Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Jak się dałem wydymać przez Breubezpieczenia / mBank

Jak się dałem wydymać przez Breubezpieczenia / mBank

Data: 2011-01-28 08:58:16
Autor: niusy.pl
Jak się dałem wydymać przez Breubezpieczenia / mBank

Użytkownik "SQLwiel" <nulla@com.pl>

Ja się nie użalam nad sobą, wszak <subj>, tylko piszę ku przestrodze.

Zbliżał się koniec mojego ubezp. OC na auto. ...

-- -
.... i zdecydowałem, że zrobię to w mbanku. Złożyłem elektronicznie wniosek i wpłaciłem pieniądze. Polisa miała szybko przyjść pocztą elektroniczną. Czekam czekam, nic. Wnosek wisi, ale to tyle. No to jak już naprawdę blisko końca okresu było dzwonię. Nic nie potrafią powiedzieć. Jakieś adresy poczty zmieniamy bo im coś nie gra, że za długi czy nie wiem co tam absurdalnego. Czekam. Nic. Już skończyła się poprzednia polisa. Znowu dzwonię. Dalej nie potrafią powiedzieć dlaczego nie dostałem polisy. Bym jeszcze poczekał. Dobra, potrzebuję polisę. Zawieram umowę u prawdziwego agenta. Zgłaszam mbankowi, że nie jest mi już potrzebna ich polisa by mi oddali pieniądze oraz wyjaśnili dlaczego przez tyle czasu nie potrafili wystawić polisy. Dzwonią, że potrzebują tę polisę co zawarłem bo nie da się zrezygnować. Wysyłam choć wcale nie wiem czy musiałem skoro wniosek tylko ciągle wisiał i nic nie wskazywało byśmy zawarli umowę, którą by nas wiązała. Dobra, oddają pieniądze w drodze wyjątku. Zero wyjaśnienia, przeproszenia. Kompletne DNO.

Jak się dałem wydymać przez Breubezpieczenia / mBank

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona