Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   "Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"

"Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"

Data: 2010-02-10 11:12:24
Autor: mg
"Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"
Data: 2010-02-10 11:38:39
Autor: Rowerex
"Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"
On 10 Lut, 20:12, mg <abcde...@poczta.onet.pl> wrote:

Nie ja ... znalezione na wykopie http://kaminskainen.salon24.pl/156025,jak-rozpracowalem-operacyjnie-s...

Czyli lepiej filmik nagrać i podesłać do lokalnego brukowca, tudzież
stacji TV lub wrzucić na youtube...

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2010-02-11 00:41:17
Autor: Wojtas
"Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"
W dniu 2010-02-10 20:12, mg pisze:

Nie ja ... znalezione na wykopie
http://kaminskainen.salon24.pl/156025,jak-rozpracowalem-operacyjnie-szajke-zlodziei-rowerow

Historia wygląda na wyssaną z palca, ale jeśli nawet nie, to gość jest niezłą pierdołą.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

   My devotion has a definition
   Something in my mind kept me all the time
   If it rains, or if the sun shines
   Looking just for you baby, looking just for you baby

Data: 2010-02-12 02:30:49
Autor: Tomasz Kaminski
"Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"
Sam jesteś pierdoła :)
Historia rozegrała się dokładnie tak, jak opisano. Mam świadków.
Rower zostawiałem tu i tam dosłownie na chwilę, wyglądając przez
witryny itp. - ten jeden raz faktycznie za bardzo odpuściłem.
Faktycznie zabezpieczenie było gówniane i dobrze o tym wiedziałem -
teraz jeżdżę bez zabezpieczeń, po prostu roweru nie zostawiam. Choć
mam w domu bardzo porządny łańcuch, i u-locka też.
Pozdro.

Data: 2010-02-12 11:55:40
Autor: Wojtas
"Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"
W dniu 2010-02-12 11:30, Tomasz Kaminski pisze:

Sam jesteś pierdoła :)

:)

Historia rozegrała się dokładnie tak, jak opisano. Mam świadków.
Rower zostawiałem tu i tam dosłownie na chwilę, wyglądając przez
witryny itp. - ten jeden raz faktycznie za bardzo odpuściłem.
Faktycznie zabezpieczenie było gówniane i dobrze o tym wiedziałem -
teraz jeżdżę bez zabezpieczeń, po prostu roweru nie zostawiam. Choć
mam w domu bardzo porządny łańcuch, i u-locka też.
Pozdro.

Ok, dziwie się po prostu czemu tylko piszesz, że sprawę skończyłeś na policji. Zrobiłeś jakieś zdjęcia, podałeś numery tablic które ukradli, "szpiclowałeś" w owym przybytku, podpytywałeś ich, dowiedziałeś się czy sprzedają coś internetowo lub na Allegro (przecież z tymi rowerami coś muszą zrobić). Trochę mało informacji.

PS. Jak ktoś sugerował, warto narobić smrodu w lokalnej prasie.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

   My devotion has a definition
   Something in my mind kept me all the time
   If it rains, or if the sun shines
   Looking just for you baby, looking just for you baby

Data: 2010-02-12 03:02:39
Autor: Tomasz Kaminski
"Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"
Czas już przeleciał, minęły ze 2 lata. Ale może odwiedzę ten sklepik,
spróbuję przyuważyć ich "czynności"?
Każdemu czasem coś wyjdzie pierdołowato. Po czasie to każdy jest mądry
- po przegranym meczu, to nawet nasza repra wie, jak ograć, dajmy na
to, niemców :)

"Jak rozpracowalem operacyjnie szajke zlodziei rowerow"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona