Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   Jak poprawić akustykÄ™?

Jak poprawić akustykę?

Data: 2015-03-16 17:18:34
Autor: Qrczak
Jak poprawić akustykę?
Dnia 2015-03-14 23:39, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
Chcę poprawić akustykę w salonie. Generalnie jestem minimalistką w
aranżacji wnętrz, ale powoli dorosłam do tego, że jednak coś trzeba. Na
razie oczywiście stanęło na tym, żeby kupić spory dywan. To chyba
najprostsze rozwiązanie, ale może coś jeszcze mogłoby pomóc?
A jeśli jednak dywan, to drugie pytanie - czy ktoś ma doświadczenia z
dywanami firmy "agnella" z Białegostoku? Czy ma sens inwestowanie w ich
wełniane wyroby? Są ze 4 razy droższe od syntetycznych, ale może warto?

Wełna zawsze jest droższa od syntetyków. Z Agnellą doświadczenia chyba nie miałam, miałam za to z wełną. Alergicy powinni tę przyjemność dawkować sobie ostrożnie.
Sama teĹĽ miewam takie napady "dorosĹ‚oĹ›ci" i widzi mi siÄ™ wĂłwczas jakiĹ› persik.  Tyle ĹĽe te podobajÄ…ce siÄ™ za drogie sÄ… na jednorazowy kontakt. WiÄ™c na marzeniach poprzestawam. Akustyka idzie w kÄ…t.

Q
--
nie wiem, nie znam siÄ™, zarobiona jestem

Data: 2015-03-16 20:53:35
Autor: FEniks
Jak poprawić akustykę?
W dniu 2015-03-16 o 17:18, Qrczak pisze:

Wełna zawsze jest droższa od syntetyków. Z Agnellą doświadczenia chyba nie miałam, miałam za to z wełną. Alergicy powinni tę przyjemność dawkować sobie ostrożnie.

No właśnie, właśnie. W sumie chyba ja jestem największym alergikiem u mnie w rodzinie (nawet 10% zawartość wełny w swetrze czy sukience powoduje u mnie wściekliznę skóry), ale czy ta wełna działa alergicznie też na odległość? Spać na tym dywanie nie zamierzam, a jeśli nawet, to sporadycznie. ;)

Sama też miewam takie napady "dorosłości" i widzi mi się wówczas jakiś persik.

W żadnym razie persik, kochana, w żadnym razie. Wzór ma być raczej nowoczesny. Pojawiły się jednakowoż dodatkowe dane. Po pierwsze: katalogi i strony internetowe niestety nie oddają dobrze kolorów (czasem to jest in plus, czasem in minus), a po drugie: po zbadaniu organoleptycznie palpacyjnym stwierdzam, że dywany syntetyczne (tej firmy) są o wiele przyjemniejsze w dotyku i oglądzie od wełny. No i nie wiem, co teraz...

Ewa

Data: 2015-03-16 21:33:59
Autor: Jarosław Sokołowski
Jak poprawić akustykę?
Pani Ewa zaprotokołowała:

Sama też miewam takie napady "dorosło¶ci" i widzi mi się wówczas
jaki¶ persik.

W żadnym razie persik, kochana, w żadnym razie. Wzór ma być raczej nowoczesny. Pojawiły się jednakowoż dodatkowe dane. Po pierwsze: katalogi i strony internetowe niestety nie oddaj± dobrze kolorów
(czasem to jest in plus, czasem in minus), a po drugie: po zbadaniu organoleptycznie palpacyjnym stwierdzam, że dywany syntetyczne (tej firmy) s± o wiele przyjemniejsze w dotyku i ogl±dzie od wełny.
No i nie wiem, co teraz...

Jak to co teraz?! Druga tura!

Jarek

--
Wygódka na zamku w Teheranie -- k±cik szachowy.

Data: 2015-03-16 21:49:32
Autor: Qrczak
Jak poprawić akustykę?
Dnia 2015-03-16 20:53, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
W dniu 2015-03-16 o 17:18, Qrczak pisze:

Wełna zawsze jest droższa od syntetyków. Z Agnellą doświadczenia chyba
nie miałam, miałam za to z wełną. Alergicy powinni tę przyjemność
dawkować sobie ostrożnie.

