Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Jak sie ma citigo do pandy?

Jak sie ma citigo do pandy?

Data: 2012-11-28 21:36:32
Autor: Bugatti
Jak sie ma citigo do pandy?

Oba auta to jedno wielkie gówno.

Nie wiem czy mówisz o cenie nowych...ale jeśli tak, to za nią można kupić 2-3 letnie auto o większych gabratach funkjonalnych i lepszej trakcji i wogóle w każdym porównaniu (oprócz gwarancji) 2-3 letnia używka będzie miała więcej plusów niż te dwa małe pojazdy (nie auta) dla niepełnosprawnych intelektualnie. Nie obrażam niepełnosprawnych (bo sam nim jestem) ale stwierdzam że jeśli jest popyt na takie auta to jasno można stwierdzić że _Ci_ ludzie mają nierówno pod sufitem...i sami przyczyniają się zmniejszenia trwałości aut.

Pozdr.

--
Bugatti

Data: 2012-11-28 22:02:51
Autor: Arbiter
Jak sie ma citigo do pandy?

U¿ytkownik "Bugatti" <spamerzy@maklerzy.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:k95svo$vi2$1mx1.internetia.pl...

_Ci_ ludzie maj± nierówno pod sufitem...i sami przyczyniaj± siê zmniejszenia trwa³o¶ci aut.

nagada³es sie a nie masz nic do powiedzenia wiec po co w ogole pisales nie na temat?

Data: 2012-11-28 22:13:16
Autor: Andrzej Lawa
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 28.11.2012 22:02, Arbiter pisze:
U¿ytkownik "Bugatti" <spamerzy@maklerzy.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:k95svo$vi2$1mx1.internetia.pl...

_Ci_ ludzie maj± nierówno pod sufitem...i sami przyczyniaj± siê zmniejszenia trwa³o¶ci aut.

nagada³es sie a nie masz nic do powiedzenia wiec po co w ogole pisales nie na temat?

Pewnie w³a¶nie zaszpachlowa³ swoj± pe³noletni± "bumê" i jest z tego
dumny ;->

Data: 2012-11-28 22:27:39
Autor: Bugatti
Jak sie ma citigo do pandy?

A ty co do tej pory napisa³e¶ zwi±zanego z tematem ?



--
Bugatti

Data: 2012-11-28 22:47:20
Autor: Rafa³ Grzelak
Jak sie ma citigo do pandy?
Arbiter wrote:


U¿ytkownik "Bugatti" <spamerzy@maklerzy.pl> napisa³ w wiadomo¶ci
news:k95svo$vi2$1mx1.internetia.pl...

> _Ci_ ludzie maj± nierówno pod sufitem...i sami przyczyniaj± siê
> zmniejszenia trwa³o¶ci aut.

nagada³es sie a nie masz nic do powiedzenia wiec po co w ogole
pisales nie na temat?

Duh! Jestesmy w usenecie przeciez.

--
Pozdrawiam, Rafa³.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

Data: 2012-11-28 22:25:31
Autor: z
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-11-28 21:36, Bugatti pisze:

Oba auta to jedno wielkie gówno.

Nie wiem czy mówisz o cenie nowych...ale je¶li tak, to za ni± mo¿na
kupiæ 2-3 letnie auto o wiêkszych gabratach funkjonalnych i lepszej
trakcji i wogóle w ka¿dym porównaniu

2-3 letnie w dobrym stanie? Pomijaj±c przeszczepy i inne maskowanie dzwonów to bêdzie po gwarancji a jak wiadomo koncerny zatrudniaj± teraz specjalistów od "popsucia siê auta po up³ywie gwarancji". Zarabiaj± na serwisie. Inaczej poszliby dawno z torbami.
Smród ci±gn±cy siê za nowymi konstrukcjami jest ju¿ tak wielki ¿e tvny tr±bi± o celowym postarzaniu samochodów.

z

Data: 2012-11-28 22:34:52
Autor: Bugatti
Jak sie ma citigo do pandy?
U¿ytkownik "z"  napisa³ w wiadomo¶ci:

W dniu 2012-11-28 21:36, Bugatti pisze:

Oba auta to jedno wielkie gówno.

Nie wiem czy mówisz o cenie nowych...ale je¶li tak, to za ni± mo¿na
kupiæ 2-3 letnie auto o wiêkszych gabratach funkjonalnych i lepszej
trakcji i wogóle w ka¿dym porównaniu

2-3 letnie w dobrym stanie? Pomijaj±c przeszczepy i inne maskowanie dzwonów

A wiesz co to leasing i *rzetelne* sprawdzenie auta przed gwarancj± ?
Gdy nie potrafisz sam lub z czyj±¶ pomoc± oceniæ stanu tech. auta a potem piszesz jak wy¿ej o jaki¶ przeszczepach to miej pretensje do siebie ze¶ kupi³ strucla.

to bêdzie po gwarancji a jak wiadomo koncerny zatrudniaj± teraz specjalistów od "popsucia siê auta po up³ywie gwarancji". Zarabiaj± na serwisie. Inaczej poszliby dawno z torbami.

No to prawda. A kto na to przytakuje ?....klientela...czy ci co kupuj± nowe auta....

Smród ci±gn±cy siê za nowymi konstrukcjami jest ju¿ tak wielki ¿e tvny tr±bi± o celowym postarzaniu samochodów.

No bo ludzie s± naiwni...i dlatego kupuj± nowe auta...i w dodatku ma³e, bez sensu ..jak w tym w±tku jakie¶ Citigo.

z

Pozdr.
+

--
Bugatti

Data: 2012-11-28 23:05:42
Autor: z
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-11-28 22:34, Bugatti pisze:
No bo ludzie s± naiwni...i dlatego kupuj± nowe auta...i w dodatku ma³e,
bez sensu ..jak w tym w±tku jakie¶ Citigo.

Ludzie s± bezsilni wobec ca³ej zgrai handlarzy i metod które stosuj±.
Miernik lakieru ju¿ nie dzia³a, sprawdzanie w bazach policyjnych te¿, kwity wszystkie da siê podrobiæ a na umowie kupna sprzeda¿y jest klauzula ¿e znam stan techniczny i widzia³y ga³y co bra³y.
To wszystko przy kilkuletnim samochodzie którego zakup + drogie naprawy mog± zrujnowaæ tak samo kieszeñ jak zakup nowego.

Siedzia³e¶ w tych nowych maleñstwach? Czy do miejskiej d¿ungli potrzeba co¶ wiêkszego?

z

Data: 2012-11-29 22:35:35
Autor: Bugatti
Jak sie ma citigo do pandy?
U¿ytkownik "z"  napisa³ w wiadomo¶ci:

Ludzie s± bezsilni wobec ca³ej zgrai handlarzy i metod które stosuj±.

S± bezsilni bo siê na to godz±. Wystarczy poczytaæ literaturê fachow± a nie niektórych fachofców np. z misc.samochody

Miernik lakieru ju¿ nie dzia³a,

Bo nie sprawdza siê czy auto by³o bite za pomoc± grubo¶ci lakieru. Auto nie je¼dzi "lakierem" tylko uk³±dem napêdowym i jezdym ... nie wiedzia³e¶ o tym ? ;D

Sprawdza siê geometrie zawieszenia i charakterystyczne punkty bazowe *p³yty pod³ogowej*. Có¿ ci grubo¶æ lakieru skoro naprawdê nowym autem przywalisz w krawê¼nik przy prêdko¶ci 30 km/h i nie uszkodzisz nadwozia (nie porysujesz) ale wykrzywisz wahacz, który mo¿e "poci±gn±æ" i wykrzywiæ mocowania do "wózka" lub/i górnego kielicha.....i wyprzedzenie i pochylenie osi zataczania ju¿ na "naci±gaczach" nie ustawisz co do minut k±towych tak jak wyjecha³ z fabryki.

sprawdzanie w bazach policyjnych te¿, kwity wszystkie da siê podrobiæ a na umowie kupna sprzeda¿y jest klauzula ¿e znam stan techniczny i widzia³y ga³y co bra³y.

Prawo zak³ada te¿ wadê ukryt±....nie znam dok³±dnie paragrafu ale znajomy od kilkunastu dni walczy ze sprzedawc± auta który ukry³ (b±d¼ naprawdê nie wiedzia³) ¿e nie ma w aucie airbagów i jego prawnik znalaz³ odpowiedni paragraf, ponadto ma zeznania ¶wiadków przy zakupie i sprawa jest po jego stronie i sprzedawca jest w trudnej sytuacji.

To wszystko przy kilkuletnim samochodzie którego zakup + drogie naprawy mog± zrujnowaæ tak samo kieszeñ jak zakup nowego.

Siedzia³e¶ w tych nowych maleñstwach? Czy do miejskiej d¿ungli potrzeba co¶ wiêkszego?

z

Pozdr.
+

--
Bugatti

Data: 2012-12-03 20:37:36
Autor: Ivam
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-11-28 22:34, Bugatti pisze:
No bo ludzie s± naiwni...i dlatego kupuj± nowe auta...i w dodatku ma³e,
bez sensu ..jak w tym w±tku jakie¶ Citigo.


Masz uraz do ma³ych samochodów? Bardzo gruby jeste¶ czy co?

Mia³em sierre, mia³em escorta, siostra ma lancera, a ja kupi³em 107.

Za cenê dzisiejszej citigo, albo up! mo¿naby mieæ np.:
- leona 1.6 TDI (super silnik, przebieg jedyne 60kkm)
- C5 1.8 benzyna (super wyposa¿enie, przebieg jedyne 147kkm)
- golfa VI TDI (super auto, przebieg 92kkm)
- pasata 2.0 TDI (4x4, przebieg 178kkm)
- S60 2.4 (diesel, bi-xenony, przebieg 158kkm)
- Impreze 2.0 diesla (rozbity, ale "zajebista okazja", przebieg 25kkm)
- lancera 1.8 benzyna (prawie pe³na opcja, przebieg 100 000)

Skoñczy³y mi siê tarcze hamulcowe, w cenie chiñskiego gówna albo innego delphi do wy¿ej wymienionych samochodów mogê mieæ tarcze na pe³nym wypasie (np. EBC Turbo Groove), albo zaoszczêdziæ parê groszy i kupiæ zwyk³e tarcze trw czy ate.

Najdro¿sze goodyeary na zimê do mnie kosztuj± 200z³ za sztukê (mimo niepopularnego rozmiaru), a do takiego golfa ile? Ten sam model 300, na czterech oponach jestem 400z³ do przodu.

T³umik do s60 kosztuje 250, do mnie 100.


Tylko mi nie mów, ¿e ja mam ma³e gówno, wiêc wymieniam wszystko 3 razy czê¶ciej, bo robiê 50kkm rocznie i widzê ile robi siostra i znajomi, autami du¿o wiêkszymi. Przebiegi na czê¶ciach eksploatacyjnych s± bardzo zbli¿one.

Kiedy¶ siê z siostr± wymienili¶my autami na dwa tygodnie. Lancer pali (przy mojej nodze) blisko dwa razy wiêcej ni¿ 107 (11 lancer, 6 pug)

To mo¿e teraz ceny jakich¶ drobnych wypadków?

Szyba do mnie kosztuje (orygina³) 400, a zderzak 250z³. Do imprezy 1000 na zderzak to ma³o, a szyba 900 to dobry zamiennik.

Ju¿ nie mówi±c o przegl±dach - ja za wymianê oleju, ¶wiec, filtrów i przegl±d p³acê 600z³, a moja siostra za sam przegl±d bez wymian i materia³ów w Krakowie p³aci po 700z³.

A to tylko czê¶ci eksploatacyjne/drobne wypadki, na których s± ma³e ró¿nice w cenach. Gdzie jakie¶ koszty potencjalnych awarii, typu DPF'y, dwumasy czy pêkaj±ce g³owice w TDIkach, albo brudne kolektory w FSI, etc.


I teraz powiedz mi gdzie tak mocno siê frajeruje, dlatego ¿e nie mam:
- u¿ywanego
- skomplikowanego
- du¿ego
- drogiego w utrzymaniu
- niemo¿liwego do zaparkowania pod marketem
auta, którego jedyny plus (rozmiary i wygoda) mogê wykorzystaæ 3 razy w roku (dwa wyjazdy do rodziny na ¶wiêta + wyjazd na wakacje)?

¯eby by³o zabawniej ostatnio przelicza³em wakacje w Grecji - bardziej op³aca mi siê lecieæ na miejsce samolotem i wynaj±æ na miejscu samochód, ni¿ jechaæ z Polski i p³aciæ za ca³e paliwo i koszty przejazdu autostradami (wiem, wiem - p³aciæ za autostradê to naiwno¶æ).

Powa¿nie mówiê - nie rozumiem Twojej logiki. Bo rozumiem zaoszczêdziæ na zakupie nowego i kupiæ u¿ywany, ale taki jego potrzebujê, a nie na si³ê kupowaæ du¿ego kloca, w którym zmieszczê wannê, trzy worki kleju do kafelek, ale ju¿ kibel nie wejdzie, wiêc trzeba wzi±æ busa.

Po prostu po co du¿y samochód komu¶, kto je¼dzi samemu do pracy i raz w tygodniu na zakupy?



--
pzdr:
Ivam

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upo¶ledzonych Umys³owo

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2012-12-03 21:47:31
Autor: nazgul
Jak sie ma citigo do pandy?

Najdroższe goodyeary na zimę do mnie kosztują 200zł za sztukę (mimo
niepopularnego rozmiaru), a do takiego golfa ile? Ten sam model 300, na
czterech oponach jestem 400zł do przodu.


400zł na 3-4 lata
kosmos.

TÅ‚umik do s60 kosztuje 250, do mnie 100.

tłumik jest tłumik

To może teraz ceny jakichś drobnych wypadków?

Szyba do mnie kosztuje (oryginał) 400, a zderzak 250zł. Do imprezy 1000
na zderzak to mało, a szyba 900 to dobry zamiennik.

a dlaczego od imprezy a nie od leona albo c5 ?

Po prostu po co duży samochód komuś, kto jeździ samemu do pracy i raz w
tygodniu na zakupy?

bo się lepiej prowadzi i jest większy komfort.

Data: 2012-12-09 14:59:35
Autor: Ivam
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-12-03 21:47, nazgul pisze:
> 400zł na 3-4 lata
> kosmos.

Wystarczają Ci opony na około 100kkm? Mi nie - wymieniam góra co dwa lata.

>> TÅ‚umik do s60 kosztuje 250, do mnie 100.
>>
> tłumik jest tłumik

A kierownica to kierownica. O co Ci chodziło tym stwierdzeniem?

> a dlaczego od imprezy a nie od leona albo c5 ?

Leciałem po kolei, ale jak chcesz to do C5 700-800.

> bo się lepiej prowadzi i jest większy komfort.

Jak kogoś stać to jasna sprawa. Ale rozmawiamy o stałym pułapie cenowym auta na poziomie~40k.

Ciekawe, że pominąłeś ceny paliwa. 3000 litrów rocznie (107) do 5500 (lancer), daje rocznie oszczędność ponad 14 000zł. W trzy lata jazdy 107 oszczędzam na kolejną 107.

Ubezpieczenie 107 z 2009 kosztuje mnie (w tym roku) ~800zł
Ubezpieczenie lancera z 2009 kosztuje moją siostrę (w tym roku) ~1200zł

Już o utracie wartości pojazdu (wyrażonej w procentach ceny pojazdu) nie wspominam.


--
pzdr:
Ivam

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upośledzonych Umysłowo

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2012-12-09 13:07:55
Autor: Bugatti
Jak sie ma citigo do pandy?
U¿ytkownik "Ivam" napisa³ w wiadomo¶ci:
W dniu 2012-11-28 22:34, Bugatti pisze:
No bo ludzie s± naiwni...i dlatego kupuj± nowe auta...i w dodatku ma³e,
bez sensu ..jak w tym w±tku jakie¶ Citigo.


Masz uraz do ma³ych samochodów? Bardzo gruby jeste¶ czy co?

Mia³em sierre, mia³em escorta, siostra ma lancera, a ja kupi³em 107.

Za cenê dzisiejszej citigo, albo up! mo¿naby mieæ np.:

A za 1/3 ceny tych ww. ma³ych kupek mo¿na mieæ:

- Volvo S40/V40 T4 200 PS z LPG .... >23 z³ / 100 km .... haha ;),
- lub starsze za 1/4 ceny Volvo 850 T5R 240 PS,
- Alfê Romeo 156 1.9 jtd 150 PS
- ............... i wiele wiele innych wiêkszych aut

- leona 1.6 TDI (super silnik, przebieg jedyne 60kkm)
- C5 1.8 benzyna (super wyposa¿enie, przebieg jedyne 147kkm)
- golfa VI TDI (super auto, przebieg 92kkm)
- pasata 2.0 TDI (4x4, przebieg 178kkm)
- S60 2.4 (diesel, bi-xenony, przebieg 158kkm)
- Impreze 2.0 diesla (rozbity, ale "zajebista okazja", przebieg 25kkm)
- lancera 1.8 benzyna (prawie pe³na opcja, przebieg 100 000)

Skoñczy³y mi siê tarcze hamulcowe, w cenie chiñskiego gówna albo innego delphi do wy¿ej wymienionych samochodów mogê mieæ tarcze na pe³nym wypasie (np. EBC Turbo Groove), albo zaoszczêdziæ parê groszy i kupiæ zwyk³e tarcze trw czy ate.

Nie wiem gdzie ty te tarcze kupujesz...ale ja za 256 mm tarcze Brembo da³em 180 z³ za *komplet* (mogê ci na priv daæ scan paragonu) na przedni± o¶. A za 300 mm te¿ Brembo da³em 250 z³ równie¿ za kompet.

Najdro¿sze goodyeary na zimê do mnie kosztuj± 200z³ za sztukê (mimo

A czemu kupujesz nadro¿sze ... a nie najlepsze albo nie najbardziej optymalne...w koñcu w testach 1 m przy hamowaniu na mazi b³otniej dzieli w³a¶nie *wiele* modeli ?

niepopularnego rozmiaru), a do takiego golfa ile? Ten sam model 300, na czterech oponach jestem 400z³ do przodu.

T³umik do s60 kosztuje 250, do mnie 100.

Przykro mi ¿e do nowego auta muszisz ju¿ t³umik kupowaæ.

Tylko mi nie mów, ¿e ja mam ma³e gówno,

W³a¶nie Ci to mówie ¿e masz ma³e gówno.

Kiedy¶ siê z siostr± wymienili¶my autami na dwa tygodnie. Lancer pali (przy mojej nodze) blisko dwa razy wiêcej ni¿ 107 (11 lancer, 6 pug)

patrz wy¿ej na Volvo T4 z LPG  ;>

To mo¿e teraz ceny jakich¶ drobnych wypadków?

Szyba do mnie kosztuje (orygina³) 400, a zderzak 250z³. Do imprezy 1000 na zderzak to ma³o, a szyba 900 to dobry zamiennik.

A szybe w aucie to jak czêsto siê wymienio...ano tak czêsto jak siê ma mi³ych kolegów z podwórka.

Ju¿ nie mówi±c o przegl±dach - ja za wymianê oleju, ¶wiec, filtrów i przegl±d p³acê 600z³, a moja siostra za sam przegl±d bez wymian i materia³ów w Krakowie p³aci po 700z³.

A to tylko czê¶ci eksploatacyjne/drobne wypadki, na których s± ma³e ró¿nice w cenach. Gdzie jakie¶ koszty potencjalnych awarii, typu DPF'y, dwumasy czy pêkaj±ce g³owice w TDIkach, albo brudne kolektory w FSI, etc.

to prawda ¿e nowe auta to z³om...ale na tym finansiera zarabia.

I teraz powiedz mi gdzie tak mocno siê frajeruje, dlatego ¿e nie mam:
- u¿ywanego
- skomplikowanego
- du¿ego
- drogiego w utrzymaniu
- niemo¿liwego do zaparkowania pod marketem
auta, którego jedyny plus (rozmiary i wygoda) mogê wykorzystaæ 3 razy w roku (dwa wyjazdy do rodziny na ¶wiêta + wyjazd na wakacje)?

