Michał Przestrzelski wrote:
Witam,
Kupiłem samochodzik do jazdy po mieście, blacharko i technicznie OK,
ale zaniedbane w środku. Większość rzeczy sam poprawiłem domowy sposobami ale nie mogę
poradzić sobie z zapaszkiem w środku.
Nie jest to zapach papierosów choć na początku tak myślałem to
bardziej jak by stęchlizna (może któryś fotel był zalany czy coś w tym stylu). W tej chwili wszystko jest suche, i
fotele i pod wykładziną. Czy ktoś może ma jakiś patent jako sobie z tym poradzić?
Czy ktoś ma może doświadczenie z ozonowiem i może polecieć jakaś
firmę z Wawy lub okolic.
No cóż, można popróbować z tradycyjną kawą. Przez jakiś czas na pewno
będzie pachniała intensywniej.
--
Pozdro
Massai