No właśnie, właśnie. W sumie chyba ja jestem największym alergikiem u
mnie w rodzinie (nawet 10% zawartość wełny w swetrze czy sukience
powoduje u mnie wściekliznę skóry), ale czy ta wełna działa alergicznie
też na odległość? Spać na tym dywanie nie zamierzam, a jeśli nawet, to
sporadycznie. ;)

Wełna to generalnie jakaś ekstra w dotyku nie jest (chociaż kontakt z wełnianą kołdrą miałam i skórnie było nawet znośnie, gorzej było nosowo), pewnie, że nie ma obowiązku tarzać się po podłogach (aczkolwiek przyjemność z tego mogłaby być). Najmiękciejsze są jedwabie z Kaszmiru, ale ceny mają... hm... nowobogackie. No i co jeden to piękniejszy, aż strach wybierać.
Z doświadczeń moich dotychczasowych - wełna jest długowieczna, jak się już "wypierzy", to jest i jest, aż ma się dosyć tego dywanu i się go za symboliczną złotówkę wózkarzowi oddaje. Syntetyk za to w czyszczeniu prostszy, ale - przynajmniej ten mój ocieplacz podłogowy - wciąż wyłazi z niego przy odkurzaniu coś, swoją drogą ciekawam, kiedy osnowa się pokaże, no i cenowo można odżałować, jak się znudzi.

Sama też miewam takie napady "dorosłości" i widzi mi się wówczas jakiś
persik.

W żadnym razie persik, kochana, w żadnym razie. Wzór ma być raczej
nowoczesny. Pojawiły się jednakowoż dodatkowe dane. Po pierwsze:
katalogi i strony internetowe niestety nie oddajÄ… dobrze kolorĂłw (czasem
to jest in plus, czasem in minus), a po drugie: po zbadaniu
organoleptycznie palpacyjnym stwierdzam, ĹĽe dywany syntetyczne (tej
firmy) są o wiele przyjemniejsze w dotyku i oglądzie od wełny. No i nie
wiem, co teraz...

I właśnie z powodu tych przekłamań kolorystycznych i niemożności poocierania się o ten dywan wciąż nie mogę się zdecydowac na żadną - atrakcyjną najbardziej nawet - ofertę z netu.
A okolica nie specjalizuje siÄ™ w takiej ofercie.

Q
--
nie wiem, nie znam siÄ™, zarobiona jestem

Data: 2015-03-16 22:22:53
Autor: Ikselka
Jak poprawić akustykę?
Dnia Mon, 16 Mar 2015 21:49:32 +0100, Qrczak napisał(a):

Wełna to generalnie jaka¶ ekstra w dotyku nie jest (chociaż kontakt z wełnian± kołdr± miałam i skórnie było nawet zno¶nie, gorzej było nosowo),

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem - a to ważki
argument, niestety) dawały uczulenia czy inne nieprzyjemne wrażenia z
użytkowania. Całe lata miałam wełniane dywany (no ale to były dywany z
dawnego komunistycznego PeWexU, kupione dla mnie przez moj± mamę "w posagu"
- i wtedy taki dywan to była JAKO¦Ć, a nie to, co teraz te zmiotki pyłu z
wełny wprzędzone w syntetyczne nici i nazywane "wełn±"). Kołdrę wełnian±
też miałam - od te¶ciowej, własnoręcznie przez ni± pikowan± z wełny owczej,
porz±dnie wygręplowanej, a nie z tego pyłu, co się dzi¶ "wełn±" (j.w. - w
nawiasie) nazywa.
I jedno, i drugie, to pierwszorzędna sprawa. Jeden dywan mam do dzi¶ - ma
30 lat i jest jak nowy, nawet nie zblakł. Kołdry już nie mam, niestety -
komu¶ podarowałam, bo dla mnie była zbyt ciężka i to jedyna jej wada była.

Więc mogę powiedzieć tyle: ludzie, nie wiecie, o czym mówicie.
--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i ¶rodki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rz±du silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

Data: 2015-03-17 09:23:16
Autor: Ikselka
Jak poprawić akustykę?
Dnia Mon, 16 Mar 2015 22:22:53 +0100, Ikselka napisał(a):

Dnia Mon, 16 Mar 2015 21:49:32 +0100, Qrczak napisał(a):

Wełna to generalnie jaka¶ ekstra w dotyku nie jest (chociaż kontakt z wełnian± kołdr± miałam i skórnie było nawet zno¶nie, gorzej było nosowo),

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem - a to ważki
argument, niestety) dawały uczulenia czy inne nieprzyjemne wrażenia z
użytkowania. Całe lata miałam wełniane dywany (no ale to były dywany z
dawnego komunistycznego PeWexU, kupione dla mnie przez moj± mamę "w posagu"
- i wtedy taki dywan to była JAKO¦Ć, a nie to, co teraz te zmiotki pyłu z
wełny wprzędz

i

one w syntetyczne nici i nazywane "wełn±"). Kołdrę wełnian±
też miałam - od te¶ciowej, własnoręcznie przez ni± pikowan± z wełny owczej,
porz±dnie wygręplowanej, a nie z tego pyłu, co się dzi¶ "wełn±" (j.w. - w
nawiasie) nazywa.
I jedno, i drugie, to pierwszorzędna sprawa. Jeden dywan mam do dzi¶ - ma
30 lat i jest jak nowy, nawet nie zblakł. Kołdry już nie mam, niestety -
komu¶ podarowałam, bo dla mnie była zbyt ciężka i to jedyna jej wada była.

Więc mogę powiedzieć tyle: ludzie, nie wiecie, o czym mówicie.

j.w.

--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i ¶rodki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rz±du silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

Data: 2015-03-17 18:06:12
Autor: Qrczak
Jak poprawić akustykę?
Dnia 2015-03-16 22:22, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Mon, 16 Mar 2015 21:49:32 +0100, Qrczak napisał(a):

Wełna to generalnie jaka¶ ekstra w dotyku nie jest (chociaż kontakt z
wełnian± kołdr± miałam i skórnie było nawet zno¶nie, gorzej było
nosowo),

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem - a to ważki
argument, niestety) dawały uczulenia czy inne nieprzyjemne wrażenia z
użytkowania. Całe lata miałam wełniane dywany (no ale to były dywany z
dawnego komunistycznego PeWexU, kupione dla mnie przez moj± mamę "w posagu"
- i wtedy taki dywan to była JAKO¦Ć, a nie to, co teraz te zmiotki pyłu z
wełny wprzędzone w syntetyczne nici i nazywane "wełn±"). Kołdrę wełnian±
też miałam - od te¶ciowej, własnoręcznie przez ni± pikowan± z wełny owczej,
porz±dnie wygręplowanej, a nie z tego pyłu, co się dzi¶ "wełn±" (j.w. - w
nawiasie) nazywa.
I jedno, i drugie, to pierwszorzędna sprawa. Jeden dywan mam do dzi¶ - ma
30 lat i jest jak nowy, nawet nie zblakł. Kołdry już nie mam, niestety -
komu¶ podarowałam, bo dla mnie była zbyt ciężka i to jedyna jej wada była.

Więc mogę powiedzieć tyle: ludzie, nie wiecie, o czym mówicie.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2015-03-17 19:53:09
Autor: FEniks
Jak poprawić akustykę?
W dniu 2015-03-17 o 18:06, Qrczak pisze:
Dnia 2015-03-16 22:22, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Mon, 16 Mar 2015 21:49:32 +0100, Qrczak napisał(a):

Wełna to generalnie jaka¶ ekstra w dotyku nie jest (chociaż kontakt z
wełnian± kołdr± miałam i skórnie było nawet zno¶nie, gorzej było
nosowo),

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem - a to ważki
argument, niestety) dawały uczulenia czy inne nieprzyjemne wrażenia z
użytkowania.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Niezupełnie. Siedz±c tyle lat w necie nigdy nie natknęła się na informację, że wełna jest do¶ć częstym alergenem.

Ewa

Data: 2015-03-17 20:18:19
Autor: Jarosław Sokołowski
Jak poprawić akustykę?
Pani Ewa napisała:

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem
- a to ważki argument, niestety) dawały uczulenia czy inne
nieprzyjemne wrażenia z użytkowania.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Niezupełnie. Siedz±c tyle lat w necie nigdy nie natknęła się na informację, że wełna jest do¶ć częstym alergenem.

Barany -- te dopiero potrafi± wywołać reakcje alergiczne! Zwłaszcza
je¶li egzemplarz okazały. To działa nawet przez net.

Jarek

--
Gapienie się baranów na owocuj±c± palmę -- daktylo-skopia.

Data: 2015-03-17 20:24:59
Autor: Qrczak
Jak poprawić akustykę?
Dnia 2015-03-17 20:18, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
Pani Ewa napisała:

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem
- a to ważki argument, niestety) dawały uczulenia czy inne
nieprzyjemne wrażenia z użytkowania.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Niezupełnie. Siedz±c tyle lat w necie nigdy nie natknęła się na
informację, że wełna jest do¶ć częstym alergenem.

Barany -- te dopiero potrafi± wywołać reakcje alergiczne! Zwłaszcza
je¶li egzemplarz okazały. To działa nawet przez net.

To by wyja¶niało moje wieczorne poci±ganie. Czuję pismo nosem.

Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Data: 2015-03-17 21:05:36
Autor: Jarosław Sokołowski
Jak poprawić akustykę?
Qrczak pisze:

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem
- a to ważki argument, niestety) dawały uczulenia czy inne
nieprzyjemne wrażenia z użytkowania.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Niezupełnie. Siedz±c tyle lat w necie nigdy nie natknęła się na
informację, że wełna jest do¶ć częstym alergenem.

Barany -- te dopiero potrafi± wywołać reakcje alergiczne! Zwłaszcza
je¶li egzemplarz okazały. To działa nawet przez net.

To by wyja¶niało moje wieczorne poci±ganie. Czuję pismo nosem.

To na pewno to. Bo przecież nie z powodu zaqrzenia.

Jarek

--
Jedzie nocny poci±g               |   "Co¶ się pomyliło"
mija Białołękę                    |   -- mówi± na to inni
"Ułóż -- gwiżdże -- Janku         |   "bo tu przecież nie ma
więzienn± piosenkę"               |   kolejowej linii"

Data: 2015-03-17 21:32:44
Autor: FEniks
Jak poprawić akustykę?
W dniu 2015-03-17 o 20:24, Qrczak pisze:
Dnia 2015-03-17 20:18, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
Pani Ewa napisała:

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem
- a to ważki argument, niestety) dawały uczulenia czy inne
nieprzyjemne wrażenia z użytkowania.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Niezupełnie. Siedz±c tyle lat w necie nigdy nie natknęła się na
informację, że wełna jest do¶ć częstym alergenem.

Barany -- te dopiero potrafi± wywołać reakcje alergiczne! Zwłaszcza
je¶li egzemplarz okazały. To działa nawet przez net.

To by wyja¶niało moje wieczorne poci±ganie. Czuję pismo nosem.

Do wieczornego poci±gania każdy powód dobry.

Ewa

Data: 2015-03-18 12:28:58
Autor: Ikselka
Jak poprawić akustykę?
Dnia Tue, 17 Mar 2015 20:24:59 +0100, Qrczak napisał(a):

Dnia 2015-03-17 20:18, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
Pani Ewa napisała:

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem
- a to ważki argument, niestety) dawały uczulenia czy inne
nieprzyjemne wrażenia z użytkowania.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Niezupełnie. Siedz±c tyle lat w necie nigdy nie natknęła się na
informację, że wełna jest do¶ć częstym alergenem.

Barany -- te dopiero potrafi± wywołać reakcje alergiczne! Zwłaszcza
je¶li egzemplarz okazały. To działa nawet przez net.

To by wyja¶niało moje wieczorne poci±ganie. Czuję pismo nosem.

Jak już pisałam, WEŁNA jest bardzo dobra, to wymarzony surowiec na odzież i
dywany. Tyle że ja mówię o wełnie dobrej jako¶ci, długowłoknistej, dobrze
oczyszczonej, szlachetnej - a nie o krótkowłóknistych resztkach
przędzalniczych, które się dzi¶ nieznaj±cym się ludziom wciska i szumnie
nazywa "wełn±". One owszem, powoduj± podrażnienia (a nie uczulenia) -
przecież toto się unosi przy byle ruchu powietrza i drażni (a nie uczula)
drogi oddechowe. Natomiast uczulenia powoduje nie WEŁNA jako taka, lecz
"wełna" z nieusuniętymi pozostało¶ciami naskórka zwierz±t na niej, a na tej
samej zasadzie działa "alergizacja sier¶ci±" kotów, o której tyle się
słyszy, a jest to alergizacja białkiem naskórkowym unosz±cym się i
trafiaj±cym do dróg oddechowych.

Je¶li więc nadal mówimy o WEŁNIE, to w żadnym razie szanowni państwo nie
mówicie o tym samym, co ja - nie pamietacie bowiem, a może z racji wieku
nigdy się (już) nie zetknęli¶cie z wełn± dobrej jako¶ci, jaka kiedy¶ była w
powszechnej sprzedaży. Mnie byo to dane, wic doskonale pamiętam - a że w
krótkim czasie przyszła "europa", no to dzi¶ można o DOBREJ WEŁNIE już
tylko w "bajce" Ikselki posłuchać. Po¶miać się z tego też można, no ale
cóż, tu niekoniecznie na zdrowie jak widać.

Widzę, że ze zdwojon± staranno¶ci± muszę zadbać o mój ostatni turecki dywan
z PeWEx-u, bo to już relikt najwyraĽniej. A wydania kołdry żałuję do dzi¶,
kompletnie głupia byłam. Włokna w niej ¶liczne były, bieluchne, ze 30 cm
długo¶ci miały, istne cudo, taka wełniana chmurka obszyta atłasem...
--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i ¶rodki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rz±du silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

Data: 2015-03-17 21:36:10
Autor: FEniks
Jak poprawić akustykę?
W dniu 2015-03-17 o 20:18, Jarosław Sokołowski pisze:
Pani Ewa napisała:

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem
- a to ważki argument, niestety) dawały uczulenia czy inne
nieprzyjemne wrażenia z użytkowania.
Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.
Niezupełnie. Siedz±c tyle lat w necie nigdy nie natknęła się na
informację, że wełna jest do¶ć częstym alergenem.
Barany -- te dopiero potrafi± wywołać reakcje alergiczne!

Przepraszam. Chciałabym napisać, że więcej nie będę, ale pewnych rzeczy już zmienić nie mogę.

Ewa

Data: 2015-03-17 21:40:31
Autor: Ikselka
Jak poprawić akustykę?
Dnia Tue, 17 Mar 2015 18:06:12 +0100, Qrczak napisał(a):

Dnia 2015-03-16 22:22, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Mon, 16 Mar 2015 21:49:32 +0100, Qrczak napisał(a):

Wełna to generalnie jaka¶ ekstra w dotyku nie jest (chociaż kontakt z
wełnian± kołdr± miałam i skórnie było nawet zno¶nie, gorzej było
nosowo),

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem - a to ważki
argument, niestety) dawały uczulenia czy inne nieprzyjemne wrażenia z
użytkowania. Całe lata miałam wełniane dywany (no ale to były dywany z
dawnego komunistycznego PeWexU, kupione dla mnie przez moj± mamę "w posagu"
- i wtedy taki dywan to była JAKO¦Ć, a nie to, co teraz te zmiotki pyłu z
wełny wprzędzone w syntetyczne nici i nazywane "wełn±"). Kołdrę wełnian±
też miałam - od te¶ciowej, własnoręcznie przez ni± pikowan± z wełny owczej,
porz±dnie wygręplowanej, a nie z tego pyłu, co się dzi¶ "wełn±" (j.w. - w
nawiasie) nazywa.
I jedno, i drugie, to pierwszorzędna sprawa. Jeden dywan mam do dzi¶ - ma
30 lat i jest jak nowy, nawet nie zblakł. Kołdry już nie mam, niestety -
komu¶ podarowałam, bo dla mnie była zbyt ciężka i to jedyna jej wada była.

Więc mogę powiedzieć tyle: ludzie, nie wiecie, o czym mówicie.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Skoro dywan czy kołdra to cały ¶wiat dla kogo¶, to tak, widocznie.

--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i ¶rodki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rz±du silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

Data: 2015-03-17 22:03:57
Autor: Qrczak
Jak poprawić akustykę?
Dnia 2015-03-17 21:40, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Tue, 17 Mar 2015 18:06:12 +0100, Qrczak napisał(a):
Dnia 2015-03-16 22:22, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
Dnia Mon, 16 Mar 2015 21:49:32 +0100, Qrczak napisał(a):

Wełna to generalnie jaka¶ ekstra w dotyku nie jest (chociaż kontakt z
wełnian± kołdr± miałam i skórnie było nawet zno¶nie, gorzej było
nosowo),

Pierwsze słyszę, aby wełniany dywan czy kołdra (poza ciężarem - a to ważki
argument, niestety) dawały uczulenia czy inne nieprzyjemne wrażenia z
użytkowania. Całe lata miałam wełniane dywany (no ale to były dywany z
dawnego komunistycznego PeWexU, kupione dla mnie przez moj± mamę "w posagu"
- i wtedy taki dywan to była JAKO¦Ć, a nie to, co teraz te zmiotki pyłu z
wełny wprzędzone w syntetyczne nici i nazywane "wełn±"). Kołdrę wełnian±
też miałam - od te¶ciowej, własnoręcznie przez ni± pikowan± z wełny owczej,
porz±dnie wygręplowanej, a nie z tego pyłu, co się dzi¶ "wełn±" (j.w. - w
nawiasie) nazywa.
I jedno, i drugie, to pierwszorzędna sprawa. Jeden dywan mam do dzi¶ - ma
30 lat i jest jak nowy, nawet nie zblakł. Kołdry już nie mam, niestety -
komu¶ podarowałam, bo dla mnie była zbyt ciężka i to jedyna jej wada była.

Więc mogę powiedzieć tyle: ludzie, nie wiecie, o czym mówicie.

Ależ oczywi¶cie wiemy, że Ty wiesz wszystko o wszystkim.

Skoro dywan czy kołdra to cały ¶wiat dla kogo¶, to tak, widocznie.

Wolę owijać niż gipsować.

Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Jak poprawić akustykę?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona