Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Jak siÄ™ bronić przed gangsterami z UPC?

Jak się bronić przed gangsterami z UPC?

Data: 2014-03-27 16:17:43
Autor: Poldek
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?

W 2008 roku zawarłem z UPC Polska umowę na świadczenie usług. Chodziło o dostęp do internetu. Standardowa promocja, tzw. "lojalka" na 24 miesiące. Z usługi korzystałem, rachunki płaciłem do 2010, lojalka się skończyła. Nic nowego nie podpisałem, rachunki przychodziły, ja płaciłem i korzystałem dalej już bez "lojalki" do 2012 roku. W grudniu 2012 roku na tel. komórkowy zadzwonił do mnie człowiek z UPC z zaproponował zwiększenie przepustowości przy niezmienionej wysokości abonamentu, zgodziłem się. W rozmowie nie było ani słowa o nowej "lojalce". Jestem tego całkowicie pewien, że w tej rozmowie telefonicznej nie padło ani jedno słowo na temat zobowiązania na 24 miesiące, ani na 12 miesięcy, ani w ogóle. Tylko dlatego w ogóle się zgodziłem na jakiekolwiek zmiany. Gdybym tylko został poinformowany, że muszę zaakceptować zobowiązanie na 2 lata, to nie zdecydowałbym się na żadne zmiany. UPC przyspieszyło internet i korzystałem przez kolejne 1,5 roku, płaciłem rachunki. Ostatnio przeprowadziłem się do innego mieszkania, tamto mieszkanie stoi puste. Napisałem więc pismo w 2 egz. zgodnie z wymogami UPC - numer abonenta, PESEL, adres i komplet danych z wypowiedzeniem umowy i prośbą o wyłączenie usług z końcem kwietnia 2014 r. Zaniosłem osobiście do biura UPC. Pan który przyjmował zajrzał w komputer i pyta, czy wiem, że mam zobowiązanie do grudnia 2014. Ja, że nie mam zobowiązania i to jakaś pomyłka. On, że widzi zobowiązanie. Ja - to poproszę o kopię umowy z moim podpisem, że zobowiązuję się na taki i taki okres. Poklikał, poklikał nic nie znalazł, powiedział że faktycznie nie ma takiego dokumentu, więc zobowiązania nie ma. Przyjął rezygnację, wziąłem kopię z pieczątką "wpłynęło dnia".
Następnego dnia na komórkę dzwoni do mnie pewny siebie facet z biura UPC w Katowicach i zaczyny mnie straszyć, że naliczą mi karę i będą windykować. Ja, że poproszę o kopię umowy z moim podpisem, że zobowiązałem się do grudnia 2014 r. On, że mój podpis nie jest potrzebny, wystarczy rozmowa telefoniczna. Ja, że 1. sama rozmowa telefoniczna nie wystarczy, 2. nawet gdyby wystarczyła, to nie było rozmowy na temat zobowiązania na 2 lata i ich człowiek samowolnie kliknął ptaszka w CRMie przy zobowiązaniu na 2 lata, żeby otrzymać premię, a mnie nawet nie poinformował o tym. W grudniu 2012 r nie przysłano mi do podpisania żadnej umowy. On, że mają nagraną rozmowę telefoniczną z grudnia 2012, w której zgadzam się na 2 lata. Ja - to poproszę o odtworzenie tej rozmowy. Przez telefon mi nie odtworzy, ale mogę udać się do BOK i tam odsłuchać. Zaraz się więc wybieram do BOKu, bo jestem pewien, że jeżeli w ogóle mają tą rozmowę, to w tej rozmowie nie ma ani słowa o zobowiązaniu na 2 lata.
Obawiam się jednak, że odsłuchanie rozmowy w BOK i udowodnienie, że w tej rozmowie nie ma nic o 2 latach nie zatrzyma bezmyślnej machiny windykacyjnej UPC.
Doradźcie, jak się bronić przed tymi naciągaczami.

Data: 2014-03-27 16:55:40
Autor: hikikomorisan
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
On 27.03.2014 16:17, Poldek wrote:

Doradźcie, jak się bronić przed tymi naciągaczami.

Nie rozmawiac z nimi przez telefon.

Juz tak kilka razy mialem. Przed koncem roku dzwonil koles i tez nie wspomnial o lojalce. Ot wysluchalem oferty i podziekowalem. Wtem przyszedl mail, ze mam umowiona wizyte montera... Napisalem dosadne acz grzeczne pismo /po raz kolejny/ w sprawie jakiegos nieporozumienia do UPC i wyslalem faksem...

To jedyny sposob - miec na pismie. Odpowiadaja na pismie.

UPC - firma jak firma. Telemarketerzy maja prowizje od "umowy" w kazdej tego typu firmie. Nie wiem, czy po 2 miesiacach, jak sie sprawe odkreci, zabieraja takiemu telemarketerowi premie?

W kazdym badz razie ja podchodze do tego juz bez emocji. Od czasu co chcieli mnie windykowac za niezaplacona fakture. Bo przyslali dwie na ten sam okres. Jedna zaplacilem, drugiej nie. Znow faks, wyjasnianie, nawet im wykaz przelewow wyslalem. Pomoglo. PRzyznali mi racje.

Ale ile setek osob naciagneli w ten sposob?

"Blad systemu"

hahaha

to sie nazywa "tani kredyt" /czesto bezzwrotny/ i zerowanie na klientach.



--


Zgadzam sie placic trzydziesci zlotych abonamentu RTV /czy jak to sie nie bedzie nazywac/ ale pod warunkiem, ze znikna z kanalow TV publicznej reklamy oraz polowa odmozdzajacych programow pseudo-rozrywkowych. Jesli TV publiczna zacznie dostarczac wartosciowe tresci to nie ma problemu z utrzymywaniem przydatnej spolecznie, edukacyjnie i rozrywkowo inicjatywy...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/braun-tvp-nie-utrzyma-sie-z-oplaty-audiowizualnej-bez-reklam/5w52l

Data: 2014-03-28 08:52:03
Autor: szerszen
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
On Thu, 27 Mar 2014 16:17:43 +0100
Poldek <puilares@interia.pl> wrote:

DoradĽcie, jak się bronić przed tymi naci±gaczami.

To oni musz± Ci udowodnić przyjęcie umowy, więc dopóki tego nie zrobi± moga spadać. Popro¶ o kopię nagrania na wszelki wypadek ;)

--
pozdrawiam
szerszen

Data: 2014-03-28 11:19:39
Autor: Poldek
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
szerszen wrote:
On Thu, 27 Mar 2014 16:17:43 +0100
Poldek <puilares@interia.pl> wrote:

DoradĽcie, jak się bronić przed tymi naci±gaczami.

To oni musz± Ci udowodnić przyjęcie umowy, więc dopóki tego nie zrobi± moga spadać. Popro¶ o kopię nagrania na wszelki wypadek ;)


Pewnie, że "mog± spadać", tylko że ich to nie obchodzi. Je¶li nie zapłacę kary w okre¶lonym terminie, to kieruj± sprawę do firmy windykacyjnej, a windykator w ogóle nie zajmuje się tym, czy ja w 2012 roku co¶ podpisałem, czy nic. Po prostu windykuje opłatę karn± z kosztami windykacji.

Data: 2014-03-28 11:32:13
Autor: Krzysztof Jodłowski
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Pewnie, że "mog± spadać", tylko że ich to nie obchodzi. Je¶li nie
zapłacę kary w okre¶lonym terminie, to kieruj± sprawę do firmy
windykacyjnej, a windykator w ogóle nie zajmuje się tym, czy ja w 2012
roku co¶ podpisałem, czy nic. Po prostu windykuje opłatę karn± z
kosztami windykacji.

Nasłuchałe¶ się... Windykator nic nie robi poza straszeniem. Żadnych kosztów windykacji, opłat karnych ani w ogóle żadnych opłat nie musisz im płacić.
To dopiero komornik będzie ¶ci±gał ewentualn± należno¶ć po wcze¶niejszym procesie s±dowym. A w czasie procesu w pierwszej kolejno¶ci operator będzie musiał dowie¶ć, że miał Twoj± zgodę.
Więc na upartego nawet teraz nie musisz chodzić do żadnych BOKów. Efekt uboczny będzie taki, że odetn± ci kablówkę za wyimaginowane niepłacenie.

--
pozdrawiam
Krzysztof

Data: 2014-03-28 11:44:22
Autor: Poldek
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Krzysztof Jodłowski wrote:
Pewnie, że "mog± spadać", tylko że ich to nie obchodzi. Je¶li nie
zapłacę kary w okre¶lonym terminie, to kieruj± sprawę do firmy
windykacyjnej, a windykator w ogóle nie zajmuje się tym, czy ja w 2012
roku co¶ podpisałem, czy nic. Po prostu windykuje opłatę karn± z
kosztami windykacji.

Nasłuchałe¶ się... Windykator nic nie robi poza straszeniem. Żadnych
kosztów windykacji, opłat karnych ani w ogóle żadnych opłat nie musisz
im płacić.
To dopiero komornik będzie ¶ci±gał ewentualn± należno¶ć po wcze¶niejszym
procesie s±dowym. A w czasie procesu w pierwszej kolejno¶ci operator
będzie musiał dowie¶ć, że miał Twoj± zgodę.
Więc na upartego nawet teraz nie musisz chodzić do żadnych BOKów. Efekt
uboczny będzie taki, że odetn± ci kablówkę za wyimaginowane niepłacenie.


Sprawa zaczęła się od tego, że złożyłem pismo, żeby wył±czyli mi internet z końcem kwietnia, ponieważ wypowiadam umowę i kończę z nimi współpracę w tym lokalu. Więc odł±czenie usług mi nie straszne - wła¶nie o to mi chodzi - z końcem kwietnia chcę przestać korzystać i przestać płacić.

Natomiast je¶li chodzi o komornika to mam bardzo niefajne do¶wiadczenie polegaj±ce na tym, że kiedy¶ została skierowana do s±du sprawa, że rzekomo czego¶ komu¶ nie zapłaciłem. Chodziło o 150 zł. O tym, że w ogóle była rozprawa i kiedy się odbyła, tego dowiedziałem się tydzień póĽniej wła¶nie z pisma od komornika. W ogóle nie zostałem powiadomiony o terminie rozprawy przed rozpraw±. Nie było możliwo¶ci składania wyja¶nień, bronienia się. Wszystko zostało załatwione automatycznie bez mojej wiedzy i od razu otrzymałem bardzo srogie pismo od komornika z kwot± do zapłaty kilkukrotnie przewyższaj±c± sporn± kwotę. Chodziło wtedy o 150 zł, a zapłaciłem w sumie 550 zł. Potem dowiedziałem się jeszcze, że to wszystko było zgodne z prawem.

Data: 2014-03-28 12:09:54
Autor: Andrzej Lawa
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
W dniu 28.03.2014 11:44, Poldek pisze:

Natomiast je¶li chodzi o komornika to mam bardzo niefajne do¶wiadczenie

Windykator to nie komornik. Je¶li windykatorzyna się podaje za komornika to od razu donos na policję - podszywanie się pod urzędnika państwowego jest przestępstwem.

polegaj±ce na tym, że kiedy¶ została skierowana do s±du sprawa, że
rzekomo czego¶ komu¶ nie zapłaciłem. Chodziło o 150 zł. O tym, że w
ogóle była rozprawa i kiedy się odbyła, tego dowiedziałem się tydzień
póĽniej wła¶nie z pisma od komornika. W ogóle nie zostałem powiadomiony

A maldunku pilnujesz?