¯eby by³o zabawniej ostatnio przelicza³em wakacje w Grecji - bardziej op³aca mi siê lecieæ na miejsce samolotem i wynaj±æ na miejscu samochód, ni¿ jechaæ z Polski i p³aciæ za ca³e paliwo i koszty przejazdu autostradami (wiem, wiem - p³aciæ za autostradê to naiwno¶æ).

Powa¿nie mówiê - nie rozumiem Twojej logiki. Bo rozumiem zaoszczêdziæ na zakupie nowego i kupiæ u¿ywany, ale taki jego potrzebujê, a nie na si³ê kupowaæ du¿ego kloca, w którym zmieszczê wannê, trzy worki kleju do kafelek, ale ju¿ kibel nie wejdzie, wiêc trzeba wzi±æ busa.

Po prostu po co du¿y samochód komu¶, kto je¼dzi samemu do pracy i raz w tygodniu na zakupy?

po to ¿e wiêkszy (przez pojêcie wiêkszy nie mam na my¶li hammera ale auto klasy ¶redniej w góre choæ Clio Sport, Cup whatever te¿ nie¼le zamiata na winklach) ma wiêcej pozytywów:

- ma szersze opony wiêcej lepiej trzyma siê drogi (bezpieczen¶two)
- lepiej hamuje (bezpieczeñ¶two),
- ma mocniejszy silnik (bezpieczeñstwo przy wyprzedzaniu)
- ma lepsze strefy zgniotu...przy zderzeniu bocznym cieniutkie blachy w 107 i wzmocnienia s± ciut gorsze)
- wiêcej miejsca w ¶rodku,
- wiêkszy baga¼nik
- komfort dziêki wiêkszemu rozstawowoi kó³ oraz charakterystce kompresji/odbicia amorków,

...........mam wymieniaæ dalej ?....przecie¿ to dziecko wie

Pozdr.
+

--
Bugatti

Data: 2012-12-09 14:57:23
Autor: Ivam
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-12-09 13:07, Bugatti pisze:
A za 1/3 ceny tych ww. ma³ych kupek mo¿na mieæ:

Nie mówimy o 1/3 ceny, tylko o cenie. Od tego zacz±³ siê ca³y w±tek

- Volvo S40/V40 T4 200 PS z LPG .... >23 z³ / 100 km .... haha ;),

I sugerujesz, ¿e do dwunastoletniego auta z turbo i lpg nie bêdê dok³ada³ wpizdu pieniêdzy, robi±c przy tym 50kkm rocznie? hahhahahhahahhahaha

Poza tym co z ubezpieczeniem? Volvo taniej? Raczej nie.

- lub starsze za 1/4 ceny Volvo 850 T5R 240 PS,
- Alfê Romeo 156 1.9 jtd 150 PS

Wszystko super jak je¼dzisz od dyskoteki pod sklep we wsi, a nie je¼dzisz naprawdê. Mówimy o czym¶ co jest w 110% pewne, ¿e dojedzie. Ju¿ nie wspominaj±c o zawieszeniu alfy (nie uwierzê, ¿e w dowolnej alfie z allegro zawieszenie wytrzyma jeszcze 100kkm). Poza tym piszesz "komfort" po czym podajesz mi diesla. O komforcie w dieslu mo¿emy gadaæ w np. audi A6, a to ju¿ zdecydowanie nie ten poziom finansowy.

Nie wiem gdzie ty te tarcze kupujesz...

Poza allegro

ale ja za 256 mm tarcze Brembo
da³em 180 z³ za *komplet* (mogê ci na priv daæ scan paragonu) na
przedni± o¶. A za 300 mm te¿ Brembo da³em 250 z³ równie¿ za kompet.

Mia³em komplet takich tarcz w escorcie. Razem z klockami ferodo, da³em co¶ ko³o 250z³. Po 20kkm nadawa³y siê na ¶mietnik, tarcze straci³y 4mm (limit by³ 2) pokrzywi³y siê, a jedna pêk³a.

Dziêkujê za podróby, wole zap³aciæ i mieæ spokój.

A czemu kupujesz nadro¿sze ...

Bo zazwyczaj nie s± le¿akami magazynowymi. A poza tym to by³ przyk³ad ró¿nicy cenowej. Chiñskie gówna do wszystkiego s± w jednakowej cenie.

a nie najlepsze albo nie najbardziej
optymalne...

Nie mówi siê "najbardziej optymalne". To nie po polsku. "Optymalne" znaczy "najlepsze w danych warunkach".

Przykro mi ¿e do nowego auta muszisz ju¿ t³umik kupowaæ.

Nie muszê. Ale za 4 lata eksploatacji na 100% bêdê musia³ w którym¶ momencie kupiæ. I nie mów mi, ¿e do dwunastoletniego volvo czy alfy nie bêdê musia³.

A szybe w aucie to jak czêsto siê wymienio...ano tak czêsto jak siê ma
mi³ych kolegów z podwórka.

Jak siê nie daje w ³apê diagno¶cie i siê wymienia, ¿eby by³o ok, to nie ma bata, ¿e w ci±gu 100kkm nie zdarzy siê jaki¶ kamyk spod ko³a.

Chyba, ¿e je¼dzi siê spod remizy pod sklep we wsi i jedyny kamyk mo¿e wylecieæ z ko³a furmanki Zdziska.

to prawda ¿e nowe auta to z³om...ale na tym finansiera zarabia.

No ale auta z 2005 i starsze ju¿ nie wymagaj± przegl±dów i s± super niezawodne? Czyli do 156 ju¿ nie trzeba wymieniaæ wahaczy, bo to nie z³om, a nowy golf to ju¿ gówno? Super, tylko czemu tak ma³o je¼dzi starych 156 czy 40.

- ma szersze opony wiêcej lepiej trzyma siê drogi (bezpieczen¶two)

Korony argument - bezpieczeñstwo. Zw³aszcza przy wyjebanych wahaczach i zepsutej zbie¿no¶ci, bo szkoda pieniêdzy ¿eby robiæ wszystkie ko³a.

- lepiej hamuje (bezpieczeñ¶two),

Chcesz i¶æ w zawody? Ró¿nica miêdzy aygo/107/c1 a np.:
- focusem - 40cm
- alfa 166 - 10cm
- volvo 70 - 10cm

Ró¿nice pomiêdzy poszczególnymi modelami samochodów segmentu D wynosz± do 4m, a jako¶ nikt nie mówi "bierz mondeo, a nie mazde 6", bo lepiej hamuje.

- ma mocniejszy silnik (bezpieczeñstwo przy wyprzedzaniu)

No na si³ê mogê siê zgodziæ.

- ma lepsze strefy zgniotu...przy zderzeniu bocznym cieniutkie blachy w
107 i wzmocnienia s± ciut gorsze)

Czyli wszyscy powinni¶my je¼dziæ SUVami. One s± najbezpieczniejsze. Poza tym powa¿nie przy wyborze samochodu kierujesz siê testami zderzeniowymi? Zw³aszcza w autach, które mog³y byæ ju¿ 3 razy prostowane?

- wiêcej miejsca w ¶rodku,

Po co? Musisz byæ strasznym grubasem, albo mieæ 2 metry wzrostu, ¿eby brakowa³o Ci miejsca w pandzie/up/aygo.

Poza tym do tych maluchów du¿o wygodniej siê wsiada/wysiada - nie masz fotela 2cm nad pod³og± i nie "wpadasz" w fotel, tylko na nim siadasz.

- wiêkszy baga¼nik

Po co? W baga¿niku 107 zmieszczê zakupy na tydzieñ. Codziennie w baga¿niku wo¿ê tylko apteczkê, ga¶nicê, odmra¿acz do szyb i rêkawiczki. Po co mi wiêcej?

- komfort dziêki wiêkszemu rozstawowoi kó³ oraz charakterystce
kompresji/odbicia amorków,

Zgoda. Nawet 100% zgoda.

..........mam wymieniaæ dalej ?

Tak. Argument z mocniejszym silnikiem odpadnie kiedy VW wypu¶ci up! w wersji gt, i do tego jest kompletnie nieprawdziwy w przypadku twingo gt.

Ilo¶æ miejsca mnie nie przekonuje - dla szpanu i wo¿enia wiejskich blachar, mo¿e to mieæ znaczenie. Ale nie dla mnie, jako osoby która je¼dzi sama do pracy daleko i ma daleko z pracy do domu.


--
pzdr:
Ivam

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upo¶ledzonych Umys³owo

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2012-12-10 13:26:41
Autor: Jakub Witkowski
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-12-09 14:57, Ivam pisze:

Nie muszê. Ale za 4 lata eksploatacji na 100% bêdê musia³ w którym¶ momencie kupiæ. I nie mów mi, ¿e do dwunastoletniego volvo czy alfy nie bêdê musia³.

Do alfy zapewne bêdzie musia³, do volvo to nie wiem, ale w nissanie mam oryginalne 17-letnie. Kat te¿. Nadal dzia³aj±cy.

Jak siê nie daje w ³apê diagno¶cie i siê wymienia, ¿eby by³o ok, to nie ma bata, ¿e w ci±gu 100kkm nie zdarzy siê jaki¶ kamyk spod ko³a.

Raz na 400kkm, jak dot±d.

Chyba, ¿e je¼dzi siê spod remizy pod sklep we wsi i jedyny kamyk mo¿e wylecieæ z ko³a furmanki Zdziska.

Na wsi to prêdzej siê trafi ni¿ w mie¶cie taki kamyk.

No ale auta z 2005 i starsze ju¿ nie wymagaj± przegl±dów i s± super niezawodne? Czyli do 156 ju¿ nie trzeba wymieniaæ wahaczy,

No wiesz, dobre wahacze do P10 kosztowa³y niegdy¶ po 400 z³ sztuka, teraz ju¿ tylko po 99 s±. Te same.

- ma lepsze strefy zgniotu...przy zderzeniu bocznym cieniutkie blachy w
107 i wzmocnienia s± ciut gorsze)

Czyli wszyscy powinni¶my je¼dziæ SUVami. One s± najbezpieczniejsze.

Nie demaguj. SUVy s± miej bezpieczne ni¿ czo³g, kompakty niz suvy, a maluchy mniej bezpieczne ni¿ kompakty.
To po prostu ich obiektywna cecha, tak samo jak np. mniejsze spalanie. I trzeba wypada³oby to braæ pod uwagê.

- wiêcej miejsca w ¶rodku,

Po co? Musisz byæ strasznym grubasem, albo mieæ 2 metry wzrostu, ¿eby brakowa³o Ci miejsca w pandzie/up/aygo.

mnie tam taka np. zafira pije pod pachami, a i wysokich siedzeñ nie za bardzo lubiê, wolê klasycznie, nisko.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± byæ niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadaæ w czê¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub ca³o¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2012-12-10 22:55:57
Autor: Ivam
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-12-10 13:26, Jakub Witkowski pisze:
Do alfy zapewne bêdzie musia³, do volvo to nie wiem, ale w nissanie mam
oryginalne 17-letnie. Kat te¿. Nadal dzia³aj±cy.

W renówce u ojca te¿ t³umik+kat wytrzyma³y 300kkm. Ale to nie regu³a.

Raz na 400kkm, jak dot±d.

Gratuluje.

Na wsi to prêdzej siê trafi ni¿ w mie¶cie taki kamyk.

Na wsi ten kamyk wyskakuje spod ko³a pojazdu pêdz±cego 50-90, a nie 130.

Nie demaguj. SUVy s± miej bezpieczne ni¿ czo³g, kompakty niz suvy, a
maluchy mniej bezpieczne ni¿ kompakty.

Ale musisz przyznaæ, ¿e u¿ywanie bezpieczeñstwa jako koronnego argumentu za zakupem u¿ywanego, du¿ego auta zamiast nowego, ma³ego jest te¿ conajmniej dziwne.

mnie tam taka np. zafira pije pod pachami, a i wysokich siedzeñ nie za
bardzo lubiê, wolê klasycznie, nisko.

Ja bardzo lubi³em fotele w escorcie (VII), a te w mondeo (I) uwa¿a³em za jedne z najgorszych w jakich siedzia³em.

Ca³y mój wywód dotyczy tego, ¿e ka¿dy kupuje i powinien kupowaæ to co chce. Wmawianie mi, ¿e jestem frajer i pacan, bo ¶wiadomie kupi³em co¶ co komu¶ nie pasuje/nie podoba siê/etc., a _mi_ pasuje jest kompletn± ignorancj±.

A dopisywanie ideologii bezpieczeñstwa przy dziesiêcio-, dwunastoletnich z³omach z mocnym silnikiem i LPG po prostu uwa¿am za niepowa¿ne.


--
pzdr:
Ivam

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upo¶ledzonych Umys³owo

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2012-11-29 17:22:17
Autor: Bogus
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-11-28 21:36, Bugatti pisze:

Oba auta to jedno wielkie gówno.

Nie wiem czy mówisz o cenie nowych...ale jeśli tak, to za nią można
kupić 2-3 letnie auto o większych gabratach funkjonalnych i lepszej
trakcji i wogóle w każdym porównaniu (oprócz gwarancji) 2-3 letnia
używka będzie miała więcej plusów niż te dwa małe pojazdy (nie auta) dla
niepełnosprawnych intelektualnie. Nie obrażam niepełnosprawnych (bo sam
nim jestem) ale stwierdzam że jeśli jest popyt na takie auta to jasno
można stwierdzić że _Ci_ ludzie mają nierówno pod sufitem...i sami
przyczyniają się zmniejszenia trwałości aut.


no właśnie, żeby kupić dobre auto używane 2 czy 20 letnie polizingowe / używane to trzeba się znać albo mieć kogoś kto się zna, ja nie mam i się nie znam, dla mnie liczy się wiek auta, 10 letni samochód to rzęch obojętnie jaką naklejkę ma na masce i wolę nową pandę niż 10 letniego golfa "TEDEI"

zalew rozbitych samochodów jest tak ogromny że można by po nich przejść z polski do szwecji suchą nogą

jeżeli używany samochód ma mały przebieg to jest rozbitek powypadkowy, jeżeli jest bezwypadkowy to ma milion kilometrów na liczniku, jeżeli ma mały przebieg i jest bezwypadkowy to jest wyłowiony z powodzi we francji, jeżeli samochód jest w autentycznie dobrym stanie to kosztuje niewiele mniej niż nowy z salonu, ja wolę pachnący prosto z fabryki


zwolennik używanych aut kupuje je na 2-4 lata, ja kupuje samochód tylko NOWY i to na 10-12 lat, następnie sprzedaje i znowu kupuje nowy, to ma być samochód jako drugi lub trzeci, obecnie mam seicento które pełni funkcję pojazdu na zakupy w mieście

wracając do tematu strasznie pozytywnie usłyszałem o citigo że to obecnie najlepszy samochód w tej klasie, oferujący najnowocześniejsze rozwiązania za te pieniądze, chciałbym to skonfrontować z opiniami usenet

Data: 2012-11-29 17:41:15
Autor: Robert Rędziak
Jak sie ma citigo do pandy?
On Thu, 29 Nov 2012 17:22:17 +0100, Bogus
<antyspam@bardzoduzafirma.pl> wrote:

ja kupuje samochód tylko NOWY i to na 10-12 lat, nastêpnie sprzedaje i znowu kupuje nowy,

 Odnoszê niejasne wra¿enie, ¿e w tej klasie auto w wieku 10-12
 lat nadaje siê do sprzedania w fimie ,,kupiê ka¿dy samochód,
 mo¿e byæ powypadkowy, spalony lub w postaci tablic i dowodu''
 ;) Ale mo¿e przy ma³ych przebiegach bêdzie inaczej?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2012-12-10 03:35:16
Autor: Dman666
Jak sie ma citigo do pandy?
On Thursday, November 29, 2012 6:38:10 PM UTC+1, Robert Rêdziak wrote:
 
> ja kupuje samochód tylko > NOWY i to na 10-12 lat, nastêpnie sprzedaje i znowu kupuje nowy,



 Odnoszê niejasne wra¿enie, ¿e w tej klasie auto 10-12 lat nadaje

 siê do sprzedania w fimie ,,kupiê ka¿dy samochód, mo¿e byæ

 powypadkowy, spalony, lub w postaci tablic i dowodu'' ;) Ale

 mo¿e przy ma³ych przebiegach bêdzie inaczej?

A ile buma miala jak ja przytuliles? ;>

--
Dman-666

Data: 2012-12-10 23:11:03
Autor: Robert Rędziak
Jak sie ma citigo do pandy?
On Mon, 10 Dec 2012 03:35:16 -0800 (PST), Dman666
<dm4n666@gmail.com> wrote:

A ile buma miala jak ja przytuliles? ;>

 Tylko ¿e buma by³a wtedy w lepszym stanie, ni¿ niejeden
 równoletni wózek miejski :) Ale buma, w salonie, kosztowa³a tyle
 co dwa-trzy auta klasy A lub B.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rêdziak  e36/5 323ti  na-6  mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2012-12-13 05:36:40
Autor: Dman666
Jak sie ma citigo do pandy?
On Tuesday, December 11, 2012 12:11:03 AM UTC+1, Robert Rêdziak wrote:

> A ile buma miala jak ja przytuliles? ;>

 Tylko ze buma byla wtedy w lepszym stanie, niz niejeden

 rownoletni wozek miejski :) Ale buma, w salonie, kosztowala tyle

 co dwa-trzy auta klasy A lub B.

Co nie zmienia faktu, ze mozna zanabyc dobry stan. Nie ma co uogolniac, ze auto sprzed dekady to tylko do huty...
Mozna? Mozna! Wiec jak ktos ma czas (najwazniejsze)/checi/jakotakiepojecie to kupi cos co mamusie do kosciola powiezie i o paltitacje nie przyprawi ;-)
--
Dman-666

Data: 2012-12-10 13:44:01
Autor: Jakub Witkowski
Jak sie ma citigo do pandy?
no wÅ‚aÅ›nie, żeby kupić dobre auto używane 2 czy 20 letnie polizingowe / używane to trzeba siÄ™ znać albo mieć kogoÅ› kto siÄ™ zna, ja nie mam i siÄ™ nie znam,  dla mnie liczy siÄ™ wiek auta, 10 letni samochód to rzÄ™ch obojÄ™tnie jakÄ… naklejkÄ™ ma na masce i wolÄ™ nowÄ… pandÄ™ niż 10 letniego golfa "TEDEI"

No i właśnie dość grubo generalizujesz, gdyż są i 10-letnie rzęchy i są tez nie-rzęchy.
Co prawda w obszarze maluchów w jakim się chyba poruszasz, są faktycznie głównie rzęchy.

Ale jakbyś na popatrzył na corollę VIII, to nietrudno trafić na egzemplarz, który przez następne
5-10 lat przysporzy mniej kłopotów niż znacznie młodsi konkurenci. Wprawdzie rzeczywiście trzeba
się trochę znać, albo mieć kogoś kto się zna, żeby wybrać.

jeżeli samochód jest w autentycznie dobrym stanie to kosztuje niewiele mniej niż nowy z salonu

Chyba 1-roczniak...

zwolennik używanych aut kupuje je na 2-4 lata, ja kupuje samochód tylko NOWY i to na 10-12 lat

Ja kupuję 8-latka na 8 lat - tak jakoś wyszło już kolejny raz... i nie, nie kosztuje prawie tyle co z salonu :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub caÅ‚oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

Data: 2012-12-10 17:58:26
Autor: z
Jak sie ma citigo do pandy?
W dniu 2012-12-10 13:44, Jakub Witkowski pisze:

je¿eli samochód jest w autentycznie dobrym stanie to kosztuje niewiele
mniej ni¿ nowy z salonu

Chyba 1-roczniak...

Jak siê zsumuje cenê zakupu + ubezpieczenia + drogie wymuszone naprawy auta 3-5 letniego po gwarancji to ...

z

Jak sie ma citigo do pandy?

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona