Data: 2011-04-11 14:34:05 | |
Autor: Tomek | |
Jak rozliczyć podatek po ugodzie (finansowej) po sprawie w sądzie? | |
Witam.
Mam nietypową sprawę. Pozwałem do sądu byłego pracodawcę. Generalnie - firma pozwana swego czasu wyraziła życzenie typu "nie do odrzucenia", żeby pracownicy przeszli na indywidualną działalność gospodarczą. Co też się stało. Spisana została odpowiednia umowa między firmami - moją i pracodawcy. Umowa ta nie była dotrzymywana w sensie finansowym - stąd pozew (zawierający także stwierdzenie, że była to nadal umowa o pracę). Po kilku latach szarpania zawarliśmy ugodę polegającą na wypłaceniu "odszkodowania". Swoją firmę zlikwidowałem 5 lat temu, więc na takie pieniądze (wynikające z zawartej ugody) nie mogę wystawić faktury. Pracując jako firma miałem także wypłacane honoraria z tytułu umowy o dzieło (z prawami autorskimi). Jak to rozliczyć, żeby było ok. i urząd skarbowy się nie czepiał? To, co mi przyszło do głowy, to wypłata na podstawie rachunku, jak za umowę o dzieło, w tytule wpisać - "zaległe wynagrodzenie z lat..." i wtedy - ponieważ jest to umowa z tytułu praw autorskich - mam 50% koszt uzyskania przychodu (i tak jestem stratny, bo to będzie jednorazowo i w jednym roku, pewnie przejdę w kolejny próg podatkowy). Czy tak będzie ok? Czy można to inaczej rozwiązać mając na uwadze zapłacenie jak najniższego podatku? Skoro płatność (ugoda) jest togoroczna, to chyba jakieś wsteczne kombinowanie z PITami nie wchodzi w grę? Jak od takich ugód wynikających z pozwu sprzed 6 lat trzeba rozliczyć się z Urzędem Skarbowym? Z góry dziekuję za podpowiedzi, Tomek Ps. Adwokaci obu stron w tej sytuacji wymiękli... :-) Nie wiedzą co z tym zrobić... |
|
Data: 2011-04-11 15:26:02 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Jak rozliczyć podatek po ugodzie (finansowej) po sprawie w sądzie? | |
W dniu 11.04.2011 14:34, Tomek pisze:
Witam.[ciach] Jak to rozliczyć, żeby było ok. i urząd skarbowy się nie czepiał? Proponuję zadać to pytanie na pl.soc.prawo.podatki |
|