Data: 2010-12-30 20:43:43 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Jak policja kłamie czyli ocena na oko | |
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:ifhvhb$eu$1node1.news.atman.pl...
Każdemu z Was pewnie się zdarzyło, że policjant próbował wlepić mandat za Ja akurat nie, wiec nie każdy. Powiadomiony przezemnie wydział wewnętrzny złożył zawiadomienie o Bo może. Każdy sie może mylić, a sąd ma osądzić, czy dowód jest wiarygodny, czy nie. Ocenił, że policjanci ocenić Twojej prędkości nie mogli i Cie uniewinnił. Twoje zawiadomienie na policjantó złożone był oz góry skazane na niepowodzenie. Nie dość, że przed sądem trzebaby było dowieść, ile faktycznie jechałeś oraz, ze nie przejechałeś na tym czerwonym świetle - a to już jest krańcowo trudne z braku obiektywnych źróeł dowodowych. To jeszcze dodatkowo wypazać, że policjanci celowo zeznawali nieprawdę. A jak sam napisałeś ich zeznania były rozbieżne, więc dodatkowo można sądzić, że tylk ojeden kłamał, ale ne wiadomo który. Rozumiem Twoje wzburzednie, ale jakbyś mnie zapytał dwa lata temu o to, to spokojnei z góry bym przewidział najprawdopodobniej taki rezultat. W Polsce bardzo mało jest wyrokó skazujących z art. 233 kk, bowiem to przestępstwo umyślne, a zatem nie wystarczy dowieść, ze świadek się myli, ale trzeba dowieść, że kłamie. |
|
Data: 2010-12-30 22:08:38 | |
Autor: | |
Jak policja kłamie czyli ocena na oko | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości news:ifhvhb$eu$1node1.news.atman.pl... Nie sposób się nie zgodzić :-) sam napisałeś ich zeznania były rozbieżne, więc dodatkowo można sądzić, że tylk ojeden kłamał, ale ne wiadomo który.^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ W Polsce bardzo mało jest wyrokó skazujących z art. 233 kk, bowiem to przestępstwo umyślne, a zatem nie wystarczy dowieść, ze świadek się myli, ale trzeba dowieść, że kłamie.^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Widać "prokurator" też miał problemy z Logiką :-) A tak serio, to właśnie o to kolesiowi chodzi: Wszyscy wiedzą (prokurator, poszkodowany, nawet ci "policjanci", że dali dupy i co z tego? <czas na zastanowienie> <odpowiedz>: Nic. Co wiec powstrzyma "stróża prawa" od "mylenia się"? Ps. Tylko niech się prawdziwi/dobrzy/uczciwi policjanci nie obrażają bo naprawdę nic do nich nie mam. Mam nadzieję, że autor posta należy do tych dobrych. Pozdr, Mariusz -- |
|
Data: 2010-12-31 09:55:03 | |
Autor: Icek | |
Jak policja kłamie czyli ocena na oko | |
> W Polsce bardzo mało jest wyrokó"mylenia się"? właśnie w tym problem. Gdyby dostali nagane, pogrożenie palcem to już byłoby coś. A oni się mylą bo mogą więc się mylą. Czemu ja nie mogę się bezkarnie pomylić w zeznaniu podatkowym. Też nie jestem matematykiem i na oko sumowałem słupki. Icek |
|
Data: 2010-12-31 09:51:26 | |
Autor: Icek | |
Jak policja kłamie czyli ocena na oko | |
> Każdemu z Was pewnie się zdarzyło, że policjant próbował wlepić mandatza > coś co nie zostało zarejestrowane urządzeniem pomiarowym lubProkuratura > doszła do wniosku, że policjant może mylić się w ocenie na oko bo:wiarygodny, czy nie. Ocenił, że policjanci ocenić Twojej prędkości nie mogli i Cie Ja mam doświadczenie z wymiarem niesprawiedliwości i tym razem postanowiłem nie składać zawiadomienia. Zebrałem tylko kwity i przesłałem do wewnętrznego. Sami się pokapowali. Wg mnie sytuacja była do pchnięcia do sądu. Zapoznam sie w nowym roku z kwitami to zobacze. Tam było parę ważnych detali, które wskazywały na premedytację. Napiszę jak zapoznam się z materiałem któego jest 200 stron. Icek |