Data: 2013-11-05 21:49:01 | |
Autor: sqlwiel | |
Jak rozrobiono Brunona K. | |
Taki duży, poważny facet, a tyle błędów popełnił? Coś-to nie brzmi wiarygodnie:
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/971665/ " Jednym z głównych dowodów w sprawie Brunona K. jest jego korespondencja mailowa. Co w niej było? W ubiegłym tygodniu Prokuratura Apelacyjna w Krakowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Brunonowi K. Mężczyzna. został w nim oskarżony o przygotowywanie od lipca do listopada 2012 roku ataku terrorystycznego na konstytucyjne organy RP, nakłanianie w 2011 roku dwóch studentów do przeprowadzenia zamachu oraz nielegalne posiadanie i handel bronią. Jak się okazało, jednym z głównych materiałów dowodowych przeciwko Brunonowi K. jest jego korespondencja internetowa. Dzięki dotarciu do maili K. na temat broni, jej zakupu i pośrednictwa w zakupach oraz wyjazdów na targi militariów prokuratura mogła oskarżyć mężczyznę o posiadanie 35 sztuk broni. Pomocny przy tym okazał się ręcznie sporządzony spis broni, znaleziony w mieszkaniu K. Samej broni nie odnaleziono. Tragiczne zdarzenia wokół sprawy Brunona K. Oprócz korespondencji, o posiadaniu broni przez Brunona K. świadczą - zdaniem prokuratury - zeznania osób, które ją widziały, były świadkami kupna lub zlecania przez K. jej przeróbek. Według ustaleń prokuratury jednym z kontrahentów mężczyzny był podejrzany o nielegalny handel bronią kolekcjoner militariów Adam K. z Gdańska, którego ciała razem z ciałami partnerki i dziecka znaleziono w marcu w Gdańsku. Zdaniem prokuratury Brunon K. nadal jest w posiadaniu arsenału, mimo iż do tego się nie przyznaje. Z relacji internetowych Brunona K. wynikało m.in., że broń miała być przechowywana pod Krakowem u teściowej, którą darzył zaufaniem. Teściowa prawdopodobnie na przełomie 2011-2012 została zamordowana. W kwietniu 2012 odkopano jej zwłoki w Czajowicach na obrzeżach Ojcowskiego Parku Narodowego. Podczas przeszukania jej domu ABW znalazła tylko jedną sztukę amunicji. Śledztwo w sprawie zabójstwa prowadzi jedna z krakowskich prokuratur. Innym tropem jest fakt, że wspólnie z kolegą na jego działce pod Rzeszowem wybudował skrytkę na broń. Z powodu kłótni współpraca została przerwana. Kolega odpowiada przed sądem w Rzeszowie za nielegalne posiadanie jednej sztuki broni. Plan wysadzenia Sejmu W akcie oskarżenia opisano, iż pierwsze plany zamachu na Sejm zrodziły się u Brunona K. w 2009 roku. Podczas prywatnych szkoleń, które organizował w Krakowie i Toruniu w 2011 roku, plan nabierał kształtów, a Brunon K. poszukiwał realizatorów. Funkcjonariusze ABW odbyli z nim wówczas rozmowę ostrzegawczą. Pomimo ostrzeżenia K. nadal prowadził dla chętnych szkolenia na temat materiałów wybuchowych, podczas których narzekał na sposób sprawowania władzy w Polsce. Twierdził, że sytuację mogłoby zmienić na lepsze wysadzenie Sejmu i proponował pomoc przy organizacji takiego zamachu. Według ustaleń prokuratury mężczyzna chciał stworzyć zakonspirowaną siatkę młodych ludzi, składającą się z 12 osób, a pieniądze na ich działalność zdobyć podczas napadu rabunkowego z bronią. Dwóch studentów - uczestników szkoleń - mimo nachalności Brunona K. nie dało się namówić na realizację jego planu. Inny uczestnik zawiadomił ABW. Wkrótce potem na szkolenie zgłosiły się kolejne osoby - byli to funkcjonariusze ABW pod przykryciem." I jeszcze jedna uwaga, z innej notatki: "Sprawa Brunona K. wywołała kontrowersje. Cześć komentatorów zwracała uwagę, że to funkcjonariusze ABW, działając pod przykryciem, "podpuszczali" i prowokowali mężczyznę do planowania przestępstwa. Podkreślano, że w dniu, w którym poinformowano o złapaniu rzekomego terrorysty, kierownictwo ABW urządziło konferencję prasową, postulując konieczność rozszerzenia uprawnień Agencji. Motywowano to wzrostem zagrożenia terroryzmem i jako przykład podawano sprawę K. W tym czasie w Sejmie miał być rozpatrywany projekt zmian w ustawie, dotyczący służb." Czyli: Potrzebny terrorysta? Nie ma sprawy. Zrobimy go. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-11-07 12:28:05 | |
Autor: m4rkiz | |
Jak rozrobiono Brunona K. | |
"sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> wrote in message news:527959bd$0$2160$65785112news.neostrada.pl...
I jeszcze jedna uwaga, z innej notatki: sluzby i urzednicy tak poprostu maja... http://niebezpiecznik.pl/post/uwazaj-co-spuszczasz-w-toalecie/ http://www.ft.com/cms/s/0/055d7be6-4638-11e3-9487-00144feabdc0.html -- http://db.org.pl/ |
|
Data: 2013-11-16 05:31:58 | |
Autor: leming.show | |
Jak rozrobiono Brunona K. | |
u¿ytkownik sqlwiel napisa³:
Taki du¿y, powa¿ny facet, a tyle b³êdów pope³ni³? Co¶-to nie brzmi Osama to to nie byl, nie przestrzegal pierwszej zasady ktora brzmi: Wolno robic wszystko, nie wolno dac sie zlapac. KGB wykanczalo przeciwnikow rycyna, trwalo to 2tyg nim nieszczesnik zszedl, ale bylo wykonalne:) Pomyslec ze PRL szolil kiedys takich terrorystow jak "szakal", no coz nie wszystko co PRLowe bylo takie najgorsze:) |