają to wybacz. Miałem przeciwko
zeznania 2 policjantów. I jakoś wyszedłem z tego bez szwanku.

Sprawy błache prokuratura umarza w miesiąc.

Na następny raz bandyta taki jeden z drugim nie powie "widzieliśmy jak
przejechałeś na czerwonym" tylko "właśnie kolega widział jak mi wręczyłeś
banknot 200 złotych za odstąpienie od czynności służbowych". Wtedy 3 miechy
w pierdlu jak w banku.

A dane podałem aby w przyszłości może jak ktoś będzie miał podobny problem z
podanymi Panami to może się odezwie i kogoś wspomogę dokumentacją. Nie
zdziwiłbym się gdyby kogoś jeszcze w przyszłości wrabiali. Więc dla dobra
ludzkości ku pamięci google



Icek

Data: 2010-12-30 20:24:56
Autor: ToMasz
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Icek pisze:
(...)
Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.
(...)

Rozumiem rozgoryczenie, ale próbuj "walczyć" z niesprawiedliowścią
trzymając sie litery prawa. Tobie i innym polecam kamere na przedniej
szybie auta. koszt - mniejszy niż klepanie po stłuczce. jakbyś
naprzykład nagrał funkcjonariuszy jadących radiowozem bez pasów ( i bez
kogutów) i złożył zeznania-  to mają po stówce.

ToMasz

Data: 2010-12-30 14:13:38
Autor: witek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
On 12/30/2010 1:24 PM, ToMasz wrote:
  jakbyś
naprzykład nagrał funkcjonariuszy jadących radiowozem bez pasów ( i bez
kogutów) i złożył zeznania-  to mają po stówce.

a ty masz wówczas przerąbane przez najblizszych 5 lat.

Data: 2010-12-30 20:45:35
Autor: Hades
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "ToMasz"
(...)
Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.
(...)

Rozumiem rozgoryczenie, ale próbuj "walczyć" z niesprawiedliowścią
trzymając sie litery prawa. Tobie i innym polecam kamere na przedniej
szybie auta. koszt - mniejszy niż klepanie po stłuczce. jakbyś
naprzykład nagrał funkcjonariuszy jadących radiowozem bez pasów ( i bez
kogutów) i złożył zeznania-  to mają po stówce.
ToMasz

I zapewne nagranie z takiej kamery bedzie uznane jako dowod w
sprawie / zgloszeniu. Naprawde juz tak sie zmienilo podejscie
sluzb naszego kraju do takich zagadnien?
AM

Data: 2010-12-30 14:15:11
Autor: witek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
On 12/30/2010 1:45 PM, Hades wrote:
I zapewne nagranie z takiej kamery bedzie uznane jako dowod w
sprawie / zgloszeniu. Naprawde juz tak sie zmienilo podejscie
sluzb naszego kraju do takich zagadnien?

tak,
pewien gosc nagrał policjantów właśnie taką kamerką.
I sąd uznał, że kamerka nie ma homologacji i może sobie tym filmikiem tyłek podetrzeć. jakos tak to było.

Data: 2010-12-30 21:27:39
Autor: Hades
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "witek"
I zapewne nagranie z takiej kamery bedzie uznane jako dowod w
sprawie / zgloszeniu. Naprawde juz tak sie zmienilo podejscie
sluzb naszego kraju do takich zagadnien?

tak,
pewien gosc nagrał policjantów właśnie taką kamerką.
I sąd uznał, że kamerka nie ma homologacji i może sobie tym filmikiem tyłek podetrzeć. jakos tak to było.


Tak wlasnie myslalem. Taka kamerke mozna sobie w kiblu
powiesc.
AM

Data: 2010-12-30 15:16:10
Autor: witek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
On 12/30/2010 2:27 PM, Hades wrote:
Użytkownik "witek"
I zapewne nagranie z takiej kamery bedzie uznane jako dowod w
sprawie / zgloszeniu. Naprawde juz tak sie zmienilo podejscie
sluzb naszego kraju do takich zagadnien?

tak,
pewien gosc nagrał policjantów właśnie taką kamerką.
I sąd uznał, że kamerka nie ma homologacji i może sobie tym filmikiem
tyłek podetrzeć. jakos tak to było.


Tak wlasnie myslalem. Taka kamerke mozna sobie w kiblu
powiesc.
AM

no niekoniecznie

do mierzenia predkosci to ona sie srednio nadaje  bo to jest zalezne od szybkosci nagrywania i odtwarzania.
Jeśli będę odtwarzał w innym tempie niz nagrywałem to mogę zmierzyć inne szybkosci.

Natomiast do tego kto w kogo wjechał i kto przejechal na czerwonym jak najbardziej.

Data: 2010-12-30 22:21:08
Autor: Hades
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "witek"
[ciach]

Tak wlasnie myslalem. Taka kamerke mozna sobie w kiblu
powiesc.
AM

no niekoniecznie
do mierzenia predkosci to ona sie srednio nadaje  bo to jest zalezne od szybkosci nagrywania i odtwarzania.
Jeśli będę odtwarzał w innym tempie niz nagrywałem to mogę zmierzyć inne szybkosci.
Natomiast do tego kto w kogo wjechał i kto przejechal na czerwonym jak najbardziej.


Czyli to ostatnie jest czy tez nie uznawane jako dowod w sadzie?
AM

Data: 2010-12-30 15:28:00
Autor: witek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
On 12/30/2010 3:21 PM, Hades wrote:
Użytkownik "witek"
[ciach]

Tak wlasnie myslalem. Taka kamerke mozna sobie w kiblu
powiesc.
AM

no niekoniecznie
do mierzenia predkosci to ona sie srednio nadaje bo to jest zalezne od
szybkosci nagrywania i odtwarzania.
Jeśli będę odtwarzał w innym tempie niz nagrywałem to mogę zmierzyć
inne szybkosci.
Natomiast do tego kto w kogo wjechał i kto przejechal na czerwonym jak
najbardziej.


Czyli to ostatnie jest czy tez nie uznawane jako dowod w sadzie?

moze byc uznane.
zalezy od sedziego.
Nawet na amatorskiej kamerze trudno podwazyc, ze ktoś przjechał na czerwonym, co widać gołym okiem w przeciwieństwie do podwazenia obliczeń matematycznych wyliczajacych szybkość

ale  powołany przez obrone ekspert-rzeczoznawca i tak powie, ze w przypadku kamery cyfrowej nie jest w stanie stwierdzić, czy nagranie nie było zmontowane.

Data: 2010-12-30 23:00:01
Autor: Mruk
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W dniu 2010-12-30 20:24, ToMasz pisze:
Icek pisze:
(...)
Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.
(...)

Rozumiem rozgoryczenie, ale próbuj "walczyć" z niesprawiedliowścią
trzymając sie litery prawa. Tobie i innym polecam kamere na przedniej
szybie auta. koszt - mniejszy niż klepanie po stłuczce. jakbyś
naprzykład nagrał funkcjonariuszy jadących radiowozem bez pasów ( i bez
kogutów) i złożył zeznania-  to mają po stówce.

Masz taki sprzęt czy tylko piszesz ?

Szukałem takiej kamery. Wymagania dość spore:
- opcja podłączenie gps aby logowała szybkość i lokalizację
- nagrywanie całkiem niemałej jakości (nie mniej jak HD TV)
- samoczynne nagrywanie po włączeniu zapłonu
- samoczynne nagrywanie kilka chwil po wyłączeniu zapłonu
- integracja z lusterkiem lub zamiast lusterka
- nierzucające się w oczy cechy
- nagrywanie na wymiennej karcie pamięci
- opcja: podłączenie innej zewnętrznej kamery

i jakoś nie znalazłem nic porządnego. Praktycznie jeden model a i tak trudno dostępny w polsce.


M

Data: 2010-12-30 16:06:37
Autor: witek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
On 12/30/2010 4:00 PM, Mruk wrote:
W dniu 2010-12-30 20:24, ToMasz pisze:
Icek pisze:
(...)
Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.
(...)

Rozumiem rozgoryczenie, ale próbuj "walczyć" z niesprawiedliowścią
trzymając sie litery prawa. Tobie i innym polecam kamere na przedniej
szybie auta. koszt - mniejszy niż klepanie po stłuczce. jakbyś
naprzykład nagrał funkcjonariuszy jadących radiowozem bez pasów ( i bez
kogutów) i złożył zeznania- to mają po stówce.

Masz taki sprzęt czy tylko piszesz ?

Szukałem takiej kamery. Wymagania dość spore:
- opcja podłączenie gps aby logowała szybkość i lokalizację
- nagrywanie całkiem niemałej jakości (nie mniej jak HD TV)
- samoczynne nagrywanie po włączeniu zapłonu
- samoczynne nagrywanie kilka chwil po wyłączeniu zapłonu
- integracja z lusterkiem lub zamiast lusterka
- nierzucające się w oczy cechy
- nagrywanie na wymiennej karcie pamięci
- opcja: podłączenie innej zewnętrznej kamery

i jakoś nie znalazłem nic porządnego. Praktycznie jeden model a i tak
trudno dostępny w polsce.


podrzuc linka do tego modelu.

Data: 2011-01-01 17:18:49
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Icek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifieks$67l$1@node1.news.atman.pl...

nie dojdzie do tego. Z chęcią wział bym udział w takim procesie ;)

Głupiś i to bardzo.  Ten wątek i za rok będzie istniał i z ich imionami i nazwiskami.  Nie sądzę aby jakikolwiek sąd miał co innego do roboty jak tylko cię skazać. Ale na podstawie twoich wypowiedzi można podejrzewać, że unikniesz kary.
Niepoczytalność sprawcy.........

Data: 2010-12-31 08:57:41
Autor: Piotr
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

A mnie uczyli w szkole, ze 3m/s to 10,8 km/h

źle Cię uczyli. To jest "około 50km/h, ale wydawało mi się, że pędził nawet
70km/h". Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i Łukasz
Ojak. Bandyci i przestępcy w policji. Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.



No nie wiem, jak bym nie liczył to 3 m/s to 10,8 km/h, 5,832 węzła, 6,708 mph. Mogę jeszcze na Machy przeliczyć...
50 km/h to około 13 m/s
70 km/h to prawie 20 m/s

Do mnie też kiedyś milicjant użył określenia "na moje oko...." Stwierdziłem że na oko to chłop w szpitalu wykorkował i grzecznie podzękowałem za światłe przemyślenia. Wygrażał różnie, ale już 25 lat czekam na konsekwencje i nic.

--
Pozdrawiam
Piotr

Data: 2011-01-01 17:20:38
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Piotr"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifk2os$46t$1@mx1.internetia.pl...
No nie wiem, jak bym nie liczył to 3 m/s to 10,8 km/h, 5,832 węzła, 6,708
mph. Mogę jeszcze na Machy przeliczyć...
50 km/h to około 13 m/s
70 km/h to prawie 20 m/s


Dlatego też sądzę , że wątkotwórca to jakaś popierdułka ;)

Data: 2010-12-31 10:15:14
Autor: Jakub Witkowski
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W dniu 2010-12-30 16:54, Icek pisze:

źle Cię uczyli. To jest "około 50km/h, ale wydawało mi się, że pędził nawet
70km/h". Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i Łukasz
Ojak. Bandyci i przestępcy w policji. Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.

Uważaj, bo teraz publicznie znieważasz. To jest karalne. Jeśli to przeczytają
i są mściwi - możesz mieć problem.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-12-31 18:37:20
Autor: animka
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W dniu 2010-12-31 10:15, Jakub Witkowski pisze:
W dniu 2010-12-30 16:54, Icek pisze:

źle Cię uczyli. To jest "około 50km/h, ale wydawało mi się, że pędził nawet
70km/h". Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i Łukasz
Ojak. Bandyci i przestępcy w policji. Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.

Uważaj, bo teraz publicznie znieważasz. To jest karalne. Jeśli to przeczytają
i są mściwi - możesz mieć problem.

Ale może jak dobrze udowodni to ci policjanci z roboty wreszcie wylecą?

--
animka

Data: 2011-01-01 17:23:41
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
UĹźytkownik "animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifl4ct$g0g$1@node1.news.atman.pl...

W dniu 2010-12-31 10:15, Jakub Witkowski pisze:
Uważaj, bo teraz publicznie znieważasz. To jest karalne. Jeśli to przeczytają
i są mściwi - możesz mieć problem.

Ale może jak dobrze udowodni to ci policjanci z roboty wreszcie wylecą?

Już raz, jak pisze, udowadniał. Bezskutecznie. Liczyć jak udowodniono też nie potrafi.

Data: 2011-01-01 17:22:26
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifk6v2$2c56$1@news2.ipartners.pl...
źle Cię uczyli. To jest "około 50km/h, ale wydawało mi się, że pędził nawet
70km/h". Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i Łukasz
Ojak. Bandyci i przestępcy w policji. Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.

Uważaj, bo teraz publicznie znieważasz. To jest karalne. Jeśli to przeczytają
i są mściwi - możesz mieć problem.


Wystarczy, że przeczytają to koledzy, rodzina itp. A wystarczy imię i nazwisko wpisać w google nawet za rok. Chłop już ma przesrane. Tyle, że wiesz. Niepoczytalność......

Data: 2011-01-01 21:04:16
Autor: niusy.pl
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Użytkownik "Nostradamus" <lesiosan@hotmail.com>

źle Cię uczyli. To jest "około 50km/h, ale wydawało mi się, że pędził nawet
70km/h". Takimi matematycznymi guru są policjanci Krzysztof Namięta i Łukasz
Ojak. Bandyci i przestępcy w policji. Nie zdziwie się jak kiedyś jeszcze
wywiną jakiś numer komuś.

Uważaj, bo teraz publicznie znieważasz. To jest karalne. Jeśli to przeczytają
i są mściwi - możesz mieć problem.

Skąd pewność, że znieważa ? Może prawdę pisze i dlatego właśnie pisze.

Data: 2010-12-30 16:39:55
Autor: Icek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
> Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
> "biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których
zeznania
> nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że
jechałem 3
> metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
> przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)

   To sędzia to takich obliczeń zamiast kalkulatora z swoim iphonie
używa biegłego?

ja to obliczyłęm w pamięci a sędzia jak to usłyszała to powołała biegłęgo
żeby ten ustalił czy mówię prawdę o tych przelicznikach

;)


Icek

Data: 2010-12-30 18:30:03
Autor: qwerty
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Icek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifi8s1$3hr$1@node1.news.atman.pl...
ja to obliczyłęm w pamięci a sędzia jak to usłyszała to powołała biegłęgo
żeby ten ustalił czy mówię prawdę o tych przelicznikach

Gratuluję dobrej głowy. Nie każdy da radę pomnożyć przez 3,6. Jeden będzie umiał pisać, drugi czytać a ty będziesz ich sprawdzał. ;)

Data: 2010-12-31 10:13:45
Autor: Piotr Czyż
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Liwiusz pisze:

   To sędzia to takich obliczeń zamiast kalkulatora z swoim iphonie
używa biegłego?

Choćby po to, żeby później ktoś mu nie zarzucił w odwołaniu, że wydał wyrok na podstawie własnych obliczeń nie będąc matematykiem/fizykiem.
Gdyby powiedział, że to proste jak budowa cepa, to adwokat miałby prawo zapytać czy jesteś specjalistą w budowaniu cepów


--
Piotr Czyż

Data: 2010-12-30 14:48:44
Autor: animka
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W dniu 2010-12-30 14:00, Icek pisze:
Prokurator umorzył sledztwo. Policja górą. Można kłamać, można oszukiwać,
można być bandytą w mundurze. I nikt Ci nic nie zrobi.

To nie wiedziałeś o tym, że prokuratura jest na usługach milicji/policji?

--
animka

Data: 2010-12-30 14:51:12
Autor: qwerty
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
UĹźytkownik "animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifi2k4$145$1@node1.news.atman.pl...
To nie wiedziałeś o tym, że prokuratura jest na usługach milicji/policji?

http://www.youtube.com/watch?v=02PtWVItslw
Powiedz, co o tym myślisz. :)

Data: 2010-12-30 20:16:12
Autor: Big Jack
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/ifi2o1$d3j$1@news.task.gda.pl
*qwerty* napisał(-a):

http://www.youtube.com/watch?v=02PtWVItslw
Powiedz, co o tym myślisz. :)

Mnie interesuje tryb zmiany tabliczki pod znakiem. To nie są gacie wieszane na sznurze i z kimś ustawianie bądź likidacja znaku musi być uzgodniona. Wszystko się odbyło w majestacie prawa? ;)

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

Data: 2010-12-30 23:12:13
Autor: Mruk
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W dniu 2010-12-30 14:51, qwerty pisze:
Użytkownik "animka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ifi2k4$145$1@node1.news.atman.pl...
To nie wiedziałeś o tym, że prokuratura jest na usługach milicji/policji?

http://www.youtube.com/watch?v=02PtWVItslw
Powiedz, co o tym myślisz. :)

nic nowego, znana praktyka, we Wrocławiu jest to samo.




M

Data: 2010-12-30 20:43:43
Autor: Robert Tomasik
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:ifhvhb$eu$1node1.news.atman.pl...
Każdemu z Was pewnie się zdarzyło, że policjant próbował wlepić mandat za
coś co nie zostało zarejestrowane urządzeniem pomiarowym lub rejestrującym.
Policjant zawsze ma racje.

Ja akurat nie, wiec nie każdy.

Powiadomiony przezemnie wydział wewnętrzny złożył zawiadomienie o
popełnieniu przestępstwa. Po 2 latach jest wynik. Powalające. Prokuratura
doszła do wniosku, że policjant może mylić się w ocenie na oko bo:

Bo może. Każdy sie może mylić, a sąd ma osądzić, czy dowód jest wiarygodny, czy nie. Ocenił, że policjanci ocenić Twojej prędkości nie mogli i Cie uniewinnił. Twoje zawiadomienie na policjantó złożone był oz góry skazane na niepowodzenie. Nie dość, że przed sądem trzebaby było dowieść, ile faktycznie jechałeś oraz, ze nie przejechałeś na tym czerwonym świetle - a to już jest krańcowo trudne z braku obiektywnych źróeł dowodowych. To jeszcze dodatkowo wypazać, że policjanci celowo zeznawali nieprawdę. A jak sam napisałeś ich zeznania były rozbieżne, więc dodatkowo można sądzić, że tylk ojeden kłamał, ale ne wiadomo który. Rozumiem Twoje wzburzednie, ale jakbyś mnie zapytał dwa lata temu o to, to spokojnei z góry bym przewidział najprawdopodobniej taki rezultat. W Polsce bardzo mało jest wyrokó skazujących z art. 233 kk, bowiem to przestępstwo umyślne, a zatem nie wystarczy dowieść, ze świadek się myli, ale trzeba dowieść, że kłamie.

Data: 2010-12-30 22:08:38
Autor:
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:ifhvhb$eu$1node1.news.atman.pl...
> Policjant zawsze ma racje.

Ja akurat nie, wiec nie każdy.

Nie sposób się nie zgodzić :-)

sam napisałeś ich zeznania były rozbieżne, więc dodatkowo można sądzić, że tylk ojeden kłamał, ale ne wiadomo który.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

W Polsce bardzo mało jest wyrokó skazujących z art. 233 kk, bowiem to przestępstwo umyślne, a zatem nie wystarczy dowieść, ze świadek się myli, ale trzeba dowieść, że kłamie.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Widać "prokurator" też miał problemy z Logiką :-) A tak serio, to właśnie o to kolesiowi chodzi: Wszyscy wiedzą (prokurator,
poszkodowany, nawet ci "policjanci", że dali dupy i co z tego? <czas na
zastanowienie> <odpowiedz>: Nic. Co wiec powstrzyma "stróża prawa" od "mylenia
się"?

Ps. Tylko niech się prawdziwi/dobrzy/uczciwi policjanci nie obrażają bo
naprawdę nic do nich nie mam. Mam nadzieję, że autor posta należy do tych
dobrych. Pozdr,
Mariusz




--


Data: 2010-12-31 09:55:03
Autor: Icek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

> W Polsce bardzo mało jest wyrokó
> skazujących z art. 233 kk, bowiem to przestępstwo umyślne, a zatem nie
> wystarczy dowieść, ze świadek się myli, ale trzeba dowieść, że kłamie.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Widać "prokurator" też miał problemy z Logiką :-)

A tak serio, to właśnie o to kolesiowi chodzi: Wszyscy wiedzą (prokurator,
poszkodowany, nawet ci "policjanci", że dali dupy i co z tego? <czas na
zastanowienie> <odpowiedz>: Nic. Co wiec powstrzyma "stróża prawa" od
"mylenia
się"?

Ps. Tylko niech się prawdziwi/dobrzy/uczciwi policjanci nie obrażają bo
naprawdę nic do nich nie mam. Mam nadzieję, że autor posta należy do tych
dobrych.

właśnie w tym problem. Gdyby dostali nagane, pogrożenie palcem to już byłoby
coś. A oni się mylą bo mogą więc się mylą.

Czemu ja nie mogę się bezkarnie pomylić w zeznaniu podatkowym. Też nie
jestem matematykiem i na oko sumowałem słupki.




Icek

Data: 2010-12-31 09:51:26
Autor: Icek
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
> Każdemu z Was pewnie się zdarzyło, że policjant próbował wlepić mandat
za
> coś co nie zostało zarejestrowane urządzeniem pomiarowym lub
> rejestrującym.
> Policjant zawsze ma racje.

Ja akurat nie, wiec nie każdy.

> Powiadomiony przezemnie wydział wewnętrzny złożył zawiadomienie o
> popełnieniu przestępstwa. Po 2 latach jest wynik. Powalające.
Prokuratura
> doszła do wniosku, że policjant może mylić się w ocenie na oko bo:

Bo może. Każdy sie może mylić, a sąd ma osądzić, czy dowód jest
wiarygodny,
czy nie. Ocenił, że policjanci ocenić Twojej prędkości nie mogli i Cie
uniewinnił. Twoje zawiadomienie na policjantó złożone był oz góry skazane
na niepowodzenie. Nie dość, że przed sądem trzebaby było dowieść, ile

Ja mam doświadczenie z wymiarem niesprawiedliwości i tym razem postanowiłem
nie składać zawiadomienia. Zebrałem tylko kwity i przesłałem do
wewnętrznego. Sami się pokapowali.

Wg mnie sytuacja była do pchnięcia do sądu. Zapoznam sie w nowym roku z
kwitami to zobacze. Tam było parę ważnych detali, które wskazywały na
premedytację. Napiszę jak zapoznam się z materiałem któego jest 200 stron.




Icek

Data: 2010-12-30 21:12:11
Autor: bugmenot
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Każdemu z Was pewnie się zdarzyło, że policjant próbował wlepić mandat za

coś co nie zostało zarejestrowane urządzeniem pomiarowym lub rejestrującym.

Policjant zawsze ma racje.


I właśnie z tego powodu, prawo powinno nakładać na wszelkie służby mundurowe obowiązek zarejestrowania homologowanym urządzeniem każdego wykroczenia, w taki sposób, by bez spełnienia tego warunku - nie było możliwości ukarania sprawcy, ani sądowego dochodzenia winy.

Oczywiście nie mówię tu o przestepstwach, tylko wykroczeniach w ruchu drogowym, zarówno przez kierujących jak i pieszych, jak i wykroczeniach w związku z poruszaniem się po terenie kolejowym.

--


Data: 2010-12-31 17:08:23
Autor: P_ablo
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:ifhvhb$eu$1node1.news.atman.pl...

Prokurator umorzył sledztwo. Policja górą. Można kłamać, można oszukiwać,
można być bandytą w mundurze. I nikt Ci nic nie zrobi.


Troche pozno do takich wnioskow dochodzisz...

