Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Jak przemówić do rozsądku?

Jak przemówić do rozsądku?

Data: 2009-05-08 08:05:02
Autor: WIADRO
Jak przemówić do rozsądku?
On 7 Maj, 16:41, The_EaGle <t...@poczta.onet.pl> wrote:
No właśnie zastanawiam się jakich argumentów używacie podczas rozmowy ze
znajomym który chce zacząć jeździć motocyklem i kupuje coś co może
spowodować jego nagłe zejście.

Kolega który nie jeździł motocyklem własnym w ogóle tzn miał simsona
50cm3 za czasów L.O teraz w wieku 30 lat postanowił kupić XJR1300 .... Ja
wiem że to nie R1 ale wydaje mi się że na pierwszy moto to się lekko nie
nadaje... Argumentem z jego strony jest fakt przejechania się tym
motocyklem kilka lat temu i to że strasznie dobrze mu sie nim jechało..
Mi jednak wydaje się że to nie do końca o to chodzi...

ja jestem odmiennego zdania niż większość doświadczonych jeźdźców,
uważam że jeśli ktoś chce r1 na pierwsze niech kupi i jeździ,
jak chce xjr1300 niech bierze,
po pierwsze co ci do tego? dwa to nie motocykl zabija ani jego moc, co
za różnica czy go kopnie 55koni czy 150koni?
ani po tym ani po tamtym nie przeżyje.

ludzie powinni kupić co im się podoba i czego chcą, pracują na to
niech wydają swoją kasę jak mają ochotę,
jedynie co możesz to powiedzieć coś w stylu: "stary wiem trochę o
motocyklach, z mojego doświadczenia i doświadczeń moich kolegów
motocyklistów, nie radził bym ci zakup tak dużej maszyny, nie
chciałbyś aby ktoś inny pukał twoją kobitę, a jeśli spowodowane to
jest kompleksami to kup sobie skuter wodny, większy samochód, a
motocykl mniejszy" powiedz to raz przy innych znajomych i tyle, twoja
rola mesjasza się kończy

przyroda zweryfikuje

na każdego trafi niezależnie czym jeździ, kwestia czasu,
uważam za głupotę tuczenia ludzi gadaniem, niech kupi, z całego serca
życzę mu żeby kupił xjr1300

--
wiadro

Data: 2009-05-09 10:42:45
Autor: Tytus z Fabryki
Jak przemówić do rozsądku?
Siemka

***Użytkownik "WIADRO"
nie chciałbyś aby ktoś inny pukał twoją kobitę, a jeśli spowodowane to
jest kompleksami to kup sobie skuter wodny,

No to pojechales :) koles ma skutra 245 kucykow i sporo ponad tfiescie na wodzie...a juz od 40 km/h woda staje sie twarda, bardzo twarda :)

T

Data: 2009-05-09 02:27:53
Autor: WIADRO
Jak przemówić do rozsądku?
On 9 Maj, 10:42, "Tytus z Fabryki" <fzr1000-WYTNIJ...@02.pl> wrote:

No to pojechales :) koles ma skutra 245 kucykow i sporo ponad tfiescie na
wodzie...a juz od 40 km/h woda staje sie twarda, bardzo twarda :)

a niech sam to sprawdzi, ja tam na takim 100 konnym wyleciałem z
zakrętu bo nie zauważyłem jak mi wieśniak sporą falę zrobił łodzią
motorowodną.. a jak wyleci i straci się przytomność to można utonąć i
o to chodzi :) ntg.
po co kolesia namawiać na coś mniejszego, ja bym mu zaproponował
goldwinga- to dopiero wygodne!
albo fjr z absem, tylko że z powerem, i dobrym wydechem

ja tam nikogo nie namawiam żeby walił w gumie- bo bezpiecznie! niech
się cieszy życiem  :O
nie odbieraj mu tego :)

--
wiadro

Jak przemówić do rozsądku?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona