W dniu 2010-02-16 20:05, Jacek23 pisze:

Witam, jak sie zabezpieczyc przed nieuczciwym serwisem laptopow.
Serwis ma wymienic w laptopie mod. chlodzenia , wyrwany przezmnie
pazurami bezposrednio od producenta, serwis nie mogl sprowadzic.
Chodzi o to jak sie zabezpieczyc przed tym ze zamiast mi wymienic ,
poprostu wyczyszcza moj (troche pochodzi cicho) a nowy sobie wezma
(akurat to chlodzenie to do tego modelu towar deficytowy).

Poprosić o zwrot starego?

--
spp

Poprosić o zwrot starego?

no tak tylko ze stary moga miec jakis co u nich lezy od dawna zepsuty.
A moze stary i nowy  jakos oznaczyc, ale jak? Tylko co to da?
Bo jak rozkrece przy nich i powiem ze to nie moj bo moj nowy byl oznaczony to powiedza ze nie prawda i juz:(


--

jacek23@post.pl  gg: 207344
http://picasaweb.google.pl/Jacek23333

Jacek23 wrote:

Poprosić o zwrot starego?

no tak tylko ze stary moga miec jakis co u nich lezy od dawna zepsuty.
A moze stary i nowy  jakos oznaczyc, ale jak? Tylko co to da?
Bo jak rozkrece przy nich i powiem ze to nie moj bo moj nowy byl oznaczony to powiedza ze nie prawda i juz:(

Rownie dobrze mogliby ci wystawic fakture za modul chlodzenia i powiedziec, ze niczego nie przyniosles dodatkowo.


Jak im oddajesz laptop do naprawy to dostajesz jakies potwierdzenie co oddales. Wiec powinno byc na nim, ze przekazales laptop i modul chlodzenia oznaczony numerem xyz i ze naprawa polega na wymianie uszkodzonego modulu na modul dostarczony przez ciebie.


Sprobuj np. w hotelu wynajc bizuterie lub garnitur.
Przy zwrocie z wielka uprzejmoscia, aczkolwiek poprosza cie czy nie masz nic przeciwko aby zajrzeli czy zwracasz to co wypozyczyles.

Dlaczego nie mialbys zrobic tak samo.
przy odbiorze uprzejmie prosisz o odkrecenie obudowy bo chcialbys sprawdzic jakosc wykonanej uslugi.
I tyle.

Dnia Tue, 16 Feb 2010 20:19:46 +0100, Jacek23 napisał(a):

Poprosić o zwrot starego?

no tak tylko ze stary moga miec jakis co u nich lezy od dawna zepsuty.
A moze stary i nowy  jakos oznaczyc, ale jak? Tylko co to da?
Bo jak rozkrece przy nich i powiem ze to nie moj bo moj nowy byl oznaczony to powiedza ze nie prawda i juz:(

Co to za laptop, że taki wiatraczek do niego jest taki drogocenny? Wymień sobie wentylatorek sam. Nie boisz się, że serwis wymieni Ci pół
części w laptopie na jakieś stare graty ze śmietnika?


--
Pozdrawiam,

Przemek

Co to za laptop, że taki wiatraczek do niego jest taki drogocenny?
Wymień sobie wentylatorek sam. Nie boisz się, że serwis wymieni Ci pół
części w laptopie na jakieś stare graty ze śmietnika?

Sony Vaio zakupiony za daleka granica - i wszystko jasne:)?
boje sie.

--

jacek23@post.pl  gg: 207344
http://picasaweb.google.pl/Jacek23333

Dnia Tue, 16 Feb 2010 21:00:23 +0100, Jacek23 napisał(a):

Sony Vaio zakupiony za daleka granica - i wszystko jasne:)?
boje sie.

To nie wymieniaj tego wentylatorka, albo znajdź serwis, któremu możesz
zaufać. Ewentualnie, jeżeli nie jesteś całkiem nietechniczny, to poszukaj
sobie serwisówki i zrób sam. Sony nie znam, ale do Della i Lenovo
oryginalne instrukcje serwisowe leżą sobie na ich stronach www. Można sobie
ściągnąć bez żadnych haseł, czy rejestracji. Może Sony ma podobnie?
Inna sprawa, że serwis musiałby być szalony, bo robić jakieś machinacje dla
wiatraczka za kilkadziesiąt złotych. Myślisz, że ukradną Twój wiatraczek i
będą latami czekali na następnego klienta z identycznym laptopem, by mu go
sprzedać?

--
Pozdrawiam,

Przemek

Dnia Tue, 16 Feb 2010 21:00:23 +0100, Jacek23 napisał(a):

Sony Vaio zakupiony za daleka granica - i wszystko jasne:)?

Rozumiem ze hamerykanski? To zes wtopil..
Fajny  komputerek ale tylko do momentu az trzeba cos w nim zrobic.
Wtedy Sony Polska umowa rece, co najwyzej laskawie moze odeslac do Sony
Europe, gdzie "byc moze" cos zrobia za kosmiczna cene. Gdyz modele
amerykanskie *celowo* roznia sie czesciami od europejskich
Serwisy komputerowe tez krzycza wysokie ceny, bo maja problem z dostepem
czesci SOny.
Ciesz sie ze tylko wiatraczek - przy powaznej usterce mozesz go spokojnie na
zlom oddac, bo koszt naprawy Cie zaskoczy. Niemile:)
Przerabialem na takim jednym hamerykancu Sony Vaio.


--
Mark

Ciesz sie ze tylko wiatraczek - przy powaznej usterce mozesz go spokojnie na
zlom oddac, bo koszt naprawy Cie zaskoczy. Niemile:)
Przerabialem na takim jednym hamerykancu Sony Vaio.

No troche to trwalo ale sie udalo, jeden laptop kupiony w polsce , juz po gwarancji, zaden serwis nie mogl zamowic czesci , vaio link jednak sie udalo zamowic czesc , oczywiscie po numerze fabrycznym.
Drugi laptop kupiony w USA i tu byl problem , ale wkoncu vaio link stanelo na wysokosci zadania i udalo im sie zamowic czesc u producenta nawet do niego.

Trzeci laptop j/w.

Tyle ze teraz mam problemy z nieuczciwymi serwisami. Oczywiscie mozna bylo te laptopy wyslac do serwisu w belgi, ale to jak sam piszesz........bylo by o wiel drozej , ok 1500zl po przeliczeniu.

--

jacek23@post.pl  gg: 207344
http://picasaweb.google.pl/Jacek23333

Dnia Wed, 17 Feb 2010 11:48:12 +0100, Jacek23 napisał(a):

Tyle ze teraz mam problemy z nieuczciwymi serwisami.

Jakie problemy? To bardzo ciekawe.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Jakie problemy? To bardzo ciekawe.

Nie moge nic napisac dopuki sprawa nie dojdzie do konca. Jak sie skonczy , bankowo zrobie "reklame" pewnej firmie serwisowej.

--

jacek23@post.pl  gg: 207344
http://picasaweb.google.pl/Jacek23333

"Przemysław Bernat" <pbernat@wp.pl> wrote in message news:t6r7ppzb7m8j$.14ptltf0tlslu$.dlg40tude.net...

Dnia Tue, 16 Feb 2010 20:19:46 +0100, Jacek23 napisał(a):

Poprosić o zwrot starego?

no tak tylko ze stary moga miec jakis co u nich lezy od dawna zepsuty.
A moze stary i nowy  jakos oznaczyc, ale jak? Tylko co to da?
Bo jak rozkrece przy nich i powiem ze to nie moj bo moj nowy byl oznaczony
to powiedza ze nie prawda i juz:(

Co to za laptop, że taki wiatraczek do niego jest taki drogocenny?
Wymień sobie wentylatorek sam. Nie boisz się, że serwis wymieni Ci pół
części w laptopie na jakieś stare graty ze śmietnika?

Niby w jaki sposob?:))
Z procesora PentiumIV wsadza PIII? :)))
Nie, nie da sie tak, by podmienic na "stare". Znaczy komus kto pojecia nie ma to i mozna dolara z kaczorem donaldem sprzedac... na to samo by wyszlo z wymienionym srodkiem w laptopie.

pmlb wrote:

Co to za laptop, że taki wiatraczek do niego jest taki drogocenny?
Wymień sobie wentylatorek sam. Nie boisz się, że serwis wymieni Ci pół
części w laptopie na jakieś stare graty ze śmietnika?

Niby w jaki sposob?:))
Z procesora PentiumIV wsadza PIII? :)))
Nie, nie da sie tak, by podmienic na "stare". Znaczy komus kto pojecia nie ma to i mozna dolara z kaczorem donaldem sprzedac... na to samo by wyszlo z wymienionym srodkiem w laptopie.

Co sie nie da podmienic?
Starego niedziałającego modułu na stary działający zamiast nowego?
A gdzie widzisz problem?

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote in message news:hlfipl$iv8$1inews.gazeta.pl...

pmlb wrote:

Co to za laptop, że taki wiatraczek do niego jest taki drogocenny?
Wymień sobie wentylatorek sam. Nie boisz się, że serwis wymieni Ci pół
części w laptopie na jakieś stare graty ze śmietnika?

Niby w jaki sposob?:))
Z procesora PentiumIV wsadza PIII? :)))
Nie, nie da sie tak, by podmienic na "stare". Znaczy komus kto pojecia nie ma to i mozna dolara z kaczorem donaldem sprzedac... na to samo by wyszlo z wymienionym srodkiem w laptopie.

Co sie nie da podmienic?
Starego niedziałającego modułu na stary działający zamiast nowego?
A gdzie widzisz problem?

Wszedzie! Nie wsadzisz starych pamieci RAM do nowej plyty np. Mozesz zamienic i dac jakis noname RAM i to wszystko, problem w tym, ze roznice w cenie takiego ramu sony a noname to procent, moze kilka prcent - oplaca sie? NIE!
Poza tym ram tez moze byc problem bo noname moze nie wspolpracowac z plyta...
Procesor -? To tak jak by w samochodzie 1.8 ltra wsadzono silnik od malucha:)
Plyta glowna? Zero szans! HDD? To od razu rozpoznasz... co jeszcze?
Poza tym, mnajac specyfikacje lapopa, czy nawet wczesniej pobrac z sieci darmowe oprogramowanie , ktore odczyta wszelkie numery seryjne, typy podzespolow komutera (jest tego mnostwo w sieci) zapisac, wydrukowac, po serwisie sprawdzic porownac... nic sie nie da oszukac!
To nie samochod w ktorym mozna wymienic to i owo na stare...

pmlb wrote:

Co sie nie da podmienic?
Starego niedziałającego modułu na stary działający zamiast nowego?
A gdzie widzisz problem?

Wszedzie! Nie wsadzisz starych pamieci RAM do nowej plyty np. Mozesz zamienic i dac jakis noname RAM i to wszystko, problem w tym, ze roznice w cenie takiego ramu sony a noname to procent, moze kilka prcent - oplaca sie? NIE!

a my mowimy o ogolnodostępnym pamieciach?

Poza tym ram tez moze byc problem bo noname moze nie wspolpracowac z plyta...

ale jak już bedzie, to dopoki nie rozkrecisz laptopa nie zorientujesz sie, ze w srodku jest cos innego niż dales do serwisu.
A potem możesz sie bujac.

Procesor -? To tak jak by w samochodzie 1.8 ltra wsadzono silnik od malucha:)
Plyta glowna? Zero szans! HDD? To od razu rozpoznasz... co jeszcze?
Poza tym, mnajac specyfikacje lapopa, czy nawet wczesniej pobrac z sieci darmowe oprogramowanie , ktore odczyta wszelkie numery seryjne, typy podzespolow komutera (jest tego mnostwo w sieci) zapisac, wydrukowac, po serwisie sprawdzic porownac... nic sie nie da oszukac!
To nie samochod w ktorym mozna wymienic to i owo na stare...

czy wiesz, ze laptop to nie tylko procesor plyta glowna i pamiec i nie wszystkie maja numery seryjne dajace sie odczytac pobranym z sieci oprogramowaniem. Bez komentarza.

"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> wrote in message news:hlh0ou$iv8$4inews.gazeta.pl...

pmlb wrote:

Co sie nie da podmienic?
Starego niedziałającego modułu na stary działający zamiast nowego?
A gdzie widzisz problem?

Wszedzie! Nie wsadzisz starych pamieci RAM do nowej plyty np. Mozesz zamienic i dac jakis noname RAM i to wszystko, problem w tym, ze roznice w cenie takiego ramu sony a noname to procent, moze kilka prcent - oplaca sie? NIE!

a my mowimy o ogolnodostępnym pamieciach?

Poza tym ram tez moze byc problem bo noname moze nie wspolpracowac z plyta...

ale jak już bedzie, to dopoki nie rozkrecisz laptopa nie zorientujesz sie, ze w srodku jest cos innego niż dales do serwisu.
A potem możesz sie bujac.

Kazde uzadzenie elektroniczne ma dzis zapisana w pamieci informacjie o numerze seryjnym.
Jak wyzej napisalem, da sie kogos oszukac tak samo jak sprzedac dolara z kaczorem donaldem.
Kogos kto choc troche wie o komputerach sie juz nie da.

Procesor -? To tak jak by w samochodzie 1.8 ltra wsadzono silnik od malucha:)
Plyta glowna? Zero szans! HDD? To od razu rozpoznasz... co jeszcze?
Poza tym, mnajac specyfikacje lapopa, czy nawet wczesniej pobrac z sieci darmowe oprogramowanie , ktore odczyta wszelkie numery seryjne, typy podzespolow komutera (jest tego mnostwo w sieci) zapisac, wydrukowac, po serwisie sprawdzic porownac... nic sie nie da oszukac!
To nie samochod w ktorym mozna wymienic to i owo na stare...

czy wiesz, ze laptop to nie tylko procesor plyta glowna i pamiec i nie wszystkie maja numery seryjne dajace sie odczytac pobranym z sieci oprogramowaniem. Bez komentarza.

Wymien jeden elemnt laptopa ktory nie da sie odczytac numerow za pomoca oprogramowania (specjalistycznego dostepnegow internecie)
Kazdy element ma w pamieci EPROM zapisany wlasny numer, poczawszy od plyty, procesora, pamieci RAM, HDD, DVD, karty grafiki innych...
Wiecej laptom nic nie ma... aha, ekran, no ale tego sie nie rozbiera by dostac sie do wnetrza laptopa:)

pmlb wrote:

Wymien jeden elemnt laptopa ktory nie da sie odczytac numerow za pomoca oprogramowania

niech zgadne. moduł chłodzenia ?

Dnia Thu, 18 Feb 2010 09:23:00 -0000, pmlb napisał(a):

To nie jest uzadzenie elktroniczne! To zwykle urzadzenie pasywne, srterowane poprzez plyte glowna.
A co do wymiany, tez nie do konca, bo dany modol chlodzenia (wiatraczek) moze np. pasowac tylko do danego modelu.

To albo pasywne, albo z wiatraczkiem.
Jesli chodzi o chlodzenie kompyterow, to sa dwa wykluczajace sie wzajemnie
terminy.


--
Mark