Jakies 10 lat temu pewien znajomy mial sprawe karna. Oczywiscie sprawa byla na tyle oczywista, ze olal adwokatow a nawet byl tak pewny swego, ze nie zapoznal sie z aktami przed wyslaniem ich do sadu.
Jakiez bylo jego zdziwienie, kiedy sad orzekł wine oskarzonego na pierwszej i jedynej rozprawie...  Zostalo zlozone odwolanie i sprawa powedrowala do adwokata. Adwokat po przejrzeniu akt sprawy zauwazyl 2 notatki sporzadzone przez "jakis" policjantow...  Notatki policyjne prawdopodobnie byly spreparowane tylko po to, aby byla podstawa do przeszukania miejsca zamieszkania oskarzonego - pewnie liczyli na zlanezienie jakis dodatkowych dowodow. Owe notatki jednoczesnie spowodowaly, ze sedzia nie mial watpliwosci co do wyroku.

Oczywiscie zaden z wielce "prawych" policjantow nie przyznal sie do klamliwych notatek na kolejnej rozprawie... Notatki mowily o tym, ze oskarzony, po zatrzymaniu wypowiedzial slowa ktore nigdy nie padly.  Na rozprawie odwolawczej zapadl wyrok uniewinniajacy, prokurator nie odwolywal sie od wyroku.

Oczywiscie mozna domniemywac, ze prokurator wiedzial iz sprawa jest watla i to on mogl te notatki spreparowac, jednak jaka to roznica - to jedno i to sano cialo.

Policjanci to skorumpowane i klamliwe mendy o mentalnosci najgorszego dresa - najbardziej interesuje ich, ich wlasny interes i wczesna emeryturka

Moj szkolny kolega jest policjantem i kiedys ( przy wodce ) wyrwalo mu sie, ze
nie lezy mu to, iz zrobili go szefem komisariatu, bo akurat wzial kredyt na mieszkanie...  Dla niezorientowanych - taki szefo siedzi ciagle za biurkiem i nie pracuje na ulicy a co za tym idzie, nie ma mozliwosci brania lapowek...

--
Picasso

Data: 2011-01-01 17:26:29
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d1dfffd$0$2453$65785112@news.neostrada.pl...

Moj szkolny kolega jest policjantem i kiedys ( przy wodce ) wyrwalo mu sie,
ze
nie lezy mu to, iz zrobili go szefem komisariatu, bo akurat wzial kredyt na
mieszkanie...  Dla niezorientowanych - taki szefo siedzi ciagle za biurkiem
i nie pracuje na ulicy a co za tym idzie, nie ma mozliwosci brania
lapowek...


Żeby ktoś mógł brać, ktoś drugi musi dawać. Twoja żona daje na ulicy?

Data: 2011-01-01 21:05:25
Autor: niusy.pl
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Użytkownik "Nostradamus" <lesiosan@hotmail.com>

Moj szkolny kolega jest policjantem i kiedys ( przy wodce ) wyrwalo mu sie,
ze
nie lezy mu to, iz zrobili go szefem komisariatu, bo akurat wzial kredyt na
mieszkanie...  Dla niezorientowanych - taki szefo siedzi ciagle za biurkiem
i nie pracuje na ulicy a co za tym idzie, nie ma mozliwosci brania
lapowek...


Żeby ktoś mógł brać, ktoś drugi musi dawać. Twoja żona daje na ulicy?

Usiłujesz obrazić a dobrze wiadomo, że policjantów można przekupić

Data: 2011-01-02 19:11:40
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "niusy.pl"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifo1e6$ku1$1@news.net.icm.edu.pl...
Żeby ktoś mógł brać, ktoś drugi musi dawać. Twoja żona daje na ulicy?

Usiłujesz obrazić a dobrze wiadomo, że policjantów można przekupić .

A kogo nie można?? We wszelkiej maści ankietach/badaniach policjanci są na dość odległym miejscu. Wyprzedzają ich przedstawiciele kilku zawodów należących do elity narodu.

Data: 2011-01-03 19:55:22
Autor: niusy.pl
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Użytkownik "Nostradamus" <lesiosan@hotmail.com>

Żeby ktoś mógł brać, ktoś drugi musi dawać. Twoja żona daje na ulicy?

Usiłujesz obrazić a dobrze wiadomo, że policjantów można przekupić .

A kogo nie można??

Każdego, kto nie ma władzy :-)

We wszelkiej maści ankietach/badaniach policjanci są na dość odległym miejscu. ...

....a tu na pierwszym :-)

Data: 2011-01-01 22:23:24
Autor: P_ablo
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Nostradamus" <lesiosan@hotmail.com> napisał w wiadomości news:ifnkir$2qit$1opal.icpnet.pl...

Żeby ktoś mógł brać, ktoś drugi musi dawać.

Kiepskie usprawiedliwienie...  ten kto daje nie deklarowal, ze bedzie stal na strazy prawa i porzadku !

--
Picasso

Data: 2011-01-01 17:15:17
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Icek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifhvhb$eu$1@node1.news.atman.pl...


Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
"biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których zeznania
nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że jechałem 3
metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)

Wiedzieli, wiedzieli. Za to ty kłamiesz, bo 3 m/s to nie 70 km/h.

Data: 2011-01-01 17:32:31
Autor: Robert Tomasik
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Nostradamus" <lesiosan@hotmail.com> napisał w wiadomości news:ifnjtr$2q54$1opal.icpnet.pl...
Użytkownik "Icek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifhvhb$eu$1@node1.news.atman.pl...


Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
"biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których zeznania
nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że jechałem 3
metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)

Wiedzieli, wiedzieli. Za to ty kłamiesz, bo 3 m/s to nie 70 km/h.

Nie, no może policjanci nie umieli przeliczyć i stąd problem. Tak, czy siak to dowód na to, że system jest dobrze pomyślany i eliminuje sam głupotę. Policjant też człowiek i może się pomylić.

Data: 2011-01-01 21:07:23
Autor: niusy.pl
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
"biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których zeznania
nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że jechałem 3
metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)

Wiedzieli, wiedzieli. Za to ty kłamiesz, bo 3 m/s to nie 70 km/h.

Nie, no może policjanci nie umieli przeliczyć i stąd problem. Tak, czy siak to dowód na to, że system jest dobrze pomyślany i eliminuje sam głupotę. Policjant też człowiek i może się pomylić.

No ale to niech ponosi konsekwencje. Jeśli naruszył prawo to powinien za to bardziej odpowiedzieć niż zwykły człowiek. Jakoś system tego nie zapewnia.

Data: 2011-01-01 21:22:51
Autor: Robert Tomasik
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ifo1hu$l19$1news.net.icm.edu.pl...

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

Sąd Grodzki uniewinnił mnie przy czym zawarł bardzo ważne sformuowanie
"biegły wyraźnie wskazał na rozbieżność zeznań policjantów, których zeznania
nie mogły opisywać zjawiska fizycznego" - policja twierdziała, że jechałem 3
metry na sekunde czyli jakieś 70 km/h ;) (nie wiedzieli, że da się
przeliczyć metry na sekundę na kilometry na godzinę)

Wiedzieli, wiedzieli. Za to ty kłamiesz, bo 3 m/s to nie 70 km/h.

Nie, no może policjanci nie umieli przeliczyć i stąd problem. Tak, czy siak to dowód na to, że system jest dobrze pomyślany i eliminuje sam głupotę. Policjant też człowiek i może się pomylić.

No ale to niech ponosi konsekwencje. Jeśli naruszył prawo to powinien za to bardziej odpowiedzieć niż zwykły człowiek. Jakoś system tego nie zapewnia.

Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?

Data: 2011-01-01 22:11:33
Autor: niusy.pl
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

Nie, no może policjanci nie umieli przeliczyć i stąd problem. Tak, czy siak to dowód na to, że system jest dobrze pomyślany i eliminuje sam głupotę. Policjant też człowiek i może się pomylić.

No ale to niech ponosi konsekwencje. Jeśli naruszył prawo to powinien za to bardziej odpowiedzieć niż zwykły człowiek. Jakoś system tego nie zapewnia.

Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?

Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.

Data: 2011-01-01 23:52:59
Autor: Robert Tomasik
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ifo5a7$usm$1news.net.icm.edu.pl...

Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?

Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.

Korzyści prywatnej nie widzę. A reszta jest silnie ocenna i tyle.

Data: 2011-01-02 08:08:31
Autor: Cavallino
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ifob94$ls7$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ifo5a7$usm$1news.net.icm.edu.pl...

Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?

Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.

Korzyści prywatnej nie widzę.

Boś polucjant, czyli głupi z natury.

Data: 2011-01-02 11:13:30
Autor: Robert Tomasik
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d20246e$0$2490$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ifob94$ls7$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ifo5a7$usm$1news.net.icm.edu.pl...

Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?

Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.

Korzyści prywatnej nie widzę.

Boś polucjant, czyli głupi z natury.

Krynico mądrości! Zatem Ty wskaż tę korzyść.

Data: 2011-01-02 11:54:44
Autor: Cavallino
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ifpjbh$a8h$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d20246e$0$2490$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ifob94$ls7$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ifo5a7$usm$1news.net.icm.edu.pl...

Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?

Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.

Korzyści prywatnej nie widzę.

Boś polucjant, czyli głupi z natury.

Krynico mądrości! Zatem Ty wskaż tę korzyść.

Dokonanie zemsty.
Satysfakcja tym spowodowana.
Korzyść jak najbardziej, oczywiście niematerialna.

Data: 2011-01-02 15:49:07
Autor: Robert Tomasik
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d205974$0$2456$65785112news.neostrada.pl...
Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?
Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.
Korzyści prywatnej nie widzę.
Boś polucjant, czyli głupi z natury.
Krynico mądrości! Zatem Ty wskaż tę korzyść.
Dokonanie zemsty.
Satysfakcja tym spowodowana.
Korzyść jak najbardziej, oczywiście niematerialna.

Moze trochę racji w tym co piszesz jest, ale to trochę bez sensu.

Data: 2011-01-02 19:52:04
Autor: Cavallino
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ifq3fs$4td$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d205974$0$2456$65785112news.neostrada.pl...
Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?
Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.
Korzyści prywatnej nie widzę.
Boś polucjant, czyli głupi z natury.
Krynico mądrości! Zatem Ty wskaż tę korzyść.
Dokonanie zemsty.
Satysfakcja tym spowodowana.
Korzyść jak najbardziej, oczywiście niematerialna.

Moze trochę racji w tym co piszesz jest, ale to trochę bez sensu.

Bez sensu jest działanie szkiełów w tym przypadku.
Ale logiki, w pism zachowaniu ciężko się doszukiwać, ani wymagać więcej nie można.

Data: 2011-01-02 20:26:02
Autor: Robert Tomasik
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d20c953$0$2453$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ifq3fs$4td$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4d205974$0$2456$65785112news.neostrada.pl...
Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?
Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.
Korzyści prywatnej nie widzę.
Boś polucjant, czyli głupi z natury.
Krynico mądrości! Zatem Ty wskaż tę korzyść.
Dokonanie zemsty.
Satysfakcja tym spowodowana.
Korzyść jak najbardziej, oczywiście niematerialna.

Moze trochę racji w tym co piszesz jest, ale to trochę bez sensu.

Bez sensu jest działanie szkiełów w tym przypadku.

"co to szkieł"?

Ale logiki, w pism zachowaniu ciężko się doszukiwać, ani wymagać więcej nie można.
No tego też za bardzo nie rozumiem.

Data: 2011-01-02 20:37:07
Autor: Cavallino
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Zatem Ty wskaż tę korzyść.
Dokonanie zemsty.
Satysfakcja tym spowodowana.
Korzyść jak najbardziej, oczywiście niematerialna.

Moze trochę racji w tym co piszesz jest, ale to trochę bez sensu.

Bez sensu jest działanie szkiełów w tym przypadku.

"co to szkieł"?

Ale logiki, w pism zachowaniu ciężko się doszukiwać, ani wymagać więcej nie można.
No tego też za bardzo nie rozumiem.

Generalnie - o tym właśnie mówiłem. ;-)
Więc zdziwiony nie jestem.

Data: 2011-01-02 21:13:02
Autor: spp
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
W dniu 2011-01-02 20:26, Robert Tomasik pisze:

Bez sensu jest działanie szkiełów w tym przypadku.

"co to szkieł"?

Policjant. W Wielkopolsce bardzo popularne określenie. :)

--
spp

Data: 2011-01-02 22:30:16
Autor: Robert Tomasik
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomości news:ifqm8f$npp$1news.onet.pl...
W dniu 2011-01-02 20:26, Robert Tomasik pisze:

Bez sensu jest działanie szkiełów w tym przypadku.

"co to szkieł"?

Policjant. W Wielkopolsce bardzo popularne określenie. :)

Nie znałem. Rzadko tam bywam.

Data: 2011-01-03 08:46:16
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Robert Tomasik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ifqjoa$sc1$1@inews.gazeta.pl...
Ale logiki, w pism zachowaniu ciężko się doszukiwać, ani wymagać więcej nie można.
No tego też za bardzo nie rozumiem.

Aj tam, aj tam.
Po cholerę z czubkiem "konwersujesz"?
A sierocie chodzi o to, że nie wie po co dostał i zachował pismo-czytaj tzw. żółte papiery.

Data: 2011-01-03 09:03:47
Autor: Cavallino
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Nostradamus" <lesiosan@hotmail.com> napisał w wiadomości news:

Jestem sierota i  chodzi mi o to, że nie wiem po co dostałem i zachowałem pismo-czytaj tzw. żółte papiery.

Tylko po co informujesz o tym grupę?

Data: 2011-01-02 19:12:56
Autor: Nostradamus
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d20246e$0$2490$65785112@news.neostrada.pl...

Korzyści prywatnej nie widzę.

Boś polucjant, czyli głupi z natury.

Tyś i głupi i niewychowany cham.

Data: 2011-01-02 19:52:30
Autor: Cavallino
Jak policja kłamie czyli ocena na oko
Użytkownik "Nostradamus" <lesiosan@hotmail.com> napisał w wiadomości news:ifqf6e$2n48$1opal.icpnet.pl...
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d20246e$0$2490$65785112@news.neostrada.pl...

Korzyści prywatnej nie widzę.

Boś polucjant, czyli głupi z natury.

Jestem głupi i niewychowany cham.

Dokładnie.

Data: 2011-01-03 20:07:56
Autor: niusy.pl
Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

Czemu naruszył prawo? Pomylił się, a sąd to wykrył. Gdzie tu naruszenie prawa widzisz?

Tu ... jechał niebezpiecznie a obwinianie było w ramach zemsty za zatrąbienie. To to jest skrajne naruszenie prawa. Nie dość, że jechał niebezpiecznie to jeszcze poświadcza nieprawdę dla prywatnej korzyści.

Korzyści prywatnej nie widzę.

Zemsta nie jest prywatną korzyścią ? Komendant kazał mścić się ? O co chodzi ?

Jak policja kłamie czyli ocena na oko

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona