Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Jak się pozbyć samochodu?

Jak się pozbyć samochodu?

Data: 2016-07-25 16:12:03
Autor: Maciek
Jak się pozbyć samochodu?
Witam

Sytuacja wygląda tak: samochód w EŚT (zamortyzowany), zakupiony jako
używany od osoby prywatnej, wprowadzony do firmy bez odliczenia VAT,
jest współwłaściciel z jakimś symbolicznym udziałem (w celu ograniczenia
kosztów OC). Obecnie dobrze byłoby się samochodu pozbyć. Wartość rzędu
1500-2000zł. Jakie są opcje?

1. Uzyskać darowiznę od współwłaściciela (pierwsza grupa) i sprzedać -
jak rozumiem obecnie konieczna faktura VAT, czyli trzeba podatek
odprowadzić, mimo, że się go wcześniej przy zakupie nie odliczyło.
2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i niech on się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?
3. Zezłomować - przy złomowaniu płacą jakąś symboliczną kasę, czyli jak
rozumiem wystawić złomiarzom fakturę?
4. Jakieś inne opcje?

Ciekawi mnie jeszcze sprawa sprzedaży wg pkt. 1 konsumentowi - nie
podejdę pod jakąś kasę fiskalną, czy inny debilizm? Nie będę musiał
udzielić jakiejś x-letniej gwarancji, rękojmi, oddać nerki itp?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-07-25 17:57:24
Autor: cef
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-07-25 o 16:12, Maciek pisze:
Witam

Sytuacja wygląda tak: samochód w EŚT (zamortyzowany), zakupiony jako
używany od osoby prywatnej, wprowadzony do firmy bez odliczenia VAT,
jest współwłaściciel z jakimś symbolicznym udziałem (w celu ograniczenia
kosztów OC). Obecnie dobrze byłoby się samochodu pozbyć. Wartość rzędu
1500-2000zł. Jakie są opcje?

1. Uzyskać darowiznę od współwłaściciela (pierwsza grupa) i sprzedać -
jak rozumiem obecnie konieczna faktura VAT, czyli trzeba podatek
odprowadzić, mimo, że się go wcześniej przy zakupie nie odliczyło.

Tak. Normalna sprzedaż na pełnej stawce.

2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i niech on się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?

Dokładnie to samo. Przekazanie na potrzeby osobiste, darowizny
też są transakcjami opodatkowanymi.

3. Zezłomować - przy złomowaniu płacą jakąś symboliczną kasę, czyli jak
rozumiem wystawić złomiarzom fakturę?

A to zależy co rozumiesz pod pojęciem złomiarze.
Jeśli oddasz do klasycznego punktu złomowania,
to nie ponosisz żadnych opłat ani nic nie dostajesz, nie wystawiasz też faktury.
Dostajesz kwita i wyrejestrowujesz.
Są inne opcje, ale ich nigdy nie testowałem,
za wycieraczką zawsze znajduję oferty:
kupię każde auto, w każdym stanie.

4. Jakieś inne opcje?

Jak likwidowałem starego grata, który zestarzał się w firmie,
to firmy typu "kupię każde auto, w każdym stanie"
odpowiedziały mi, że oooo za favoritkę, to możemy dać stówkę.
Wystawiłem zatem na allegro bez minimalnej z opcją odbioru
własnego, auto było, troche zdewastowane przez ulicznych kopaczy,
nie było przeglądu, ale wylicytowali za 600zł.
Jakies ładniejsze egzemplarze były wtedy po ok 1000, ale, żeby moje tak
wyglądało, to musiałbym wydać chyba więcej :-)
Więc i Tobie to doradzam, no może jak potrzebujesz jakies minimum,
to zrób z inna opcją.
Albo sprzedaj komuś, kto chce kupić jak masz chętnego za te 1500-2000zł
albo odpuść mu poniżej progu PCC :-)



Ciekawi mnie jeszcze sprawa sprzedaży wg pkt. 1 konsumentowi - nie
podejdę pod jakąś kasę fiskalną, czy inny debilizm? Nie będę musiał
udzielić jakiejś x-letniej gwarancji, rękojmi, oddać nerki itp?

Na szczęscie na razie jeszcze nie.

Data: 2016-07-25 19:59:36
Autor: Maciek
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-07-25 o 17:57, cef pisze:
2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i niech on się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?
Dokładnie to samo. Przekazanie na potrzeby osobiste, darowizny
też są transakcjami opodatkowanymi.
Ok, ale darować mogę za symboliczną złotówkę, czy muszę wyliczyć wartość
według urzędowych stawek? A może VAT zapłacę od wartości początkowej
sprzed 9 lat? :->

3. Zezłomować - przy złomowaniu płacą jakąś symboliczną kasę, czyli jak
rozumiem wystawić złomiarzom fakturę?
A to zależy co rozumiesz pod pojęciem złomiarze.
Jeśli oddasz do klasycznego punktu złomowania,
to nie ponosisz żadnych opłat ani nic nie dostajesz, nie wystawiasz też faktury.
Dostajesz kwita i wyrejestrowujesz.
Są inne opcje, ale ich nigdy nie testowałem,
za wycieraczką zawsze znajduję oferty:
kupię każde auto, w każdym stanie.
Raczej chodziło mi o opcję "kupię w każdym stanie".

nie było przeglądu, ale wylicytowali za 600zł.
Jakies ładniejsze egzemplarze były wtedy po ok 1000, ale, żeby moje tak
wyglądało, to musiałbym wydać chyba więcej :-)
Więc i Tobie to doradzam, no może jak potrzebujesz jakies minimum,
to zrób z inna opcją.
Albo sprzedaj komuś, kto chce kupić jak masz chętnego za te 1500-2000zł
albo odpuść mu poniżej progu PCC :-)
Jeśli będę sprzedawał z fakturę, to PCC chyba i tak nie ma zastosowania.

Ciekawi mnie jeszcze sprawa sprzedaży wg pkt. 1 konsumentowi - nie
podejdę pod jakąś kasę fiskalną, czy inny debilizm? Nie będę musiał
udzielić jakiejś x-letniej gwarancji, rękojmi, oddać nerki itp?
Na szczęscie na razie jeszcze nie.
Alleluja! :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-07-25 21:32:15
Autor: cef
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-07-25 o 19:59, Maciek pisze:
W dniu 2016-07-25 o 17:57, cef pisze:
2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i niech on się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?
Dokładnie to samo. Przekazanie na potrzeby osobiste, darowizny
też są transakcjami opodatkowanymi.
Ok, ale darować mogę za symboliczną złotówkę, czy muszę wyliczyć wartość
według urzędowych stawek? A może VAT zapłacę od wartości początkowej
sprzed 9 lat? :->

Widzę, że wykazujesz się prawidłową czujnością.
Przekazanie własne i darowizny są wg ceny nabycia, jeśli jest dokument nabycia,
więc lepiej sprzedać za symboliczną złotówkę.

Jeśli będę sprzedawał z fakturę, to PCC chyba i tak nie ma zastosowania.

Tak. Faktycznie.

Data: 2016-08-24 15:05:25
Autor: gonia
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-07-25 o 21:32, cef pisze:
W dniu 2016-07-25 o 19:59, Maciek pisze:
W dniu 2016-07-25 o 17:57, cef pisze:
2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i niech on
się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?
Dokładnie to samo. Przekazanie na potrzeby osobiste, darowizny
też są transakcjami opodatkowanymi.


art.7 ust.2 ucięli po pkt 2?



Ok, ale darować mogę za symboliczną złotówkę, czy muszę wyliczyć wartość
według urzędowych stawek? A może VAT zapłacę od wartości początkowej
sprzed 9 lat? :->

Widzę, że wykazujesz się prawidłową czujnością.
Przekazanie własne i darowizny są wg ceny nabycia, jeśli jest dokument
nabycia,
więc lepiej sprzedać za symboliczną złotówkę.

a to już rodem z bardzooooooo dawno obalonych interpretacji, niezgodnych zresztą w dyrektywą

Data: 2016-08-24 22:08:00
Autor: cef
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-08-24 o 15:05, gonia pisze:
W dniu 2016-07-25 o 21:32, cef pisze:
W dniu 2016-07-25 o 19:59, Maciek pisze:
W dniu 2016-07-25 o 17:57, cef pisze:
2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i
niech on
się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?
Dokładnie to samo. Przekazanie na potrzeby osobiste, darowizny
też są transakcjami opodatkowanymi.


art.7 ust.2 ucięli po pkt 2?

A od kiedy tak jest?


Ok, ale darować mogę za symboliczną złotówkę, czy muszę
wyliczyć wartość
według urzędowych stawek? A może VAT zapłacę od wartości
początkowej
sprzed 9 lat? :->

Widzę, że wykazujesz się prawidłową czujnością.
Przekazanie własne i darowizny są wg ceny nabycia, jeśli jest dokument
nabycia,
więc lepiej sprzedać za symboliczną złotówkę.

a to juĹź rodem z bardzooooooo dawno obalonych interpretacji,
niezgodnych zresztą w dyrektywą

Interpretacje są słuszne, tylko przyjąłem, że z definicji
chodzi o zakupy opodatkowane.

Data: 2016-08-25 11:59:04
Autor: gonia
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-08-24 o 22:08, cef pisze:
W dniu 2016-08-24 o 15:05, gonia pisze:
W dniu 2016-07-25 o 21:32, cef pisze:
W dniu 2016-07-25 o 19:59, Maciek pisze:
W dniu 2016-07-25 o 17:57, cef pisze:
2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i
niech on
się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?
Dokładnie to samo. Przekazanie na potrzeby osobiste, darowizny
też są transakcjami opodatkowanymi.


art.7 ust.2 ucięli po pkt 2?

A od kiedy tak jest?

od zawsze???



Ok, ale darować mogę za symboliczną złotówkę, czy muszę
wyliczyć wartość
według urzędowych stawek? A może VAT zapłacę od wartości
początkowej
sprzed 9 lat? :->

Widzę, że wykazujesz się prawidłową czujnością.
Przekazanie własne i darowizny są wg ceny nabycia, jeśli jest
dokument
nabycia,
więc lepiej sprzedać za symboliczną złotówkę.

a to juĹź rodem z bardzooooooo dawno obalonych interpretacji,
niezgodnych zresztą w dyrektywą

Interpretacje są słuszne, tylko przyjąłem, że z definicji
chodzi o zakupy opodatkowane.

a gdzie masz taki przepis w art.14?art2?? to może pkt 27b co rozumie się przez cenę rynkową?

i zapewniam Cię,że interpretacje nie były ( a nie nie są) słuszne, jako niezgodne z dyrektywą

może w końcu mit do gołej ziemi zostanie na tej grupie w końcu obalony

Data: 2016-08-25 19:43:32
Autor: cef
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-08-25 o 11:59, gonia pisze:
W dniu 2016-08-24 o 22:08, cef pisze:
W dniu 2016-08-24 o 15:05, gonia pisze:
W dniu 2016-07-25 o 21:32, cef pisze:
W dniu 2016-07-25 o 19:59, Maciek pisze:
W dniu 2016-07-25 o 17:57, cef pisze:
2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i
niech on
się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?
Dokładnie to samo. Przekazanie na potrzeby osobiste, darowizny
też są transakcjami opodatkowanymi.


art.7 ust.2 ucięli po pkt 2?

A od kiedy tak jest?

od zawsze???

To nie wiem o co Ci chodzi.
Myślałem, że to dopisali niedawno, a wcześniej było inaczej, choć ostatnio
raczej opodatkowują  raczej też zakupy bez odliczeń
(vide samochody i częściowo odliczany VAT)
Nigdy nie zwracalem uwagi na te wyłączenia,
bo zakupy mam raczej opodatkowane.




Ok, ale darować mogę za symboliczną złotówkę, czy muszę
wyliczyć wartość
według urzędowych stawek? A może VAT zapłacę od wartości
początkowej
sprzed 9 lat? :->

Widzę, że wykazujesz się prawidłową czujnością.
Przekazanie własne i darowizny są wg ceny nabycia, jeśli jest
dokument
nabycia,
więc lepiej sprzedać za symboliczną złotówkę.

a to juĹź rodem z bardzooooooo dawno obalonych interpretacji,
niezgodnych zresztą w dyrektywą

Interpretacje są słuszne, tylko przyjąłem, że z definicji
chodzi o zakupy opodatkowane.

a gdzie masz taki przepis w art.14?art2?? to może pkt 27b co rozumie się
przez cenę rynkową?

Ale dlaczego szukasz w artykułach dotyczących likwidacji?
Przecież mowa o darowiźnie czy przekazaniu na potrzeby osobiste.
Ja widzę art 29a ust 2 - chyba, że jest jakoś uchylony o czym nie wiem.

i zapewniam Cię,że interpretacje nie były ( a nie nie są) słuszne, jako
niezgodne z dyrektywą

może w końcu mit do gołej ziemi zostanie na tej grupie w końcu obalony

Mit do gołej ziemi nie jest mitem, bo art 14 nie pozostawia wątpliwości.
Nikt nie mówi, że przy likwidacji trzeba sprzedawać po cenie rynkowej -
bo chyba tak rozumujesz -spis z natury jest  z natury i może być - a nawet jest wg cen odpowiadających realnej wartości.
"Do gołej ziemi" jest prostym i klasycznym, wręcz klinicznym przykładem
likwidacji działalności.

Data: 2016-08-26 11:35:46
Autor: gonia
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-08-25 o 19:43, cef pisze:
W dniu 2016-08-25 o 11:59, gonia pisze:
W dniu 2016-08-24 o 22:08, cef pisze:
W dniu 2016-08-24 o 15:05, gonia pisze:
W dniu 2016-07-25 o 21:32, cef pisze:
W dniu 2016-07-25 o 19:59, Maciek pisze:
W dniu 2016-07-25 o 17:57, cef pisze:
2. Przekazać na cele osobiste, obdarować współwłaściciela i
niech on
się
martwi. Co w takim przypadku z VAT'em?
Dokładnie to samo. Przekazanie na potrzeby osobiste, darowizny
też są transakcjami opodatkowanymi.


art.7 ust.2 ucięli po pkt 2?

A od kiedy tak jest?

od zawsze???

To nie wiem o co Ci chodzi.
Myślałem, że to dopisali niedawno, a wcześniej było inaczej, choć ostatnio
raczej opodatkowują  raczej też zakupy bez odliczeń
(vide samochody i częściowo odliczany VAT)
Nigdy nie zwracalem uwagi na te wyłączenia,
bo zakupy mam raczej opodatkowane.

nie, nie zakupy opodatkowuje się tylko sprzedaż w związku z uchylonym zwolnieniem od sprzedaży towarów używanych - to nie ja napisałam, że przekazanie i darowizny są transakcjami opodatkowanymi. Są, masz rację - ale pod warunkiem, którego nie dodałeś - ja tylko w kwestii formalnej;)




Ok, ale darować mogę za symboliczną złotówkę, czy muszę
wyliczyć wartość
według urzędowych stawek? A może VAT zapłacę od wartości
początkowej
sprzed 9 lat? :->

Widzę, że wykazujesz się prawidłową czujnością.
Przekazanie własne i darowizny są wg ceny nabycia, jeśli jest
dokument
nabycia,
więc lepiej sprzedać za symboliczną złotówkę.

a to juĹź rodem z bardzooooooo dawno obalonych interpretacji,
niezgodnych zresztą w dyrektywą

Interpretacje są słuszne, tylko przyjąłem, że z definicji
chodzi o zakupy opodatkowane.

a gdzie masz taki przepis w art.14?art2?? to może pkt 27b co rozumie się
przez cenę rynkową?

Ale dlaczego szukasz w artykułach dotyczących likwidacji?
Przecież mowa o darowiźnie czy przekazaniu na potrzeby osobiste.
Ja widzę art 29a ust 2 - chyba, że jest jakoś uchylony o czym nie wiem.

Bo zazwyczaj przekazanie na potrzeby osobiste jest związane z likwidacją działalności i pozostałymi na jej zakończenie  towarami, ale możemy uznać,że wyszłam poza zakres -  tylko co to zmienia? w art. 29 a ust.2 dalej jest mowa o cenie nabycia określonej na moment dostawy - ale dostawy, której dokonałbyś dzisiaj

i zapewniam Cię,że interpretacje nie były ( a nie nie są) słuszne, jako
niezgodne z dyrektywą

może w końcu mit do gołej ziemi zostanie na tej grupie w końcu obalony

Mit do gołej ziemi nie jest mitem, bo art 14 nie pozostawia wątpliwości.
Nikt nie mówi, że przy likwidacji trzeba sprzedawać po cenie rynkowej -
bo chyba tak rozumujesz -spis z natury jest  z natury i może być - a
nawet jest wg cen odpowiadających realnej wartości.
"Do gołej ziemi" jest prostym i klasycznym, wręcz klinicznym przykładem
likwidacji działalności.

a tu się poddaję - próbowałam zrozumieć:
- jakich wątpliwości?
- nikt nie każe sprzedawać WCALE - a jeżeli nie po cenach rynkowych, to jakich?
- cena realnej wartości to jaka cena, jeżeli nie rynkowa?

jak widać, niewiele firm zlikwidowałeś, za to za dużo się naczytałeś nie tych treści co trzeba -


dla mnie PAS
kopanie się z koniem pozostawię masochistom;-)

g.

Data: 2016-08-26 16:09:19
Autor: cef
Jak się pozbyć samochodu?
W dniu 2016-08-26 o 11:35, gonia pisze:

nie, nie zakupy opodatkowuje się tylko sprzedaż w związku z uchylonym
zwolnieniem od sprzedaży towarów używanych - to nie ja napisałam, że
przekazanie i darowizny są transakcjami opodatkowanymi. Są, masz rację -
ale pod warunkiem, którego nie dodałeś - ja tylko w kwestii formalnej;)

Nie dodałem, bo nawet nie zwracałem uwagi, że jest warunek.

a gdzie masz taki przepis w art.14?art2?? to może pkt 27b co rozumie się
przez cenę rynkową?

Ale dlaczego szukasz w artykułach dotyczących likwidacji?
Przecież mowa o darowiźnie czy przekazaniu na potrzeby osobiste.
Ja widzę art 29a ust 2 - chyba, że jest jakoś uchylony o czym nie wiem.

Bo zazwyczaj przekazanie na potrzeby osobiste jest związane z likwidacją
działalności i pozostałymi na jej zakończenie  towarami, ale możemy
uznać,że wyszłam poza zakres -  tylko co to zmienia? w art. 29 a ust.2
dalej jest mowa o cenie nabycia określonej na moment dostawy - ale
dostawy, której dokonałbyś dzisiaj

Nie wiem skąd takie skojarzenie, że zaraz likwidacja.
Ludzie wycofują z działalności różne rzeczy również w trakcie jej trwania.
A tego co napisałaś dalej nie rozumiem.

i zapewniam Cię,że interpretacje nie były ( a nie nie są) słuszne, jako
niezgodne z dyrektywą

może w końcu mit do gołej ziemi zostanie na tej grupie w końcu obalony

Mit do gołej ziemi nie jest mitem, bo art 14 nie pozostawia wątpliwości.
Nikt nie mówi, że przy likwidacji trzeba sprzedawać po cenie rynkowej -
bo chyba tak rozumujesz -spis z natury jest  z natury i może być - a
nawet jest wg cen odpowiadających realnej wartości.
"Do gołej ziemi" jest prostym i klasycznym, wręcz klinicznym przykładem
likwidacji działalności.

a tu się poddaję - próbowałam zrozumieć:
- jakich wątpliwości?

Może czytasz inny artykuł, bo mnie chodzi o ten, w którym stoi,
że podatkowaniu podlegają towary, które po nabyciu nie były sprzedane
a działalność została zakończona.
Oczywiście z całą masą wyłączeń, ale chodzi przecież o zasadę.


- nikt nie każe sprzedawać WCALE - a jeżeli nie po cenach rynkowych, to
jakich?

No to chyba nie  o tym samym rozmawiamy.
Oczywiście, że nikt nie każe sprzedawać, ale też nikt nie chce
"rozliczać" tego co zostaje. Każdy myśli, że się zamknie firmę
i koniec, a tu każą remanent robić, VAT płacić itd
Można zapłacić od wszystkiego co trzeba po cenach rynkowych
i po sprawie- dochodówka i VAT  - kto bogatemu zabroni? Można tak, ale nie trzeba.


- cena realnej wartości to jaka cena, jeżeli nie rynkowa?

jak widać, niewiele firm zlikwidowałeś, za to za dużo się naczytałeś nie
tych treści co trzeba -

Nie zajmuję się tym zawodowo a zlikwidowałem już dwie.
To duży współczynnik jak na przeciętnego obywatela i nie jestem księgowym.
Naczytałem się tylko potrzebnych przepisów i nie nadal nie widzę,
żebym coś zinterpretował źle.

Jeśli masz coś ciekawego do napisania w temacie opodatkowania likwidowanej działalności, to prosze napisz to jasno i wyraźnie,
zamiast uciekać zasłaniając się koniem czy kopniakiem.

Data: 2016-07-25 20:00:46
Autor: Budzik
Jak się pozbyć samochodu?
Użytkownik Maciek maciek@nospam.pl ...


1. Uzyskać darowiznę od współwłaściciela (pierwsza grupa) i sprzedać -
jak rozumiem obecnie konieczna faktura VAT, czyli trzeba podatek
odprowadzić, mimo, że się go wcześniej przy zakupie nie odliczyło.

Sprzedaj za 100zł i juz.
Na fakturze wpisz liste usterek do naprawy ktore na pewno w tak leciwym aucie sa i masz pare złotych podatku.

Jak się pozbyć samochodu?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona