Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Jak przeżyć?

Jak przeżyć?

Data: 2010-05-19 06:51:49
Autor: piotrt
Jak przeżyć?
Witam!
Skrzyżowanie Żwirki i Wigury z Racławicką w Wawie.

http://www.zumi.pl/namapie.html?&loc=Warszawa,+Rac%B3awicka&Submit=Szukaj&long=20.98392695&lat=52.1985758&type=2&scale=1b&svActive=false

Często jeżdze tamtędy do pracy. Jadę Żwirki od centrum i skrecam na
tym skrzyzowaniu w lewo w Raclawicka (tam gdzie dwa pasy do skrętu w
lewo na Zumi). Oczywiście zazwyczaj jest tam totalny korek do skrętu a
ja dojeżdzam do czerwonego miedzy samochodami. Sekwencja świateł tam
jest taka ze najpierw zielone dostaja dwa skrajne prawe pasy do jazdy
na wprost i po jakims czasie (ok 2 min) zapala sie zielone dla
skrecajacych w lewo. Dzis jak zwykle stanalem przed pasami przy prawym
brzegu pasa dla skrecajacych w lewo (w miejscu za czerwonym samochodem
na Zumi). Auto-cwaniaki ktorym nie chce sie stac w kolejce wykonuja
manewr skretu w lewo z drugiego od prawej pasa do jazdy na wprost.
Mialem tam juz kilka takich akcji ale dzisiejsza przerosla moja
wyobraznie - zapalilo sie zołte - ja w pedal a po mojej prawej pojawia
sie autobus lini 136 skrecajacy w Raclawicka. Wyprzedzil mnie i stanal
na przystanku. Przez moment wiec miałem mało komfortową sytuacje
poruszając się po łuku miedzy autobusem a samochodami z lewej. Dodam
jeszcze że zwykle zjezdzam ze skrzyzowania na smieszke rowerowa na
Raclawickiej ktora tam sie zaczyna. Przecinam w ten sposob tor jazdy
takich auto-cwaniakow wiec cos co by jechalo za autobusem moglo mnie
trafic.
Zastanawiałem się jak sie tam ustawiać zeby zwiekszyć szanse
przezycia.
-miedzy pasami do skretu w lewo - słabo bo zupełnie nie jestem
widoczny dla piratow
-centralnie na prawym pasie w lewo - niewiele lepiej
-tak jak sie ustawiam - zgodnie z przepisami - ale dalej jadac
wyznaczonym linią pasem po łuku znajduje sie na srodkowym pasie na
Raclawickiej

Spotkaliście na drodze takie sytuacje? Macie jakieś pomysły?

pozdro
Piotr

Data: 2010-05-19 16:14:22
Autor: MadMan
Jak przeżyć?
Dnia Wed, 19 May 2010 06:51:49 -0700 (PDT), piotrt napisał(a):

Zastanawiałem się jak sie tam ustawiać zeby zwiekszyć szanse
przezycia.
-miedzy pasami do skretu w lewo - słabo bo zupełnie nie jestem
widoczny dla piratow
-centralnie na prawym pasie w lewo - niewiele lepiej
-tak jak sie ustawiam - zgodnie z przepisami - ale dalej jadac
wyznaczonym linią pasem po łuku znajduje sie na srodkowym pasie na
Raclawickiej

Tak jak się ustawiasz, a potem na drogę dla rowerów odpowiednio to
sygnalizując. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-05-19 17:35:17
Autor: Andrzej W.
Jak przeżyć?
Pojedź prosto i przejdź po pasach, tak będzie najbezpieczniej dla zdrowia.
Jak jest korek to zawsze się trafi jakiś ch... co będzie omijał to z boku i jak mi się wydaje, zjeżdżając w prawo mu pod koła to Ty będziesz sprawcą.

--
Pozdrawiam,
Andrzej

Data: 2010-05-19 19:20:43
Autor: geos
Jak przeżyć?
piotrt wrote:
Witam!
Skrzyżowanie Żwirki i Wigury z Racławicką w Wawie.

1) jak jest w miarę normalnie to zjeżdżam na pas do skrętu i ustawiam się na jego środku.

2) kiedy odpuszczam to jadę prosto przez skrzyżowanie, wjeżdżam na chodnik przed przystankiem i dalej przejściem dla pieszych do ścieżki wzdłuż racławickiej.

3) możesz też spróbować wzdłuż żwirki i wigury ścieżką po drugiej stronie drogi dojechać do przejścia z racławicką.

pozdrawiam,
geos

Data: 2010-05-19 20:18:19
Autor: arturbac
Jak przeżyć?
W dniu 2010-05-19 15:51, piotrt pisze:
Zastanawiałem się jak sie tam ustawiać zeby zwiekszyć szanse
przezycia.
-miedzy pasami do skretu w lewo - słabo bo zupełnie nie jestem
widoczny dla piratow

słaby pomysł

-centralnie na prawym pasie w lewo - niewiele lepiej

tak robie poniżej na skrzyżowaniu.

-tak jak sie ustawiam - zgodnie z przepisami='

odradzam, łatwo zostac zdmuchniętym przez jadących pasem 3 od lewej.

Spotkaliście na drodze takie sytuacje? Macie jakieś pomysły?

Moje bardzo częste skrzyżowanie, prawie identyko.

http://tnij.org/gwxv

albo na pasie 2 od lewej na środku a jeszcze częściej na 1 pasie od
lewej staje jako pierwszy.
Tuż po zjechaniu za skrzyżowanie daje sygnał ręką i zajmuje prawy pas,
nie mam problemu z zjechaniem bo wiekszośc ustepuje, a dodatkowo na
rowerze z regoly mam wieksze przyspieszenie niz wiekszosc kierujacych
samochodami bo nie lubia chyba naciskac na gaz na zakrecie.

Data: 2010-05-19 21:46:02
Autor: Rafał Grzelak
Jak przeżyć?
[...]

Skoro i tak stoisz na czerownym, to przeprowadz/przejedz na lewo
(wschodnia strona zwirki) po pasach przed skrzyzowaniem (akurat
bedziesz miec zielone), A potem juz masz normalnie przejazd na dordze
rowerowej.


--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2010-05-20 08:32:49
Autor: zly
Jak przeżyć?
Dnia Wed, 19 May 2010 06:51:49 -0700 (PDT), piotrt napisał(a):

Spotkaliście na drodze takie sytuacje? Macie jakieś pomysły?

Dawno tam nie jeździłęm i nie pamiętam cyklu świateł, ale robiłem tak, że w
którymś momencie chyba wszyscy stali i podjeżdżałem na środek skrzyżowania
(tam gdzie stoją te 3 samochody, na prawy pas - ew. na ten trójkącik wolny)
i tam sobie czekałem, aż samochody jadące Żwirki w strone centrum przejadą

--
marcin

Data: 2010-05-21 01:03:47
Autor: Jan Kowalski
Jak przeżyć?
piotrt wrote:

Dzis jak zwykle stanalem przed pasami przy prawym
brzegu pasa dla skrecajacych w lewo

To...

Przez moment wiec miałem mało komfortową sytuacje
poruszając się po łuku miedzy autobusem a samochodami z lewej.

....i to....
Proste pytanie: kto Ci każe jeździć z prawej strony pasa, a nie jego ŚRODKIEM?!
Jesteś na jezdni TAKIM SAMYM pojazdem jak samochód, autobus czy motocyklista. I masz prawo zająć cały pas dla siebie. A jak się jakiemuś kieroFFFFcy nie podoba to niech on wy...ala w kosmos na księżyc.

Prosta matematyka:
Pas ma 3.0-3.5m szerokości, tak?
Rower ma szerokość 80cm, dystans między wyprzedzającym a rowerem MUSI być zgodnie z prawem >= 1.0 metr. Do tego dochodzi szerokosć tego pojazdu, zazwyczaj 1.60m? razem wychodzi 3.40m. A co z zapasem na wymijanie dziur w jezdni, studzienkami etc? IMHO - _nie da się_ jeździć w W-wie przy prawej krawędzi pasa... Można tego próbować jesli to jest droga/ulica jednopasowa, aby ułatwić wyprzedzanie, ale robić to na ulicy kilkupasowej? PO CO? Po to, aby ryzykować swoim zdrowiem i ŻYCIEM? Dlatego, aby jakiś kieroFFFca był na następncyh światłach kilka sekund szybciej???


-centralnie na prawym pasie w lewo - niewiele lepiej
-tak jak sie ustawiam - zgodnie z przepisami - ale dalej jadac
wyznaczonym linią pasem po łuku znajduje sie na srodkowym pasie na
Raclawickiej

Eee, bzz, wrong. W momencie skrętu - TY podejmujesz decyzję na którym pasie wylądujesz po skręcie. Wystarczy wiec już w trakcie wjeżdżania na daną ulicę odbić o ile to możliwe na prawy pas.
Podobny problem problem przerabiam przy skręcie w lewo z Ordona w Wolską w kierunku na zachód. I co lepsze - ze względu na tory tramwajowe, muszę tak się zmieścić, aby je minąć z ich lewej strony i nie przejeżdżać po nich 2 razy i jeszcze przepuscić to co próbuje mnie wyprzedzić z prawej, aby wreszcie przejechać na prawo. W moim przypadku się da (lusterko+asertywność+SWB)

Spotkaliście na drodze takie sytuacje? Macie jakieś pomysły?

Asertywność + lusterko/a.
Ewentualnie jeszcze do tego zmiana (BP, NMSP) sadomasoroweru na roWer. (te są widoczne z daleka)

Jak przeżyć?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona