Mam setki płyt DVD, cześć w plastikowych
pudełkach, część w papierowych kopertach.
Oczywiście kupno plastikowych pudełek
i przełożenie płyt z papierowych kopert
byłoby możliwe.
Mogę kupić stojak(i), ale przy takiej ilości
nie wiem czy to byłby dobry sposób.
Zależy mi na tym by można było łatwo
wyjąć konkretną płytę.
Rozważałem zakup dużego dysku i przekopiowanie,
ale spora część płyt wymagałaby konwersji, a to nie
byłby dobry sposób.

Może ktoś wpadł na jakiś fajny sposób
przechowywania?

Pozdrowienia
Zygmunt

Dnia Sat, 9 Jan 2016 12:08:13 +0100, Zygmunt napisał(a):

Mam setki płyt DVD, cześć w plastikowych
pudełkach, część w papierowych kopertach.
Oczywiście kupno plastikowych pudełek
i przełożenie płyt z papierowych kopert
byłoby możliwe.
Mogę kupić stojak(i), ale przy takiej ilości
nie wiem czy to byłby dobry sposób.
Zależy mi na tym by można było łatwo
wyjąć konkretną płytę.
Rozważałem zakup dużego dysku i przekopiowanie,
ale spora część płyt wymagałaby konwersji, a to nie
byłby dobry sposób.

Może ktoś wpadł na jakiś fajny sposób
przechowywania?

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?


--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Kobieta jest jak cień, gdy ją gonisz - ucieka; gdy Ty podążasz           ]
[ w przeciwnym kierunku - ona podąża za Tobą.                              ]

Dnia Sat, 9 Jan 2016 12:08:13 +0100, Zygmunt napisał(a):

Mam setki płyt DVD, cześć w plastikowych
pudełkach, część w papierowych kopertach.
Oczywiście kupno plastikowych pudełek
i przełożenie płyt z papierowych kopert
byłoby możliwe.
Mogę kupić stojak(i), ale przy takiej ilości
nie wiem czy to byłby dobry sposób.
Zależy mi na tym by można było łatwo
wyjąć konkretną płytę.
Rozważałem zakup dużego dysku i przekopiowanie,
ale spora część płyt wymagałaby konwersji, a to nie
byłby dobry sposób.

Może ktoś wpadł na jakiś fajny sposób
przechowywania?

Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w wiadomości news:u2b8rv4rj0ad$.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info...

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i przeczytać/otworzyć.

Użytkownik "FEniks" <xxx@poczta.fm> napisał w wiadomości news:5690ed67$0$696$65785112news.neostrada.pl...

Tego typu rozwiązanie (jest tego duży wybór, różne rodzaje segregatorów):
http://cdswiat.pl/images2/SEG_240CD_01.JPG

Muszę obejrzeć takie segregatory i sprawdzić cenę. Ale to mi się podoba.
Dzięki.

Pozdrowienia
Zygmunt

W dniu 2016-01-09 o 12:32, Zygmunt pisze:

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i przeczytać/otworzyć.

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

--
Pozdrawiam
Maciek

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:n6qr7o$fd8$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2016-01-09 o 12:32, Zygmunt pisze:

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i przeczytać/otworzyć.

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Zygmunt

Dnia 2016-01-09 12:37, obywatel Zygmunt uprzejmie donosi:

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości
news:n6qr7o$fd8$1node1.news.atman.pl...

W dniu 2016-01-09 o 12:32, Zygmunt pisze:

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i przeczytać/otworzyć.

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Emulatorem napędu dvd chociażby

Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

W dniu 2016-01-09 o 12:42, Qrczak pisze:

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i
przeczytać/otworzyć.

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Emulatorem napędu dvd chociażby

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.


Pozdrawiam

W dniu 2016-01-09 o 13:21, RadoslawF pisze:

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

O warunku używania zestawu kina domowego pierwsze słyszę, więc należało
chyba od tego zacząć :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Dnia Sat, 9 Jan 2016 15:02:47 +0100, Maciek napisał(a):

W dniu 2016-01-09 o 13:21, RadoslawF pisze:

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

O warunku używania zestawu kina domowego pierwsze słyszę, więc należało
chyba od tego zacząć :-)

Zestaw kina domowego obsługuje DLNA? Albo ma wejście HDMI?

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Optymista nigdy nie będzie przyjemnie zaskoczony.       (JoeMonster.org) ]

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Emulatorem napędu dvd chociażby

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

Zmien kino domowe / TV na takie, ktore obsluguje DLNA.

PS
Nie napisales co masz na tych plytach a z tego wynika,
co dalej chcialbys z tym robic a z tego wynikalyby kolejne rzeczy...

W dniu 2016-01-09 o 15:29, jakson pisze:

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Emulatorem napędu dvd chociażby

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

Zmien kino domowe / TV na takie, ktore obsluguje DLNA.

A właśnie.
Jak "wypchnąć" ISO przez DLNA?

Widziałem sporo NAS-ów, ale nie przypominam sobie, aby którykolwiek miał taką opcję. Czyli chyba pozostaje tylko komp i coś w rodzaju Daemon Toolsa?


--
Pozdrawiam.

Adam

UĹźytkownik "jakson"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n6r5gt$f54$1@node2.news.atman.pl...

Zmien kino domowe / TV na takie, ktore obsluguje DLNA.

DLNA nie jest wymagane. Kiedyś kupiłem DVD z biedronki i wystarczyło skopiować pliki do folderu VIDEO_TS na pendrive i bez problemu odtwarzał.

jakson wrote:

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Emulatorem napędu dvd chociażby

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

Zmien kino domowe / TV na takie, ktore obsluguje DLNA.

Nie musi być od razu koniecznie DLNA. Jeżeli KD nie ma łączności z siecią, to można skopiować ISO na pendrive i wetknąć pendrive do odtwarzacza KD.

W dniu 2016-01-09 o 23:05, Poldek pisze:

jakson wrote:

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Emulatorem napędu dvd chociażby

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

Zmien kino domowe / TV na takie, ktore obsluguje DLNA.

Nie musi być od razu koniecznie DLNA. Jeżeli KD nie ma łączności z siecią, to można skopiować ISO na pendrive i wetknąć pendrive do odtwarzacza KD.

Albo do telewizora.


--
animka

On 01/09/2016 12:21 PM, RadoslawF wrote:

W dniu 2016-01-09 o 12:42, Qrczak pisze:

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i
przeczytać/otworzyć.

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Emulatorem napędu dvd chociażby

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

Do zestawu kina domowego warto kupic jakiegos taniego NASa i troche pokonwertowac. No niestety, nie ma nic za darmo.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2015©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Dnia Sat, 09 Jan 2016 16:24:35 +0000, 2late napisał(a):

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

Do zestawu kina domowego warto kupic jakiegos taniego NASa i troche pokonwertowac. No niestety, nie ma nic za darmo.

Albo podpiąć kino kablem HDMI i odtwarzać z komputera.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Nic tak nie zbliża dwóch osób, jak chęć podarcia łacha z trzeciej.       ]
[                                                         (JoeMonster.org) ]

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.
Ale i tak wolał bym wszystko przegrać na dysk i zapomnieć o
płytach. Zawsze na upartego można sobie nagrać na płytę
wielokrotnego zapisu.

W takim wypadku kupujesz MINIX`a lub NAS`a z HDMI.
Minix - odtwarza wszystko soft o nazwie XBMC przechowujesz na NAS lub w komputerze.
NAS z HDMI poza odtwarzaniem jest rĂłwnieĹź miejscem przechowywania, dodatkowo z zabezpieczeniem na wypadek uszkodzenia dysku.

Buniek

RadoslawF wrote:

W dniu 2016-01-09 o 12:42, Qrczak pisze:

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i
przeczytać/otworzyć.

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Emulatorem napędu dvd chociażby

Na komputerze owszem, na zestawie kina domowego może być ciężko.

Na mediacenter w rodzaju Kodi nie ma problemu - ISO odtwarza jak płytę DVD.

W dniu 2016-01-09 o 12:37, Zygmunt pisze:

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i przeczytać/otworzyć.

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Napęd wirtualny?

--
Pozdrawiam
Maciek

Dnia Sat, 9 Jan 2016 15:01:56 +0100, Maciek napisał(a):

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

Napęd wirtualny?

Napęd wirtualny to jedno. VLC bez problemu wciąga obraz ISO płyty DVD-Video.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Jeżeli czujesz, że życie chce ci dać kopa w dupę, to raczej się nie      ]
[ odwracaj - jaja zdecydowanie bardziej będą bolały.  (znalezione w necie) ]

On 01/09/2016 11:37 AM, Zygmunt wrote:

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i przeczytać/otworzyć.

No obrazu ISO rzeczywiście wyjąć się nie da, ale już z
przeczytaniem/otwarciem nie widzę problemu.

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

W windows 8 klikam plik.iso i automatycznie jest zamontowany w wirtualnym CDromie. Nic nie doinstalowywalem, to wbudowana funkcja.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2015©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Jestem mile zaskoczony takim zainteresowaniem
moim problemem.

Zdaję sobie sprawę z tego, że zarówno trzymanie
nagrań na płytach DVD, jak i przegranie na dysk(i)
ma swoje zalety i wady.
Przełożenie płyt z kopert papierowych do pudełek
plastikowych miałoby ewentualnie na celu opisanie
ich na grzbietach i dzięki temu łatwiejsze znalezienie.
W przypadku rozwiązania z segragatorem nie ma to
znaczenia.
Zapis na dyku/dyskach przy takiej ilości płyt wymagałoby
poświecenie na to wielu godzin.

Moje najstarsze płyty były nagrane w 2004 r. i nie ma
problemu z ich odczytaniem. NajwaĹźniejsze dla mnie
treści mam zapisane dwukrotnie na płytach różnych firm.
Na płytach są głównie filmy, ale nie tylko. Co do filmów
to jest trochę filmów fabularnych, ale większość popularno
-naukowych z dziedzin, które mnie interesują.
Odtwarzam je głównie na komputerze z Windows XP Pro,
ewentualnie na laptopie z Linuxem Mint, a czasem na
odtwarzaczu DVD firmy Bellwood.

Pozdrowienia
Zygmunt

On 01/09/2016 04:31 PM, Zygmunt wrote:

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Jestem mile zaskoczony takim zainteresowaniem
moim problemem.

Zdaję sobie sprawę z tego, że zarówno trzymanie
nagrań na płytach DVD, jak i przegranie na dysk(i)
ma swoje zalety i wady.
Przełożenie płyt z kopert papierowych do pudełek
plastikowych miałoby ewentualnie na celu opisanie
ich na grzbietach i dzięki temu łatwiejsze znalezienie.
W przypadku rozwiązania z segragatorem nie ma to
znaczenia.
Zapis na dyku/dyskach przy takiej ilości płyt wymagałoby
poświecenie na to wielu godzin.

Mimo wszystko polecam. Chociazby na raty. Czas laci do przodu.
Sam kiedys zrobilem dokladnie to samo. Dzisiaj bardzo latwo odnajduje film, muzyke czy zdjecie ktore mam na mysli.

Moje najstarsze płyty były nagrane w 2004 r. i nie ma
problemu z ich odczytaniem. NajwaĹźniejsze dla mnie
treści mam zapisane dwukrotnie na płytach różnych firm.
Na płytach są głównie filmy, ale nie tylko. Co do filmów
to jest trochę filmów fabularnych, ale większość popularno
-naukowych z dziedzin, które mnie interesują.
Odtwarzam je głównie na komputerze z Windows XP Pro,
ewentualnie na laptopie z Linuxem Mint, a czasem na
odtwarzaczu DVD firmy Bellwood.

Nagle sie okzae ze zmiescisz wszysko w malej skrzynce z nieslychanie szybkim dostepem do odpowiednich danych.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2015©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Dnia Sat, 9 Jan 2016 17:31:12 +0100, Zygmunt napisał(a):

Zdaję sobie sprawę z tego, że zarówno trzymanie
nagrań na płytach DVD, jak i przegranie na dysk(i)
ma swoje zalety i wady.

Trzymanie na dysku ma tę zaletę, że dostęp jest szybszy, a oszczędność
samego miejsca (fizycznie) niebagatelna. Wadą jest to, że jak dysk
pierdyknie, to straty są znacznie większe.

Kolejna kwestia - finansowa. 500GB zewnętrzny WD Elements to koszt 209 PLN.
Żeby nagrać 500GB danych na płytach DVD (przy tym cudownym założeniu, że
każdą płytę zapisujemy po brzegi i nie marnuje się żaden kawałeczek
przestrzeni) potrzeba 107 płyt. Nie ma siły, trzeba kupić 5 cake'ów po 25
płyt (wychodzi 587,5 GB danych). Nie doliczamy tu kosztów opakowań /
segregatorów itp. Cake TDK DVD+R 4,7GB to 29 PLN za sztukę. Wychodzi 145PLN.
Taniej niż dysk - owszem. Wygodniej? Śmiem polemizować.

Ale - 1TB Toshiba kosztuje 249 PLN. 1TB w płytach DVD to 213 płyt, a to 8,5
cake'a. 9 cake'ów - 261 PLN. Jak by to powiedzieć…

Przełożenie płyt z kopert papierowych do pudełek
plastikowych miałoby ewentualnie na celu opisanie
ich na grzbietach i dzięki temu łatwiejsze znalezienie.
W przypadku rozwiązania z segragatorem nie ma to
znaczenia.

Znalezienie jest o wiele prostsze, gdy się dyski poopisuje (np. na płytach
numerację wrzuci), a zawartość skataloguje jakimś programem. Ja akurat
używam WhereIsIt i bardzo sobie chwalę. :D

Zapis na dyku/dyskach przy takiej ilości płyt wymagałoby
poświecenie na to wielu godzin.

Ale robisz to raz i masz z dyńki.

Moje najstarsze płyty były nagrane w 2004 r. i nie ma
problemu z ich odczytaniem.

Jeszcze. Swego czasu, jak zrzucałem archiwum filmowe na dysk, to sporo płyt
poszło do kosza. A korzystałem głównie z TDK nagrywanych z prędkością x8.
Wygoda użytkowania dysku twardego jest znacznie większa, niż zrzuty z płyt.
Przy czym mnie się udało kupić kieszenie do stacjonarnego kompa, które 2,5"
dysk w obudowie wpinają po interfejsie SATA, a jednocześnie taki dysk 2,5"
może służyć jako zewnętrzny, podpinany przez USB 2.0.

Najważniejsze dla mnie treści mam zapisane dwukrotnie na płytach różnych
firm. Na płytach są głównie filmy, ale nie tylko. Co do filmów to jest
trochę filmów fabularnych, ale większość popularno -naukowych z dziedzin,
które mnie interesują. Odtwarzam je głównie na komputerze z Windows XP
Pro, ewentualnie na laptopie z Linuxem Mint, a czasem na odtwarzaczu DVD
firmy Bellwood.

I te filmy wszystkie masz jako DVD-Video? :)


--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Dreams have a nasty habit of going bad when you're not looking.          ]
[                                                              (Max Payne) ]

Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w wiadomości news:19ofiuw1jbayf$.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info...

Dnia Sat, 9 Jan 2016 17:31:12 +0100, Zygmunt napisał(a):

Kolejna kwestia - finansowa. 500GB zewnętrzny WD Elements to koszt 209 PLN.
Żeby nagrać 500GB danych na płytach DVD ...

Weź jednak pod uwagę, że ja już to na płytach DVD mam. Czasami tylko
coś dochodzi.

I te filmy wszystkie masz jako DVD-Video? :)

Nie, nie wszystkie, ale sporą część.

Pozdrowienia
Zygmunt

Dnia 2016-01-09 18:38, obywatel Przemysław Ryk uprzejmie donosi:

Dnia Sat, 9 Jan 2016 17:31:12 +0100, Zygmunt napisał(a):

Zdaję sobie sprawę z tego, że zarówno trzymanie
nagrań na płytach DVD, jak i przegranie na dysk(i)
ma swoje zalety i wady.

Trzymanie na dysku ma tę zaletę, że dostęp jest szybszy, a oszczędność
samego miejsca (fizycznie) niebagatelna. Wadą jest to, że jak dysk
pierdyknie, to straty są znacznie większe.

Kolejna kwestia - finansowa. 500GB zewnętrzny WD Elements to koszt 209 PLN.
Żeby nagrać 500GB danych na płytach DVD (przy tym cudownym założeniu, że
każdą płytę zapisujemy po brzegi i nie marnuje się żaden kawałeczek
przestrzeni) potrzeba 107 płyt. Nie ma siły, trzeba kupić 5 cake'ów po 25
płyt (wychodzi 587,5 GB danych). Nie doliczamy tu kosztów opakowań /
segregatorów itp. Cake TDK DVD+R 4,7GB to 29 PLN za sztukę. Wychodzi 145PLN.
Taniej niż dysk - owszem. Wygodniej? Śmiem polemizować.

Nie wiem, jak w świecie, ale w mojej wsi zaczyna w sklepach brakować ładnych a niedrogich "pudełeczek" na cd/dvd.

Ale - 1TB Toshiba kosztuje 249 PLN. 1TB w płytach DVD to 213 płyt, a to 8,5
cake'a. 9 cake'ów - 261 PLN. Jak by to powiedzieć…

No i nie zapominajmy o jednej ważnej kwestii - w jakimś momencie zaczyna brakować miejsca. Zwykłych fizycznych m2, m3. W domu.

Przełożenie płyt z kopert papierowych do pudełek
plastikowych miałoby ewentualnie na celu opisanie
ich na grzbietach i dzięki temu łatwiejsze znalezienie.
W przypadku rozwiązania z segragatorem nie ma to
znaczenia.

Znalezienie jest o wiele prostsze, gdy się dyski poopisuje (np. na płytach
numerację wrzuci), a zawartość skataloguje jakimś programem. Ja akurat
używam WhereIsIt i bardzo sobie chwalę. :D

TeĹź polecam.

Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

Napisz proszę jak obejrzeć film z zapisu ISO (bez wypalania płyty).

http://wincdemu.sysprogs.org/
oczywiście na kompie, na DVD się nie da.
Za to da się na odtwarzaczu multimedialnym i z serwerem DLNA na kompie.
P.

Dnia Sat, 9 Jan 2016 12:32:29 +0100, Zygmunt napisał(a):

Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w wiadomości news:u2b8rv4rj0ad$.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info...

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i przeczytać/otworzyć.

No i w czym problem? Choćby Daemon Tools i na komputerze masz wirtualny
napęd DVD.


--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Świat jest zły i jeszcze mu się to ułatwia.                              ]
[                                                            (Franz Kafka) ]

Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 9 Jan 2016 13:51:11 +0100  doszła do mnie wiadomość
<16nnefs3m0bm.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info>  od Przemysław Ryk <przemyslaw.ryk@gmail.com>  :

Dnia Sat, 9 Jan 2016 12:32:29 +0100, Zygmunt napisał(a):

Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w wiadomości news:u2b8rv4rj0ad$.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info...

Dlaczego konwersji? Nie wystarczy zrobić obrazu ISO?

Chciałbym w każdej chwili móc wyjąć dowolną płytę i przeczytać/otworzyć.

No i w czym problem? Choćby Daemon Tools i na komputerze masz wirtualny
napęd DVD.

VLC łyka pliki ISO, co do zewnętrznego playera - można wypakować
zawartość ISO na pena - powinno zadziałać.
--
"Marian milczał. Wiedział, że musi milczeć i czekać.
 Wokół było pusto i cicho. Ta cisza krzyczała."
Jan oborniak, "Krzyk ciszy"

W dniu 09.01.2016 o 12:08, Zygmunt pisze:

Mam setki płyt DVD, cześć w plastikowych
pudełkach, część w papierowych kopertach.

ale czy Ty ich uĹźywasz, czy to jest archiwum?

Oczywiście kupno plastikowych pudełek
i przełożenie płyt z papierowych kopert
byłoby możliwe.

i ekspozycja plastikowych pudełek. coś w 90 latach w rosjii, ikony zasłonięte zestawej pustych puszek po cocacoli i piwach

Mogę kupić stojak(i), ale przy takiej ilości
nie wiem czy to byłby dobry sposób.
Zależy mi na tym by można było łatwo
wyjąć konkretną płytę.
Rozważałem zakup dużego dysku i przekopiowanie,
ale spora część płyt wymagałaby konwersji, a to nie
byłby dobry sposób.

Może ktoś wpadł na jakiś fajny sposób
przechowywania?

nie wiem czy fajny. jak ja potrzebuje korzystać z płyty wielokrotnie, to robię obraz iso i montuje wirtualnie. odpada mi rozpędzanie płyty w czytniku  i czas na dostęp do plikĂłw. wszystkie płyty ( około 100szt) mam w "klaserach" podobnych do ksążek, na półce z książkami. ale nie wiem czy to będzie dla Ciebie dobre, bo dlamnie to archiwum, kopia bezpieczeństwa, nie coś z czego codziennie korzystam.

On 2016-01-09 12:08, Zygmunt wrote:

Zależy mi na tym by można było łatwo
wyjąć konkretną płytę.

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=etui+dvd+48&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-mcf-dyn-v2-uni-1-1-1218

Prywatnie nie widzę żadnych problemów z takim trzymaniem. Płyty wbrew pozorom sie nie rysują, dostępne natychmiast, wygodne i wygląda sensownie na półce z książkami. Zrzucanie na dysk jest możliwe, ale to są roboczogodziny.

On 01/09/2016 02:13 PM, Sebastian Biały wrote:

Zależy mi na tym by można było łatwo
wyjąć konkretną płytę.

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=etui+dvd+48&bmatch=engagement-v6-promo-sm-sqm-mcf-dyn-v2-uni-1-1-1218


Prywatnie nie widzę żadnych problemów z takim trzymaniem. Płyty wbrew
pozorom sie nie rysują, dostępne natychmiast, wygodne i wygląda sensownie
na półce z książkami. Zrzucanie na dysk jest możliwe, ale to są
roboczogodziny.

Fakt, kupe czsu poswiecilem. Ale na szczescie zrobilem to w 20087 roku i teraz tylko kupiuje z miejsca na miejsce. W sensie na cosraz to lepszy nosnik. Kiedys byly to dysk USB, potem zewnetrzny eSATA az doszedlem do NASaz wbudowanym serwerem streamingowym.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2015©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Dnia Sat, 9 Jan 2016 12:08:13 +0100, Zygmunt napisał(a):

Mam setki płyt DVD, cześć w plastikowych
pudełkach, część w papierowych kopertach.
Oczywiście kupno plastikowych pudełek
i przełożenie płyt z papierowych kopert
byłoby możliwe.
Mogę kupić stojak(i), ale przy takiej ilości
nie wiem czy to byłby dobry sposób.
Zależy mi na tym by można było łatwo
wyjąć konkretną płytę.
Rozważałem zakup dużego dysku

Warto, ale raczej napęd taśmowy - także ze wględu na konieczny backup,
jesli Ci zależy na tych zasobach. No i wygoda zależy od tego, jaki masz
system:
http://www.ferrobackup.com/pl/archiwizacja-danych-na-naped-tasmowy.html


--
XL
TK to produkt jaruzelszczyzny i trzeba było z nim wreszcie
zrobić porządek! Stąd cały ten ryk i wycie postkomuny.
Kolonko forever: https://youtu.be/EJXUY3M_HPk
Kolonko Mówi Jak Jest. Tak trzymać, Max!

Nie chodzi o backup, ani o zapis na dysku
lub taśmie żeby było taniej.
Ja JUŻ MAM zapisane te płytki DVD
i zgodnie z tematem chodzi mi o wygodny
sposób ich przechowywania.
Przez wygodny sposób rozumiem taki żeby
łatwo było można wyszukać płytę, która jest
mi w danym momencie potrzebna.
W tej chwili trzymam je w różnych pudełkach
po różnym sprzęcie, zwracając uwagę żeby
"stały", to znaczy żeby nie leżały w stosach.
To jest niewygodne, a ponadto zajmuje dużo
miejsca.
Wolałbym rozwiązanie, w którym zapis
pozostaje na płytach. To nie ma być archiwum.

Pozdrowienia
Zygmunt

Dnia Sat, 9 Jan 2016 22:18:47 +0100, Zygmunt napisał(a):

Wolałbym rozwiązanie, w którym zapis
pozostaje na płytach. To nie ma być archiwum.

Zaznaczyłam - jeśli Ci zależy na tych danych. Jeśli nie, to musisz się
liczyć z ich utratą. Płyty są zawodne.
--
XL
TK to produkt jaruzelszczyzny i trzeba było z nim wreszcie
zrobić porządek! Stąd cały ten ryk i wycie postkomuny.
Kolonko forever: https://youtu.be/EJXUY3M_HPk
Kolonko Mówi Jak Jest. Tak trzymać, Max!

Każde rozwiązanie jest niewygodne.
Płyta to płyta, fizyczny kontakt z nią, coś jak książka w ręku ;-)
Bzzyk, szufladka, reklama, leci... :-)
I pobudzająca wyobraźnię okładka ;-)
Tak magia trochę jak w kinie :-)
Jak miałbyś na DLNA kupę filmów, to też się w tym pogubisz - ile ikonek na raz można zobaczyć na TV, żeby z nich wybrać Twój film? 8? 12? To ile ekranów do przejrzenia, jeśli masz 500 filmów? I kolejny sprzęt inaczej koduje polskie znaki czy cudzysłowy, albo ucina długie tytuły...
Też jestem na etapie kartonowych pudeł, choć nowe rzeczy nagrywam na pendrajwa i od czasu do czasu zrzucam na NAS.
Tylko nie przypominam sobie, kiedy ostatni raz miałem czas ogladać ;-)


-- -- -

Nie chodzi o backup, ani o zapis na dysku lub taśmie żeby było taniej.
Ja JUŻ MAM zapisane te płytki DVD i zgodnie z tematem chodzi mi o wygodny sposób ich przechowywania.
Przez wygodny sposób rozumiem taki żeby łatwo było można wyszukać płytę, która jest mi w danym momencie potrzebna.
W tej chwili trzymam je w różnych pudełkach po różnym sprzęcie, zwracając uwagę żeby "stały", to znaczy żeby nie leżały w stosach.
To jest niewygodne, a ponadto zajmuje dużo miejsca.
Wolałbym rozwiązanie, w którym zapis pozostaje na płytach.
To nie ma być archiwum.

W dniu 2016-01-09 o 22:18, Zygmunt pisze:

Nie chodzi o backup, ani o zapis na dysku
lub taśmie żeby było taniej.
Ja JUŻ MAM zapisane te płytki DVD
i zgodnie z tematem chodzi mi o wygodny
sposĂłb ich przechowywania.
Przez wygodny sposĂłb rozumiem taki Ĺźeby
łatwo było można wyszukać płytę, która jest
mi w danym momencie potrzebna.
W tej chwili trzymam je w różnych pudełkach
po różnym sprzęcie, zwracając uwagę żeby
"stały", to znaczy żeby nie leżały w stosach.
To jest niewygodne, a ponadto zajmuje duĹźo
miejsca.
Wolałbym rozwiązanie, w którym zapis
pozostaje na płytach. To nie ma być archiwum.

Ja mam takie fajne, eleganckie segregatorki zamykane na suwaczek. W segregatorku są wygodne przezroczyste niby torebeczki z cieniutkiego plastiku. Mam parę sztuk takich segregatorków. Stoją sobie na półce. Kupiłam w Carrefourze za grosze.

-- animka

Użytkownik "Animka" <animka@tonieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:5691bcee$0$699$65785112news.neostrada.pl...

Ja mam takie fajne, eleganckie segregatorki zamykane na suwaczek. W segregatorku są wygodne przezroczyste niby torebeczki z cieniutkiego plastiku. Mam parę sztuk takich segregatorków. Stoją sobie na półce. Kupiłam w Carrefourze za grosze.

I to by mi najbardziej odpowiadało.
Czy jest tam jakaś nazwa takiego segregatora, wg której mógłbym
szukać w sklepach lub zwrócić się do Carrefoura z pytaniem gdzie
można takie segregatory kupić?
Napisz proszę.

Teraz chciałbym możliwie tanio i z nakładem niewielkiej ilości czasu
przenieść płyty do segregatora, wyrzucając przy tym wszystkie pudełka,
w których w tej chwili się znajdują.
W przyszłości, w miarę dysponowania większą ilością czasu, mógłbym
pomyśleć o innym rozwiązaniu opisanym w tym wątku, np. przekopiować
je na dysk zewnętrzny z równoczesnym przeglądem co ewentualnie
wyrzucić. Teraz nie mam na to czasu.

Pozdrowienia
Zygmunt

W dniu 2016-01-10 o 13:11, Zygmunt pisze:

Użytkownik "Animka" <animka@tonieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:5691bcee$0$699$65785112news.neostrada.pl...

Ja mam takie fajne, eleganckie segregatorki zamykane na suwaczek. W segregatorku są wygodne przezroczyste niby torebeczki z cieniutkiego plastiku. Mam parę sztuk takich segregatorków. Stoją sobie na półce. Kupiłam w Carrefourze za grosze.

I to by mi najbardziej odpowiadało.
Czy jest tam jakaś nazwa takiego segregatora, wg której mógłbym
szukać w sklepach lub zwrócić się do Carrefoura z pytaniem gdzie
można takie segregatory kupić?
Napisz proszę.

Nie widzę żadnej nazwy. Leżało to tam gdzie płyty CDROM, myszki itp.
Zadzwoń do jakiegoś Carrefoura i zapytaj.

--
animka

On 2016-01-10 13:11, Zygmunt wrote:

Czy jest tam jakaś nazwa takiego segregatora

Dostałes już linka do allegro.

Możesz w ciemno kupować etui firmy "Akoss", takie jak to:

http://allegro.pl/etui-do-plyt-cd-dvd-blu-ray-poj-48-plyt-i5907312156.html

Jest niezniszczalne, moje najstarsze mają 15 lat i jak nowe.

Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:n6ue0s$5u7$1node1.news.atman.pl...

Możesz w ciemno kupować etui firmy "Akoss", takie jak to:

http://allegro.pl/etui-do-plyt-cd-dvd-blu-ray-poj-48-plyt-i5907312156.html

Jest niezniszczalne, moje najstarsze mają 15 lat i jak nowe.

Bardzo dziękuję.

Pozdrowienia
Zygmunt

On 2016-01-09 12:08, Zygmunt wrote:

Mam setki płyt DVD, cześć w plastikowych
pudełkach, część w papierowych kopertach.
Oczywiście kupno plastikowych pudełek
i przełożenie płyt z papierowych kopert
byłoby możliwe.
Mogę kupić stojak(i), ale przy takiej ilości
nie wiem czy to byłby dobry sposób.
Zależy mi na tym by można było łatwo
wyjąć konkretną płytę.
Rozważałem zakup dużego dysku i przekopiowanie,
ale spora część płyt wymagałaby konwersji, a to nie
byłby dobry sposób.

Może kuferek na płyty, np. coś takiego: http://www.ceneo.pl/6698459. Jest twardy, więc ma według mnie przewagę nad albumami i klaserami, że nic przypadkowo płyt za bardzo nie ściśnie. I zdecydowanie łatwiej sortować płyty.

http://zabawkowo.com/images/cache/www/duze/v15_etui-187.jpg

Piotr