"Umowa jest dziwna, choćby dlatego, że podpisy są nieczytelne i właściwie nie wiadomo, kto personalnie odpowiada za wynegocjowanie niekorzystnych dla Polski warunków. Niewyjaśniona jest też rola Elektrimu, który kilka lat później został sprywatyzowany. Elektrim (od 2007 roku w stanie upadłości) nie jest stroną w sporze, choć przedstawiciele TP SA nieoficjalnie dają do zrozumienia, że mogą mieć wobec niego roszczenia. "

Calosc na
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Telekomunikacja-Polska-zaplaci-za-umowe-z-czasow-PRL,wid,12634956,wiadomosc.html?ticaid=1ad36&_ticrsn=3

W dniu 2010-09-04 14:35, awe pisze:

"Umowa jest dziwna, choćby dlatego, że podpisy są nieczytelne i właściwie nie wiadomo, kto personalnie odpowiada za wynegocjowanie niekorzystnych dla Polski warunków. Niewyjaśniona jest też rola Elektrimu, który kilka lat później został sprywatyzowany. Elektrim (od 2007 roku w stanie upadłości) nie jest stroną w sporze, choć przedstawiciele TP SA nieoficjalnie dają do zrozumienia, że mogą mieć wobec niego roszczenia. "

Ogólnie Elektrim to dziwny po-prlowski twór :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrim

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c823fe5$0$22796$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2010-09-04 14:35, awe pisze:

"Umowa jest dziwna, choćby dlatego, że podpisy są nieczytelne i właściwie
nie wiadomo, kto personalnie odpowiada za wynegocjowanie niekorzystnych dla
Polski warunków. Niewyjaśniona jest też rola Elektrimu, który kilka lat
później został sprywatyzowany. Elektrim (od 2007 roku w stanie upadłości)
nie jest stroną w sporze, choć przedstawiciele TP SA nieoficjalnie dają do
zrozumienia, że mogą mieć wobec niego roszczenia. "

Ogólnie Elektrim to dziwny po-prlowski twór :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrim

-- -- -- -- -- -
ale jak przy umowie na mln dolarow podpisy mogly byc nieczytelne, poza tym powinny byc pelnomocnictwa do skladania takich podpisow, a wiec naleza do tych ktorzy je mogli w imieniu firmy skladac
awe

W dniu 2010-09-04 15:00, awe pisze:

Ogólnie Elektrim to dziwny po-prlowski twór :
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrim

-- -- -- -- -- -
ale jak przy umowie na mln dolarow podpisy mogly byc nieczytelne, poza tym powinny byc pelnomocnictwa do skladania takich podpisow, a wiec naleza do tych ktorzy je mogli w imieniu firmy skladac

Znając pełobandę, to on maczali palce w tej szemranej transakcji. W
pełobandzie agent na agencie :)

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c824408$0$27045$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2010-09-04 15:00, awe pisze:

Ogólnie Elektrim to dziwny po-prlowski twór :
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrim

-- -- -- -- -- -
ale jak przy umowie na mln dolarow podpisy mogly byc nieczytelne, poza tym
powinny byc pelnomocnictwa do skladania takich podpisow, a wiec naleza do
tych ktorzy je mogli w imieniu firmy skladac

Znając pełobandę, to on maczali palce w tej szemranej transakcji. W
pełobandzie agent na agencie :)

-- -- -- --
a w gazetach napisza ze "podpisy nieczytelne" - to jest koronny dowod na naiwnosc tych ludzi.  doskonale wiadomo kto podpisywal. w eter jednak idzie przekaz dezinformacyjny.
awe