--
¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy
s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±...

Data: 2014-03-28 12:21:18
Autor: Tomasz Kaczanowski
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
W dniu 2014-03-28 12:09, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 28.03.2014 11:44, Poldek pisze:

Natomiast je¶li chodzi o komornika to mam bardzo niefajne do¶wiadczenie

Windykator to nie komornik. Je¶li windykatorzyna się podaje za komornika
to od razu donos na policję - podszywanie się pod urzędnika państwowego
jest przestępstwem.

polegaj±ce na tym, że kiedy¶ została skierowana do s±du sprawa, że
rzekomo czego¶ komu¶ nie zapłaciłem. Chodziło o 150 zł. O tym, że w
ogóle była rozprawa i kiedy się odbyła, tego dowiedziałem się tydzień
póĽniej wła¶nie z pisma od komornika. W ogóle nie zostałem powiadomiony

A maldunku pilnujesz?


Ale s±d nie kieruje się meldunkiem, tylko tym co poda wnioskuj±cy, więc sam meldunek nic nie zmienia...

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2014-03-28 13:14:45
Autor: Andrzej Lawa
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
W dniu 28.03.2014 12:21, Tomasz Kaczanowski pisze:

A maldunku pilnujesz?


Ale s±d nie kieruje się meldunkiem, tylko tym co poda wnioskuj±cy, więc
sam meldunek nic nie zmienia...

Owszem, ale je¶li będziesz chciał złożyć wniosek o przywróćenie terminów z uwagi na brak prawidłowego zawiadomienia a oni podali adres zameldowania... no to tak trochę ciężko się wybronić, że nie odebrałe¶ poczty z miejsca, gdzie oficjalnie niby mieszkasz.

--
¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy
s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±...

Data: 2014-03-28 13:14:16
Autor: ikarek
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "Poldek" <pugilares@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:53355282$0$2360$65785112news.neostrada.pl...
Natomiast je¶li chodzi o komornika to mam bardzo niefajne do¶wiadczenie polegaj±ce na tym, że kiedy¶ została skierowana do s±du sprawa, że rzekomo czego¶ komu¶ nie zapłaciłem. Chodziło o 150 zł. O tym, że w ogóle była rozprawa i kiedy się odbyła, tego dowiedziałem się tydzień póĽniej wła¶nie z pisma od komornika. W ogóle nie zostałem powiadomiony o terminie rozprawy przed rozpraw±. Nie było możliwo¶ci składania wyja¶nień, bronienia się. Wszystko zostało załatwione automatycznie bez mojej wiedzy i od razu otrzymałem bardzo srogie pismo od komornika z kwot± do zapłaty kilkukrotnie przewyższaj±c± sporn± kwotę. Chodziło wtedy o 150 zł, a zapłaciłem w sumie 550 zł. Potem dowiedziałem się jeszcze, że to wszystko było zgodne z prawem.


To jest znany problem z windykatorami, iż mog± oni zupełnie
bezkarnie "mylić się" w kwestii adresu "dłużnika". Co więcej, te
"pomyłki" bardzo im się opłacaj±, gdyż pozwalaj± na ¶ci±gnie
"długów" wymy¶lonych lub dawno przedawnionych (czy kto¶
z Szanownych trzyma dowody zapłaty wszystkich rachunków,
które uiszczał przez całe życie - nie? - no to sorry, macie długi).

Można oczywi¶cie wnioskować o wznowienie terminu rozprawy,
itede itepe, ale to ani łatwe dla przeciętnego szaraka, ani nie
zapobiegnie czynno¶ciom komorniczym, które już się dokonały.

ZTCW, jedyny w miarę pewny sposób obrony, to założyć sobie
konto w e-s±dzie i w miarę regularnie je sprawdzać.

Data: 2014-03-29 19:18:37
Autor: Robert Tomasik
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "ikarek" <ikarek@poczta.spamerzy.to.brudasy.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:lh3p2c$uf8$1speranza.aioe.org...

To jest znany problem z windykatorami, iż mog± oni zupełnie
bezkarnie "mylić się" w kwestii adresu "dłużnika". Co więcej, te
"pomyłki" bardzo im się opłacaj±, gdyż pozwalaj± na ¶ci±gnie
"długów" wymy¶lonych lub dawno przedawnionych (czy kto¶
z Szanownych trzyma dowody zapłaty wszystkich rachunków,
które uiszczał przez całe życie - nie? - no to sorry, macie długi).

Dlatego warto płacić rachunki przelewami z rachunku - bank takie dowody trzyma naprawdę długo :-)

Data: 2014-03-29 20:47:04
Autor: ikarek
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:53370f0f$0$2148$65785112news.neostrada.pl...

Dlatego warto płacić rachunki przelewami z rachunku - bank takie dowody trzyma naprawdę długo :-)

To prawda (że bank trzyma i że dowód może się kiedy¶ przydać),
natomiast w sprawie, o której piszemy, ma to drugorzędne znaczenie.
Wspomniałem o tym bardziej dla efektu retorycznego :)

Clou problemu polega na tym, że pozwany "dłużnik" może z wielkim
prawdopodobieństwem nie dowiedzieć się na czas, że ma sprawę
w e-s±dzie. Wystarczy, że domniemany wierzyciel nie poda prawidłowego
adresu (choćby i bez złej woli - dokumenty sprawy s± sprzed X lat, adres
w nich zawarty dawno się zdezaktualizował). Procedura de facto
dopuszcza brak powiadomienia obwinionego: nie wyróżnia sytuacji,
kiedy po przejęciu sprawy przez komornika, adres pozwanego
"magicznie" zmienia się na prawidłowy!

Moim zdaniem, skuteczne rozwi±zanie problemu jest jedno:"państwowa"
baza PESEL<->adres, aktualizowana przez posiadaczy numerów PESEL,
w ich własnym interesie. Adres pobierany z tej bazy (o ile istnieje),
powinien mieć wyższy priorytet od adresu przekazywanego przez
wierzyciela.

Data: 2014-03-29 21:32:41
Autor: Robert Tomasik
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "ikarek" <ikarek@poczta.spamerzy.to.brudasy.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:lh77vh$ff9$1speranza.aioe.org...

Moim zdaniem, skuteczne rozwi±zanie problemu jest jedno:"państwowa"
baza PESEL<->adres, aktualizowana przez posiadaczy numerów PESEL,
w ich własnym interesie. Adres pobierany z tej bazy (o ile istnieje),
powinien mieć wyższy priorytet od adresu przekazywanego przez
wierzyciela.
Przyznam, że nie potrafię zrozumieć tego, że dot±d tego nie uczyniono.

Data: 2014-03-29 23:02:23
Autor: cef
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
W dniu 2014-03-29 21:32, Robert Tomasik pisze:

Moim zdaniem, skuteczne rozwi±zanie problemu jest jedno:"państwowa"
baza PESEL<->adres, aktualizowana przez posiadaczy numerów PESEL,
w ich własnym interesie. Adres pobierany z tej bazy (o ile istnieje),
powinien mieć wyższy priorytet od adresu przekazywanego przez
wierzyciela.

Przyznam, że nie potrafię zrozumieć tego, że dot±d tego nie uczyniono.

Patrzycie od strony osoby zainteresowanej otrzymaniem korespondencji.

Data: 2014-03-30 00:56:51
Autor: Robert Tomasik
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:533742ef$0$2378$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-03-29 21:32, Robert Tomasik pisze:

Moim zdaniem, skuteczne rozwi±zanie problemu jest jedno:"państwowa"
baza PESEL<->adres, aktualizowana przez posiadaczy numerów PESEL,
w ich własnym interesie. Adres pobierany z tej bazy (o ile istnieje),
powinien mieć wyższy priorytet od adresu przekazywanego przez
wierzyciela.

Przyznam, że nie potrafię zrozumieć tego, że dot±d tego nie uczyniono.

Patrzycie od strony osoby zainteresowanej otrzymaniem korespondencji.


Patrzę od strony logiki i elementarnego poczucia sprawiedliwo¶ci. Ja, to bym jeszcze dodał możliwo¶ć podania w PESEL adresu e-mail. Urzędy by mogły przykładowo wysyłać mniej ważn± korespondencję.

Data: 2014-03-28 17:10:53
Autor: Smok Eustachy
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
W dniu 28.03.2014 11:32, Krzysztof Jodłowski pisze:
/.../
Nasłuchałe¶ się... Windykator nic nie robi poza straszeniem. Żadnych
kosztów windykacji, opłat karnych ani w ogóle żadnych opłat nie musisz
im płacić.
To dopiero komornik będzie ¶ci±gał ewentualn± należno¶ć po wcze¶niejszym
procesie s±dowym. A w czasie procesu w pierwszej kolejno¶ci operator
będzie musiał dowie¶ć, że miał Twoj± zgodę.
Więc na upartego nawet teraz nie musisz chodzić do żadnych BOKów. Efekt
uboczny będzie taki, że odetn± ci kablówkę za wyimaginowane niepłacenie.

Skarga do UKE, UKIKU? Nie można pouczać Narodu o bierno¶ci. Czy UPC ma jakiego¶ rzecznika konsumenta czy co¶?

Data: 2014-03-28 11:37:42
Autor: Andrzej Lawa
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
W dniu 28.03.2014 11:19, Poldek pisze:

Pewnie, że "mog± spadać", tylko że ich to nie obchodzi. Je¶li nie
zapłacę kary w okre¶lonym terminie, to kieruj± sprawę do firmy
windykacyjnej, a windykator w ogóle nie zajmuje się tym, czy ja w 2012
roku co¶ podpisałem, czy nic. Po prostu windykuje opłatę karn± z
kosztami windykacji.

No to niech sobie windykuje.

Jak będzie zbyt natrętny to donosisz na policję i dostaje po łbie za stalking.

A jak pójdzie do s±du, to on musi udowodnić że suma jest należna - czyli przedstawić podstawę należno¶ci, wł±cznie z zaakceptowaniem umowy przez ciebie.

--
¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy
s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±...

Data: 2014-03-29 14:25:23
Autor: Robert Tomasik
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "Poldek" <pugilares@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:53354cb6$0$2156$65785112news.neostrada.pl...
szerszen wrote:
On Thu, 27 Mar 2014 16:17:43 +0100
Poldek <puilares@interia.pl> wrote:

DoradĽcie, jak się bronić przed tymi naci±gaczami.

To oni musz± Ci udowodnić przyjęcie umowy, więc dopóki tego nie zrobi± moga spadać. Popro¶ o kopię nagrania na wszelki wypadek ;)


Pewnie, że "mog± spadać", tylko że ich to nie obchodzi. Je¶li nie zapłacę kary w okre¶lonym terminie, to kieruj± sprawę do firmy windykacyjnej, a windykator w ogóle nie zajmuje się tym, czy ja w 2012 roku co¶ podpisałem, czy nic. Po prostu windykuje opłatę karn± z kosztami windykacji.


Je¶li sprzedadz± nieistnij±cy dług, to nalepszym sposobem ukrócenia jest złożenie zawiadomienia o oszustwie na szkodę windykatora, któy nieistniej±cy dług kupił. To przestępstwo ¶cigane z urzędu, a po zmianie przepisów jako zawiadamiaj±cemu przysługuj± Ci uprawnienia zbliżone do pokrzywdzonego w zakresie zażaleń na postanowienia. Prokurator wyja¶ni, czy zobowiazanie istniało, czy nie. Może się przy okazji zdarzyć, że terlemarketer sfałszował jaki¶ dokument stwierdzaj±cy istnienie zobowi±zania. Na pewno w każdym razie sprawa zostanie wyja¶niona jednoznacznie. Oczywi¶cie mam ¶wiadomo¶ć, że może się okazać, że procedury firmy s± t± bezsensowne, że nie da się nikomu przypisać winy, ale wówczas masz ¶witem argument w trakcie ewentualnego postępowania cywilnego.

Data: 2014-03-28 09:13:39
Autor: Danusia
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?

Użytkownik "Poldek" <puilares@interia.pl> napisał w wiadomości news:5334401a$0$2156$65785112news.neostrada.pl...

Obawiam się jednak, że odsłuchanie rozmowy w BOK i udowodnienie, że w tej rozmowie nie ma nic o 2 latach nie zatrzyma bezmyślnej machiny windykacyjnej UPC.
Doradźcie, jak się bronić przed tymi naciągaczami.

Udać sie do BOK i odsłuchać. Dobrze jest też nagrać tą rozmowe BOK na swojego pendrive i dać znajomemu aby sprawdził czy nagranie nie było manipulowane.


-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-03-28 11:31:11
Autor: Poldek
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
Danusia wrote:

Użytkownik "Poldek" <puilares@interia.pl> napisał w wiadomości
news:5334401a$0$2156$65785112news.neostrada.pl...

Obawiam się jednak, że odsłuchanie rozmowy w BOK i udowodnienie, że w
tej rozmowie nie ma nic o 2 latach nie zatrzyma bezmyślnej machiny
windykacyjnej UPC.
Doradźcie, jak się bronić przed tymi naciągaczami.

Udać sie do BOK i odsłuchać. Dobrze jest też nagrać tą rozmowe BOK na
swojego pendrive i dać znajomemu aby sprawdził czy nagranie nie było
manipulowane.

Wczoraj byłem w BOKu. Pracownik długo klikał w swój komputer, szukał, szukał i nie znalazł zapisu mojej rozmowy z BOK z grudnia 2012 r., w której miałbym się zobowiązać na 2 lata. Nie znalazł też kopii umowy z moim podpisem, ani umowy bez mojego podpisu.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, stwierdził że nie powinna ona mieć miejsca oraz powiedział, że w systemie nadal jest zaptaszkowane, że mam zobowiązanie do grudnia 2014 r, zostanie naliczona kara i jeśli nie zapłacę to będzie windykacja.
Dziś składam do UPC pisemne żądanie wyjaśnienia do wiadomości UOKiK. Ale co to da.
Domyślam się jak to wygląda od strony korporacji UPC. Tam jest w CRMie, że do grudnia 2014 r jest ode mnie zagwarantowany wpływ 49 zł/mies. i mają to wpisane do planu finansowego, zaplanowanego wyniku za I, II, III i IV kwartał 2014 roku i to realizują. Obawiam się, że nie będzie człowieka, który miałby śmiałość wykreślić te 49 zł/mies. wpływów z planu. A ponieważ nikt nie kliknie, że "odptaszkowuje" na moim numerze klienta cyrograf (bo gdyby odptaszkował, to musiałby z własnej kieszeni pokryć brakujące wpływy), to sprawa będzie szła normalnymi korporacyjnymi koleinami.

Data: 2014-03-28 11:39:54
Autor: Andrzej Lawa
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
W dniu 28.03.2014 11:31, Poldek pisze:

Wczoraj byłem w BOKu. Pracownik długo klikał w swój komputer, szukał,
szukał i nie znalazł zapisu mojej rozmowy z BOK z grudnia 2012 r., w
której miałbym się zobowiązać na 2 lata. Nie znalazł też kopii umowy z
moim podpisem, ani umowy bez mojego podpisu.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, stwierdził że nie powinna ona
mieć miejsca oraz powiedział, że w systemie nadal jest zaptaszkowane, że
mam zobowiązanie do grudnia 2014 r, zostanie naliczona kara i jeśli nie
zapłacę to będzie windykacja.

No to jak byłbym wredny o od razu zawiadamiał prokuraturę, że taka firma w osobie przedstawiciela praktycznie przyznała się, że umowy nie ma i chce wyłudzić nienależne opłaty.

--
Ĺšwiadomie psujÄ…cy kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2014-03-28 13:28:57
Autor: m
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
W dniu 28.03.2014 11:39, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 28.03.2014 11:31, Poldek pisze:

Wczoraj byłem w BOKu. Pracownik długo klikał w swój komputer, szukał,
szukał i nie znalazł zapisu mojej rozmowy z BOK z grudnia 2012 r., w
której miałbym się zobowiązać na 2 lata. Nie znalazł też kopii umowy z
moim podpisem, ani umowy bez mojego podpisu.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, stwierdził że nie powinna ona
mieć miejsca oraz powiedział, że w systemie nadal jest zaptaszkowane, że
mam zobowiązanie do grudnia 2014 r, zostanie naliczona kara i jeśli nie
zapłacę to będzie windykacja.

No to jak byłbym wredny o od razu zawiadamiał prokuraturę, że taka firma
w osobie przedstawiciela praktycznie przyznała się, że umowy nie ma i
chce wyłudzić nienależne opłaty.

Do niczego się nie przyznała. Przyznała się tylko do tego że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i nie wiadomo co miała na myśli. Prawdopodobnie "przepraszamy, nie powinniśmy gubić dowodów podpisania umowy".

p. m.

Data: 2014-03-28 15:45:45
Autor: Maciej Bebenek
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
W dniu 2014-03-28 13:28, m pisze:
W dniu 28.03.2014 11:39, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 28.03.2014 11:31, Poldek pisze:

Wczoraj byłem w BOKu. Pracownik długo klikał w swój komputer, szukał,
szukał i nie znalazł zapisu mojej rozmowy z BOK z grudnia 2012 r., w
której miałbym się zobowiązać na 2 lata. Nie znalazł też kopii umowy z
moim podpisem, ani umowy bez mojego podpisu.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, stwierdził że nie powinna ona
mieć miejsca oraz powiedział, że w systemie nadal jest zaptaszkowane, że
mam zobowiązanie do grudnia 2014 r, zostanie naliczona kara i jeśli nie
zapłacę to będzie windykacja.

No to jak byłbym wredny o od razu zawiadamiał prokuraturę, że taka firma
w osobie przedstawiciela praktycznie przyznała się, że umowy nie ma i
chce wyłudzić nienależne opłaty.

Do niczego się nie przyznała. Przyznała się tylko do tego że taka
sytuacja nie powinna mieć miejsca i nie wiadomo co miała na myśli.
Prawdopodobnie "przepraszamy, nie powinniśmy gubić dowodów podpisania
umowy".

Umowa moĹĽe być rĂłwnieĹĽ zawarta w formie ustnej, tylko operator powinien potwierdzić jÄ…  w formie pisemnej.
Zaznaczam, że "powinien" a nie "powinien pod rygorem nieważności". To taki kruczek prawny ;-)

I nie ma mowy o żadnym wyłudzeniu. Człowiek korzysta z usługi? Korzysta, sam się przyznał ;-)
Problem jedynie w kwestii jej rozwiÄ…zania.

Data: 2014-03-28 15:55:24
Autor: Tomasz Kaczanowski
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
W dniu 2014-03-28 15:45, Maciej Bebenek pisze:
W dniu 2014-03-28 13:28, m pisze:
W dniu 28.03.2014 11:39, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 28.03.2014 11:31, Poldek pisze:

Wczoraj byłem w BOKu. Pracownik długo klikał w swój komputer, szukał,
szukał i nie znalazł zapisu mojej rozmowy z BOK z grudnia 2012 r., w
której miałbym się zobowiązać na 2 lata. Nie znalazł też kopii umowy z
moim podpisem, ani umowy bez mojego podpisu.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, stwierdził że nie powinna ona
mieć miejsca oraz powiedział, że w systemie nadal jest
zaptaszkowane, ĹĽe
mam zobowiązanie do grudnia 2014 r, zostanie naliczona kara i jeśli nie
zapłacę to będzie windykacja.

No to jak byłbym wredny o od razu zawiadamiał prokuraturę, że taka firma
w osobie przedstawiciela praktycznie przyznała się, że umowy nie ma i
chce wyłudzić nienależne opłaty.

Do niczego się nie przyznała. Przyznała się tylko do tego że taka
sytuacja nie powinna mieć miejsca i nie wiadomo co miała na myśli.
Prawdopodobnie "przepraszamy, nie powinniśmy gubić dowodów podpisania
umowy".

Umowa może być również zawarta w formie ustnej, tylko operator powinien
potwierdzić ją w formie pisemnej.
Zaznaczam, że "powinien" a nie "powinien pod rygorem nieważności". To
taki kruczek prawny ;-)

I nie ma mowy o żadnym wyłudzeniu. Człowiek korzysta z usługi? Korzysta,
sam się przyznał ;-)
Problem jedynie w kwestii jej rozwiÄ…zania.


Ale człowiek ten nie mówi, że umowy nie było, tylko, że była inna... Jest słowo przeciw słowu.



--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2014-03-28 23:21:38
Autor: RD
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
W dniu 2014-03-28 15:45, Maciej Bebenek pisze:

Umowa może być również zawarta w formie ustnej, tylko operator powinien
potwierdzić jÄ…  w formie pisemnej.
Zaznaczam, że "powinien" a nie "powinien pod rygorem nieważności". To
taki kruczek prawny ;-)

Jak to?

Rozdział 1
Świadczenie usług telekomunikacyjnych użytkownikom końcowym
Art. 56.
1. Świadczenie usług telekomunikacyjnych odbywa się na podstawie umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
2. Umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawiera się w formie pisem-nej lub elektronicznej za pomocą formularza udostępnionego na stronie interne-towej dostawcy usług. Wymóg formy pisemnej lub elektronicznej nie dotyczy umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych zawieranej przez dokonanie czynności faktycznych obejmujących w szczególności umowy o świadczenie usług przedpłaconych świadczonych w publicznej sieci telekomunikacyjnej, pu-blicznie dostępnych usług telefonicznych świadczonych za pomocą aparatu pu-blicznego lub przez wybranie numeru dostępu do sieci dostawcy usług.

Data: 2014-03-28 23:45:18
Autor: Andrzej Lawa
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
W dniu 28.03.2014 15:45, Maciej Bebenek pisze:

Umowa może być również zawarta w formie ustnej, tylko operator powinien
potwierdzić j±  w formie pisemnej.
Zaznaczam, że "powinien" a nie "powinien pod rygorem nieważno¶ci". To
taki kruczek prawny ;-)

Ale najwyraĽniej nie może potwierdzić w jakiejkolwiek formie innej niż "mi system mówi co innego".

I nie ma mowy o żadnym wyłudzeniu. Człowiek korzysta z usługi? Korzysta,
sam się przyznał ;-)

Wyłudzenie dotyczyło nienależnej opłaty karnej za rozwi±zanie.

Problem jedynie w kwestii jej rozwi±zania.

No popatrz.

--
¦wiadomie psuj±cy kodowanie i formatowanie wierszy
s± jak sraj±cy z lenistwa i głupoty na ¶rodku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumacz± to nowoczesno¶ci±...

Data: 2014-03-29 22:02:38
Autor: Robert Tomasik
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "Maciej Bebenek" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisał w wiadomości news:53358b16$0$2378$65785112news.neostrada.pl...

Problem jedynie w kwestii jej rozwiÄ…zania.

Wiesz, w mojej ocenie roszczenie odszkodowawcze z tytułu nieprzechowywania kopii nagrania rozmowy w wyniku którego klient jest niepokojony na drodze cywilnej nie jest całkiem bezsensowne.

Data: 2014-03-29 20:15:14
Autor: Robert Tomasik
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:lh3jhq$onn$2node2.news.atman.pl...
W dniu 28.03.2014 11:31, Poldek pisze:

Wczoraj byłem w BOKu. Pracownik długo klikał w swój komputer, szukał,
szukał i nie znalazł zapisu mojej rozmowy z BOK z grudnia 2012 r., w
której miałbym się zobowiązać na 2 lata. Nie znalazł też kopii umowy z
moim podpisem, ani umowy bez mojego podpisu.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, stwierdził że nie powinna ona
mieć miejsca oraz powiedział, że w systemie nadal jest zaptaszkowane, że
mam zobowiązanie do grudnia 2014 r, zostanie naliczona kara i jeśli nie
zapłacę to będzie windykacja.

No to jak byłbym wredny o od razu zawiadamiał prokuraturę, że taka firma w osobie przedstawiciela praktycznie przyznała się, że umowy nie ma i chce wyłudzić nienależne opłaty.

Pomysł dobry, tylko ja bym nieco zmodyfikował sam zarzut. Oszustwo ze strony operatora jest moim zdaniem nie do utrzymania, ale w kierunku art. 287§1 kk podnosząc, że telemarketer zaznaczajac przedłużenie umowy na kolejne dwa lata działał w celu osiągnięcia przez siebie korzyści majątkowej (prowizja), conajmniej godził się na na wyrządzenie innej osobie szkody (kara za wcześniejsze zerwanie umowy), bez upoważnienia (bo aonent musiałby go upoważnić do zaznaczenia zawarcia umowy na 24 miesiące) wprowadził nowy zapis danych informatycznych). Bo obecne żądania operatora tak naprawdę są pochodzą tamtego przestępstwa. Z tym, że jeak się to nagranie nie znajdzie faktycznie, to sprawa upadnie, bo będzie wątpliwość, czy klient wyraził zgodę na przedłużenie umowy, czy nie, a tę należy wyjaśnić nan korzyść potencjalnego oskarżonego.

Data: 2014-03-30 20:57:58
Autor: Poldek
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
Andrzej Lawa wrote:
W dniu 28.03.2014 11:31, Poldek pisze:

Wczoraj byłem w BOKu. Pracownik długo klikał w swój komputer, szukał,
szukał i nie znalazł zapisu mojej rozmowy z BOK z grudnia 2012 r., w
której miałbym się zobowiązać na 2 lata. Nie znalazł też kopii umowy z
moim podpisem, ani umowy bez mojego podpisu.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, stwierdził że nie powinna ona
mieć miejsca oraz powiedział, że w systemie nadal jest zaptaszkowane, że
mam zobowiązanie do grudnia 2014 r, zostanie naliczona kara i jeśli nie
zapłacę to będzie windykacja.

No to jak byłbym wredny o od razu zawiadamiał prokuraturę, że taka firma
w osobie przedstawiciela praktycznie przyznała się, że umowy nie ma i
chce wyłudzić nienależne opłaty.

Na dziś nie mam żadnego dowodu, że UPC chce ode mnie nienależne opłaty. Straszenie windykatorami odbyło się przez telefon. Ja tej rozmowy nie nagrałem. Oni do mnie nic na piśmie nie wysyłają, tylko każą, żeby ja do nich pisał reklamację.

Data: 2014-03-28 11:54:33
Autor: Tomasz Kaczanowski
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
W dniu 2014-03-28 11:31, Poldek pisze:
Danusia wrote:

Użytkownik "Poldek" <puilares@interia.pl> napisał w wiadomości
news:5334401a$0$2156$65785112news.neostrada.pl...

Obawiam się jednak, że odsłuchanie rozmowy w BOK i udowodnienie, że w
tej rozmowie nie ma nic o 2 latach nie zatrzyma bezmyślnej machiny
windykacyjnej UPC.
Doradźcie, jak się bronić przed tymi naciągaczami.

Udać sie do BOK i odsłuchać. Dobrze jest też nagrać tą rozmowe BOK na
swojego pendrive i dać znajomemu aby sprawdził czy nagranie nie było
manipulowane.

Wczoraj byłem w BOKu. Pracownik długo klikał w swój komputer, szukał,
szukał i nie znalazł zapisu mojej rozmowy z BOK z grudnia 2012 r., w
której miałbym się zobowiązać na 2 lata. Nie znalazł też kopii umowy z
moim podpisem, ani umowy bez mojego podpisu.
Przeprosił mnie za zaistniałą sytuację, stwierdził że nie powinna ona
mieć miejsca oraz powiedział, że w systemie nadal jest zaptaszkowane, że
mam zobowiązanie do grudnia 2014 r, zostanie naliczona kara i jeśli nie
zapłacę to będzie windykacja.
Dziś składam do UPC pisemne żądanie wyjaśnienia do wiadomości UOKiK. Ale
co to da.

Złóż reklamację, a po odpowiedzi, jeśli nie będzie satysfakcjonująca, pismo do uke. Da to dowody, że próbowałeś wyjaśnić i że w ogóle jest spór o zapis w umowie. Jeśli UKE nie da rady wtedy zostaje sąd... Zaznacz w reklamacji, iż pracownik powołuje się na zapis rozmowy, której nie dano Ci możliwości odsłuchać, a Ty jesteś pewien, że takiej zgody nie wyrażałeś itd. Im więcej faktów, tym lepiej.



--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2014-03-28 16:51:04
Autor: fifak
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?

Udać sie do BOK i odsłuchać. Dobrze jest też nagrać tą rozmowe BOK na
swojego pendrive


do czego to doszło, pierdolony zgniły żydokapitalizm


niedługo będzie można kredyt wziąć na rozmowę telefoniczną

Data: 2014-03-28 16:56:00
Autor: hikikomorisan
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
On 28.03.2014 16:51, fifak wrote:

Udać sie do BOK i odsłuchać. Dobrze jest też nagrać tą rozmowe BOK na
swojego pendrive


do czego to doszło, pierdolony zgniły żydokapitalizm


niedługo będzie można kredyt wziąć na rozmowę telefoniczną


Ale tylko w opcji:

Kasy nie dostaniesz, ale kredyt splacac trzeba ;D






--


Zgadzam sie placic trzydziesci zlotych abonamentu RTV /czy jak to sie nie bedzie nazywac/ ale pod warunkiem, ze znikna z kanalow TV publicznej reklamy oraz polowa odmozdzajacych programow pseudo-rozrywkowych. Jesli TV publiczna zacznie dostarczac wartosciowe tresci to nie ma problemu z utrzymywaniem przydatnej spolecznie, edukacyjnie i rozrywkowo inicjatywy...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/braun-tvp-nie-utrzyma-sie-z-oplaty-audiowizualnej-bez-reklam/5w52l

Data: 2014-03-28 16:55:18
Autor: Baczek
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?

Obawiam się jednak, że odsłuchanie rozmowy w BOK i udowodnienie, że w
tej rozmowie nie ma nic o 2 latach nie zatrzyma bezmyślnej machiny
windykacyjnej UPC.
Doradźcie, jak się bronić przed tymi naciągaczami.

Udać sie do BOK i odsłuchać. Dobrze jest też nagrać tą rozmowe BOK na
swojego pendrive i dać znajomemu aby sprawdził czy nagranie nie było
manipulowane.


Ktoś z mojej rodziny podał się za mnie i wycofał rezygnację z NC+.
ChciaĹ‚ regularnie pĹ‚acić za satkÄ™, i byĹ‚oby  OK, gdyby nie to,
że się spóźnił z opłatą.
Poprosiłem BOK NC+ o przesłanie nagrania.
Odpowiedź " ze względu bezpieczenstwa jest to niemożliwe", mogę jechać do BOK Kraków (600km do przejechania) i tam odsłuchać.

Data: 2014-03-28 22:47:12
Autor: BartekK
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
W dniu 2014-03-28 16:55, Baczek pisze:
Ktoś z mojej rodziny podał się za mnie i wycofał rezygnację z NC+.
ChciaĹ‚ regularnie pĹ‚acić za satkÄ™, i byĹ‚oby  OK, gdyby nie to,
że się spóźnił z opłatą.
Poprosiłem BOK NC+ o przesłanie nagrania.
Odpowiedź " ze względu bezpieczenstwa jest to niemożliwe", mogę jechać
do BOK Kraków (600km do przejechania) i tam odsłuchać.
To odpowiadasz, że płacic nie będziesz, spotkacie się w sądzie, a jak chcą ci udowodnić - to niech przyjadą do ciebie z tym nagraniem 600km.
Aczkolwiek narobisz smrodu temu komuĹ› z rodziny, za podszywanie siÄ™...

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2014-03-29 19:20:25
Autor: Robert Tomasik
Jak się bronić przed gangsterami z UPC?
Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości news:lh4ql1$mq$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2014-03-28 16:55, Baczek pisze:
Ktoś z mojej rodziny podał się za mnie i wycofał rezygnację z NC+.
ChciaĹ‚ regularnie pĹ‚acić za satkÄ™, i byĹ‚oby  OK, gdyby nie to,
że się spóźnił z opłatą.
Poprosiłem BOK NC+ o przesłanie nagrania.
Odpowiedź " ze względu bezpieczenstwa jest to niemożliwe", mogę jechać
do BOK Kraków (600km do przejechania) i tam odsłuchać.
To odpowiadasz, że płacic nie będziesz, spotkacie się w sądzie, a jak chcą ci udowodnić - to niech przyjadą do ciebie z tym nagraniem 600km.
Aczkolwiek narobisz smrodu temu komuĹ› z rodziny, za podszywanie siÄ™...

Niekoniecznie, bo ustalenie tożsamości sprawcy na podstawie nagrania to skomplikowana sprawa w praktyce.

Data: 2014-03-29 21:17:11
Autor: Baczek
Jak się bronić przed gangsterami z UP C?
W dniu 2014-03-29 19:20, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "BartekK" <sibi@drut.org> napisał w wiadomości
news:lh4ql1$mq$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2014-03-28 16:55, Baczek pisze:
Ktoś z mojej rodziny podał się za mnie i wycofał rezygnację z NC+.
ChciaĹ‚ regularnie pĹ‚acić za satkÄ™, i byĹ‚oby  OK, gdyby nie to,
że się spóźnił z opłatą.
Poprosiłem BOK NC+ o przesłanie nagrania.
Odpowiedź " ze względu bezpieczenstwa jest to niemożliwe", mogę jechać
do BOK Kraków (600km do przejechania) i tam odsłuchać.
To odpowiadasz, że płacic nie będziesz, spotkacie się w sądzie, a jak
chcą ci udowodnić - to niech przyjadą do ciebie z tym nagraniem 600km.
Aczkolwiek narobisz smrodu temu komuĹ› z rodziny, za podszywanie siÄ™...

Niekoniecznie, bo ustalenie tożsamości sprawcy na podstawie nagrania to
skomplikowana sprawa w praktyce.

Nie znaleźliby kto się podszył, bo jak?
Ale nie oddałem tunera, wiec kare by mi wpitolili

Jak się bronić przed gangsterami z UPC?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona