Data: 2010-12-08 15:28:47 | |
Autor: J.F. | |
Jak się jedzi Smartem... | |
On Tue, 7 Dec 2010 18:26:33 +0000 (UTC), Massai wrote:
Wady tego samochodu, tak po jednym dniu jeżdżenia: Sa kraje gdzie dziury sie usuwa na biezaco :-) 2. zawieszenie - kółka malutkie, więc żeby zmieścić hamulce - profil I gazety na ulicach sa tam rzadkoscia :-) 4. hamulce - citroen xm. Nic, nic, nic, pierdut, pasy wyciskają obiad z Byc moze kwestia przyzwyczajenia. Autko leciutkie, trzeba sie nauczyc delikatnosci :-) się nie jest koszykarzem, to nie ma szans hamować z piętą na podłodze A to ciekawe - wydawalo mi sie ze producenci juz dawno opanowali ergonomie i pedaly sie obsluguje we wszystkich autach wygodnie, nawet majac buty na wysokiej szpilce :-) I to wszystko za 45 tysięcy pln za nowy. Trzeba mieć ostro zryty beret Ale panda sie popsula, a smart nie :-) J. |
|
Data: 2010-12-08 15:06:00 | |
Autor: Massai | |
Jak się jedzi Smartem... | |
J.F. wrote:
On Tue, 7 Dec 2010 18:26:33 +0000 (UTC), Massai wrote: > Wady tego samochodu, tak po jednym dniu jeżdżenia: Żartujesz? Na większej dziurze to wylecisz z drogi ;-) tu wystarczy nierówność typu dwa zlepione kawałki asfaltu...
Ci chyba przespali lekcję o ergonomii.
Znaczy czyja? Bo akurat ten mój samochód co u blacharza jest, to trudno z pandą pomylić... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-12-08 18:13:09 | |
Autor: J.F. | |
Jak się je?dzi Smartem... | |
On Wed, 8 Dec 2010 15:06:00 +0000 (UTC), Massai wrote:
J.F. wrote: Niemcy tym jezdza 160 po autastradach i nie wylatuja. To musze potwierdzic :-) J. |
|
Data: 2010-12-11 00:44:56 | |
Autor: Jaroslaw Berezowski | |
Jak się je?dzi Smartem... | |
Dnia Wed, 08 Dec 2010 18:13:09 +0100, J.F. napisaĹ(a):
Niemcy tym jezdza 160 po autastradach i nie wylatuja. To muszeBraciak prawie tyle wycisnal Cosiarka B 1.2 po Berliner ringu i kawalkiem przez Berlin :), bo sie kobietom pomylily Shonefeld i Tegel, a czasu bylo malo. -- Jaroslaw "jaros" Berezowski |
|
Data: 2010-12-11 21:34:21 | |
Autor: lukz | |
Jak się je?dzi Smartem... | |
W dniu 2010-12-08 18:13, J.F. pisze:
Żartujesz? Na większej dziurze to wylecisz z drogi ;-) tu wystarczy Mnie kiedys smart na gdzies za Piotrkowem na gierkowce wyprzedzil w czasie deszczowej nocy. Mialem jakies 120 na liczniku, a ten polecialll.. No musze przyznac, bylem pod wrazeniem.. ;) |