Wspaniały prezent wręczyliśmy Władimirowi Putinowi. We wtorek ulicami Moskwy przeszła gigantyczna demonstracja pod hasłem "Putin musi odejść". Dzień wcześniej władcy Kremla kazali przeprowadzić rewizje w domach liderów opozycji. Wydawało się, że to będzie temat dnia w światowych mediach

Ale gdzie tam! Z odsieczą Kremlowi przybyli Polacy, którzy dołożyli wszelkich starań, by sprowokować starcia polsko-rosyjskie w Warszawie. Tłumy wygłodniałych dziennikarzy rzuciły się na ten łakomy kąsek, informując opinie publiczne swoich krajów, że w Warszawie Polacy zaatakowali Rosjan i sprowokowali bijatyki.

 Ucieszył się też osobiście Władimir Putin, który natychmiast - rzekomo w trybie awaryjnym - wysłał do Warszawy specjalnego wysłannika w celu zbadania krzywd, jakich doznali Rosjanie. Polski MSZ twierdzi, że to nieprawda, bo przyjazd doradcy rosyjskiego prezydenta był planowany i zapowiadany już wcześniej, ale to nieistotne, liczy się tylko to, co oficjalnie zakomunikowano obywatelom Rosji.

W chwili, gdy piszę te słowa, nie wiem jeszcze, jak rozwinie się ta misja, ale nie zdziwiłbym się, gdyby Putin wykorzystał okazję do zaprezentowania się w roli obrońcy narodu atakowanego przez oszalałych polskich nacjonalistów.

 Właściwie trudno mieć do polskich kiboli pretensje, że sprowokowali zadymę. Taka już jest ich społeczna rola. Lekarz leczy, strażak gasi pożary, a kibol dymi. Niewiele rozumie ze współczesnego świata i boi się go - więc dymi. Zwłaszcza gdy się go odpowiednio nakręci, sprowokuje i zrobi odpowiednią atmosferę. A o to postaraliśmy się już my wszyscy. Nie kibole - politycy, komentatorzy, publicyści, redaktorzy, internauci.

 Przez cały tydzień narastała w Polsce atmosfera grozy i oczekiwania na coś strasznego. Najpierw miało się to wydarzyć 10 czerwca na Krakowskim Przedmieściu, gdzie zbierze się lud smoleński, a później 12 czerwca, gdy przez ulice Warszawy będą czwórkami maszerować hordy bolszewików. PiS wspierany przez prawicowych publicystów żądał zakazu maszerowania, władze uspokajały, że sytuacja jest pod kontrolą, bo w stan gotowości postawiono policję z kilku województw, straż graniczną, żandarmerię i wojsko (w domyśle samoloty F16 i hit eksportowy Bumaru - czołgi Twardy z aktywnym pancerzem). Nieprawicowe media też dołożyły swoje, wzmagając histerię hasłami w rodzaju "Rosja albo śmierć" i budując idiotyczne analogie między meczem futbolowym a Bitwą Warszawską 1920 roku.

 Aż wreszcie godzina wybiła. 10 czerwca na Krakowskim Przedmieściu ambasador Rosji dołączył do ludu smoleńskiego i złożył kwiatki. Dwa dni później zamiast bolszewików pojawili się rosyjscy kibice z nikczemnym zamiarem udania się na mecz, na który wcześniej kupili bilety. Tego już było za wiele. Trzeba im było pokazać, gdzie raki zimują.

 A oni nie dali sobie w kaszę dmuchać i zaatakowani odpowiedzieli tym samym. Tak oto wyglądała Bitwa Warszawska 2012 - sami ją sobie wypowiedzieliśmy i pokonaliśmy się w pięknym stylu.

http://tiny.pl/hp32w

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4fda2c3e$0$1219$65785112news.neostrada.pl...
Zacznijmy od Rzepy:
W piątek podczas meczu Rosja -  Czechy rozgrywanego na stadionie we
Wrocławiu grupa rosyjskich fanów pobiła kilku stewardów odpowiedzialnych za
bezpieczeństwo na obiekcie.
Uniemożliwili w ten sposób zatrzymanie swojego kolegi, który wrzucił na
murawę zapaloną racę.
- Takie zachowanie stewardów, a tak naprawdę przedstawicieli polskiego
kibolstwa, nie spodobało się kolegom naszego fana.
Stewardzi dostali za swoje chamstwo  - powiedział Aleksandr Szprygin, szef
Wszechrosyjskiej Unii Kibiców w wywiadzie dla gazety "Sowietskij Sport".
źródło http://www.rp.pl/artykul/889911.html?print=tak&p=0

Jak było wszyscy widzieliśmy na filmie, który co ciekawe znika z youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=xYXpUnEFEE0&feature=youtu.be&t=2m54s

Kim jest Aleksander Szprygin?
http://niezalezna.pl/uploads/foto/2012/06/4-20101006-2088469010.jpg
http://bi.gazeta.pl/im/8c/94/b5/z11900044M,Aleksandr-Szprygin.jpg
http://bi.gazeta.pl/im/5d/65/b5/z11887965X,Prezes-Rosyjskiej-Unii-Kibicow-Aleksander-Szprygin.jpg
Jak wynika z ogólnodostępnych źródeł, przez większą część życia Szprygin był
związany ze sportowym klubem "Dinamo".
W 1998 r. 19-letni Szprygin został członkiem nacjonalistycznej
Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR), gdzie pełni funkcję doradcy
ds. sportu lidera ugrupowania Władimira Żyrinowskiego.
W 2003 r. jego karierę polityczną przerwała bójka w mieszkaniu jego
przyjaciela, lidera zespołu heavymetalowego "Korozja Metalu", uwielbianego
przez skinów i zwolenników ideologii faszystowskiej.
Szprygin spędził prawie rok w areszcie śledczym.
Sprawa zostaje ostatecznie umorzona w 2008 r. - rok po zajęciu przez
Szprygina stanowiska szefa Wszechrosyjskiego Związku Kibiców.
źródło
http://niezalezna.pl/29556-kim-jest-rosjanin-ktory-grozi-marszem?page=8

Przyłapany podczas zamawiania piwa?
http://www.kciuk.pl/Aleksander-Szprygin-szef-kiboli-z-Rosji-a96504

Kim jest Władimir Żyrinowski?
Władimir Wolfowicz ŻYRINOWSKI urodził się w 1946 r. w Ałma-Acie
(Kazachstan).

Jego ojciec Wolf Eidelsztajn, Żyd z Kresów II RP, wyjechał do Izraela.

Władimir pozostał w ZSRR, przyjmując nazwisko matki.
Żonaty, ma syna i dwóch wnuków.
Doktor filozofii.
W polityce pojawił się w 1988 r.
Jako kandydat bezpartyjny przegrał kolejno wybory: na dyrektora wydawnictwa
"Mir", do Kongresu Deputowanych Ludowych ZSRR i Kongresu Deputowanych
Ludowych RFSRR.
W tym momencie człowiek, z którego nazwiska tak się wyśmiewano (żir - po
rosyjsku tłuszcz, sadło), że nie dał go nawet swojemu synowi, zrozumiał, że
jako samotny strzelec  nie ma w polityce szans.

W ciągu roku "zaliczył" organizację dysydentów, towarzystwo kultury
żydowskiej, monarchistów i socjal-demokratów.

W końcu trafił do Partii Liberalno-Demokratycznej (LDPR)
źródło http://www.tvn24.pl/news-specjalny,1/skandalista-wladimir,50732.html
deputowany do Dumy Państwowej i jej wiceprzewodniczący
źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Władimir_Żyrinowski

Teraz pewien komentarz:
"Po co tak czesto GW buduje napietą atmosferę ,podsyca i wielokrotnie dolewa
oliwy do ognia wiszącej awantury. ???!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przecież już od piątku o tym incydencie z Rosjanami przypomina każdego dnia
dodając jakies szczegoliki, np ,że pobici to kibice ślaska pełniacy ochronę
!!!!.
Namietnie przypominając o tym incydencie GW ciagle drazni ,prowokuje i
popycha polskich żuli, kiboli, którzy rozdraznieni zachęceni i wyraznie
sprowokowani przez bezmyślnych idiotów z GW zrobią awanturę.
Polscy kibole urazeni w swojej "dumie" w końcu się rzucą na Rosjan i wtedy
będzie dopiero jatka, którą będzie możliwe opanować przy pomocy armatek
wodnych i gumowych kul.
A obrazki z tego pójdą na cały świat i dobrze, jak nie będzie jakiegoś przy
tym trupa !!!!!!
Czy o to Gazeto Wyborcza ci chodzi ???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak tak to podsycaj dale i opisuj dodając co chwila nowe szczególiki
incydentu po meczu Rosja - Czechy o tym !!
Niby poważna gazeta, a czasem tak kretyńsko się zachowująca, że aż ręce aż
opadają !!!!
źródło
http://m.sport.pl/euro2012/1,117535,11904337.html?articlePageNumber=1&articlePageStep=1&v=1&obxx=11904337

Warto przypomnieć co kiedyś mówił Michalkiewicz:
Ówczesny Sekretarz Światowego Kongresu Żydów pan Izaak Singer (który zresztą
potem okazał się malwersantem) w kwietniu 1996 roku publicznie stwierdził,
że jeśli Polska nie spełni żydowskich żądań będzie upokarzana na arenie
międzynarodowej.
Była to groźba wypowiedzenia Polsce wojny psychologicznej, która zresztą się
toczy.
To nie jest mój wymysł, ja stwierdzam fakty.
źródło
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/fronda_pl_news_czytaj_polska_nie_moze_byc_skarbonka_zydowskich_o

I na koniec powtórzę to co juz było w odrębnymn wątku:
"Prowokacja", która "robiła wrażenie" - tak o gigantycznej fladze, która
pojawiła się na Stadionie Narodowym podczas meczu Polska-Rosja, mówili
kibice gospodarzy.
Przy okazji wszyscy zastanawiali się, jak Rosjanie zdołali wnieść ogromną
"sektorówkę" na trybyny.
Na to pytanie odpowiada internauta, który sfotografował moment wnoszenia
flagi przed meczem Polska-Rosja.
Emocji podczas wtorkowego spotkania Polska-Rosja dostarczyli nie tylko
piłkarze.
Przed pierwszym gwizdkiem wrażenie zrobiła ogromna flaga, rozwinięta na
trybunach w momencie odgrywania rosyjskiego hymnu.
Przedstawiała rycerza w zbroi z mieczem i napisem "This is Russia".
Rycerz to XVII-wieczny bohater walk z wojskami polsko-litewskimi, Dymitr
Pożarski.
Wywiesili, bo dostali zgodę.
Wielu kibiców zastanawiało się, jak Rosjanom udało się wnieść gigantyczną
flagę na Stadion Narodowy.
Okazuje się, że zgodę na to wyraziła UEFA, i to już kilka miesięcy temu.
"O zgodę na użycie podczas meczu flagi wystąpił w imieniu kibiców Rosyjski
Związek Piłki Nożnej" - poinformował Juliusz Głuski, rzecznik prasowy Euro
2012.
UEFA nie tylko zgodziła się na włączenie "sektorówki" do oprawy meczu, ale
także zatwierdziła jej wygląd.
"Rosjanie przedstawili UEFA wzór jaki mają zamiar zamieścić na fladze oraz
atest o użyciu niepalnego materiału.
Takie są procedury" - wyjaśnił rzecznik.
źródło
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,rosjanie-wniesli-flage-mieli-zgode-uefa,48412.html

Wszystko pieknie, tylko co maja Zydzi do przepraszania przez Palikota i Donaka - Putina.

Michnik jest prosowiecki i proputinowski, a nie np. projankeski czy proizraelski. Michnik to nadal komunista tylko z tzw. *ludzka twarza*.

To towarzystwo bylo tylko wewnetrzna opozycja w partii komunistycznej, od komunizmu NIGDY sie nie odcielo.


--

...Donka:

http://wpolityce.pl/artykuly/30431-panie-prezydencie-melduje-wykonanie-
zadania-premier-donald-tusk-sklada-raport-wladimirowi-putinowi


 Potest Solidarnych 2010 na donos Palikota na Polakow do Putina:

http://niezalezna.pl/29879-donos-ruchu-palikota-%E2%80%93-reakcja-solidarnych-
2010

Ps.Pan Michaliewicz to niezly felietonista, ale to sa tylko felietony czyli jego bardzo subiektywny punkt widzenia. Tak improwizacja na zadany temat:))

--

...w koncu Zyd z Izraela:))

--

No, nie da sie ukryc, ze te bitwe przegraliscie, ruskie pacholy,
a powiem wiecej, nie tylko przegraliscie, ale i przesraliscie!
Nie boj nic, jeszcze wiele takich przesranych bitew przed wami,
scierwa...
H

Jak widac, Tusk nie potrafi zapewnic bezpieczenstwa na Euro.

R.