Data: 2009-05-08 19:52:46 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Pytanie skierowane raczej do osob posiadajacych raczej starsze auta, jak umiesz sluchac co auto do Ciebie mowi poprzez roznego rodzaju trzaski, piski, stuki to powazna awarie zawsze za wczasu uslyszysz. Trzeba naprawde duzego pecha aby auto stanelo w polu i nie dalo sie nic z tym zrobic. A wspomniany gdzies wyzej alternator jest smieszny bo poprostu wylaczasz swiatla, oszczedzasz na migaczach, oszcxzedzasz elektrycznosc i jedziesz do najblizszego warsztatu. Odpalasz na pych aby nie tracic elektrycznosci. Jak masz dobre aku to pol dnia mozesz sie bujac i szukac elektryka. Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-08 11:13:50 | |
Autor: amos | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On 8 Maj, 19:52, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
jak umiesz sluchac co auto do Ciebie mowi poprzez roznego rodzaju trzaski, Jak czesto psuje Ci sie auto? Jak regularnie (co ile km) kontrolujesz ilosc plynu chlodniczego, hamulcowego, oleju w silniku i w skrzynyni? amos |
|
Data: 2009-05-08 20:25:51 | |
Autor: Piotrek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Jak regularnie (co ile km) kontrolujesz ilosc plynu chlodniczego od tego jest kontrolka najczesciej hamulcowego jw oleju w silniku nooo w niektorych nowych zalecaja przy kazdym tankowaniu :) bo wg instrukcji w normie jest spalanie 1l/1000 km :) w skrzynyni? a po co ? :) no chyba ze automat -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-05-08 23:58:17 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Piotrek pisze:
oleju w silniku do tego tez jest wskaznik w skrzynyni? pozatym czuc ze biegi chodza ciezej :P |
|
Data: 2009-05-09 12:21:39 | |
Autor: Piotrek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
nooo w niektorych nowych zalecaja przy kazdym tankowaniu :) poziomu oleju ? nie spotkalem sie(nie oznacza to ze nie ma :) wskaznik cisnienia oleju czasami bywal w samochodach ale obecnie juz zadko spotykany(jak w ramach oszczednosci nawet nie daja czasami wskaznika temp plynu chlodzacego ......) a kontrolka od cisnienia jest w kazdym, ale czesto jej zaswiecenie inforumuje juz o mocno krytycznym cisnieniu oleju wiec poleganie na niej to jest troche ryzykowne. pozatym czuc ze biegi chodza ciezej :P albo wyje :) kiedys mialem tak w jednym ze lalo sie na uczelniaczu i powyzej 100-120 km/h mi wyla skrzynia, pojechalem do mechanika zeby sprawdzil a tam prawie sucho(wlazl caly 1l oleju :) ale to byl 20 letni samochod wtedy i sluzyl jako wol roboczy to pracy a pozniej do przeprowadzki :) -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-05-09 12:35:21 | |
Autor: J.F. | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On Sat, 9 May 2009 12:21:39 +0200, Piotrek wrote:
nooo w niektorych nowych zalecaja przy kazdym tankowaniu :) Ale czujniki poziomu sie zdarzaja. W Daewoo potrafil zadzialac nawet w czasie jazdy. No chyba ze wykryl spienienie oleju czy jakis inny pochodny efekt .. a kontrolka od cisnienia jest w kazdym, ale czesto jej zaswiecenie inforumuje juz o mocno krytycznym cisnieniu oleju wiec poleganie na niej to jest troche ryzykowne. A wysoki poziom jest w koncu do czegos potrzebny czy nie ? J. |
|
Data: 2009-05-09 15:20:14 | |
Autor: Piotrek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Ale czujniki poziomu sie zdarzaja. czlowiek uczy sie cale zycie :) W Daewoo potrafil zadzialac nawet w ciekawe :) A wysoki poziom jest w koncu do czegos potrzebny czy nie ? wiesz co wg mnie to nie. olej ma byc a jego poziom nie ma wiekszego znaczenia, ale ..... no wlasnie, jak go braknie tak ze sie zapali kontrolka oleju to juz jest baaardzo zle dla silnika. dlatego lepiej ten poziom oleju sprawdzac a nie polegac na kontrolce. dlatego wg mnie wskaznik poziomu oleju by sie przydal, szczegolnie w nowych samochodach gdzie niektore spala 1l/1000 km :) a nie kazdemu sie chce bawic ze sprawdzaniem poziomu oleju na bagnecie. oczywiscie sa tez inne przypadki gdzie pompa slaba i mimo odpowiedniej ilosci oleju cisnienie bedzie slabe. itd itp -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-05-09 18:44:30 | |
Autor: J.F. | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On Sat, 9 May 2009 15:20:14 +0200, Piotrek wrote:
A wysoki poziom jest w koncu do czegos potrzebny czy nie ? w koncu nie wiem - wal sie kreci nad olejem, czy jednak troche go mloci i rozbryzgiem smaruje cylindry ? znaczenia, ale ..... Ale bardzo zle od razu, po 10 sekundach, minucie, 100km ? Z doswiadczenia napisze ze po 10 sekundach silnik sie nie zaciera.. dlatego lepiej ten poziom oleju sprawdzac a nie polegac na kontrolce. A jakby wtedy "od razu" silnik gasic i dolewac ? dlatego wg mnie wskaznik poziomu oleju by sie przydal, No i dlatego w niektorych samochodach jest, nawet jesli dziala tylko przy starcie silnika. Ba - zaczely juz byc montowane czujniki "jakosci oleju" - ciekaw jestem jak to dziala. J. |
|
Data: 2009-05-09 21:17:52 | |
Autor: Piotrek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
w koncu nie wiem - nie moja wina, zawsze mozesz sie douczyc. wal sie kreci nad olejem, czy jednak troche go jak dla ciebie smarowanie silnika tak wyglada to nie mam pytan :) Ale bardzo zle od razu, po 10 sekundach, minucie, 100km ? zalezy jak niskie cisnienie sygnalizuje kontrolka oleju i jak szybko oleju ubywa. moze sie okazac ze kontrolka sygnalizuje juz krytycznie niskie cisnienie, a wczesniej zrobilo sie kilkaset km na zbyt niskim cisnieniu przez co silnik dostawal w kosc. Z doswiadczenia napisze ze po 10 sekundach silnik sie nie zaciera.. i co to wnosi do tematu ? dlatego lepiej ten poziom oleju sprawdzac a nie polegac na kontrolce. poczytac cos kiedys moze o cisnieniu jakie jest potrzebne to poprawnego smarowania silnika a jakie cisnienie jest potrzebne do zaswiecenia sie kontrolki cisnienia oleju. czasami sa to zupelnie rozne wartosci(na niekorzysc dla silnika) -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-05-10 08:30:19 | |
Autor: J.F. | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On Sat, 9 May 2009 21:17:52 +0200, Piotrek wrote:
w koncu nie wiem -nie moja wina, zawsze mozesz sie douczyc. Tylko gdzie ? wal sie kreci nad olejem, czy jednak troche go O rozbryzgowym smarowaniu cylindrow sie czyta, ale jak to wyglada ? Trzeby by jakies dokladne rysunki techniczne silnika .. Ale bardzo zle od razu, po 10 sekundach, minucie, 100km ?zalezy jak niskie cisnienie sygnalizuje kontrolka oleju Zawsze sie mozesz douczyc jakie cisnienie zapala lampke :-P Z doswiadczenia napisze ze po 10 sekundach silnik sie nie zaciera..i co to wnosi do tematu ? Ano - nie jest to sekunda, zdazy czlowiek silnik wylaczyc :-) dlatego lepiej ten poziom oleju sprawdzac a nie polegac na kontrolce.A jakby wtedy "od razu" silnik gasic i dolewac ? Otwarlem sobie podrecznik akademicki, dzial "lozyskowanie" .. i ani slowa o wymaganym cisnieniu nie ma .. jest o klinie smarnym, cisnieniu dynamicznym, systemach smarowania - i cisnieniowy tylko wspomniany wsrod kilku innych .. J. |
|
Data: 2009-05-10 13:46:23 | |
Autor: Piotrek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Tylko gdzie ? pomysl.... O rozbryzgowym smarowaniu cylindrow sie czyta, ale jak to wyglada ? poczytaj moze wogole o smarowaniu silnika i nie gadaj bzdur :) podpowiedz, pompa oleju :D ciekawe po co ona jest skoro silnik sie smaruje "rozbryzgowo" :P Zawsze sie mozesz douczyc jakie cisnienie zapala lampke :-P wiesz poki co to ty masz wieksze braki w wiedzy :) Ano - nie jest to sekunda, zdazy czlowiek silnik wylaczyc :-) noooo i to da bardzo duzo skoro np silnik mial juz kiepske cisnienie oleju od kilkuset km a kontrolka sie zapalila dopiero jak cisnienie stalo sie agonalne :) zastanow sie zanim napiszesz kolejna bzdure. silnik nie zatrze sie w ciagu 10 sec, ale zle smarowanie powoduje mocno przyspieszone jego zuzycie. Otwarlem sobie podrecznik akademicki, dzial "lozyskowanie" .. i ani smarowanie silnika wg ciebie sprowadza sie tylko do smarowania lozysk ?:) nie mam pytan. z mojej strony EOT bo nie mam zamiaru tlumaczyc ci wszystkiego krok po kroku. jak sie douczysz i przestaniesz gadac glupoty to wroc i pogadamy -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-05-10 14:32:37 | |
Autor: J.F. | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On Sun, 10 May 2009 13:46:23 +0200, Piotrek wrote:
Tylko gdzie ?pomysl.... W jakiejs niemieckiej ksiazce, bo w Polsce to ostatni silnik samochodowy zaprojektowano 40 lat temu i to bez ukladu olejowego ? :-) O rozbryzgowym smarowaniu cylindrow sie czyta, ale jak to wyglada ? Cylindra, nie calego silnika. A przy okazji np sworznia tlokowego. Zawsze sie mozesz douczyc jakie cisnienie zapala lampke :-Pwiesz poki co to ty masz wieksze braki w wiedzy :) Ale podasz cisnienie zadzialania czujnika ? :-P Jest wal korbowy w dolnym polozeniu zanurzony w oleju czy nie ? Proste pytanie.. Ano - nie jest to sekunda, zdazy czlowiek silnik wylaczyc :-)noooo i to da bardzo duzo skoro np silnik mial juz kiepske cisnienie oleju od kilkuset km a kontrolka sie zapalila dopiero jak cisnienie stalo sie agonalne :) A z tym przyspieszonym zuzyciem we wczesniejszym okresie kilkuset km to prawde piszesz czy zmyslasz ? Otwarlem sobie podrecznik akademicki, dzial "lozyskowanie" .. i ani No ale chyba tylko w nich istotne cisnienie w instalacji ? O ile w ogole istotne, a nie po prostu olej ma byc w odpowiedniej ilosci. J. |
|
Data: 2009-05-10 18:40:03 | |
Autor: Sqeeb | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On Sun, 10 May 2009 14:32:37 +0200
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: >> Otwarlem sobie podrecznik akademicki, dzial "lozyskowanie" .. i ani Ale jedno przecież pociąga za sobą drugie? Olej pod odpowiednim ciśnieniem lepiej włazi we wszystkie szczeliny części ruchomych w porównaniu do oleju pod ciśnieniem mniejszym. Chyba się zgodzisz? -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-05-10 19:16:49 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Ale jedno przecież pociąga za sobą drugie? Olej pod odpowiednim ciśnieniem nie. Cisnienie oleju (pomijajac czas gdy jest gesty bo zimny) jest mniej wiecej stale. Niski poziom oleju nie zmniejsza cisnienia oleju. Zmniejsza go dopiero brak mozliwosci zassania przez "smoka" Tak samo nizsze troszke jest gdy masz wolne obroty a jak silnik szybciej sie kreci to jest lekko wyzsze. ALe poziom oleju niem a tu znaczenia. I zaden element silnika nie "moczy sie" w oleju. Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-10 19:30:05 | |
Autor: Sqeeb | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On Sun, 10 May 2009 19:16:49 +0200
"Icek" <icek@do.pl> wrote: >Ale jedno przecieĹź pociÂąga za sobÂą drugie? Olej pod odpowiednim ciÂśnieniem E no zaraz. Najpierw mĂłwisz, Ĺźe ciĹnienie jest staĹe, a potem mĂłwisz Ĺźe gdy nie ma jak zassaÄ oleju(bo go nie ma?) to ciĹnienie spada... Ja wiem, Ĺźe jak siÄ hamuje/skrÄca to olej siÄ przelewa, ale na zdrowy rozum jak w misce bÄdzie maĹo(bardzo maĹo) oleju to nie bÄdzie mĂłgĹ go zassaÄ, bo czÄĹÄ juĹź bÄdzie w zassana do obiegu, prawda? Tak samo nizsze troszke jest gdy masz wolne obroty a jak silnik szybciej sie O Ĺźadnym moczeniu nic nie pisaĹem. -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-05-10 19:36:02 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
> >Ale jedno przecież poci?ga za sob? drugie? Olej pod odpowiednimci?nieniem > >lepiej włazi we wszystkie szczeliny czę?ci ruchomych w porównaniu dooleju > >pod ci?nieniem mniejszym. Chyba się zgodzisz?Zmniejsza go > dopiero brak mozliwosci zassania przez "smoka" przypadek gdy olej jest zimny: - cisnienie jest duzo wyzsze niz podczas normalnej temperatury (3-7atm) - przy wolnych obrotach spada do 1.5 olej w temp. pracy: - wolne obroty: 0.9atm - wyzsze obroty: 1-1.2atm sam wyciagnij wnioski. Roznica 0.9-1.2 to wg mnie mniej wiecej stale cisnienie choc raz nizsze raz wyzsze. Roznica 1.5 - 7 to juz jest roznica. Ja wiem, że jak się hamuje/skręca to olej się przelewa, ale na zdrowyrozum jak w misce będzie mało(bardzo mało) oleju to nie będzie mógł go zassać, tak, jak nie zassa to cisnienie _gwaltownie_ spada prowadzac do zapalenia sie kontrolkii Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-11 09:14:46 | |
Autor: J.F. | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Użytkownik "Sqeeb" <sqeeb@internet.community> napisał w wiadomości news:20090510193005.f4689ef1.sqeebinternet.community...
"Icek" <icek@do.pl> wrote: Ale to nastepuje jak juz oleju jest bardzo malo. Rozdarlem kiedys miske olejowa na kamieniu, ale sierra auto nie do zdarcia - cisnienie ciagle trzymala i jezdzila na jakiejs resztce. Ja wiem, że jak się hamuje/skręca to olej się przelewa, ale na zdrowy rozum Prawda .. i tu jest kolejne ciekawe pytanie - na ile takie kilkusekundowe pompowanie powietrza szkodzi silnikowi. Olej z panewek tak szybko nie znika. J. |
|
Data: 2009-05-11 19:58:48 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Prawda .. i tu jest kolejne ciekawe pytanie - na ile takie chyba zalezy od temperatury. Czy da rade sie zagrzac czy nie. Olej jak krew, utrzymuje rownomierna temperature silnika. Nie ma oleju nie ma chlodzenia, zaczyna sie gotowac,olej traci wlasciwosci, zaciera sie i po temacie. Jedziesz do domu. Wylaczasz silnik - jest OK, z rana odpalic nie mozesz. Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-10 17:01:18 | |
Autor: Kocureq | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Piotrek pisze:
nie mam pytan. Tak z ciekawoĹci - dlaczego? TeĹź bym siÄ chÄtnie tego i owego dowiedziaĹ. jak sie douczysz i przestaniesz gadac glupoty to wroc i pogadamy MoĹźesz poleciÄ jakÄ Ĺ ciekawÄ lekturÄ? -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___) |
|
Data: 2009-05-10 19:05:10 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
> nie mam pytan. 1. Olej zasysany jest przez "smoka" z miski olejowej. 2. Tloczony jest do ukladu smarowania (roznych kanalikow) ktorymi doprowadzany jest do np. korbowodu, podstawy klawiatury zaworow itp. - wal nie moczy sie w oleju !! - nic przypadkowo sie nie chlapie w oleju, ktorego jak jst malo to sie nie chlapie !! 3. Olej przeciska sie pomiedzy panewkami walu korbowego dlatego przy duzym zuzyciu silnika gdy luz jest coraz wiekszy a olej przeciska sie zbyt szybko pomiedzy walem a panewkami to maleje cisnienie oleju (pompa nie daje rady juz tak szybko pompowac oleju jak on ucieka). Dotyczy to glownie sytuacji gdy olej sie juz podgrzeje. 4. (pewnie jest roznie w roznych autach) Cisnienie przy ktorym zapala sie kontrolka niskiego cisnienia to okolo 0,7atm. Czujnik jest osobno do wskaznika a osobno do kontrolki. Niski poziom nie jest zalecany gdyz przy hamowaniu, przyspieszaniu, szybkim skrecaniu olej kumuluje sie po jednej stronie miski olejowej i "smok" nie moze go zassac. Cisnienie nagle spada i kontrolka sie zapala. Latwo to zauwazyc nagle hamujac autem z niskim poziomem oleju. Bzdura jest, ze nizszy niz minimalny na bagnecie poziom oleju jest szkodliwy sam z siebie. Szkodliwy jest dopiero w czasie gdy silnik jest gorzej smarowany! Poziom na bagnecie jest orientacyjny, auto musi do sprawdzenia stac chwile (aby olej sciekl do miski), stac na poziomym gruncie a i tak wskazanie jest orientacyjne. Gowno prawda, ze cisnienie oleju maleje liniowo wraz z nizszym poziomem oleju w misce olejowej. Latwo mozna to sobie sprawdzic w autach ze wskaznikiem poziomu cisnienia. 5. Teoretycznie i bez czujnika cisnienia mozna przyjac, ze olej osiaga docelowa temperature po dwukrotnie takim czasie jak ciecz chlodnicza osiagnela swoja docelowa temperature. I po takim czasie mozna krecic silnik mocniej niz zwykle. Wracajac do tematu naglych usterek w trasie daleko od domu: jak jedziesz 3kkm od domu w trase to przed wyjazdem sprawdzasz poziom oleju. Jak dolewasz lityr co 1kkm to musisz sobie zdawac sprawe ze w trasie tez bedziesz musial dolac. I wlasnie o tym mowie twierdzac, ze trzeba sluchac co auto do Ciebie rozmawia bo jak ubywa zwykle to w w dlugiej trasie ubywa. A jak nie sprawdzisz auta przed trasa to moze sie nagle okazac, ze stanie. Ja jak jade w dluga trase (>500km) sprawdzam plyn do mycia okna, olej, kiedys sprawdzalem napiecie ladowania ale teraz mi to wyswietla na stale antyradar, cisnienie w oponach, napiecie paska klinowego (ale jego luz normalnie slychac na ucho), wycieki plynu chlodniczego, wycieki czegokolwiek z silnika (bo ten ma byc suchy) Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-11 23:48:25 | |
Autor: Kocureq | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Icek pisze:
1. Olej zasysany jest przez "smoka" z miski olejowej. DziÄkujÄ. Czyli nie jest tak, Ĺźe w "jakichĹ samochodach" waĹ chlapie olejem z miski uderzajÄ c o lustro? -- /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\ =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^= / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \ (___(|_|_| [ kocureq@jabber.org ] |_|_|)___) |
|
Data: 2009-05-12 08:36:39 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
> 1. Olej zasysany jest przez "smoka" z miski olejowej. maloprawdopodobne, miska olejowa jest tak nisko aby byla owiewana powietrzem dla chlodzenia. Jest zdeczko narazona na uszkodzenia. Gdyby tam gdziec wal byl to moglby byc czesto problem.Zamiast wymiany miski remont silnika. Zreszta chlapanie w oleju chyba jest malo efektywne gdyz do smarowania olej musi wejsc pomiedzy wal a panewki a tam szczelina jest zadna Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-10 15:09:28 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Użytkownik J.F. napisał:
A wysoki poziom jest w koncu do czegos potrzebny czy nie ? J. Pojeździj sobie z niskim stanem każdym VVTi Hondy, to się dowiesz do czego służy wysoki stan oleju ;) Ostatnio dyro zostawił Hondę CRV z 2,0VVTi gdzieś za Grójcem bo mu straciła moc ;) Pojechaliśmy z kumplem, wyciągamy bagnet - susza, n astację litr jakiegoś mobila 0W40 - wlałem wyciągam bagnet - susza :) Poszliśmy po jeszcze 4 litry ;) wlałem jeszcze 1,5l i dopiero pokazał się stan na bagnecie :) Ale niestety powyżej 3000RPM nie chciała się wkręcać i świecił się check engine - okazało się w serwisie Hondy że do czyszczenia była całą hydraulika rozrządu ;) Pozdrawiam !! |
|
Data: 2009-05-10 18:36:02 | |
Autor: Sqeeb | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On Sat, 09 May 2009 12:35:21 +0200
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: A wysoki poziom jest w koncu do czegos potrzebny czy nie ? Jeszcze nie rozbierałem silnika na części pierwsze, ale skoro na bagnecie jest wyskalowany min i max to raczej bez powodu tego tam nie ma. Jak jest za mało, pompa oleju daje mniejsze ciśnienie, czyli smarowanie jest słabsze, czyli m.in. temp. pójdzie w góre. Tyle wiem i narazie mi to wystarcza ;-) -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-05-11 09:20:56 | |
Autor: J.F. | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Użytkownik "Sqeeb" <sqeeb@internet.community>
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Jeszcze nie rozbierałem silnika na części pierwsze, ale skoro na No niby nie, ale kto wie jaki to jest powod ? Jak jest za mało, pompa oleju daje mniejsze ciśnienie, Tylko jak to sobie wyjasniamy w innym watku - cisnienien nie spada. Dopiero jak tego oleju jest bardzo malo, grubo ponizej konca bagnetu :-) J. |
|
Data: 2009-05-11 11:51:58 | |
Autor: Sqeeb | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On Mon, 11 May 2009 09:20:56 +0200
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: >Jeszcze nie rozbieraĹem silnika na czÄÂści pierwsze, ale skoro na Murphy powiedziaĹby "co sprytniejsi z paĹstwa na pewno juĹź zauwaĹźyli Ĺźe ciĹnienie musi byÄ pomiÄdzy wartoĹciami min i max" i tyle ;-) >Jak jest za maĹo, pompa oleju daje mniejsze ciÂśnienie, Gdzie? W ktĂłrym? -- Pozdrawiam, Sqeeb |
|
Data: 2009-05-11 19:59:49 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
w tym samym, pisalem jak dziala i jak to jest dokladnie Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-09 14:20:15 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Piotrek pisze:
poziomu oleju ? nie spotkalem sie(nie oznacza to ze nie ma :) widac malo widziales ;) a kontrolka od cisnienia jest w kazdym, ale czesto jej zaswiecenie inforumuje juz o mocno krytycznym cisnieniu oleju wiec poleganie na niej to jest troche ryzykowne. mowie o wskazniku poziomu oleju |
|
Data: 2009-05-09 13:31:38 | |
Autor: Sergiusz Rozanski | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Dnia 09.05.2009 Marcin J. Kowalczyk <kowalma@kowalma.kom> napisał/a:
Piotrek pisze: Które auta seryjnie to mają? O ile wskaźnik i kontrolkę to ma chyba większość, to poziom jednak jest dość unikatowy. -- *** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn *** *** http://www.4x4.kalisz.pl *** $ You have new spam in /home/serek/maildir/ |
|
Data: 2009-05-09 15:35:43 | |
Autor: Marcin J. Kowalczyk | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Sergiusz Rozanski pisze:
Które auta seryjnie to mają? O ile wskaźnik i kontrolkę to ma chyba większość, Np - Renault Clio II, Megane (nawet to sprzed 10 lat), Laguna, Master, - Peugeot 207,307, 407 - Citroen C3, C5 |
|
Data: 2009-05-10 18:45:50 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
> Piotrek pisze:niej to >> jest troche ryzykowne.większość, to poziom jednak jest dość unikatowy. p partner 2008 rok Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-10 21:09:26 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
On 2009-05-08, Piotrek <a@b.ru> wrote:
Jak regularnie (co ile km) kontrolujesz ilosc plynu chlodniczego Dopóki się nie przepali... hamulcowego jw. oleju w silniku W starych również. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-05-09 09:03:49 | |
Autor: Icek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
> jak umiesz sluchac co auto do Ciebie mowi poprzez roznego rodzajutrzaski, > piski, stuki to powazna awarie zawsze za wczasu uslyszysz. mam ich pare i kazdego miesiaca ktores jest w warsztacie. Sa to auta firmowe ktorymi sie opiekuje. Jak regularnie (co ile km) kontrolujesz ilosc plynu chlodniczego, od wszystkiego sa kontrolki. Ja mowie o kontrolowaniu pracy auta na ucho, oko Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier |
|
Data: 2009-05-08 20:56:39 | |
Autor: JG | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Icek pisze:
(...) Trzeba naprawde duzego pecha aby auto stanelo w polu i nie dalo sie nic z(...) To po kolei. Ja miałem w jednym tylko samochodzie dwie takie nieprzewidywalne awarie - jedna to zerwanie paska klinowego, który wkręcił się w rozrząd rozwalając pasek rozrządu. Akurat miałem fuksa, bo skończyło się 'tylko' na holowaniu z Dąbrowy Górniczej do Częstochowy i wezwaniu mojego kolegi większym samochodem po przewóz pasażerów do Wa-wy w 2. dzień świąt wielkanocnych. Co ciekawe samochód (Laguna I) został sprzedany z przebiegiem zaniżonym - nie wiem, czy to kwestia rozładowania akumulatora, ale ostatnich kilkanaście kilometrów przejechałem na stałym stanie wyświetlacza przebiegu ;) Drugą taką awarią było padnięcie pompy paliwowej w tymże aucie. W innym jeszcze samochodzie (VW, ale hiszpańskie ;)) zerwała się siostrze linka sprzęgła. Wiem, że teoretycznie dojechać się da, ale wolałem nie katować rozrusznika i po prostu podholowałem jej samochód moim autem. W trzecim z kolei - Fordzie S-Max - rozładowała się bateria w kluczyku, akurat dobre 30 km od mojego domu. Nie było żadnych oznak rozładowania - kiedy zamykałem wtedy samochód, robiłem to z kilkudziesięciu metrów, samochód dało się otworzyć z zamka, ale o odpaleniu nie było mowy, bo immo blokował zapłon. Tyle, że tym razem wezwaliśmy assistance Forda i obyło się bez kłopotów. Żeby było śmieszniej stało się to przed budynkiem, w którym miało się parę godzin później odbyć wesele. Pan młody akurat przyjechał i powiedział, że jakby się nie udało odholować, to zaprasza ;) Cóż, niestety udało się... Od tej pory wożę ze sobą zapasową baterię CR2032, ale z doświadczenia wiem, że kluczyk też czasem potrafi paść. Także jak widać nie wszystkie awarie daje się łatwo przewidzieć. pozdrawiam, JG |
|
Data: 2009-05-09 11:16:06 | |
Autor: Przemek | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
Icek wrote:
zrobic. chyba w maluchu.Mi kilka razy padal juz alternator w roznych autach ale z reguly padalyw niom lozyska tak ze alternator stal jakbys go zaspawal - efekt taki ze w czasie jazdy kupa dymu spod maski (oczywiscie wczesniej byly jakies stuki i trzaski z okolic alternatora ale z wnetrza auta nieslyszalne ) i spalony pasek .I o ile w oplu na pasku z alternatorem byla tylko pompa wspomagnia i od biedy dalo sie awaryjnie dojechac bez wspomagania to w vw pasek ten napedza tez pompe wody - a bez obiegu w chlodzeniu silnika to moze przejedziesz z kilometr a potem musisz dluuugo czekac. pzdr |
|
Data: 2009-05-09 12:13:30 | |
Autor: karol | |
Jak sobie radzicie w czasie awarii nie majac Assistance? | |
A wspomniany gdzies wyzej alternator jest smieszny bo poprostu wylaczasz Sam jestes smieszny i ludzi wprowadzasz w blad swoja glupota. Mi akurat alternator przestal ostatecznie ladowac 1500km w linii prostej od domu, w Dubrovniku o 22.00 w nocy w samym centrum miasta. I jakos wrocilem i zyje, a nie mialem listy klubowej, CB i calej reszty.. generalenie awarie w Polsce to jest pryszcz. Przypomina mi sie parking na jednej z autostrad gdzies bodajze w Niemczech. Gosc spal 3 dzien z rzedu w swoim busie i czekal na czesc z Polski i nie mial nawet papierosa. Oczywiscie brak sklepu, prysznica, totalne odludzie. To jest hardcore. |